FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Pasieka Marcina http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=21&t=7331 |
Strona 2 z 2 |
Autor: | ubuff [ 31 maja 2012, 22:54 - czw ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
oczywiście, jak coś mi się uda zaobserwować ciekawego to będę pisał Dopiero zobaczyłem, że jesteś z Jonkowa. Ja przez 6 lat mieszkałem na ul. Bałtyckiej, 5 lat technikum elektronik i rok pracy w Olsztynie W Jonkowie też czasem bywałem, bo montowałem alarmy w nowych budynkach Szkoda że mapka użytkowników nie pokazuje wszystkich forumowiczów, bo tak można by się łatwiej i szybciej znaleźć mendalinho też jest z Olsztyna, nie znam go osobiście ale gdzieś tam pszczelarzy, przynajmniej z postów tak wynika |
Autor: | mendalinho [ 01 czerwca 2012, 12:59 - pt ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
Widzę że Pan Wilde ma trochę tej akacji A już kilka razy się wybierał do mnie na akacje ale jakoś nigdy nie przyjechał Pewnie za dużo pracy.Pozdrawiam |
Autor: | mendalinho [ 01 czerwca 2012, 13:00 - pt ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
Autor: | ubuff [ 01 czerwca 2012, 21:26 - pt ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
towarowego miodu z akacji koło pasieki nie będzie miał, ale jeszcze ze 30 lat i będzie poletko że hoho |
Autor: | sławek k.. [ 03 czerwca 2012, 08:16 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
ubuff pisze: To ja mam teraz 6 nieznanego pochodzenia, a raczej znanego, bo z rojołapki dziadka są ładnie wybarwione, ale nawet najłagodniejsze w niesprzyjających warunkach będą się wściekać. Komfort pracy po wymianie jest zupełnie inny. Mam jeszcze kilka rodzinek które żal mi wymienić bo miodne,ale trzymam je w pasiece w lesie. Przy domu mam same od P .GEMBALI i kilka od P.Bąk z ATR . Tutaj można mówić o przyjemności pracy.Z ATR matki kupowałem w ubiegłym roku czerwiące praktycznie wysyłka w dzień zakupu. Łagodność i miodność zbliżona . |
Autor: | ubuff [ 03 czerwca 2012, 18:34 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
miałem 3 kortówki, a mam dwie koło 13 byłem w pasiece, 15 stopni, a pszczółki latały jak szalone gdzieś w stronę lasu. Na wylotku jednego odkładu z poddaną kortówką było spokojnie, pojedyncze pszczółki wyglądały przez wylotek, przeszły się i chowały, wszystko cacy. wracam od rodziców koło 18, przejeżdżam obok pasieki i zauważyłem, że wkładka wylotowa jakaś brudna. Poszedłem sprawdzić co się dzieje, a tam wylotek i wkładka brudne - kropeczki i smugi, a obok na bloczku betonowym - podstawce pod ul leży kortówka z kropką jeszcze się ruszała, żądło miała wystawione. Włożyłem ją do ula, ale na prawie 100% nic z niej nie będzie. Wydaje mi się, że jak pomiędzy 13 a 18 był rabunek tego odkładu i przy okazji matka zginęła. Odkładzik słaby bo 2 ramki czerwiu, wylotek mały na 2 pszczoły. Szkoda. Wzmocnie odkład, zamówię nową matulę i mam nadzieje, że będzie dobrze. Dwóch pozostałych matek jeszcze nie sprawdzałem, bo pogoda marna. Mam nadzieję, że chociaż one przyjęte. Moje pierwsze niepowodzenie, a jak boli ... |
Autor: | dudi [ 03 czerwca 2012, 18:39 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
Ubuff nie co dzień jest 1 maj. Straty być muszą. A na frasunek najlepszy trunek - ten co tam ci dochodzi |
Autor: | ubuff [ 03 czerwca 2012, 18:49 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
jedyna pociecha to to, że ta menda co zabiła matulę też nie żyje tak się zdenerwowałem, że pewnie bym ją znalazł i sam ukatrupił Już mi lepiej. Tylko szkoda matuli, bo nie należę do związku i za każdą płacę z własnej kieszeni, a przy budowie każdy grosz się liczy. Choć jak przeliczę te tynki co sam je zrobiłem, to mi wychodzi, że jestem do przodu 2500 zł więc mogę zaszaleć |
Autor: | dudi [ 03 czerwca 2012, 18:51 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
No i kup coś żonie na otarcie łez U mnie wszystkie przyjęte, ale we wtorek będzie 2 tyg jak podane i na razie 0 jajek |
Autor: | ubuff [ 03 czerwca 2012, 18:54 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
już sobie coś pewnie kupiła Zaraz wstawię zdjęcia z prac z tego tygodnia łącznie ze zdjęciem mojego ula wielkopolskiego Made in Rudka |
Autor: | dudi [ 03 czerwca 2012, 19:21 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
Ulik 1 sort. O budowlance nie wspomnę |
Autor: | ubuff [ 03 czerwca 2012, 19:25 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
na zdjęciu 1 i 4 tam gdzie są pokazane tynki widać też dwa balony po 60l z tym co mi dojrzewa jeden już pusty, bo zawartość dojrzała i skapała |
Autor: | ubuff [ 03 czerwca 2012, 22:31 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
roślinka którą pokazałem wyżej to: Farbownik lekarski - Anchusa officinalis opis: Roślina wieloletnia lub dwuletnia z rodziny ogórecznikowatych (Boraginaceae). Wysokość 30-90cm. Kwitnie w czerwcu i lipcu, kwiaty ma najpierw purpurowofioletowe, później ciemnofioletowe. Wydajność miodowa w uprawie polowej dochodzi do 450kg/ha. Na dziko występuje na suchych wzgórzach, przydrożach i rumowiskach. Posiada właściwości lecznicze. Surowcem leczniczym jest ziele oraz kwiaty. Dawniej korzeni farbownika używano do barwienia na ciemnopurpurowo, a kwiatów na żółto. Młode liście zawierają dużo witaminy C, mogą być spożywane jako sałata. Wysiew i uprawa Farbownik dobrze rośnie nawet na glebach ubogich i suchych. Może być rozpowszechniany na tego typu nieużytkach przez wysiew wczesną wiosną lub późną jesienią. Siew można wykonywać w rowki lub rzutowo, pamiętając o tym, aby gleba była spulchniona i uwolniona w miarę możliwosci od chwastów. Na poletku w ogródku pszczelarskim dobrze jest siać farbownik w rządki co 40 cm. Odstępy między roślinami w rzędzie mogą wynosić 10-20 cm. Rośliny zakwitają już w rok zasiewu. Nasiona farbownika łatwo się obsypują. Dlatego do zbioru trzeba przystępować, kiedy na szczytach pędów są jeszcze kwiaty, a w dolnym partiach kwiatostanów rozłupki (zwane nasionami) są już dojrzałe. źródło: http://www.apiflora.pl/index.php?option ... Itemid=111 |
Autor: | ubuff [ 05 czerwca 2012, 22:21 - wt ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
Minesota czerwi Prawdopodobnie dwie kortówki przyjęte Gruzinka idzie od Polbrata Wszystko idzie w dobrym kierunku Dzisiaj porobiłem kilka zdjęć ładnego kwiecia rosnącego na łąkach w okolicy pasieki, wstawię przy okazji Poza tym przygotowałem 175 szt sztorbów wierzby muszę tylko zakwalifikować która jest która, bo wydaje mi się, że 3 różne brałem. Będę wstawiał zdjęcia i nazwy roślin, które będą znajdowały się na moim pastwisku pszczelim. Sam się czegoś nauczę, a przy okazji może komuś się to przyda Pozdrawiam Marcin |
Autor: | ubuff [ 10 czerwca 2012, 21:33 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
Na działce znalazłem kolejne fajne ziółka, między innymi Lnica pospolita, glistnik jaskółcze ziele, chaber bławatek, skrzyp polny, perz właściwy ( tego to nawet w nadmiarze ) Świerzbnica polna, Starzec zwyczajny, Naparstnica wełnista. Skrzyp i jaskółcze ziele przydadzą się w pasiece. W przyszłym tygodniu miodobranie a potem leczenie rodzinki. |
Autor: | dudi [ 10 czerwca 2012, 21:35 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
Marcin czego Ty tam nie masz na tej działce - same zioło |
Autor: | ubuff [ 10 czerwca 2012, 21:39 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
jakieś dwa lata temu przed szklarnią wyrosła mi piękna okazała konopia włóknista Jakoś wszyscy w tym miejscu omijali trawnik przy koszeniu. Sam ją w końcu wyciąłem, co by mi się teściowa samosiejką nie upaliła |
Autor: | dudi [ 10 czerwca 2012, 21:47 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
Dla teściowej to inne specyfiki |
Autor: | ubuff [ 10 czerwca 2012, 21:49 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
wilcza jagoda "ma tu mamusia taki dżemik, sam zbierałem owocki, mamusi posmakuje " |
Autor: | dudi [ 10 czerwca 2012, 21:51 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
A mamusia ubezpieczona i wszystkie formalności dopełnione? |
Autor: | ubuff [ 10 czerwca 2012, 21:55 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
Naturalnie. |
Autor: | dudi [ 10 czerwca 2012, 21:57 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
no to niech mamusia posmakuje |
Autor: | ubuff [ 12 czerwca 2012, 16:09 - wt ] |
Tytuł: | w końcu wiem |
W końcu udało mi się samemu znaleźć nazwę rośliny, która bardzo ładnie kwitnie, ma małe dzwonkowate kwiaty i rośnie dość powszechnie na mojej działce. To.... wyka ptasia nazwę znałem, a nie skojarzyłem jej z konkretną rośliną. Niech sobie rośnie tylko krw.... strasznie się w kosę spalinową wkręca przy koszeniu. |
Autor: | ubuff [ 13 czerwca 2012, 22:20 - śr ] |
Tytuł: | Matka... |
Dzisiaj poszedłem do pasieki mimo pogody przedburzowej, bo sąsiad (ciekawski strasznie) powiedział, że pogoniło go bardzo dużo pszczół i żebym zobaczył, czy to nie był rój. Oczywiście nie był to rój, ale przy okazji zauważyłem, że poddana 8 czerwca krainka od polbarta siedzi na wylotku, obok niej kilka pszczół. Wyglądało jakby ją czyściły, albo oblizywały, ona zataczała kółka odwłokiem i ocierała nim o deskę wylotową. Nie widziałem znamienia weselnego. Było to po godz. 15. Czy to znaczy, że wróciła z lotu godowego? |
Autor: | mendalinho [ 14 czerwca 2012, 09:56 - czw ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
ubuff pisze: Było to po godz. 15. Czy to znaczy, że wróciła z lotu godowego? Niedługo zacznie czerwić |
Autor: | ubuff [ 16 czerwca 2012, 17:44 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
Przygotowując w ostatnich dniach miodarkę na dzisiejsze miodobranie ku mojej uciesze zauważyłem, że bęben wykonany jest z blachy nierdzewnej muszę tylko w zimę wymienić kosz na nierdzewny i będę miał miodareczkę jak ta lala - dziękuję dziadku. Miodobranie pierwsze w tym sezonie dało 14 litrów miodku. plastry brałem z 4 rodzin, z czego z jednej brałem 4 plastry wypełnione mniej więcej w połowie. Pozostałe 4 rodzinki to tegoroczne odkłady i póki co nie ruszam ich, niech się rozwijają dalej. Na 6 poddanych w tym sezonie matek nieunasienionych przyjętych mam 5, jedna kortówka, zginęła na drugi dzień po poddaniu, bo odkład został zrabowany. Dwie kortówki czerwią - dzisiaj widziałem jajeczka i młode polane mleczkiem larwy, minesota to aż plastry przebija tak jajami wali, niedługo wyjdą pierwsze po niej pszczoły. Gruzinka przyjęta, ale jeszcze nie czerwi, natomiast krainka od polbarta wróciła z lotu godowego i pewnie niedługo zacznie czerwić. Oj jaki jestem z siebie dumny Pozdrawiam Marcin |
Autor: | dudi [ 17 czerwca 2012, 21:35 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
Marcin proponuje wprowadzić nowy gatunek miodu o nazwie "ja za nimi nie latałem" Mój jeszcze w ulach. Pozdrawiam |
Autor: | ubuff [ 09 czerwca 2013, 18:39 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
Witam po dość długiej przerwie. Reaktywacja pasieki niespodziewanie rozpoczęta Wczoraj zebrałem rójkę, a dzisiaj siedzi w nowym ulu. ... a zapowiadał się marnie. Najpierw po zimie w ulach głucho, potem mendalinho zadzwonił z przykrą wiadomością, że pasiekę mu opryski załatwiły i moje zamówienie jest nieaktualne. Jednak szczęście się do mnie uśmiechnęło i tak oto nowa rodzinka w ulu siedzi Pozdrawiam Marcin |
Autor: | ubuff [ 11 czerwca 2013, 15:50 - wt ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
Podejrzałem dzisiaj rójkę złapaną 8.06.2013 roku. Matka jest bez opalitka, spokojnie spaceruje po plastrze. pszczoły trzymają się plastra, są spokojne, nie bardzo interesowały się mną. Widać już świeże jajeczka i nakrop. Pyłek też noszą. Dzisiaj jadę obejrzeć rójkę, która osadziła się w budynku. Jak przyjadę zrobię fotorelację. Pozdrawiam Marcin |
Autor: | bonluk [ 16 czerwca 2013, 15:40 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
Piękna robota gratulację. Pierwsza Twoja taka akcja? Jak tak to pięknie to rozegrałeś... |
Autor: | ubuff [ 19 czerwca 2013, 10:43 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pasieka Marcina |
bonluk pisze: Piękna robota gratulację. Pierwsza Twoja taka akcja? Jak tak to pięknie to rozegrałeś... Pierwsza jeżeli chodzi o wyciąganie z budynku. Druga w życiu, ale poprzedni wisiał na pojedynczej gałęzi na wys. 1 metra więc nie ma porównania. Czerw w plastrach,które wprawiłem w ramki już zasklepiony, a młode larwy podlane mleczkiem i rozwijają się tylko matki nie mogę znaleźć ale musi być bo mateczników nie widać choć miały larwy i jajka w każdym wieku |
Strona 2 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |