FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 04 czerwca 2024, 15:15 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 114 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 22 kwietnia 2011, 06:29 - pt 
cezarwedkarz pisze:
chodzi mi o ustawienie uli wlotkami do siebie , czy 10 metrów to nie za blisko


A czemu chcesz w ten sposób ustawić ule? ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 kwietnia 2011, 11:22 - pt 

Rejestracja: 06 czerwca 2008, 23:01 - pt
Posty: 1139
Lokalizacja: Stargard Szczec.
Ule na jakich gospodaruję: wlkp/wlkp 18cm
Cordovan pisze:
cezarwedkarz pisze:
chodzi mi o ustawienie uli wlotkami do siebie , czy 10 metrów to nie za blisko


A czemu chcesz w ten sposób ustawić ule? ;-)


Pewnie chodzi o to by pszczoły startując nie wylatywały na działek sąsiada.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 kwietnia 2011, 11:32 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Tak chodzi po części o sąsiadów , trochę o wygodę i o to że ta działka jest wąska ma 10 m. szerokości i poprostu nie bardzo jest jak inaczej postawić , tam gdzie widać pas tej wypalonej trawy a jest nie zaorane jest mokro , dlatego tam odpada postawienie stojaków i uli , dlatego będą stały w dwóch rządkach plecami do siebie.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 kwietnia 2011, 16:02 - pt 
A dlaczego nie pod żywopłotem , tak żebyś przejechał wózkiem i wtedy będzie wylotami do siebie .
Czytałem o Twoim zapale o zrobieniu ładnej i dochodowej pasieki , tylko to może spełnić się za około 10 lat .
Do tego czasu będziesz pospolitym trzymaczem . Ale nie poddawaj się bo to już Cię wiele kosztowało , jak również to wszystko co zrobiłeś i ustawiłeś na pewno byś zmienił a teoria jest tylko teorią .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 kwietnia 2011, 21:52 - pt 
Ja bym te stojaki ustawił po długości pola a nie w poprzek i dał je przez całą długość, ule ustawiłbym też po długości działki, plecami do siebie byś mógł sobie wjechać tam samochodem czy wejść pomiędzy ule a wyloty by były na boki. ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 23 kwietnia 2011, 03:25 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Roki Balboa pisze:
Ale nie poddawaj się bo to już Cię wiele kosztowało


Nawet to mi przez myśl nie przeszło

:nonono:
Cordovan pisze:
Ja bym te stojaki ustawił po długości pola a nie w poprzek i dał je przez całą długość, ule ustawiłbym też po długości działki, plecami do siebie byś mógł sobie wjechać tam samochodem czy wejść pomiędzy ule a wyloty by były na boki.


O tym wcześniej już myślałem i miało tak być w założeniach , tylko że : te belki które widać na zdjęciach czyli od żywopłotu ( dopiero posadzonego - pieńków) do drogi którą będę jezdził jest 3 metry. Gdybym postawił je wzdłuż (tak jak chciałem) zostaje mniej więcej 2 1/2m. do drzewek ( ich pieńków ) , kiedy się rozrosną będzie dajmy na to 2m. i po jakimś czasie niech 3m. w górę , to zobacz jaki od razu musiał by być start pszczół i potem ich lądowanie , dlatego myślę że tak chyba będzie najlepiej tylko myślę czy te 10metrów na przeciw siebie nie będzie za mało.

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 kwietnia 2011, 07:35 - sob 
Kolego ja mam ule pod samymi drzewami owocowymi i nie zauważyłem by to pszczołom sprawiało problem, startują i tak normalnie po czym się wzbijają zataczają koło i hyc na drzewo na kwiaty. Dodatkowo drzewa zapewniają cień dla uli w upalne dni. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 22:45 - ndz 
Ustaw sobie ule na wschód z tego co widze tam cały czas bedzie Ci grzało słonce nie wiem jak wypada na tej działce wschód ewentualnie na połud. wschód , droga tez jest zbedna . Na tej działce mozna smiało postawic 120 uli i sie zmieszczą , kwestia gustu i rozplanowania .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2011, 23:22 - ndz 
Każdy ma inny gust , jeden woli córkę drugi teściową . Ale problem to na pewno jest lub będzie z sąsiadem .To nie ważne że jest obecnie super , ale lekkie potknięcie i zabieraj sobie ich pod cholerę .Sam swoja obsadziłem tej wiosny dwoma rzędami świerka co 70 cm razem 600 szt i w ten sposób wybiegłem do przodu .Dobry sąsiad to rzesz święta a jeszcze większym dobrem są łagodne pszczoły które wyloty mają skierowane na naszą działkę , a odległość wylotów od siebie wystarczy w zupełności 3 m bo pszczoły startują do góry w zależności od przezwyczajenia jak i warunków .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 kwietnia 2011, 01:21 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
:bosie: KOBER oooo właśnie , zupełnie zapomniałem o ustawieniu uli patrząc na strony świata i tak jak chciałem je ustawić jeden rząd byłyby wlotkami na południe a drugi na północ :bosie:
120 uli tam postawić nie mogę bo by mi z głodu padły w tym akurat miejscu , bo około 1/3 całego terenu opłacalności lotu zajmuje jezioro :oczko:
Roki też obsadziłem dwa boki działki i zdaje sobie z tego sprawę że dla sąsiadów będzie to szok :bosie:

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 kwietnia 2011, 01:49 - pn 
acha to juz wiem gdzie jest południe i północ :oczko:
w szachownice mozesz tez ustawić wtedy wszystko bedziesz miał na poł.wschód. czy sie myle?
Musisz sobie sam to rozegrać i posadz drzewa , które szybka rosna jak masz problemy z sasiadami chociaz to miejsce nie jest zamieszkane . Ja mam chłopie 3 sasiadów jeden ma chalpe 50 m jeden 60 m i jeden tez gdzies 60 m od pasieki , pszczoły akurat obieraja 4 kierunki lotów tam gdzie jest przeswit i tak jednemu i drugiemu nad balkonami zrobiły sobie trasę przelotu , a jednemu praktycznie pół działki zajmuje przelot ja to mam dopiero problem , a drzewka na razie rosna posadziłem rok temu :leży_uśmiech: Kazałem im obsadzić swoje działki na razie wiekszych problemów nie miałem ,ale tez agresorów nie trzymie juz od lat bo tak to zegnaj pasieko. Chociaz nie wiem , który biegły z zakresu pszczalarstwa by chciał sie podpisać pod negatywną opinią tego nawet nie biore pod uwagę . :cisza: Tego by mi nie mógł zrobić :do bani:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 kwietnia 2011, 02:04 - pn 
a żeby było smiesznie to 4 sasiad udostepnił mi działke gdzie mam uliki weselne odlegosc do domu 30m :oczko: ale to chyba ostatni rok bo juz cosik zmienia zdanie trzeba szukać nowej wiekszej polany zeby pomiescic chociaz 200 ulikow .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 kwietnia 2011, 03:35 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Po prostu trza będzie porozsuwać po jednym rządku i zrobić wlotkami w stronę południa , wtedy odległość między rzędami będzie 5metrów.
Domy sąsiadów są z jakieś 150 - 200 metrów ,to może wytrzymają jakoś ten rok bo w następnym jeśli Bozia pozwoli to powywożę na inne miejsca znaczną część uli gdzie nikomu nie będzie przeszkadzało :nonono: - chyba że misiom na dwóch nogach :wnerw:
Natomiast ustawienie na tej działce w rzędach tak jak pisał Przemek raczej odpada , przynajmniej narazie dopóki ten posadzony żywopłot nie urośnie , mimo tego że nie ma blisko domów to na miejscu tych ludzi co uprawiają pola obok też bym nie chciał mieć wylotów na swoją działkę skierowanych :tasak:

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 kwietnia 2011, 05:40 - pn 
Cezar a jak byś zrobił tak jak schematycznie porysowałem? oczywiście zakładam też dwie wersje no i nie wiem czy dobrze określiłem kierunki. O ile nie musiałbyś tam wjeżdżać samochodem to druga opcja bardziej by pasowała i wtedy możesz sobie ule ustawić nawet i co 5 metrów w rzędach mieszanych, jeśli była by bardziej pasująca pierwsza wersja to pasowało by tak co 7 metr chociaż rząd ustawić. Wyloty jednak zawsze na południowy wschód. ;-)

Obrazek Obrazek


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 26 kwietnia 2011, 02:44 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
:załamka: coś pomyślę , dzięki za rady

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 maja 2011, 01:57 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
:nonono: Dobre rady nigdy nie są złe , wylotki będą skierowane na południowy wschód :szampan:


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 maja 2011, 06:02 - śr 
No i super teraz spokojnie możesz sobie po dwa, nawet trzy korpusy ustawić na jeden stojak bez obawy że pszczoły nie trafią w swój ul. Mogłeś sobie ten lewy rząd dać jeszcze śmiało o metr w stronę granicy by zwiększyć przestrzeń pomiędzy ulami i na całości jak najszybciej wysiać białą koniczynę. :brawo: :brawo: :brawo:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 04 maja 2011, 21:17 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
a sąsiedzi co na to? bo widzę że działki wąskie

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 maja 2011, 21:41 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 stycznia 2011, 18:06 - ndz
Posty: 95
Lokalizacja: Niemcy
Jestem ciekaw jak będą zachowywały się te okrąglaczki jak postawisz na nich 3-4 ule (bo tyle chyba wejdzie) każdy po 70 kg w sezonie a życzę nawet po 100kg, bez trzeciego centralnego punktu podparcia wygną się na bank, jak nie od razu to w następnym sezonie będziesz miał łudki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 maja 2011, 21:42 - śr 

Rejestracja: 05 lutego 2011, 19:51 - sob
Posty: 144
Lokalizacja: miechów
SKapiko pisze:
a s
ąsiedzi co na to? bo widzę że działki wąskie

jak sąsiedzi dostaną po słoiku to i przeszkód robić nie będą Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 maja 2011, 01:42 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Cordovan pisze:
Mogłeś sobie ten lewy rząd dać jeszcze śmiało o metr w stronę granicy by zwiększyć przestrzeń pomiędzy ulami i na całości jak najszybciej wysiać białą koniczynę


No wiem że mógłby być troszkę dalej ten lewy rząd ale to nic na tym pasie będzie rosła facelia a między stojakami inne kwiaty przede wszystkim pyłkodajne . Koniczyny białej nie będę siał --- zagłuszy mi wszystko :bosie:

SKapiko pisze:
a sąsiedzi co na to?


Jeszcze nie wiem , niektórzy nie mają nic przeciwko bo kiedyś cztery działki dalej była pasieka , a inni zobaczymy - tak jak pisze Pepsi dostaną po słoiczku miodu to i nic mówić nie będzie wypadało.

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 maja 2011, 11:19 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
a ja Ci powiem że jak nie koniczynę to trawę z nią wysiejesz bo nie dasz rady obrobić pszczół i jeszcze przy tych kwiatkach latać i pielić czy co tam, a trawę czy koniczynę raz na tydzień czy dwa kosiarką i spokój.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 maja 2011, 21:51 - pt 
cezarwedkarz pisze:
Koniczyny białej nie będę siał --- zagłuszy mi wszystko


Koniczyna w odpowiednim czasie przekaszana da ci więcej nektaru kilkakrotnie razy kwitnąc w sezonie niż inne kwiaty. Ja wsiałem u siebie wszędzie gdzie mogłem z domieszką mniszka. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 06 maja 2011, 21:57 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Cordovan, a jaką siałeś tą koniczynę?? może zabawa warta świeczki ;)

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 maja 2011, 22:00 - pt 
Tylko białą. Warto inaczej bym nie siał, mój ojciec marudzi że sama koniczyna zaczyna wkoło domu rosnąć, a ja na to, że "masz swój ogródek z trawą przed domem to na pozostałym może być koniczyna" tam mu nie sieję, sama się z czasem zasieje he he. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 07 maja 2011, 00:04 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Cordovan pisze:
Koniczyna w odpowiednim czasie przekaszana da ci więcej nektaru kilkakrotnie razy kwitnąc w sezonie niż inne kwiaty. Ja wsiałem u siebie wszędzie gdzie mogłem z domieszką mniszka.


Być morze wcale nie przeczę ale koniczyny białej rośnie w bród dookoła a i nektaru będę gdzie indziej szukał , tu przede wszystkim zależy mi wiosną i jesienią na pyłku.
Mniszek tak , już jest posiany - całą poprzednią wiosnę łaziłem po parkach i zbierałem dmuchawce :leży_uśmiech: , natomiast na miedzach po obu stronach posiane są Michałki , w tamtym roku jesienią kwitły razem z Nawłocią i dziwne bo na niej nie było pszczół tylko właśnie na Michałkach .

Pawełek pisze:
a ja Ci powiem że jak nie koniczynę to trawę z nią wysiejesz bo nie dasz rady obrobić pszczół i jeszcze przy tych kwiatkach latać i pielić czy co tam, a trawę czy koniczynę raz na tydzień czy dwa kosiarką i spokój.


Trawę to właśnie w tamtym roku zlikwidowałem bo nie ma z niej pożytku no chyba że parę królików zachoduję , choć i te raczej wolą koniczynę i mlecz a chwasty niech rosną , oby tylko kwitnące były :nonono:

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 maja 2011, 19:43 - sob 

Rejestracja: 05 lutego 2011, 19:51 - sob
Posty: 144
Lokalizacja: miechów
Pawełek pisze:
a ja Ci powiem że jak nie koniczynę to trawę z nią wysiejesz bo nie dasz rady obrobić pszczół i jeszcze przy tych kwiatkach latać i pielić czy co tam, a trawę czy koniczynę raz na tydzień czy dwa kosiarką i spokój.

Pawełek no nie wiem czy z tą kosiarką to dobry pomysł! bo moje skutecznie mnie od tego pomysłu wyleczyły.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 maja 2011, 12:22 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
a moje mnie nie ;p nic sobie nie robią z kosiarki, tylko ja nie koszę w południe ale po południu,

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 maja 2011, 16:14 - ndz 

Rejestracja: 09 lipca 2009, 20:37 - czw
Posty: 198
Lokalizacja: Lubartów
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
U mnie jest Aga i Chełmianka. Nie robi im różnicy czy koszę w południe czy po. Jak mają robotę to nic innego je nie interesuje. Mogę siąść metr przed wylotkami i spokojnie siedzieć. Dziewczyny jak mają zajęcie to nie zdążą zwrócić uwagi na to że coś im pobrzęczy przez chwilę przed domkiem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 czerwca 2011, 00:24 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
I kolejne postępy w mojej pasiece , od ostatnich zdjęć troszkę mi pasieczysko zarosło zielskiem , myślałem że facelia zagłuszy wszystko ale to wszystko inne zagłuszyło facelie :śmieję się z ciebie: , ale to nic trzeba będzie tak jak radził Przemek posiać koniczynę .
Narazie czekam na odkłady które miałem mieć ok. 5 czerwca i szczęście że mam czym je zasilić bo dziś jest już 26 czerwiec a jeszcze przez najbliższy tydzień ich nie dostanę i 3 (TRZY) ramki w lipcu raczej mi nie dojdą do siły do zimy --- ale dobrze mi tak :brawo: płatne z góry i mam kolejną nauczkę :brawo: , ale mniejsza z tym jakoś może dojdą do siły aby przetrwać zimę .
Tak w tej chwili wygląda część pasieki i dodam że wszystko jest zrobione przez moją Żonę :nonono: :brawo:


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 czerwca 2011, 00:35 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
A to rośnie mój pomocnik , zażyczył sobie strój pszczelarski i ,,pomaga,, na razie Mamie szukać pszczółek z kropeczką na plecach :D


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 czerwca 2011, 00:35 - pn 
Jeśli mogę coś podpowiedzieć to powyrywaj bylice i lebiodę bo nie dasz sobie później z nimi rady jak zaczną się siać. Facelia musiała mieć za sucho bo nie chce mi się wierzyć że nie zawaliła chwastów.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 27 czerwca 2011, 00:46 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Zdaje się że nie było za sucho deszcze dość często przechodziły , wogule nie spodziewałem się że to cholerstwo wyrośnie , w następnym roku będę z tym walczył , bo w tym gdybym miał jak walczyć to i na pewno byłbym na zlocie.
A podpowiedzięć pewnie że możesz dobrych rad nigdy za wiele

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 czerwca 2011, 00:52 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
cezarwedkarz pisze:
Zdaje się że nie było za sucho deszcze dość często przechodziły , wogule nie spodziewałem się że to cholerstwo wyrośnie , w następnym roku będę z tym walczył , bo w tym gdybym miał jak walczyć to i na pewno byłbym na zlocie.
A podpowiedzięć pewnie że możesz dobrych rad nigdy za wiele


Trzeba było prysnąć afalonem po siewie, a potem fusilade.

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 czerwca 2011, 01:19 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
krzysglo pisze:
Trzeba było prysnąć afalonem po siewie, a potem fusilade.


Dzięki Krzysiek , ale pewnie teraz to musztarda po obiedzie bo i zginie facelia , w następnym roku postaram się zrobić z tym porządek , powyworze ule , spryskam i posieje coś .

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 czerwca 2011, 07:53 - pn 
No Cezarku ,widać postępy. Teraz tylko dobrze przezimować i za rok w Kurowie spotykamy się na BIESIADZIE MIODOWEJ :leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 27 czerwca 2011, 23:20 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
I w Tykocinie na takiej samej biesiadzie :nonono:

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 września 2011, 03:48 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Przemek napisał:

,,Nie ma sensu dalej tego wałkować zajmijmy się lepiej pomocą słowną pytającym, nowym forumowiczom bo wielu z nich ma dopiero pierwszy rok pszczółki i obawia się czy dobrze je przygotują do zimowoli,,.



No właśnie :oczko: nie wiem dlaczego u mnie tak wyszło ale z 70ciu uli jakie miałem trzeba było zrobić mniej niż połowę , w każdym było po 3-4 ramki TYLKO :nonono: czerwiu - pszczół dużo , zalać gniazda raczej nie zalały bo były ramki z odbudowaną węzą już raz przeczerwioną i puściuteńką bez nakropu , pyłku iiii jajeczek , mało tego dostawały wszystkie od początku sierpnia co drugi , trzeci dzień po 0,5l. syropu , co było przyczyną takiej małej ilości czerwiu , nie wiem , być może dojdę w następnych latach.

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 września 2011, 08:32 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
Kiedy bylo po 3,4 ramki czerwiu?
Jak ktos pisze ze ma po 7-9 ramek czerwiu teraz czy poczatkiem wrzesnia to chyba trzeba troche przez palce na to patrzec, u mnie tez bylo po 4,5 ramek czerwiu a teraz moze 2 sa a raczej na 2 jest czerw i pszczoly obsiadaja 8 ramek wlp i za zatworem jest ich pelno


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 września 2011, 10:52 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2010, 12:22 - sob
Posty: 317
Lokalizacja: dolnośląskie
Czasami jak słucham o matkach które najpierw dobrze czerwiły a potem przystopowały lub przestały czerwić to przychodzi mi na myśl dwie rzeczy albo błąd pszczelarza albo matki były kiepsko sztucznie inseminowane .
Tak jak powiedział stary pszczelarz "kiedyś zostawiano więcej naturze "

_________________
Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 września 2011, 12:41 - sob 
Cytuj:
Kiedy bylo po 3,4 ramki czerwiu?


No właśnie.

cezarwedkarz, czy ty aby przez brak doświadczenia żeś się czasami nie pospieszył z lekka i niepotrzebnie pewnie te rodziny połączyłeś :szok: . To że nie było jaj to tłumaczy to brak pyłku i nakropu. Jak miałeś bardzo silne rodziny to przy braku pożytku naturalnego wokół pasieki 0,5 l syropu co drugi, trzeci dzień na rodzinę to mało by utrzymać matkę na poziomie czerwiącym. Trzeba to kontrolować, trudniej podpowiedzieć ile masz konkretnie dawać bo nie zna się twojej bazy pożytkowej w promieniu 1,5 do 2 km od pasieki. Myślę że raczej doprowadziłeś do głodu i pszczoły ograniczyły matkę w czerwieniu poprzez właśnie to. Taka ilość syropu jaką podawałeś bardzo silna rodzina zje na bieżąco nie rozczerwiając matki a to nie dobrze. Pszczoła sierpniowa bowiem wchodzi w skład kłębu zimowego. Jak robiłeś przegląd to te 3-4 ramki z czerwiem miałeś teraz czy np w sierpniu? Jak to jest u ciebie. Napiszę inaczej jeśli nawet miałeś 3-4 ramki czerwiu na tą porę roku a rodziny obsiadały ci co najmniej 8-10 ramek na czarno to takie rodziny nie kwalifikują się do łączenia a do zazimowania jako normalne rodziny. Inna sprawa jeśli miałbyś np. 15 sierpnia 3-4 ramki czerwiu to rodzinki słabiutkie wtedy. Rozumiem że matki z łączonych rodzin ubiłeś zostawiając po jednej na ul? czy łączyłeś na gazetę korpusy i matki zostawiałeś obie?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2011, 01:18 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Taak po te 3-4 ramki czerwiu miałem koniec sierpnia początek września , przed podaniem rodzinom pierwszych dawek syropu , a było na forum w którymś temacie ze takich rodzin nawet nie warto zimować - więc szybka decyzja - trzeba łączyć bo czas goni z syropkiem :nonono:
Przemek ja nie miałem silnych rodzin dlatego że 40 rodzin to były bardzo późne i niezbyt silne odkłady , reszta to były normalne rodziny z tym że właśnie na początku września siły wszystkich jakby się wyrównały i właśnie u prawie wszystkich było po te 3-4 rameczki z czerwiem u niektórych nawet 2 .
Być może że te daweczki syropu były za małe na rozczerwienie matki , pierzgi to miały po przeważnie dwie pełne ramki , trochę nakropu i miodu zasklepionego tak że raczej nie głodowały .
Łączone były natomiast przez gazetę , matki były niszczone i chyba ze trzy były połączone bez szukania matek gdyż w tegorocznych odkładach mam nie znaczone i nie dały się odszukać

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2011, 12:16 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
Poczatkiem wrzesnia 4 ramki czerwiu i laczyles? Ile ramek Ci te pszczoly obsiadaly?
Wg mnie to raczej normalny stan rzeczy jak na ten okres roku i rodziny powinny spokojnie na 6-8 ramkach zimowac


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2011, 18:11 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
makak pisze:
Poczatkiem wrzesnia 4 ramki czerwiu i laczyles? Ile ramek Ci te pszczoly obsiadaly?
Wg mnie to raczej normalny stan rzeczy jak na ten okres roku i rodziny powinny spokojnie na 6-8 ramkach zimowac


No jedyna wiedza o pszczelarstwie jaką mam to książki i to forum , dlatego jak przeczytałem że takich rodzin nie warto nawet zimować to właśnie połączyłem .
To nic w następnym roku jak mi dobrze przezimują to powiększę pasiekę do takiego samego stanu jaki tutaj miałem przed łączeniem :oczko:


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2011, 20:45 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
Robi wrazenie a przedewszystkim czas w jakim powstala :)
Tylko gratulowac


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2011, 21:10 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Jak całe Twoje doświadczenie,to książki i forum to bądż na wiosne [przy tej liczbie rodzin] przygotowany na ostrą jazde bez trzymanki,przy twojej determinacji powinieneś dać rade ale łatwo nie będzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2011, 22:39 - ndz 
Tia już widzę jak kolega cezarwedkarz będzie biegał w kwietniu i początkiem maja na najwcześniejszych, intensywnych pożytkach za rójkami chyba że na początku maja zrobi zaraz odkłady z swoich obecnych rodzin.

cezarwedkarz mała porada - nim coś zrobisz zaczekaj z dzień, dwa na odpowiedź większej ilości osób ew. zadzwoń jeszcze do tych co mają gro wiedzy, napisz na forum lub powiedz jaką masz sytuację w rodzinach po 20 sierpnia (mam na myśli ilość ramek z czerwiem oraz ilość ramek obsiadanych na czarno ale sprawdzanie należy wykonać wcześnie rano lub po ustaniu lotów wieczorem) i dopiero zrób co należy (nauka nie idzie w las).
Osobiście uważam że jeśli pszczoły obsiadały ci na czarno przynajmniej 6-8 ramek i miały końcem sierpnia w tym 3-4 a nawet i dwie ramki z czerwiem to należało je zimować jako osobne rodziny i ich nie łączyć. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2011, 22:39 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
makak pisze:
Robi wrazenie a przedewszystkim czas w jakim powstala :)
Tylko gratulowac


Nie ma czego tu gratulować czasu powstania bo ona powstaje od prawie dwóch lat :oczko:

,,Jak całe Twoje doświadczenie,to książki i forum to bądż na wiosne [przy tej liczbie rodzin] przygotowany na ostrą jazde bez trzymanki,przy twojej determinacji powinieneś dać rade ale łatwo nie będzie.,,

Zdzisław jedyne czego się boje to rójki , dlatego że nie wiem czy będę w stanie rozpoznać nastrój rojowy :bosie: , leczone są cały czas (zapobiegawczo też) , dlatego myślę że nie będzie tak może zle :oczko:

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2011, 22:49 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 stycznia 2010, 23:00 - pn
Posty: 354
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Cordovan pisze:
Tia już widzę jak kolega cezarwedkarz będzie biegał w kwietniu i początkiem maja na najwcześniejszych, intensywnych pożytkach za rójkami chyba że na początku maja zrobi zaraz odkłady z swoich obecnych rodzin.

cezarwedkarz mała porada - nim coś zrobisz zaczekaj z dzień, dwa na odpowiedź większej ilości osób ew. zadzwoń jeszcze do tych co mają gro wiedzy, napisz na forum lub powiedz jaką masz sytuację w rodzinach po 20 sierpnia (mam na myśli ilość ramek z czerwiem oraz ilość ramek obsiadanych na czarno ale sprawdzanie należy wykonać wcześnie rano lub po ustaniu lotów wieczorem) i dopiero zrób co należy (nauka nie idzie w las).
Osobiście uważam że jeśli pszczoły obsiadały ci na czarno przynajmniej 6-8 ramek i miały końcem sierpnia w tym 3-4 a nawet i dwie ramki z czerwiem to należało je zimować jako osobne rodziny i ich nie łączyć. :oczko:


No właśnie to pierwsze wyrwałeś mi to z ust :leży_uśmiech: ale mam zimę na dokładne przestudiowanie jak wygląda stan rojowy.
A to drugie to masz rację że lepiej się zapytać aż parę osób odpowie , tylko że jest takie coś że przez ostatnie dwa lata czytania forum taki temat był , być może nawet parę razy , ja go gdzieś czytałem ale wleciało i wyleciało z głowy i czasem głupio jest się pytać w kółko o to samo :bosie:

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2011, 22:58 - ndz 
cezarwedkarz pisze:
ja go gdzieś czytałem ale wleciało i wyleciało z głowy i czasem głupio jest się pytać w kółko o to samo


Pytający nie błądzi. Nawet jak byś miał pytać o to samo kilka razy i co roku, odpowiedź konkretną co masz zrobić zawsze otrzymasz bynajmniej ode mnie. Na rójki nie czekaj byś musiał je łapać po tym jak "może rozpoznasz stan rojowy" - zrób od 2 do najdalej 10 maja odkłady z tych rodzin. :oczko:


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 114 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji