FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 22:45 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Jaką pszczołę macie w pasiece?
kraińska 46%  46%  [ 100 ]
włoska 7%  7%  [ 16 ]
kaukaska 6%  6%  [ 13 ]
środkowoeuropejska 1%  1%  [ 2 ]
Buckfast,Elgon,Primorska itd 35%  35%  [ 75 ]
inne (jakie?) 5%  5%  [ 10 ]
Liczba głosów : 216
Autor Wiadomość
Post: 15 sierpnia 2017, 11:18 - wt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Tak z ciekawości utworzyłem ankietę odnośnie pszczół trzymanych przez was w pasiekach. Zapraszam do dyskusji :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2017, 12:36 - wt 

Rejestracja: 30 sierpnia 2011, 09:22 - wt
Posty: 230
Lokalizacja: Sufczyna
Wiekszość krainek roznych linii troiseck singer sklenar prima oraz mniejsza ilosc bacfastów :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2017, 14:18 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Wszystkie rasy KRAINKA linii :Bałtycka, Kortówka, Nieska.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2017, 14:45 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Mam krainki lini; Kortówka , Prima , Wanda i Cp.Miałem też BFy , ale okazały się do niczego , dużo mięsa , mało miodu i obłędne rabunki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2017, 15:59 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 września 2016, 09:10 - wt
Posty: 89
Lokalizacja: Florentynów, łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WP, WL
Miejscowość z jakiej piszesz: Florentynów
u mnie głównie krainki - mieszańce, jedna matka Troisec poddana do odkładu tydzień temu i ładnie przyjęta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2017, 16:10 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 marca 2009, 15:15 - ndz
Posty: 632
Lokalizacja: Mazury Orzysz
Ule na jakich gospodaruję: Warsz-posz, Dadant
1/3 kaukazkie, reszta BF i krainki (kilka linii)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2017, 16:25 - wt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
U mnie większość to BF,EL,P i inne mieszańce Buckfasta, oraz włoszki i kaukaz. I aż jedna ostatnia rodzina krainki z przyszłością taką samą jak inne matki tej rasy w mojej pasiece.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2017, 17:27 - wt 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
a ja znam jedną :-)
krainka marynka
trzy pozostałe poznam w przyszłym roku (?) ( jak będę ) wymieniał.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2017, 20:53 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 lutego 2017, 11:32 - ndz
Posty: 205
Lokalizacja: Stara Róża
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Stara Róża
A ja mam Krainke Prima i Gemma


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2017, 21:17 - wt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Nikt nie ma środkowoeuropejskiej? :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2017, 21:25 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
BARciak pisze:
Nikt nie ma środkowoeuropejskiej? :D

Byliśmy niedawno u p.Naruszewicz w Olecku, tłumaczyła nam , że jest to pszczoła z charakterem i po przeoczeniu momentu gwałtownego rozwoju wpada w trudny do opanowania nastrój rojowy. Po takim wykładzie zrezygnowaliśmy z środkowoeuropejskiej i kupiliśmy Wandy .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2017, 21:35 - wt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Hieronim, w krzyżówkach powinna być dobra. Przynajmniej tak słyszałem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2017, 21:38 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc.
Ja mam szwecka melifera melifera czarna .Orginala sciely mi i po niej zostaly 4 rodziny skrzyzowane z buckwastem bily rekordy w miodozbiorze.
Lagodne jak baranki ,piekna czarna duza pszczola .Teraz zostalo mi 3 lub 5 czarnych rodzinek.W polsce w ole-ku lub tych innych zachowawczych po badaniach okazalo sie ze z orginalu w genach pozostalo 20% :haha:
I wez teraz kup cos wcisna co maja ,Kasia sie liczy ....poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2017, 21:46 - wt 
U mnie Kraińska różnych linii.


Na górę
  
 
Post: 15 sierpnia 2017, 23:06 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
BARciak pisze:
Hieronim, w krzyżówkach powinna być dobra. Przynajmniej tak słyszałem.

Pewnie masz rację , ale wolę już nie ryzykować.Kiedyś do nas sprowadzano Astę z Kocierzowy i niczym szczególnym się nie wyróżniała.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 sierpnia 2017, 10:44 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Po Alpejkach , Nieskach , Niemkach , Kortówkach i niemal wszytkich innych krainkach , od kilkudziesieciu już lat , tylko Buckfasty z renomowanych źródeł .
Dlaczego ta pszczoła ?
Charakteryzuje ją wybitna łagodność , plenność i dobra zimowla .
Jest również bardziej miodna - pod warunkiem , że ma się stałe pożytki i umie się ich rozwojem pokierować . W okresie jesiennym nie rabuje i nie pozwala się rabować .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 sierpnia 2017, 11:04 - śr 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
paraglider, podpisuję się pod tym opisem Buckfasta a w szczególności pod tym rabowaniem. U mnie w tym roku wszystkie ule posiadają czerwonych mieszkańców(głównie Buckfast) przez co widzę, że to właśnie czarne pszczoły próbują rabować jak jasna cholera a na kwiatach większość czerwonych (na 90% moje).Czyli całkiem inaczej niż niektórzy tu piszą. U mnie nie ma jakichś bardzo wielkich i ciągłych pożytków(średni teren) ale nigdy w życiu nie muszę pszczół karmić w terminie innym niż zakarmianie zimowe. Żadnej biedy z miodem w tym roku nie widzę, a wręcz jestem mile zaskoczony :) Nie wiem jakie wy "buckfasty" kupujecie, że są takie złe bo ja żadnych wad u tej pszczoły nie widzę :) No może taką, że muszę zimować rodziny na większej ilości ramek niż krainka :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 sierpnia 2017, 13:29 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
W tej chwili podkarmiam dawkami pobudzającymi . Przedwczoraj wlewałem syrop w samo południe , dzisiaj o dziesiątej / bez obawy o rabunki / bo w godzinach popołudniowych ma padać . W silnych rodzinach / innych nie trzymam / nie ma mowy o takich przypadkach .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 sierpnia 2017, 15:26 - śr 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
paraglider, jak się ma sąsiadów pszczelarzy takich jakich się ma (wszystko z ula wydoi a nic nie da w zamian) to wszędzie głodne pszczoły próbują wejść, nawet do silnych rodzin innych pszczelarzy w każdą szczelinę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 sierpnia 2017, 15:57 - śr 

Rejestracja: 04 stycznia 2016, 18:37 - pn
Posty: 29
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Tychy
Kortówka od Wilde z Gryźlin k Olsztyna


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 sierpnia 2017, 17:10 - śr 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
BARciak pisze:
Nikt nie ma środkowoeuropejskiej? :D

W moim dzieciństwie nie było warrozy , ani innych pszczół niż "miejscowe" , czyli jakieś tam AMM , może nawet leśne pszczoły. Nie były przyjazne jak piszą teraz ich fani , nie trzymały się ramki , spływały - tych zachowań dziś nie lubią pszczelarze. Przyjazne na rzepaku ( faktycznie zero agresji , można było zabrać z ula co się chce) , że czasem kręciliśmy miód w terenie , ale lipa to już nie było żartów. Dziś niewielu pszczelarzy miało by odwagę na takie miodobranie :) z tymi pszczółkami .Wolno startowały wiosną ( w lesie nie ma do czego się śpieszyć ,śnieg leżał do połowy maja, to i tak zostały zaprogramowane) , po lipie wstrzymane czerwienie i małe rodziny do zimowli na 6 ramkach dadanta czy warszawiaka. Jeśli są łagodne jak czytam to przekrzyżowane , bo agresja to naturalna cecha, która nie zanika naturalnie, cudów nie ma i tak je Pan Bóg stworzył , to geny dominujące i dlatego łatwo się odtwarzają nawet na współczesnych syntetycznych pszczołach i tak ma być. Podobnie z rojliwością było - od wiosny kombinowały jak tu się wyrwać. Chwila nieuwagi i potok rojów nie do zatrzymania , nie mam pojęcia jak sobie radziły na dziko, ale radziły sobie bo wielokrotnie zbieraliśmy dzikie, zasiedlone w różnych dziwnych miejscach rodziny ( nie rójki, tylko zasiedlone dłuższy czas rodziny, najczęściej wiosną, przezimowane)
Dr Wanda Ostrowska w bliskim mojej lokalizacji Siejniku prowadziła selekcję takich pszczół i stworzyła swoją linię Mazurkę. Polbart pisze ,że była to pszczoła "myśląca" : stała na wylotku i myślała wylecieć , czy zostać w ulu :) Pszczoła
Dlatego teraz mam tylko buckfasty : Elgony, Primorskie jako podstawowe i najlepiej się przystosowujące do moich warunków, chwalę sobie też buckfasty Royal, a ostatnio Sahariensis ( mam S-105 od Polbarta). Zupełnie nie sprawdziły się u mnie jasne żółte buckfasty ( np. Minesoty czy Ambrozyjki ) bo nie tylko ,że nic nie przyniosły to już F1 były bardziej agresywne niż wspominane pszczoły dzieciństwa , bo atakowały nawet bez otwierania ula, wystarczyło że ktoś był w ich pobliżu, a nawet nie całkiem blisko .
W mojej bliskiej okolicy ( ok 2 km z linii lotu) mam Kolegę z 7 rodzinami augustowskiej z hodowli zachowawczej w Siejniku ( ule warszawskie poszerzane , leżaki na 22 ramki) , więc być może moje zadowolenie z buckfastów wynika też z przekrzyżowania z trutniami od Kolegi ?
Ale mam też 10 rodzin w mieście i tam też królują niepodzielnie buckfasty, w tym potomkinie polbartowskiego elgona ExE , które nadal zachowały charakterystyczne ubarwienie i są niezawodne na lipę ze spadzią , ale i z każdego innego pożytku pięknie noszą, bez skłonności do rójek, praktycznie nierojliwe , choć jak się człowiek postara to w każdej pszczole odezwie się zew wolności.
pozdrawiam hodowców AMM i przepraszam jeśli napisałem coś nie po linii, ale za to zgodnie z (moją) prawdą
:)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 sierpnia 2017, 09:25 - czw 

Rejestracja: 26 listopada 2010, 19:26 - pt
Posty: 160
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Mam krainki Prima ,Sawa ,Marynka i 3 włoszki.Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 sierpnia 2017, 11:37 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 czerwca 2015, 17:47 - czw
Posty: 186
Lokalizacja: Sądeczyzna
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Mordarka
BARciak pisze:
Nikt nie ma środkowoeuropejskiej? :D


Ja mam cztery pnie Augustowskiej.
Pszczoła ta uczy pokory.

_________________
Zmiana nigdy nie boli, to opór przed nią jest bolesny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 sierpnia 2017, 21:37 - czw 

Rejestracja: 14 maja 2011, 15:29 - sob
Posty: 95
Lokalizacja: Legionowo
Ule na jakich gospodaruję: WZ
Krainki: nieski, viktorie i niemki
Marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 sierpnia 2017, 21:57 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Krainki ,Dobra ,Niemka ,Teraz doszedł Sklenar i Trojsek i Nieska. I takie można powiedzieć już swoje bo
f- ileś tam ale naprawdę ok.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 00:30 - ndz 
Macie muchy ,a nie pszczoły . 3 korpusy wielkopolskie to obsiada teraz byle jaka krainka ,a środkowo-europejska i kraińskie w dobrej krzyżówce to ,aż kipi w ulach i poczytajcie sobie lepiej jak się prowadzi gospodarke pasieczną na spadzi ,a nie piszcie pierdół o buchwastach ,że to dobra pszczoła ,a krainke zimujecie na mniejszej ilości ramek .buchwasta na 7 ,a krainke na 6 i to jest wasza śpiewka od 10 lat .Wasze muchy buchwasty czy inne wasze pszczoły nawet do pięt nie dorastają normalnym pszczołom i normalnym pszczelarzom co poświęcili całe życie na pszczoły.


Na górę
  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 09:47 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
GeGoR pisze:
Macie muchy ,a nie pszczoły . 3 korpusy wielkopolskie to obsiada teraz byle jaka krainka ,a środkowo-europejska i kraińskie w dobrej krzyżówce to ,aż kipi w ulach i poczytajcie sobie lepiej jak się prowadzi gospodarke pasieczną na spadzi ,a nie piszcie pierdół o buchwastach ,że to dobra pszczoła ,a krainke zimujecie na mniejszej ilości ramek .buchwasta na 7 ,a krainke na 6 i to jest wasza śpiewka od 10 lat .Wasze muchy buchwasty czy inne wasze pszczoły nawet do pięt nie dorastają normalnym pszczołom i normalnym pszczelarzom co poświęcili całe życie na pszczoły.

Większość tego postu to pierdoły na temat BF.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 10:10 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2013, 22:31 - sob
Posty: 578
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej 19 cm
Ja w pasiece mam Buckfast GZ i ML od M Lewandowskiego, Kaukaska T. Stanek i P Różyński, Krainka Sklenar, AB, TB, Prima i Krainka AGT


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 10:23 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
manio pisze:
Dlatego teraz mam tylko buckfasty : Elgony, Primorskie jako podstawowe i najlepiej się przystosowujące do moich warunków, chwalę sobie też buckfasty Royal, a ostatnio Sahariensis ( mam S-105 od Polbarta). Zupełnie nie sprawdziły się u mnie jasne żółte buckfasty ( np. Minesoty czy Ambrozyjki ) bo nie tylko ,że nic nie przyniosły to już F1 były bardziej agresywne niż wspominane pszczoły dzieciństwa , bo atakowały nawet bez otwierania ula, wystarczyło że ktoś był w ich pobliżu, a nawet nie całkiem blisko .
Myślę że to nie do końca lokalizacja warunki klimatyczne i pożytki mają wpływ na zachowania i miodność pszczół bo ja mam skrajnie inne warunki a podobnie jak ty mam takie same spostrzeżenia i z powyższym się zgadzam w 100% . Z "krajanką " jeszcze spróbuję się dogadać może już na wiosnę .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 11:17 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
manio pisze:
. Zupełnie nie sprawdziły się u mnie jasne żółte buckfasty ( np. Minesoty czy Ambrozyjki ) bo nie tylko ,że nic nie przyniosły to już F1 były bardziej agresywne niż wspominane pszczoły dzieciństwa , bo atakowały nawet bez otwierania ula, wystarczyło że ktoś był w ich pobliżu, a nawet nie całkiem blisko .

Ambrozyjka czy Minnesota to nie Buckfast. Mam Ambrozyjkę i inne jasne pszczoły i są łagodne jak baranki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 16:41 - ndz 

Rejestracja: 19 sierpnia 2017, 18:23 - sob
Posty: 101
Ule na jakich gospodaruję: WIELKOPOLSKIE
Miejscowość z jakiej piszesz: Milicz
Mam środkowo-europejską kilka linii ze Szwecji ,Anglii,Irlandii i Polski .4 powiaty tymi trutniami się unasieniają matki. :mrgreen: Mój 1 głos to już 8%. Elgon,Bukfast,Primorsky to bardzo słabe pszczoły zwłaszcza jak produkowane taśmowo .Wczoraj Elgona wzmacniałem 5 ramkami czerwiu bo osłabły do niecałych 2 korpusów . Matka roczna ,odchudzona i poszła do kasacji :haha: i zamieniono na czarną szwedkę- sztuka 500 koron szwedzkich i juz wyeliminowałem praktycznie Bukfasty z mojej niewielkiej pasieczki .Darz miód Tadek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 23:26 - ndz 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
BARciak pisze:
Ambrozyjka czy Minnesota to nie Buckfast. Mam Ambrozyjkę i inne jasne pszczoły i są łagodne jak baranki.

Może i nie ? W każdym chyba nie krainki ? :P Ambrozyjka to Minesota "utleniona" Włoszką , więc kto by tam rozeznał się w rodowodach. Oryginały nie były agresywne, tyle że bezmyślnie płodne , same mięso bez miodu , bałem się że przyniesie to jakiejś biedy. Nieprzeciętną agresję wykazywały dopiero po skrzyżowaniu z tym co u mnie lata ( krainki Pana Prezesa A.L. ) Wtedy już zrezygnowałem z nich nawet jako mięsa do odkładów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 sierpnia 2017, 09:17 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
manio, i widzisz, mamy 2 różne spojrzenia na "mięsne" pszczoły. U mnie takowe są najlepsze :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 sierpnia 2017, 13:43 - pn 

Rejestracja: 24 grudnia 2012, 12:17 - pn
Posty: 108
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Witam
Ja tam pszczoły rasy BTW i nie narzekam
Mariusz Mazurczak Wzgórza Dylewskie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2017, 23:32 - pt 

Rejestracja: 19 sierpnia 2017, 18:23 - sob
Posty: 101
Ule na jakich gospodaruję: WIELKOPOLSKIE
Miejscowość z jakiej piszesz: Milicz
Szwedki to silne i szybko goniące matki po ulu . :haha: . Czuję ,że to będą reproduktorki na przyszły sezon.Tadzio.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 sierpnia 2017, 15:02 - ndz 

Rejestracja: 03 marca 2011, 19:29 - czw
Posty: 194
Lokalizacja: małopolska
Krainka Pwjot, Cau M,

_________________
wilczek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 sierpnia 2017, 08:27 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 sierpnia 2017, 08:10 - pn
Posty: 118
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Miejscowość z jakiej piszesz: Będzin
A ja posiadam Sklenar i Nieska.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2017, 13:31 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
z krainek:
Celle, Alpejka, Nieska, Jugo

po roku moge powiedziec ze z Celle jestem b. zadowolony - miodu sporo, pszczoły też, b. łagodne, moża pracowac bez dymu - także w tym roku kupiłem reproduktorkę - pieknie czerwi w odkładziku...

Alpejka (po reporduktorce od k. Loca) - w miarę ok - idzie w średnio - słabej sile do zimy przez co potrzebuje malo pokarmu, łagodność - średnia - trzeba miec zawsze dym w pogotowiu, rojliwość średnia... raczej miodna

Nieska i Jugo (reproduktorki K. Loc) - na razie mam je w tegorocznych odkładach - także za dużo nie mogę powiedzieć - Jugo wydaje się być trochę łagodniejsza od Nieski i lepiej czerwi... pszczoły raczej brązowe, b. wyrównane... Jugo trochę przypomina BCF...

z BCF

BCF GZ (po reproduktorce od M. Lewandowskiego) - raczej łagodne, ładnie czeriwą i szybko odbudowują węzę, tworza silne rodziny - miodność średnia, nierojliwa - dobra pszczoła i tyle...

Elgon26 (po rep. od Polbarta) - tylko tegoroczne odkłady - matki ładne duże ("tłuste"), z reguły żółte przez co łatwo je znaleźć, tworzą silne rodziny ładnie czerwią, raczej b. łagodne - z reguły dym nie jest potrzebny, b. higieniczne, b. dobrze trzymają się plastra praktycznie się nie ruszając, dużo czerwiu i dużo pszczół, czerw od "dechy do dechy", gromadzą sporo pierzgi - wydają się być rewelacyjną pszczołą ale na duże pożytki - w przyszłym roku zobaczę co potrafią...

Primorski P74 (po rep. od Polbarta) - tylko tegoroczne odkłady - matki ciemne, smukłe, dość łagodne ale niektóre rodziny potrafią trafić się bardziej zlośliwe... pszczoły ciemne, matki dobrze czerwią ale nie tak jak El26, pszczoła raczej drobna, szara... na razie tyle...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2017, 15:16 - wt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
tomi007, ja EL26 za cholerę nie mogę znaleźć w ulu bo się chowa gdzie tylko może. Nawet żółty kolor matki nic nie pomaga :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2017, 16:06 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
moja reproduktorka el26 dostała zółty opalitek nr 26 aby przypadkiem nieopatrznie jej nie uszkodzić.... natomiast matki użytkowe biegają z kropeczką od flamastra - łatwiej je znaleźć niż czarne ale nie szukam ich na siłe jak nie ma po co -jak sa jajka to i jest matka... ale ogólnie dla mnie żółta matkę łatwiej znaleźć - matki BF też trochę łatwiej się znajduje bo są większe i najczęściej są właśnie jasne (zólte/pomarańczowe)... ale nie dziwię się że jej nie widzisz bo el26 ma b. dużo pszczoły więc matkę b. łatwo przeoczyć w tej masie - b. podoba mi się ich łagodnośc i to trzymanie plastra...

reprodukcyjna primorksa p74 niestety po miesiącu strutowiała ale już z p. Leszkiem wyjaśniliśmy sprawę - chciał mi zaraz podesłać nowa matkę ale stwierdziłem, że poczkam z tym do maja 2018 bo od połowy lipca już nie ciągnałem żadnych serii więc matka RP już mi nie była potrzebna - mam reproduktorki EL26 i Celle - zdązyłem tez pociągnąć kilkanascie matek p74 - mam tez dostep do reproduktorek Jugo, Alpejka, Mrówka M1, Nieska - tak więc w tym roku już mi nie zalezało na kolejnej matce reprodukcyjnej bo to co mam to i tak jest za duży mix jak na 40 uli....

przy okazji rozmowy p. Leszkiem dowiedziałem się ze jego reproduktorka el26 niestety w tym roku zakończyła żywot po 4 latach - ktoś ją chyba nieopatrznie lekko przygniótł...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2017, 16:13 - wt 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
tomi007 pisze:
przy okazji rozmowy p. Leszkiem dowiedziałem się ze jego reproduktorka el26 niestety w tym roku zakończyła żywot po 4 latach - ktoś ją chyba nieopatrznie lekko przygniótł...


I dlatego właśnie znakuję matki i staram się je wyszukać na plastrze. Oczywiście w czterech pniach można się bawić :-)
Jak jest matka , to jeszcze delikatniej i ostrożniej operuję ramkami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2017, 16:22 - wt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Bartek.pl pisze:
I dlatego właśnie znakuję matki i staram się je wyszukać na plastrze. Oczywiście w czterech pniach można się bawić

Ja nie znakuję matek. Jedyne znakowane matki w mojej pasiece to kupione o ile hodowca znakuje. Nie bawię się w szukanie matek jak nie muszę, no chyba że akurat siedzi na wyjmowanej ramce.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2017, 16:44 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
BARciak pisze:
Ja nie znakuję matek. Jedyne znakowane matki w mojej pasiece to kupione o ile hodowca znakuje. Nie bawię się w szukanie matek jak nie muszę, no chyba że akurat siedzi na wyjmowanej ramce.


ale reproduktorkę jednak warto oznakować - jak zrobia cichą wymiane i się to przeoczy to nie będzie sie o tym nawet wiedzieć...

co do znakowania matek - fajnie jak są znakowane opalitkiem - ale na to potrzeba ciutek czasu - mi go niestety wiecznie brakuje w moim weekendowym pszczelarstwie z pasieką oddaloną 300km - tegoroczne czerwocowe weekendy to było istne szaleństwo - jak sie wygryzie 40-60 matek, trzeba zrobic odkłady, resztę matek przygotowac do wysyłki, kolejną serię przełożyć do cieplarki, nastawić nowa serię, poprzegladac rodziny a i jeszcze jak trzeba zrobic miodobranie w pracowni 25 km dalej + rozlew to już bez min 1 dnia urlopu nie da rady... - teraz to jest juz raczej luz - wszytsko na spokojnie się ogarnie ale do znakowania matek chęci już brak ;) - za to pełna satysfkacja bo plan wykonany choć miodu mogłobybyć trochę wiecej ale to był rok na hodowlę ślimaków a nie miód więc jest b. dobrze jak na takie warunki...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2017, 16:49 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
BARciak pisze:
Bartek.pl pisze:
I dlatego właśnie znakuję matki i staram się je wyszukać na plastrze. Oczywiście w czterech pniach można się bawić

Ja nie znakuję matek. Jedyne znakowane matki w mojej pasiece to kupione o ile hodowca znakuje. Nie bawię się w szukanie matek jak nie muszę, no chyba że akurat siedzi na wyjmowanej ramce.

Co jest złego w znakowaniu matek, zawsze ma się pewność co to jest za matka.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2017, 17:04 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
są teorie wg których matce przeszkadza opalitek, klej uszkadza chityne, itd itp...

wg mnie jedyne w czym może być trochę uzasadnionej racji to to że znzkowane matki moga być gorzej przyjmowane (są "wymacane" jedna po drugiej więc przenosi się tez trochę feromonu) a i można nieopatrznie uszkodzić matkę (nożka/skrzydelko) lub moga miec takie matki problem z unasiennienim jezeli to matka NU - źle/krzywo przyklejony opalitek może utrudnić lot...

niemniej lubię jak matki sa poznakowane - kropka od flamastra też b. ułatwia wyszukiwanie aczkolwiek czasami schodzi :(...

no i reprodukcyjne matki powinny być zawsze oznakowane !!! aby miec pewność że hodowlę ciągniemy po tej matce a nie po f1 albo co gorsze po jakieś naleciałej rójce - swoje reproduktorki staram sie przeglądac zawsze kiedy tylko to możliwe aby miec pewność że nadal w tych ulach mam matki RP....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2017, 18:22 - wt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Hieronim pisze:
BARciak pisze:
Bartek.pl pisze:
I dlatego właśnie znakuję matki i staram się je wyszukać na plastrze. Oczywiście w czterech pniach można się bawić

Ja nie znakuję matek. Jedyne znakowane matki w mojej pasiece to kupione o ile hodowca znakuje. Nie bawię się w szukanie matek jak nie muszę, no chyba że akurat siedzi na wyjmowanej ramce.

Co jest złego w znakowaniu matek, zawsze ma się pewność co to jest za matka.

Mi opalitek nie jest do niczego potrzebny.
tomi007 pisze:
ale reproduktorkę jednak warto oznakować - jak zrobia cichą wymiane i się to przeoczy to nie będzie sie o tym nawet wiedzieć...

Tu masz rację. Mimo wszystko jakoś mnie nie ciągnie do znakowania matek. Nawet opalitków nowych sobie nie załatwiłem na ten rok :haha: Szczególnie przy jasnych reproduktorkach (głównie BF) córki zazwyczaj są inne jak reproduktorka więc można się połapać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2017, 20:26 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
tomi007,
W prawdziwych pasiekach zarodowych nawet trutnie się znakuje aby przy pracach hodowlanych uniknąć pomyłki a niektórzy forują opinie , że opalitka jest zbędna.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2017, 21:10 - wt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
:haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2017, 21:35 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
manio,
Ale poziom !


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2017, 22:05 - wt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
o sobie piszesz ? :haha: :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji