FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Pasieka "Parkowa"
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=21&t=20549
Strona 14 z 19

Autor:  Hieronim [ 14 października 2020, 22:06 - śr ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

kudlaty pisze:
Hieronim, dobrze że nie poleciało na vito bo by była strata i za t4 trzeba by było zacząć się rozglądać :P

Dobrze jest zmienić na lepszy model. :haha:

Autor:  Hieronim [ 27 listopada 2020, 13:08 - pt ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Obrazek

Sprzęt do walki z warrozą przygotowany , czas na polowanie. :haha:

Autor:  Krzyżak [ 27 listopada 2020, 13:31 - pt ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Jeszcze za wcześnie.

Autor:  Hieronim [ 27 listopada 2020, 20:45 - pt ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Krzyżak pisze:
Jeszcze za wcześnie.

Dlaczego za wcześnie ? Powałki i folie zimne , to na co czekać ? Nie wiadomo , jaka później będzie temperatura.

Autor:  jerzy9666 [ 27 listopada 2020, 23:08 - pt ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Ja sublimowałem 16 listopada po mojej kwarantannie i się posypało dosyć poważnie, nawet do trzystu sztuk w niektórych rodzinach

Autor:  baru0 [ 28 listopada 2020, 22:56 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Sublimować można w temp. poniżej 10 st czy raczej tak jak dla apiwarolu ?.

Autor:  Hieronim [ 28 listopada 2020, 23:26 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

baru0 pisze:
Sublimować można w temp. poniżej 10 st czy raczej tak jak dla apiwarolu ?.

Według instrukcji , najlepiej jest sublimować w temperaturze od 0st. C do 5 st.C. Tego staram się trzymać.

Autor:  baru0 [ 29 listopada 2020, 00:25 - ndz ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Dzięki

Autor:  Krzyżak [ 29 listopada 2020, 10:13 - ndz ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Hieronim pisze:
Dlaczego za wcześnie ? Powałki i folie zimne , to na co czekać ? Nie wiadomo , jaka później będzie temperatura

Tydzień temu jeszcze pszczoły latały. Nie wykluczone, że jest czerw.
Pośpiech nic tu ne daje. Nie ważne czy zrobisz dziś czy za miesiąc. Ważne żeby nie było czerwiu.

Autor:  Hieronim [ 29 listopada 2020, 16:19 - ndz ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Krzyżak pisze:
Hieronim pisze:
Dlaczego za wcześnie ? Powałki i folie zimne , to na co czekać ? Nie wiadomo , jaka później będzie temperatura


Pośpiech nic tu ne daje. Nie ważne czy zrobisz dziś czy za miesiąc.

Moim zdaniem , im wcześniej wybijemy pasożyta , tym lepiej , bo więcej pszczół przeżyje w lepszej kondycji a wiosna każda taka pszczoła jest cenna.

Autor:  lech [ 29 listopada 2020, 19:02 - ndz ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Hieronim pisze:
Krzyżak pisze:
Hieronim pisze:
Dlaczego za wcześnie ? Powałki i folie zimne , to na co czekać ? Nie wiadomo , jaka później będzie temperatura


Pośpiech nic tu ne daje. Nie ważne czy zrobisz dziś czy za miesiąc.

Moim zdaniem , im wcześniej wybijemy pasożyta , tym lepiej , bo więcej pszczół przeżyje w lepszej kondycji a wiosna każda taka pszczoła jest cenna.

Problem polega na tym , że jak będziesz chciał wcześniej wybić pasożyta to go nie wybijesz w całości bo będzie schowany pod zasklepami. Pomyśl ile może być warrozy na czerwiu krytym na powierzchni np. jednej złotówki. Kolega Krzyżak ma rację , że warto poczekać i zabieg wykonać np. przed Świętami Bożego Narodzenia.

Autor:  Hieronim [ 03 grudnia 2020, 21:48 - czw ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Załącznik:
IMG_20201203_135420.jpg

Niebywałe zjawisko ,u nas spadł śnieg. :haha:

Autor:  Bartek.pl [ 03 grudnia 2020, 22:10 - czw ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Hieronim,
Śnieg to pikuś, ja się zastanawiam na jaki pożytek założyłeś te miodnie :mrgreen:

Autor:  Hieronim [ 03 grudnia 2020, 22:32 - czw ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Bartek.pl pisze:
Hieronim,
Śnieg to pikuś, ja się zastanawiam na jaki pożytek założyłeś te miodnie :mrgreen:

Zimują na dwóch korpusach a trzeci służy jako poduszka powietrzna.

Autor:  Bartek.pl [ 03 grudnia 2020, 22:49 - czw ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Hieronim pisze:
Bartek.pl pisze:
Hieronim,
Śnieg to pikuś, ja się zastanawiam na jaki pożytek założyłeś te miodnie :mrgreen:

Zimują na dwóch korpusach a trzeci służy jako poduszka powietrzna.

żartowałem :wink:
W tym roku nie bardzo miałem co zrobić z korpusami i ramkami, też tak poustawiałem.

Autor:  Hieronim [ 03 grudnia 2020, 22:58 - czw ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Bartek.pl pisze:
Hieronim pisze:
Bartek.pl pisze:
Hieronim,
Śnieg to pikuś, ja się zastanawiam na jaki pożytek założyłeś te miodnie :mrgreen:

Zimują na dwóch korpusach a trzeci służy jako poduszka powietrzna.

żartowałem :wink:
W tym roku nie bardzo miałem co zrobić z korpusami i ramkami, też tak poustawiałem.

kudłaty ponoć w październiku miodobranie robił ,ale Wielkopolska to nie przebogaty Beskid Niski. :haha:

Autor:  kudlaty [ 04 grudnia 2020, 09:52 - pt ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Hieronim pisze:
Bartek.pl pisze:
Hieronim pisze:
Bartek.pl pisze:
Hieronim,
Śnieg to pikuś, ja się zastanawiam na jaki pożytek założyłeś te miodnie :mrgreen:

Zimują na dwóch korpusach a trzeci służy jako poduszka powietrzna.

żartowałem :wink:
W tym roku nie bardzo miałem co zrobić z korpusami i ramkami, też tak poustawiałem.

kudłaty ponoć w październiku miodobranie robił ,ale Wielkopolska to nie przebogaty Beskid Niski. :haha:


to sie akurat zgadza trafiłeś przez przypadek wyszło tylko trochę gorzej niż na rzepaku, no ale tak kolorowo nie było na wszystkich miejscówkach bo wywiozłem wszystko a miejscówek było kilka, rok do roku te same się sprawdzają, tam gdzie klapa też 2 rok z rzędu. Dlatego wiem że umiejętności sa ważne ale te same pszczoły tego samego pszczelarza na dobrym i złym miejscu potrafią zaskoczyć tylko w różne strony :roll:
my mamy tylko rzepak jak pogoda wypali a sa go śladowe ilości i bardzo dobrze obstawione przez pszczelarzy, długo długo nic spadź jak się trafi no i ta nawłoć na koniec której są setki ha ale nie wszędzie i nie na każdą warto jechać, lipa to pojedyńcze drzewa akacja praktycznie nie występuje, o typowy wielokwiat ciężko bo albo rośnie nawłoć krzaki lub trawa która jest koszona min 1x w ciągu tygodnia

Autor:  Maxik [ 04 grudnia 2020, 10:40 - pt ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

W październiku miałem brać miód z bluszcza, coś przeczytałem, że niby jest trujący, wiec sobie odpuściłem :haha: :haha: :haha:

Autor:  Hieronim [ 05 grudnia 2020, 21:53 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Obrazek
Niby lipy w tym roku nie miodowały , ale nasion mają wyjątkowo dużo.

Autor:  lech [ 05 grudnia 2020, 22:30 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Hieronim pisze:
Obrazek

Sprzęt do walki z warrozą przygotowany , czas na polowanie. :haha:

Mam pytanie , czy sprzęt ten / elektronika / z tym agregatem prądotwórczym działa bez stabilizatora napięcia?

Autor:  Hieronim [ 05 grudnia 2020, 23:01 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

lech pisze:
Hieronim pisze:
Obrazek

Sprzęt do walki z warrozą przygotowany , czas na polowanie. :haha:

Mam pytanie , czy sprzęt ten / elektronika / z tym agregatem prądotwórczym działa bez stabilizatora napięcia?

Tak , nie mam osobnego stabilizatora napięcia i na razie wszystko działa prawidłowo.

Autor:  Hieronim [ 06 grudnia 2020, 18:18 - ndz ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Obrazek

Mikołajkowy oblot. :haha:

Autor:  Hieronim [ 07 grudnia 2020, 19:39 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Obrazek

Obrazek

Sublimator w akcji.

Autor:  Bartek.pl [ 07 grudnia 2020, 20:01 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Hieronim, fajnie, ale powiedz mi czy te koreczki są dorabiane i z czego (teflon?)
Potrzebuję 2 szt dorobić i nie bardzo wiem z czego.

Autor:  Hieronim [ 07 grudnia 2020, 20:06 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Bartek.pl pisze:
Hieronim, fajnie, ale powiedz mi czy te koreczki są dorabiane i z czego (teflon?)
Potrzebuję 2 szt dorobić i nie bardzo wiem z czego.

Musi być z teflonu odpornego na temperaturę , kupiłem taki i kolega wytoczył mi te koreczki , muszą być też uszczelki silikonowe , bo gumowe nie wytrzymują takich temperatur , taka ciekawostka , teflon praktycznie się nie nagrzewa.

Autor:  lech [ 07 grudnia 2020, 20:24 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Bartek.pl pisze:
Hieronim, fajnie, ale powiedz mi czy te koreczki są dorabiane i z czego (teflon?)
Potrzebuję 2 szt dorobić i nie bardzo wiem z czego.

Koreczki , albo takie zatyczki
https://mocap.com.pl/silikonowe-zatyczki-stozkowe.html

Autor:  Hieronim [ 07 grudnia 2020, 20:49 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

lech pisze:
Bartek.pl pisze:
Hieronim, fajnie, ale powiedz mi czy te koreczki są dorabiane i z czego (teflon?)
Potrzebuję 2 szt dorobić i nie bardzo wiem z czego.

Koreczki , albo takie zatyczki
https://mocap.com.pl/silikonowe-zatyczki-stozkowe.html

Nie próbowałem , ale w koreczkach jest wytoczony dołek do wsypywania kwasu szczawiowego . Nie wiem , czy ze silikonu można coś takiego wytoczyć i aby było to szczelne ? Pewnie gdyby było to takie proste , to w oryginale użyto by taniego silikonu a nie strasznie drogiego teflonu odpornego na wysoką temperaturę.

Autor:  lech [ 07 grudnia 2020, 20:54 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Hieronim pisze:
lech pisze:
Bartek.pl pisze:
Hieronim, fajnie, ale powiedz mi czy te koreczki są dorabiane i z czego (teflon?)
Potrzebuję 2 szt dorobić i nie bardzo wiem z czego.

Koreczki , albo takie zatyczki
https://mocap.com.pl/silikonowe-zatyczki-stozkowe.html

Nie próbowałem , ale w koreczkach jest wytoczony dołek do wsypywania kwasu szczawiowego . Nie wiem , czy ze silikonu można coś takiego wytoczyć i aby było to szczelne ?

Rozwiązanie te widziałem na youtube w filmiku angielskojęzycznym. W zatyczce widziałem , że było wycięte miejsce na kwas. Można bez problemu wyliczyć jakiej średnicy wiertłem i jak głęboko wywiercić otwór na kwas , aby weszło tam 2 cm3 kwasu.

Autor:  jerzy9666 [ 07 grudnia 2020, 21:38 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Ja sobie wytoczyłem z bakelitu grubego na 2 cm i też służą .

Autor:  baru0 [ 07 grudnia 2020, 21:40 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

lech pisze:
Rozwiązanie te widziałem na youtube w filmiku angielskojęzycznym. W zatyczce widziałem , że było wycięte miejsce na kwas. Można bez problemu wyliczyć jakiej średnicy wiertłem i jak głęboko wywiercić otwór na kwas , aby weszło tam 2 cm3 kwasu.

A ja wstawiłem zamiast tego koreczka zawór kulowy ,strzykawką daję dawkę i zamykam .Na razie tylko testy ;) .

Autor:  lech [ 07 grudnia 2020, 21:45 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

baru0 pisze:
lech pisze:
Rozwiązanie te widziałem na youtube w filmiku angielskojęzycznym. W zatyczce widziałem , że było wycięte miejsce na kwas. Można bez problemu wyliczyć jakiej średnicy wiertłem i jak głęboko wywiercić otwór na kwas , aby weszło tam 2 cm3 kwasu.

A ja wstawiłem zamiast tego koreczka zawór kulowy ,strzykawką daję dawkę i zamykam .Na razie tylko testy ;) .

Te rozwiązanie jest też popularne. Pewnie każde z tych rozwiązań sprawdza się. W związku z słabym dostępem do usługi toczenia szukałem koreczka-zatyczki już gotowej.

Autor:  Bartek.pl [ 07 grudnia 2020, 21:56 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

lech pisze:
Bartek.pl pisze:
Hieronim, fajnie, ale powiedz mi czy te koreczki są dorabiane i z czego (teflon?)
Potrzebuję 2 szt dorobić i nie bardzo wiem z czego.

Koreczki , albo takie zatyczki
https://mocap.com.pl/silikonowe-zatyczki-stozkowe.html


A jak to kupiłeś na stronie chyba tylko od 20 szt jest ?

Autor:  lech [ 07 grudnia 2020, 21:58 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

A w jaki sposób macie zamocowaną /i uszczelnioną/ cienką rurkę w ściance lud denku tygielka? Zastanawiam się nad lutem twardym , ale nigdy nie wykonywałem takiego lutu przy dość grubym denku tygielka i rurce miedzianej 8mm x 1 mm.

Autor:  baru0 [ 07 grudnia 2020, 22:02 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

lech, Poksylina :wink:

Autor:  lech [ 07 grudnia 2020, 22:04 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Bartek.pl pisze:
lech pisze:
Bartek.pl pisze:
Hieronim, fajnie, ale powiedz mi czy te koreczki są dorabiane i z czego (teflon?)
Potrzebuję 2 szt dorobić i nie bardzo wiem z czego.

Koreczki , albo takie zatyczki
https://mocap.com.pl/silikonowe-zatyczki-stozkowe.html


A jak to kupiłeś na stronie chyba tylko od 20 szt jest ?

Jeszcze nie kupiłem , ale ilość zależy od średnicy. Ten rozmiar co mnie interesuje to minimalne zamówienie to 5 szt. Na stronie jest numer telefonu krajowy to można wszystko sprawdzić.

Autor:  lech [ 07 grudnia 2020, 22:05 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

baru0 pisze:
lech, Poksylina :wink:

Dzięki.

Autor:  Bartek.pl [ 07 grudnia 2020, 22:07 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Szkoda mi dziurawić tygielka, można rurkę "zamontować" w korku ?

Autor:  baru0 [ 07 grudnia 2020, 22:12 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Nie wiem ,wiem że musi być krótka bo się zatyka .

Autor:  lech [ 07 grudnia 2020, 22:17 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

baru0 pisze:
Nie wiem ,wiem że musi być krótka bo się zatyka .

I miedziana , aby dobrze przewodziła ciepło. Dopiero kompletuję materiał , ale w korku to raczej rurki bym nie montował.

Autor:  Hieronim [ 07 grudnia 2020, 22:19 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Bartek.pl pisze:
Szkoda mi dziurawić tygielka, można rurkę "zamontować" w korku ?

Ale to tak nie działa , sublimator ma mieć , po załadowaniu , korek od dołu a po włożeniu rurki wylotowej do ula , odwraca się urządzenie korkiem do góry , aby kwas się sublimował.

Autor:  baru0 [ 07 grudnia 2020, 22:25 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

lech pisze:
I miedziana , aby dobrze przewodziła ciepło

A widzisz ja jaką złapałem taką mam ,jest cienka i stalowa ,pewno dlatego zarastała .,dzięki .

Autor:  Bartek.pl [ 07 grudnia 2020, 22:30 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Hieronim pisze:
Bartek.pl pisze:
Szkoda mi dziurawić tygielka, można rurkę "zamontować" w korku ?

Ale to tak nie działa , sublimator ma mieć , po załadowaniu , korek od dołu a po włożeniu rurki wylotowej do ula , odwraca się urządzenie korkiem do góry , aby kwas się sublimował.

A widzisz, to takie proste :mrgreen:

Autor:  lech [ 07 grudnia 2020, 22:31 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Hieronim pisze:
Bartek.pl pisze:
Szkoda mi dziurawić tygielka, można rurkę "zamontować" w korku ?

Ale to tak nie działa , sublimator ma mieć , po załadowaniu , korek od dołu a po włożeniu rurki wylotowej do ula , odwraca się urządzenie korkiem do góry , aby kwas się sublimował.

Wszystko zależy w jaki sposób dozujemy kwas do tygielka. Kolega dozuje w koreczku , ale można bezpośrednio do tygielka o dopiero później szybko zamykać tygielek zatyczką , pokrywką lub zaworem kulowym. Problem z rurką w koreczku może być taki , że koreczek lub zatyczka powinna być szczelna i najlepiej nie ruszana , aby jej nie rozszczelnić , a manewrując rureczką przy wylotku łatwo ja przesunąć i doprowadzić do wycieku kwasu poza ul.

Autor:  lech [ 07 grudnia 2020, 22:33 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

baru0 pisze:
lech pisze:
I miedziana , aby dobrze przewodziła ciepło

A widzisz ja jaką złapałem taką mam ,jest cienka i stalowa ,pewno dlatego zarastała .,dzięki .

Temat budowy sublimatora jest ciekawie opisany na forum banicja.

Autor:  Hieronim [ 07 grudnia 2020, 22:44 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

lech pisze:
Wszystko zależy w jaki sposób dozujemy kwas do tygielka. Kolega dozuje w koreczku , ale można bezpośrednio do tygielka o dopiero później szybko zamykać tygielek zatyczką , pokrywką lub zaworem kulowym

Jako praktyk , życzę sukcesu w szybkim zamykaniu tygielka , przy temperaturze ok. 200st.C , nawet maska pgaz niewiele pomoże . Nie ma co wyważać otwartych drzwi , ale to tylko moje zdanie , że szukanie tanich rozwiązań , jest zawsze najdroższe.

Autor:  lech [ 07 grudnia 2020, 22:47 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Hieronim pisze:
lech pisze:
Wszystko zależy w jaki sposób dozujemy kwas do tygielka. Kolega dozuje w koreczku , ale można bezpośrednio do tygielka o dopiero później szybko zamykać tygielek zatyczką , pokrywką lub zaworem kulowym

Jako praktyk , życzę sukcesu w szybkim zamykaniu tygielka , przy temperaturze ok. 200st.C , nawet maska pgaz niewiele pomoże . Nie ma co wyważać otwartych drzwi , ale to tylko moje zdanie , że szukanie tanich rozwiązań , jest zawsze najdroższe.

Dlatego z pokrywki i zaworu kulowego to raczej zrezygnuję. Kolegi koreczek i zatyczka jeżeli mają miejsce wywiercone na kwas to tak naprawdę to samo.

Autor:  Hieronim [ 07 grudnia 2020, 22:56 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

lech pisze:
Dlatego z pokrywki i zaworu kulowego to raczej zrezygnuję. Kolegi koreczek i zatyczka jeżeli mają miejsce wywiercone na kwas to tak naprawdę to samo.

Trzeba by sprawdzić , czy silikon nie zmienia swojej objętości pod wpływem temperatury .

Autor:  lech [ 07 grudnia 2020, 23:01 - pn ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Hieronim pisze:
lech pisze:
Dlatego z pokrywki i zaworu kulowego to raczej zrezygnuję. Kolegi koreczek i zatyczka jeżeli mają miejsce wywiercone na kwas to tak naprawdę to samo.

Trzeba by sprawdzić , czy silikon nie zmienia swojej objętości pod wpływem temperatury .

Na filmie gość pracował z tymi zatyczkami jak z koreczkami z teflonu. Przy koreczkach uszczelka jest też z silikonu to chyba nie pęcznieje , ale sprawdzić trzeba.

Autor:  Krzyżak [ 08 grudnia 2020, 09:54 - wt ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

lech pisze:
A w jaki sposób macie zamocowaną /i uszczelnioną/ cienką rurkę w ściance lud denku tygielka?

Lut twardy.
lech pisze:
W związku z słabym dostępem do usługi toczenia szukałem koreczka-zatyczki już gotowej.

Pisz PW to rozwiążemy temat.
lech pisze:
Na filmie gość pracował z tymi zatyczkami jak z koreczkami z teflonu. Przy koreczkach uszczelka jest też z silikonu to chyba nie pęcznieje , ale sprawdzić trzeba.

Oring nie jest ze zwykłego silikonu.

Korek musi być z teflonu, żeby się nie topił. Żadne poliamidy czy silikony się nie nadają. Można kupić teflon na allegro i wytoczyć lub kupić gotowy korek teflonowy do sublimatora. Są w sprzedaży.

Autor:  Hieronim [ 26 grudnia 2020, 17:33 - sob ]
Tytuł:  Re: Pasieka "Parkowa"

Obrazek

W Wigilię pszczółki wyjrzały , ale ludzkim głosem nie chciały przemówić. :haha:

Strona 14 z 19 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/