FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam,
Od następnego roku biorę się za pszczelarstwo. Mam dylemat. Mianowicie gdzie ulokować pasiekę? Tutaj mam zdjecia. Ktore z tych miejsc jest najlepsze? Wstawiam linki bo mam aparat 14 mpx i zdjecie nie chca się inaczej wkleic
Link 1 Zacienione miejsce. Tylko blisko żwirowanej ruchliwej drogi, to chyba kłopot- http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8d1 ... 44d23.html
Link Kolo jabłoni. Tam gdzie stoją ostrewki:) - http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9a1 ... 3dab9.html
Link 3 Pod ogrodzeniem dla kur http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5b8 ... caf81.html
Proszę wszystkich forumowiczów o rady.

Tam gdzie stoja ostrewki

piotreek70,
Kolo jabłoni.

_________________
Pozdrawiam Szczupak

wiem, glupio troche napsialem, ale na zdjeciu bylo duzo innych drzew to mozna by pomylic

Kol. Piotrek, Piszesz że jesteś z Limanowej. Więc uważaj bo obecnie to teren zapowietrzony ZGNILCEM AMERYKAŃSKIM , ja bym w takich warunkach niezaczynał przygody z pszczołąmi bo moze sie raptownie i boleśnie zakończyć . Albo poszukaj takiego terenu co jest wolny od ewentualnego zagrożenia ,albo odczeakać najgorszy okres. Taka Moja rada

nie strasz chłopaka myślisz że w twoim terenie nie ma zgnilca wszędzie możesz go znaleźć ostatnio jakoś zaczyna się coraz ostrzej panoszyć, jakieś 8 km ode mnie gościu za siarkował połowę pasieki i nikomu nic nie zgłaszał może to jego błąd, bo jakiś dureń z pod Garwolina przywozi mu prawie pod nos pasiekę i nic o niczym nie wie a potem może być wielkie rozczarowanie na wielką skalę bo prawdo podobnież ma około 500 rodzin

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

Jedyna możliwość aby nie dać się zgnilcowi, to odporne pszczoły.

piotreek70,
No właśnie chodzi abyś postawił pasieke w terenie z drzewkami które swoim cienikiem będą je latem chronic przd przegrzaniem
a i tobie użyczą cienia jak na pszczółki będziesz chciał popatrzeć

_________________
Pozdrawiam Szczupak

no ja chcę troche poczekac aby ta afera ze zgnilcem troche przymilkla, szkoda sobie robic nadziei. Dzieki wszystkim za odpowiedzi

Dobrze w ten sposób zrobisz. Po odłoszeniu przez PLW o odwołaniu terenu zagrożonego , zakup Sobie odkłady z Hodowlanej pasieki i z certyfikatem zdrowotności ( w Kole na refundację) i śmiało zaczynaj pszczelarzenie . Bo narazie jak wcześniej pisałem ......

mozesz troche bardziej mi to wytlumaczyc? bo odklady to raczej chyba wezme jeden od wujka i dwa od Pana Bogdana do na wilkowisko mam 15 km

Jak jesteś w kole pszczelarskim a jak nie to sie zapisz ina drugi rok dostaniesz odkłady z koła pszczelarskiego. Matki i lekarstwa. Trzeba zapłacić całosc ale w grudniu zwrucą ci kase nie cała ale taki odkład w naszym kole kosztuje 40 zł. Pozdrawiam miły_marian

a czy kolo uwzglednia osoby poniżej 18 roku zycia?

Na wszelki wypadek znajdź jakiegoś słupa. Może jakiś wujek? Ciotka?

no nzjwyzej tata. a wogule to nie wiem czy jest jakis sęs sie zapisywac. ale zobacze

I tak jest w każdym takim kole? Mieszkam pod Olsztynem.. jeżeli tak to chyba warto się zapisać.

To dostaniesz to troche za duzo powiedziane. Mozesz ew ubiegac sie o odklady matki i leki z dofinansowaniem ale mozesz ich nie dostac. Ja zamowilem 4 matki unasiennione dostalem 1, z odkladami jeszcze gorzej bylo i zwracane jest cos kolo 50% po odliczeniu dla zwiazku za obsluge projektu

Dla refundacji na leki i dla OC od użądleń może i warto być w kole ale odkładów z koła pszczelarskiego to ja bym nie chciał znać, po raz że przeważnie liche po dwa że najczęściej (bynajmniej u mnie) dostajesz je po 20 lipca, co z takim odkładem zrobisz? Chyba że sobie z cztery w jedną rodzinę połączysz.

Jakieś dziwne Macie Koło. Unas ile siezamówi tyle otrzymuje .Niemówie o kosmicznych ilościach ,tylko w granicach rozsądku

Tak podobno im wyszlo. Jak sie pytalem o dofinansowanie do sprzetu to od razu mnie ostrzegli ze moze sie uda i bedzie jakies 300,400zl jak kupie miodarke za 2tys a do drozszych nie bedzie . Spytam sie na jesieni jak beda zwroty ile dostali Ci co kupili. Lipny zwiazek ale innego nie ma w okolicy

Masz rację Przemek , ale to nie zależy od związku do jakiego należysz tylko od pszczelarza który robi Ci te odkłady , bo przecież jest lista takich pszczelarzy od których możesz kupić i u nich zamawiasz a pieniądze wpłacasz do związku i refundacje stamtąd dostajesz , więc wniosek z tego że wszystko zależy od uczciwości i rzetelności tego co robi te odkłady.

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY

nie wiem na jakich zasadach przyznają odkłady w Waszych związkach. W Poznaniu od tego roku jest tak że po przyznaniu ilości przez Koło (zależy to od ilości kasy w danym kole a ta z kolei zależy od ilości pni) dostaje się info z Koła ile przyznano odkładów i odbiorca sam sobie wybiera dostawce odkladów. Oczywiście nie zawsze wraz z informacją o ilości dostarczana jest lista producentów bo np w danym kole jest jeden producent i wszyscy biorą od niego a nei mają info o innych producentach z sąsiednich kół. Odkłady trzeba dostarczyć do końca czerwca bo inaczej nie będzie refundacji, nie wiem skąd termin 20 lipca. Muszą być na 5 ramkach w tym 3 zaczerwione i 2 osłonowe.
Ja w tym roku jak sprzedawałem odkłady to wyszły mi na 4 ramkach z czerwiem i tylko jedna osłonowa, bo bardzo ładnie się rozwijały i były robione w pierwszej połowie maja tak więc matki miały sporo czasu żeby sobie poczerwić.
Co do sprzętu to jest podobnie zależy ile kasy jest na Koło i jaki sprzęt chcą pszczelarze kupić to albo zmieszczą się w limicie albo nie

Kolego na papierach można wszystko a w praktyce niestety wyglada to inaczej i to jest smutne. W tym roku u nas w kole przyznali o ile się nie mylę 42 odkłady na różnym typie ramki na 86 członków koła, za odkład zapłacić trzeba faktycznie do końca czerwca 160 zł (odkład 4 ramki w tym jedna z zapasami niezależnie od typu ramki) z tego refundacji dostaniesz u nas jesienią 112 zł tylko w tym wszystkim szkopuł jest taki że jak napisałem za odkłady płacisz do końca czerwca i na papierach masz wszystko faktycznie zgodnie z tą datą ale oficjalnie możesz je odebrać dopiero od wczoraj od producentów jacy się w naszym kole zajmują prod. odkładów na refundację. Widzisz z innej beczki wczoraj otrzymałem też Apiwarol bo już koło go dostało i ci co za niego wcześniej czyli do końca maja zapłacili otrzymują czy tez mogą odebrać a ci co nie zapłacili będą warrozę wyłapywać chyba ręcznie. Jak widzisz wiele tu zależy od prawidłowości zarządzania w kole i odpowiedniego nakładu pracy dodam społecznej by można było mówić o odkładach refundowanych, z których jeszcze coś możesz do zimy zrobić.

widać co kraj to obyczaj. Ja od kilku lat mam robię odkłady i zawsze dostarczałem przed końcem czerwca i na 5 ramkach wlkp (innych w okolicach Poznania nie chcą). Podczas dostawy podpisywany jest protokół przekazania na którym widnieje data. Ale oczywiście wiem że można załatwić same papiery. Słyszałem o przypadkach że producent dostawał tylko papiery i kasą dzielił się z odbiorcą.
A co do ilości odkładów przyznanych na Koło to zależy np od ilości zamówionych matek które w tym roku miały preferencję przed odkładami i dopiero pozostałą kasę dzielili na odkłady co niestety wpłynęło na ilość odkładów które sprzedałem.

Haaa u mnie w Białymstoku w kole też jest dziadostwo i przyznają po parę odkładów , tak przy najmniej mówili i należę tam..... sam nie wiem po co , tak aby należeć , ale oprócz tego należę też gdzie indziej i tam tyle ile przysługuje mi odkładów (według ilości zadeklarowanych rodzin) to tyle dostaje i sam sobie wybieram producenta , ponadto prucz odkładów jest dotacja na sprzęt , leki i prócz OC pasieki dodatkowo można wykupić ,,AC "

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY

cezarwedkarz, chyba nie mozna brac z dwoch zwiazkow to niezgodne z przepisami

Nie biorę z dwóch związków tylko do dwóch należę

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY

Ja biorę-korzystam z dwu związków:
1.pszczelarskiego
2.małżeńskiego

Pewnie tez płacisz podwójną składkę no bo w jednym i drugim kole musisz zapłacić ( mając 50 rodzin - musisz opłacić 50 w tym pierwszym i 50 w tym drugim

Eee to u mnie tych związków więcej się nazbiera



Niee Koberku w moim w PZP zgłaszam cały czas tylko 4 rodzinki , w tym roku się pytałem czy mogę należeć bez rodzin pszczelich bo to nie ma sensu opłacanie w dwóch związkach za to samo - nie , trzeba coś tam mieć , no to właśnie zgłaszam 4 - nie majątek za OC.

_________________
PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA NIE JE MIODU , PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA ŻUJE PSZCZOŁY