FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Może teraz się uda. Oglądam wasze pasieki i zachciało mi się też pochwalić.

Z tego roku to zdjęcie?

Nie z tego.W moim regionie jeszcze tej zimy śniegu za dużo nie było. Zdjęcie jest sprzed dwóch może trzech lat

Nie z tego.W moim regionie jeszcze tej zimy śniegu za dużo nie było. Zdjęcie jest sprzed dwóch może trzech lat

Być może będzie dwa razy ale zamieszczam zdjęcia pierwszy raz i paskudnie się motam

Witam serdecznie spóźniłeś się trochę z tą fotką bo miała by może szanse do kalendarza.

Nawet o tym nie pomyślałem

No właśnie miały być trzy a weszło jedno .No to jeszcze raz

Napisz kilka słów o historii Twojej pasieki itd....czy te ule to apipol??

Moja pasieka stacjonuje w trzech miejscach -na razie- ule to wielkopolskie a te kolorowe to połówki. Ideom była niska ramka. Wydaje mi się że to był strzał w dychę

A pamiętasz może jak przezimowały te z całych zasypanych uli ?
Pozdr tczkast

Rewelacyjnie, a w każdym razie nie było żadnych odchyleń od normy ale wtedy to myślałem jak to wyjdzie. Na szczęście było OK

No to proszę podziel się doświadczeniami, na ilu korpusach trzymasz gniazdo, jak robisz odkłady, jaka pszczoła, itd...

pozdro

Napiszę dziś wieczorem lub jutro bo na razie muszę się zrywać od kompa. Ale żebym pusto nie pisał to proszę o pytania do " usłyszenia"

Ah te pszczoły unoszące się w powietrzu na tle podkurzacza, uli i zielonej trawy.... ale się rozmarzyłem Dariusz, pasieka fajna i wszystko fajnie, też myślałem nad tą jedną małą ramką... tylko przeraża mnie ta ich ilość w pasiece;/ jak sobie z tym radzisz, nie za dużo przerzucania ?
Rav, bierze jeden korpus i ma odkład to tak jakby 4 -5 ramek wielkopolskich pełnych

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele

Dariusz, możesz coś więcej napisać jak są zrobione te korpusy 1/2 druga ? Te listewki jaką rolę pełnią ? Nie gromadzi się tam woda i nie przyspiesza psucia się korpusu ?

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

Witam już jestem. Może kolejno. Zimuję na trzech korpusach od dołu licząc 10 8 8 ramek lub 10 7 7 w zależności od siły rodziny. Wiosną dolny korpus wyciągam i tak jest pusty. Pozostałe uzupełniam ramkami albo daję scieśniacz też w zależności od siły danej rodziny. Jak już rodzinka dojdzie to daję kolejny korpus już na miodek a jeszcze trochę później dokładam kolejny z węzom jako gniazdo. Generalnie po rzepaku zmniejszam gniazdo do dwóch korpusów, a kiedy jest to potrzebne nawet do jednego. A teraz jak robię odkłady: Zdejmuję magazyny miodowe Przedmuchuję gniazdo od góry tak dość mocno aby matka na pewno zeszła na dół i zabieram ten wyższy korpus gniazdowy a w jego miejsce daję korpus z węzom. Składam ul tak jak był i na samą górę daję ten przedmuchany z gniazda. Za dwa trzy dni zdejmuję ten najwyższy korpus z czerwiem, rodzinę macierzystą przykrywam folią na to kładę nową dennicę i ten korpus. Dennicę najlepiej ustawić wylotkiem w drugą stronę albo ten odkład odstawić w nowe miejsce poddać matkę albo matecznik i gotowe. Jak piszę to niemal widzę to jak to robię ale wiem że słowo pisane nie oddaje tego tak wyraziście jak by co to będę prostował. Jeżeli chodzi o pszczółki to głównie krainka choć trafiają się kundelki. To odnośnie jednego pytania.

To prawda jest tych ramek więcej, dużo więcej no ale przy niskiej ramce pracuje się korpusami a nie pojedyńczo ramkami. Wiele rzeczy można przygotować wcześniej dzięki temu w pasiece można ogarnąć więcej uli. Najbardziej uciążliwa jest ilość ramek podczas miodobrania, ale tą dziedzinę staram się usprawnić. Na razie pomagają mi dzieciaki. Co prawda do pszczół sie nie garną ale przy miodobraniach pomagają. Także daje się to ogarnąć, i tak naprawdę opowieści o tej "wielkiej" ilości ramek są wydaje mi się mocno przesadzone. A odkład to jak opisałem powyżej. A teraz przymierzam się do kolejnej odpowiedzi Pozdrawiam

Na reszcie mam chwilę i mogę jeszcze parę słów napisać pewexowi. Konstrukcja tych korpusów jest wzorowana na korpusach Bocianka (chyba nie przekręciłem). Te listwy miały służyć jako dolny falc ale nie zdają egzaminu. Następne będę robił bezfelcowe. W końcu wciąż powiększam pasiekę. Te korpusiki to w środku płyta osb a z wierzchu pilśnia. Wcześniej płyta osb była z wierzchu i od środka. Ale tak są lżejsze i tańsze a nowe będą jeszcze nieco zmodyfikowana. No ale to jeszcze przede mną. Na razie nie zauważyłem jeszcze żadnych skutków ubocznych deszczu bo ule są nowe. Pozdrawiam Darek

a nie prościej zrobić z pojedynczej deski

pozdro

Może i tak, ale kiedy tam jest rama z listew a reszta to styropian obity płytą pilśniową to wydaje mi się, że lżejszych o podobnej wytrzymałości i co najważniejsze za tą cenę to chyba nie da się zrobić. A na razie jak interesuje mnie ilość uli to jednak cena dla mnie jest b istotna. Darek

30 zł za korpus 1/2D jednoscienny z wejmutki to chyba nie jest duza kwota a tak dla porównania to jaka jest cena wyprodukowania twojego korpusu Darku?

Nie pamiętam bo już jakiś czas minął ale bez robocizny było ok 13 zł. Teoretycznie za jeden nawet 30 zł to nie wydaje się zbyt drogo ale ja robiłem od razu ok dwustu więc sobie przemnóż. Pozdrawiam

Darku wezmy jeszcze wzgledy estetyczne lite drewno zawsze sie prezentuje ladniej jak plyta no ale pasieka na pokaz nie jest

Może kiedyś będę wymieniał na styropiany lub poliuretany jak wprowadzą refundację na ule. To będzie mądre bo coraz więcej z nimi "podróżuję". A może małe korpusy to jednak drewniane. Na razie potrzeba dużo, później będę myślał o lepszym. Pozdrawiam Darek

Darku jesli chodzi o plastykowe ule to ja jestem na nie ul jak dla mnie to bylo jest i bedzie zawsze drewno, teraz popadlo na jednoscienne.. jak pierwszy raz brałem korpus jednoscienny do reki z wejmutki to mysle czemu on taki lekki. Darku tylko ja wprowadza refundacje na ule to zeby nie bylo jak z miodarkami ze zdrożeją o 100%

Dlatego na razie się przyczajam i robię we własnym zakresie. A jak będzie dalej no cóż: pożywiom uwidim

no ja robie tylko denice i daszki nie mam zaplecza fachowcy zrobia to lepiej na poczatek bede miał 10 uli LN3/4 na nastepny rok bede mial wiecej do powiedzenia
powodzenia Darku

Miodu ule nie nosza a pszczoly czy w styropiakach czy w drewniakach i tak miod beda nosic pod warumkiem ze sa.
Ladna pasieka ule tez wieksza satysfakcja bo samemu robione .
pozdrawiam.
pleszek

Tak na marginesie to tylko fragmenty pasieki, bo tego jest znacznie więcej. I nie stoją w jednym miejscu. Ale cieszę się że te moje ule wzbudziły zainteresowanie jakby co to służę informacjami jeśli tylko będę potrafił odpowiedzieć. Pozdrawiam Darek