FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Moja ocena jednodniówek Minesoty - od Szczupaczka. http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=20&t=4668 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | paraglider [ 04 maja 2011, 11:27 - śr ] |
Tytuł: | Moja ocena jednodniówek Minesoty - od Szczupaczka. |
Posiadam je już drugi sezon. Wszystkie unasieniły się z pszczołami tubylczymi - czyli Niemkami , bo tylko takie są na tym terenie. Do zimowli poszły w połączeniu z odkładami , tworząc bardzo silne rodziny .Na zimę otrzymały po 12 kg cukru + to co same przyniosły z póżnych pożytków.Zimowały na 2 pełnych kondygnacjach Wlkp , osiatkowanych , otwartych dennicach , bez ocieplenia górnego. Po zimie osyp minimalny , małe zużycie pokarmu .Matki nie podjęły czerwienia do momentu wymiany dennic na ocieplone , co nastąpiło tuż przed oblotem. Po wymianie dennic i ścieśnieniu gniazd do 1 kondygnacji , wszystkie ramki obsiadane były na czarno a matki podjęły intensywne czerwienie. Od momentu kwitnienia wierzby kruchej i klonów zwyczajnych /około 10 kwietnia/, musiały otrzymać półnadstawkę miodową , ponieważ zaczęły zalewać gniazdo nakropem . Dzięki sprzyjającej pogodzie i dużej ilości zazimowanej pszczoły lotnej , bardzo szybko zapełniły miodem nadstawki . Otrzymały drugą , w połowie z woszczyną i węzą. Węza została bardzo szybko odbudowana i zalana nakropem - częściowo już z mniszka . Cały czas miałem wrażenie , że ich rozwój nie odbiega od pozostałych Buckfastów . Jednak przed ochłodzeniem sprawdziłem stan miodni i okazało się , że u Minesot obie półnadstawki są już prawie zasklepione a w nich masę młodych pszczół . W pozostałych , druga półnadstawka jeszcze nie pełna. Mimo zapowiadanego ochłodzenia nie zastanawiałem się ani chwili i dodałem trzecią , tym razem z samą węzą , postawioną na razie na górę . Podczas ochłodzenia temperatura spadała do 10 - 14*C , Minesoty były aktywne i latały na kwitnące kasztany - być może dlatego , że przy suchej i słonecznej pogodzie , która u mnie utrzymuje się do dzisiejszego dnia , kasztany nektarowały. Oglądałem dzisiaj pogodę . Jak zobaczyłem kataklizm jaki spotkał niektóre rejony Polski , nie chciałem wierzyć , że mieszkam w tym samym kraju - przecież na moją miejscowość od dłuższego czasu nie spadła ani kropla deszczu . Dzisiaj miał być u mnie front z opadami a tym czasem mimo chłodu /+10*C/ na niebie ani chmurki . Byłem już w pasiece i zaglądałem u Minesot przez folię - tam się już zaczęła odbudowa plastrów . W piąte3k przestawię kondygnację z węzą na kratę , by Minesotki nie miały "głupich myśli" . Reasumując : Minesota niby się nie różni od pozostałych Buckfastów , a jednak jest o jedną półnadstawkę miodu do przodu. Pozdrawiam i zapraszam do podzielenia sie swoimi uwagami o rozwoju posiadanych Minesot. |
Autor: | 6Cichy [ 04 maja 2011, 13:26 - śr ] |
Tytuł: | |
paraglider pisze: Posiadam je już drugi sezon. Wszystkie unasieniły się z pszczołami tubylczymi - czyli Niemkami , bo tylko takie są na tym terenie. Do zimowli poszły w połączeniu z odkładami , tworząc bardzo silne rodziny .Na zimę otrzymały po 12 kg cukru + to co same przyniosły z póżnych pożytków.Zimowały na 2 pełnych kondygnacjach Wlkp , osiatkowanych , otwartych dennicach , bez ocieplenia górnego. Po zimie osyp minimalny , małe zużycie pokarmu .Matki nie podjęły czerwienia do momentu wymiany dennic na ocieplone , co nastąpiło tuż przed oblotem. Po wymianie dennic i ścieśnieniu gniazd do 1 kondygnacji , wszystkie ramki obsiadane były na czarno a matki podjęły intensywne czerwienie. Od momentu kwitnienia wierzby kruchej i klonów zwyczajnych /około 10 kwietnia/, musiały otrzymać półnadstawkę miodową , ponieważ zaczęły zalewać gniazdo nakropem . Dzięki sprzyjającej pogodzie i dużej ilości zazimowanej pszczoły lotnej , bardzo szybko zapełniły miodem nadstawki . Otrzymały drugą , w połowie z woszczyną i węzą. Węza została bardzo szybko odbudowana i zalana nakropem - częściowo już z mniszka . Cały czas miałem wrażenie , że ich rozwój nie odbiega od pozostałych Buckfastów . Jednak przed ochłodzeniem sprawdziłem stan miodni i okazało się , że u Minesot obie półnadstawki są już prawie zasklepione a w nich masę młodych pszczół . W pozostałych , druga półnadstawka jeszcze nie pełna. Mimo zapowiadanego ochłodzenia nie zastanawiałem się ani chwili i dodałem trzecią , tym razem z samą węzą , postawioną na razie na górę
praglider ![]() ![]() ![]() wielki szacunek dla kolegi za tak prowadzoną gospodarkę tekst wydrukuje i będę starał się aby u mnie też takwyglądało pozdrawiam i lecę do pracy |
Autor: | baru0 [ 04 maja 2011, 21:42 - śr ] |
Tytuł: | |
6Cichy pisze: praglider
![]() ![]() ![]() wielki szacunek dla kolegi za tak prowadzoną gospodarkę tekst wydrukuje i będę starał się aby u mnie też tak wyglądało pozdrawiam i lecę do pracy Tylko nie zapomnij że mieszkasz 700 ileś kilom. od niego , u Pana Janusz można powiedzieć "Izrael " a reszta pszczelarzy ![]() Sam korzystam z porad tych co wiedzą i chcą się podzielić " są super" ale samo ustawienie pasieki na wygwizdowie czy w parnym wąwozie to jest różnica ,wiem bo sprawdzałem ![]() P.S. szkoda że moje minesotki odeszły do krainy wiecznych pożytków ![]() |
Autor: | rafi [ 08 maja 2011, 23:25 - ndz ] |
Tytuł: | |
Też mam te minesoty na początku sierpnia dostałem je na 10 ramkach wielkopolskich zimowałem na 2 razy 7 ramek ostrowskiej , zimowały bardzo dobrze , 20 kwietnia miałem dwa korpusy na ciasno i 11 ramek czerwiu i latające trutnie po ulu . Tylko dobry BF może je dogonić w rozwoju wiosennym |
Autor: | Józef [ 10 maja 2011, 21:57 - wt ] |
Tytuł: | |
rafi , na wiosnę to przy jakiej temperaturze zaczynają oblot ,bo ja mam z Cypru a ona oblot zrobiły przy + 6 st , .http://www.ulkaszubski.y31.eu/viewforum.php?f=18 , pozdrawiam jozef |
Autor: | baru0 [ 11 maja 2011, 21:42 - śr ] |
Tytuł: | |
Pytanko, ktoś ma te Super pszczoły? oprócz Józefa. |
Autor: | Józef [ 26 maja 2011, 21:44 - czw ] |
Tytuł: | |
baru0 , mają ale w tym roku to na pewno się wypowiedzą w następnym roku na pewno ,http://www.ulkaszubski.y31.eu/viewforum.php?f=18 , bo więcej z Cypru było w tym roku zamówień , pozdrawiam jozef |
Autor: | Szczupak [ 26 maja 2011, 22:49 - czw ] |
Tytuł: | |
baru0, Tu masz opinie kolegi z forum którą pozwoliłem sobie zacytować - nie podająć jego Nicku ( mam nadzieje że nie bedzie miał mi za złe) Cytuj: Witam,
Szczupak, serdecznie Cię przepraszam ale rezygnuję z zamówionych przeze mnie matek, powód jest banalnie prosty zeszłoroczne minesoty przezimowały bardzo dobrze, ale teraz stwierdzam że nie nadają się do mojej pasieki. Krainki u mnie mają po dwa korpusy miodu a minesoty ledwie korpus,................................................................... nie widzę dla niej u mnie miejsca w pasiece. Wiec nie jest to super pszczoła dla wszystkich i na każdy teren ![]() |
Autor: | Cordovan [ 26 maja 2011, 23:11 - czw ] |
Tytuł: | |
Szczupak pisze: baru0,
Tu masz opinie kolegi z forum którą pozwoliłem sobie zacytować - nie podająć jego Nicku ( mam nadzieje że nie bedzie miał mi za złe) Cytuj: Witam, Szczupak, serdecznie Cię przepraszam ale rezygnuję z zamówionych przeze mnie matek, powód jest banalnie prosty zeszłoroczne minesoty przezimowały bardzo dobrze, ale teraz stwierdzam że nie nadają się do mojej pasieki. Krainki u mnie mają po dwa korpusy miodu a minesoty ledwie korpus,................................................................... nie widzę dla niej u mnie miejsca w pasiece. Wiec nie jest to super pszczoła dla wszystkich i na każdy teren ![]() Cóż ja muszę powiedzieć iż z mojej pasieki również wszystkie minesoty wyleciały na "zbity pysk". Co do ilości czerwiu to super pszczoły, walą od dechy do dechy, co do miodu spodziewałem się więcej od nich wywirować, wziąłem od nich po 5,5 kg wierzby z owocówką a rzepaku nie poszyły mimo iż u mnie się skończył. To jednak nie jest główny powód dlaczego się ich pozbyłem, główny to taki iż o ile w zeszłym sezonie po poddaniu matek można było robić z nimi bez dymu i podobnie w marcu tego roku o tyle od kwietnia atakują już na 10 metrów od uli i żeby to jedna, dwie sztuki to ok nic bym nie powiedział ale jak podchodzisz do pasieki i startuje z wylotów do ciebie ok 20-30 pszczół to już nie jest dobrze. Kolejna sprawa to taka iż pomimo obfitego pożytku nim nie zawaliły dolnej miodni (u mnie 5 ramek wz) to nawet nie chciały myśleć by wejść w nadstawkę. Nie jest to widać jak napisał Szczupak pszczoła na każdy teren a już nie kupowana jako jednodniówka, bo tak jak u mnie unasienniły się Primą, Nieską i pewnie jakimiś kundlami to owa minesota w krzyżówce z pszczołą kraińską przypominała mi w tym roku szóste pokolenie kaukaskich mojego dziadka, w pasiekę wejść się nie dało bez siatki i rękawic. Możliwe że matki inseminowane lub unasienniane naturalnie ale trutniami z tej samej lini są łagodne i miodne ale pokrzyżowane z krainkami lub kundlami bynajmniej u mnie to diabły ze skrzydełkami. ![]() |
Autor: | Szczupak [ 26 maja 2011, 23:31 - czw ] |
Tytuł: | |
Myślę że juz niektórzy koledzy mają wyrobione zdanie na temat minesot - dlatego zachęcam do wyrażania swoich żeczywistych opini ![]() ![]() [center]Może niektórzy koledzy pod wpływem rzeczowej oceny i polemiki oszczędzą sobie rozczarowań ![]() |
Autor: | baru0 [ 26 maja 2011, 23:34 - czw ] |
Tytuł: | |
Szczupak pisze: baru0,
Tu masz opinie kolegi z forum którą pozwoliłem sobie zacytować - nie podająć jego Nicku ( mam nadzieje że nie bedzie miał mi za złe) A mi chodziło o te Cypryjki z linku Józefa co latają w zimie ![]() Pewnie przyjdzie jeszcze czas może za rok na próbę Minnesoty ale zapylonej łagodnymi trutniami . |
Autor: | KOBER [ 26 maja 2011, 23:43 - czw ] |
Tytuł: | |
Cordovan jeszcze 2 tygodnie temu inaczej pisałes ![]() Ja tez lepiej sie powstrzymam od opinii bo z tygodnia na tydzien sytuacja sie zmienia ,a z miodobraniem to chyba znowu nie trafie z terminem i prawdopodobnie od poniedziałku dopiero zaczne powoli krecić . Na razie najcięższe korpusy to mają krainki mojej własnej hodowli takie kundle ,ale chcąc nie chcąc na przyszły rok zostanie ta sama linia bo to akurat wyselekcjonowałem pszczołe w ubiegłym bardzo fatalnym roku i one miały zawsze miód w ulu ![]() ![]() |
Autor: | Swagman [ 27 maja 2011, 12:49 - pt ] |
Tytuł: | |
wychodzi na to ze trzeba unasienniać z buckfastem albo z włoszką- inaczej wścieklizna- to samo jest z buckfastem jak się go z krainką spiknie ![]() |
Autor: | adidar [ 28 maja 2011, 00:28 - sob ] |
Tytuł: | |
Swagman, w rozmowie z naszym regionalnym szanowanym hodowcą- inseminatorem i nauczycielem usłyszałem takie zdanie matkę Kaukaską można unasiennić tylko kaukaską - inaczej trzeba założyć OP1 albo wogole nie wchodzic do pasieki taka agresja. Natomiast trutnie kaukaskiej daja bardzo wysoka heterozje- wybujałe cechy i najlepiej to wychodzi u matek krainek, troszke gorzej u buckfastów. Tak samo moze byc u CIebie, cordovan bo agresywnosc zazwyczaj przechodzi od trutni - tez to gdzies slyszalem i chyba tak jest, bo do poki mialem kundle w pasiece to tak bylo. |
Autor: | polbart [ 28 maja 2011, 07:50 - sob ] |
Tytuł: | |
adidar pisze: Swagman, w rozmowie z naszym regionalnym szanowanym hodowcą- inseminatorem i nauczycielem usłyszałem takie zdanie matkę Kaukaską można unasiennić tylko kaukaską - inaczej trzeba założyć OP1 albo wogole nie wchodzic do pasieki taka agresja. Natomiast trutnie kaukaskiej daja bardzo wysoka heterozje- wybujałe cechy i najlepiej to wychodzi u matek krainek, troszke gorzej u buckfastów.
Tak samo moze byc u CIebie, cordovan bo agresywnosc zazwyczaj przechodzi od trutni - tez to gdzies slyszalem i chyba tak jest, bo do poki mialem kundle w pasiece to tak bylo. Mozna by to sprawdzić gdyby wszyscy mieli takie same kaukaskie, takie same krainki i takie same buckfasty. A tak to kazdy moze pisać i mówic co innego, jednoczesnie mając rację. ![]() Z mojego doswiadczenia wynika, że w pierwszym pokoleniu agresywność pochodzi od matki, nie od trutni. W F1 dominującymi cechami są cechy matki i to prawie w 100%. ![]() |
Autor: | Zdzisław. [ 28 maja 2011, 08:32 - sob ] |
Tytuł: | |
Ja sądzę mniej więcej tak samo,z tym że i w dalszych pokoleniach jest [może] być tak samo,ale to ziawisko nieczęste i przeczące książkowej wiedzy,a może tylko tak ja to widze? |
Autor: | Swagman [ 31 maja 2011, 01:49 - wt ] |
Tytuł: | |
ale logicznie rozumując wszak buckfast z dużym dolewem włoszki nie bardzo odbiega od minesoty- która bądź co bądź jest wyselekcjonowaną włoszką - sprawdzę to u siebie na jednodniówkach- trutnie mam zółciuśkie ![]() ![]() ![]() |
Autor: | paraglider [ 14 czerwca 2011, 12:36 - wt ] |
Tytuł: | |
Ciekaw jestem , jak Wam się unasieniają Minesotki od Szczupaczka ? U mnie wszystkie zostały przyjęte i już po tygodniu zaczęły podejmować czerwienie. Pierwsza unasienniła się Ambrozyjka . W tej chwili "strzela jajkami" nie opuszczając żadnej wolnej komórki na plastrze. Pozostałe jednodniówki też nie pozostają w tyle. Niektórzy wyrzucają jednodniówki Minesoty "na zbity pysk" ze względu na ich agresywność i mała miodność . U mnie jest wprost przeciwnie . Pracuję przy nich bez kapelusza , prawie nie używając dymu . Jeszcze w tym roku nie otrzymałem od nich ani jednego żądełka . Unasieniają sie prawdopodobnie z trutniami niemieckich krainek od matek reprodukcyjnych , ponieważ tylko taką hodowlę prowadzi się na naszym terenie . Nikt nie eksperymentuje na materiale z rójek , bo już od dawna pszczelarze nasi zrozumieli do czego prowadzi samowolka hodowlana . Miodnościa nie ustępują innym Buckfastom . W tym roku już trzykrotnie wybierałem od nich miód i za każdym razem całkowicie poszyty. Jeszcze planuję 2 kręcenia : po lipie i sierpniowe z przetaczników i innych roślin łąkowych . To już jest rekordowy rok. |
Autor: | Swagman [ 14 czerwca 2011, 18:25 - wt ] |
Tytuł: | |
nic nie napiszę bo dzisiaj dopiero przyszły ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Cordovan [ 14 czerwca 2011, 18:56 - wt ] |
Tytuł: | |
paraglider pisze: Ciekaw jestem , jak Wam się unasieniają Minesotki od Szczupaczka ?
U mnie wszystkie zostały przyjęte i już po tygodniu zaczęły podejmować czerwienie. Pierwsza unasienniła się Ambrozyjka . W tej chwili "strzela jajkami" nie opuszczając żadnej wolnej komórki na plastrze. Pozostałe jednodniówki też nie pozostają w tyle. Niektórzy wyrzucają jednodniówki Minesoty "na zbity pysk" ze względu na ich agresywność i mała miodność . U mnie jest wprost przeciwnie . U mnie w zeszłym roku unasienniły się pięknie i również jak u ciebie waliły w każdą komórkę jajami, jednej wolnej nie było, miód nosiły w nadstawkę ale mało bo minesoty dopiero co poddane były do rodzin z kundelkami. Dochodziły że tak powiem do siły więc mogłem zrozumieć małą ilość miodu. Łagodne były w zeszłym roku jak baranki już po wymianie pszczół po matkach minesotach i to było tyle dobrego do zeszłego roku. W tym roku jak doszły do siły to po pierwsze żądlą jak wściekłe kilkupokoleniowe kaukazy, gniazdo tak zakitowują że mam problem oderwać ramkę dłutem bo ręką to nie idzie odkleić od wręgi. Miodu przyniosły na dwa miodobrania po 20 kg z ula czyli żaden szał jak na moją bazę pożytkową i taki rok jak jest ten. Nie neguję w ten sposób hodowli kolegi Szczupaka bo może i faktycznie gdzie indziej w Polsce się te pszczoły sprawdzają ale w moim rejonie niestety nie sprawdziły się i już zostały z uli wywalone. ![]() |
Autor: | SKapiko [ 15 czerwca 2011, 22:29 - śr ] |
Tytuł: | |
tych pszczół nie mam ale widzę że nie to złoto co się świeci ja tam mam hodowcę pod nosem i mam matki prawie w tedy kiedy potrzebuję i nie narzekam |
Autor: | Swagman [ 17 czerwca 2011, 23:20 - pt ] |
Tytuł: | |
Hmmmmm ten tego ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | polbart [ 17 czerwca 2011, 23:44 - pt ] |
Tytuł: | |
Może dostałeś unasiennione. My tu nie jesteśmy tylko i wyłącznie hodowcami matek i moze sie nam troche popierdzielić od czasu do czasu. Wybacz ![]() Zdarza sie w tym roku i w latach kiedy jest dobra pogoda, ze matki czerwią juz w siódmym dniu od urodzenia, a w piątym od otrzymania. |
Autor: | Swagman [ 17 czerwca 2011, 23:47 - pt ] |
Tytuł: | |
Tyle ze umówiony bylem na jednodniówki a tu taki przypadek- podejrzewam ze poza tą jedną jeszcze 2 sa unasiennione bo mi wyglądały coś za obficie ![]() |
Autor: | polbart [ 18 czerwca 2011, 00:21 - sob ] |
Tytuł: | |
Swagman pisze: Tyle ze umówiony bylem na jednodniówki a tu taki przypadek- podejrzewam ze poza tą jedną jeszcze 2 sa unasiennione bo mi wyglądały coś za obficie
![]() No to co za problem, moze Szczupak juz nie miał jednodniówek i Ci wysłał unasiennioe. Albo sie przy obecnej naszej Sródziemnomorskiej pogodzie, szybko unasienniły. Nasza książkowa wiedza, przy zmieniąjacym sie klimacie zaczyna zawoidzić. Jesteśmy nie tylko i wyłącznie hodowcami matek i moze sie nam troche popierdzielić od czasu do czasu. Zdarza sie w tym roku i w latach kiedy jest dobra pogoda, ze matki czerwią juz w siódmym dniu od urodzenia, a w piątym od otrzymania. Wyslij dopłatę honorowo, albo spotkaj sie ze Szczupakiem ![]() Bierzcie, please, pod uwagę wielkie zaangażowanie i charyzmę ludzi, którzy chca coś zdziałać w hodowli pszczół, które będą spełniać oczekiwania pszczaelarzy. Wzorują się na własnych terenach i pasiekach. Niekoniecznie zawsze musi sie to pokrywać z wrażeniami osiagnietymi w Ich terenie. Próby i wysiłki sa nasz wspólne. Pszczól, które wszędzie są dobre, jest mało. Poszukiwanie ich, jest rzeczą ludzką. Naszą wspólną. Wybór zależy od każdego z nas. |
Autor: | Szczupak [ 18 czerwca 2011, 00:26 - sob ] |
Tytuł: | |
Swagman, Pawle matki które poszły do ciebie wygryzały sie w niedzielę 12 czerwca a w poniedziałek wysyłka czyli trafiły do ciebie mając prawdopodobnie trzeci dzień życia (jeśli otrzymałeś je 14.06.2011) żadna z nich nie może być i nie jest jest starsza (jedynie młodsza bo mogła sie wygryźć jeszcze w poniedziałek do 13 godziny ) Unasienionej napewno nie dostałeś -chyba że matecznik wyskoczył z cieplarki na lot ![]() ![]() Jeśli ta matka będzie waliła trutowo - co okarze się za kilaka dni po zasklepieniu większej elipsy czerwiu - odeślij ją żywą do mnie , w zamian dostaniesz unasienioną ze sprawdzonym czerwieniem . U mnie w jednym z odkładów bardzo długo ośieroconym w tym roku czerwiła trutówka a w drugim końcu młoda matka z tym że trutówka byle jak i małe placki a mateczka regularne elipsy, po przeminie jaj mlodej matki w larwy trutówka przestała czerwić ![]() |
Autor: | polbart [ 18 czerwca 2011, 00:32 - sob ] |
Tytuł: | |
Matki się unasienniają w tym roku w rewelacyjnie ekspresowym czasie. Pogoda, pogoda i pożytki. Napęd miesamowity. Nie pamiętam, żeby tak było. ![]() |
Autor: | Swagman [ 18 czerwca 2011, 00:40 - sob ] |
Tytuł: | |
Ale ja nie mam żadnych pretensji ![]() ![]() |
Autor: | polbart [ 18 czerwca 2011, 00:59 - sob ] |
Tytuł: | |
Pszczoły wymagają cierpliwośi i dokładności, poza zbierajem rójek ![]() |
Autor: | Szczupak [ 23 czerwca 2011, 14:43 - czw ] |
Tytuł: | |
![]() jak usunąć niechcianego posta ![]() |
Autor: | Szczupak [ 23 czerwca 2011, 14:47 - czw ] |
Tytuł: | |
Swagman, Swagman pisze: ![]() ![]() No to jaki jest ten czerw od tych minesot pszczeli czy trutowy?? bo napewno juz powinny go zasklepić |
Autor: | miomio1 [ 23 czerwca 2011, 22:44 - czw ] |
Tytuł: | |
... to chyba te moje unasienione co miałem dostać ![]() ale i tak dobrze że dostałem je przy tylu zamówieniach ![]() |
Autor: | Swagman [ 23 czerwca 2011, 23:59 - czw ] |
Tytuł: | |
nie powiem bo nie patrzyłem ale nawet jak trutowy będzie to sobie przemyślałem i ja Ci tej matki nie oddam ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Szczupak [ 24 czerwca 2011, 00:34 - pt ] |
Tytuł: | |
Swagman, ![]() ![]() chyba że masz trutowe pozatym sezon na wymiany matek powoli dobiega końca twoi sąsiedzi z kundlami juz dawno mają wymienione i unasienione matki bo juz po okresie natężonego nastroju rojowego więc raczej nic ci to nie da tylko niepotrzebne zawracanie głowy zawsze z porządnej matki mozesz odchoewac trutnie wstawijac jej specjalinie przygotowany susz trutowy efekt murowany a i rodzina nie słabnie i niepotrzeba jakiś specjalnych zabiegów wzmacniajacych . Tak że patrz do ula i mateczke pod but a za tydzień lub dwa wyślę ci nową jednodniówke lub pare dni wcześniej unasienioną mateczkę Tu kolego chodzi o dobre imie Zielonego Szczupaka bo umnie słowo droższe jest od pieniedzy tak że patrz do ula ![]() |
Autor: | Cordovan [ 24 czerwca 2011, 05:36 - pt ] |
Tytuł: | |
Cytuj: jak usunąć niechcianego posta
Sam nie usuniesz, pw tylko do jednego z Administratorów o usunięcie lub JuniorAdminów ew. Moderatorów o przesunięcie do śmietnika. ![]() |
Autor: | Swagman [ 24 czerwca 2011, 12:54 - pt ] |
Tytuł: | |
"Koszerna" jest ![]() ![]() |
Autor: | Szczupak [ 24 czerwca 2011, 13:13 - pt ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Niekiedy pojęcie koszerności rozciągnięte bywa także na sferę pozażywieniową i wówczas koszerność oznacza spełnienie określonych religijnie wymogów
Czyli mam rozumiec że jest to matka unasieniona u ciebie i czerwi na pszczołę czyli wszystko jak chciałeś ![]() No to mi ulżyło bo to rozliczanie troche mie przeraziło ![]() SZKILELET - CZYZNA kraina Stąporków i scyzoryków ![]() ![]() Pozdrawiam Szczupak ![]() |
Autor: | Swagman [ 24 czerwca 2011, 14:26 - pt ] |
Tytuł: | |
Tak jak zrozumiałeś poza jednym ona nie mogla się unasiennić u mnie ![]() ![]() ![]() |
Autor: | bonluk [ 24 czerwca 2011, 14:54 - pt ] |
Tytuł: | |
Swagman pisze: nie przyznajemy się do tych dzikusów z północy województwa
Kolego nie obrażaj chłopaków z północy z serca gór świętokrzyskich haha... Myślę, że i kolega Polbart będzie urażony |
Autor: | polbart [ 24 czerwca 2011, 17:26 - pt ] |
Tytuł: | |
Już po nidzie ![]() ![]() ![]() ![]() http://www.youtube.com/watch?v=Y6XZTQXE ... re=related |
Autor: | polbart [ 24 czerwca 2011, 17:48 - pt ] |
Tytuł: | |
Szczupak pisze: Cytuj: Niekiedy pojęcie koszerności rozciągnięte bywa także na sferę pozażywieniową i wówczas koszerność oznacza spełnienie określonych religijnie wymogów Czyli mam rozumiec że jest to matka unasieniona u ciebie i czerwi na pszczołę czyli wszystko jak chciałeś ![]() No to mi ulżyło bo to rozliczanie troche mie przeraziło ![]() SZKILELET - CZYZNA kraina Stąporków i scyzoryków ![]() ![]() Pozdrawiam Szczupak ![]() Będziesz teraz chyba przez Lublin jeździł ![]() ![]() ![]() Pozdrawiam, polbart |
Autor: | polbart [ 24 czerwca 2011, 17:55 - pt ] |
Tytuł: | |
bonluk pisze: Swagman pisze: nie przyznajemy się do tych dzikusów z północy województwa Kolego nie obrażaj chłopaków z północy z serca gór świętokrzyskich haha... Myślę, że i kolega Polbart będzie urażony Oczywiście że tak, moja neurotyczna duma została przez Swagwama wyraźnie urażona. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Jak mi Szczupaczek przypomina, żem Scyzoryk to mi zaraz lepiej. ![]() ![]() ![]() |
Autor: | bonluk [ 24 czerwca 2011, 20:11 - pt ] |
Tytuł: | |
hehe.. co scyzoryk to scyzoryk |
Autor: | darius4257 [ 24 czerwca 2011, 20:20 - pt ] |
Tytuł: | |
Hallo nikt mnie nie pyta a ja powiem ze urodzilem sie na tych terenach ubogich,tam te tereny polska w 1600 oddala tatarom.To kieleckie, mieszkalem tam 3 miesiace.Takze pozdrawiam was z kieleckiego.pozd Tatarskie matki na zdjeciu,piekne |
Autor: | Swagman [ 24 czerwca 2011, 20:41 - pt ] |
Tytuł: | |
![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | polbart [ 24 czerwca 2011, 22:17 - pt ] |
Tytuł: | |
Najładniejsze dziewczyny to są na Wołyniu. ![]() |
Autor: | darius4257 [ 24 czerwca 2011, 22:30 - pt ] |
Tytuł: | |
http://www.kciuk.pl/Najpiekniejsze-kobi ... a24597-120 To by sie zgadzalo .wlasnie znalazles mi zajecie.poz d |
Autor: | konradziu [ 24 czerwca 2011, 22:53 - pt ] |
Tytuł: | |
to są te jednodniówki minesoty ![]() |
Autor: | darius4257 [ 24 czerwca 2011, 22:58 - pt ] |
Tytuł: | |
Konradziu to strona od 18 lat prosze potwierdzic pelnoletnosc pod tel.nr 110 pozd |
Autor: | JozekN [ 16 sierpnia 2011, 14:15 - wt ] |
Tytuł: | |
jestem po układaniu gniazd do zimy,obecnie posiadam 5 rodzin obsiadają po 7-8 ramek wielkopolskich.Matki zamówione od Darka zostały przyjęte bez żadnych strat ![]() (anatolica,cypryjka,BF GR(109)TR), reszta to matki minesoty od szczupaka |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |