FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 kwietnia 2024, 00:44 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 427 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 29 sierpnia 2010, 18:11 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Mam BF od Ryszarda , jak ruszyła akacja to do uli nie nadążyłem wkładać ramek i 1\2 wlkop . Mam kilka w W-skie posz to szybko robiłem nadstawki na 1\2 wlkop akutat wchodzą i odbudowywały węzę z dnia na dzień . Chętnie wchodzą do nadstawek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 sierpnia 2010, 18:39 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Hallo Nie ciesz sie za szybko bo liczy sie rowniez ilosc miodu ,czasem twoje kundelki moga mimo ich mniejszej ilosci nanosic wiecej miodziku.W BF-jak nie bedziesz ograniczac matki w czerwieniu to dojdzie do takiej wielkosci ze na lipie bedzie glodowac wystarczy troszke niepogody.Trzeba byc czujny jak wazka.POZ darek

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 kwietnia 2011, 18:27 - ndz 
czy ktoś może mi powiedzieć jak jest z jej łagodnością na gryce? zadałem to pytanie w innym wątku ale nie dostałem odpowiedzi Pozdrawiam


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 03 kwietnia 2011, 19:06 - ndz 

Rejestracja: 30 kwietnia 2009, 00:01 - czw
Posty: 226
Lokalizacja: lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
konradziu, bf w tamtym roku miałem na gryce i nie było z nimi najmniejszego problemu , wiem coś o tym bo kundelki na gryce potrafią dać znać o sobie kilkadziesiąt metrów od pasieki :tasak:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 kwietnia 2011, 21:13 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Hallo wszedzie sa dobre i zle -nie bede komentowal bo dojdzie do klutni.Jak dobrze trafisz to matka da nieostre pszczoly szczescie rzeba miec.pozd

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 kwietnia 2011, 12:15 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
konradziu pisze:
czy ktoś może mi powiedzieć jak jest z jej łagodnością na gryce? zadałem to pytanie w innym wątku ale nie dostałem odpowiedzi Pozdrawiam

Łagodność pszczół na gryce , jest wprost proporcjonalna do inteligencji pszczelarza.
Jeżeli nie będziemy im zakłócali rozplanowanego przez nich dnia przy zbiorach miodu z gryki , wtedy ich łagodność jest bez granic / w przeciwnym razie - czasami / po południu / trafia ich szlak.
paraglider.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 kwietnia 2011, 18:11 - pn 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
Przykro mi ale inteligencja pszczelarza niewiele ma wspólnego z zachowaniem pszczół na gryce po ustaniu pożytku.Zaprowadziłem kiedyś do pasieki na gryce bardzo inteligentnego profesora aby mu pokazać jak się zachowują pszczółki(-bo na pasieczysku w miejscu stacjonowania można było chodzić w podkoszulku).Pszczółki nie były ruszane-tylko pogoda była nie za bardzo- Mimo znacznej inteligencji biegł wolniej od pszczółek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 kwietnia 2011, 23:13 - pn 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Juz to chyba pisałem w tym innym wątku.
Wiem jak sie zachowują srodkowoeuropejskie albo wyrodzone pszcoły w momencie kiedy urywa się nektarowanie gryki.
U łagodnych pszczół ten moment jest prawie niezauważalny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 kwietnia 2011, 19:12 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
kazik11 pisze:
Przykro mi ale inteligencja pszczelarza niewiele ma wspólnego z zachowaniem pszczół na gryce po ustaniu pożytku.Zaprowadziłem kiedyś do pasieki na gryce bardzo inteligentnego profesora aby mu pokazać jak się zachowują pszczółki(-bo na pasieczysku w miejscu stacjonowania można było chodzić w podkoszulku).Pszczółki nie były ruszane-tylko pogoda była nie za bardzo- Mimo znacznej inteligencji biegł wolniej od pszczółek.

Przykro mi , ale nie masz racji ...
Inteligentny pszczelarz po przerwaniu nektarowania gryki , /czyli po południu/ wcale nie będzie zaglądał do pasieki - bo po jaką cholerę?
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 kwietnia 2011, 20:52 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Gryka nektaruje góra do 10-11 przed południem. Był jeden taki rok 1981 kiedy codziennie nad ranem przechodziły deszczyki i całe dnie było parno i duszno, wilgoć wisiała w powietrzu. Wtedy gryka nektarowała do 16-17. Nawet złosliwe pszczoły po 2 godzinach od zaprzestania nektarowania gryki pozwalają swobodnie pracować przy ulach. Miodobranie lepiej robić przed wieczorem ze względu na intensywny zapach miodu gryczanego i związane z tym szybko pojawiajace sie rabunki. Najlepiej o dziwo mi sie zawsze brało miód z gryki kiedy kropił maleńki deszczyk i pszczoły siedziały w ulach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 kwietnia 2011, 21:02 - śr 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
ryszard b - tak potwierdzam to co piszesz cyt ,, Po pasiece można w stringach chodzić , a co do miodności zobaczymy czy w przyczłym roku będę miał te 41 L "

Zapytam Cię za 5 lat jak będziesz jeszcze miał je /matki F4/
-czy w tych ulach co nie podawałeś matek Buckfast masz również żółte pszczółki - uczciwa odpowiedż będzie - prawie we wszystkich.
czy są miodne - uczciwa odpowiedź będzie - bardzo miodne ule pełne miodu /im więcej żółtych pszczół tym więcej miodu/

Nie będę Cię natomiast pytał, czy chodzisz w stringach, bo wiem, że bez pszczelarskiego kombinezonu przegląd skończysz na drugim ulu, oblepiony pszczołami.
Jak blisko masz sąsiadów proponuję po koleżeńsku, ubezpiecz się.

Przerabiałem kilka lat temu ten temat.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 kwietnia 2011, 22:07 - śr 
glazek7777 pisze:
Jak blisko masz sąsiadów proponuję po koleżeńsku, ubezpiecz się.

Może wyrwę to zdanie na temat BF
Glazku mam pasiekę gdzie pod ulami ok 10 m jest łąka gdzie od pierwszego siano brania do późnej jesieni pasie się kilka krów z drugiej strony pasieki sąsiad uprawia całe pola robiąc koniem , potem sam wiele prac wykonuje nie chodzę w stringach po pasiece bo by wyglądało to śmiesznie ale nie pamiętam bym dym rozpalał mam tam BF ,Włoszki no i krainki oczywiście . Jak pracuję w ulach czasami przychodzą sąsiedzi popatrzeć co robię zapytać o miód itp jak na razie jeszcze nikt nie uciekał ani nie dostał pożądlony
Jedna zasada to co mam w ulach to w 95% F2 Czy jak kto woli Matki po reprodukcyjnych lub zarodowych a te 5% to z cichej wymiany i tylko temu że ich poprzedniczki ( krainki ) były rekordzistkami inaczej by ich nie było .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 21 kwietnia 2011, 09:57 - czw 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Panie Bogdanie - zgadzam się, że matki BF, które wprowadziłem i ich córki były rewelacja bardzo łagodne i miały dużo miodu. Każde następne jednak pokolenie matek było coraz bardziej agresywne - i im bardziej agresywne więcej miodu.

Na pasiece jestem tylko w soboty i niedziele, a więc nie mam czasu bawić się w hodowlę matek z matek reprodukcyjnych. Czasu starcza mi na dokładny przegląd całej rodziny/gniazda/ lub izolatora, aby nie było roiprzez kolejne 5 dni jak nie ma mnie na pasiece.

Prymitywną selekcję prowadzę, niszcząc natychmiast matki o podwyższonej agresji bez względu na to jak czerwi, oraz te które słabo się rozwijają, dając matki lub mateczniki z ,,dobrych " rodzin ,,rekordzistek" miodowych.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 kwietnia 2011, 10:26 - czw 
glazek7777 pisze:
Każde następne jednak pokolenie matek było coraz bardziej agresywne - i im bardziej agresywne więcej miodu.

Tak to się zgadza mam też swoje zdanie na ten temat
Zbyt dużej łagodności Żądamy lecz nie polecam takiej metody wyboru matek
choć pszczoły o agresywniejszej naturze są o wiele odporniejsze na wszystko lecz coś za coś ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 21 kwietnia 2011, 15:21 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
BoCiAnK pisze:
glazek7777 pisze:
Każde następne jednak pokolenie matek było coraz bardziej agresywne - i im bardziej agresywne więcej miodu.

Tak to się zgadza mam też swoje zdanie na ten temat
Zbyt dużej łagodności Żądamy lecz nie polecam takiej metody wyboru matek
choć pszczoły o agresywniejszej naturze są o wiele odporniejsze na wszystko lecz coś za coś ;-)


Bogdan, ja się zupełnie z tym nie zgadzam. :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 kwietnia 2011, 16:29 - czw 

Rejestracja: 10 lutego 2011, 12:34 - czw
Posty: 266
Lokalizacja: G Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowski
polbart pisze:
BoCiAnK pisze:
glazek7777 pisze:
Każde następne jednak pokolenie matek było coraz bardziej agresywne - i im bardziej agresywne więcej miodu.

Tak to się zgadza mam też swoje zdanie na ten temat
Zbyt dużej łagodności Żądamy lecz nie polecam takiej metody wyboru matek
choć pszczoły o agresywniejszej naturze są o wiele odporniejsze na wszystko lecz coś za coś ;-)


Bogdan, ja się zupełnie z tym nie zgadzam. :D


A z czym dokładnie? Z tym że czym dalsze pokolenie są coraz bardziej agresywne czy miodne?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 kwietnia 2011, 16:54 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Hallo Zgadzam sie taka agresywna to wiecej potrzebuje ale i wiecej daje.Jak rozpoznac ,po oczach ,oczy ma dzikie duze, mocno otwarte.No i ten kpiacy usmiech musi byc ,I wtedy potrzebna bedzie ta ochrona z gumy na ządło a nie tylko na rece. poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 kwietnia 2011, 17:04 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
PawełS pisze:
polbart pisze:
BoCiAnK pisze:
glazek7777 pisze:
Każde następne jednak pokolenie matek było coraz bardziej agresywne - i im bardziej agresywne więcej miodu.

Tak to się zgadza mam też swoje zdanie na ten temat
Zbyt dużej łagodności Żądamy lecz nie polecam takiej metody wyboru matek
choć pszczoły o agresywniejszej naturze są o wiele odporniejsze na wszystko lecz coś za coś ;-)


Bogdan, ja się zupełnie z tym nie zgadzam. :D


A z czym dokładnie? Z tym że czym dalsze pokolenie są coraz bardziej agresywne czy miodne?


Z tym, że pszczoły o agresywniejszej naturze są o wiele odporniejsze na wszystko.

Przy okazji, dalsze pokolenia nie muszą być wcale agresywniejsze, jeżeli są to wcale nie muszą być bardziej miodne i odporne na choroby.
Agresja w w dalszych pokoleniach może brać się głównie z pozostałości polskich pszczół i pseudolinii, jeśli w dodatku materiał wyjściowy jest selekcjonowany tylko do trzymania F1.

Ja osobiście nie spotkałem złośliwych pszczół odpornych na "wszystko". Wręcz przeciwnie.
A opowieści, że pszczoły złosliwe znoszą więcej miodu i sa bardziej odporne na choroby i lepiej zimują 25 lat temu włozyłem pomiedzy bajki. Niedawno trafił tam nastepny rozdział pod tytułem - "Pszczoły złośliwe są bardziej odporne na warozę."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 kwietnia 2011, 17:32 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
polbart, dobrze, że to piszesz. Potwierdzę to swoimi spostrzeżeniami - rodziny agresywne miały najmniej nektaru, choć ich siła była porównywalna z łagodnymi. Co do chorób myślę, że agresory mają większą tendencję do rabunków, a więc i przynoszenia chorób do pasieki lub ich rozprzestrzeniania. Ale to tylko moja uwaga...

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 kwietnia 2011, 18:47 - czw 

Rejestracja: 10 lutego 2011, 12:34 - czw
Posty: 266
Lokalizacja: G Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowski
Mój dziadek miał takie pszczoły że jak odbierał miód to nie szło do domu wejść choć dył oddalony o 40m od uli. Ale miodne to one były miodu miały więcej niż inne, było to spowodowane rabunkiem z innych rodzin. Tak że takie agresywne rodziny to żadna zaleta.Po 2 latach dziadek zmienił matki bo sie pracować nie dało z nimi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 kwietnia 2011, 20:47 - czw 
polbart pisze:
Z tym, że pszczoły o agresywniejszej naturze są o wiele odporniejsze na wszystko.

Przy okazji, dalsze pokolenia nie muszą być wcale agresywniejsze, jeżeli są to wcale nie muszą być bardziej miodne i odporne na choroby.


