FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Jaką rasę polecilibyście mi do pawilonu pasiecznego?. U mnie jest jest spadź liściasta i lipa, oraz kwiatów dużo, przede wszystkim mniszka . W moim terenie panuje obecnie zgnilec amerykański. Czy są jakieś bardziej odporne na zgnilca? Jestem z małopolski.
I jeszcze jakieś w miarę spokojne, na pewno nie kaukazy. Jestem początkujący i nie mam wprawy także mogę zrobić dużo błedów. Więc jaka rase polecacie?

Piotruś.


Nie przyzwyczajaj sie do pawilonu. Właśnie on jest jest sam w sobie najbardziej dogodnym środowiskiem do rozprzestrzeniania sie wszelkich chorób pszczół.


Masz rację, kaukazów nie trzymaj


Najbardziej odporną na choroby pszczołą, jest Carnica.

Pozdrawiam,
polbart

na stronie glownej pasieki ambrozja w dziale matki i rasy pszczele:
Minesota
Wyjątkowo higieniczna linia. Są skuteczne wobec chorob czerwiu min. zgnilca amerykańskiego. Odsklepiają chore komórki a następnie usuwają czynniki chorobotwórcze wraz z poczwarkami skutecznie psując cykl rozwojowy choroby. Inną cechą higieny tej lini jest szczególnie skuteczna obrona tych pszczół przeciwko roztoczu Varroa.

W czystej linii są to pszczoły bardzo miodne, mało rojliwe sklepiące miód na sucho. Podczas braku pożytków mogą wykazywać skłonność do lekkiej agresji. Silnie kitują gniazdo przed zimowolą. Intesywnie czerwiące, tworzące silne rodziny i wymagające zwiększonego zakarmienia na zimę. Dobrze zimują w nieocieplanych ulach.

Czy mógłbyś to rozwinąć? Czemu pawilon bardziej się przyczynia do chorób, niż pojedyncze ule. Rozumiem, że nie można zrobić kwarantanny, ale co jeszcze?

wiedziałem ze tak będzie- każdy chwali swoje jedni napiszą tak jak Polbart drudzy ze nie ma jak "zółte" pszczoły - sam musisz zadecydować jedno jest pewne zółte pszczoły są ładniejsze z wyglądu

To tak jak w wieżowcu i w domkach jednorodzinnych

Poważnie to:

- Błądzące pszczoły.
- Za wczesny rozwój styczniowy -zimowy, wynikający z wzajemnego ogrzewania się zimujących
blisko siebie rodzin pszczelich prowadzący do osłabienia wiosennego a w efekcie do chorób.
- Trudności w wykonaniu zabiegów dezynfekujacych w przypadku ich wystąpienia.

Jeśli juz ktoś się uwieźmie na pawilon, to recepta jest jedna. Odporne na choroby pszczoły, które tworzą silne rodziny i będą nastręczać dużo problemów z rojeniem w klasycznych pawilonach. Koło sie zamyka. Niestety.

Pozdrawiam,
polbart

Faktycznie, pszczoły bardziej błądzą, niż w pasiece, więc i roznoszą choroby.
Myślałem też o osiatkowanych drzwiach do baraku, na wiosnę, ale ule stoją obok siebie i też się grzeją i o tym już nie pomyślałem.

Dezynfekcja jest według mnie do przeskoczenia.
A z rojeniem to by trzeba było dać na całą podłogę pawilonu siatkę i temperatura spadnie.

Dziękuję za wyjaśnienie.

no i w pawilonie jedna strona jest mocniejsza, a druga słabsza.

dobra, ale ja nie chce wiedziec czemu pawilon jest zly tylko jaka rase pszczol polecacie na te warunki

Ja Ci powiem, jak ja to widzę. Wszystko jedno, jakie kupisz pszczoły, jeśli będą słabe, osłabione przez warrozę, niedokarmione, to zgnilca złapią wszystkie roje. Bo ten zgnilec fruwa w powietrzu, pomimo trucia pszczół i różnych czarów.
Bakterie w postaci przetrwalnikowej potrafią wytrzymać nawet kilkadziesiąt lat w sprzyjających okolicznościach, nie wiem, jak to wygląda u zgnilca, ale nie sądzę, żeby to była wyjątkowo słabiutka i chorowita bakteria, swoje też na pewno potrafi wytrzymać.
Tak więc musisz mieć koniecznie zdrowe pszczoły i odległe miejsce na kwarantannę, gdy są jakieś podejrzenia względem rodziny.
Ja jeszcze nie mam własnych pszczół, mam już dwa miejsca ładnie oddalone od siebie, a jeszcze szukam trzeciego, bo lepiej dmuchać na zimne, niż się sparzyć.

Załatwiłeś sprawę jednym pociągnięciem

ja nie mam zamiaru miec od razu 100 rodzin zebym musial trzymac w trzech miejscach, jak np. Bogdan ktory ma w suchej, wilkowisku i budzowie. Dwa ule chyba moga byc w jednym miejscu, nie bede jezdzil iles km zeby przeiwesc jeden ul. Jak pisalem wyzej minesota potrafi wykryc zainfekowane komorki i jes usunac, czy jakos tak.