FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
pytanie http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=20&t=204 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | guciol [ 15 listopada 2007, 16:40 - czw ] |
Tytuł: | pytanie |
Witam, mam pytanie: czy ktoś z użytkowników ma SKYPE?? bo chciałem porozmawiać o matkach włoszkach. Z góry dziękuję |
Autor: | BoCiAnK [ 15 listopada 2007, 21:02 - czw ] |
Tytuł: | Re: pytanie |
guciol pisze: Witam, mam pytanie: czy ktoś z użytkowników ma SKYPE?? bo chciałem porozmawiać o matkach włoszkach. Z góry dziękuję
Pszczółki Włoskie mam , Ale Słuchawki mi djabli wzieli ![]() |
Autor: | guciol [ 16 listopada 2007, 15:39 - pt ] |
Tytuł: | |
Jak Będzie Pan na Forum to porozmawiamy. ![]() [ Dodano: 2007-11-16, 14:46 ] Mam 24 lata , z wykształcenia Prawnik i politolog. Mam 78 rodzin pszczelich w ulach wielkopolskich i zajmuję się nimi od 5 letniego dziecka( 2 ule). Obecnie zdałem egzamin na mistrza pszczelarskiego i chcę zrobić z małżonką kurs na inseminatora matek pszczelich bo chcę być hodowcą na szeroką skalę .Po prostu pszczoły to moje życie. ![]() [ Dodano: 2007-11-16, 14:47 ] A co do włoszek to sądzę , że tą pszczołę warto mieć na obfitych pożytkach tak jak: rzepak i akacja. ![]() [ Dodano: 2007-11-16, 14:49 ] A co do włoszek to sądzę , że tą pszczołę warto mieć na obfitych pożytkach tak jak: rzepak i akacja. ![]() |
Autor: | BoCiAnK [ 16 listopada 2007, 19:09 - pt ] |
Tytuł: | |
guciol pisze: A co do włoszek to sądzę , że tą pszczołę warto mieć na obfitych pożytkach tak jak: rzepak i akacja. ![]() Tak te pszczoły warto mieć na wczesne pożytki i dlatego je mam na mniszek i sady wtedy można mieć znacznie lepsze efekty w postaci zbiorów ibez żadnych zbędnych prac jak łaczenie naloty itp |
Autor: | SKapiko [ 16 listopada 2007, 20:47 - pt ] |
Tytuł: | |
Sadzę że dla włoszek ule wielkopolskie są troszkę za małe. |
Autor: | BoCiAnK [ 16 listopada 2007, 21:04 - pt ] |
Tytuł: | |
SKapiko pisze: Sadzę że dla włoszek ule wielkopolskie są troszkę za małe.
Nie za małe ja mam Włoszki jak i Bucfasty na wielkopolskim gniazdo 10-11 ramek + nawet do 4 półnadstawek i spoko siedza ![]() |
Autor: | neon10 [ 26 czerwca 2008, 12:00 - czw ] |
Tytuł: | gdzie kupić włoszki |
jak ktoś ma adres hodowcy matek włoskich to bardzo proszę o jakieś namiary.bardzo pilne. dzięki . ![]() |
Autor: | Ardalke [ 26 czerwca 2008, 14:17 - czw ] |
Tytuł: | |
Mgr Ryszard Olejniczak ul ;Sosabowskiego 3a m4 ,99—302 Kutno tel ;(024)254-60-33 -Carnica CTA -Carnica Berlinka -Włoszka -Kaukaska Gospodarstwo Pszczelarskie Sławomir Trzybiński Łęka 2 ,62-604 Kościelec tel ;0501432752 -Kraińska -kaukaska -Włoszka -Buckfast |
Autor: | minikron [ 26 czerwca 2008, 14:30 - czw ] |
Tytuł: | |
Ardalke pisze: Mgr Ryszard Olejniczak ul ;Sosabowskiego 3a m4 ,99—302 Kutno tel ;(024)254-60-33
-Carnica CTA -Carnica Berlinka -Włoszka -Kaukaska Pan Olejniczak niestety z powodu problemów zdrowotnych chwilowo nie może zajmować się hodowlą matek. A szkoda. |
Autor: | ruki123 [ 26 czerwca 2008, 22:04 - czw ] |
Tytuł: | |
w 2001 kupiłem bucfasta z łęki dobre pszczoły do tej pory plątają mi sie rude po paru ulach moge powiedzieć że są miodne i łagodne tylko z początku nie mogłem se poradzić z zimowlą bo strasznie dużo jadły według moich |
Autor: | bzzy [ 26 czerwca 2008, 22:43 - czw ] |
Tytuł: | |
Łęka to Sławomir Trzybiński |
Autor: | zenm [ 27 czerwca 2008, 07:51 - pt ] |
Tytuł: | |
Niestety Pan Trzybiński ma w tym roku też problemy z hodowlą matek. |
Autor: | bzzy [ 27 czerwca 2008, 10:40 - pt ] |
Tytuł: | |
ja znam wielu co mają problemy z hodowlą i to nie za sprawą wielu zamówień lub strajkującej poczty, ale dlatego że dużo gadają zamiast pilnować swoich pasiek, no wiosne mieli duże straty do czego się nie przyznają, ale nadal gadają ile oni to wiedzą, jestem ciekaw jak ktoś nakupił róznych kundli na wiosne z różnymi chorobami od dziadków jak to przekłada się na jakość matek i choroby wirusowe hmmmmm |
Autor: | ruki123 [ 17 lipca 2008, 12:42 - czw ] |
Tytuł: | Bardzo wytrzymałe pszczoły |
wczoraj przyjechał do mnie facet z sąsiedniej wsi i mi mówi żebym przyjechał po pszczoły bo już cztery dni siedzą na słupku od malin i nie chcą odlecieć. i nie może zerwać malin żebym ich zabrał pojechałem ale już się ściemniało z koszykiem na kartofle i zmiotką tak mnie zżądliły że pierwszy raz mam ręce jak bułki choć na kilka użądleń to wogóle nie reaguje jeszcze dziś z pod pachów se żądła wyciągałem ![]() i teraz mam taki dylemat ile pszczoła rojowa wytrzyma bez jedzenia w malinach 4dni u mnie do południa nie wiadomo ile czasu leciała za czym sidła w malinach i kto tam wie ile czasu jeszcze minie zaczym ktoś ich złapie taki morał z tego że jak ktos na forum napisze że rójka zabiera zapas pokarmu na 3dni to odrazu mówię że go wyśmieje |
Autor: | bzzy [ 17 lipca 2008, 15:09 - czw ] |
Tytuł: | |
a słyszałeś powiedzenie ze rójka z miodem ucieka? |
Autor: | ruki123 [ 17 lipca 2008, 18:32 - czw ] |
Tytuł: | |
bzzy,to wiadomo przecież nie o suchym pysku. słyszałem że z miodem i to bardzo często i że to na trzy dni im starcza. A tu sie okazuje że na dłużej . I wiesz co jeszcze słyszałem że z tego macierzaka co z miodem uciekły to bardzo dużo mniej miodu będzie przy następnym miodobraniu ![]() |
Autor: | cacek [ 17 lipca 2008, 22:17 - czw ] |
Tytuł: | |
ja ze 2-3 lata wybierałem miód od rodzinki wraz z tata pozamykałemgo. zaczołem sie zabierać za 2 ul wyjołem jedno ramko trza było je włozyć z powrotem wziąśc sprzet i rójki chytać bo wszyszły 2 z tego ula!!!!!!!! |
Autor: | Psepscolek [ 18 lipca 2008, 14:52 - pt ] |
Tytuł: | |
He he he to ja zrobiłem mimowolny eksperyment. ![]() ![]() Pozdrawiam Psepscolek ![]() |
Autor: | bzzy [ 18 lipca 2008, 16:01 - pt ] |
Tytuł: | |
tak tylko jak tak potasowałeś ramki plus dałeś nadstawke to raz się uda a raz nie bo czasem może nastąpić ubytek lotnej pszczoły plus załamanie pogody, szczególnie zimne noce i masz rodzinę zupełnie wybitą z rytmu a jak szczęście dopisze to jeszcze jakieś choroby zdobędziesz, w swoich ula powinieneś dokładać przy czerwiu czyli zazwyczaj odsuwasz ostatnią i dokładasz jedną lub dwie lub z każdej strony taką czynność, druga sprawa jeszcze zwrócę Ci uwagę że jak tak poszerzasz rodzinę to pchasz ją w kierunku mięsa, a nie miodu i pozyskania go bo gniazdo rozbudowałeś i tam jest ładowany pozytek dopiero później do miodni, ja czasem mam dadany co całe lato siedzą na 8 ramkach, a nadstawka jest zawsze pełna miodu z każdego pożytku, o nastrój rojowy też nie trzeba się martwić, |
Autor: | Psepscolek [ 19 lipca 2008, 00:31 - sob ] |
Tytuł: | |
O nie nie Robercie. Decyzje o poszerzeniu gniazda mniej/bardziej podejmuje na bazie wnikliwych obserwacji pogody i na sytuacjach całkowicie niezwiązanych z pszczelarstwem. Nigdy nie wiem czy dam rade przyjechać do pasieki w dniu który sobie założyłem "odgórnie" stad działanie "na zaś". Tak z mięskiem to masz racje. Mieska było sporo "na momencie" w tych ramkach. Jednak dla mnie liczy sie zdobywanie doświadczenia. A już nie wspomnę o odbudowanych ramkach które zyskałem z przeznaczeniem do zimowli. Jednak na brak miodu nie narzekam. Zdaje sobie sprawę ze chcąc nie chcąc mogę coś pokiełbasić i w tym momencie bawię sie w eksperymenty. Z tym że dany "eksperyment" przeprowadzam na jednej rodzinie. A gdyby tak okazał sie niewypałem?? Pasieka poszłaby sie kochać i tylko puste ule świadczyłyby o istnieniu niedawno pszczół w tej lokacji. Jeśli nawet nie zdołam czegoś wykonać w tym sezonie to przecie nie będę stratny jeżeli wykonam to w przyszłym. ![]() ![]() Pozdrawiam Psepscolek ![]() |
Autor: | entrion [ 19 lipca 2008, 17:53 - sob ] |
Tytuł: | |
bzzy, mięso owszem ja tak pchałem odkłady i słabe rodzinki wszystkie zawsze coś dały a i ramki są na zimę ale na wrzosy te co robiły siłę przez wiosnę pojechały a te co siłę maiły są już po kilku ulach oddzielone i obcięte opieką przed zimą a miodek dadzą mi z wrzosu tamte |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |