FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Pasieka zza Wielkiej Wody. http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=21&t=24073 |
Strona 1 z 7 |
Autor: | KNIEJA [ 28 marca 2021, 15:52 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka za Wielka Woda. |
Co to za materiał na ulach . Styl raczej koreański , https://youtu.be/Rhum1p-1HJI?t=126 |
Autor: | StefanS [ 28 marca 2021, 16:00 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka za Wielka Woda. |
Jest to "guma dachowa", cos jak dentka w kole tylko nieco grubsza i w plachtach. Poniewarz kiedys tam pracowalem aby dorobic po godzinach przy kryciu dachow wielkoobszarowych to posiadam kawalki ktore uzywam w roznych celach. Jednym z nich jest wlasnie przykrycie trzech stron uli (ale jest to moj wlasny wymysl jednak uwazam ze sprawdza sie). |
Autor: | sangbleu [ 08 kwietnia 2021, 19:56 - czw ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
Pięknie, gratulacje ![]() ale te ocieplane langstrothy to trochę "nienowoczesne" ![]() napisz coś więcej, czy te ocieplenia to standard u Was |
Autor: | _barti_ [ 08 kwietnia 2021, 20:41 - czw ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
Sam robisz ule ![]() |
Autor: | baru0 [ 08 kwietnia 2021, 21:32 - czw ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
StefanS pisze: Chcialbym bardzo prosic mederatorow o pomoc w edycji mojego poprzedniego postu a szczegolnie w zmniejszeniu wielkosci zdjec. Ten post Ci wyszedł ok,więc "napisz" tego powyżej prawidłowo i wyślij mi na pw lub emaile ja go prze-kleje ![]() |
Autor: | StefanS [ 09 kwietnia 2021, 17:34 - pt ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
_barti_ pisze: Sam robisz ule ? _________________ Pura Vida Tak, praktycznie oprocz ramek - wszystkie pozostale elementy wlasnorecznie.(oprocz wezy oczywiscie). BTW - la Vida Pura de los apicultores locos ![]() sangbleu pisze: ale te ocieplane langstrothy to trochę "nienowoczesne" akurat to ocieplanie to moj wymysl (jesli chodzi o material uzyty). Natomiast generalnie uznaje sie tutaj ze najwazniejsze jest ocieplenie gory poniewaz wlasnie gornymi czesciami nastepuje najwieksza strata ciepla szczegolnie w bardzo zimne okresy.Ocieplone mam tez dolna czesc ula. Istneje tez tutaj przekonanie o koniecznosci zapewnienia dobrej wentylacji stad tez pozostawione sa otwory na wlocie dolnym jak i na powalce. W moim przypadku takze pod dwa przednie rogi pomiedzy powalka a skrzynka z izolacja wkladam dwa kawalki patyczkow takich jak kiedys byly lody na patyku (pepstickle) (gabka ktora uzywam nie wchlania wody), Sa osoby ktore uzywaja tez podobne gorne ocieplenia gdzie uzywaja material wchlaniajacy wode (np, wiorki spod strugarek, worki jutowe). Generalnie nie ma potrzeby ocieplen bocznych uli na zime w naszych rejonach. Ponadto szczegolnie wazne uznaje sie zasloniecie uli przed wiatrami (lub zminimalizowanie ich sily). Ale ten temat moze pozostawie na jesien gdy bede przygotowywal ule do zimy. napisz coś więcej, czy te ocieplenia to standard u Was Dzis temperatura nam wzrosla i jest teraz (poludnie u mnie) 18*C i prawie bezwietrznie wiec moze zajrze do kilku uli zobaczyc co tam sie dzieje. |
Autor: | Tadeusz 1 [ 14 kwietnia 2021, 08:20 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
StefanS, gąbeczki nasączasz do stanu nie kapania ? ile wchłoną ml ? Używałeś już gąbek, nie zgryzają ? U mnie na dennicy zrobiła się kula przerobionego paska przez pszczoły, fruwa to później jak się ruszy. Pogoda u Ciebie to podobna jak w Polsce ? Pozdrawiam |
Autor: | StefanS [ 14 kwietnia 2021, 14:12 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
Tadeusz 1 pisze: StefanS, gąbeczki nasączasz do stanu nie kapania ? ile wchłoną ml ? Nasaczam okreslona dawka. Wczorajsze gabki to nasaczenie 80g roztworu lub 40 g na pas (1/2 gabki). (poniewaz kwas szczawiowy jak i gliceryne uzywam w jednostkach wagowych). Cala gabka (wymiar 17.5cmx20cm) wchlonie ponad 100ml cieczy.Używałeś już gąbek, nie zgryzają ? U mnie na dennicy zrobiła się kula przerobionego paska przez pszczoły, fruwa to później jak się ruszy. Pogoda u Ciebie to podobna jak w Polsce ? Pozdrawiam W poprzednim roku uzywalem cale i niezgryzaja, potrafia troche "przyspawac" brzegi do ramek propolisem ale z latwoscia daje sie to odsklepic dlutem pszczelarskim. Pogode u siebie moge porownac do pogody zachodniej czesci kraju (Poznan, Wroclaw) |
Autor: | Tadeusz 1 [ 15 kwietnia 2021, 12:35 - czw ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
StefanS, dzięki, pozdrawiam |
Autor: | Tadeusz 1 [ 19 kwietnia 2021, 09:52 - pn ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
Pszczółki ładnie by zapylały ech, wszystko przez globalne ocieplenie ![]() |
Autor: | Maxik [ 19 kwietnia 2021, 11:46 - pn ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
StefanS, zastaniawiam się czemu nie stosujesz reczników "shop towel" https://scientificbeekeeping.com/oxalic ... l-updates/ |
Autor: | StefanS [ 19 kwietnia 2021, 14:33 - pn ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
Maxik pisze: StefanS, zastaniawiam się czemu nie stosujesz reczników "shop towel" https://scientificbeekeeping.com/oxalic ... l-updates/ czescioweej odpowiedzi udzieli juz kol Tadeusz/Kempes - zgryzanie, dodatkowo kiepskie mozliwosci aplikacji (pracochlonnosc), brak mozliwosci wielokrotnego uzycia (koszty). A'propos - zacytowany powyzej artykul jest juz nieaktualny, jest bardzo duza dynamika zmian w tym temacie.
|
Autor: | Maxik [ 19 kwietnia 2021, 15:06 - pn ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
tak, różnią sie nieco proporcjami, co może odbić sie na skuteczności. Przy regularnym stosowaniu - może to być bez znaczenia. Myślałem, ze wynoszenie zużytych reczników, jest na plus, nie trzeba wyciągać i utylizować. A tu niespodzianka i podejśćie z drugiej strony ![]() |
Autor: | Maxik [ 20 kwietnia 2021, 07:10 - wt ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
Napisz prosze jaki jest stosunk składników w reczniku. Czyżby to było 1/1/0.5? |
Autor: | StefanS [ 20 kwietnia 2021, 21:14 - wt ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
Wiosna - teraz zastosowalem 1:1 - inaczej mowiac - 40 g oxalic acid(kwas szczawiowy) do 40 g (nie mililitrow) gliceryny na jeden ul. W poprzednim roku dalem 50g/50 g ale byl to juz okres sierpniowy i duzo wiecej pszczoly. Swoja droga to zastanawia mnie ciagle jedna rzecz - w poprzednim roku wyniki nie byly az tak dobre jak np publikowane w testach na poludniu Californi czy Arizona. Nie mamy jeszcze publikowanych wynikow w naszym rejonie. Najwieksza roznice mamy w poziomie wilgotnosci - tam jest bardzo sucho a u nas wilgotnosc powietrza potrafi siegac 90% przy temp. +25-30*C. Gliceryna jest bardzo higroskopijna wiec czy to nie zaburzylo poziomu odparowywania OA. Za kilka dni bede widzial czy Varroa spada na dennice. A w drugiej polowie maja bede robil tzw. alcohol wash na Varroa. |
Autor: | licho [ 20 kwietnia 2021, 21:27 - wt ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
StefanS pisze: Gliceryna jest bardzo higroskopijna wiec czy to nie zaburzylo poziomu odparowywania OA StefanS czy na pewno chodzi o odparowanie kwasu szczawiowego? Czy jest to działanie bardziej kontaktowe? Nie mogę znaleźć, ale na forum był wątek w którym tomaszgenda stosował glicerynę surową roślninną (zawierającą nieznaczny dodatek) oleju roślinnego. tomaszgenda zauważył że paski wolniej wysychały. Może w tym przypadku jest to również dobre rozwiązanie dla Ciebie? Ja będę chciał spróbować w tym roku odtworzyć to co uzyskał tomaszgenda i samemu przetestować. |
Autor: | tomaszgenda [ 21 kwietnia 2021, 00:27 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
Stosuje paski z tektury 2 lata z sukcesem. Daje 600g kwasu na 1L gliceryny (paszowej) rozpuszczam w kompieli wodnej 60⁰ C. Zalewam 200 pasków z tektury malarskiej. O ile pamiętam tektura szara 100g na 1m². 200 pasków o wymiarach 3cm na 35cm. Po 12 godzinach są wilgotne nie mokre. Na 1 silną rodzinę daje 5 pasków. Paski wiszą 7 dni i zmieniam je na nowe 3 razy w sumie 21dni. W tym roku spróbuję cegły nasączone kwasem mrówkowym. |
Autor: | licho [ 21 kwietnia 2021, 07:55 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
tomaszgenda, dziękuje za pomoc w komentarzu. Spróbuje odtworzyć tą dodatkową zawartość kwasów tłuszczowych i olejów roślinnych. Może zmienię też zawartość ww. substancji w mieszaninie aby sprawdzić pewną "bezwładność" mieszaniny. |
Autor: | tomaszgenda [ 21 kwietnia 2021, 10:21 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
licho, Jak chcesz mogę kupić i wysłać Tobie całą butelkę 5L. Napewno wyjdzie taniej z przesyłką jak czysta gliceryna + dodatki |
Autor: | StefanS [ 21 kwietnia 2021, 13:15 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
Tomaszagenda z wyliczanek wychodzi mi ze na jeden pasek w chodzi ~3g kwasu szczawiowego i 5 ml gliceryny (co znaczy paszowej?). 5 paskow x 3 zmiany x 3g kwasu daje ze w ciagu 21 dni aplikujesz 45 g kwasu na rodzine - inaczej mowiac to jest w przyblizeniu dawka jaka ja aplikuje na 40 dni.(50 g). Z gliceryna jest nieco inaczej bo dajesz ja w mililitrach a ciezar wlasciwy jest inny (nie mam teraz czasu szukac czy przewazac ale wychodzi cos ok 1 g kwasu na 2 g gliceryny. MOzliwe ze w Twoich warunkach i Twojej gospodarce (rodzaj uli np) taki proces i formula moze miec wplyw na wynik. Jesli jestes zadowolony to tylko doskonalic i tak trzymac. W moich warunkach stosowanie paskow jest/byloby zbyt pochlaniajace czas i ilosc pracy. pozdrawiam. |
Autor: | tomaszgenda [ 21 kwietnia 2021, 17:39 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
Gliceryna plaszowa to nieoczyszczona "brudna gliceryna" wykorzystywana w hodowli bydła. Poniżej zamieszczam wynik badania tej gliceryny, którą wykonał kolega z tego forum. Nie pisze kto bo niewiem czy mogę. Jak będzie chciał to sam się ujawni. Poniżej uproszczony skład próbki: woda 7.52% (m/m) pH 4.50 [10% (m/m)] przewodnictwo właściwe 3641 µS/cm Zawartość frakcji olejowej: 15.8% (m/m) Zawartość frakcji wodnej: 84.2% (m/m) Zawartość frakcji glicerynowej (f. wodna w rozbiciu): 72.0% (m/m) Zawartość kwasów tłuszczowych (f. olejowa w rozbiciu): 2.50% (m/m) Zawartość estrów kwasów tłuszczowych (f. olejowa w rozbiciu): 12.7% (m/m) Związki jonowe : 0.60% (m/m) |
Autor: | StefanS [ 21 kwietnia 2021, 19:16 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
tomaszgenda - dziekuje za info. Dla zainteresowanych troche wiadomosci z drugiej strony swwiata(zza Wielkiej Wody) i w takim samym jezyku - https://scientificbeekeeping.com/extend ... oc25994997 i chyba najswiezsze wyniki opublikowane przez Randy Oliver w lutym - https://scientificbeekeeping.com/mite-c ... ve-part-4/ |
Autor: | licho [ 22 kwietnia 2021, 13:47 - czw ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
tomaszgenda pisze: Nie pisze kto bo niewiem czy mogę. Jak będzie chciał to sam się ujawni. tomaszgenda, nie ma problemu, nie wstydzę się tych badań ![]() Poza tym były to bardzo przyjemne badania, a że miałem możliwość i doświadczenie to sprawdzić to czemu nie ![]() Tutaj Tomek przedstawił ich istotny wycinek. Dzięki jego obserwacji i moim badaniom dało mi to trochę do myślenia. Pod względem paszowym również, gliceryna wydaje się być o bardzo dobrym składzie. tomaszgenda pisze: licho, Jak chcesz mogę kupić i wysłać Tobie całą butelkę 5L. Napewno wyjdzie taniej z przesyłką jak czysta gliceryna + dodatki Bardzo dziękuje. Zostało mi trochę Twojej próbki. Chce zmierzyć zwilżalność tych gotowych pasków. Kupiłem też dość sporo olejów do oprysków sadowniczych, wiec coś podziałam w wolnym czasie dla własnej przyjemności i nowego doświadczenia. Jeżeli tylko mogę, to chętnie pomogę. |
Autor: | Zdzisław. [ 18 maja 2021, 23:43 - wt ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
`Jak sam tytuł postu sugeruje - to co za przysłowiowa "wielką wodą " zdaje egzamin w "praojczyżinie" może byś funta kłaków warte. Ale pewne elementy po adaptacji mogą być warte uwagi Podobne namiary geograficzne [długość /szerokość] ale realia inne . |
Autor: | StefanS [ 06 czerwca 2021, 21:39 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
Wczoraj i dzisiaj troszke zabawy - kolega byl ciekawy jak wygryzaly sie matki. Nie mam zdjec niemniej jednak moge powiedziec ze jest dobrze. W ulikach "w lesie" sprawdzilismy chyba z 10 - wszystkie wygryzione ladnie (w 6 ulikach matki widziane/odnalezione). Ciekawa sytuacja w ulu w ktorym wstawione byly matki w klateczkach - na 8 5 jest aktywnych, dwie nie wygryzly sie (chociaz sa praktycznie dojrzale w mateczniku), jedna zass byla martwa na dnie klateczki (to ta klateczka ktora mi spadla podczas instalacji i lezala na beleczkach nizszego korpusu). Przed chwila dwie "dziewice" pojechaly do innej pasieki, ja zas zainstalowalem 3 w swojej pasiece). Zdjecia z dzisiaj - ![]() ![]() Ps. W zwiazku z lekka dyskusja w innym temacie tego forum chcialbym tylko dodac ze swojej strony - owszem pszczelarstwo w detalach jest wybitnie regionalne, natomiast biologia pszczol, ich rozwoj, reprodukcja.metody pracy sa jedne dla calego swiata - nie jestesmy w stanie tego podciagnac pod wlasne "wydajemisie". Pozostaje tylko kwestia jak do tego podejdziemy i z jakim zrozumieniem to potraktujemy. Moze jako rownowage do prezentacji niektorych tematow tego forum i prezentowaniem jako podstawa wiedzy rosyjsko- jezycznych Youtube ja przedstawie angielsko -jezyczne. Sa to filmiki instruktarzowe dla poczatkujacych pszczelarzy nakrecone przez pracownikow Instytutu pszczelarstwa na Uniwersytecie Guelph (kanadyjski stan Ontario)(taki odpowiednik np. Akademii Rolniczej w Olsztynie z Katedra Pszczelarstwa). Filmiki sa po angielsku (to prawie tak samo jak po rosyjsku ![]() https://honeybee.uoguelph.ca/videos/video-list/ jest to cala lista videos poswiecona pszczelastwu za wielka woda. (moim zdaniem taka bardziej rzetelna zawierajaca malo niejasnosci). Metoda ich dzialania jest zblizona do Australijskich systemow pszczelarstwa (najwiekszy producent miodu na Swiecie, i do dzisiaj nie majacy jeszcze Varroa destructor). |
Autor: | Tadeusz 1 [ 18 czerwca 2021, 10:51 - pt ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
StefanS, kiełbaska prima sort ![]() ![]() |
Autor: | StefanS [ 25 czerwca 2021, 13:53 - pt ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
Przyszedl okres gdy trzeba bylo podebrac troche miodu. Tak wyglada u mnie odsklepianie ramek, uzywam elektrycznego "hebla" i wspomagam sie tez "widelcem" ![]() Moj urobek - ![]() Po wybraniu miodu zastosowalem tzw. Mites Away Quick Strips czyli formic acid czyli kwas mrowkowy. - https://www.mannlakeltd.com/mite-away-q ... %20Listing ![]() W dniu stosowania temperatura byla ok 28*C wiec pszczoly wyszly nieco "przewietrzyc" sie (wieczorem wszystkow wrocilo juz do normy). ![]() Za 4-5 dni bede wyrzucal te "strips" i za nastepne 2 -3 dni bede wymienial krolowe/matki na mlode z wlasnego chowu. Nie planuje juz powiekszania pasieki. |
Autor: | sangbleu [ 11 lipca 2021, 04:59 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka zza Wielkiej Wody. |
StefanS, mam do Ciebie pytanie ![]() Czy jest możliwe, abyś przybliżył nam warunki klimatyczne w jakich gospodarujesz, kiedy kończy się u Ciebie ostatni pożytek, kiedy zaczyna zima, jakie panują wtedy temperatury oraz warunki pogodowe? Mając powyższe na uwadze, czy mógłbyś na tym forum, w toku prowadzonych czynności przygotowujących pszczoły do zimowli, relacjonować je nam abyśmy mogli je śledzić na bierząco i porównać z naszą gospodarką? Pozdrawiam, zza Wielkiej Wody ![]() |
Strona 1 z 7 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |