FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 24 kwietnia 2024, 09:59 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 32 ] 
Autor Wiadomość
Post: 05 kwietnia 2012, 19:44 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sierpnia 2009, 12:20 - ndz
Posty: 565
Lokalizacja: Leszno
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp/półnadstawka hoffmanowska
Cześć wszystkim,
Na pewno każdy z nas ma doświadczenia z łagodnością (najsłabszym instynktem obronnym) u pszczół , które posiadał.
Czy jesteście w stanie mi powiedzieć od których hodowców , albo jakie linie szukać ?
(proszę tylko bez komentarzy ,że każda pszczoła żądli bo to wszyscy wiemy :haha: )
Chodzi i takie linie które mimo najszczerszych chęci i tak ciężko wkurzyć.

_________________
http://www.windowbee.com


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 kwietnia 2012, 06:00 - pt 
lasius pisze:
Chodzi i takie linie które mimo najszczerszych chęci i tak ciężko wkurzyć.


Powiem ci otwarcie nie pisząc pierdół - nie ma takich pszczół które byś chcąc wkurzyć nie dał rady tego zrobić. Każda nawet najłagodniejsza rasa/linia pszczół może być wkurzona przez nieumiejętne się z nimi obchodzenie albo przez np. zaglądanie do ula na 15 minut przed burzą o której ty nie będziesz jeszcze wiedział a pszczoły już tą burzę czują że będzie. Wiele zależy od terenu na jaki dajesz daną pszczołę bo niestety nie każda rasa/linia musi sprawdzić się w każdej części Polski, ta sama linia/rasa u mnie może być łagodna jak baranki a trafi np. na pomorze czy w góry i taka nie musi być lub może być już bardziej agresywna. Nikt ci nie poradzi jaką masz kupić pszczołę. Z tych łagodnych (oczywiście przy twojej minimalnej wiedzy dotyczącej obchodzenia się z pszczołami) mogę ci polecić:

- Sklenar 47/G/10 (Krzysztof Koszorz http://www.pasieka.rac.pl)
- Sklenar 47/9/15 (Krzysztof Koszorz http://www.pasieka.rac.pl)
- Sklenar 47/H/47 (Krzysztof Koszorz http://www.pasieka.rac.pl)
- Car Aga3 (Wojciech Pelczar http://www.matki-pszczele.pl)
- Macendonka (Polbart z forum http://www.teleadreson.pl/polbart-pasie ... 358eb.html )
- Prima (Maria Gembala http://www.pasiekamellifera.com)
- Troiseck (Marek Kolek http://www.imago.pl)


Więcej informacji o matkach różnych ras/lini znajdziesz tutaj-klik


Na górę
  
 
Post: 06 kwietnia 2012, 09:12 - pt 
lasius pisze:
Chodzi i takie linie które mimo najszczerszych chęci i tak ciężko wkurzyć.

Nie ma takich linii ani ras
Agresja pszczół dążenia i ciągłego udoskonalania jest związania z wieloma czynnikami
nawet zaliczane do najłagodniejszych ale w czystej rasie Kaukazy podczas niefortunnego przeglądu potrafią być diabłami
Jedna z bardzo łagodnych Polskich Linii Krainki jaką znałem jest Beskidka
też przy niesprzyjających dniach potrafiła żądlić
A najgorsze Sk.... y przywiezione z pnia drzewa z lasu piernik wie jakie przy obfitym pożytku nawet nie spojrzały w moją stronę wystarczyło że się wziątek skończyć i skończyła się ich łagodność


Na górę
  
 
Post: 06 kwietnia 2012, 10:40 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Pszczoły Kaukaskie w czystej rasie są najłagodnieszymi pszczołami na świecie. Unasienniane w dużej pasiece posiadającej trutnie po łagodnych matkach nawet w następnych pokoleniach zachowują łagodność.
Przed chwilą przy temperaturze + 2 stopnie Celsjusza i padającej mżawce pozwoliłem sobie zrobić przegląd Gruzinki F2 bez kapelusza i wiadomo bez rękawic których nigdy nie używam. Delikatny dym wystarczył aby zajrzeć spokojnie do Dadanta na 10 ramkach i ujrzeć 5 ramek czerwiu po 3/4 na każdej i na jednej z nich gromadnie wygryzające się pszczoły. Żadnych ukąszeń.
Złośliwość do krzyżówek z jakimikolwiek pszczołami dodawała i dodaje zawsze pszczoła Północna Środkowoeuropejska jak i jej F16 :wink: wywodzące się z hybryd z jakimikolwiek rasami Włoską, Kaukaską, Kraińską i Buckfastem.
Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 kwietnia 2012, 11:36 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sierpnia 2009, 12:20 - ndz
Posty: 565
Lokalizacja: Leszno
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp/półnadstawka hoffmanowska
Małe sprostowanie ...
Pszczoły trzymam kilkanaście lat :) tylko ,że w mini rodzinach, w ulach obserwacyjnych.
Mimo ,że rodziny były bardzo małe często 3 dm2 obsiadane (takie też doskonale zimowały) dość znacznie różniły się stopniem agresji wykazywanej na parapecie hehe
u jednych można było palcem rozgarniać brody , przy innych nie można było otwierać okna bo już strażniczki skakały po parapecie(wszystkie rodziny były w podobnych warunkach trzymane).
Więc chodzi mi o poradę osób które mają duże porównanie - w sensie wiele linii i ras trzymali i które wydają się im najłagodniejsze.
Teraz mam Car Aga jest łagodniejsza od Minesot które miałem od Szczupaka a te obydwie są nieporównywalnie łagodniejsze od kundelków które trzymałem wcześniej , matki zarówno od pszczelarzy okolicznych miałem jak i sam wyprowadzałem i krzyżowały się nie wiadomo z kim :P
Myślałem nad kaukazami ale czytałem gdzieś ,że lubią pchać się do mieszkań i tam szukać słodkiego a uliki mam często w bloku, blisko ludzi)
( P.s pewne spostrzeżenie - matki wychowane w małych rodzinach ale o dobrym składzie wiekowym pszczół i zapasach pyłku są równie duże jak wychowane w pełnych= dużych rodzinach.
Aha apropos Minesot - bardzo ładne są pracują bardzo wytrwale ale nie nadają się do ulików obserwacyjnych zimujących w mieszkaniu z wylotem na zewnątrz...
Matka nie przerywa czerwienia i pomimo ograniczenia jej kratą czerwi tak długo jak długo jest pyłek. Krainki przerywały mi we wrześniu czerwienie po zalaniu gniazd syropem. Minesota na chwilę aż pszczoły nie przeniosły zapasów wyżej.
Za to krainki zdecydowanie wolniej czerwią- w sensie szukają nowych plastrów)

_________________
http://www.windowbee.com


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 kwietnia 2012, 15:22 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sierpnia 2009, 12:20 - ndz
Posty: 565
Lokalizacja: Leszno
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp/półnadstawka hoffmanowska
Przykład:
Właśnie Agę przeniosłem z ulika weselnego babika 4 ramki 10X10cm do ulika babika 6 ramek 10X10(z usuniętą komorą pokarmową z ramkami z węzą będzie to pierwszy korpus). Pszczół ok.1500-1800(mało ale w składzie rodziny normalnej w pełni wypełniają ulik)
Po delikatnym odymieniu ,żadna pszczoła nie odleciała wszystkie zostały na ramkach i część na ścianach. +5'C mżawka....Czerw kryty 3 ramki, jedna w połowie otwarty i pierzga+ miód.
Gdy strząsnąłem obok nowego ulika - również żadna się nie wzbiła w zaniepokojeniu , pokornie zaczęły wchodzić od spodu i wylotem.
Z moimi kundelkami z przeszłości w życiu bym czegoś takiego nie uzyskał, duża część już przy otwieraniu by się wzbijała i niepokoiła pozostałe.
Takich pszczół szukam ale różnych ras, nie dla miodu tylko przyjemności pracy i podglądania ich.
Wiem ,że ilość tych pszczół jest dla Was śmieszna(łagodność również) - niestety taki wymóg mieszkania w bloku....moja własna pasieka jest na razie czasowo/przestrzennie dla mnie nie osiągalna.