Nawet nie odpaliłem podkurzacza przy tych no wiesz i są spoko :leży_uśmiech:
Ciekawe tylko czy dotrwają do poniedziałku lanego na 9 ramkach :leży_uśmiech:
Hee chyba wrócą u mnie do łask Matki Rojowe :zeby:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 21 kwietnia 2011, 21:27 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
BoCiAnK pisze:
polbart pisze:
Z tym, że pszczoły o agresywniejszej naturze są o wiele odporniejsze na wszystko.

Przy okazji, dalsze pokolenia nie muszą być wcale agresywniejsze, jeżeli są to wcale nie muszą być bardziej miodne i odporne na choroby.


Nawet nie odpaliłem podkurzacza przy tych no wiesz i są spoko :leży_uśmiech:
Ciekawe tylko czy dotrwają do poniedziałku lanego na 9 ramkach :leży_uśmiech:
Hee chyba wrócą u mnie do łask Matki Rojowe :zeby:


:D Przy takiej pogodzie jak dzisiaj, jak zagladałeś w czas to nic w tym dziwnego.
Matki rojowe są najlepsze i nie ma dwóch zdań.
Jak już, to powinny być po matkach pszczół mało rojliwych ale sprowokowanych do rójki. Nie jest za dobrzej ciągnąć córki po matkach rojliwych pszczół. Chyba, że te pszczoły się roją po dojściu do dużej siły, są łagodne i miodne i miały zapewnione należyte warunki w ulu. To już wtedy jest samo zdrowie. Nie zawsze później muszą być tak samo rojliwe.
Pasieka sie wtedy powiekszą jeśli pszczelarz w porę reaguje, bez uszczerbku w ogólnym bilansie sezonu.

Kupiłem dawno kiedyś matki, po których pszczoły ledwo doszły na korpus wlkp juz się roiły.
Niezły ubaw był.
p.s. abo czegoś nie zrozumiałem, albo wg mnie powinny byc już na 2 korpusach a nie na 9 ramkach. :???:
pozdrawiam,
polbart


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 kwietnia 2011, 22:06 - czw 
polbart pisze:
albo wg mnie powinny byc już na 2 korpusach a nie na 9 ramkach

Przed wywozem czerw dostał równo podzielony i uzupełnione suszem do 10
Tu u nas dopiero 4 -5 dzień ładnie dopiero od 2 dni pokazał się pożytek Nic im nie będzie o ile już nie wiszą :leży_uśmiech: ale ranne przymrozki ich hamują jeszcze
Matki rojowe to góra do f 3 chyba że zachowają min 40% cech pozytywnych


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 23 kwietnia 2011, 22:58 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 maja 2010, 11:05 - pn
Posty: 31
Lokalizacja: Żywiec
Mam BF w piątek 22 kwietnia przeglądałem pszczoły i doznałem szoku . 16 ramek ostrowskiej całkiem na czarno , na zatworkach dzika zabudowa i zasklepiony czerw trutowy , około 7 ramek czerwiu krytego i ok 4 młodego mam na mysli całkowitą pow. ramek . znalazłem też pare trutni szalejących po ramkach . Krainki i CT-46 zostały daleki z tyłu o jakiś miesiąc rozwoju .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 kwietnia 2011, 23:18 - sob 
rafi pisze:
Mam BF w piątek 22 kwietnia przeglądałem pszczoły i doznałem szoku . 16 ramek ostrowskiej całkiem na czarno , na zatworkach dzika zabudowa i zasklepiony czerw trutowy , około 7 ramek czerwiu krytego i ok 4 młodego mam na mysli całkowitą pow. ramek . znalazłem też pare trutni szalejących po ramkach . Krainki i CT-46 zostały daleki z tyłu o jakiś miesiąc rozwoju .


No to będziesz miał miodu aż Ci zazdroszczę , jak mógłbuś jesze to wróć do tego tematu po sezonie . Bo przy takej różnicy w rozwoju jak piszesz , może być nawet ze 100kg różnicy.
Ach się będzie lało !!!!!!!!!!!!


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 23 kwietnia 2011, 23:27 - sob 
:leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 23 kwietnia 2011, 23:50 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 maja 2010, 11:05 - pn
Posty: 31
Lokalizacja: Żywiec
Na dzień dzisiejszy jest tylko kupa mięsa którą trzeba wykorzystać ale damy rade już zaczyna się mniszek dalej 100 ha rzepaku , facelia na koniec maja a następnie gryka z lipą a gniazdo zostawimy na jednym korpusie .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 kwietnia 2011, 23:51 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
To że jest dużo pszczół nie znaczy jeszcze że będzie dużo miodu,powiem więcej że będzie jakikolwiek miód,mogą być kłopoty.
Nie pisze tego żeby Cie zniechęcać do tej pszczoły,ale ostrzec wymaga uwagi,
sam mam w tą pszczołe i wiem z doświadczenia jak nieraz kończy się przygoda z nią,
nie znaczy to że w Twoim przypadku tak będzie, życze powodzenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 kwietnia 2011, 23:58 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 maja 2010, 11:05 - pn
Posty: 31
Lokalizacja: Żywiec
Nie mówię że nie , poprostu chce sprawdzić , specjalnie BF pobudzałem od lutego apifądą z feed-bee 6 kg na ul a na zime miały 14 kg syropu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 00:04 - ndz 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
Czytam te posty na temat BF i się zastanawiam, czy zazdrościcie tym wszystkim co mają BF, że mają tak silne rodziny, że tak straszycie, ale nikt konkretnie nie napisał dlaczego będzie miał kłopoty, że będzie miał dużo miodu? bo wszyscy chcą mieć silne rodziny, a jak ktoś ma, to zaraz straszycie. Konkrety Panowie, jeżeli się coś pisze to trzeba uzasadnić, bo pisać po to żeby pisać na ilość postów to każdy potrafi, jeszcze raz, uzasadnienia :do bani: .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 00:07 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Powinieneś z czasem wypracować zasady postępowania z nią na twojej bazie pożytkowej.
Są różne linie o troche innych predyspozycjach,ale generalnie dobrze że się zainteresowałeś właśnie Buckfastem,taka jest moja opinia.
U mnie zimują na około 20 kg suchej masy,na wiosne bez pobudzania,dają rade.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 00:13 - ndz 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
Zdzisław, za to Cię pochwale konkretna dyskusja, krótka i zwięzła, pozdrawiam. :brawo:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 00:18 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 maja 2010, 11:05 - pn
Posty: 31
Lokalizacja: Żywiec
Ciekawe gdzie będzie granica pomiędzy siłą rodziny a rójką


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 00:18 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 maja 2010, 11:05 - pn
Posty: 31
Lokalizacja: Żywiec
Ciekawe gdzie będzie granica pomiędzy siłą rodziny a rójką


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 00:52 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Cienka czerwona linia.

W rodzinach z matkami w miare czystymi,nie ma problemu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 11:07 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Hallo U mnie BF rozwina sie w 10 ulach rowniutko na 2 korpusach pelno pszczol.3 korpus ramki juz odbudowane 80% pelne nakropu.Niby wszystko jest dobrze ale z mojego lenistwa trutowy czerw nie wyciety jest w ulach za cieplo ,rzepak juz dawno kwitnie.Matki nie we wszystkich szykuja sie do odlotu.pod koniec miesiaca bedzie juz 1 rojka.Moj blad to taki byl ze --(zimowalem na 2 korpusach bez podkarmiania wiosennego)--wstawilem za pozno nadstawke z krata a w niej nowiutkie ramki ,bardzo zle i powoli przechodzily na miodnie teraz jak juz przeszly zabudowaly potrzebuja juz nastepna miodnie a nie mam na tyle korpusow.Teraz miod za swierzy do wirowania pszczola nie ma miejsca gdzie skladac miod,
w tym tygodniu podziele rodziny na 2(lotna pszczola(przeciw rojce) bedzie wywalona z ula )Musze oslabic rodziny.I tak z 10 rodzin bedzie 20.
Najwazniejsze ze wszystkie rodziny 10BF utrzymalem w rownej sile.(a to nie jest takie proste)
poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 11:20 - ndz 
darius4257 pisze:
Hallo U mnie BF rozwina sie w 10 ulach rowniutko na 2 korpusach pelno pszczol.3 korpus ramki juz odbudowane 80% pelne nakropu.Niby wszystko jest dobrze ale z mojego lenistwa trutowy czerw nie wyciety jest w ulach za cieplo ,rzepak juz dawno kwitnie.Matki nie we wszystkich szykuja sie do odlotu.pod koniec miesiaca bedzie juz 1 rojka.Moj blad to taki byl ze --(zimowalem na 2 korpusach bez podkarmiania wiosennego)--wstawilem za pozno nadstawke z krata a w niej nowiutkie ramki ,bardzo zle i powoli przechodzily na miodnie teraz jak juz przeszly zabudowaly potrzebuja juz nastepna miodnie a nie mam na tyle korpusow.Teraz miod za swierzy do wirowania pszczola nie ma miejsca gdzie skladac miod,
w tym tygodniu podziele rodziny na 2(lotna pszczola(przeciw rojce) bedzie wywalona z ula )Musze oslabic rodziny.I tak z 10 rodzin bedzie 20.
Najwazniejsze ze wszystkie rodziny 10BF utrzymalem w rownej sile.(a to nie jest takie proste)
poz d


To też Ci się miód leje , pewnie ze 200 kg z ula jak na te niemieckie warunki o których pisałeś .
Jedno mnie tylko nie pokoi z kąt te zachcianki u nich na drzewo przy rocznych matkach , więc co to za Buckfasty , bo od kogo to pisałeś .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 22:16 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
W tym roku przewiduje na pierwsze wirowanie 50 kg.Jak wiesz albo i nie wiesz mam ramki plastikowe o takie jak na tym linku.(kupilem wlasnie kolo 300sztuk)
Na plastikowych nie chca dobrze budowac strajkuja.
Poniewasz hoduje juz od 94 roku na plastikach i wstawiam im takie gowno i laza tylko po nich i czekaja zeby spindolic.Takie ramki smaruje sie woskiem ale to tez duzo nie pomaga.
Co zrobic aby zmusic pszczole do natychmiastowej odbudowy takiej ramki.Nie pomorze gdy do miodni dasz 1 odbudowana a druga nowa na przemian.Wtedy ta odbudowana poszerza na 7 cm.
I ja mam w 5 rodzinach odbudowane a w innych strajk-naszczescie otrzymalem metode zmuszenia pszczol do budowy.Po tylu latach,hodowli czlowiek madrzeje.
Stad to zachowanie mojej pszczoly chca mnie opusciac bo maja swierzutkie ramk z plastiku.pozd
http://www.holtermann-shop.de/index.php ... waben.html

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 22:24 - ndz 
darius4257 pisze:
W tym roku przewiduje na pierwsze wirowanie 50 kg


To by sie zgadzało 4 wirowania po 50 wychodzi dokładnie 200 kg. a twój rekord darius 250--300kg w sezonie??? Jestem ciekaw :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 23:38 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Hallo 2 wirowanie to bedzie do 20 kg.Przed 1 wirowaniem z rodziny wyrzucam pszczole lotna.
Smialo mozesz pytac, bo widze ze tylko ty jestes bardzo spostrzegawczy i nie lykasz wszystkiego.Widze ze kto jak nie ja, ci pomorze,i,i,i nogi nie podlorze. pozd

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 23:47 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
darius4257 pisze:
W tym roku przewiduje na pierwsze wirowanie 50 kg.Jak wiesz albo i nie wiesz mam ramki plastikowe o takie jak na tym linku.(kupilem wlasnie kolo 300sztuk)
Na plastikowych nie chca dobrze budowac strajkuja.
Poniewasz hoduje juz od 94 roku na plastikach i wstawiam im takie gowno i laza tylko po nich i czekaja zeby spindolic.Takie ramki smaruje sie woskiem ale to tez duzo nie pomaga.
Co zrobic aby zmusic pszczole do natychmiastowej odbudowy takiej ramki.Nie pomorze gdy do miodni dasz 1 odbudowana a druga nowa na przemian.Wtedy ta odbudowana poszerza na 7 cm.
I ja mam w 5 rodzinach odbudowane a w innych strajk-naszczescie otrzymalem metode zmuszenia pszczol do budowy.Po tylu latach,hodowli czlowiek madrzeje.
Stad to zachowanie mojej pszczoly chca mnie opusciac bo maja swierzutkie ramk z plastiku.pozd
http://www.holtermann-shop.de/index.php ... waben.html


Ramki plastikowe są fabrycznie natryskiwane cieniutka warstwą wosku. Do gniazda sie nie nadają. Jeżeli już, to do jednarazowego użytku.
Widzisz, że nawet pszczoły chcą Ci zwiać z ich powodu. Dobry żart. :oczko:



Tutaj, dla wszystkich amatorów plastikowej węzy film intsruktażowy jak się rozwleka dziadostwo po pasiece.
http://www.youtube.com/watch?v=3pyB64oaHWk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 kwietnia 2011, 00:18 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Hallo.polbart piekny film tego nie widzialem jeszcze.
Ja wymyslilem zupelnie inny patent.Myslalem muzdzkiem pszczoly,jak ona buduje kiedy buduje i dlaczego buduje.
Ramki plastikowe nowe kupione nie sa nakrapiane woskiem,byly by za droge ,jest na nich tluszcz.Paskudztwo ze hej ,ale ze kupilem 175 ramek za 12 euro plus moje stare 200 sztuk to pocisnelo mnie do idealnego rozwiazania.I to dziala micha mi sie cieszy ,po tylu latach meczarni z tymi ramkami .Super rozwiazanie.pozd
(jesli sie wrzuci rojke na ramki plastykowe ,nie maja one wyjcia i wtedy buduja ,matka znosi jajeczka na wglebienia w plastiku a potem pszczoly buduja weze)

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 kwietnia 2011, 00:31 - pn 

Rejestracja: 26 lutego 2010, 18:52 - pt
Posty: 393
Lokalizacja: Kujawsko Pomorskie
darius4257, Nie chce być nie taktowny ale czy przypadkiem te twoje pszczoły nie zrobiły ci ,, kuku '' :do bani:







'


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 kwietnia 2011, 00:44 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Hallo Mow po naszemu caly zdrowy procz glowy,Jak chcesz to zrozumiec to czytaj ksiazki telefoniczne. :papa:

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 kwietnia 2011, 00:51 - pn 
darius4257 pisze:
Hallo 2 wirowanie to bedzie do 20 kg.Przed 1 wirowaniem z rodziny wyrzucam pszczole lotna.
Smialo mozesz pytac, bo widze ze tylko ty jestes bardzo spostrzegawczy i nie lykasz wszystkiego.Widze ze kto jak nie ja, ci pomorze,i,i,i nogi nie podlorze. pozd


Darius tylko 20kg to łacznie daje tylko skromnie 70kg cos słabo ten BF nosi ,ze tylko 2 wirowania robisz , a gdzie wirowanie w lipcu , sierpniu i we wrzesniu?????? Trzeba podkarmiać te BF?????? Ja to Darius jak 5 wirowań nie zrobie w sezonie to jestem chory min. po 30kg :leży_uśmiech: :leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 kwietnia 2011, 10:48 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Hallo w lipcu musze uwarzac zeby mi sie nie wylozyly z glodu. W sierpniu karmie cukrem.
Kiedys siali tu na tych terenach (musztarde) i facelie z dotacji.A juz od 96 roku nie ma nic.
Od 90 lat odciagali z wyplaty na przymus-dla niemiecka republike demokratyczna --sodilaritet z nimi.a taki ddrowiec mial wtedy za co kupowac flaszke molotowa lub kupowal kamienie i jak jechalem to rzucal.A dla pszczol nie ma pieniedzy .W polsce czy w slowacji i innych to jeszcze cos sie dostaje ,dotacje a u mnie to nie ma nic.
Normalnie jedyny pozytek co ja mam z pszczol to wytracaja ze mnie holesterol.Ide zrobic moim pszczola fotke i dzis wstawie tu na tej stronie,zeby pokazac ze to co mam to bieda i rozsypka pozd

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 kwietnia 2011, 20:31 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
darius 4257 czytam twój post i piszesz że dawniej śiali musztarde i facelie skąd ty wżiołes siew musztardy bo ja kupuje ja w słoikach w markiećie Pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 kwietnia 2011, 20:49 - pn 

Rejestracja: 26 lutego 2010, 18:52 - pt
Posty: 393
Lokalizacja: Kujawsko Pomorskie
darius4257, bez obrazy ale wytłumacz czemu tak zawziołeś się na to plastikowe badziewie (węza) jesli sam piszesz że nie odrabiały ci tego ? . Pytam jakie miałeś motywy pchając im to w ramkiczy oszczędności ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 kwietnia 2011, 21:31 - pn 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
pawel pisze:
darius 4257 czytam twój post i piszesz że dawniej śiali musztarde i facelie skąd ty wżiołes siew musztardy bo ja kupuje ja w słoikach w markiećie Pawel


Na Ukrainie jeszce inaczej, musztarda nazywa sie gorczyca. :leży_uśmiech:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 kwietnia 2011, 21:32 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
plastikowe ramki były lata temu i byly przetestowane dokładnie i odeszlły teraz moda wraca i za jakis czas znowu odejdą tak jak dawniej .Pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 427 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji