FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

rasa pszczół
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=20&t=2970
Strona 1 z 1

Autor:  jot1990 [ 15 czerwca 2010, 23:08 - wt ]
Tytuł:  rasa pszczół

Witam nie wiem jakiej rasy mam pszczoły , może po zdjęciach któryś z was mi pomorze i napisze jakiej mogą być rasy.

Autor:  pszczelarzyk [ 15 czerwca 2010, 23:18 - wt ]
Tytuł: 

Wyglada na krainkę sugeruje się tym pierwszym zdjęciem .

Autor:  Marcinluter [ 16 czerwca 2010, 13:50 - śr ]
Tytuł: 

na pewno krainka....

Autor:  adidar [ 16 czerwca 2010, 17:22 - śr ]
Tytuł: 

jot1990, krainka mix kundelek :lol:

Autor:  Marcinluter [ 16 czerwca 2010, 17:33 - śr ]
Tytuł: 

lepiej wymień to będziesz miał pewność ;)

Autor:  birkut [ 16 czerwca 2010, 18:18 - śr ]
Tytuł: 

marcin, co ma wymienić, pszczoły?

Autor:  jot1990 [ 16 czerwca 2010, 18:19 - śr ]
Tytuł: 

A jaką rasę byście mogli mi polecić ? Ule stoją na ogródkach działkowych poza ogródkami znajdują się torfowiska i trochę pól na których rośnie zborze :P

Autor:  BoCiAnK [ 16 czerwca 2010, 18:34 - śr ]
Tytuł: 

birkut pisze:
marcin, co ma wymienić, pszczoły?


Nie Matkę to będzie wiedział :wink: jakie wygryzą się po niej pszczoły

jot1990 pisze:
A jaką rasę byście mogli mi polecić ? Ule stoją na ogródkach działkowych poza ogródkami znajdują się torfowiska i trochę pól na których rośnie zborze :P

Zbyt Dużego wyboru nie masz
1)- Krainka - setki linii
2) - Włoszki
3)- Kaukaskie
4) - Hybrydy - BF , Alfy ,Bety itp itd

Autor:  adidar [ 16 czerwca 2010, 19:09 - śr ]
Tytuł: 

jot1990, jaka bys nie wzial od hodowcy bedzie dobrze. Polecam osobiscie Niemki z Gorzowa Wlkp centum Łukasiewicz. Mam jeszcze Bcf od p.Lewandowskiego i Nieski od p.Loca. Ale to za rok bede mogl cos powiedziec o nich.

Autor:  Marcinluter [ 16 czerwca 2010, 21:13 - śr ]
Tytuł: 

birkut pisze:
marcin, co ma wymienić, pszczoły?


przepraszam ,że się nie sprecyzowałem ale miałem na myśli matkę ;)

Autor:  jot1990 [ 16 czerwca 2010, 21:41 - śr ]
Tytuł: 

Zastanawiam się nad rasą kaukaską ale z tego co tu przeczytałem na forum to nie wiem czy coś z tego wyjdzie bo jak na razie mam dwa ule wielkopolskie stojaki a w przyszłym roku zasiedlę jeszcze 2 dadany 1/2 a z tego co czytałem to one się chyba nie za bardzo nadają do stojaków ,chyba że ,któryś z was ma rasę kaukaską w stojakach ?

Autor:  polbart [ 20 czerwca 2010, 22:04 - ndz ]
Tytuł: 

Mam od kwietnia Kaukaskie z Gruzji.
Od 16.o4 z 3-ramkowych odkładów na ramce wlkp. z jedną ramką czerwiu na wygryzieniu, za 7-10 dni powinny obsiadać 2 korpusy wlkp. obudowując 15 ramek woszczyny. Nie miały problemu z wejściem w 2 górny korpus. Zobaczymy jak będzie z trzecim.

Autor:  łupaszko [ 20 czerwca 2010, 23:04 - ndz ]
Tytuł: 

swojaki są najlepsze miodne jak diabli i złe jak diabli same plusy.

Autor:  bool3k [ 21 czerwca 2010, 01:31 - pn ]
Tytuł: 

A gdzie mogę nabyć takiego kaukaza, żeby mi zasiedlił 2 korpusy ?.

Autor:  Karlik [ 21 czerwca 2010, 01:49 - pn ]
Tytuł: 

poszukaj wśród hodowców na mapce u góry strony - każdy dobry hodowca dysponuje dobrymi pszczołami - a sam musisz wyselekcjonować najodpowiedniejszego dla siebie

Autor:  Kacper4500 [ 01 listopada 2010, 12:39 - pn ]
Tytuł: 

Jak myślicie, jaka to może być rasa?

Autor:  Szczupak [ 01 listopada 2010, 20:27 - pn ]
Tytuł: 

Kacper4500,
Jest to rasa co dotad hasa na wyspach Bergamuta i zawsze chadza w butach - gdy w buty sie wystroi - Nie zazanasz niedostadku -
zostały ci po dziadku :leży_uśmiech: który miał krainki co robiły minki :leży_uśmiech:
Według mnie to krainka lub kundelek wielorasowy :oczko:

Autor:  Kacper4500 [ 01 listopada 2010, 20:34 - pn ]
Tytuł: 

He he piękny wierszyk.
Zdjęcia te zrobiłem w zeszłym roku, pszczołom które mieszkają sobie w lipie od 15tu lat i nikt ich tam nie leczy, a jednak nie wyginęły i mają się dobrze.
Podobno kiedyś jakiś pszczelarz próbował zebrać je do ula, ale nie udało mu się.
Właśnie pomyślałem sobie że może ktoś rozpozna rasę tej pszczoły, bo ja na temat ras to jestem zielony.

Autor:  Wojtek100 [ 01 listopada 2010, 20:58 - pn ]
Tytuł: 

Takie bardziej ciemne, więc raczej <środkowoeuropejskie, ale bez pomiaru indeksu kubitalnego, długości języczka, szerokości IV tergitu itd. to sobie można pogdybać :oczko:

Autor:  jerzy9666 [ 02 listopada 2010, 21:43 - wt ]
Tytuł: 

Czy wie ktoś coś na temat woszczyzny u takich pszczółek co mieszkają w lipie 15 lat ,raczej starej woszczyzny nie zgryzają aby zabudować nową i pszczółki normalnej wielkości a o chorobach to nie wspomnę .Czy ktoś rozeznawał taki temat i ma o tym pojęcie, może by coś napisał na ten temat,jestem ciekaw.

Autor:  anZag [ 03 listopada 2010, 01:16 - śr ]
Tytuł: 

Nie bardzo chce mi się wierzyć aby pszczoły w dzisiejszych czasach żyły sobie bez leczenia 15 lat w drzewie. Po prostu jeśli spadną przychodzi następna rójka robiąc złudzenie że są tam cały czas, a w przerwach plastry morze ,,wyczyścić '' motylica lub gryzonie tak jak to kiedyś było w naturze.

Autor:  BoCiAnK [ 03 listopada 2010, 09:27 - śr ]
Tytuł: 

Kacper4500 pisze:
Jak myślicie, jaka to może być rasa?


na 120% Apis Mellifera Cundelika ;-)
a ta czarna to Cundelika Starowinka
:rolf:

Autor:  zegaj [ 13 listopada 2010, 20:25 - sob ]
Tytuł: 

Mam pytanie dla znawców hodowli matek i nie tylko . Dlaczego od żółtej pszczoły (włoszka) trutnie są mniej żółte? Matka żółciutka jak osa unasieniona na pasieczysku więc pszczoły robotnice są od niej mniej żółte i jest to prawidłowość ale dlaczego trutnie skoro są z niezapłodnionych jaj ?

Autor:  ian_cox [ 14 listopada 2010, 15:39 - ndz ]
Tytuł: 

zegaj pisze:
Mam pytanie dla znawców hodowli matek i nie tylko . Dlaczego od żółtej pszczoły (włoszka) trutnie są mniej żółte? Matka żółciutka jak osa unasieniona na pasieczysku więc pszczoły robotnice są od niej mniej żółte i jest to prawidłowość ale dlaczego trutnie skoro są z niezapłodnionych jaj ?


Tytułem wstępu: pszczoły europejskie są od zawsze ubarwione na żółto i na czarno. Istnieją oczywiście formy przejściowe. W nauce przyjęto 10-stopniową skalę barw pszczół europejskich: od całkowicie żółtej do całkowicie czarnej.

W połowie lat 70-tych prof. Woyke wyjaśnił zasadę dziedziczenia ubarwienia pszczół. Odkrył on, że u pszczół europejskich są 2 główne allele ubarwienia: żółty (który nazwał Y – ang. yellow) i czarny (ybl – black). Robotnice i matki urodzone z jaj zapłodnionych o genotypie Y/Y są żółte, a o genotypie ybl/ ybl – czarne. Na te geny główne oddziałują 4 modyfikatory barwy,które powodują to, że pojawiają się kolory pośrednie między żółtym a czarnym.