_________________
http://www.windowbee.com


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 kwietnia 2012, 15:26 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2010, 21:42 - wt
Posty: 288
Lokalizacja: Grodziczno/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
lasius jak ty w bloku to trzymasz? ile masz tych uli ? Pochwal się zdjęciami proszę może i ja u siebie zrobię takie małe Zoo... sąsiadów mam normalnych CHYBA ....

Pozdrawiam Świątecznie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 kwietnia 2012, 17:44 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sierpnia 2009, 12:20 - ndz
Posty: 565
Lokalizacja: Leszno
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp/półnadstawka hoffmanowska
viewtopic.php?t=2713&p=36609&sid=6cdde3f0a58216be942f6baacbe8c700#p36609


oraz:
Pszczółki od Szczupaka:
http://www.youtube.com/watch?v=f0CAV9i6SiE
hehe i od razu widać ,że lecą ok 50-100m w stronę przeciwną niż słońce :P

Teraz chcę mniejszy ulik bo tamten był niezbyt mobilny , choć biologicznie sprawdzał się świetnie.

_________________
http://www.windowbee.com


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2012, 11:38 - ndz 

Rejestracja: 25 maja 2012, 00:51 - pt
Posty: 27
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
Mój znajomy ma jakieś dziwne wściekłe pszczoły. Potrafią atakować 3-4 posesje dalej to jakieś 400m.Jakieś afrykańskie przytaszczył czy co.Jak podjechałem pod bramę do niego to żądła chciały wbijać w szybę.Byłem w szoku.Co to za gatunek??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2012, 12:37 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
kundel pospolity ;)

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2012, 13:06 - ndz 

Rejestracja: 25 maja 2012, 00:51 - pt
Posty: 27
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
miecio pisze:
kundel pospolity ;)


Serio? Coś takiego. My myśleliśmy że jakieś inne. Wywnioskowaliśmy to po użądleniach. Po moich pszczołach po użądleniu wiadomo jaki efekt: puchnie, zaczerwienione i cieplejsze miejsce.
Po ukąszeniu jego pszczół zaczynamy się źle czuć, ciśnienie skacze, głowa boli i czasami nawet są zawroty głowy.
Sąsiedzi też się uskarżają na takie efekty po ukąszeniach.
Znajomy je trzyma bo zauważył że od innych uli po mimo iż te agresywne są słabsze i jest ich mniej to są bardziej miododajne. Ale pomału sam też myśli o pozbyciu się ich bo skutki pracy z tymi pszczołami odczuwa coraz gorzej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2012, 13:19 - ndz 
miecio pisze:
kundel pospolity


Pewnie tak ale taka agresja to wyjątek, albo z kolei pszczoły te są non stop narażone na jakiś czynnik, które takie zachowania powoduje. Też mam kundle ale aż takiej agresji u nich nigdy nie było.


Na górę
  
 
Post: 27 maja 2012, 13:58 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
A kiedy zmieniał matki. Pewnie cicha wymiana i tak to idzie od niepamiętnych czasów. Kiedyś takie pszczoły były i tak jak pisze Miecio, mogłyby robić za kundle. Przed wejściem na posesję ze 2 ule i temat załatwiony :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2012, 14:18 - ndz 

Rejestracja: 25 maja 2012, 00:51 - pt
Posty: 27
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
Nie pytałem o wymianę matek.Nie mam pojęcia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2012, 18:46 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Pewnie starsze od pszczelarza :haha: Oczywiście żart. Niech wymieni ale najlepiej unasiennione bo jak da nieunasiennione i się unasiennią z tymi jego trutniami to niewiele to zmieni. Przynajmniej ja bym tak zrobił.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2012, 19:01 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
przy tak 'ciekawych" pszczołach to jakie by matki nie poddał i z czym by się nie unasienniły to będą lepsze niż te obecnie.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2012, 20:34 - ndz 

Rejestracja: 25 maja 2012, 00:51 - pt
Posty: 27
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
Podpowiem mu ten temat o unasienionej matce.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2012, 22:06 - ndz 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
lukic pisze:
Podpowiem mu ten temat o unasienionej matce.

A Twoje mlode matki jek sie unnasienniaja to pszczoly po nich jakie sa ,nie sa agresywne .
pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2012, 22:18 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
pleszek pisze:
A Twoje mlode matki jek sie unnasienniaja to pszczoly po nich jakie sa ,nie sa agresywne .
pozdrawiam.

Jak kiedyś wymieni to będzie wiedział :haha:

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2012, 22:18 - ndz 

Rejestracja: 25 maja 2012, 00:51 - pt
Posty: 27
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
Z pszczelarstwem pierwszy raz zacząłem ponad 25 lat temu.Miałem prawie 10 lat przerwy.Tak to bywa.Teraz przejąłem tą pasiekę na wiosnę z jedną rodziną tylko.
Teraz mam trzy bo dwie skądś przyszły.Jedna z tych dwóch to nawet nie zauważyłem kiedy :D
Siedzę na forum i czytam, a przy okazji odświeżam dziadka nauki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2012, 23:03 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
wiesiek33 pisze:
Jak kiedyś wymieni to będzie wiedział


Wiesiek nie bądź złośliwy. Też kiedyś zaczynałeś :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2012, 23:06 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
dudi pisze:
Też kiedyś zaczynałeś

Nie jestem złosliwy to żartem , a zaczołem 3 lata temu i sam nie wiele jeszcze potrafię .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2012, 23:09 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
No wiem że to żart a nie złośliwość ale tak ci napisałem. Ty ziomal to nie możesz być złośliwy :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2012, 23:11 - ndz 

Rejestracja: 25 maja 2012, 00:51 - pt
Posty: 27
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
Te trzy ule nie są agresywne bo wczoraj i przedwczoraj było pochmurnie i nawet czasem pokropiło troszkę i chłodny wiaterek wiał a po mimo to nie wściekały się.Bez podkurzaczki byłem.

Muszę pojeździć i popytać kto by miał roje do odsprzedania.Muszę pomału zapełniać puste ule.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2012, 23:44 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Odkładu nie masz z czego zrobić?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2012, 00:08 - pn 

Rejestracja: 25 maja 2012, 00:51 - pt
Posty: 27
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
Dwa są świeżymi rojami więc nie wiem czy się nadają.Ten trzeci jest nawet spory bo w styropianowym obsiadają cztery rzędy.Musiał bym je przejrzeć.
Po drugie to nigdy tego nie robiłem.Sama teoria tylko.A i matki musiał bym skombinować.
Najlepsze by były z takiego filmiku na stronie tomkamiodka gdzie po podaniu syropu dokarmiającego grzebał w ulach i nic.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2012, 07:39 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
lukic ja kupiłem tutaj 4 NU Primy http://www.pasiekamarcinkowscy.cba.pl/

W ubiegłym roku brałem i były ok i myślę że w tym też będą ok


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2012, 08:21 - pn 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
Też polecam Primę,ale lepiej prosto ze zródła, czyli Pani Gembali. W ubiegłym roku też wymieniałem w takiej wścieklej rodzince.W tym roku baranki.
Ogólnie w tej chwili rodziny z Primą są jednymi z najmocniejszych i najłagodniejszych.Poddawałem inseminowane.

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2012, 14:15 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Sławek k powiem ci że z tymi źródłami to też jest różnie. Nie chce nikogo obrażać, ale słyszałem co nieco o źródłach. Kiedyś też mi się tak wydawało do chwili do póki nie poznałem pewnego pana. Troszkę mi opowiedział i uświadomił. No ale wiadomo, żyjemy w wolnym kraju i każdy kupuje gdzie ma ochotę. Ja to co polecam to sprawdzone. W tym roku już 4 zakupiłem. A co do łagodności i pracowitości to mam jedną rodzinkę buckfasta - też jestem zadowolony. Pracują b. dobrze, b. łagodne i na odkłady też super.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2012, 18:37 - pn 
dudi pisze:
Sławek k powiem ci że z tymi źródłami to też jest różnie.



od Pani Gębalowej są mateczki " Prima"(czytaj bardzo dobre ,sprawdzone)
i to nie tylko moje zdanie


Na górę
  
 
Post: 28 maja 2012, 21:41 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Stachu, nie napisałem od kogo :mrgreen: No ty musisz Panią Gębalową chwalić bo to rzut beretem od ciebie - oczywiście żart :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2012, 22:09 - pn 
nie muszę ale chwalę :lol:


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 32 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji