FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 13:24 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 47 ] 
Autor Wiadomość
Post: 29 maja 2012, 11:08 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
W przyszłym roku jak dostanę wizę do USA zamierzam przy okazji nabyć mateczki unasienione sztucznie ^^ jak i naturalnie ale nie mam pojęcia która lepsza - wiem ,ze obie są dobre :wink: . Mam jeszcze jedno pytanko jak przewieść matki - chyba przy sobie bd miał bo chyba przewóz pszczół z USA jest zakazany ?. W luku bagażowym to ciśnienie jest zmienne i chyba by nie przetrwały 12 godzin lotu..... A może ktoś przewoził matki wszystkie opinie jak i wskazówki mile widziane :D

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 12:01 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Marcinluter, ciśnienie jak ciśnienie ale temperatura....

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 13:10 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Pawełek pisze:
Marcinluter, ciśnienie jak ciśnienie ale temperatura....


Doczytałem :cold: :cold: :cold: chyba zabawię się w przemytnika ale boję się ,że trochę... czytałem jak to jeden chciał przewieść do Australii matkę pszczelą i nie chciałbym mieć takich problemów..

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 15:22 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
lepiej nie baw się w przemytnika w stanach bo jeszcze cię o terroryzm oskarżą :) i oprócz cofnięcia wizy będziesz miał problem z prawem.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 17:25 - wt 
Marcinluter odradzam Ci ten pomysł bo za takie "zabawy" trafisz tam za kratki i nikt nie będzie w stanie Ci pomóc.


Na górę
  
 
Post: 29 maja 2012, 17:36 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
No to matki wyślę pocztą etc. i ciekawe czy dojdą.... żywe :roll:

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 19:38 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
zamów większe klateczki, nie takie jak są używane w Polsce tylko na kilkadziesiąt pszczół to matki powinny dojść żywe.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 20:58 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
miecio,
chyba tak zrobię, tam kupię matki klateczki wezmę matki wyślę sam i zobaczymy jak to będzie. Maiłem reproduktorkę kupić ale waham się . Zresztą to jeszcze plany :)

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2012, 14:13 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2012, 23:46 - czw
Posty: 189
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Klateczka z matką w kieszonkę od koszuli lub marynarki i wsiadasz do samolotu. Znam pszczelarza który do Kanady z Polski tak przewoził :)

____________
Pasieka Maszewo

_________________
www.pasieka.krabik.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 czerwca 2012, 08:16 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Przewoziłem matki w bagazu dodatkowym i matki przezyly fakt ze to trasa tylko z Londynu do Polski ale maja sie dobrze w Polsce mieszkaja juz rok


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 czerwca 2012, 17:59 - sob 

Rejestracja: 22 marca 2011, 11:20 - wt
Posty: 427
Lokalizacja: Ponidzie
przewieziesz bez problemu tylko nie przy sobie i nie w bagażu podręcznym :wink: co do temp w luku bagażowym to stanowi on całość z kabiną - wiec temperatura jest taka sama i ciśnienie toże. poza tym amerykańcy bardziej trzepią przy wjeździe niż przy wyjeździe :|


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 czerwca 2012, 06:47 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Cordovan służy tylko i wyłącznie do krzyżowania.
Nie zawracajcie sobie głowy matkami z USA.
One trafiły tam z Europy i najnowsze osiągnięcia z dziedziny genetyki też tam trafiają z Eurolandu a Cordovan to nie to samo co niegdysiejsza Starline czy jak kto woli Złota Amerykanka.
Przy wyjeździe matki zostaną wykryte i pójdą do utylizacji za którą trzeba będzie zapłacić i stracić niepotrzebnie dużo czasu albo jak się uda odesłać do hodowcy.
Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2012, 18:08 - czw 

Rejestracja: 22 marca 2011, 11:20 - wt
Posty: 427
Lokalizacja: Ponidzie
polbart gdyby bylo tak jak napisałeś nie miałbym 85% swej kolekcji roślin :twisted: Czesi przez Warszawę wożą takie cuda że głowa mała a złapali ich tylko raz 8) Amerykańcy bardziej się boją co do nich przylatuje niż wylatuje dlatego cholernie ciężko jest tam coś wwieźć natomiast wywózka to normalka- warunek jest jeden- trzeba mieć w bagażu rozpierdziel i zachowanie mieć spokojne,oddać bagaż,podręczny zostawić sobie np aparat fotograficzny(trzeba mieć bo jak się jest turystą to trzeba focić- połowa zdjęć i tak idzie do kosza 8) ) Ostatnio znajomy razem z kameleonem przywiózł 5m storczyka jakiegoś storczyka z Kolumbii(sic!) więc o czym mówić 8)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2012, 21:15 - czw 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
polbart pisze:
Cordovan służy tylko i wyłącznie do krzyżowania.
Nie zawracajcie sobie głowy matkami z USA.


Jeden Cordovan już cichaczem został przemycony do Polski ,do łagodnych baranków nie należy :haha: ale masz rację Leszku nie ma sobie co zawracać głowy nim.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2012, 21:22 - czw 
Już od razu przemycony :nonono: , ja tu od dziada pradziada, a że nie łagodny czasami to fakt choć cierpliwy nad wymiar. :haha: :wink:


Na górę
  
 
Post: 14 czerwca 2012, 21:26 - czw 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
a ten znowu swoje :haha: . Orzeł forumowy znowu nadleciał i trzepocze skrzydłami.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2012, 21:29 - czw 
No co zażartować mnie nie wolno skoro i ty to robisz? :mrgreen:


Na górę
  
 
Post: 17 czerwca 2012, 22:44 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
ej orzełki a może zrobimy wam taką arenę jak dla walk kogutów ?? :haha:

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lipca 2014, 01:49 - wt 

Rejestracja: 22 marca 2011, 11:20 - wt
Posty: 427
Lokalizacja: Ponidzie
Jak byście poczytali wiecej o genetyce to byście stwierdzili moi drodzy ze Cordovan jest w Polsce niezbędny . Bo niby co my hodujemy - wymyślone w okresie wojny niemieckie rasy(swoją droga trzeba mieć zryty łeb coby wierzyć w czystość linii)z drugiej strony mamy Włoszkę i Buckfasta oraz linie od nich pochodzące- i ja mam w takim stanie stawiać na Ukrainkę skoro cały świat poszedł w stronę Włoszki i jej wersji http://www.glenn-apiaries.com/minn.html W ubiegłym roku Szczupak pytał jak jest z warrozą- no to ja powiem - nie ma.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lipca 2014, 09:43 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Swagman, a jak sprawdziłeś, że nie ma warozy? Bo na oko to wiesz...

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2014, 01:47 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Swagman pisze:
Jak byście poczytali wiecej o genetyce to byście stwierdzili moi drodzy ze Cordovan jest w Polsce niezbędny . Bo niby co my hodujemy - wymyślone w okresie wojny niemieckie rasy(swoją droga trzeba mieć zryty łeb coby wierzyć w czystość linii)z drugiej strony mamy Włoszkę i Buckfasta oraz linie od nich pochodzące- i ja mam w takim stanie stawiać na Ukrainkę skoro cały świat poszedł w stronę Włoszki i jej wersji http://www.glenn-apiaries.com/minn.html W ubiegłym roku Szczupak pytał jak jest z warrozą- no to ja powiem - nie ma.


Nie rozumiejąc tego co czytamy w internecie, możemy takimi "forumowymi transpozycjami", szczególnie młodych adeptóww pszczelarstwa, wprowadzić w poważne frustracje myślowe.

Pozdrawiam,
polbart


P.S. Post Kolegi Swagmana ze względu chociażby na tę Ukrainkę i cały pozostały stek bzdur - do kosza. - Mój również.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2014, 22:38 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Swagman, Kolego czytaj i jeszcze raz czytaj,
Niemcy niczego nie wymyślali, a jedynie rozwineli .
Obecnie hodowane krajnki to linie wychodowane za czasów Cesarstwa Austro-Węgierskiego i to długo przed 1 Wojną Swiatową , szereg lini zostało "poprawionych " w Niemczech i dostało niemieckie nazwy .
Zgoda mamy Włoszke ,a ten "mityczny "Cordowan "to niby co ?

Myśle ze ten cały wpis ma inny podtekst i cel- to przypomnienie Przemka który jakis czas temu się wycofał z administrowania tego forum :oczko:

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 sierpnia 2014, 20:52 - ndz 

Rejestracja: 29 lipca 2007, 10:08 - ndz
Posty: 211
Lokalizacja: pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: własnych ulach
we Włoszech jeden pszczelarz ma cordowan ,spróbuje nawiązać kontakt z nim
pozdrawiam jozef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 sierpnia 2014, 21:09 - wt 

Rejestracja: 29 lipca 2007, 10:08 - ndz
Posty: 211
Lokalizacja: pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: własnych ulach
we Włoszech to łingustica a nie Cordovan sory ;;; to odpowiedzi

buongiorno,
sono gandolfi apicoltore per quel che riguarda il prezzo di un ape regina e di euro 13 in più la spedizione(che se e in POLONIA momentaneamente non conosco il costo del trasporto)
resto a disposizione per ogni eventuale chiarimento
cordiali saluti
Gandolfi Giuseppe

to jego mejl

Giuseppe gandolfi <apicoltura.gandolfi@gmail.com>


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 sierpnia 2014, 21:18 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
Józef, nie wiem co do niego pisałeś ale on w tym mailu słowem nie wspomniał o cordvanach
tylko jest mowa o cenie i przesyłce

,, Dzień dobry,
są Gandolfi pszczelarz w odniesieniu do ceny pszczoły królowej i € 13 plus przesyłka (jeśli w Polsce i w tej chwili nie wiem, koszty transportu)
Jestem dostępny dla wyjaśnienia
Z poważaniem
Giuseppe Gandolfi ,,

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2014, 09:05 - ndz 

Rejestracja: 29 lipca 2007, 10:08 - ndz
Posty: 211
Lokalizacja: pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: własnych ulach
buongiorno,
SI ligustica

to odpowiedzi na ligustice

pozdrawiam józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 września 2014, 23:34 - wt 

Rejestracja: 22 marca 2011, 11:20 - wt
Posty: 427
Lokalizacja: Ponidzie
http://www.glenn-apiaries.com/cordovan.html tylko nie mam koncepcji jak to przywieźć :?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 września 2014, 15:53 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
Zrób paczkę sporej wielkości :cwaniaczek:
wpełnij pomiętym papierem pakowym
w to wstaw podkurzacz ( oczywiście nówka) nie bedzie bezwładnie latał w transporcie
a do podkurzacza 4 mateczki (dwie dla mnie dwie dla ciebie ) w klateczkach z ciastem i wodą
to unieruchom zaś pogniecionym papierem i to wyslij na mój adres :zeby:
A ja po twoim powrocie wyśle ci podkużacz który sobie kupiłeś i pszczoły
napewno cordvanki -
jak by nie przeżyły oryginały to inseminowane odemnie :pl: za fatygę
Kosztami podzielimy sie na pół (zyskasz pół podkużacza gratis :haha: )

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 września 2014, 20:25 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
http://www.glenn-apiaries.com/index.html

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 września 2014, 01:34 - pn 

Rejestracja: 22 marca 2011, 11:20 - wt
Posty: 427
Lokalizacja: Ponidzie
http://www.glenn-apiaries.com/minn.html czyli jakaś odporność na waroze jest :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 września 2014, 22:01 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2012, 10:25 - czw
Posty: 133
Lokalizacja: Poznań/ Biedrusko
Ule na jakich gospodaruję: WLKP, WLKP-18
aż tak trudno zdobyć te pszczole??? i czy aż tyle warte jest zachodu narażanie się na lotnisku??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 września 2014, 22:11 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
Tu można kupić bez narażania :chytry:
http://www.imkereibedarf-prenzyna.de/koeniginnen-zuchtprogramm/us-minnesota-ligustica/index.html

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 września 2014, 21:13 - pt 

Rejestracja: 29 lipca 2007, 10:08 - ndz
Posty: 211
Lokalizacja: pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: własnych ulach
znam prenzyne to fanatyk i się z nim nie dogadałem ! !! a czego nie chcecie z Włoch oryginał ligustice i tańszą i pewną i z pewnego źródła , a prenzyna bierze z Włoch od tego gościa 15 euro a on chce 100 euro ciekawe

pozdrawiam jozef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 września 2014, 22:56 - pt 

Rejestracja: 22 marca 2011, 11:20 - wt
Posty: 427
Lokalizacja: Ponidzie
Jak bym miał już zamawiać u niego to raczej coś takiego: http://www.imkereibedarf-prenzyna.de/ko ... ica-2.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 września 2014, 12:07 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
Józef, Ale włoszki z Włoch to nie Minnesota czy ta krzyżówka z pszczołami z programu SMR z linku Swagmana
te ostatnie lepiej sobie radzą z warrozą jak wszystkie inne
z poza programu .

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2015, 16:55 - ndz 

Rejestracja: 09 lutego 2015, 20:18 - pn
Posty: 23
Ule na jakich gospodaruję: WLP
Miejscowość z jakiej piszesz: świętokrzyskie
Szczupak pisze:
Zrób paczkę sporej wielkości :cwaniaczek:
wpełnij pomiętym papierem pakowym
w to wstaw podkurzacz ( oczywiście nówka) nie bedzie bezwładnie latał w transporcie
a do podkurzacza 4 mateczki (dwie dla mnie dwie dla ciebie ) w klateczkach z ciastem i wodą
to unieruchom zaś pogniecionym papierem i to wyslij na mój adres :zeby:
A ja po twoim powrocie wyśle ci podkużacz który sobie kupiłeś i pszczoły
napewno cordvanki -
jak by nie przeżyły oryginały to inseminowane odemnie :pl: za fatygę
Kosztami podzielimy sie na pół (zyskasz pół podkużacza gratis :haha: )


Małe żuczki ulowe też podzielcie równo. A potem co? Ile pasiek pójdzie z dymem?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2015, 17:03 - ndz 
apis-tom pisze:
Szczupak pisze:
Zrób paczkę sporej wielkości :cwaniaczek:
wpełnij pomiętym papierem pakowym
w to wstaw podkurzacz ( oczywiście nówka) nie bedzie bezwładnie latał w transporcie
a do podkurzacza 4 mateczki (dwie dla mnie dwie dla ciebie ) w klateczkach z ciastem i wodą
to unieruchom zaś pogniecionym papierem i to wyslij na mój adres :zeby:
A ja po twoim powrocie wyśle ci podkużacz który sobie kupiłeś i pszczoły
napewno cordvanki -
jak by nie przeżyły oryginały to inseminowane odemnie :pl: za fatygę
Kosztami podzielimy sie na pół (zyskasz pół podkużacza gratis :haha: )


Małe żuczki ulowe też podzielcie równo. A potem co? Ile pasiek pójdzie z dymem?

Myślę , że warto się przywitać w pierwszym poście. :?: Ale skoro pewnie Ciebie pewnie wywalili , poruszasz się jak stary wyga po forum , piszesz w pierwszym poście złośliwie to nic dobrego z Twego uczestnictwa na forum nie będzie. :!:


Na górę
  
 
Post: 15 lutego 2015, 22:52 - ndz 

Rejestracja: 09 lutego 2015, 20:18 - pn
Posty: 23
Ule na jakich gospodaruję: WLP
Miejscowość z jakiej piszesz: świętokrzyskie
Przepraszam, mój błąd.
Pszczolami zajmuję się drugi rok, zazimowałem 6 uli, forum przeglądam dwa lata. Zalogowałem się przede wszystkim dlatego, aby zwrócić uwagę na fakt że sprowadzanie matek z rejonu gdzie występują bardzo groźne szkodniki lub choroby to granie w rosyjską ruletkę. Niestety nie ryzykujemy życiem swojm tylko pszczół. Jak myślicie co stało się z pszczołami we Włoszech, kiedy wykryto tam żuczka? Strefa zapowietrzona to chyba 20 km od pasieki w której wykryto szkodnika. Ile pasiek jest w promieniu 20 km?
Jeśli mój post został odebrany jako atak to przepraszam. Zawierał jednak jakąś treść, a nie tylko:
Myślę , że warto się przywitać w pierwszym poście. Ale skoro pewnie Ciebie pewnie wywalili , poruszasz się jak stary wyga po forum , piszesz w pierwszym poście złośliwie to nic dobrego z Twego uczestnictwa na forum nie będzie.

Jeśli nie mam racji to proszę wyprowadzić mnie z błędu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2015, 23:01 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
apis-tom pisze:
Przepraszam, mój błąd.
Pszczolami zajmuję się drugi rok, zazimowałem 6 uli, forum przeglądam dwa lata. Zalogowałem się przede wszystkim dlatego, aby zwrócić uwagę na fakt że sprowadzanie matek z rejonu gdzie występują bardzo groźne szkodniki lub choroby to granie w rosyjską ruletkę. Niestety nie ryzykujemy życiem swojm tylko pszczół. Jak myślicie co stało się z pszczołami we Włoszech, kiedy wykryto tam żuczka? Strefa zapowietrzona to chyba 20 km od pasieki w której wykryto szkodnika. Ile pasiek jest w promieniu 20 km?
Jeśli mój post został odebrany jako atak to przepraszam. Zawierał jednak jakąś treść, a nie tylko:
Myślę , że warto się przywitać w pierwszym poście. Ale skoro pewnie Ciebie pewnie wywalili , poruszasz się jak stary wyga po forum , piszesz w pierwszym poście złośliwie to nic dobrego z Twego uczestnictwa na forum nie będzie.

Jeśli nie mam racji to proszę wyprowadzić mnie z błędu.
nie masz racji bo na forum zawsze jest wymiana zdań musisz się przyzwyczajić do różnych postów i krytycznych powoli się przyzwyczajsz do wszystkiego ,pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2015, 23:19 - ndz 

Rejestracja: 09 lutego 2015, 20:18 - pn
Posty: 23
Ule na jakich gospodaruję: WLP
Miejscowość z jakiej piszesz: świętokrzyskie
Proszę o ocenę tego co napisałem o przywożeniu pszczół z "terenów niebezpiecznych". Wpisy typu "liberum veto"-nie zgadzam sie bo mogę to tylko nabijanie sobie licznia postów.
Pozdrawiam apis-tom


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2015, 07:05 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
apis-tom, gdybuś czytał wszystko na temat żuczka w jaki sposób może przywedrować do nas to byś na pewno się zdziwił ale to ze może takie sprowadzanie być niebezpieczne to na pewno masz racje


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2015, 16:49 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
apis-tom,
Dla tego do swojej pasieki sprowadzam matki pszczele
nie samice czy samce żuczka :haha:
Jeśli zajadasz sie owocami z tropików i innych egzotycznych regionów
to prawdopodobnie przyczyniasz sie w wiekszej mierze do sprowadzenia tego szkodnika , jak ja nabywając pszczoły :chytry:
jesli chodzi o choroby tu sprawa jest na tyle poważna że każy z osobna naprawdę powinien przemysleć zasadnoścć sprowadzenia materiału z innych regionów śwaiata i jeśli sie na to decyduje
Powinien zastosować obowiazkowo kwarantannę :piwko:
Ale to utopia nikt tego nie robi :bezradny:

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2015, 22:54 - pn 

Rejestracja: 09 lutego 2015, 20:18 - pn
Posty: 23
Ule na jakich gospodaruję: WLP
Miejscowość z jakiej piszesz: świętokrzyskie
Wiedzę na temat żuczka opieram na tym co przeczytałem na tym forum. Szczególnie na tym co napisał kol. Polbart. Wynika z tego że:
- przenosi się z pszczołami
- jaja (lub larwy) stwierdzono na matkach
- w razie braku pszczół może żerować na owocach lub w gniazdach trzmieli
- w poszukiwaniu uli może przelecieć nawet 25 km?
- pierwszy raz w Europie wykryto go w Portugali właśnie w nielegalnej przesyłce z pszczołami
- waroza przy nim to pikuś. Powinniśmy zrobić wszystko aby odwlec jego ekspansję.
Pozdrawiam apis-tom


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2015, 23:57 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 751
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Skoro żyje to można go czymś zabić.

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2015, 03:42 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
apis-tom pisze:
Wiedzę na temat żuczka opieram na tym co przeczytałem na tym forum. Szczególnie na tym co napisał kol. Polbart. Wynika z tego że:
- przenosi się z pszczołami
- jaja (lub larwy) stwierdzono na matkach
- w razie braku pszczół może żerować na owocach lub w gniazdach trzmieli
- w poszukiwaniu uli może przelecieć nawet 25 km?
- pierwszy raz w Europie wykryto go w Portugali właśnie w nielegalnej przesyłce z pszczołami
- waroza przy nim to pikuś. Powinniśmy zrobić wszystko aby odwlec jego ekspansję.
Pozdrawiam apis-tom



W którym miejscu to napisałem?

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2015, 09:53 - wt 

Rejestracja: 23 listopada 2014, 11:46 - ndz
Posty: 58
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Korczyna
Szczupak pisze:
jesli chodzi o choroby tu sprawa jest na tyle poważna że każy z osobna naprawdę powinien przemysleć zasadnoścć sprowadzenia materiału z innych regionów śwaiata i jeśli sie na to decyduje
Powinien zastosować obowiazkowo kwarantannę :piwko:

Albo sprowadzać legalnie i poddawać je kontroli granicznej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2015, 10:09 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
kami-1969, akurat jak wyglada legalne sprowadzanie do PL pszczół to miałem przyjemność zapoznać się w zeszłym roku cześć pasieki sprzedałem a pozostałe zabrałem legalnie do PL


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 47 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji