FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 11:48 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 34 ] 
Autor Wiadomość
Post: 25 listopada 2007, 22:44 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 937
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Jak w temacie. Prosze o opis, jak opiekować się odkładem zaraz od dostania go w uliku odkładowym.

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2007, 12:18 - pn 
Wszystkie czynności jakie musisz wykonać są praktycznie identyczne jak w nowym ulu. Wymagać tylko będzie od Ciebie - przy założeniu że otrzymujesz odkład z czerwiącą matką - zwiększania gniazda /węza/ aż w końcu przeniesienia ze skrzynki do normalnego ula.
Pszczółki się szybko zaaklimatyzują w nowych warunkach.
Oczywiście ważne jest aby już w trakcie czynności przy odkładzie wprowadzić profilaktykę dotyczącą niszczenia chorób pszczelich.
Ważnym jest aby już na samym początku ustalić jakość węzy - jej przeczerwienia i w miarę wymiany wycofywać do przetopienia.
Młodej rodzinie należy zapewnić również pokarm kiedy warunki naturalne nie pozwalają na zbieranie pokarmu z naturalnych źródeł.
Spokój poza tym dynamiczne i spokojne ruchy podczas pracy przy ulu pozwolą poznać bliżej zachowania rodziny w różnych warunkach.

Warto na samym początku prowadzić zapiski dotyczącej rodziny, tj, ilości ramek z czerwiem odkrytym i poszytym, linia matki/jej wiekiem/, terminem oraz ilością podawanego pokarmu podczas podkarmiania, stosowanych środków ochrony przeciwko chorobą itp itd

To wszystko wpłynie na późniejsze oceny i statystyki rodziny.!!! A Warto je prowadzić - ja takie stosuje i mogę się cofnąć w każdym momencie w roku kalendarzowym wstecz i odtworzyć ewentualne błędy w celu ich zapobieżenia w nowym sezonie.


Na górę
  
 
Post: 26 listopada 2007, 13:24 - pn 
_barti_ pisze:
Jak w temacie. Prosze o opis, jak opiekować się odkładem zaraz od dostania go w uliku odkładowym.


Porządnie zrobiony odkład powinien w tym samym sezonie dać już miód w sierpniu . w skład takiego odkładu powinno wchodzić 5 ramek( każdego typu ula ) czyli minimum 3 czerwiu w każdym wieku i to po nowej matce 2 ramki z pokarmem i ok. 1kg pszczół taki odkład jak kupisz ok. 10—15 czerwca .i przyniesiesz na nowe miejsce przez 24 godziny nie powinieneś z nim nic robić tylko się cieszyć po zapoznaniu się pszczół z otoczeniem należy niezwłocznie odkład przenieść z skrzynki odkładowej do ula ( a najlepiej jest odkład już przewozić w ulu ,aby w ciepłe dni czerwcowe nie zaparzyć pszczół w skrzynce ) po przeniesieniu do odkładu należy dodać od zaraz 2 ramki węzy i nie zważając na pożytek podkarmić syropem gdy pszczoły odrobią owe 2 ramki a matka zaczerwi zaczną się wygryzać nowe pszczółki to za 3 dni dodajesz następne 2 węzy i karmisz powinien to być przypuszczalnie już ok. 1 lipca na końcu dodajesz 1 ramko węzy i gniazdo masz już pełne gdy pszczoły będą obsiadać na czarno wszystkie 10 ramek i zacznie im być ciasno na gniazdo kładziemy kratę i pół nadstawkę z suszem jeżeli nie masz suszu kładziesz wtedy 5 (małych ramek pół nadstawkowych ale nad środkiem gniazda (bo obu stronach musisz mieć ścieśniacze (tak zw Zatwory) jeżeli jest pożytek pszczółki odrobią nadstawkę i zaleją miodem wtedy dodajesz następne 5 ramek przekładając co drugą z miodem po odrobieniu i zalaniu miodem poczekaj aż pszczoły zasklepią miodek i robisz miodobranie


Na górę
  
 
Post: 26 listopada 2007, 13:34 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
BoCiAnK pisze:
jeżeli nie masz suszu kładziesz wtedy 5 (małych ramek pół nadstawkowych ale nad środkiem gniazda (bo obu stronach musisz mieć ścieśniacze (tak zw Zatwory) jeżeli jest pożytek pszczółki odrobią nadstawkę i zaleją miodem wtedy dodajesz następne 5 ramek przekładając co drugą z miodem po odrobieniu i zalaniu miodem poczekaj aż pszczoły zasklepią miodek i robisz miodobranie


Mogę i ja się dokształcić w temacie Bartiego? :D
Takie mi się pytanie nasuwa: po dodaniu nadstawki dajemy 5 rameczek z węzą, pszczoły to odrabiają i zalewają. A następne rameczki wstawiamy na przemian z zalanymi?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 listopada 2007, 15:43 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 937
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Dziękuje bardzo za odpowiedzi ;) Teraz już raczej wszystko jest jasne.

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 listopada 2007, 19:49 - pn 
minikron pisze:

Mogę i ja się dokształcić w temacie Bartiego? :D
Takie mi się pytanie nasuwa: po dodaniu nadstawki dajemy 5 rameczek z węzą, pszczoły to odrabiają i zalewają. A następne rameczki wstawiamy na przemian z zalanymi?


Tak jest jak napisałeś pomiędzy rameczki z miodem pewno nasunęło Ci się pytanie dlaczego na środku ?? możesz to sam zauważyć pszczoły za zwyczaj mają czerw na środku gniazda a po bokach jedzenie starają się je ułożyć najbliżej czerwiu czyli i nad czerwiem ale w sytuacji odkładu czy ula na wiosnę nim dodamy nadstawkę zawsze pokarm jest na bocznych ramkach a ramki środkowe zaczerwione są od beleczki do beleczki dodając 5 węzy na sam środek umożliwiamy składanie pokarmu nad czerwiem wtedy pszczoły nie spożywają pokarmu z nadstawki tylko karmiąc larwy w gnieździe pobierają znaczną cześć pokarmu z bocznych ramek udostępniając matce miejsce do czerwienia tak że po jakimś okresie w gnieździe jest tylko czerw na 8-9 ramkach a czasami nawet na 10—11 i pyłek a ilość miodu jest znikoma lub mała .
Dlatego dodanie następnych 5 ramek węzy powinno być na przemian aby pszczoły mając nad czerwiem pokarm miały go rozłożony wtedy szybciej odbudują ramki
Można to też zauważyć na wiosnę dodając cały korpus suszu na raz odkrywam tylko skrajne beleczki po 2-3 z każdego boku środkowe są nadal nakryte a pszczoły miód zaczynają gromadzić właśnie nad czerwiem na środku gniazda mimo że beleczki zasłaniają im uliczki


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 26 listopada 2007, 21:54 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 937
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Znalazłem angielski filmik "JAK ZAINSTALOWAĆ PAKIET PSZCZÓŁ"
Może kogoś zaciekawi..
http://youtube.com/watch?v=W-GaOQvavnw

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 listopada 2007, 21:41 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Boguś o tych odkładach co Ty piszesz to wiesz pięknie to tak wygląda to u Ciebie bo chcesz sprzedać dobry odkład aby nikt nie powiedział że pomarańcz zrobiłeś , robisz je wcześnie no i masz spadź czyli mogą coś przynieść, ja zazwyczaj robie odkłady połowa akacji lub koniec ale to są odkłady dla mnie i często robie z 2 uli jeden odkład i odrazu powstaje mała rodzinka o którą zbytnio nie muszą dbać poza małym dokarmianiem lub dokładaniem ramek,

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2012, 09:54 - wt 

Rejestracja: 09 czerwca 2012, 22:12 - sob
Posty: 13
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Witam, pytanie może banalne ale jestem świeży w temacie.
Posiadam 3 rodziny-odkłady i dziś dostawiłem po 2 ramki węzy. Nie wiem tylko czy dobrze. Rodzina jest umiejscowiona w prawej części ula a ja dodałem ramki po skrajnej lewej stronie, w środku ula została przerwa... Na logikę zrobiłem nieprawidłowo ale takie dostałem instrukcje. Chyba, że źle zrozumiałem. Do tego nie wiem czy ramki z węzą trzeba dodatkowo odgradzać od siebie beleczkami? Aha, rodzina odgrodzona jest ramką z dyktą...Wyjąć to ustrojstwo? Dziekuję z góry za odpowiedź. Pozdrawiam!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2012, 10:28 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Bimber007 chyba faktycznie źle zrozumiałeś instrukcje, ale wszystko można poprawić. Najpierw napisz z ilu ramek składa się odkład obecnie i jaka jest siła, czy pszczoły na czarno obsiadają wszystkie ramki i w jakim stadium jest czerw?

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2012, 12:29 - wt 

Rejestracja: 09 czerwca 2012, 22:12 - sob
Posty: 13
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Odkłady są na 5 ramkach, chyba że coś źle spojrzałem, dziś sprawdzę dokładnie. W każdym razie co mam zrobić jak już tam pojadę? (mam 30km w jedną stronę więc dla samego patrzenia jechać nie będę). Jak ustawić węzę, żeby było dobrze? Przegradzać ramki czy bezpośrednio obok siebie stawiać? W ramkach przecież są gwózdki co przeciwdziałają przyleganiu z tego co pamiętam :) I co zrobić z tą dyktą? Popełnię kilka fotek jak pojadę, będzie bardziej obrazowo :D Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2012, 12:53 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Wstaw jedną ramkę węzy miedzy przedostatnią ramką od lewej strony. Lepiej ostrożnie poszerzać, no chyba że pszczółek jest faktycznie dużo to możesz dać dwie. Ramki muszą mieć odstęp 1 cm między sobą. Dykta czyli zatwór zostaw, usuniesz go jak gniazdo będzie pełne. Stosujesz beleczki odstępnikowe czy powałę ?
Gniazdo dobrze ociepl.
Przeglądnij temat odkład, umieściłem tam wczoraj zdjęcia z przeprowadzki odkładu sześcioramkowego do ula. Odkład składał się z czterech ramek i poszeżałem go sukcesywnie po jednej ramce, widać na zdjęciu to te jasne. Wczoraj po przełożeniu dostały jeszcze jedną ramkę węzy i całość dokładnie ociepliłem.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2012, 13:10 - wt 

Rejestracja: 09 czerwca 2012, 22:12 - sob
Posty: 13
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Czyli: Wyjmuję zatwór, w jego miejsce ramkę z węzą lub dwie, zatwór przesuwam na zewnątrz, za nowe ramki? Używam belek odstępnikowych. I tu rodzi się jeszcze jedno pytanie: Czy tych beleczek się nie zdejmuje żeby pszczółki swobodnie mogły się przemieszczać np do nadstawki? Jeżeli się zejmuje to wszystkie czy wystarczy jedna? Pozdrawiam, dziekuję za pomoc i przepraszam za upierdliwe zapytania. Odnośnie fotek z przenoszenia odkładu to wybacz ale nie łapię gdzie tam pustą ramkę wstawiłeś :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2012, 13:36 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Zatworu nie wyciągasz, przesuń go tylko w bok. Odsuwasz jeszcze jedną ramkę na której najprawdopodobniej będzie pokarm i tutaj wstawiasz węzę. Na zdjęciu rodzinka po przesiedleniu zdjęcie010 widać od lewej zatwór słomiany i sześć ramek. Ramka z węzą trafiła jako druga od lewej i teraz jest siedem.
Czyli teraz obecnie do tych odkładów dałeś nadstawki?

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2012, 13:47 - wt 

Rejestracja: 09 czerwca 2012, 22:12 - sob
Posty: 13
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Wysłałem prywatną wiadomość jak to u mnie wygląda ale już rozumiem (tak mi się wydaje). Nadstawkę wstawiłem narazie w jednym i odsłoniłem jedną beleczkę. P.S. przy wylotku jednego z uli jest zdecydowanie większy ruch. Pszczółki wiszą w powietrzu jakby zwrócone w jego stronę. Ogólnie ruch jak na tureckim bazarze. Mam się czego bać? :roll: W pozostałych ruch jest mniejszy i dziewczyny :wink: grzecznie wchodzą do środka i równie grzecznie wylatują.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2012, 14:06 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Po przesłaniu mi schematu na pw to odkład składa się z trzech ramek. Przeglądnij te odkłady i sprawdź ile mają pokarmu i co najważniejsze w jakiej są sile (czy na wszstkich jest czerw i w jakim wieku). Daj im tylko jedną ramkę z węzą, czyli będzie taki układ; zatwór- ramka węzy ? trzy ramki odkładu. Całość dokładnie ociepl. Gdy ramka będzie odrobiona przynajmniej w 60% przestawisz ją w środek gniazda.
Na razie nadstawkę zdejmij.
bimber007 pisze:
Pszczółki wiszą w powietrzu jakby zwrócone w jego stronę.

Jest to oblot młodej pszczoły, który trwa pewien czas i następnie ustaje. Jeśli rodzinka będzie się dobrze rozwijała to takie zjawisko będzie się pojawiać codziennie.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2012, 14:13 - wt 

Rejestracja: 23 października 2007, 18:57 - wt
Posty: 1213
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
bimber007 pisze:
Nadstawkę wstawiłem narazie w jednym i odsłoniłem jedną beleczkę.

kolego, nadstawki dodaje się jak Masz pełne gniazdo i odpowiednią siłe . Dobrze , że odsłoniłeś tylko jedną uliczkę , a nie wszystkie .Na razie zapomnij o miodzie , nadstawkach itp , a skup się nad rozwojem odkładu . Z rozwagą dodaj węze , ociepl i w razie potrzeby podkarm ( jeżeli nie będzie pożytku w terenie)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2012, 14:32 - wt 

Rejestracja: 09 czerwca 2012, 22:12 - sob
Posty: 13
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Ten rysunek to tylko przykład, ramek jest więcej. Nadstawkę zdejmę. Jeżeli jest ich 5 i wszystkie czarne od pszczół to wstawić jako przedostatnią? Pozdrawiam ze słonecznego Białegostoku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2012, 14:37 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Zacznijmy od początku :wink: ;
- z ilu ramek składał się odkład, jak Je otrzymałeś?
- od kiedy je masz?
Opisz dokładnie jaki jest stan obecny tych odkładów a najlepiej zrób parę fotek.
Sorry ale praca zawodowa się mnie domaga, wieczorkiem się odezwę to coś uradzimy wspólnymi siłami.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2012, 15:09 - wt 

Rejestracja: 09 czerwca 2012, 22:12 - sob
Posty: 13
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Ok. Jeżeli mi sie uda to dziś zrobię fotki. Skończą się domysły;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 czerwca 2012, 17:21 - ndz 

Rejestracja: 18 marca 2012, 21:14 - ndz
Posty: 247
Lokalizacja: 7A
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Podłącze sie:
Odklad przywieziony w ub. piatek - 10ramek wlkp obsiadanych na czarno, w wtorek dostawiłem 2ramki suszu dla zapełnienia gniazda (dziś zerknąłem przez pajączka w powałce - obsiadają i te) /12ramkowy wlkp/.
Za jakiś tydzień rusza u mnie lipa.
Problem w tym, że zaczynam dopiero w tym roku więc suszu nadstawkowego nie mam.

Co proponujecie?
Przeniesienie kilku 2-3 ramek czerwiu zamkniętego + węza na górę nad kratę w korpusie czy lepiej dać tam półnadstawkę z samą węzą?
Czerwiu jest dużo - dał z kilku uli + tegoroczną UN matkę. Jeszcze z ula nie wypływają :mrgreen:

Chciałbym w tym roku trochę miodu liznąć...
6ramek wezy w nadstawce i jak odrobia 6kolejnych?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 czerwca 2012, 17:32 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Ja bym w gnieździe zostawił 10 ramek wielkopolskich i dał 2 ramki 1/2wlkp węzy. Jak ją odrobią to do nadstawki a w to miejsce kolejne 2 rameczki połówkowe. Będziesz miał i susz i trochę miodu zbierzesz

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 czerwca 2012, 17:52 - ndz 

Rejestracja: 18 marca 2012, 21:14 - ndz
Posty: 247
Lokalizacja: 7A
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Mozna i tak.. znalazłem tez gdzieś na forum sposób na odrobienie nadstawki bez kraty a po odrobieniu zganiamy wszystko na dół do gniazda i zakładamy kratę.

Najprostszy chyba jednak będzie sposób z 6ramkami 1/2 + zatwory a po odrobieniu kolejne 6 do zapełnienia?

W promieniu 250m doliczyłem się 40 dużych lip, oby tylko pogoda dopisała.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 czerwca 2012, 18:01 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Wszystko zależy od tego jak silna jest rodzina i jaki będziesz miał pożytek, metoda bez kraty (sam ją stosuję czasami) niesie ryzyko zaczerwienia ramek w nadstawce. i nierównomiernego ich odbudowania. Przy przenoszeniu po 2 ramki masz największe szanse na ich odrobienie i trochę miodu.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 czerwca 2012, 20:15 - ndz 

Rejestracja: 18 marca 2012, 21:14 - ndz
Posty: 247
Lokalizacja: 7A
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Zdecyduje sie chyba na metode BoCIaNkA - tylko czy dac jutro dajac im czas na przejscie do niej czy gdy lipa juz ruszy na 100%? Aktualnie nosza z podagrycznika, dzikiej rozy, irgi i pewnie kilku innych chwastow...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lipca 2013, 21:18 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 grudnia 2012, 11:47 - ndz
Posty: 56
Lokalizacja: Sochaczew/mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Mam pytanie do bardziej doświadczonych. Co robie nie tak. Kupiłem odkłady na 7 ramkach wlk18. Osadziłem w ulu dodałem po ramce węzy i podkarmiłem ciastem. Dzisiaj do nich zajrzałem i ku mojemu zdziwieniu węza nie była całkiem odciągnięta za to w każdą wolna komórkę nanosiły nakropu. Nawet miejsca gdzie wygryzł się czerw jest są już zapełnione. Matka nie ma gdzie czerwić. Co mam zrobić? Nie mam ramek z suszem.Węze włożyłem na między czerw a pokarm. Czy zaprzestać podkarmiać ciastem ?

_________________
http://pasiekarobinia.blogspot.com


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lipca 2013, 22:22 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
sloma, po kiego karmiłeś jak noszą nakrop? sam jesteś se winien, dokładaj węzy i czekaj aż wyjedzą trochę tego co nanosiły, tak się kończy jak się podkarmia bez sensownie dla zasady.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lipca 2013, 22:24 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
A no karmił bo uniwersalna porada - podkarmiać :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lipca 2013, 22:35 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 grudnia 2012, 11:47 - ndz
Posty: 56
Lokalizacja: Sochaczew/mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Tak więc właśnie myślałem ale sprzedawca radził podkarmiać mimo wszystko to i tak zrobiłem, mój błąd. U mnie teraz kilka dni niepogody więc mam nadzieję że wszystko wyjedzą zwalniając matce komórki do czerwienia.

_________________
http://pasiekarobinia.blogspot.com


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lipca 2013, 23:00 - pt 

Rejestracja: 29 marca 2013, 21:08 - pt
Posty: 504
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowski wlkp
sloma pisze:
Tak więc właśnie myślałem ale sprzedawca radził podkarmiać mimo wszystko to i tak zrobiłem, mój błąd. U mnie teraz kilka dni niepogody więc mam nadzieję że wszystko wyjedzą zwalniając matce komórki do czerwienia.


Jedno jest pewne ciastem sie nie zawaliły ,a teraz to juz jest po ptokach bo matka tego nie nadrobi trzeba było dawac po ramku szusz do zaczerwienia co kilka dni.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lipca 2013, 10:02 - sob 
PASIG pisze:
Jedno jest pewne ciastem sie nie zawaliły ,a teraz to juz jest po ptokach bo matka tego nie nadrobi trzeba było dawac po ramku szusz do zaczerwienia co kilka dni.
Ale on pisał że nie ma suszu, kupił odkłady, dał węzę i ciasto, zbędne ciasto bo pewnie pobierały je rozwojowo a nakrop składały jako zapas zalewając co możliwe komórki. Jeśli do poniedziałku przez ta niepogodę nie wyjedzą z dwóch ramek odwirował bym nawet z cztery ramki, oddał susz, miód do słoika niezamkniętego i jeśli nie będzie pożytku oddawał im go po 200 ml co drugi dzień. Jeśli okaże się że jednak ma pożytek i nie może oddać tego miodu pszczołom to do balonika na miodek pitny. Odrazu taki miód nie sfermentuje jak go nie zamknie w słoiku dekielkiem a że naciągnie jeszcze wilgoci z otoczenia to nie problem bo i tak pewnie pójdzie na skarmienie rozwojowe no chyba że kolega sloma, ma jeszcze pożytki w znacznej ilości i jak nastanie pogoda zaczną znów nosić z czegoś. :wink:


Na górę
  
 
Post: 15 lipca 2013, 07:43 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Zdecydowanie najlepsza rada, odwirować i zwolnić miejsce. Jak nie ma czerwiu do karmienia, to pszczoły takich ilości nie zjedzą. Czas nas jednak goni.
Ramkę z węzą włóż w środek gniazda - szybciej odbudują niż z boku, jeśli nie będziesz odwirowywał i jeśli rodzina silna (obsiada na czarno). I cieplutko muszą mieć.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2014, 10:00 - ndz 
Odkładu nie należy przekarmiać ale też nie może mieć głodu przy braku pożytku podaje się co 2-3 dni 05l syropu 2/1 lub ciasto w miarę jej zjadają podawanie pokarmu ma służyć ciągłemu czerwieniu i karmieniu larw a nie gromadzeniu zapasów ( na to przyjdzie czas ) jak odkład zacznie się powiększać suszem lub węzą
http://www.youtube.com/watch?v=r17Yu38A0JM#t=12


Na górę
  
 
Post: 28 maja 2014, 12:21 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 773
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
BoCiAnK, te widełki w dłucie to do czego się przydają?

_________________
https://play.google.com/store/apps/developer?id=BigBee - Moje aplikacje dla pszczelarzy
http://blog.bigbee.eu - Mój blog


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 34 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji