FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

hmm, pasieka bez nazwy?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=21&t=16669
Strona 9 z 14

Autor:  Lisek87 [ 11 marca 2018, 15:10 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

LK 166 pisze:
jerzy9666 pisze:
już jest


Prawda :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam
Leonard


Zgłoś ten post
Na górę

Gdzie?

Autor:  pawel. [ 11 marca 2018, 16:23 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

LK 166 pisze:
jerzy9666 pisze:
już jest


Prawda :mrgreen:
Gdzie on jest macie czarodziejskie kule tym razem to nie wirze w to .pawel

Autor:  pisiorek [ 12 marca 2018, 08:55 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

ojciec wyszykował ursusa na tip top ,pod koniec marca siejemy facelie dla pszczółek ,wszystko już jest przygotowane do sezonu :)
ps.fajny ten mój staruszek pisiorek .szkoda tylko tych 4 rodzinek co nam się osypały :oops:

Autor:  Godziemba [ 12 marca 2018, 09:30 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

szymek1 pisze:
szymek1
Witaj na forum,staraj się sprawdzać co ojciec pisze ,bo to Ty teraz jesteś odpowiedzialny za treść postów.Powodzenia.

Autor:  bo lubię [ 12 marca 2018, 10:16 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

Godziemba pisze:
Witaj na forum,staraj się sprawdzać co ojciec pisze ,bo to Ty teraz jesteś odpowiedzialny za treść postów.Powodzenia.
No nie żartuj ,styl pisowni jak odcisk palca , w sumie pastowany kaban to też dzik


Pisiorek zaczynasz mnie przerażać wciągając dziecko,własne,niby błahostka ale daje do myślenia.

Autor:  pisiorek [ 12 marca 2018, 11:50 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

bo lubię, a daj rzesz chłopie spokój :wink:
łatam ramki co mi myszy pogryzły :pala: ze 30 ramek mi poniszczyły :cry:

Autor:  pisiorek [ 12 marca 2018, 12:07 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

wstyd wstawiać takie fotki .

Autor:  DarekZ [ 12 marca 2018, 12:24 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

Ładne harce na tych ramkach :)

Autor:  Rob [ 12 marca 2018, 14:00 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

szymek1 pisze:
wstyd wstawiać takie fotki .

Jak się dba o mysie rodziny to z takimi ramkami trzeba się liczyć, wiosna przyszła pogoń towarzystwo z magazynu albo zaproś kota :haha: :wink:

Autor:  pisiorek [ 12 marca 2018, 14:07 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

Rob pisze:
szymek1 pisze:
wstyd wstawiać takie fotki .

Jak się dba o mysie rodziny to z takimi ramkami trzeba się liczyć, wiosna przyszła pogoń towarzystwo z magazynu albo zaproś kota :haha: :wink:


No niestety masz rację .To jest tylko i wyłącznie moja wina :oops:

Autor:  jarekp [ 12 marca 2018, 14:49 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

Twoja, przecież to pisiorka pasieka :lol:

Autor:  BARciak [ 24 marca 2018, 19:47 - sob ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?


Autor:  pisiorek [ 24 marca 2018, 19:52 - sob ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

BARciak, :haha:

Ursus to jest sprzet :wink: ja juz swojego umylem i nawoskowalem :mrgreen: gotowy do sezonu na 110%

Autor:  BARciak [ 24 marca 2018, 19:53 - sob ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

szymek1 pisze:
BARciak, :haha:

Ursus to jest sprzet :wink: ja juz swojego umylem i nawoskowalem :mrgreen: gotowy do sezonu na 110%

To ojciec ci dał ursusa? :haha:

Autor:  pawel. [ 24 marca 2018, 20:07 - sob ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

BARciak pisze:
szymek1 pisze:
BARciak, :haha:

Ursus to jest sprzet :wink: ja juz swojego umylem i nawoskowalem :mrgreen: gotowy do sezonu na 110%

To ojciec ci dał ursusa? :haha:
Dał mu Ursusa dla tego żeby go umył pawel

Autor:  pisiorek [ 03 maja 2018, 08:07 - czw ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

tatuś wiecznie żywy :wink:
zapraszamy na film :D
https://www.youtube.com/watch?v=ifQGrLrXPP0

Autor:  pisiorek [ 09 września 2018, 10:23 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

zapraszam do siebie :P

https://www.youtube.com/watch?v=29vS8Kq ... e=youtu.be

Autor:  pszczolkamaja01 [ 09 września 2018, 19:17 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

szymek1 pisze:


Pisiorek, na yt to nie mój komentarz.
Manię już jakąś masz ? :haha:
Tu pisałeś (i piszesz) bzdury i wprowadzasz w błąd więc pozwoliłam sobie skomentować.
Tam to tylko bałagan i rozpixdzie :thank: ( jak kolezanka napisała ) a to juz nie bzdury, tylko styl życia, Tobie pasuje i nic mi do tego.
A film,
rozpixxxdzie wszędzie,
Twoja sprawa
miodarka, chyba ocynk sobie na wolnym powietrzu stoi i się wietzry chyba,
mieszalnik na "sznurki" fajnie ze chodzi.
ogólnie podpisuję się, pod tym komentarzem, chociaż to nie ja :!:
Gwiazda w necie ale nie kręć filmów, tracisz na wiarygodności.

Autor:  pisiorek [ 09 września 2018, 19:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

szymek1, Dziękuję koleżanko za komentarz rzetelny solidny :lol: Jeszcze raz dzięki :P
Ps.Jak będę na emeryturze to będę miał wszystko wykoszone pięknie zrobione Zapiszę się do związku wystąpię o dopłaty i wszystko sobie zrobię cycuś bo na razie to mam pracę zawodową i mnóstwo obowiązków.

Autor:  pszczolkamaja01 [ 09 września 2018, 19:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

szymek1 pisze:
Dziękuję koleżanko za komentarz rzetelny solidny

Prosisz i masz.

Autor:  pisiorek [ 09 września 2018, 19:43 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

pszczolkamaja01, Koleżanko założyłem pasiekę zupełnie spontanicznie wpakowałem w to mnóstwo pracy i mnóstwo zaangażowania przez dwie zimy w nie ogrzewanym pomieszczeniu robiłem ule .Zainwestowałem w to wszystko kilkadziesiąt tys zl,kupiłem ciągnik i osprzęt do niego .Wydaje mi się że jakoś sobie radzę byłem u wielu Pszczelarzy widziałem jak u nich sytuacja wygląda i myślę że nie mam czego się wstydzić...

Autor:  pszczolkamaja01 [ 09 września 2018, 19:50 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

szymek1 pisze:
pszczolkamaja01, Koleżanko założyłem pasiekę zupełnie spontanicznie wpakowałem w to mnóstwo pracy i mnóstwo zaangażowania przez dwie zimy w nie ogrzewanym pomieszczeniu robiłem ule .Zainwestowałem w to wszystko kilkadziesiąt tys zl,kupiłem ciągnik i osprzęt do niego .Wydaje mi się że jakoś sobie radzę byłem u wielu Pszczelarzy widziałem jak u nich sytuacja wygląda i myślę że nie mam czego się wstydzić...


Nigdy nie oceniałam i nie mam ochoty oceniać, ważne że Tobie pasuje.
Teraz przestań jeszcze pisać bzdury w każdym temacie.
Bo teraz odbieram ciebie jako BETON, niezłe spoiwo forum i dalej twardy beton

Autor:  pisiorek [ 09 września 2018, 19:54 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

pszczolkamaja01, A kim ty Maju jesteś że wydajesz mi takie rozkazy i piszesz żebym się nie udzielał na forum :?: Odpowiedz mi na pytanie, jest tutaj na forum dużo bardzo fajnych solidnych pszczelarzy którzy mają po kilkaset uli i oni nigdy złego słowa mi nie napisali wręcz przeciwnie zarówno na forum jak i w komentarzach pod filmikami które kiedyś wklejalem.

Autor:  pszczolkamaja01 [ 09 września 2018, 20:03 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

szymek1 pisze:
pszczolkamaja01, A kim ty Maju jesteś że wydajesz mi takie rozkazy i piszesz żebym się nie udzielał na forum :?: Odpowiedz mi na pytanie, jest tutaj na forum dużo bardzo fajnych solidnych pszczelarzy którzy mają po kilkaset uli i oni nigdy złego słowa mi nie napisali wręcz przeciwnie zarówno na forum jak i w komentarzach pod filmikami które kiedyś wklejalem.
pszczolkamaja01 pisze:
Bo teraz odbieram ciebie jako BETON, niezłe spoiwo forum i dalej twardy beton

Autor:  pisiorek [ 09 września 2018, 20:05 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

pszczolkamaja01, To jak Ty mnie odbierasz to tak szczerze napiszę to mi zwisa i powiewa tyle jeśli chodzi o polemikę z tobą :mrgreen:

Autor:  Łukasz1980 [ 09 września 2018, 20:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

pszczolkamaja01, Oceniasz kogoś na podstawie komentarzy i wpisów na temat czy nie na temat pszczół nie znając się osobiście. Ja miałem tą przyjemność poznać Grześka i jest to naprawdę spoko facet z super podejściem do życia i ręką do pszczół. Skorzystałem z niejednej jego rady i zawsze były trafne. Nie jest filozofią iść do sklepu i kupić piękne oryginalne ule, mieszadło do syropu czy milion innych nikomu nie potrzebnych rzeczy w pasiece które są w sklepach. Sztuką jest umieć zrobić samodzielnie niejednokrotnie coś z niczego.

Autor:  mirek. [ 09 września 2018, 20:33 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

pisiorek nie zwracaj uwagi na takie komentarze pokazujesz co masz i za to ci chwała
że masz parę słoików i czegoś tam porozwalane to twoja sprawa i ewentualnie buduje to twój wizerunek
nazwij to twórczym nieładem i po sprawie

Autor:  pszczolkamaja01 [ 09 września 2018, 20:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

Łukasz1980 pisze:
Oceniasz kogoś na podstawie komentarzy i wpisów na temat czy nie na temat

Czy ja kogoś oceniam ??????
Cieszę się, że poznałeś Grezska i masz z tego przyjemność :haha: mam nadzieję, że Grzesiek tez ma :wink:
Pisałam, ze juz nie komentuję,
ale on otwiera lodówkę i widzi Maję :haha:
"nie mój kot, nie mój płot niech se chodzi, co mnie to obchodzi :-)"

Autor:  pisiorek [ 09 września 2018, 20:41 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

Łukasz1980, :wink:
mirek., spoko ja się specjalnie tym nie przejmuję ,uwierz mi na słowo mając ponad 50 uli nie ma możliwości utrzymać super porządek ,teraz jest czas karmienia i taki bałagan utrzyma się jeszcze miesiąc .to żaden wstyd ,wiem że ludzie mają super porządek jednak mają na to czas , ja mam mnóstwo innych zajęć wszystko robię sam .

Autor:  pisiorek [ 09 września 2018, 20:44 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

pszczolkamaja01, nie nikogo nie oceniasz :mrgreen: kur jakiś wyjątkowy przypadek nam się trafił :haha: ma problem ze zrozumieniem dziecinnie prostych rzeczy .Maja włosy masz bląd? :haha: :haha: :haha:

Autor:  pszczolkamaja01 [ 09 września 2018, 20:49 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

szymek1 pisze:
pszczolkamaja01, nie nikogo nie oceniasz :mrgreen: kur jakiś wyjątkowy przypadek nam się trafił :haha: ma problem ze zrozumieniem dziecinnie prostych rzeczy .Maja włosy masz bląd? :haha: :haha: :haha:


Nie grzesiu to nadal ten BETON.
Gdzie Ciebie oceniałam, no poproszę :-)

Autor:  astroludek [ 09 września 2018, 21:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

szymek1, ja zinwestowałem w tym roku we Franię do mieszania pokarmu. Kostowała 80zł, wychodzi z niej jakies 40-45kg gotowego pokarmu 3:2. Miesza elegancko, mniej wychodzi z jednego wsadu niż w Twoim mieszalniku, ale mi to wystarcza. Nie bardzo mam czas do budowania swoich konstrukcji, wolałem gotowca ;)

Autor:  pisiorek [ 09 września 2018, 21:26 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

astroludek, Michal mam tez franie i to w super stanie :wink:
To mieszadlo zrobilem na chypcika ,zaswital mi pomysly ,30 min i gotowe ,zrobilem to byle jak bo to przeciez prototyp nie bylem pewny czy to zadziala .ale dziala juz kilka lat ,nie musi byc ladne

Autor:  mirek. [ 09 września 2018, 21:28 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

beczka po glikolu z zajezdni silnik wiadomo z skąd :D

Autor:  pisiorek [ 09 września 2018, 21:29 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

mirek., beczka jest po dzemie ,kupilem ja z firny spozywczej ,50 zl kosztowala .

Autor:  andrzejkowalski100 [ 09 września 2018, 22:02 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

Jak się kręci filmy i puszcza do sieci to bardzo często spotykamy się z recenzją -analizą i oceną. Tak więc kolego musisz być na to przygotowany ,że pojawiające komentarze raz bedą przychylne dla twojego postrzegania, obrazu a inne negatywne. Twój świadomy wybór.

Ale do rzeczy bo wiem ,że zależy Tobie na mojej ocenie .
Obejrzałem dwa twoje ostatnie filmy i widzę , że czas u Ciebie w zagrodzie się zatrzymał. I nic mi do tego jak sobie tam żyjesz i gospodarujesz ale nawet gdybym bardzo chciał to żadnego pozytywnego, wartego podkreślenia elementu nie znajduję /mam na myśli gospodarstwo pszczelarskie/.
Aby się nie rozpisywać, twórczego nieładu nie mylić z bałaganiarstwem.
I na koniec podpowiedż: słoiki, którymi karmisz pszczoły należy od czasu do czasu wymyć ,wyparzyć aby pleśń, która sie tam pojawia nie szkodziła pszczołom. Strzępki pleśni wytwarzają mykotoksyny, będące substancjami rakotwórczymi i mutagennymi .
Pozdrawiam :pl:

Autor:  kudlaty [ 09 września 2018, 22:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

widzę sami ludzie z problemami, najważniejsze to co jest w ulach, każdy kiedyś zaczynał i na początku różnie to bywa a często jest tak że pięknie wymalowane nowe ule równiutko ułożone są puste na wiosnę albo króluje zgnilec jak u jednego takiego co znam, jeździ na wycieczki wszystko pięknie poukładane a na pszczoły aby nimi sie zająć jak trzeba przy tym układaniu brakuje czasu, jak się nic nie robi koło domu tylko trawę kosi 2x w tygodniu to jest porządek i na wszystko czas, są rzeczy ważne i ważniejsze pracę trzeba wykonac, sprzątać można po sezonie o sprzątaniu piszą ludzie co mają kilka uli i nie wiedzą co to presja czasu przy nadmiarze zajęć i jednoczesnym braku czasu, Grześka i Szymka znam osobiście mam już zdanie na jego temat odpowiednio wyrobione dlatego utrzymuje znajomośc dalej, jedyny problem jaki mają to zbyt dobre serce dla innych nic więcej, najlepiej nic nie pokazywać nic nie pisać tylko krytykować wszystkich i wszystko a jak coś się wie to dla siebie i do grobu zabrać ze sobą a do innych apelować o dzielenie się własną wiedzą :haha:

Autor:  pisiorek [ 10 września 2018, 12:45 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

kudlaty pisze:
najlepiej nic nie pokazywać nic nie pisać tylko krytykować wszystkich i wszystko a jak coś się wie to dla siebie i do grobu zabrać ze sobą a do innych apelować o dzielenie się własną wiedzą :haha:


cóż tu więcej dopisać :roll: trafnie to określiłeś Staszek .
ps na maje trzeba uważać bo mi się wydaje że to jest kot w butach :lol: choćby ubrał długi płaszcz i nie wiem jak się czaił to ogon z tyłu zawsze bedzie wystawał :haha:

Autor:  M@riusz [ 10 września 2018, 18:52 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

Chociaż posty kolegi Szymka mogą czasem drażnić to muszę przyznać żeście się uczepili.

Gwiazdy internetu mają nieraz taki pierdzielnik, że szkoda gadać. Ja tam widzę ładna pasiekę. A słoiki są całe więc zagrożenia nie stwarzają ;)

Autor:  pisiorek [ 10 września 2018, 19:38 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

M@riusz, Na tym podwójnym ulu faktycznie słoiki były niezbyt czyste .Szczególnie jeden tak się dzieje jak przyjdą opady a słoiki stoją wieczkiem do gory, naleję się trochę wody i zaraz glony się rozmnażają.

Ps.Co do złośliwości moich postów to ja bardzo często celowo tak pisze trochę ironizuję trochę daje do myślenia nie owijam w bawełnę taki już jestem i się nie zmienię :wink: Jestem przekonany że 50% użytkowników forum ma jeszcze gorsze pasieki jeżeli chodzi o estetykę tylko nikt nie ma odwagi tego pokazać ja nie sprzątam celowo żeby pokazać dwa wysprzątane i przygotowane wcześniej ule Idę prosto z mostu pokazuje co mam

Autor:  M@riusz [ 10 września 2018, 20:38 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

Czytam ciągle i wiem jak wyglądają Twoje posty :)
A słoiki każdy może zapomnieć. Nawet nie zakładałem, że w takim stanie trafia do ula.

Pozdrawiam

Autor:  pawel. [ 10 września 2018, 22:24 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

szymek1 pisze:
M@riusz, Na tym podwójnym ulu faktycznie słoiki były niezbyt czyste .Szczególnie jeden tak się dzieje jak przyjdą opady a słoiki stoją wieczkiem do gory, naleję się trochę wody i zaraz glony się rozmnażają.

Ps.Co do złośliwości moich postów to ja bardzo często celowo tak pisze trochę ironizuję trochę daje do myślenia nie owijam w bawełnę taki już jestem i się nie zmienię :wink: Jestem przekonany że 50% użytkowników forum ma jeszcze gorsze pasieki jeżeli chodzi o estetykę tylko nikt nie ma odwagi tego pokazać ja nie sprzątam celowo żeby pokazać dwa wysprzątane i przygotowane wcześniej ule Idę prosto z mostu pokazuje co mam
Tak masz racje nie mają odwagi pokazać bo jak by pokazali to kto wtedy by ciebie krytykował a jak byś zobaczył pasiekę pszczolkamaja01, co wtedy ty byś powiedział nic kupił byś czerwony dywan i przed ulami jej rozwiną ach jak by wtedy było tam pięknie pszczoły na czerwonym dywanie .pawel

Autor:  Marekp57 [ 10 września 2018, 22:25 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

andrzejkowalski100 pisze:
Aby się nie rozpisywać, twórczego nieładu nie mylić z bałaganiarstwem
I nasz piękny świat też powstał z chaosu, gdyby jeszczeszymek1, vel ?? to uporządkował byłoby super, bo z niego naprawdę szczery i uczynny gość, wiem co piszę.

Autor:  pawel. [ 10 września 2018, 22:28 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

Marekp57 pisze:
andrzejkowalski100 pisze:
Aby się nie rozpisywać, twórczego nieładu nie mylić z bałaganiarstwem
I nasz piękny świat też powstał z chaosu, gdyby jeszczeszymek1, vel ?? to uporządkował byłoby super, bo z niego naprawdę szczery i uczynny gość, wiem co piszę.
Po co ma porządkować jak inni mają jeszcze gorszy bałagan .pawel

Autor:  bo lubię [ 10 września 2018, 22:42 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

Włos wygrzebany w obcym gownie wygląda bardziej obrzydliwie jak w swoim, nie wiem czemu :załamka: :załamka: :załamka: pisiorek zajmuje się handlem pszczół a nie pozyskiwaniem miodu na rynki europejskie i światowe ,więc nie ma co sie czepiac tych,takich pierdół że miodarka itp.

Autor:  pisiorek [ 10 września 2018, 22:45 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

bo lubię, A twoim głównym zajęciem jest czepianie się innych... Forumowy filozofie :lol:

Ta miodarka to jest stary dziad którego wystawiłem w celu wywiezienia na złom wstyd by mi było nawet ją komuś odsprzedać w domu mam piękną miodarke za 5000 :P

Autor:  bo lubię [ 10 września 2018, 22:51 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

szymek1 pisze:
bo lubię, A twoim głównym zajęciem jest czepianie się innych... Forumowy filozofie :lol:
Ej pisiorek o co Ci chodzi ?

Autor:  kudlaty [ 10 września 2018, 23:23 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

słuchałem sobie podczas pracy mojego radia plus kraków nic by w tym nie było dziwnego gdyby podczas wiadomości o godzinie chyba 16 nie pojawił się temat zawodów motorniczych w Krk no i wywiad z pisiorkiem w roli głównej, kto by pomyślał że znam taką gwiazde :mrgreen: a tu się chłopy słoika uczepili, jak tak dalej się kariera będzie rozwijała to te brudne słoiki pójdą jak ciepłe bułeczki niczym pamiątki po Michaelu Jackson, jeszcze raz moje gratulacje :thank:

Autor:  pawel. [ 10 września 2018, 23:56 - pn ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

kudlaty pisze:
słuchałem sobie podczas pracy mojego radia plus kraków nic by w tym nie było dziwnego gdyby podczas wiadomości o godzinie chyba 16 nie pojawił się temat zawodów motorniczych w Krk no i wywiad z pisiorkiem w roli głównej, kto by pomyślał że znam taką gwiazde :mrgreen: a tu się chłopy słoika uczepili, jak tak dalej się kariera będzie rozwijała to te brudne słoiki pójdą jak ciepłe bułeczki niczym pamiątki po Michaelu Jackson, jeszcze raz moje gratulacje :thank:
Słoika się uczepili bo takiego o takim kształcie nie mają tu nie chodzi że trochę coś się do niego przeczepiło tu chodzi jak sprowokować szymek1, by ten słoik zniszczył oj nie ładnie koledzy tak prowokować .pawel

Autor:  pszczolkamaja01 [ 11 września 2018, 08:51 - wt ]
Tytuł:  Re: hmm, pasieka bez nazwy?

Pawle, poczytaj od czego zaczęła się dyskusja, pisiorek na siłę chce się podobać wszystkim i wszyscy maja go chwalić lub sie nie odzywać.
Więc się nie odzywałam, to sam zaczął prosić mnie osobiście o komentarz, więc by nie robić mu złego ,pijaru, skomentowałam film na forum.
Ma parcie na szkło, koniecznie chce coś pokazać młodym pszczelarzom i dowiedzieliśmy się, że :
ma ursusa i pług trzyskibowy,
ładna pasiekę ze stertą starych gaci
zbiera słoiki
rzuciliśmy okiem na ładny odkład,
następnie miodarkę na złom :-)
beczkę plastikową z wycieraczkami i super junaka w wersji Honda.
A na koniec poznaliśmy Szymka.
Jeśli mnie pytasz czy mi się podobało to powiem, że nie, bo mi się to nie podobało.

Strona 9 z 14 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/