FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Carnica Sklenar Celle Carnica Troysek od kogo te matki dobrej jakości

czesc przetlumacz sobie to ...to bedziesz wiedzial co dla Ciebie jest najlepsze..................................................
manche Imker denken heute sie hätten oder haben Sklenar, Troiseck oder Peschetz
diese Lienen gibt es schon Jahre nicht mehr, auch wenn das Urmaterial diese Lienen waren.
Wenn man sich mit Zucht aus kennt und Vererbung merkt man schnell das es nicht mehr die Lienen geben kann. In der 10 Nachzuchtgeneration nur noch ½ 10= 1/1024 und in der 20 Nachzuchtgeneration nur noch ½ 20= 1/1.048.576 ist noch von dem Mütterlichen Erbgut vorhanden.
Zwar kann man nachweisen dass es um so einen handelt aber das eigentliche Material gibt nicht mehr.
Wer dann Königinnen von solchen Stämmen verkauft hat im eigentlichen Sinne die Stämme nicht mehr, und die Bezeichnung darf nicht mehr angeben weil es ja nicht mehr um diese Stämme handelt.


pozdrawiam d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Darek a tak fajnie pisałes po polsku moze juz zapomniałes. Moze ci przypomniec ze tu piszemy po Polsku. Pozdrawiam miły_marian

Kolega Dariusz tylko sugeruje ,że w jego linku w stopce matki to oryginały F0
prawie jakby wyszły z pod ręki brata Adama tylko ,że roją się już mu 10 sezon ,a jeden z lepszych hodowców Buckfast wyraźnie w ostatnim filmiku wypowiadał się ,że jest to pszczoła nierojliwa i prawie bezobsługowa.
Czyli albo kolega Dariusz to kiepski pszczelarz ,albo cały czas bierze piątą wodę po kisielu bo Buckfast się mu roją rok rocznie ,a krainki w pokoleniu F20 nie spełniają jego oczekiwań .

czesc
W tym poscie stoi ze nie ma juz lini SKLANER !!!!!!!!!!!!
W tym poscie stoi ze nie ma juz lini TROISEK!!!!!!!!!!
W tym poscie stoi ze nie ma juz lini pszczöl PESCHETZ!!
OD LAT JUZ ICH NIE MA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czyli sprzedaje sie cos czego juz od lat nie ma ..
A po co sie to robi...Klijent panem.
Bo klijent sobie zyczy !!!!!!!!!!!!!!.
Poco bladzic tracic lata na glupote lepiej kupic odrazu Buckfasta.
Tak w tym roku kupilem Buckfasta niezaplodnionego 20 sztuk
Oczywiscie do polski nie chce wysylac bo na 10 niezaplodnionych dochodzi do adresata 7 zywych.Matki niezaplodnione sa slabe.
No i znowu zostal hodowca pare razy przekrecony.....boi sie ......
poz d
( Gegon co ja mam w ulach ???? zebys jedna taka mial co ja mam to
bys mial poröwnanie Mam 3 letnie matki i im w glowie nie rojenie.)
I powiem krötko najlepsza pszczola jaka mi sie trafila w zyciu to pure anatolica turecka B501 .Teraz domieszki jej sa w kazdym buckfascie..
poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Pozwolę się wtrącić do tego tematu.
darius4257, Twój post, a konkretnie odniósł, chyba nie tylko w moim przekonaniu, odwrotny skutek, niż planowałeś. Dużo osób sobie teraz pomyśli o ilości genów śmigających w powietrzu. Osobiście na większości pasieczysk wolę wiedzieć co mniej więcej jest i czym się unasienią u mnie matule. Ja nie uważam siebie za głupiego. Innych też nie uważam za tępaków i debili. Nie traktuj nas tak.
My wiemy, że są dopływy krwi do linii pszczół.
Wiemy też, ile starań niektórzy wkładają w selekcję i utrzymanie puli genetycznej w tych liniach.
Może niektórzy nie chcą mieszańców, bo zachowanie dla nich ras/ linii w marę w czystej postaci jest również zachowaniem bioróżnorodności.
Pomyśl proszę o tym, zanim następnym razem napiszesz, że ktoś traci czas na głupoty.
Mam 4-letnie matki, co nie odbiegają od norm. Mam rodziny, co rok w rok w czerwcu, lipcu same sobie matki wymieniają. Jakoś one mi się nie roją.
Bardzo lubię moje pszczoły. Lubię ich kolor, wiem, jak się zachowują na pożytkach. Otwieram jedną rodzinę, wiem co jest w następnych.
Dlaczego usilnie każesz mi, nam zmieniać coś, co ja, my latami wypracowywaliśmy? Moją, naszą gospodarkę pasieczną.
Pracuję na etacie, na trzy zmiany, mam więcej rodzin pszczelich jak myślisz. Mam nawet czas na studiowanie zaocznie, dla dziewczyny, rodziny, znajomych. Jakoś mi i wielu innym ludziom z tym dobrze.
Nic na siłę. Ktoś będzie chciał to spróbuje. Życie jest długie, jeśli się żyje jego pełnią. Za krótkie jednak na wszystko. A każdy z nas chce własnych doznań i doświadczeń. A nie musu.
Pozdrawiam serdecznie.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

darius, 4257 czyli jeśli dobrze cię rozumie to z 10 matek nie zapłodnionych do klienta dojdzie 7żywych a jak się kupi unasiennione to dotrą wszystkie żywe przecież tu o kasę chodzi taki wniosek wyciągam a może się mylę bo pomylić się każdy może .pawel

Ściągałem matki z zagranicy niejednokrotnie ,niektóre szły 8 dni w większości przypadków były to matki reprodukcyjne [zapłodnione]
ale upadków nie miałem .
Najdłużej idą matki z Belgi ,wysyłają zwykłą pocztą ,bez dodatkowych oznaczeń tylko w kopercie specjalnej
Może miałem farta ?


W Polsce raz brałem matki dla koła na około 50 matek padła połowa,częśc w trakcie przesyłki,część przez dobe przyczyna została wyjaśniona z hodowcą ,leżała po jego stronie.

W tej materi nie ma reguły ,ryzyko istnieje zawsze .

_________________
Pozdrawiam.

Czesc
O glupocie to pisalem o sobie ,ze bylem glupi tracac czas .A moglem sobie
czasu zaoszczedzic i odrazu przejsc na hybrydy.
Ale se dzisiaj wierszy poczytalem...ladne...
http://www.pasieka.rostkowski.info/oferta.html
A Gegon ty lubisz wiersze ????? poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Wtedy był kolega młody posiadał 23 ule ,dziś starszy o 20 lat posiadacz 33 uli ,miód pewnie stary, dwu- letni stoi w stodole i nie może się sprzedać, dlatego lepiej poczytać sobie wierszyki na trudy i zmartwienia.

czesc
jedyny problem co mam to potrzebuje matki pszczoly ....prikamsskaja.
Gegon jakbys popytal a wejscia masz toby my interes zrobili ,masz przeciez kolegow ,a ja jestem sam ...a niemiaszek sie upar na ta pszczole...i co tu zrobic???
Miöd sprzedany wszystko co mialem i kolega co mial osobiscie popchalem za kilo dostalem 4euro...
Poszlo wiadrami po 40 kilo ....
Wazne ze jest juz precz i nie musze w sloiki 500 gramowe wlewac...poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Musisz kolego Darku pogadać z jakim sprowadzaczem matek .
Sadzą po 3 tyś. jaj na dobę ,ta twoja B501 to przy niej to pikuś .
Wirusów tylko jakich nowych do Europy nie po sprowadzaj.

darius4257 a co to za pszczoła ta prikamsskaja napisz coś więcej jak możesz.

_________________
Pozdrawiam
Lopez

czyli ta prikamskaja jest pszczola czarna srodkowo rosyjska ktöra ma bardzo malo czasu na rozwoj ze wzgledu na niswkie temperatury..i dlatego strzela jak kar.maszynowy...a podobno jest mistrzem w zbiorze nektaru.
I jako jedyna lata w niskich temperaturach.poz

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

darius 4257 .Jedno pytanie jeśli możesz napisać jak wygląda łagodność tych pszczół .pawel

czesc na to pytanie ciezko odpowiedziec ale wydaje mi sie ze beda ostre jak zletka.Ale jak wszedzie czasem miedzy znajdzie sie ta dobra....poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

To jak uda Ci się znaleźć hodowcę tej pszczoły to napisz proszę bo też bym chciał ją wypróbować. A może Polbart coś będzie wiedział na jej temat, on sprowadzał primorskie zza wschodniej granicy.

_________________
Pozdrawiam
Lopez

czesc
Tu trzeba tylko liczyc na Polbarta.
poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Może tobie lepiej szczęście dopisze bo kupisz ich więcej to sobie zostawisz łagodną bo ja miałem 1 ale za to szybko chodziłem.pawel

Te matki ma Cieśla poszukaj w przelarstwie ogłoszenia. Z tych matek hoduje w programie krzyżowniczm matki Karolinki - matki podlegają refundacji. Hoduje tez matki innych linii zadzwon i zapytaj. Świetny hodowca nie leci na ilość tylko na jakość. Polecam

_________________
www.pasiekazarki.pl