FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 09:08 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 39 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Pasieka Hania
Post: 10 stycznia 2018, 23:09 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 marca 2010, 10:49 - wt
Posty: 956
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp 300 rodzin produkcyjnych
Film z drona:

https://youtu.be/aOL8hpenVss


pozdrawiam rever

_________________
http://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2018, 20:38 - czw 

Rejestracja: 15 sierpnia 2013, 16:42 - czw
Posty: 403
Lokalizacja: Jestem Polakiem i jestem z tego dumny
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Super miejscówka, Fajny filmik - ogólnie świetnie to wygląda. Gratuluję.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2018, 22:23 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 20:17 - sob
Posty: 875
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: ok. Łukowa
vega pisze:
Super miejscówka, Fajny filmik - ogólnie świetnie to wygląda. Gratuluję.

Dzięki temu że na działce drzewa nie wicięte.
rever,
Super filmik- reklama pasieki.
Wesel przypadkiem nie kręcisz?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2018, 22:38 - czw 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
rever, Twoje ule to rozpoznał bym na odległość,muszę kupić sobie drona fajna sprawa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2018, 22:44 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Bardzo ładna pasieka, pozdrawiam.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2018, 20:01 - sob 

Rejestracja: 24 kwietnia 2009, 12:58 - pt
Posty: 587
Lokalizacja: Dolny Śląsk Niemstów
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej i wielkopolskie
vega pisze:
Dzięki temu że na działce drzewa nie wicięte.

Także uważam że miejsce dzięki drzewom jest super, niestety dużo chorobliwie chytrych pseudo rolników wycina wszystkie drzewa i krzaki przy swoich polach aby czasem agencja nie ucięła im kilka arów do dopłat.

rever film i pasieka super :pl:

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2018, 20:02 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
robi00, uwazasz ze dla twoich pszczolek maja poswiecac swoja kase ? kup ziemie obsiewaj obsadzaj i masz z bai a nie na sepa


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2018, 22:36 - sob 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
henry650 pisze:
robi00, uwazasz ze dla twoich pszczolek maja poswiecac swoja kase ? kup ziemie obsiewaj obsadzaj i masz z bai a nie na sepa


henry

dokładnie, a najgorsi to sa tacy jak mi kolega opowiadał zasiał 1ha facelii, roslinka kwitnie on idzie na spacer a do okoła ule porozkładane. wkurzył sie bo facekie posiał dla swoich pszczół a 5 innych przywiozło ule na gotowca


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2018, 00:06 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Jeśli tyle rodzin stawia się na 1ha facelii jaki z tego mieli zysk trochę pyłku liznęły pszczoły i modu tyle samo nie opłacalny pożytek .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2018, 01:37 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
pawel. pisze:
Jeśli tyle rodzin stawia się na 1ha facelii jaki z tego mieli zysk trochę pyłku liznęły pszczoły i modu tyle samo nie opłacalny pożytek .pawel
Tego nigdy nie zrozumiem. Co to ma do rzeczy jaki ktoś miał z tego pożytek? Skoro przyjechał na krzywy ryj to na pożytek liczył.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2018, 01:49 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
JM pisze:
Skoro przyjechał na krzywy ryj to na pożytek liczył

A powinien dostać po ....

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2018, 02:05 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
JM pisze:
pawel. pisze:
Jeśli tyle rodzin stawia się na 1ha facelii jaki z tego mieli zysk trochę pyłku liznęły pszczoły i modu tyle samo nie opłacalny pożytek .pawel
Tego nigdy nie zrozumiem. Co to ma do rzeczy jaki ktoś miał z tego pożytek? Skoro przyjechał na krzywy ryj to na pożytek liczył.
Z tego liczył na pożytek :haha: .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2018, 02:34 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
pawel. pisze:
JM pisze:
pawel. pisze:
Jeśli tyle rodzin stawia się na 1ha facelii jaki z tego mieli zysk trochę pyłku liznęły pszczoły i modu tyle samo nie opłacalny pożytek .pawel
Tego nigdy nie zrozumiem. Co to ma do rzeczy jaki ktoś miał z tego pożytek? Skoro przyjechał na krzywy ryj to na pożytek liczył.
Z tego liczył na pożytek :haha: .pawel
Jak tam 5 pasiek stanęło i do tego pasieki stacjonarne wszyscy przyjechali tam tylko po co nie wirze w to co tam wyżej napisał Pajej, .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2018, 10:41 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
tak mi opowiadał kolega, ze posiał dla swoich pszczółek facelie a inni na krzywy ryj przywieźli pszczoły i porozstawiali po okolicznych krzakach, prawdopodobnie kazdy z osobna liczył na pozytek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2018, 11:05 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Pajej pisze:
tak mi opowiadał kolega, ze posiał dla swoich pszczółek facelie a inni na krzywy ryj przywieźli pszczoły i porozstawiali po okolicznych krzakach, prawdopodobnie kazdy z osobna liczył na pozytek


tak to wlaśnie u nas bywa, jeden sieje a drugi stawia i jeszcze wciska bajki że rolnik będzie miał lepsze zapylanie uprawy a tego że zasiał pszczelarz dla swoich pszczół tego nikt nie chce usłyszeć, niestety przybywa pseudo wędrownych pasiek gdzie wożą i stawiają gdzie chcą a za nic mają innych, sprawa widoczna zwłaszcza w rejonach gdzie nie ma masowych zasiewów gdzie by się towarzystwo miało rozjechać, a później płaczą bo im ule poprzewracali albo inne psikusy odstawili bo tak się zdarza jak trafi kosa na kamień bo nie każdy umie/ chce być kulturalny w takiej sytuacji gdy inny ktoś nie rozumie Polskiego języka

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2018, 11:07 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
pawel., ci co tak robią to nie pszczelarze tylko bezmuzgowcy którzy nie maja pojącia o pszczołach i o pozytkach i powinno byc takie prawo ze jak ty siejesz a ktos ci robi podjazd to policja i kary takie zeby klękli na kolana


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2018, 12:53 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
henry650 pisze:
pawel., ci co tak robią to nie pszczelarze tylko bezmuzgowcy którzy nie maja pojącia o pszczołach i o pozytkach i powinno byc takie prawo ze jak ty siejesz a ktos ci robi podjazd to policja i kary takie zeby klękli na kolana


hen ry
Wiesz ja to wiem że robią po chamsku tylko zastanawia mnie dlaczego tylu do takiej małej ilości się tam zjechało ,przecież stawiając tyle uli musiał dać im ktoś zgodę bo zazwyczaj ziemia ma prywatnych właścicieli .może naprawdę wiedza nie-których pszczelarzy jest taka co do pożytków .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2018, 13:29 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
pawel., mysle ze ktos kto ma obok ziemie to nie ma pojecia o pszczolach ale dziwie sie tym co przywoza na taki areał zero wiedzy jak widac i dla mnie to nie sa pszczelarze tylko złodzieje ,ja siele nie duzo ale mam swiadomosc ze inne ule sa w poblizu cały czas wiec ja kozystam i inni tez ale gdyby ktos podwiózł mi pod zasiew na czas kwitnienia to by było chamstwo i na pewno zle by sie skonczyło


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2018, 13:37 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
pawel. pisze:
dlaczego tylu do takiej małej ilości się tam zjechało
pawel. pisze:
zastanawia mnie dlaczego tylu do takiej małej ilości się tam zjechało ,przecież stawiając tyle uli musiał dać im ktoś zgodę bo zazwyczaj ziemia ma prywatnych właścicieli .może naprawdę wiedza nie-których pszczelarzy jest taka co do pożytków
Nie ma nic do rzeczy zgoda pobocznych właścicieli i wiedza co do pożytków tylko ogólna wiedza i kultura postępowania. Co innego podwożenie na pożytki naturalnie występujące, a co innego podwożenie na wybitnie miododajny pożytek uprawiany najczęściej przez miejscowego pszczelarza specjalnie jako pożytek dla własnych pszczół.
A jak ktoś uprawia np. pietruszkę to też można sobie tak stanąć na skraju pola i podbierać? Bo to jest identyczna sytuacja.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2018, 14:22 - ndz 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Dla mnie to jakiś absurd. Sam czasem wożę pszczoły ale nie robię tego na wariata. Po pierwsze zawsze mam zgodę właściciela pola i to jest dla mnie podstawa. Po drugie nie pcham się na małe areały bo to bez sensu i ze względu na pożytek i ze względu na potencjalne konflikty. Po trzecie sprawdzam gdzie stoją stacjonarne pasieki by im nie wejść w lot no i mieć orientację ile jest pi razy drzwi uli w okolicy żeby nie wejść w teren przepszczelony. Konflikty staram się rozwiązywać polubownie ale też niekoniecznie opuszczam pożytek bo medal ma dwie strony Z jednej strony jest stacjonarny który często chciałby mieć swoje księstwo udzielne i ma pretensje bo stoję kilometr od niego na gryce i nie ważne, że gryki jest 100 hektarów a on ma 100 uli czyli o wiele za mało by plantację odpowiednio napszczelić, to jego i innym wara a właściciel pola ma g... do gadania. Z drugiej strony są też wędrowcy debile nie rozeznający terenu i robiäcy co im sié żywnie podoba zupełnie jak banda debili jakiś czas temu oblegająca plantację faceli zasianej na terenie Bielan pod Wrocławiem. No i kolejna sprawa, nigdy nie wjechałbym pod plantację przygotowaną przez pszczelarza dla jego własnych pszczół a gdybym tak nieświadomie zrobił to gdyby ten pszczelarz zwrócił mi na to uwagę atychmiast opuściłbym teren.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2018, 15:01 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Rob,
Czyli starasz się być normalny , trzeba pamiętać że każdy gdzieś stacjonuje i to samo może go spotkać .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2018, 15:12 - ndz 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
baru0, :brawo:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2018, 16:58 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Rob pisze:
Dla mnie to jakiś absurd. Sam czasem wożę pszczoły ale nie robię tego na wariata. Po pierwsze zawsze mam zgodę właściciela pola i to jest dla mnie podstawa. Po drugie nie pcham się na małe areały bo to bez sensu i ze względu na pożytek i ze względu na potencjalne konflikty. Po trzecie sprawdzam gdzie stoją stacjonarne pasieki by im nie wejść w lot no i mieć orientację ile jest pi razy drzwi uli w okolicy żeby nie wejść w teren przepszczelony. Konflikty staram się rozwiązywać polubownie ale też niekoniecznie opuszczam pożytek bo medal ma dwie strony Z jednej strony jest stacjonarny który często chciałby mieć swoje księstwo udzielne i ma pretensje bo stoję kilometr od niego na gryce i nie ważne, że gryki jest 100 hektarów a on ma 100 uli czyli o wiele za mało by plantację odpowiednio napszczelić, to jego i innym wara a właściciel pola ma g... do gadania. Z drugiej strony są też wędrowcy debile nie rozeznający terenu i robiäcy co im sié żywnie podoba zupełnie jak banda debili jakiś czas temu oblegająca plantację faceli zasianej na terenie Bielan pod Wrocławiem. No i kolejna sprawa, nigdy nie wjechałbym pod plantację przygotowaną przez pszczelarza dla jego własnych pszczół a gdybym tak nieświadomie zrobił to gdyby ten pszczelarz zwrócił mi na to uwagę atychmiast opuściłbym teren.
Właśnie podobnie tak to uważam rozeznania dokładnego nie mam bo nie prowadzę pasieki wędrownej .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2018, 17:19 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Rob pisze:
Dla mnie to jakiś absurd. Sam czasem wożę pszczoły ale nie robię tego na wariata. Po pierwsze zawsze mam zgodę właściciela pola i to jest dla mnie podstawa. Po drugie nie pcham się na małe areały bo to bez sensu i ze względu na pożytek i ze względu na potencjalne konflikty. Po trzecie sprawdzam gdzie stoją stacjonarne pasieki by im nie wejść w lot no i mieć orientację ile jest pi razy drzwi uli w okolicy żeby nie wejść w teren przepszczelony. Konflikty staram się rozwiązywać polubownie ale też niekoniecznie opuszczam pożytek bo medal ma dwie strony Z jednej strony jest stacjonarny który często chciałby mieć swoje księstwo udzielne i ma pretensje bo stoję kilometr od niego na gryce i nie ważne, że gryki jest 100 hektarów a on ma 100 uli czyli o wiele za mało by plantację odpowiednio napszczelić, to jego i innym wara a właściciel pola ma g... do gadania. Z drugiej strony są też wędrowcy debile nie rozeznający terenu i robiäcy co im sié żywnie podoba zupełnie jak banda debili jakiś czas temu oblegająca plantację faceli zasianej na terenie Bielan pod Wrocławiem. No i kolejna sprawa, nigdy nie wjechałbym pod plantację przygotowaną przez pszczelarza dla jego własnych pszczół a gdybym tak nieświadomie zrobił to gdyby ten pszczelarz zwrócił mi na to uwagę atychmiast opuściłbym teren.

i to sie chwali


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2018, 17:41 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Rob, a ilu takich jest ja Ty ? dla tego czasami sie słyszy lub czyta rózne historie


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2018, 21:25 - ndz 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
kudlaty pisze:
, a później płaczą bo im ule poprzewracali albo inne psikusy odstawili bo tak się zdarza jak trafi kosa na kamień bo nie każdy umie/ chce być kulturalny w takiej sytuacji gdy inny ktoś nie rozumie Polskiego języka

Zachowań takich nie należy pochwalać co do licha winne pszczoły.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2018, 21:28 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
andrzejkowalski100, spokojnie pszczółki dadza sobie rade gorzej z intruzem bo mu gul skoczy ale na szczescie u mnie takich cwaniaczków nie ma bo upraw takich nie ma a moje to za małe zeby ktokolwiek sie interesował


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2018, 22:48 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Rob pisze:
Po trzecie sprawdzam gdzie stoją stacjonarne pasieki by im nie wejść w lot no i mieć orientację ile jest pi razy drzwi uli w okolicy żeby nie wejść w teren przepszczelony.

]Jeszcze na to chcę zwrócić uwagę .
Właściciel 10 dużych lip zaprosił do siebie zawodowego pszczelarza ,licząc na słoiczek ;) . stwierdził że "nie ma pszczół w okolicy " .
Nasza pasieka wtedy ponad setka rodzin w jednym miejscu ,jest oddalona w linii prostej 300 m .
Gość przywiózł i dopiero zgadaliśmy się parę lat po tym fakcie .Stwierdził że nic nie zebrał choć kwitły ,jak miał zebrać jak na wyżywienie nie było :| .
Trzeba pytać , mnie tez kiedyś zaprosił kolega na rzepak , twierdził że tylko parę uli ale gdzieś tam daleko -miejscowy .
Na drugi rok na geoportalu dopatrzyłem dopiero tych parę,,, rzędów uli :| .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2018, 01:27 - pn 
Pajej pisze:
dokładnie, a najgorsi to sa tacy jak mi kolega opowiadał zasiał 1ha facelii, roslinka kwitnie on idzie na spacer a do okoła ule porozkładane. wkurzył sie bo facekie posiał dla swoich pszczół a 5 innych przywiozło ule na gotowca


Na 1 hektar? Cos chłopie ten kolega chyba Ci bajki puścił ,a na spacerze to może i był ale w monopolowym?


Na górę
  
 
Post: 15 stycznia 2018, 01:44 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
wajcek,
koło mnie jakoś 7km pierwszy raz od nigdy zasiali rzepak całe 5ha u plebana na polu, jeszcze się od ziemi nie odbił to ja naliczyłem potencjalne 120 rodzin która tam miały jechać , ksiądz po kolędzie mi mowił kto się wybiera bo potencjalni chętni pytali się przy różnych okazjach a ja wiem kto ile ma to sobie szybko policzyłem na palcach :mrgreen: nikogo z pytających nie interesowało że po drugiej stronie drogi gość ma jakieś 50 rodzin, na końcu zaorali rzepak bo tak przezimował i skończyły się marzenia o miodzie rzepakowym niektórych :haha: a z takiego areału i takim napszczeleniu to by go było masę :mrgreen:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2018, 09:35 - pn 
kudlaty pisze:
wajcek,
koło mnie jakoś 7km pierwszy raz od nigdy zasiali rzepak całe 5ha u plebana na polu, jeszcze się od ziemi nie odbił to ja naliczyłem potencjalne 120 rodzin która tam miały jechać , ksiądz po kolędzie mi mowił kto się wybiera bo potencjalni chętni pytali się przy różnych okazjach a ja wiem kto ile ma to sobie szybko policzyłem na palcach :mrgreen: nikogo z pytających nie interesowało że po drugiej stronie drogi gość ma jakieś 50 rodzin, na końcu zaorali rzepak bo tak przezimował i skończyły się marzenia o miodzie rzepakowym niektórych :haha: a z takiego areału i takim napszczeleniu to by go było masę :mrgreen:


ktoś gdzieś podaje że z 1ha facelii jest nawet 800kg miodu :lol: dobre .
ludzie się takich rewelacji na czytają obliczając odrazu ule uli można ustawić :mrgreen:
był tu na forum koleś co sobie policzył ile drzew akacji ma w okolicy i zadał pytanie ile tam ustawić rodzin .
takie obliczenia są rodem z bajek .zieloni w temacie się naczytają i w to wierzą ,jeszcze kwiatki nie kwitną a oni już mają obliczone ile sloików kupić :haha:
znajomy zasiał rok temu kilka ha facelii i miodu nawet nie posmakował ,cześć zasiewu zniszczyły dziki i sarny a reszta uschła od suszy .to jest real .


Na górę
  
 
Post: 15 stycznia 2018, 14:42 - pn 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Kolega w sąsiedniej miejscowości dwa lata temu zasiał ok 5 h facelii podwiozłem 10 uli bo jakiś pszczelarz miał jeszcze podwieź a później się okazało że zaprosił jeszcze jednego coś koło 15 rodzin , jak pojechałem raz doglądnać swoje pszczółki to jak popatrzyłem na łan facelii to nie było kwiatka bez pszczoły , takiego zagęszczenia pszczół nie widziałem wcześniej .Koledze podziękowałem i powiedziałem że więcej do niego nie przywiozę pszczół a woziłem wcześniej na rzepak bo pszczoły trzeba przewieźć do przeglądu jechać a miodu tyle co kot napłakał .
Wolę teraz wywieź 30 km dalej ale na konkretny areał i coś z tego mieć .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2018, 18:17 - pn 

Rejestracja: 15 sierpnia 2013, 16:42 - czw
Posty: 403
Lokalizacja: Jestem Polakiem i jestem z tego dumny
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Pięknie zaśmiecony temat o pasiece kol. revera. :| Ciekawy jestem, czy każdy z piszących tu (nie na temat) chciałby mieć taaaaaki reportaż o swojej pasiece. :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2018, 18:28 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2016, 13:20 - pn
Posty: 284
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tarnów
vega pisze:
Pięknie zaśmiecony temat o pasiece kol. revera. :| Ciekawy jestem, czy każdy z piszących tu (nie na temat) chciałby mieć taaaaaki reportaż o swojej pasiece. :thank:

Ale jaki reportaż. Rever nie napisał tu nic więcej poza pokazaniem filmu więc pewnie każdy piszący stwierdził że to luźny temat.

_________________
http://www.facebook.com/pasiekazawadzka
Matki pszczele Nieska, Primorski


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2018, 23:44 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 listopada 2016, 14:38 - ndz
Posty: 227
Lokalizacja: Mazowsze, południowe okolice W-wy
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny stojak wlkp + 1wz
Miejscowość z jakiej piszesz: Łazy, pow. piaseczyń
Luźne tematy to Hyde Park- Rozmowy w Toku

_________________
Pozdrawiam,
Leonard


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2018, 02:23 - śr 
vega pisze:
Pięknie zaśmiecony temat o pasiece kol. revera. :| Ciekawy jestem, czy każdy z piszących tu (nie na temat) chciałby mieć taaaaaki reportaż o swojej pasiece. :thank:


veguś ,życie w zbyt sterylnym otoczeniu jest niebezpieczne dla zdrowia i umysłu :haha: :P


Na górę
  
 
Post: 01 lutego 2018, 14:28 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 marca 2010, 10:49 - wt
Posty: 956
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp 300 rodzin produkcyjnych
Kolejny film z drona tym razem gryka 2018 oj to był rekordowy rok z gryki.

https://youtu.be/F96SH4MbsnM

pozdrawiam rever

_________________
http://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2018, 14:38 - czw 

Rejestracja: 07 marca 2013, 17:54 - czw
Posty: 627
Lokalizacja: Baćkowice
Ule na jakich gospodaruję: WP=> Wlkp
Raczej gryka 2017 ;)
Ile tam bylo hektarow?

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2018, 14:47 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 marca 2010, 10:49 - wt
Posty: 956
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp 300 rodzin produkcyjnych
Dominikkuchniak pisze:
Raczej gryka 2017 ;)
Ile tam bylo hektarow?



Ja już myślę o gryce 2018 :pl: było około 100 ha jeszcze takiej gryki nie widziałem 1,5 wysoka aż się pokładła od opadów.

pozdrawiam rever

_________________
http://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 39 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji