FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 11:47 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 222 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
Post: 07 maja 2017, 19:29 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Nie chce zaśmiecać innych tematów więc przekopiuje tu moje wpisy i dodam cos jeszcze.


wziąłem bo praktycznie nie miałem wyjscia, chcąc mieś pszczoły, to w tym roku nawet o odkłady trudno. Opowiem ale bez nazwisk. Pszczoły to zeszłoroczne odkłady, ale żeby o tej porze były na 7 ramkach? kolega z którym byłem twierdzi ze on te odkłady podzielił wiosną jeszcze na pół, tylko jak braliśmy to nic nie mówił tylko juz w drodze powrotnej... Pokarmu praktycznie 0, po słoiku 1l syropu 1:1 wciagneły w kilka godzin. Matki miały byc znakowane opalitkami, jedna jest pisakiem drugiej jeszcze nie zlokalizowałem, a jak na złość przy przekładaniu zaczął padac ulewny deszcz, więc szkoda było pszczół męczyc jajeczka były.
Są tez plusy. Przy kropiacym deszczu pszczoły przekładalismy bez kapeluszy. spokojne stworki :D


Jak myślicie dojdą w siłę do faceli?


Wczoraj dałem im po ramce węzy, dzis juz odbudowana, nie wiem czy dobrze zrobiłem ale dalem po kolejnej ramce węzy. Miałem nie zaglądac ale przyjechał kuzyn i chciał zobaczyc matke. ale dzis to nawet znakowanej nie zlokalizowałem, nie wiem czy ze mnie pszczelarz będzie :D a jeszcze jedno dzis znów wciągły po słoiku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2017, 20:45 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2013, 12:03 - pn
Posty: 520
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Bogucin
Pajej, Jutro przyjedzie kuzynka, i też pokarzesz nie męcz ich takimi bezsensownymi przeglądami, jeśli chcesz mieć pszczoły.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2017, 20:51 - ndz 
Pajej,

kolego ,nie mysl o zbiorach miodu tylko skup sie na utrzymaniu pszczol przy zyciu .
czytaj forum ze zrozumieniem ,obserwuj pszczoly ,dbaj o nie a one sie odwdziecza . z tego co piszesz widze ze sporo musisz sie uczyc .
ja CI zycze powodzenia :wink: . pamietaj ze waroza to wrog pszczol nr 1.

ps.trzymaj sie madrych pszczelarzy :pl: a tacy tu na forum sa .


Na górę
  
 
Post: 07 maja 2017, 21:24 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Pajej pisze:
ale żeby o tej porze były na 7 ramkach?
Że tylko na 7 ramkach? ale ile tej pszczoły? i ile czerwiu?
Bo jeżeli 7 ramek nabite dosłownie gęsto na czarno i jeszcze np. 5 pełnych ramek czerwiu, to przy obecnej wiośnie całkiem nieźle.
A skoro mówisz, że w dzień odbudowały ramkę węzy to znaczna siła tam musi jednak być.
Słoiczek syropu to one wezmą zawsze chętnie, głodne czy nie, ale jeżeli faktycznie zapasów maja mało to podkarmić trzeba.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2017, 06:07 - pn 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
JM pisze:
Pajej pisze:
ale żeby o tej porze były na 7 ramkach?
Że tylko na 7 ramkach? ale ile tej pszczoły? i ile czerwiu?
Bo jeżeli 7 ramek nabite dosłownie gęsto na czarno i jeszcze np. 5 pełnych ramek czerwiu, to przy obecnej wiośnie całkiem nieźle.
A skoro mówisz, że w dzień odbudowały ramkę węzy to znaczna siła tam musi jednak być.
Słoiczek syropu to one wezmą zawsze chętnie, głodne czy nie, ale jeżeli faktycznie zapasów maja mało to podkarmić trzeba.

pszczoły gęsto, siedziały na zatworze od strony gniazda a nawet z drugiej strony zatworu. Czerw na 5 ramkach, ale nie pełnych. Nie wiem czy dobrze zrobiłem dająć 2 wenze, okarze sie dałem ja po przeciwnej stronie gniazda niż ta pierwsza. dołożyłem z boku nie w środku.
To że musze sie dużooo uczyć to wiem, wstyd sie przyznac ale mam problemy z wypatrzeniem jajeczek, prawdopodobnie pod złym kontem patrze czy jak, czarne plastry nie ułatwiaja sprawy... Bywa tak ze widza jajeczka popatrze w inne miejsce ramki ,wrócę wzrokiem tam gdzie były i ich nie widzę...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2017, 06:23 - pn 
Pajej pisze:
Nie wiem czy dobrze zrobiłem dająć 2 wenze


Z tego co piszesz rodzina w miare silna ,dadza sobie rade .zarobia weze raz dwa.patrz na zapas pokarmu by nie glodowaly i ociepl salidnie powalke .

Pajej pisze:
wstyd sie przyznac ale mam problemy z wypatrzeniem jajeczek


Po kilku piwkach takie omamy wzrokowe sa normalne ,nie przejmuj sie 8) :wink:


Na górę
  
 
Post: 08 maja 2017, 06:36 - pn 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
pisiorek pisze:
Pajej pisze:
Nie wiem czy dobrze zrobiłem dająć 2 wenze


Z tego co piszesz rodzina w miare silna ,dadza sobie rade .zarobia weze raz dwa.patrz na zapas pokarmu by nie glodowaly i ociepl salidnie powalke .

Pajej pisze:
wstyd sie przyznac ale mam problemy z wypatrzeniem jajeczek


Po kilku piwkach takie omamy wzrokowe sa normalne ,nie przejmuj sie 8) :wink:

Powałka ocieplana zimowymi kurtkami.
Problem polega na tym że na trzeźwo do nich zaglądam :mrgreen:


co do pokarmu to jak mówiłem miały prawie zero po 2 słoikach na ul widac go juz troche więc zrobie im z dzień przerwy w podkarmianiu niech go przerobią, może jutro znowu im dam taki rozwojowe podkarmianie niech matka czerwi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2017, 07:39 - pn 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
Pajej, co do jajeczek, to kup lupe. Aby poprawić widzenie, rano i wieczorem bierz kawałek liścia z jaskółczego ziela i w trzech palcach rozgnieć by puścił sok i tym sokiem posmarować zamknięte powieki gorną i dolną. W ten sposób poprawisz wzrok i jajka bedziesz lepiej widział


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2017, 07:58 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Na poprawe wzroku bym proponowł kieliszek propolisu ale pic powoli, moze być rozcirnczony. Ja go biore co tydzień i do telewizora nie potrzebuje okularów tylko do koputera. A mam dopiero 76roków. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2017, 11:38 - pn 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
ale maleńkie literki czytam bez problemu, tu chyba chodzi o odpowiedni kat patrzenia w komórki, albo nie wiem. Dobudowały dzika zabudowę pod ramką zerwałem położyłem na daszku patrze sa jajeczka, a na ramkach ni choroby nie widzę... Będzie ze mnie d... nie pszczelarz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2017, 11:42 - pn 

Rejestracja: 03 listopada 2014, 11:11 - pn
Posty: 544
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: sieradzkie
Pajej pisze:
mam problemy z wypatrzeniem jajeczek, prawdopodobnie pod złym kontem patrze czy jak, czarne plastry nie ułatwiaja sprawy...

Jeśli plastry są aż czarne to matka może ich unikać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2017, 12:31 - pn 
Pajej, Ja też na początku nie wiedziałem jajeczek, to chodzi o kąt nachylenia ramki i padania światła do komórek, dojdziesz do wprawy nie przejmuj się :wink:


Na górę
  
 
Post: 08 maja 2017, 13:17 - pn 

Rejestracja: 18 stycznia 2017, 12:19 - śr
Posty: 807
Lokalizacja: Kostarowce/Sanok
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kostarowce
Witaj[color=#FF0040]Pajej[color=#000000]
Najlepiej widać jajka jak w plecy świeci słoneczko a ramkę trzymam przed sobą
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2017, 14:17 - pn 

Rejestracja: 03 listopada 2014, 11:11 - pn
Posty: 544
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: sieradzkie
Ja kiedyś też jajek (pszczelich) nie widziałem, jak zobaczyłem przez okulary to teraz widzę je bez okularów bo wiem czego szukać tzn jak wyglądają :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2017, 16:07 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 lutego 2017, 17:00 - wt
Posty: 1113
Ule na jakich gospodaruję: D17
Miejscowość z jakiej piszesz: Sucha Beskidzka
Pajej pisze:
Pokarmu praktycznie 0, po słoiku 1l syropu 1:1 wciagneły w kilka godzin
hehe moje w zeszłym tygodniu wciągnęły średnio 3,5kg cukru na rodzinę, syrop 3:2, jest grubo :)

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2017, 18:11 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
tomaszgenda pisze:
Najlepiej widać jajka jak w plecy świeci słoneczko

Z wiekiem - jajka stają coraz mniejsze , ale przez lupę można je jeszcze dostrzec . :oops:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2017, 20:29 - pn 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
pisiorek pisze:
Pajej, Ja też na początku nie wiedziałem jajeczek, to chodzi o kąt nachylenia ramki i padania światła do komórek, dojdziesz do wprawy nie przejmuj się :wink:

Dzieki za miłe słowo, przy kolejnym przeglądzie będe szukał tego odpowiedniego konta, ale to nie wcześniej niz w czwartek, bo teraz zimno, a i nie ma co meczyc pszczółek czestymi przeglądami


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2017, 05:34 - śr 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Wczoraj podałem im po kolejnym słoiku syropu i znowu ten ul w którym nie znalazłem matki wciągną tylko pół, a ten drugi cały. Jak zrobi sie ciepło trzeba będzie szukac jajeczek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2017, 06:04 - śr 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1286
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
paraglider pisze:
tomaszgenda pisze:
Najlepiej widać jajka jak w plecy świeci słoneczko

Z wiekiem - jajka stają coraz mniejsze , ale przez lupę można je jeszcze dostrzec . :oops:

:haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2017, 20:32 - śr 

Rejestracja: 25 grudnia 2012, 16:38 - wt
Posty: 84
Lokalizacja: Pabianice
Ule na jakich gospodaruję: ;LG.DADANT
Nie tylko jajka .
Jak idę siku to zakładam okulary.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2017, 23:00 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Pajej pisze:
Wczoraj podałem im po kolejnym słoiku syropu i znowu ten ul w którym nie znalazłem matki wciągną tylko pół, a ten drugi cały. Jak zrobi sie ciepło trzeba będzie szukac jajeczek

Im mniej tam będziesz przeglądał , tym lepiej będą rozwijały się pszczoły. Rodzina po takim przeglądzie dochodzi czasami do siebie całą dobę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2017, 07:11 - czw 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
wiem, ale ostatni przegląd robiłem w niedziele dziś czwartek, chce wiedzieć co w srodku słychać


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2017, 09:21 - czw 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Pajej pisze:
wiem, ale ostatni przegląd robiłem w niedziele dziś czwartek, chce wiedzieć co w srodku słychać

To i tak zbyt często. Staraj się nie grzebać w ulu częściej niż to 1,5 tygodnia :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2017, 10:40 - czw 

Rejestracja: 13 stycznia 2010, 19:35 - śr
Posty: 149
Lokalizacja: Choroń
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
A niech tam sobie pokopie troche, przynajmniej nabierze wprawy i doświadczenia. Będzie mogl porównać co się dzieje w rodzinach, tym bardziej jak z jedna ma problem, to wyciagnie jakies wnioski z tego.
Z tym ze tej zimowej wiosny trzeba uważać żeby nie zaziębić czerwiu.
Pozniej jak człowiek ma wiecej rodzin, a jak do tego się jeszcze ożeni to już wogule nie ma czasu na grzebania. :wink:

pozdr palmus


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2017, 21:35 - czw 

Rejestracja: 24 marca 2014, 16:31 - pn
Posty: 4
Ule na jakich gospodaruję: aktualnie zadne
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Zaczołem pszczelarzyć od tamtego roku. Pierwszym wnioskiem po sezonie był : "za często grzebałem w ulach" (właśnie tak co 4 dni). Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2017, 21:40 - czw 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
no i dziś zaglądaliśmy z kolega i wyszło kilka spraw
1 po mimo 3 słoików syropu na ul i pożytku rzepakowego nadal jest głód i trzeba karmić
2Kolega mi tłumaczył ze chcąc znaleźć matkę to ostrożnie z dymem i okazało się że zguba się znalazła i nawet jest znakowana :mrgreen:
3 jajeczka nauczyłem sie szukać
4 dostałem pierwsze żądło od mojej pszczółki i co ciekawe dostałem w to samo miejsce co kiedyś mnie szerszeń dziabną tj wewnętrzna stronę dłoni, a reka mi puchnie od nadgarstka w stronę łokcia. Mama nadzieje ze to nie jakies uczulenie na jad pszczeli, bo juz pokochałem moje stworki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2017, 22:33 - czw 

Rejestracja: 16 lutego 2015, 22:59 - pn
Posty: 148
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Chojnice
Nie przejmuj się z czasem pewnie minie. Ja już troszkę się przyzwyczaiłem ale z początku było tak:
viewtopic.php?f=39&t=15775
Tak, że ze 2 sezony i będziesz w miarę odporny.
Tylko daj się żądlić pojedynczo bo jak dostaniesz ze 5 lub więcej żądeł to nie wiadomo jak to się skończy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 maja 2017, 07:19 - pt 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
nie przejmuje się zbytnio, ale dziwne jest to ze żądło ok pszczoły kolegi mniej mi dokuczało


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2017, 11:30 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
nie wytrzymałem i dzis znowu zagladnałem do rodzinek. jest juz lepiej.
Rodzinki sa na 10 ramkach Dzis uzupełniłem jeszcze po jednej wenzie, mają ok 4-4,5 ramek czerwiu krytego (nie 4 ramki z czerwiem ale po zsumowaniu wychodzi 4-4,5) co najmniej 2 jajeczek i trochę larwy. Jedna ma juz ramke z pokarmem w drugiej ciagle jest głód. Dam im jeszcze po słoiku syropu, a jak prognozy sie potwierdza i bedzie cały tydzień lotny to i z rzepaku sobie nazbieraja moze za tydzień będe instalował pięterko :mrgreen: zobaczymy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2017, 11:50 - ndz 
Super. Mieszanina miodu z syropem :haha:
Jak mają czerw na 4-5 ramkach , to po co im 10 ??


Na górę
  
 
Post: 14 maja 2017, 12:03 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
nie czerw na 4-5 ramkach tylko po zsumowaniu jest 4-5 ramek pełnych czerwiu krytego. A ze mieszanka to do herbaty może być nie bede tym handlował. w jednej rodzinie jeszcze głód więc musze jed podkarmic niech matki czerwią


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2017, 12:10 - ndz 
A w tej rodzinie , co tak karmisz jest czerw, jest matka??


Na górę
  
 
Post: 14 maja 2017, 12:17 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
jest to i to, tylko jak w zeszłym tygodniu był tylko jeden dzień lotny to sam wiesz...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2017, 16:53 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lutego 2017, 14:23 - śr
Posty: 101
Lokalizacja: pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie 10r. 10szt.
Miejscowość z jakiej piszesz: Karpiny
Pajej, dlaczego jeszcze podkarmiasz? Przecież jest bardzo ładna pogoda same sobie nanoszą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2017, 18:00 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
S250 pisze:
Pajej, dlaczego jeszcze podkarmiasz? Przecież jest bardzo ładna pogoda same sobie nanoszą.

Nie u wszystkich jest ładna pogoda. Pajej napisał dlaczego karmi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2017, 20:15 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
dokładnie, jak pogoda nadal bedzie taka jak dzis to koniec z karmieniem, zastanawiam sie czy w połowie tygodnia nie przenieść kilku ramek z czrwiem do góry i w ten sposób zrobic miodnie, nie koniecznie na miód, a na zwiększenie miejsca do czerwienia matek, bo szykuje sie na facelie i gryke, a jak to co przyniosą będą w gnieździe składać to automatycznie mniej miejsca na czerw zostanie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2017, 20:58 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 20:17 - sob
Posty: 875
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: ok. Łukowa
Pajej pisze:
dokładnie, jak pogoda nadal bedzie taka jak dzis to koniec z karmieniem, zastanawiam sie czy w połowie tygodnia nie przenieść kilku ramek z czrwiem do góry i w ten sposób zrobic miodnie, nie koniecznie na miód, a na zwiększenie miejsca do czerwienia matek

Nad czerwiem są wianki cukru , które zafałszują miód.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2017, 21:05 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
miód tylko na moje potrzeby więc moze byc trochę zafałszowany, do tej pory slodziłem herbate samym cukrem to teraz moge mieszanka cukru i miodu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2017, 21:32 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Pajej pisze:
Jedna ma juz ramke z pokarmem w drugiej ciagle jest głód.

Dobrze że chłopak nie słucha Was .
Czytacie co on pisze ?
Rodzina do prawidłowego funkcjonowania powinna mieć 3-4 kg ? zapasu, niestety .
Tego się trzymaj ,czyli ok 2 ramki odparowanego syropu -nektaru .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2017, 09:14 - wt 
baru0 pisze:
Pajej pisze:
Jedna ma juz ramke z pokarmem w drugiej ciagle jest głód.

Dobrze że chłopak nie słucha Was .
Czytacie co on pisze ?
Rodzina do prawidłowego funkcjonowania powinna mieć 3-4 kg ? zapasu, niestety .
Tego się trzymaj ,czyli ok 2 ramki odparowanego syropu -nektaru .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek


Pajej, Przyjacielu ja ci już kiedyś pisałem ale powtórzę się jeszcze raz żebys się trzymał mądrych pszczelarzy i czytał tylko mądre posty :wink:

Akurat kolegabaru0, Jest solidnym pszczelarzem i moim wirtualnym mentorem :okok: :luzik: dobrze Ci podpowiada dwie pełne ramki pokarmu pszczoły muszą mieć .Jak się okazuje po tej wiośnie nie wszyscy pszczelarze potrafią prawidłowo ocenić stan rodzinny i głodzenie pszczół było na porządku dziennym. :głupek ze mnie:


Na górę
  
 
Post: 16 maja 2017, 10:37 - wt 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Dzis zrobiłem im grande w ulach, gdzie było wolne miejsce waliły nakrop, matki nie bardzo miały gdzie czerwic więc postanowiłem załozyć miodnie. po 3 ramki z czerwiem krytym dałem do góry i dołozyłem 1 ramke wenzy. na dole uzupełniłem wenza, ale nie w srodek tylko jako 2 ramke, 8 i 9. uliczki otwarte zostawiłem tylko pod miodnia resztę zabeleczkowalem. Niestety w jednym ulu dałem ciala bo miodnia wyszła mi nad wenza i jajeczkami, nie chciałem już poprawiać bo sie zaczynały kolezanki złośćic, w drugim moidnia jest nad czerwiem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2017, 11:38 - wt 
Pajej,
Jeśli robisz manewry z przekładaniem czerwiu do górnego korpusu to upewniaj się zawsze żeby matka została na dole. Bo jak ja przypadkowo przeniesiesz do góry to pszczoły na dole mogą pociągnąć matecznik , może być taka sytuacja że wyhosują sobie matkę na dole ,ona się obleci będzie czerwic w dolnym korpusie starą matkę będziesz miał czerwiaca w górnym. 8)


Na górę
  
 
Post: 16 maja 2017, 12:39 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lutego 2017, 14:23 - śr
Posty: 101
Lokalizacja: pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie 10r. 10szt.
Miejscowość z jakiej piszesz: Karpiny
Nie dawno zastanawiałem się dlaczego tak karmisz. Baru0 ładnie to napisał i od razu przypomniałem sobie że dwie ramki muszą być.
Nie abym się podlizywał, ale dziękuję za takie cenne uwagi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2017, 12:54 - wt 
S250 pisze:
Nie dawno zastanawiałem się dlaczego tak karmisz. Baru0 ładnie to napisał i od razu przypomniałem sobie że dwie ramki muszą być.
Nie abym się podlizywał, ale dziękuję za takie cenne uwagi.


Kolega baru0, Też o tym nie wiedział ale niedawno mu wytłumaczyłem jaka jest sprawa :haha: :P :oczko:


Na górę
  
 
Post: 16 maja 2017, 18:48 - wt 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
pisiorek pisze:
Pajej,
Jeśli robisz manewry z przekładaniem czerwiu do górnego korpusu to upewniaj się zawsze żeby matka została na dole. Bo jak ja przypadkowo przeniesiesz do góry to pszczoły na dole mogą pociągnąć matecznik , może być taka sytuacja że wyhosują sobie matkę na dole ,ona się obleci będzie czerwic w dolnym korpusie starą matkę będziesz miał czerwiaca w górnym. 8)
najpierw odnajdywałem matke ramke z matko położyłem na skraju wolnego korpusu, wyszukalem ramki z czerwiem zakrytym, z mała ilościa pierzgi, na drug kraj wolnego korpusu, później ramka z matką upewniwszy sie czy sobie nie poszła do korpusu gniazdowego. Dalej to już uzupełnienie gniazda wenza krata itd.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 maja 2017, 17:43 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Dziś miałem kolejny przegląd wnioski:

UL nr 1
1 W moidni w miejsce wygryzającego sie czerwiu jest nakrop, ale nie wygryzł sie cały czerw
2 wenza w miodni odbudowana i z jednej strony zalana nakropem, od strony zatworu tulko odbudowana wiec przekęciłem ja nakropem do zatworu.
2 w rodni jest matka
3 ramki z wenza odbudowane w połowie zaczerwione (jajeczka) w połowie zalane nakropem.
4 matka nie ma gdzie czerwić bo duzo nakropu i pierzgi. z racji ze nie było jakich ramek przenieść go miodni bo albo swierzo zasklepiony czerw albo larwy, albo jajeczka, albo pierzga to do miodni dałem 3 wenzy mam nadzieje ze przeniosa nakrop i zwolnia miejsce matce do czerwienia


UL nr 2
1 w miodni mało nakropu wenza nie odbudowana, nie cały czerw wygryziony
2 na środku wygryzającego sie czerwiu znalazłem matecznik z larwa w środku i ja głupi go zerwałem, mysląc ze dlatego ze miodnie ustawiłem nad wenza w rodni to pociagneły sobie druga matke.
3 w rodni wenza odbudowana troche nakropu troche wolnego miejsca i tylko sporadycznie jajeczka a matki nie widziałem
4 dałem im ramke z wenza do miodni zobaczyć czy pociagna

co oznaczał ten matecznik i dlaczego jest tak mało jajeczek? martwie sie ze cos z matka moze byc nie halo...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 maja 2017, 19:02 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Po przełożeniu ramek z czerwiem do rodni po tygodniu należy je przeglądnąć i zlikwidować ewentualnie odciągnięte mateczniki ratunkowe / mniejszy kontakt pszczół z feremonem matki / . Odbudowane ramki węzy / nawet zalane nakropem / w miodni , przenieść do rodni . Na ich miejsce ponownie przestawić z gniazda ramki nie przydatne do czerwienia matce : stare , te z pyłkiem , czerwiem - nie tylko zamkniętym /Ramka z wygryzajacym się czerwiem będzie szybciej uwolniona /. Nie przejmuj się zalewaniem gniazda , nakrop kilkakrotnie jest przenoszony z komórki do komórki i stopniowo odparowywany - on po pewnym czasie z gniazda zniknie i będziesz miał nad czerwiem dojrzały miodzik .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 maja 2017, 19:10 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
dobra ale ta mała ilość jajeczek w 2 ulu, w tym co był matecznik, pomimo miejsca do czerwienia?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 maja 2017, 20:51 - pn 
paraglider pisze:
Po przełożeniu ramek z czerwiem do rodni po tygodniu należy je przeglądnąć i zlikwidować ewentualnie odciągnięte mateczniki ratunkowe / mniejszy kontakt pszczół z feremonem matki / . Odbudowane ramki węzy / nawet zalane nakropem / w miodni , przenieść do rodni . Na ich miejsce ponownie przestawić z gniazda ramki nie przydatne do czerwienia matce : stare , te z pyłkiem , czerwiem - nie tylko zamkniętym /Ramka z wygryzajacym się czerwiem będzie szybciej uwolniona /. Nie przejmuj się zalewaniem gniazda , nakrop kilkakrotnie jest przenoszony z komórki do komórki i stopniowo odparowywany - on po pewnym czasie z gniazda zniknie i będziesz miał nad czerwiem dojrzały miodzik .


Pajej, tutaj starszy Bardzo Fany Pan ,napisłl Ci wszystko , prosto i zrozumiale . zrobił to tylko On ,nikomu wiecej sie nie chciało! uszanuj to co napisal ,nie gorączkuj się. zrób jak on pisze i cierpliwie poczekaj na efekty . pasieka to nie porodówka :D chlopie ,cierpliwośći ... :P


Na górę
  
 
Post: 22 maja 2017, 20:54 - pn 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
dobra, ale niepokoi mnie ta mała ilość czerwiu, pomimo tego ze matka miejsce ma. w 1 ulu w kazdym wolnym miejscu jest jajeczko


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 222 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji