FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Podobno ma być jeszcze kilka dni pogody ,a później zima tak jakoś obiło mi się o uszy .
Pozdrawiam Tomek

To zdjęcie z czerwca. Dzień wcześniej przywiozłem rójke z akacji i osadziłem ją w ulu a na drugi dzień wyszła z tego ula i obsiadła ni auto. Czemu na auto a nie na drzewo? Dlaczego w trzech miejscach?

Miałes kilka matek w roju

Dawno dawno bardzo dawno temu gdy miałem ok 13-14 lat mój tato mi mówił że jak zabije matke w roju to ten rój wróci do macierzaka . No i kiedyś gdy pilnowałem by rójki nie uciekły to tych matek w jednym roju zabiłem 13 dopiero poszły do macierzaka. Ten rój na tym samochodzie był z poprzedniego dnia to dlaczego te matki przez noc się nie ścięły?

Patologia hehe

_________________
„Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy.” (Syr 11, 3)

Pozdrawiam- Maciej

To nie patologja. Moze z 8 lat temy miałem rójkie. Siadła na jabłonce pare metry nad ziemio na cienkich gałenziach i nie było jak ztrzochnoc te pszczoły dorojnicy. Podłozyłem pod tą jabłonke stare piescieradło na nie rojnice i strzochnełem to rójkie. Czensc wleciała do rojnicy a tak z 80% na piescieradło. Na piescieradle zrobiły sie kupki pszczół i dusiły matki. W tej rójce było 8 matek uduszonych ale 1 zostawiły. Nadmienie ze od tej rodziny zabrałem matkie bo była roiliwa z 1 ramką czerrwiu. I zrobiłem odkład taki sypaniec. A do macierzaka nie zaglondałem i to był muj błod ze nie zerwałem mateczników zeby zostawic tylko 1. Pozdrawiam miły_marian

Zanim zabierzesz głos to najpierw uważnie przeczytaj. Wyrażaj się całymi zdaniami a nie tylko słówkami.

Krzys sorry, ale mialem na mysli, ze to nie jest normalna sytuacja. Troszke nerwowo reagujesz ;/
A swoja droga powiedzcie skad u pszczol taka tolerancja na mnogosc matek???

_________________
„Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy.” (Syr 11, 3)

Pozdrawiam- Maciej

Jak wiadomo pszczoły chcąc się roić zakładają mateczniki rojowe i to kilkadziesiąt z powodu warunków pogodowych nie mogły się wyroić a matki się wygryzały i w pierwszy lepszy pogodny dzień z wychodzącym rojem wyszły wszystkie matki w tym chaosie uwiązały się w jedno grono i z tond ta tolerancja

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

Ok rozumiem ale jak to sie stalo, ze ich nie wyciely po wygryzieniu
Czyzby stara matka tracila kontrole z powodu ntroju rojowego???

_________________
„Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy.” (Syr 11, 3)

Pozdrawiam- Maciej

Pszczoły jak wejdą już w nastrój rojowy to nie dopuszczają matek do spotkania ze sobą i tu stara matka nie ma żadnego w pływu na pszczoły

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

Stara matka wychodzi z rojem z zasady jeszcze przed wygryzieniem się młodych, niekiedy tuż po zasklepieniu mateczników rojowych. OK?

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Moim zdaniem to większa ilość matek w roju może się zdarzyć gdy wychodzi drugi rój z danej rodziny.

Temu kto pierwszy odgadnie co to za roślina tak kwitnie to na Ogólnopolskich Dniach Pszczelarskich w Bełchatowie stawiam browara dobrej marki.

Ja jestem z Bełchatowa i ciekawi mnie gdzie oni to chcą zorganizować...Pewnie znowu na zrewitalizowanym placu Narutowicza...

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

Stulisz sztywny (Sisymbrium strictissmum L).Pozdrawiam.Jędruś

To nie ta roślina.

Podłączę się do tematu jeśli chodzi o dziwne rójki. Pojechałem rano około 9 po rójkę i część wisiała na drzewie część na ziemi. Postawiłem ul transportowy strząsnąłem te z drzewa, te z ziemi zaczęły wchodzić do środka. Z racji że cała operacja się przedłużała ja byłem przed śniadaniem a odymianie średnio pomagało im wejść postanowiłem wrócić za parę godzin jak będą wszystkie w środku. Jakie było moje zdziwienie po powrocie. Większość rójki wisiała na transportówce z boku. Postanowiłem zmienić taktykę zabrałem co się dało osadzić dla reszty zostawiłem pustą transportówkę. Wieczorem odebrałem resztę wganiając je do środka dymem i spryskiwaczem. W pasiece pszczoły zostały osadzone w ulu. Na drugi dzień zdziwienie było ogromne cały rój leżał obok ula część wisiała pod ulem. Nadmienię że dopiero pokarm pomógł na ciągłe wyprowadzki. Słyszałem o podobnych przypadkach w tym roku wie może ktoś dlaczego tak się dzieje ?

No to nie wiem co to jest.Chyba ją widziałem w sobotę kwitnącą u sasiada na polu rzepaku ,pewnie ja postawię browar jak Ty powiesz.Pozdrawiam

To zdjęcie z 11 listopada. Pszczoły w tym dniu nosiły pyłek z gorczycy a i na tej roślinie też ich było dość sporo.

[quote="krzys"]To zdjęcie z 11 listopada.[/quote]
krzyśNie chcę być upierdliwy, ale czy te zdjęcia z datami Ci się nie po................y ?

To na pewno nie jest pomyłka. W tym dniu nie mogłem go zamieścić bo miałem niesprawny laptop.

To dzisiejsze zdjęcia z mojej pasieki.

krzys no to masz zimowy pylek ile bylo na plusie ze tak nosily.

U mnie Agi nosiły przy +4, wkur...ło to strasznie bo Agi3 siedziały spokojnie w luźnych kłębach a te jak porąbane nosiły.

Cielem material na ule i co chwile zagladalem czy cos wyjdzie i nawet zadna nosa nie wystawila a bylo +14.

pleszek, Agi to górskie pszczoły, szkoda że nie nagrałem filmu, zobaczył byś i nie mam zamiaru ich reklamować bo u mnie się one nie sprawdziły bo nie mam pożytków tak dużych spadziowych i późnych by miały co nosić a wiosną starują później, mnie potrzebne te co startują wcześniej dlatego agi zamienię na agi3 w przyszłym sezonie.

Juz zamowione reprodukcyjne Agi3 czekam tak jak pisalem na PW.

od Krzyśa mieszkam 15km i też dzis chulały i coś nie coś nosiły czy bf czy krainki

W cieniu to było tak ok 5 st. Tylko pojedyncze pszczółki latały a z pyłkiem to tylko parenaście zobaczyłem.

Musi cos niedaleko pasieki kwitnac .

O tej porze mogą kwitnąć jeszcze marcinki.

U nas w rzepaku az zolto kwitnie ognicha.

Gorczycy w pobliżu nie widze. To prawdo podobnie jednak te morcinki muszą być gdzieś blisko.

Zwykłe agi to spadziowe pszczoły ??? Dużo lepsze w targaniu spadzi są od "normalnych" pszczół ???

Może bym na wiosnę zmontował ze dwie-trzy rodziny spadziowe. Mam obok mojej pasieki las dębowo, klonowo, brzozowo, olchowo, osikowo, sosnowo, świerkowy, więc byłaby chyba szansa na przyniesienie spadzi z tej mieszanki.

_________________
Cezary256

dokładnie, cytat z strony hodowcy

Pszczoły tej linii wykazują zdolność do wyszukiwania w sezonie różnorodnych źródeł pożytków. Pszczoła wybitnie nosząca spadź. Selekcjonowana na zachowanie higieniczne.

Mój stoliczek targowy.

fajny obrus

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Parenaśie dni temu zważyłem trzy ule bez daszków.
ull. pierwszy- 29,50 kg
drugi-27,00 kg
trzeci-25,60 kg
W marcu podam jakie było zużycie pokarmu przez ten czas.

Ten jeden lipowy to jest ten z logo PZP. Kiedyś kupiłe ok 200 ale już ich nie biore bo widze że klijeci niezbyt są zainteresowani takimi słoikami.

Waga raczej nie będzie miarodajna dlatego że część tego co pszczółki spożyją będą ściskać w sobie aż do pierwszego oblotu , a tylko część wydalą w postaci pary wodnej.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

no tak w marcu będzie wiadomo.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

krzys, a gdzie Ty tam lipowy widzisz

Ten mniejszy w środku żółtą nakrętką pomiędzy rzepakowym a gryczanym na pierwszym zdjęciu to napewno jest lipowy.

Miód do słoika lejemy po "kraj".

Po sam brzeg ,inaczej to wygląda jak taki niedolany słojk .

_________________
Pozdrawiam.

dziwnie wygląda słoik który po otwarciu miód dotyka wieczka.

_________________
www.pasiekazarki.pl

Czy te słoiki wyglądają na niedolane

http://pasiekazarki.pl/?produkty-pszczele,29

_________________
www.pasiekazarki.pl

lanie na full ma jedną wadę, jak się ciut przedobrzy to odkręcenie wieczka "sklejonego" skrystalizowanym miodem wymaga krzepy, której czasami wiekowym klientom brakuje.
Ja u siebie patrzę, żeby zgodnie z etykietą było minimum 1000g a nie jaki jest poziom miodu w słoiku.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Nie chodzi o to aby dotykał wieczka. Chodzi o to aby słoik był pełny. A ma to dodatkowy +. Im mniej powietrza nad miodem tym mniejsze ryzyko kiśnięcia.