FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Wiesz trzeba uważać z tym zaglądaniem pod garderobę hi hi

"CUDZE CHWALICIE SWEGO NIE ZNACIE,-, SAMI NIE WIECIE CO POSIADACIE "
Do tego przysłowia dorzucę jeszcze "NIE PCHAJ PALCA MIĘDZY DRZWI " - to powiedzenie znamy od dzieciństwa, a mimo tak oczywistej przestrogi , nie znam istoty ludzkiej która by to nie sprawdziła. Dlatego nie dziwmy się , że sprawdzamy również różne rasy , czy linie pszczół , bez względu na rezultat. Taka jest natura człowieka. Weżmy choć za przykład mnie. Mimo że dobiegam już swego kresu życia , rzuciłem się ni stąd , ni zowąd na buckfasty i minesoty likwidując całkowicie dotychczasowe krainki. Co mną kierowało?
Chyba nic po za zwykłą ciekawością i chęcią sprawdzenia tych pszczół. Gdybym tego nie zrobił , na pewno po śmierci przewracałbym się w grobie.
''SAMI NIE WIECIE CO POSIADACIE''
Poza Augustowską - gdzieś tam głęboko w puszczy , mamy właśnie tylko to "CUDZE", na którym przeprowadzamy samorodną twórczość , zachwycając się aktem swego stworzenia. Prawie w każdej pasiece znajduje się co najmniej jedna "skundlona matka reprodukcyna" od ktorej posiadamy swoje kundelki. Dlatego sięgamy często po materiał z kraju , gdzie ten proceder jest bardziej ucywilizowany. Więc nie dziwmy się takiej sytuacji.
Pozdrawiam.

Ja nigdy nie zrezygnuje z crainek ponieważ lubię pracować z różnymi pszczółkami a buckfast u mnie to taka odmiana a i powiem łagodne ale zawsze ograniczam kratą buckfasta a krainke to nie musze bo ładnie oddziela miodnie od rodni....

Bzyku człowiek uczy się na błędach wiec ja chcę wypróbować matki róznych ras aby dopasować sobie dobra linie/rase a crainka to pszczoła którą mam od pierwszych dni przczelarzenia

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

Marku to nie zachwyt to tak samo jak z Gołębiami każdy chce mieć kilka ras ( nie wiem jakie w gołębiach są są rasy czy linie ) wiem że każdy lata i sra na swój dach
Kiedyś to już gdzieś napisałem (nie pamiętam gdzie )
Pszczoły Włoskie w Polsce znane już były w 19 W i chwalono ich sam Ks Dzierżon napisał w lata biedne gdzie miejscowa pszczoła nie przyniosła zysku Włoszki dały miód
BF - był już też znany w 60 latach tylko że ustrój jaki panował w Polsce sięgnął też i pszczelarstwa wszystko co było z zachodu było Beeee A Wielki niedźwiedź dał na Kaukaza i zakaz sprowadzania czegokolwiek z zachodu
Mentalność pozostała jeszcze do dziś lecz pokolenia się zmieniają i nikt nie zabroni sprowadzenia tego co chcemy
Nigdy nie negowałem Krainek i nigdy z nich nie zrezygnuję lecz porównywania nikt nikomu nie zabroni

Pamiętam je to wcale nie było tak dawno były to pszczoły bardzo pracowite i łagodne faktycznie jak baranki
Odpowiedz Mi kolego tylko na to pytanie
Czemu się nie sprawdziły ????

odpowiem pytaniem na pytanie - dlaczego murzyni nie zyją na grenlandi?

"A skąd wiesz ?" byłeś tam ? też bym tam nie chciał mieszkać ale poznając piękną Eskimoskę Kto wie ule z lodu byłby hit
Wymigujesz się od odpowiedzi nie miałeś Nepalek a to co wiesz to tylko zasłuchane od innych dokładnie tak samo jak opinie na temat BF ,Włoszek Jeden drugiemu pantoflową drogą

No to podobnie jest z "Włoszkami" to nie nasz klimat.

A Buckwast ? Anglia tez trochę inny klimat, niż w Polsce.

A tak się zastanawiam pszczczoła kraińska (krainka), czy nazwa jest od słowa kraina ?

W Austrii też jest inny klimat niż w Polsce. Szczególnie w Alpach zarówno tych po stronie włoskiej jak i austryjackiej.Pszczołę kraińską sprowadzono przecież z Austrii do Europy Środkowej i do Polski na przełomie XIX i XX wieku. W ciągu następnych stu lat wyparła ona prawie całkowicie naturalnie występujące w Europie Środkowej pszczoły z gatunku Apis mellifera mellifera. Od tamtej pory namnożyliśmy tyle tych linii crainek że sami się już w tym gubimy.Buckwasty to nic innego , jak krzyżówki selektywnie wybieranych , najwartościowszych ras w których przeważają europejskie krainki , więc nie rozumiem o co w całej tej dyskusji chodzi. Ostatnio do pszczelarzy naszego związku dotarły zamówione matki pszczele u renomowanego hodowcy matek pszczelich - /nie będę mu robił kryptolekramy bo go wszyscy znają/rasy kraińskiej , linii alpejka. Jakież było moje zdziwienie kiedy zobaczyłem , że pszczoły są w większości żółte - zostawiam to bez komentarza. Wolę już Buckfasta ze sprawdzonego żródła.
Pozdrawiam.

bociank nie wymguję się od odpowiedzi - odpowiedział ci krzysgło, a paraglider tez prawde gada takesmy nakrzyzowali ze sami nie wiemy co mamy a wszystkie miod malina w samej Polsce rożnice sa przywiozłem z pod szczecina pszczoły i zauważyłem różnicę od naszych południowych,

ale teraz nic nie pozostało tylko chwalić co się ma


wg. przysłowia - każda pliszka swój ogonek chwali


i tak już na marginesie to fajnie się macie z tymi rasowcami co to składaja jaja do kazdej wolej komórki i zaczerwione jest od listewki do listewki - moje sa leniwe bo obok czerwiu składaja od góry wianuszki miodu a po bokach i z dołu pyłem - leniuchy nie chce im sie zasuwac na 10 czy 14 ramke po pokarm dla młodych larw zazdroszę wam tych pracowitych pszczół


hahahahaaa

To gdzie pszczoły składają miodek to tylko od Ciebie i konstrukcji ula zależy
po to wymyślono coś takiego jak korpus czy pół korpus i kraty aby nie wszystko było zaczerwione
Wracając do Nepalek nie nadawały się na leżaki jak i teraźniejsze BF czy Włoszki
Wiesz Pszczelarstwo to takie hobby że czym więcej czegoś zakazują i ganią to tym bardziej ciągnie tego spróbować
za parę miesięcy zima co Ci szkodzi młotek kleszcze i do piwnicy zrobić ula kupić BF i postaw obok swoich może zmienisz zdanie i nie będziesz zazdrosny i podzielisz nasze losy szczęśliwców

Miałem się dawno zapytać co to za rasa może ktoś z Was da radę rozpoznać ,może Bucfast zebrałem ta rójkę w maju ,matka stara ? w każdym bądź razie zapłodniona czerwi od drugiego dnia jak wariatka ,

7-8 ramek( od listewki do listewki ) WZ po odgrodzeniu (6 ramek) nawet kratę odgrodową zaczerwiła całą,
na zdjęciu ramka z czerwiem w nie zasklepionych komórkach oczywiście larwy albo jajeczka
latają do późna i widać efekty i dodam że na przeciw Karpatek (20 sztuk refu.) to niebo a ziemia


Więćej zdjęć na mojej stronie

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Być może przytrafiła ci się jakaś krzyżówka z Niemką. Jeżeli miałby to być Buckfast to tylko Elgon , ale nie sądzę. To dobrze że przyleciała do ciebie taka rójka, teraz masz porównanie . Może najwyższy czas zmienić populację pszczół w pasiece?
Pozdrawiam.

Mi te pszczoły ubarwieniem przypominają sklenary ale nie wiem czy matki sklenarki są takie ciemnawe??

Witam
Ja mam takie same. To jest Kraika linii Beta. Szybko pszychodzą w siłę i dorównują Bukfastom

Próby były od kałkazkich przez alfy, dobre i wigory do karpatek ale to wszystko od jednego PRODUCENTA a stare przysłowie pszczół mówi ze przy jednej dziurze to kot zdechł,
naczytałem się o tych bucfastach i minesotkach ze przyszła mi ochota spróbować i zamówiłem sobie jedną unasienioną bucfastkę ale trafiła się mi kulawa na jedna nogę ( tylną ciągnie za sobą bezwładnie) ciekawe jak długo pociągnie .

Co do siły tamtej rodziny to rzeczywiście super ,mam sześć mateczników ,trzeba utrwalić
ten nabytek

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

to szkoda ,że kulawa :/
JA mam i podobnie warjacjia a jak pracują

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

Witam

Kolega ma zupelna racje, ja tesz lubie wszystkie linie i nie robie ruznicy miedzy nimi, ale bukwasty musze przyznac to ladne pszczulki miodne i pracowite.
Na wiosne kupilem od Pana Guta z Luksenburga odkladzik 6 ramkowy z ubiegloroczna matka reproduktorka matka praktycznie w tym roku ukonczyla 2latka, ale wyglada bardzo ladnie i czerwi od dechy do dechy, nawet na jasnej swierzo odbudowanej woszczynie.
Odklad ten ladnie sie rozwinal i wlasnie z niego pociagnolem w tym roku serie chodowlana, curki prawie niczym sie nie rurznia od matki, ladne gniazda i mnustwo czerwiu.
Jedyny problem pszczoly tej lini nie sa pszczolami dla skapego pszczelarza ja karmie swoje jusz od 15 czerwca po powrocie z Pszczelej Woli zaczolem wszystkie nowe odklady bukwasta regularnie karmic malymi dawkami miodu wielokwiatowego 12 ramek dadanowskich nie wystarczalo musialem dolorzyc po jednej pulnadstawce matki odrazu je zaczerwily od dechy do dechy, zeby tak spadziowy wystapil to bylby niezly zbiur!!!!!!..... ale nie ma jusz nadzieji,czeba szykowac rodziny do zimowli, waroza zakarmianie i po ptakach sezon sie skonczyl a za razem sie zaczol nowy, miejmy nadzieje ze bedzie lepszy.
Pozdrowienia dla wszystkich Bukwasciarzy
Krzysztof K

p.Krzysztof K, piękne pszczółki mam takie same
No to teraz powinniśmy zacząć prosić Boga o dobry ezon 2009-10r a przynajmniej o lepsze zbiory bo jak pszyszły będzie taki to nawet grama lipowego nie zbiorę:D

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

Witam

Ja jusz zrezygnowalem, nie licze jusz w tym roku na porzytek, ladnie lataja i przynosza ogromne ilisci pylku gluwnie z dziko rosnacych osetuw ladny bialy pylek, czasami trafi sie zulty i pomaranczowy z innych aktualnie kwitnacych roslin.
Przynajmnie zrobia sobie zapas pylkowy, bo waga pokazuje dochud dzienny nektaeu zaledwie 300 gr to nawet im nie wystarcza na potrzeby wlasne, ja oczywiscie podkarmiam nie ma innego wyboru.
Kolega na Mzurach dokladnie w Pasleku zebral w tym roku ekstrakt miodu lipowego bes dodatku spadzi czysty miodek z lipy drobnolistnej.
Cos odkupie u niego.
Pozdrawiam Krzysztof K

Tak się dzisiaj przyglądałem odkładom kwitnie Nawłoć i pszczółki noszą jedne pyłek drugie miodek
W tym odkładzie buszuje matka linii KB choć pszczoły nie są pomarańczowe lecz pstrokate ale pracowite
>>>>>> Klik <<<<<<

co do buckfasta to polecam linie TR ,pszczólki zachowują się tak jakby nie miały żądeł,mam 3 matki tej linii z czego 2 są po matce uzytkowej unasiennionej u mnie i pokolenie f1 niczym nie odbiega od orginału, nie zgadzam sie takze z twierdzeniem wielu także zawodowych pszczelarzy którzy uwżają iż o ile pierwsze pokolenie jest jeszcze do wytrzymania to w kolejnych nie da się podejść do ula.chodowcy ci padli zapewne ofiarą niezbyt dobrej jakości materiału którego w polsce niestety niebrakuje o czym sam sie przekonałem.pszczoły naprwde godne polecenia


pozdrawiam

A od kogo kupiłeś jeśli można wiedzieć??
JA osobiście lubie buckfasty za ich pracowitość,miodność i łagodnoś a i jeszcze małą rojowliwość według mnie przczelarzy ANTYBuckfast to mieli zły materiał bo dopiero od niedawna można znaleźć dobrej jakości matki buckfasta

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

Witam kolegów forum.
Jestem właścicielem pasieki 50pniowej i chciałbym podzielić się z kolegami moim doświadczeniem hodowli pszczoły buckfast,otórz 3 lata temu nabyłem 6 matek nieunasienionych pochodzących z materiału zarodowego ze Szwecji które się unasieniły
na moim pasieczysku ,po pierwszym sezonie byłem z nich tak bardzo zadowolony że postanowiłem uzyskać od każdej matki po jednej matce ale niestety żadna z tych młodych
matek nie powtórzyła rewelacyjnych cech swoich matek(okazały się mało miodne i wyroiły
się)odziedziczyły jedynie to że intensywnie czerwią i są wzgl.ędnie łagodne(posiadały siłę i
prowadziłem podobnie jak je poprzedniczki).Chciałbym dalej kontynuować hodowlę
buckfasta i byłbym wdzięczny za informację od któregoś z kolegów którzy mają pozytywne doświadczenie w hodowli matek od sprawdzonego hodowcy matek zarodowych od których
uzyskali matki które odziedziczyły w większości pozytywne cechy.
pozdrawiam Marek.

matki są z końskowoli dokładnie nie wiem bo zamawiał je znajomy pszczelarz

sprowadzić do polski z niemiec to można ale auto i to zazwyczaj tłuczone,
proponuje się określić koledze co wogóle masz w swojej pasiece jeśli chodzi o bcf, bo w każdym poście co innego piszesz, jeśli chcesz zaistnieć na forum to nie tędy droga bo być zielonym w danym temacie to nie grzech bo każdy zaczyna lub zaczynał to zrozumiałe, ale pisać na siłę głupoty bo tak to wygląda na chwilę obecną to wogóle nie warto zaśmiecać tego forum,

moja rada jest taka, temat jest ogólna ocena bcf, więc niech się wypowiadają Ci co mają te matki od kilku lat, z różnych źródeł i mają tych matek pewną liczbę, bo mieć jedną od czerwca i pisać jaka ona wspaniała, jeszcze w tym specyficznym roku to kpina i ośmieszanie się u tych co czytają to forum

Jakoś ten post został pominięty i zaczynają się docinki to tak dla poczytania bo nie tylko bocian ma cenzurę pod przyciskiem myszki. A świeżych informacji brak no może za wyjątkiem potłuczonej matki z Niemiec.

Pozdrawiam Psepscółęk.

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć...

Kamil bo to już nie posty trzeba usuwać a fantastów na forum przyblokować bo duza ilość postów fantastyki nikomu nie słuzy

Robert ja na razie przymykam oko na SF bo jak zaczynałem z pszczołami to tez myślałem że mam superfajne pszczółki niegryzące miodne i co by im tam jeszcze superlatyw poprzypinać a jak jakaś upaliła to albo zwalałem winę na siebie że coś gdzieś nie teges albo od czego pszczoły mają żądła i upalić muszą. A potem nastały meserszmity i po nich latają mniej lub bardziej łagodne pszczoły ale po dwóch latach mam ptk odniesienia co łagodne co takie sobie a co diabeł wcielony w kilkudziesieciu tysiącach istnień pszczelich. W obecnej chwili mam pszczoły z różnych miejsc i przy niektórych pracuje się jak na fotach niżej a przy innych katana na grzbiet, przyłbica na łeb i dawaj. Także niektóre cechy da się stwierdzić jako tako po miesiącu dwóch a pozostałe muszą być sprawdzone po roku. + dla wszystkich cech jeszcze baza porównawcza. Ale wystarczy już tego mojego gadania. Ten temat przynajmniej jak dla mnie staje się ciekawszy z miesiąca na miesiąc. Więc pytanie moje co ciekawego w tej kwestii po bieżącym sezonie??

Pozdrawiam Psepscółek.

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć...

Witam.
Dziękuję koledze za podanie nr.telefonu i e-maila, ale od tego Pana te matki to właśnie są.
pozdrawiam Marek.

poszukaj na forum, tym lub polanki jest kilka adresów godnych uwagi, druga sprawa to to że sam powiedziałeś że zakupione matki były ok więc może trzeba od tego zacząć, czyli albo matka reprodulcyjna i po niej seria matek lub zakup matek jednodniowych, a nie kolejne pokolenia, bo wtedy to już niewiele ma to wspólnego z bcf

Witam.
Dziękuję koledze za radę z której na pewno skorzystam ,ale chodzi mi głównie o sprawdzonego hodowcę matek reprodukcyjnych,gdyż takową chciałbym zakupić aby móc
odchować od niej matki ,będę wdzięczny za" namiary".
pozdrawiam Marek.

odezwij się na priv to wymienimy poglądy i powiem Ci jakie matki mam w chwili obecnej i jak z nich jestem zadowolony, ma też reprodukcyjne 2 w tej chwili więc można coś pomyśleć

Co do tych pszczół dodam opinię kolegi. Zrezygnował on z tych pszczół ze względu na to iż kolejne pokolenia{f1,f2}były już bardzo złośliwe{matki użytkowe}a pasiekę ma blisko ludzi.Kto nie lubi biurokracji w pasiece i wszystkiego nie spisuje może "polepszyć"sobie komfort pracy wśród pszczół,wiadomo że często matki w ten czy inny sposób giną bez naszej wiedzy.Z doświadczenia już wiem co potrafi zrobić w najbliższej okolicy jeden złośliwy ul podczas miodobrania czy przeglądu.

_________________
Pasieka Wilczkowo

czytają te chwalby poszczegolnych ras pszczół zastanawia mnie jedna rzecz, dlaczego w zamierzchłych czasach gdy pszczoły zyły jak chciały,nie migrowały włoszki do norwegi norweżki do włoch, dlaczego słonie żyją w afryce a w puszczy białostockiej nie?białe niedzwiedze na alasce a w indiach ich niema hmmmm. ciekawa jest ta przyroda

najlepszym przykładem jest nasz Bogdan ma tyle lat bcf i jakoś nie narzeka, a przecież ma dużą pasiekę i też musi się liczyć z innymi, rozmawiając o bfc czy to o innych matkach przede wszystkim zwracajmy uwagę na źródło matek to jest podstawowa sprawa, druga sprawa piszmy swoje recenzje a nie innych bo ludzie często gadają na bfc lub inne matki a tak naprawdę nigdy ich nie posiadali w swoich pasiekach

Bardzo przepraszam.
Recenzja którą przytoczyłem była historią starszego pszczelarza,na pewno go oszukali kiedy zamawiał te matki przysyłając mu jakieś inne.
serdecznie pozdrawiam

_________________
Pasieka Wilczkowo

tzn nie koniecznie odrazu musieli go oszukać, ale czasem ludzie mówią że mają kupne matki, które są bardzo łagodne, a tak naprawdę w całej pasiece człowiek nie uwidzi matki znakowanej, tak więc jesli ma to być obiektywna ocena bcf to niech to będą wypowiedzi z naszego doświadczenia

W tym roku nabyłem dla sprawdzenia jedną matkę buckfast / Elgon czy E117/
Czerwi od góry do dołu ramki i od "deski do deski", pszczoły spokojne.
Mogę robić zdjęcia jak matka składa jaja.

bzzy, ja w zeszłym roku nie miałem żadnej znakowanej ale były spokoje i mi to duże trudności sprawiało więc tego roku wszystkie wymieniłem nawet te które kupiłem w tym roku na czerwiące.

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

tak, tak, wlasnie o jakosci swiadczy znakowanie

Marcinluter

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 2339
Forum: Chów i Hodowla Pszczół Wysłany: 2009-06-16, 10:43 Temat: Od czego zacząć?
Ja zaczołem w tym roku i mam problem czasy się zminiły,globalne ocieplenie i mam problem kiedy szykować pszczółki do zimowli miałem książke starą jakiegoś wydawnictwa ZSRR i tam były same bzdury napisane co w dzisiejsych czasach się nie sprawdzi ( na zimę kupię sobie pożądna lektóre ale puki co to potrzebują porady przczelarzy ,którzy mi doradzą co i jak mam zrobić bym mógł się cieszyć w pszyszłym roku moimi podopiecznymi)

o a to prosze link i na date zwrucić ówage http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl ... php?t=1127

Wysłany: 2008-06-03, 09:53 jak prawidłowo prowadzić pasieke - pszczoly BUCKFAST


--------------------------------------------------------------------------------

Będe zakładał pasieke na początek 1-2 pnie (aby dokształcić się i zrozumieć pracę w pasiece) ok. 20 czerwca będe miał pszczółki (pakiety) jak włożyć pszczółki z pakietu do ula ztrzepnąć tak jak z plastra tak robil mój sąsiad kilka lat temu ale już niechoduje pszczółek (jak sie wyrojły to sprowadził jakiegoś gościa któru je złapal do wiadra i utopił !!!!!!!!!!!!!!!!!
szkoda mi ich było nie wieziałem że tak sie stało przed tą tragetią umierających pszczólek)

a czy tak samo opiekuję się każdom pszczołom niezależnie od rasy lini?
ja będę miał Buckfast (mam dużo spadzi liściastej i iglastej!)

ważne ! odpisujcie

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

bfc jest dobrą pszczołą, aczkolwiek nie róbcie z niej niewiadomo czego, to że ktoś ma spadź nie znaczy, że zaraz bcf da dwa razy więcej niż dobra carnika, czy się ma carnikę, bcf czy coś innego trzeba umieć odpowiednio rodzinę poprowadzić, tak więc bez podniety panowie, jak pszczelarz noga to i dobry bcf znakowany nie pomoże

Święte słowa bzzyku. Aby się nauczyć pszczelarstwa , trzeba na to kilka ładnych lat. Mnie to zajęło prawie pół wieku i mimo wypracowanych schematów , pszczoły zawsze czymś cię zaskakują. Produkcyjna siła rodziny nie polega na ilości pszczół w ulu , a na jej właściwej strukturze. Kto tego nie pojmie , długo nie będzie miał sukcesów.

i to są święte słowa, aczkolwiek jak zauważyłeś, nasza młodzież z forum, naczytała się dużo i jeszcze nawet bcf nie mieli w swoich pasiekach a już fantazjują jakie to oni mają super efekty w swoich pasiekach

czy to miało być do mnie?? JA buckfasta mam 2 rok i jest dobry chociaż miałem krainke to szczeże mówiąc miałem takie porównanie ,że przu crainkach 2 ządła po przeglądzie w łappie miąłem

Ale nie zrezygnuje z cj10 bo mi pasuje ta pszczoła bo nie czerwi tak ale mogę zrobić odkład jak chcą mieć rójke

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

zobacz jak Ty fantazjujesz a jeszcze dosłownie kilka postów wyżej napisałeś że w zeszłym sezonie nie miałemś żadnej matki znakowanej, w innym napisałeś, że bcf kupiłeś w tym roku, jeszcze w innym, że bcf to reprodukcyjna, ja proponuję Tobie zmianę forum bo szkoda tego forum na pisanie postów przez fantastów

ps dla mnie może być określenie fantasta a dla innych zwykły oszukaniec

proponuje zacząc pisac bajki dla dzieci tam można dopiero dac upust fantazji ciekawie czyta się posty "marcinalutra" ale mam na to gotowe wytłumaczenie bo wydaje się jakby pisało to kilka innych osób poprostu loguje się cała jego rodzina a każdy pewno chce napisac cos o pszczołach... i wychodzi co wychodzi

_________________
xyz

czyt, ze zrozumieniem bo jak pisałem ,że miałem nieznakowane to te które kupywałem od pszczelarza z ok. i niebyło znakowanych a ja wszystkie wymieniłem i kupiłem reproduktorke a Cj to miałem już w tamtym roku w 2 ulach ale gdzieś w poł. lipca przy przeglądzie ja zgniotłem i kupiłem na allegro matke buckfast a w tym roku znów kupiłem cj do tego do buckfssta bo ... miałem problem....




hmmm takich pomysłów nie mam i kto powinien pisać bajki?????

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

marcin, obiecałem ze z tobą nie bede dyskutowałbo daremny trud ale wnerwiaja mnie twoje posty w zeszłym roku miałes jedna rodzine ktora padła z twojego powodu wali mnie jaki to był powód w tym roku zacvzymnałes od nowa a zdarzen miałes tyle ze całe to forum by obdzielil i jeszcze by zostało matek wymieniłes tyle ze wychodzi dwie na dzien przeżuc sie na ryby tam zawsze jest haczyk dżownica ew. jak masz glisty to tez moze byc i jeszcze jedna rada ,- przestan pie###ic od rzeczy na forum bodajze na forum pszczelarstawa napisales ze wiesz o pszczolach tyle zjak je zazimowac