Z matek heterozygotycznych pod względem jednej pary genów głównych i 4 par modyfikatorów pojawiają się dwie mutacje trutni: żółte (z głównym genem Y) i czarnym (z głównym genem ybl). Na każdy gen główny oddziałują 4 różne modyfikatory w różnych kombinacjach i tu też w wyniku ich działania powstają trutnie o różnej klasie ubarwienia: od żółtego do czarnego.

Autor:  Wojtek100 [ 12 grudnia 2010, 17:51 - ndz ]
Tytuł: 

jerzy9666, w warunkach naturalnych pszczoły opuszczają najstarsze części plastrów i pozwalają zniszczyć je motylicy, a następnie budują na tym miejscu nowy plaster. Dlatego barciaki, z punktu widzenia gospodarki uznawane za szkodniki, z punktu widzenia ekologii paradoksalnie pełnią rolę symbionta.

Autor:  BoCiAnK [ 12 grudnia 2010, 19:20 - ndz ]
Tytuł: 

Wojtek100 pisze:
jerzy9666, w warunkach naturalnych pszczoły opuszczają najstarsze części plastrów i pozwalają zniszczyć je motylicy, a następnie budują na tym miejscu nowy plaster. Dlatego barciaki, z punktu widzenia gospodarki uznawane za szkodniki, z punktu widzenia ekologii paradoksalnie pełnią rolę symbionta.

Coś mi tu nie pasuje
Naturalnym siedliskiem pszczelim jest barć plastry budowane są od góry w duł w zależności od średnicy barci mieści się tam do 5 plastrów lecz naturalnie powstała barć poprzez proces gnilny środka pnia jest z roku na rok pogłębiana przez pszczoły wynoszące zgniłe zbutwiałe drewno
Akurat ta barć powstała w zdrowym drzewie
Obrazek
Przez co z roku na rok nie przybywa ilość plastrów a ich długość
najstarsze części Czyli górne są zawsze zalane miodem poprzez ten proces nie dochodzi do żadnych zniszczeń
dowodem tego było odkrycie w Moskwie przy konserwacji pomnika Lenina gdzie w środku znaleziono kilka bardzo dużych plastrów miody o łącznej wadze ponad 120kg
Gdyby tak było jak piszesz plastry naruszone przez motylicę po prostu by spadły

Po opuszczeniu lub wyginięciu pszczół w barci Barciaki owszem demolują gniazdo potem dostają same zjedzone przez ptactwo i inne owady
Ale zapach tej Barci zwabia inne pszczoły które się wyroją a zwiadowczynie odnajdą takie miejsce i jest na nowo zasiedlone po uwczesnym dokładnym wysprzątaniu

Autor:  Wojtek100 [ 27 lutego 2011, 05:30 - ndz ]
Tytuł: 

Cytuj:


Wojtek100 napisał/a:
jerzy9666, w warunkach naturalnych pszczoły opuszczają najstarsze części plastrów i pozwalają zniszczyć je motylicy, a następnie budują na tym miejscu nowy plaster. Dlatego barciaki, z punktu widzenia gospodarki uznawane za szkodniki, z punktu widzenia ekologii paradoksalnie pełnią rolę symbionta.

Coś mi tu nie pasuje
Naturalnym siedliskiem pszczelim jest barć plastry budowane są od góry w duł w zależności od średnicy barci mieści się tam do 5 plastrów lecz naturalnie powstała barć poprzez proces gnilny środka pnia jest z roku na rok pogłębiana przez pszczoły wynoszące zgniłe zbutwiałe drewno
Akurat ta barć powstała w zdrowym drzewie

Przez co z roku na rok nie przybywa ilość plastrów a ich długość
najstarsze części Czyli górne są zawsze zalane miodem poprzez ten proces nie dochodzi do żadnych zniszczeń
dowodem tego było odkrycie w Moskwie przy konserwacji pomnika Lenina gdzie w środku znaleziono kilka bardzo dużych plastrów miody o łącznej wadze ponad 120kg
Gdyby tak było jak piszesz plastry naruszone przez motylicę po prostu by spadły

Po opuszczeniu lub wyginięciu pszczół w barci Barciaki owszem demolują gniazdo potem dostają same zjedzone przez ptactwo i inne owady
Ale zapach tej Barci zwabia inne pszczoły które się wyroją a zwiadowczynie odnajdą takie miejsce i jest na nowo zasiedlone po uwczesnym dokładnym wysprzątaniu
_________________
Czemu miały by spaść? Pszczoły składają miód w górnej części plastrów, które się nie starzeją, bo nie są zaczerwiane. Motylica żeruje więc na dolnej części plastra, a górna z miodem jest zasiedlona przez pszczoły i wisi sobie dalej. A z tymi 120 kg w zbutwiałym pomniku to chyba tylko dlatego że w Rosji i że w Leninie :oczko: bo dawni polscy bartnicy pozyskiwali średnio kilka kg miodu z barci rocznie, jak się szacuje. A tak nawiasem to barć nie jest naturalnym siedliskiem pszczelim, tylko wydzianym przez człowieka, pozdrawiam

Autor:  BoCiAnK [ 08 marca 2011, 14:47 - wt ]
Tytuł: 

Wojtek100 pisze:
A z tymi 120 kg w zbutwiałym pomniku to chyba tylko dlatego że w Rosji i że w Leninie :oczko: bo dawni polscy bartnicy pozyskiwali średnio kilka kg miodu z barci rocznie,

Kolego dawni Polscy Bartnicy mieli Barci o bardzo małych rozmiarach a pomnik Lenina ro nie barć więc przestrzeń w jego środku była 100 kroć większa po za tym nikt z tam miodu nigdy nie wybierał przez xxx lat po za tym powróżyłem co pokazały media w tv

Autor:  polbart [ 08 marca 2011, 17:54 - wt ]
Tytuł: 

Wschodnie media już dawno podały, że Langstroth tylko opatentował ul a zmajstrował go Prokopowycz.
Jedno co na pewno wymyślono w pszczelarstwie naprawdę w Ameryce to CCD.
Nie ma co się podśmiewywać z doniesień ze wschodu. :oczko:

Autor:  Malcolm [ 07 sierpnia 2011, 20:40 - ndz ]
Tytuł: 

To może podepnę się pod temat z własnym, takim samym jak autora wątku, pytaniem:

co to może być za rasa pszczół?

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Oczywiście jestem świadom tego iż takie określanie gatunku na podstawie zdjęć to czyste gdybanie ale.. proszę śmiało strzelać. :thank:

Autor:  Zdzisław. [ 07 sierpnia 2011, 21:01 - ndz ]
Tytuł: 

Po co strzelać,jest prosta metoda żeby określić przewage ''krwi''w naszych pszczołach.
Wystarczy złapać z każdej rodziny losowo powiedzmy 20 pszczół,uśmiercić z każdej pszczoły naklejamy skrzydełko na przezroczysty plaster samoprzylepny,mamy przybliżony wzorzec każdej rodziny.

Znajdujemy w literaturze lub necie wzorzec indeksu dla poszczególnych ekotypów pszczoły i porównujemy,widzimy co mamy.
Metoda dla dociekliwych i cierpliwych .

Autor:  polbart [ 07 sierpnia 2011, 21:01 - ndz ]
Tytuł: 

Malcolm pisze:
To może podepnę się pod temat z własnym, takim samym jak autora wątku, pytaniem:

co to może być za rasa pszczół?

[url=http://img594.imageshack.us/img594/5459/jakarasa.th.jpg]Obrazek[/URL]

Uploaded with ImageShack.us

Oczywiście jestem świadom tego iż takie określanie gatunku na podstawie zdjęć to czyste gdybanie ale.. proszę śmiało strzelać. :thank:


Mazurka złośliwa :D

Autor:  Malcolm [ 07 sierpnia 2011, 21:06 - ndz ]
Tytuł: 

polbart pisze:
Mazurka złośliwa


Jeżeli tak to prędzej Warmiaczka.. :uśmiech:

Autor:  polbart [ 07 sierpnia 2011, 21:12 - ndz ]
Tytuł: 

Malcolm pisze:
polbart pisze:
Mazurka złośliwa


Jeżeli tak to prędzej Warmiaczka.. :uśmiech:


To w takim razie Warmiaczka Łagodna :D

Autor:  Malcolm [ 07 sierpnia 2011, 21:18 - ndz ]
Tytuł: 

Nie no robicie sobie jaja, a ja pytałem poważnie. :tasak: :zeby:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/