FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
A oto moja pasieka "PRZYLESIE" http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=21&t=3698 |
Strona 8 z 9 |
Autor: | kudlaty [ 04 sierpnia 2019, 19:49 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
emka24 pisze: Pszczoły zobaczyły jak pszczelarz się napracował przy wywozie i przywozie,postanowiły więc nie dodawać mu dodatkowej roboty z wirowaniem miodu.Jednym słowem nie narobię się przy tej gryce. nie TY jeden w tym roku więc selekcja poszła w odpowiednim kierunku trzeba pomyśleć o Saharyjkach one jedne radzą sobie ze suszą i odnajdują alternatywne źródła pożytku widzę po zdjęciach że pasy wróciły do łask |
Autor: | emka24 [ 04 sierpnia 2019, 19:55 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
kudlaty pisze: widzę po zdjęciach że pasy wróciły do łask Pasy w czasie transportu są cały czas w użyciu.Mam twardą przyczepkę i bez pasów ani rusz.Te ze zdjęcia jeszcze nie zdjęte -przyjechały dzisiaj rano. Na zimę również zakładam. |
Autor: | baru0 [ 04 sierpnia 2019, 21:25 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
emka24 pisze: Niechcący wyselekcjonowałem w swoich pszczołach cechę empatii. Powiem Ci że ja też tak mam , mało tego to mi wygląda na zmowę ogólno- krajową . |
Autor: | Marian. [ 04 sierpnia 2019, 21:34 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
emka24, oj nie tylko Ty znam takich co też się nie narobią, dzisiaj byłem na pożytku i jak dobrze będzie z deszczem to gdzieś koło 15-20sty wywóz. |
Autor: | emka24 [ 04 sierpnia 2019, 21:57 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
Marian., Mam nadzieję że chociaż ty przy wirowaniu wrzosu się narobisz. |
Autor: | Marian. [ 04 sierpnia 2019, 22:57 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
emka24,Krzysztof, mam taką nadzieje jak tylko dobrze popada deszcz. |
Autor: | stantom20 [ 17 sierpnia 2019, 08:47 - sob ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
emka24, a mnie się mówi [etam o kwasach to Ja tam nic niewiem Pozdrawiam |
Autor: | Bartek.pl [ 06 grudnia 2019, 21:15 - pt ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
Zrezygnowałem, w tym roku z polewania jesiennego na rzecz, no właśnie leczenia wiosennego czerwiu zasklepionego |
Autor: | bo lubię [ 06 grudnia 2019, 21:45 - pt ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
emka24 pisze: Ostatni zabieg przeciw warrozie -polewanie roztworem 3,2% kwasu szczawiowego. Jaki powód że tak późno potraktowane kwasem ?
|
Autor: | emka24 [ 06 grudnia 2019, 21:58 - pt ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
Dlaczego uważasz,że późno.Co roku miej więcej o tej porze roku leczę. Pisałem już kiedyś- ok 3 tygodnie po kilku dniach z przymrozkami i w temp. Od 0 do -5. Chodzi o to by w trakcie zabiegu było największe prawdopodobieństwo,że w rodzinach nie ma czerwiu. Wcześniej w sierpniu i wrześniu były zabiegi KM, nie jest to więc jedyny mój zabieg lecz ostatni. |
Autor: | bo lubię [ 06 grudnia 2019, 22:16 - pt ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
Osobiście również bym potraktował ks tylko mam jakieś lęki przy tej obecnej temperaturze |
Autor: | emka24 [ 06 grudnia 2019, 22:28 - pt ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
bo lubię pisze: mam jakieś lęki przy tej obecnej temperaturze To jaka jest dla ciebie bezlękowa? |
Autor: | bo lubię [ 06 grudnia 2019, 22:41 - pt ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
5-8 st by mnie rajcowało.Kontrolujesz jaki osyp jest teraz po ks ? |
Autor: | emka24 [ 06 grudnia 2019, 22:50 - pt ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
bo lubię pisze: 5-8 st by mnie rajcowało W/g mnie za wysoka. Pszczoły powinny być w ciasnym kłębie wtedy ocierając się o siebie lepiej rozprowadzają KS. Dlatego powinno być poniżej zera. bo lubię pisze: Kontrolujesz jaki osyp jest teraz po ks ? Oczywiście patrzę z ciekawości,jednak bardziej od tego ile spadnie ,intresuje mnie ile jest w rodzinie. Tego dowiem się jednak dopiero wiosną. |
Autor: | Krzyżak [ 07 grudnia 2019, 11:27 - sob ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
bo lubię pisze: 5-8 st by mnie rajcowało.Kontrolujesz jaki osyp jest teraz po ks ? W tej temp. to się sublimuje KS, polewać lepiej jak pisze emka24, poniżej zera. Podawać kwas najlepiej miesiąc po pierwszych przymrozkach a przed sylwestrem. Największe prawdopodobieństwo braku czerwiu. Oczywiście sublimacja jest lepsza od polewania ale trzeba więcej sprzętu. |
Autor: | baru0 [ 08 grudnia 2019, 21:37 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
Koledze emka24, szacunek za spokojne i rzeczowe przybliżenie tematu . |
Autor: | KNIEJA [ 08 grudnia 2019, 21:41 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
Krzyżak pisze: bo lubię pisze: 5-8 st by mnie rajcowało.Kontrolujesz jaki osyp jest teraz po ks ? W tej temp. to się sublimuje KS, polewać lepiej jak pisze emka24, poniżej zera. Podawać kwas najlepiej miesiąc po pierwszych przymrozkach a przed sylwestrem. Największe prawdopodobieństwo braku czerwiu. Oczywiście sublimacja jest lepsza od polewania ale trzeba więcej sprzętu. Masz własne doświadczenia ? |
Autor: | Krzyżak [ 08 grudnia 2019, 22:16 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
KNIEJA pisze: Masz własne doświadczenia ? Stosowałem głównie metodę "polewania" kwasem szczawiowym 3,2%. Od niedawna posiadam sublimator gazowy, mimo prostej konstrukcji ma kilka wad, które skłoniły mnie do budowy klona sublimatora ProVap'a. Od przyszłego sezonu on będzie w użyciu. Badań nad wyższością jednej metody nad drugą nie przeprowadzałem, zostawiam to mądrzejszym ode mnie. Zdaje się, że prenumerujesz Bee Culture, jedno z badań o "wyższości" sublimacji nad dropowaniem zostało tam opublikowane: https://www.beeculture.com/sublimation/ |
Autor: | KNIEJA [ 08 grudnia 2019, 22:22 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
Raczej ABJ z ju es ej |
Autor: | Krzyżak [ 08 grudnia 2019, 22:25 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
KNIEJA pisze: Raczej ABJ z ju es ej A to soryyy |
Autor: | emka24 [ 08 grudnia 2019, 22:30 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
Sublimowałem KS jeden sezon przy pomocy trzech sublimatorów na świece żarowe i nawet jak sublimacja jest skuteczniejsza to do niej nie wrócę. |
Autor: | henry650 [ 08 grudnia 2019, 22:37 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
emka24 pisze: Sublimowałem KS jeden sezon przy pomocy trzech sublimatorów na świece żarowe i nawet jak sublimacja jest skuteczniejsza to do niej nie wrócę. Napisz jaki powód jeśli to nie tajemnica ja jestem zadowolony z tej sublimacji chociaż w tym sezonie robiłem tak jak amerykanie fogger i ks na alkocholu |
Autor: | emka24 [ 08 grudnia 2019, 23:24 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
Żadna tajemnica . Mogę opisać moje doświadczenia z sublimatorami na świece żarowe. Trzeba mieć drogie i specjalistyczne ochrony osobiste,wdychanie oparów KS bardzo niebezpieczne a przy napełnianiu miseczek nie można tego uniknąć a o odparowywaniu to nie ma co pisać.Do tych sublimatorów potrzebne jest zasilanie albo dostęp do prądu albo akumulator-trzeba się z tym przenosić ,trzeba mieć szczelne ule z możliwością zatkania wylotków i najlepiej mieć wysoką denicę ,by temperatura z odparowywanego KS(chyba 180 C) nie działała na kłąb. Ja mam denice osiatkowane i nawet jak zasunę wkładki ,to nie można powiedzieć,że ul jest szczelny,poza tym mam osiatkowane wyloty i zatkanie ich byłoby dla mnie kłopotliwe.No i czas-trzeba napełnić miseczkę,@ min odparowywanie,10min zatkany wylot i do następnego.Nawet jak pracowałem trzema sublimatorami ,to pomimo że się uwijałem to schodziło b.długo. Zabieg polewania ,jeszcze jak w moim przypadku robimy we dwójkę ,trwa moment. Koledzy jednak piszą chyba o innych sublimatorach. |
Autor: | henry650 [ 08 grudnia 2019, 23:28 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
emka24 pisze: Żadna tajemnica . Mogę opisać moje doświadczenia z sublimatorami na świece żarowe. Trzeba mieć drogie i specjalistyczne ochrony osobiste,wdychanie oparów KS bardzo niebezpieczne a przy napełnianiu miseczek nie można tego uniknąć a o odparowywaniu to nie ma co pisać.Do tych sublimatorów potrzebne jest zasilanie albo dostęp do prądu albo akumulator-trzeba się z tym przenosić ,trzeba mieć szczelne ule z możliwością zatkania wylotków i najlepiej mieć wysoką denicę ,by temperatura z odparowywanego KS(chyba 180 C) nie działała na kłąb. Ja mam denice osiatkowane i nawet jak zasunę wkładki ,to nie można powiedzieć,że ul jest szczelny,poza tym mam osiatkowane wyloty i zatkanie ich byłoby dla mnie kłopotliwe.No i czas-trzeba napełnić miseczkę,@ min odparowywanie,10min zatkany wylot i do następnego.Nawet jak pracowałem trzema sublimatorami ,to pomimo że się uwijałem to schodziło b.długo. Zabieg polewania ,jeszcze jak w moim przypadku robimy we dwójkę ,trwa moment. Koledzy jednak piszą chyba o innych sublimatorach. Też mam na świece fakt tak jak piszesz ale skuteczność bardzo dobra |
Autor: | emka24 [ 08 grudnia 2019, 23:35 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
Nie na tyle skuteczniejsza by się mordować. I nie dopisałem jeszcze że przy polewaniu nie używam rzadnych ochron osobistych. |
Autor: | Krzyżak [ 09 grudnia 2019, 08:28 - pn ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
emka24 pisze: Trzeba mieć drogie i specjalistyczne ochrony osobiste,wdychanie oparów KS bardzo niebezpieczne a przy napełnianiu miseczek nie można tego uniknąć a o odparowywaniu to nie ma co pisać. Trzeba mieć maskę, jest niezbędna, ale obecnie nie są drogie. Przy napełnianiu miseczek/korka nie ma odparowania ale przy sublimacji lepiej nie wdychać. emka24 pisze: Do tych sublimatorów potrzebne jest zasilanie albo dostęp do prądu albo akumulator-trzeba się z tym przenosić ,trzeba mieć szczelne ule z możliwością zatkania wylotków i najlepiej mieć wysoką denicę ,by temperatura z odparowywanego KS(chyba 180 C) nie działała na kłąb. Tak jest wymagane zasilanie 230V albo z domu albo z akumulatora i przetwornica około 100zł. Ul musi być dość szczelny ale bez przesady, sublimacja jest tak burzliwa i opary szybko się rozchodzą. Temperatury nie ma co się bać, gdyż opary przy rozprężaniu szybko wytracają temperaturę. emka24 pisze: No i czas-trzeba napełnić miseczkę,@ min odparowywanie,10min zatkany wylot i do następnego.Nawet jak pracowałem trzema sublimatorami ,to pomimo że się uwijałem to schodziło b.długo... Koledzy jednak piszą chyba o innych sublimatorach. W sublimatorach typu ProVap wychodzi około minuty na ul. https://www.youtube.com/watch?v=M5ypDMwqAKQ |
Autor: | emka24 [ 09 grudnia 2019, 10:26 - pn ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
skany z książki dr.Liebiga.Przepraszam inaczej nie umiem. Jak ktoś umie to niech zmniejszy te skany. |
Autor: | Krzyżak [ 09 grudnia 2019, 11:30 - pn ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
emka24, znam książkę Liebiga prawie na pamięć Uważam, że jedna z najlepszych na rynku. Tak jak pisze sam Liebig: "Pod tym względem /mój dopisek: skuteczności/ nie ma żadnej różnicy pomiędzy rozpylaniem, wykraplaniem i odparowywaniem". I generalnie ma rację, są porównywalnie skuteczne. Mówiąc o "wyższości" sublimacji nad wykraplaniem miałem bardziej na myśli inne aspekty, o których można przeczytać w badaniu, które linkowałem. Jeszcze raz link i króciutkie tłumaczenie z podsumowania badań: https://www.beeculture.com/sublimation/ "Nasze wnioski są proste. Metoda sublimacji jest najlepsza pod każdym względem. Śmiertelność Varroa, jest równie wysoka jak metody wykraplania i opryskiwania, ale przy niższych dawkach kwasu szczawiowego. Zapewnia najwyższe przeżycie kolonii cztery miesiące od leczenia, wiosną, i prowadzi do powstania rodzin ze znacznie większą ilością czerwiu niż kontrolne rodziny nieleczone jak i od rodzin leczonych metodą wykraplania czy opryskiwania." |
Autor: | emka24 [ 09 grudnia 2019, 20:59 - pn ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
Mój tłumacz nie dźwiga tego tekstu -to dopytam. Krzyżak pisze: Śmiertelność Varroa, jest równie wysoka jak metody wykraplania i opryskiwania, ale przy niższych dawkach kwasu szczawiowego. Przy sublimacji używa się 2g KS na rodzinę a przy nakraplaniu: 30g KS 400 g cukru i 400g wody -to daje ok 600 ml roztworu i wystarcza na ok 20 rodzin a więc na rodzinę przypada 1,5 g KS. Krzyżak pisze: prowadzi do powstania rodzin ze znacznie większą ilością czerwiu niż kontrolne rodziny nieleczone jak i od rodzin leczonych metodą wykraplania czy opryskiwania." Jak rozumieć znacznie większą ilość czerwiu(o ile większą) i zapewnia o jaką wielkość wyższe przeżycie kolonii. |
Autor: | Krzyżak [ 09 grudnia 2019, 21:34 - pn ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
emka24 pisze: Przy sublimacji używa się 2g KS na rodzinę a przy nakraplaniu: 30g KS 400 g cukru i 400g wody -to daje ok 600 ml roztworu i wystarcza na ok 20 rodzin a więc na rodzinę przypada 1,5 g KS. Dawki jakie dawali w każdej metodzie są na osi x każdego wykresu. Dla różnych dawek różne wyniki. emka24 pisze: Jak rozumieć znacznie większą ilość czerwiu(o ile większą) i zapewnia o jaką wielkość wyższe przeżycie kolonii. Piszą, że czerwiu w metodzie sublimacji było średnio o 21% więcej niż rodzinach kontrolnych i dwadzieściapere procent więcej w stosunku do rodzi opryskiwanych i wykraplanych /wykres nr 4/. Przeżywalność do 3 maja miało 95% rodzin po sublimacji, wykraplanie 83%, oprysk 63% /wykres nr 3/. p.s. mam nadzieje, że nic nie poknociłem, bo na szybko sprawdziłem. |
Autor: | emka24 [ 07 stycznia 2021, 22:20 - czw ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
W ulach sezon rozpoczęty: |
Autor: | Marian. [ 07 stycznia 2021, 22:31 - czw ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
emka24, Krzysztof, podeślij nam trochę śniegu w tym Nowym 2021 roku. |
Autor: | emka24 [ 07 stycznia 2021, 22:45 - czw ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
Marian., To 3 cm mokrego. Do zimy to jeszcze daleko. |
Autor: | emka24 [ 15 stycznia 2021, 14:36 - pt ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
Marian., Teraz można powiedzieć, że jest zima. |
Autor: | Marian. [ 15 stycznia 2021, 15:06 - pt ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
emka24, u mnie tylko 3-4 cm ale drobny pada, pozdrawiam. |
Autor: | BARciak [ 16 stycznia 2021, 00:28 - sob ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
emka24, patrząc na daszki u mnie jest jeszcze więcej No, chyba że to zdjęcie przekłamuje trochę |
Autor: | _barti_ [ 11 czerwca 2021, 16:22 - pt ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
Co tam emka słychać ciekawego w pszczelim interesie ? |
Autor: | emka24 [ 11 czerwca 2021, 18:22 - pt ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
_barti_, Proza życia ,nie ma o czym pisać. Rutyna popycha dzień za dniem. Nie wprowadzam nic nowego ,a stare rzeczy już wielokrotnie opisałem. Zapowiada się kolejny chudy sezon w/g powiedzenia Zdzisław..Mówi on, że w pszczelarstwie jest 7 lat tłustych i 7 chudych, tylko ,że te chude sprawdzają się zawsze. Ale tak poważnie to jeszcze za wcześnie by narzekać. Pozdrawiam. |
Autor: | emka24 [ 27 czerwca 2021, 13:08 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
Następne pokolenie "zainfekowane" pszczelarstwem. Pomocy jeszcze niewiele, ale i za cenę kilku liźnięć pokrywki z miodem nie ma się co spodziewać cudów. |
Autor: | Marian. [ 27 czerwca 2021, 21:35 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
Krzysztof, nawet się nie obejrzysz jak dorosną i pójdą swoją drogą ja to znam z życia. |
Autor: | emka24 [ 27 czerwca 2021, 22:02 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
Marian., Mam tego świadomość , ale puki co cieszymy się wsólnymi "pracami". |
Autor: | baru0 [ 27 czerwca 2021, 22:55 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
emka24 pisze: Mam tego świadomość , ale puki co cieszymy się wsólnymi "pracami". Taki los fascynatów , czasem pasja "przeskakuje" na wnuki ,tylko dziadzio nie zawsze dożyje . Nie to żebym prorokował ,ale tak z życia .Przyjeżdżają kupować odkłady,rodziny,bo dziadek miał i ja też chciałbym . Poradę trzeba dołożyć gratis bo dziadka już nie ma . Tak że,rada dla siebie i i innych dbajmy o zdrowie ,żeby dożyć czasów "kiedy wnuki odpalą " emka24, |
Autor: | Krzyżak [ 28 czerwca 2021, 07:42 - pn ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
emka24 pisze: Następne pokolenie "zainfekowane" pszczelarstwem. Krzychu, serca nie masz pakując kolejne pokolenie w ten "pot i znój" |
Autor: | Miodna [ 18 stycznia 2022, 19:42 - wt ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
Bardzo fajna |
Autor: | emka24 [ 21 sierpnia 2022, 10:27 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
W tym roku do karmienia zimowego postanowiłem zastosować ciasto. Tak to wyglądało 6.08.22- zdjęcie nr 1.Na kolejnych postępy do dzisiaj -jest różnie, ostatnie zdjęcie to odkład. |
Autor: | Marian. [ 21 sierpnia 2022, 16:48 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
emka24, Krzysztof, jestem ciekawy jak to będzie na wiosnę, ja dopiero wywożę na wrzos to do karmienia na zimę daleka droga, gdzieś około 20 września mam inwertix 72F. Pozdrawiam. |
Autor: | Maxik [ 21 sierpnia 2022, 18:13 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
emka24, ciasto jest znacznie droższe niż cukier czy inwert. Parowniki Kwasu Mrówkowego Dr. Liebig. Gratuluję spełnienia i wolności finansowej. |
Autor: | emka24 [ 21 sierpnia 2022, 19:00 - ndz ] |
Tytuł: | Re: A oto moja pasieka "PRZYLESIE" |
Maxik, Parowników dr Liebiga mam niestety tylko 10 ,pozostałe z butelek medycznych. Co do ciasta ,to nie namawiam ,przedstawiam jak karmię i jak to wygląda. Różnica między inwertem też nie jest niebotyczna. Karmiłem cukrem, izoglukozą ,inwertem i teraz ciastem i cena nie była czynnikiem popychającym mnie do zmian. Nie wiem czy nie wrócę do gotowych syropów, ale wiem ,że nie wrócę do cukru. |
Strona 8 z 9 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |