FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW :: Wyświetl temat

JM, OK w takim układzie zrobimy tak że ten odklad dostanie ktoś kto zaczyna przygodę z pszczołami i sobie po niego do mnie przyjedzie.Dostanie odkład i kilka porad na początek.

Kto pierwszy się z deklaruje odklad należy do niego

czekam na film z pracy kosiarką bijakową

vega pisze:

Pięknie zaśmiecony temat o pasiece kol. revera.

Ciekawy jestem, czy każdy z piszących tu (nie na temat) chciałby mieć taaaaaki reportaż o swojej pasiece. :thank:

veguś ,życie w zbyt sterylnym otoczeniu jest niebezpieczne dla zdrowia i umysłu :haha:

Dziękuję za poradę. Często takich udzielasz więc nie dziw się, że za takie porady masz taki image :haha:

Wiesz jaki???

vega, Dlaczego chwalisz że piękna pasieka a potem robisz sobie drwiny z kolegi pisiorek,pytanie co chcesz ugrać myślę że to by Bogdan go zbanował nie tędy droga .Bez odbioru, pawel

pawel. pisze:

vega, Dlaczego chwalisz że piękna pasieka a potem robisz sobie drwiny z kolegi pisiorek,pytanie co chcesz ugrać myślę że to by Bogdan go zbanował nie tędy droga .Bez odbioru, pawel

Paweł- domniemuję, że jesteś już osobą poważną i swoje widziałeś dlatego nie chcąc wdawać się w polemikę powtórzę, że pasieka jest piękna, zabezpieczona przed wiatrem (obawy kolegi Grzegorza) oraz przypomnę, że kol. Grzegorz jako pierwszy powiedział o swoim IQ sugerując, że (z kontekstu tamtej wypowiedzi) m.in. ja jestem przy jego inteligencji cienki Bolek. To daje mi prawo do odniesienia się do takiego stwierdzenia. Powtórzę też, że user Paweł wg. moich obserwacji to nie "wesoły pisiorek" i nie chcę polemizować na tematy poboczne.
Pozdrawiam Pana Adwokata (ale kol. Grzegorz doskonale sobie radzi i raczej nie potrzebuje obrońcy ucieśnionych :wink:

https://www.youtube.com/watch?v=ghTc1IpND60
Czy to już miłość drogi pisiorek,
Widzę Pan Kwasek robi bekę nie tylko z Ciebie ale również z syna.
Pamiętaj gówna się nie rusza bo zacznie śmierdzieć.
Pozdrawiam

Zabawne

pisiorek, jak otwiera ule to widać że powałki przyklejone i pokazuje co ma losowo. A Kwasek podnosi powałkę i... ciuchutko odchodzi, to samo z ramkami, w ogóle nie ma walki z odklejaniem, jak to zwykle jest na wiosne. Widać że grzebane wcześniej co by pewnie wybrać najmocniejszą lub tak jak koledzy pisali z łączenia.

Pamiętaj gówna się nie rusza bo zacznie śmierdzieć.

w lato też polatać po kilku ulach zebrać pełne nadstawki ciepnąć na jeden ul z boku co by kadr nie łapał pozostałych i można opowiadać że 150kg z ula to trochę mało ale trzeba brać co jest bo później zjedzą

_________________

miekki grunt mam ,100kg to jest max :lol:

czesc doktorze kwasek

Dlaczego pisiorek opuscił forum??? Szkoda :cry:

Autor:	pisiorek [ 02 stycznia 2018, 15:16 - wt ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
pisiorek pisze: JM, OK w takim układzie zrobimy tak że ten odklad dostanie ktoś kto zaczyna przygodę z pszczołami i sobie po niego do mnie przyjedzie.Dostanie odkład i kilka porad na początek. Kto pierwszy się z deklaruje odklad należy do niego sprawa z tym odkładem jest już nieaktualna znalazłem już chętnego ktoś po prostu zaczyna przygodę z pszczołami przyjedzie do mnie po ten odklad. rok temu też wysłałem komus z fotum odklad kto był w potrzebie i myślę że w przyszłym roku też taki gratisowy odkład dla kogoś przygotuje

Autor:	pisiorek [ 06 stycznia 2018, 15:48 - sob ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
Zapraszam do siebie https://www.youtube.com/watch?v=z3slFk5A1qE

Autor:	henry650 [ 09 stycznia 2018, 14:40 - wt ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
pisiorek, patrz ile przepłaciiłeś https://sprzedajemy.pl/ursus-c-28-c-30- ... t_products henry

Autor:	pisiorek [ 09 stycznia 2018, 15:15 - wt ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
henry650, Myślisz że ktoś Ci sprzeda dobry ciągnik za 1000 zł hehe Tak szczerze mówiąc to ja naprawdę w dobrym momencie kupiłem ten traktor ,nie zapłaciłem dużo ,teraz patrzę na ogłoszenia ciągniki zdrożały,wiosną będą pewnie jeszcze droższe tak myślę

Autor:	Pajej [ 09 stycznia 2018, 15:22 - wt ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
czekam na film z pracy kosiarką bijakową

FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/

hmm, pasieka bez nazwy? http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=21&t=16669	Strona 7 z 14

Autor:	pisiorek [ 09 stycznia 2018, 17:40 - wt ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
Pajej pisze: czekam na film z pracy kosiarką bijakową Nagram ,ale dopiero w lecie .

Autor:	vega [ 17 stycznia 2018, 19:15 - śr ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
To może tutaj???? Tylko obawiam się, że spłynie to po tobie jak każde inne (...) i nic sobie z tego robił nie będziesz. Myślisz, że inni uczestnicy też są tacy jak ty? Jacy? Tacy, że wisi im co w ich temacie się wypisuje, jakie głupoty i ile śmieci leży na kupie? Gratuluję pisiorku i pozdrawiam cię. Wydoroślej wreszcie (pomimo podpisu). Zrób to jeśli nie dla siebie to dla swoich bliskich. Doskonale wiesz, że mam cię ignorowanego ale czasem zdarza mi się poczytać co wypisujesz więc jeśli mi odpiszesz, to możliwe, że przeczytam to kiedyś, hahaha Salut kolego P. pisiorek pisze: vega pisze: Pięknie zaśmiecony temat o pasiece kol. revera. Ciekawy jestem, czy każdy z piszących tu (nie na temat) chciałby mieć taaaaaki reportaż o swojej pasiece. veguś ,życie w zbyt sterylnym otoczeniu jest niebezpieczne dla zdrowia i umysłu

Autor:	vega [ 17 stycznia 2018, 19:54 - śr ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
Pisiorku, a da się bez usuwania czerwiu? A może dać im syropu jakiego??? Doradź coś mądrego.

Autor:	pisiorek [ 17 stycznia 2018, 20:01 - śr ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
vega, nie podbieraj mnie daj pszczolom swiety spokuj o ile je masz ?

Autor:	vega [ 17 stycznia 2018, 20:07 - śr ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
Pisiorku, mam jeszcze 30 sztuk i boję się, że mogą nie przezimować. Doradź coś, chłopie, nie bądź taki. Pamiętaj, to nie ich wina, że trafiły do mnie i są moje...

Autor:	wajcek [ 18 stycznia 2018, 00:01 - czw ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
Widzisz Vega Ty zjechałeś z 70 do 30 przez ostatnie pół roku ,a PISIOR z 15 ma 40

Autor:	pisiorek [ 18 stycznia 2018, 00:17 - czw ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
wajcek pisze: PISIOR z 15 ma 40 Na 44

Autor:	vega [ 18 stycznia 2018, 09:38 - czw ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
Dziękuję za poradę. Często takich udzielasz więc nie dziw się, że za takie porady masz taki image Wiesz jaki???

Autor:	pisiorek [ 18 stycznia 2018, 10:55 - czw ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
vega pisze: Dziękuję za poradę. Często takich udzielasz więc nie dziw się, że za takie porady masz taki image Wiesz jaki??? skończ już te durne gadki na takie wpisy podbieraj dzieci w przedszkolu pszczelarskim ,ja trochę za stary jestem i mam za duże IQ

Autor:	vega [ 18 stycznia 2018, 11:02 - czw ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
pisiorek pisze: i mam za duże IQ Gratuluję ale sam zacząłeś i sam zaproponowałeś by w twoim wątku pisać co się chce. Jeśli wycofujesz się z tego (sądząc po mniemaniu i IQ - powinieneś) to mów wprost - nie każdy ma tak wysokie IQ i wie co ci po głowie chodzi. Moje IQ jest zapewne znacznie niższe od twojego i nie jestem w stanie ogarnąć twoich oczekiwań No i to ps. w twoim podpisie... WOW

Autor:	pisiorek [ 18 stycznia 2018, 11:26 - czw ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
tak wygląda pasieka dziś zapowiadają opady śniegu i zamiecie ,wiatr ma wiać 100km/h .może być ciekawie

Autor:	vega [ 18 stycznia 2018, 11:38 - czw ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
Pasieka piękna, daszki solidne i przyciśnięte cegłami, są drzewa, których mimo takiej możliwości nie wyciąłeś i nie wytniesz (chyba, że by cię na pal nawlekali wtedy może zmienisz zdanie) - raczej nie ma powodów do obaw jeśli chodzi o orkan Friederike. Jednak mogę się mylić albo czegoś nie wiem bo moje IQ odbiega in minus od twojego

Autor:	Kosut [ 18 stycznia 2018, 20:09 - czw ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
Patrzcie vega to ty nie masz przypadkiem na imię Wincent, bo coś mi się kojarzy. Na tym forum zajmujesz się tylko agitacją polityczną , a może byś się jakąś wiedzą pszczelarską podzielił, o ile jest się czym dzielić. Czy nadal w sezonie masz problemy z rójkami? Sorry Grzesiek,że zaśmiecam Twój temat, ale to z ciekawości

Autor:	pawel. [ 18 stycznia 2018, 11:49 - czw ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
vega, Dlaczego chwalisz że piękna pasieka a potem robisz sobie drwiny z kolegi pisiorek,pytanie co chcesz ugrać myślę że to by Bogdan go zbanował nie tędy droga .Bez odbioru, pawel

Autor:	vega [ 18 stycznia 2018, 12:00 - czw ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
pawel. pisze: vega, Dlaczego chwalisz że piękna pasieka a potem robisz sobie drwiny z kolegi pisiorek,pytanie co chcesz ugrać myślę że to by Bogdan go zbanował nie tędy droga .Bez odbioru, pawel Paweł- domniemuję, że jesteś już osobą poważną i swoje widziałeś dlatego nie chcąc wdawać się w polemikę powtórzę, że pasieka jest piękna, zabezpieczona przed wiatrem (obawy kolegi Grzegorza) oraz przypomnę, że kol. Grzegorz jako pierwszy powiedział o swoim IQ sugerując, że (z kontekstu tamtej wypowiedzi) m.in. ja jestem przy jego inteligencji cienki Bolek. To daje mi prawo do odniesienia się do takiego stwierdzenia. Powtórzę też, że user Paweł wg. moich obserwacji to nie "wesoły pisiorek" i nie chcę polemizować na tematy poboczne. Pozdrawiam Pana Adwokata (ale kol. Grzegorz doskonale sobie radzi i raczej nie potrzebuje obrońcy ucieśnionych ).

Autor:	pawel. [ 18 stycznia 2018, 12:03 - czw ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
vega pisze: pawel. pisze: vega, Dlaczego chwalisz że piękna pasieka a potem robisz sobie drwiny z kolegi pisiorek,pytanie co chcesz ugrać myślę że to by Bogdan go zbanował nie tędy droga .Bez odbioru, pawel Paweł- domniemuję, że jesteś już osobą poważną i swoje widziałeś dlatego nie chcąc wdawać się w polemikę powtórzę, że pasieka jest piękna, zabezpieczona przed wiatrem (obawy kolegi Grzegorza) oraz przypomnę, że kol. Grzegorz jako pierwszy powiedział o swoim IQ sugerując, że (z kontekstu tamtej wypowiedzi) m.in. ja jestem przy jego inteligencji cienki Bolek. To daje mi prawo do odniesienia się do takiego stwierdzenia. Powtórzę też, że user Paweł wg. moich obserwacji to nie "wesoły pisiorek" i nie chcę polemizować na tematy poboczne. Pozdrawiam Pana Adwokata (ale kol. Grzegorz doskonale sobie radzi i raczej nie potrzebuje obrońcy ucieśnionych ). Otwórz oczy i zastanów się co wypisujesz ,pawel

Autor:	vega [ 18 stycznia 2018, 12:50 - czw ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
OK - dziękuję za radę. Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka.

Autor:	astroludek [ 21 stycznia 2018, 09:21 - ndz ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
Grzesiek, trzeba było kupić taki traktorek Zdjęcie z FB.

Autor:	pisiorek [ 21 stycznia 2018, 15:21 - ndz ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
astroludek, taki sprzęt by mi się nie przydał

Autor:	mendalinho [ 27 stycznia 2018, 14:49 - sob ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
https://www.youtube.com/watch?v=ghTc1IpND60 Czy to już miłość drogi pisiorek, Widzę Pan Kwasek robi bekę nie tylko z Ciebie ale również z syna. Pamiętaj gówna się nie rusza bo zacznie śmierdzieć. Pozdrawiam

Autor:	kudlaty [ 27 stycznia 2018, 15:01 - sob ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
mendalinho pisze: https://www.youtube.com/watch?v=ghTc1IpND60 Czy to już miłość drogi pisiorek, Widzę Pan Kwasek robi bekę nie tylko z Ciebie ale również z syna. Pamiętaj gówna się nie rusza bo zacznie śmierdzieć. Pozdrawiam mając na uwadze filmy z jesieni to albo łączył po 3 rodziny do kupy albo trafiła mu się jedna uczciwa na tej pasiece lub przywiózł ją z jednej z tych "tajnych" pasiek o jakich wspominał kilka razy, tak czy inaczej masz racje niech sobie tam chopocek żyje na tym ślunsku w spokoju

Autor:	astroludek [ 27 stycznia 2018, 15:23 - sob ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
Zabawne pisiorek, jak otwiera ule to widać że powałki przyklejone i pokazuje co ma losowo. A Kwasek podnosi powałkę i... ciuchutko odchodzi, to samo z ramkami, w ogóle nie ma walki z odklejaniem, jak to zwykle jest na wiosne. Widać że grzebane wcześniej co by pewnie wybrać najmocniejszą lub tak jak koledzy pisali z łączenia.

Autor:	kudlaty [ 27 stycznia 2018, 15:31 - sob ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
astroludek pisze: Zabawne pisiorek, jak otwiera ule to widać że powałki przyklejone i pokazuje co ma losowo. A Kwasek podnosi powałkę i... ciuchutko odchodzi, to samo z ramkami, w ogóle nie ma walki z odklejaniem, jak to zwykle jest na wiosne. Widać że grzebane wcześniej co by pewnie wybrać najmocniejszą lub tak jak koledzy pisali z łączenia. pisiorek tak jeszcze nie umie otwierać bezszelestnie ale się ucy to może też kiedyś będzie robił takie myki, IQ też nie pozwala odpieprzać małpich sztuczek więc jest jak jest bida z nyndzom i się tylko z niego śmieją na tych internetach w lato też polatać po kilku ulach zebrać pełne nadstawki ciepnąć na jeden ul z boku co by kadr nie łapał pozostałych i można opowiadać że 150kg z ula to trochę mało ale trzeba brać co jest bo później zjedzą

Autor:	Kosut [ 27 stycznia 2018, 16:28 - sob ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
A tak odnośnie filmu to na kwas z ogórków warroza się chyba uodporniła bo teraz wino leje, ciekawe co ten poj.....eb jest jeszcze zdolny wlać do ula?

Autor:	astroludek [ 27 stycznia 2018, 16:44 - sob ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
A lał już gnojówkę?

Autor:	baru0 [ 27 stycznia 2018, 23:28 - sob ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
mendalinho, i tyle . Jest tyle porządnych porad na youtube ,. Ciekawe czy ten dorzucił sie cokolwiek do Ambrozji ,jeżeli nie,wypierniczyć wszystkie linki do niego . Nie ma co promować "nowej sekty " za nasze pieniądze . Czym innym jest dyskusja o nowych technikach zwalczania warozy ,czym innym jest promowanie ,nowego producenta odkładów ,który powie wszystko żeby się ich pozbyć ( sprzedać ) Widzicie różnicę ? dajecie się wciągnąć w dyskusje ? promocje ?

Autor:	vega [ 28 stycznia 2018, 00:24 - ndz ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
mendalinho pisze: Pamiętaj gówna się nie rusza bo zacznie śmierdzieć. Mądre słowa, bardzo mądre...

Autor:	pisiorek [ 28 stycznia 2018, 06:54 - ndz ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
mendalinho pisze: https://www.youtube.com/watch?v=ghTc1IpND60 Czy to już miłość drogi pisiorek, Widzę Pan Kwasek robi bekę nie tylko z Ciebie ale również z syna. Pamiętaj gówna się nie rusza bo zacznie śmierdzieć. Pozdrawiam wklejam link z jesieni, zwróćcie uwagę na szczegóły ,jeśli to jest ta sama rodzina to ja chyba zostanę zakonnikiem a nie pszczelarzem https://www.youtube.com/watch?v=GZvxL_FH4VU&app=desktop ps.nie mam nic do stanczyka ,niech sobie żyje i opowiada co mu slina na języ przyniesie . ja wiosną nakręcę jeszcze 1 filmik z przezimowaną pasieką ,to już chyba będzie ostatni .nie będę robił furory w sieci bo mi to do niczego nie jest potrzebne. wklejam 1 z komentarzy spod filmu Do syna pisarka brakuje tobie dużo a do samego pisiorka jesteś zerem nie piszę tego złośliwie tylko żebyś się zastanowił nad tym co mówisz i robisz Pisiorkowi nie sięgarz powyżej sznurówki jego butów. Mówisz że jesteś myślącym pszczelarzem to pokarz to , tylko nie tymi głupimi filmami beznadziejnym pomysłami

Autor:	PawelKS3 [ 28 stycznia 2018, 08:49 - ndz ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
pisiorek, to po jakiego grzyba to oglądasz i jeszcze tu wklejasz?

Autor:	vega [ 28 stycznia 2018, 09:20 - ndz ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
Skąd masz taką ładną "pisiorkę" w awatarze?

Autor:	Romano [ 28 stycznia 2018, 11:04 - ndz ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
pisiorek, Zobacz co dla Ciebie znalazłem https://www.youtube.com/watch?v=Gfgc3brdKLo&feature=share

Autor:	vega [ 28 stycznia 2018, 11:18 - ndz ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
zajefajne pisiorku - zerknij a odlecisz

Autor:	pisiorek [ 28 stycznia 2018, 15:11 - ndz ]
Tytuł:	Re: hmm, pasieka bez nazwy?
Romano, fajne vega, jest iq jest i pisiorkowa w awatarze i nie tylko lubię czasem fotki robić ,nie tylko ulom ...