FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 23:17 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 116 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
Post: 03 listopada 2012, 20:39 - sob 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
jino2 pisze:
robert-a pisze:
W sumie by wyjsc z 14 pni na 60 będę i tak musiał robić odkłady na kilka razy. Ale wiedząc że będą straty to można ustawić to tak by docelowo było ok.

a nie możesz wziąć z 5 odkładów refundowanych?


Oj wez przestan z tymi refundowanymi jak sa tak robione jak ja kiedys kupilem to nie 5 tylko 15 zeby 5 zrobic.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2012, 21:25 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
robert-a pisze:
W sumie by wyjsc z 14 pni na 60 będę i tak musiał robić


Ja na Twoim miejscu pobawiłbym się najpierw tymi ulami, które masz rok lub dwa (zdobyć jakiekolwiek doświadczenie) a dopiero wtedy zastanawiałbym do jakiej liczby rozwijać pasiekę.
A czy to będzie 60 czy 600 uli - to obecnie w Twoim przypadku nie ma znaczenia.
Można jedynie bić więcej piany.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 01:02 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
jino2 pisze:
robert-a pisze:
W sumie by wyjsc z 14 pni na 60 będę i tak musiał robić odkłady na kilka razy. Ale wiedząc że będą straty to można ustawić to tak by docelowo było ok.

a nie możesz wziąć z 5 odkładów refundowanych?

7 Mu się należy. Oczywiście jak bierze udział w tej "zabawie" ARR.

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 01:53 - ndz 
jino2 pisze:
a nie możesz wziąć z 5 odkładów refundowanych?
Nawet mu takowych nie proponuj bo nie są warte wzięcia, będzie je doprowadzał do siły i zazimuje mizeroty. :wink:


Na górę
  
 
Post: 04 listopada 2012, 11:24 - ndz 
Cordovan pisze:
jino2 pisze:
a nie możesz wziąć z 5 odkładów refundowanych?
Nawet mu takowych nie proponuj bo nie są warte wzięcia, będzie je doprowadzał do siły i zazimuje mizeroty. :wink:


Nie jestem nigdzie zrzeszony jak również nie korzystałem z refundacji.Dziwi mnie jednak fakt że koledzy biorąc odkłady refundowane godzą się na takie przekręty. Przecież te odkłady nie spadają z nieba, tylko ktoś za nie bierze pieniądze z pewnością jak za normalny odkład.


Na górę
  
 
Post: 04 listopada 2012, 13:04 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Tyle się tu pisze o tym, jakie to paskudne są odkłady refundowane. A prawda jest taka, że to zależy od samego pszczelarza, co te odkłady sprzedaje. Wbrew pozorom są i tacy co na refundację potrafią przygotować dość przyzwoity odkład. Nawet przygotowują go przy kupującym i proszą o sprawdzenie zanim tamci go wezmą. A ile osób bez refundacji zakupiło "coś", co ledwo odkład przypominało. Więc nie wkładajmy wszystkich do jednego worka. Tu w końcu chodzi o uczciwość.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 13:19 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Odkłady bym kupił ale fakt są dość drogie. Co do refundowanych zobaczę co polecają i kogo w moim kole. Jak mam wziąć kiepski to wolę już odkład zrobić sam. Poskładałem wasze rady na rok następny. Większość radzi podobnie parę odkładów na początku w maju potem sukcesywnie następne tak by nie zakłócać rozwoju, zmniejszyć nastrój rojowy. Doświadczeń trochę już nabrałem z 3 pni na 14. Błędy też miałem ale je już nie powielamy. Aż nie mogę się doczekać wiosny bo to fajne uczucie jak pasieka się rozrasta pszczółki pracowicie latają. :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 13:23 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ja-lec pisze:
Dziwi mnie jednak fakt że koledzy biorąc odkłady refundowane godzą się na takie przekręty. Przecież te odkłady nie spadają z nieba, tylko ktoś za nie bierze pieniądze z pewnością jak za normalny odkład.

nie wiem w czym problem, ja jak cos kupuje to najpierw to oglądam jak mi nie odpowiada to nie kupuje :mrgreen: w wzp do którego należe jasno jest określone jak w danym czasie ma wyglądać odkład do sprzedaży na zasadach refundacji ( http://www.wzp-krakow.pl/dokumenty/ofer ... ucenci.doc); problem tkwi w tym że sami nabywcy nie wiedzą co mają otrzymać za swoje pieniądze dlatego zdarzają się takie sytuacje... gdyby ktoś chciał mi wcisnąć badziewnie zrobione odklady na refundacje to bym reklamował do skutku bo nikt mi łachy nie robi,
jak dożyje do czerwca 2013 to będzie można u mnie kupić porządne odkłady na refundacje

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 13:42 - ndz 
To czemu Cordovan pisze że nie są warte wzięcia, ja tylko odpowiedziałem na jego post. Nie jestem rolnikiem i nie znam się na refundacjach, a już wcześniej czytałem refundowane znaczy gorsze. Piszę tylko że jeżeli się za coś płaci to należy wymagać pełnowartościowego towaru.


Na górę
  
 
Post: 04 listopada 2012, 13:47 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ja-lec pisze:
jeżeli się za coś płaci to należy wymagać pełnowartościowego towaru.

:brawo: gdyby wszyscy tak uważali nie było by tych wiecznych narzekań na wszystko i wszystkich dookoła :wink: problem tkwi w tym że niektórym się wydaje że jak "pół darmo" to tylko brać na nic nie patrzeć :haha:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 15:08 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Tak tylko Ci co robią uważają że Ty te odkłady i tak masz za prawie darmo więc nie narzekaj bo darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda. Choć oni biorą taka sama kasę tylko z innej kieszeni. Fakt nie można wkladać wszystkich do jednego worka. To samo jest z matkami - temat był już tutaj poruszany. Ci co sprzedają poza refundacją maja całkiem niezłe matki w cenie już ok 40-45 zł (wiem, kupowałem i jestem zadowolony) Ci co sprzedają na refundację chcą 60 zł i jak powiedziałem że drogo to mi odpowiedzieli że przecież mogę się starać o refundację. I nie będę ukrywał że taka informację udzielił mi jeden z działaczy PZP w Lublinie. Kolesiostwo przy korycie trzyma się nieźle.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 15:10 - ndz 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Cordovan pisze:
jino2 pisze:
a nie możesz wziąć z 5 odkładów refundowanych?
Nawet mu takowych nie proponuj bo nie są warte wzięcia, będzie je doprowadzał do siły i zazimuje mizeroty. :wink:


Nie rozśmieszaj mnie :lol: Równie dobrze można tak napisać o twoich odkładach. Kto kupuje odkłady w ciemno od hodowcy którego nie zna :?:

Sam mam zgłoszonych kilka odkładów na refundację. Jeśli będę mógł je wziąć od hodowcy z mojego regionu to je wezmę jeśli nie to dam sobie spokój z tym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 15:17 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 577
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
zawsze mozna zamowic pakiet wage pakietu (1,5kg) mozna sprawdzic zawsze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 15:21 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 października 2011, 08:27 - czw
Posty: 1457
Lokalizacja: Cała Polska
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korp + WZ korpusowy
Ja wole zrobić sobie sam... W tym roku 1 czerwca zrobiłem sobie sam odkład na ramce WZ chodź jestem początkującym... 3 ramki czerwiu 1 ramka pokarmu i do zimy poszedł na 7 ramkach... Na wiosne musze kupić 2 rodziny na ramce wielkopolskiej...

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 16:25 - ndz 
Baartez2006 pisze:
Nie rozśmieszaj mnie :lol: Równie dobrze można tak napisać o twoich odkładach. Kto kupuje odkłady w ciemno od hodowcy którego nie zna
Teraz lekko przesadziłeś, ja oczywiście nim sprzedałbym komukolwiek odkład mogę mu na życzenie zrobić zdjęcia i zapewniam cię że nie wyjedzie ode mnie zawiedziony że odkład nie jest wart pieniędzy jakie ktoś za niego musi wydać a jak stwierdzi oglądając przy odbiorze, że jest za słaby to mu na miejscu przy odbiorze dołożę z ramkę czy dwie młodej pszczoły. Co do odkładów na refundację to widziałem w moim rejonie już kilkaset i nie wziąłbym żadnego bo by nazwać to odkładem pięcioramkowym obsiadanym na czarno musiałbym z trzech refundowanych zrobić jeden. :wink:


Na górę
  
 
Post: 04 listopada 2012, 16:32 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Baartez2006 pisze:
Cordovan pisze:
jino2 pisze:
a nie możesz wziąć z 5 odkładów refundowanych?
Nawet mu takowych nie proponuj bo nie są warte wzięcia, będzie je doprowadzał do siły i zazimuje mizeroty. :wink:


Nie rozśmieszaj mnie :lol: Równie dobrze można tak napisać o twoich odkładach. Kto kupuje odkłady w ciemno od hodowcy którego nie zna :?:

Sam mam zgłoszonych kilka odkładów na refundację. Jeśli będę mógł je wziąć od hodowcy z mojego regionu to je wezmę jeśli nie to dam sobie spokój z tym.
Kolego Cordovan bubla by nie sprzedał jak robi to porządnie odkład . jest zrobiony .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 16:35 - ndz 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Cordovan pisze:
Baartez2006 pisze:
Nie rozśmieszaj mnie :lol: Równie dobrze można tak napisać o twoich odkładach. Kto kupuje odkłady w ciemno od hodowcy którego nie zna
Teraz lekko przesadziłeś, ja oczywiście nim sprzedałbym komukolwiek odkład mogę mu na życzenie zrobić zdjęcia i zapewniam cię że nie wyjedzie ode mnie zawiedziony że odkład nie jest wart pieniędzy jakie ktoś za niego musi wydać a jak stwierdzi oglądając przy odbiorze, że jest za słaby to mu na miejscu przy odbiorze dołożę z ramkę czy dwie młodej pszczoły. Co do odkładów na refundację to widziałem w moim rejonie już kilkaset i nie wziąłbym żadnego bo by nazwać to odkładem pięcioramkowym obsiadanym na czarno musiałbym z trzech refundowanych zrobić jeden. :wink:


I nie wiem czy do zimy by doszly do takiej sily jak bys chcial.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 16:40 - ndz 
pleszek, zakładając że te refundowane by dostał ktoś tak jak u mnie w kole dają w połowie albo po 20 lipca to nawet jak z trzech się zrobi jeden nie wiem czy doszedłby taki jak piszesz do siły na zimowlę dlatego odkładów refundowanych nie polecam a wręcz odradzam by taki co zaczyna pszczelarstwo po pierwszej zimowli takich odkładów nie poczuł się oszukany i zawiedziony tym że nic mu nie zostało i musi zaczynać od nowa. :wink:


Na górę
  
 
Post: 04 listopada 2012, 17:49 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
adriannos pisze:
. Nawet przygotowują go przy kupującym i proszą o sprawdzenie zanim tamci go wezmą.


„Odkład jest to, jak sama nazwa wskazuje, rodzina pszczela „odłożona” od rodziny zasadniczej. Odkład powinien składać się z plastrów z zasklepionym czerwiem, zapasem, pewnej ilości pszczół oraz czerwiącej, oznakowanej matki pszczelej. Odkład przeznaczony do powiększenia pasieki powinien mieć taką siłę, by utworzona z niego rodzina zdążyła osiągnąć kondycję pozwalającą na przezimowanie. Kondycja ta to co najmniej 8 plastrów gniazdowych obsiadanych przez pszczoły, w tym 5-6 plastrów zaczerwionych pod koniec lipca. Za plaster zaczerwiony uważa się taki, którego powierzchnia przynajmniej w 80% jest obustronnie zajęta przez czerw.Siłę odkładu określa się, podając liczbę obsiadanych przez pszczoły plastrów z czerwiem. Dodatkowe plastry z zapasem nie decydują o sile odkładu, chyba że są też gęsto obsiadane przez pszczoły. Wtedy siłę odkładu odkreśla się liczbą ramek obsiadanych przez pszczoły, w tym liczbą ramek z czerwiem. Odkłady oferowane do połowy maja powinny zawierać przynajmniej dwie ramki z czerwiem, odkłady późniejsze nie mniej niż trzy. W oferowanym do sprzedaży odkładzie nie są potrzebne ramki z węzą. W czasie transportu temperatura w odkładzie może być dość wysoka i węza, na której uwiążą się pszczoły, oberwie się.


Plastry z czerwiem powinny być całkowicie obsiadane przez pszczoły. Ilość zapasów powinna wystarczyć pszczołom znajdującym się w odkładzie na przynajmniej trzy dni. Opakowanie (transportówka) odkładu przeznaczonego do sprzedaży powinno być szczelne, by pszczoły z niego nie wychodziły. Musi ono posiadać osiatkowane otwory wentylacyjne o powierzchni potrzebnej do właściwej wymiany powietrza. Otwory te muszą być tak wykonane, by nie doszło do ich zasłonięcia po ciasnym ustawieniu odkładów na środku transportu. Ramki powinny być zabezpieczone przed przesuwaniem, czemu służy zainstalowanie w transportówce elementów mocujących lub użycie ramek hoffmanowskich albo z odstępnikami. Najczęściej do transportu odkładów są używane gotowe opakowania tekturowe lub z płyt pilśniowych, drewna i sklejki. Opakowanie musi być wytrzymałe, by nie doszło do jego uszkodzenia w czasie transportu.

Matka w odkładzie powinna być przyjęta przez pszczoły i na czas transportu może się znajdować „luzem” między pszczołami lub być zamknięta w klateczce.”
Tak pisze S. Trzybiński .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 20:07 - ndz 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Cordovan pisze:
pleszek, zakładając że te refundowane by dostał ktoś tak jak u mnie w kole dają w połowie albo po 20 lipca to nawet jak z trzech się zrobi jeden nie wiem czy doszedłby taki jak piszesz do siły na zimowlę dlatego odkładów refundowanych nie polecam a wręcz odradzam by taki co zaczyna pszczelarstwo po pierwszej zimowli takich odkładów nie poczuł się oszukany i zawiedziony tym że nic mu nie zostało i musi zaczynać od nowa. :wink:


Dlatego tak pisze najpierw trzeba wytrzepac miod a pod koniec czerwca zaczac robic odklady i do ludzi wiesz ale zeby to jeszczechoc mialo wyglad na odklady .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 20:10 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Cordovan pisze:
Teraz lekko przesadziłeś, ja oczywiście nim sprzedałbym komukolwiek odkład mogę mu na życzenie zrobić zdjęcia i zapewniam cię że nie wyjedzie ode mnie zawiedziony że odkład nie jest wart pieniędzy jakie ktoś za niego musi wydać a jak stwierdzi oglądając przy odbiorze, że jest za słaby to mu na miejscu przy odbiorze dołożę z ramkę czy dwie młodej pszczoły.


Jeszcze jednego nie sprzedałeś a juz się rozpływasz nad swoimi. których jeszcze nie zrobiłeś.Zrób z 300 sprzedaj z 200 i wtedy się wypowiadaj autorytatywnie. Zrobić dobry odkład nie jest wbrew pozorom łatwo.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 20:24 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 577
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
wszyscy mowia o odkladach a nikt o pakietach nie wspomina. latwosc zrobienia, prostota, wieksze prawdopodobienstwo przyjecia matki....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 20:32 - ndz 
mendalinho, mylisz się , może 300 nie zrobiłem ale w tym roku kilka poszło do ludzi. Z roku na rok będzie ich zapewne więcej robione choć nie wiem czy dam rade pogodzić robienie odkładów i hodowlę matek, jeśli tak będzie szło jedno i drugie. Wypowiadam się co do odkładów refundowanych, widziałem ich mnóstwo i jak pisałem z trzech by trzeba zrobić jeden i nie wiadomo jak to by do siły na zimowle doszło, u mnie takowych nie kupisz a cena za solidnie zrobiony odkład na 5 ramkach z młodą czerwiącą matką jest równa 200 zł i zapewniam cię że potrafię takowe zrobić.:wink:


Na górę
  
 
Post: 04 listopada 2012, 21:04 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Cordovan pisze:
mendalinho, mylisz się , może 300 nie zrobiłem ale w tym roku kilka poszło do ludzi.

Kilka to o kilkadziesiąt za mało
Cordovan pisze:
Z roku na rok będzie ich zapewne więcej robione

O tym zadecyduje klient
Cordovan pisze:
nie wiem czy dam rade pogodzić robienie odkładów i hodowlę matek

Będzie bardzo ciężko.Jak jest jeszcze do tego normalna praca na etacie wręcz niemożliwe


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 21:14 - ndz 
mendalinho pisze:
Kilka to o kilkadziesiąt za mało
możliwe ale wolę sprzedać mniej a porządnych, cześć muszę zostawić z odkładów na rozwój pasieki a rozwijać chcę.

mendalinho pisze:
O tym zadecyduje klient
mam na ten rok tyle zamówień że jak na moje możliwości i narazie mała pasiekę nie wiem czy podołam. O zbyt się nie martwię.

mendalinho pisze:
Będzie bardzo ciężko.Jak jest jeszcze do tego normalna praca na etacie wręcz niemożliwe
Problem w tym że niestety jeszcze pracuję ale niewykluczone, że zajmę się tylko pasieką i hodowlą matek a jak starczy czasu albo jakoś dam radę to pogodzić to i odkłady postaram się robić. Zobaczy się, czas i możliwości wszystko zweryfikują. Jestem jednak nastawiony raczej pozytywnie. :wink:


Na górę
  
 
Post: 04 listopada 2012, 21:23 - ndz 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
mendalinho pisze:
Zrobić dobry odkład nie jest wbrew pozorom łatwo.Pozdrawiam


Nie rozumie w czym masz problem uwarzasz ze to takie trudne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 23:39 - ndz 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Cordovan pisze:
Baartez2006 pisze:
Nie rozśmieszaj mnie :lol: Równie dobrze można tak napisać o twoich odkładach. Kto kupuje odkłady w ciemno od hodowcy którego nie zna
Teraz lekko przesadziłeś, ja oczywiście nim sprzedałbym komukolwiek odkład mogę mu na życzenie zrobić zdjęcia i zapewniam cię że nie wyjedzie ode mnie zawiedziony że odkład nie jest wart pieniędzy jakie ktoś za niego musi wydać a jak stwierdzi oglądając przy odbiorze, że jest za słaby to mu na miejscu przy odbiorze dołożę z ramkę czy dwie młodej pszczoły. Co do odkładów na refundację to widziałem w moim rejonie już kilkaset i nie wziąłbym żadnego bo by nazwać to odkładem pięcioramkowym obsiadanym na czarno musiałbym z trzech refundowanych zrobić jeden. :wink:


Jeszcze raz ci napiszę a raczej zapytam bo chyba nie zrozumiałeś. Kto kupuje odkłady w ciemno :?:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 23:41 - ndz 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
pawel. pisze:
Baartez2006 pisze:
Cordovan pisze:
jino2 pisze:
a nie możesz wziąć z 5 odkładów refundowanych?
Nawet mu takowych nie proponuj bo nie są warte wzięcia, będzie je doprowadzał do siły i zazimuje mizeroty. :wink:


Nie rozśmieszaj mnie :lol: Równie dobrze można tak napisać o twoich odkładach. Kto kupuje odkłady w ciemno od hodowcy którego nie zna :?:

Sam mam zgłoszonych kilka odkładów na refundację. Jeśli będę mógł je wziąć od hodowcy z mojego regionu to je wezmę jeśli nie to dam sobie spokój z tym.
Kolego Cordovan bubla by nie sprzedał jak robi to porządnie odkład . jest zrobiony .pawel


Widzę że nic nie zrozumiałeś. Może Cordowan załapał, w końcu....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 23:44 - ndz 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
pleszek pisze:
Cordovan pisze:
Baartez2006 pisze:
Nie rozśmieszaj mnie :lol: Równie dobrze można tak napisać o twoich odkładach. Kto kupuje odkłady w ciemno od hodowcy którego nie zna
Teraz lekko przesadziłeś, ja oczywiście nim sprzedałbym komukolwiek odkład mogę mu na życzenie zrobić zdjęcia i zapewniam cię że nie wyjedzie ode mnie zawiedziony że odkład nie jest wart pieniędzy jakie ktoś za niego musi wydać a jak stwierdzi oglądając przy odbiorze, że jest za słaby to mu na miejscu przy odbiorze dołożę z ramkę czy dwie młodej pszczoły. Co do odkładów na refundację to widziałem w moim rejonie już kilkaset i nie wziąłbym żadnego bo by nazwać to odkładem pięcioramkowym obsiadanym na czarno musiałbym z trzech refundowanych zrobić jeden. :wink:


I nie wiem czy do zimy by doszly do takiej sily jak bys chcial.


Jak widać to kolejnemu trzeba tłumaczyć że ani matek, ani odkładów się w ciemno nie kupuje.
Ale skoro masz takie mniemanie o innych to może sam tak robisz :?:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2012, 23:46 - ndz 
Baartez2006 pisze:
Kto kupuje odkłady w ciemno
No widzisz u mnie w kole byli tacy co jak prezes ogłosił, że dostawca który zrobił odkłady na refundacje przywiezie do prezesa np. w poniedziałek i są do odbioru to wszyscy szli do prezesa jak cielęta do wodopoju i brali co dostali. Zmienił się prezes ale dostawcy odkładów ci sami narazie, tyle że już takich odkładów nikt nie kupi od tych co je robili, bo pokazałem kilku jak wygląda odkład bez refundacji, droższy ale za to mogący dać miód w tym samym roku jeszcze. Możliwe że nie zrozumiałem co miałeś na myśli, zmęczony dziś już jestem. :wink:


Na górę
  
 
Post: 04 listopada 2012, 23:56 - ndz 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Nie każdy hodowca robiący odkłady czy hodujący matki na refundacje jest tym złym i niedobrym. Nie wiem, może znasz Marka Podlewskigo i Sebastiana Szylara. W tym roku braliśmy od nich matki. W przyszłym roku jeśli znajdą się w wykazie refundowanych odkładów z Polanki to weźmiemy od nich odkłady i pewnie jakieś matki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 listopada 2012, 00:04 - pn 
Baartez2006 pisze:
Nie każdy hodowca robiący odkłady czy hodujący matki na refundacje jest tym złym i niedobrym.
Jeśli robi takie odkłady do najpóźniej 15 czerwca i ty je dostaniesz najpóźniej do 10 lipca i mają odpowiednią siłę to ok, jak są robione inaczej a w większości (nie wrzucam wszystkich do jednego worka) przypadków są bo liczy się kasa a nie odbierający nie chcę takich odkładów nawet za darmo. :wink:


Na górę
  
 
Post: 05 listopada 2012, 00:12 - pn 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Widzę że się rozumiemy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 listopada 2012, 14:09 - pn 

Rejestracja: 13 czerwca 2012, 12:20 - śr
Posty: 17
Ule na jakich gospodaruję: 360/300
Jeżeli mi wolno się spytać Roberta jaki jest twój plan mięć pszczoły czy miód?
Teoretycznie to jest do zrobienia, ja w pierwszym roku z 1 ula zrobiłem 9 (plan był bim zrobił 10) do wiosny dożyły 3 a tak 2 i 3 matki z garstką pszczół.
Bilans był taki: 400 zł pokarm, 800 zł ule, 100 zł leki +ubezpieczenie, chodzenie całe lato koło tego, 0 miodu.
Jak bym miał 1 ul + 1 odkład i 10 słoików miodu x 30 zł = 300zł.
Zrób jak chcesz ale 60 rodzin, to ok 60 zł na ul na zimy = 3600 zł + leki + ule (chyba że masz).
Jeżeli masz zbyt na miód to się zrywaj i rób, jeżeli nie to nie licz że sprzedasz odkłady, bo jako amator ich nie sprzedaż.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 listopada 2012, 17:40 - pn 

Rejestracja: 02 stycznia 2012, 20:15 - pn
Posty: 248
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: wp
jak silne wyjdą z zimy i pogoda dopisze na przedwiośniu to jest możlie zrobić odkłady. podzielić rodzine na rzepaku i drugi raz po lipie i karmić to do zimy dojdą w siłę ale muszą być silne po zimie. wzeszłym roku przed rzepakiem miałem po 18 ramek czerwiu na klonie poszły w siłe a że miałem leżaki bez krat to pierwszego maja już miałem taki stan rojowy że musiałem robić odkłady i dosyć silne bo 8 ramkowe po lipie też robiłem pare ale składane z 2 uli ale ruwnie dobrze mogłem robić 1 odkład z 1 ula ale pierwsze odkłady moje jakie robiłem i bałem się że nie zdążą do zimy pujść w siłe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 listopada 2012, 19:53 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Vaskos pisze:
Jeżeli mi wolno się spytać Roberta jaki jest twój plan mięć pszczoły czy miód?
Zrób jak chcesz ale 60 rodzin, to ok 60 zł na ul na zimy = 3600 zł + leki + ule (chyba że masz).
Jeżeli masz zbyt na miód to się zrywaj i rób, jeżeli nie to nie licz że sprzedasz odkłady, bo jako amator ich nie sprzedaż.


Ule mam właśnie szykuję je na wiosnę ramki muszę zliczyć narzazie konserwuję korpusy. Kupiłem ule po starszym pszczelarzu z suszem. Muszę to po przetapiać skompletować ale ok ~60 szt będę miał na wiosnę.
Zbyt na miód szykuję powoli mi się zwiększa. Wiem że będzie mało miodu trochę pyłku dużo pracy więc chcę uniknąć błędów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 listopada 2012, 20:20 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lipca 2011, 23:54 - wt
Posty: 645
Lokalizacja: Myszków
Ule na jakich gospodaruję: WL
Kolego zeby nie było ze odradzam ale zastanowiłes sie po co Ci te 60 uli bo da sie i z jednej silnej rodziny na wiosne zrobić 10 odkładów zwłasza ze bedziesz miał agi a te czerwia jak głupie, tylko po kiego grzyba miec pszczoły a nie miec miodu, poza tym masz czas na to zeby to ogarnąc bo gwarantuje ze przy 60 rodzinakach z robieniem odkładów przegladami, podkarmianiem bo bez tego sie nie obejdzie pracy jesc naprawde duzo, i kilka godzin dziennie bedziesz zmuszony poswiecic, a i opinie bedziesz miał pszczelarza bez miodu, porywanie sie na takie przedsiewziecie moze Ci bardziej zaszkodzić, moja skromna rada poszezaj sie o 100% i miej miód dla klijetów bo jak za rok bedziesz miał miodu z 60 rodzin to kto Ci go kupi, skup za 10zeta, a poza tym zaoszczedzisz sobie duzo błedów ja kiedys odbudowywałem pasieke z 4rech ulików do 20 i dało sie ale czy było warto nie wiem było to wprawdzie kilkanascie lat temu i byłem podobnie nastawiony do Ciebie ale w tej chwili mam myslenie starego ramola


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 listopada 2012, 20:21 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
robert-a pisze:
Vaskos pisze:
Jeżeli mi wolno się spytać Roberta jaki jest twój plan mięć pszczoły czy miód?
Zrób jak chcesz ale 60 rodzin, to ok 60 zł na ul na zimy = 3600 zł + leki + ule (chyba że masz).
Jeżeli masz zbyt na miód to się zrywaj i rób, jeżeli nie to nie licz że sprzedasz odkłady, bo jako amator ich nie sprzedaż.


Ule mam właśnie szykuję je na wiosnę ramki muszę zliczyć narzazie konserwuję korpusy. Kupiłem ule po starszym pszczelarzu z suszem. Muszę to po przetapiać skompletować ale ok ~60 szt będę miał na wiosnę.
Zbyt na miód szykuję powoli mi się zwiększa. Wiem że będzie mało miodu trochę pyłku dużo pracy więc chcę uniknąć błędów.


jeśli masz zamiar tak powiększyć pasieke jak piszesz to proponuje nie szaleć z odkładami 1 ramkowymi bo będziesz tylko cały czas koło nich chodził, w okolicy 15 maja zrobić z każdej rodziny 2-3 ramkowe odkłady z każdej rodziny produkcyjnej (niekoniecznie silne) dać 2 ramki osłonowe nawet gołej woszczyny odkłady wywieźć z pasieki na drugi dzień podkarmić ok 1l inwertu po tygoniu podać matki NU; 2-3 tygonie po pierwszej turze robisz nastepną partie odkładów procedura taka jak wcześniej, trzecią ture robisz znowu po 2-3 tygoniach
rodziny produkcyjne traktujesz jakbyś nie miał odkładów
natomiast odkłady traktujesz jak rodziny na wiosne wyrownujesz siłe w pasiece czerwiem od odkładów z 1 seri zasilasz te z 3,
odkłady w których nie masz matek albo się nie unasieniły łączysz bo szkoda czasu na zabawy i dokupywanie matek a wygodniej jest traktować wszystkie tak samo niż łazić i podkładać do skutku bo pszczoły słabną
na każdą nową rodzinkę potrzebujesz 2 ramki suszu pozniej juz uzupełniasz węzą i karmisz mniejszymi dawkami nie licząc na to że sobie przyniosą

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 listopada 2012, 21:52 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
michalpriebe pisze:
ja kiedys odbudowywałem pasieke z 4rech ulików do 20 i dało sie ale czy było warto nie wiem było to wprawdzie kilkanascie lat temu i byłem podobnie nastawiony do Ciebie ale w tej chwili mam myslenie starego ramola
Ja w tym roku na wiosnę miałem 3 pnie 2 silne Do zimy mam przygotowane 14 czyli jakoś podniosłem stan do góry, błędy były nie chcę ich popełnić a w sprawie wątpliwości już pytam. Kudłaty masz racje taki plan jest do zrobienia. Miód jeszcze mam sprzedaję na razie na rynku zobaczymy do kiedy mi starczy. Jak zabraknie poczekają. Na przyszły rok myślę że coś też wybiorę. Jak z tych 60 pni będę mieć miód w 2014 i całego nie sprzedam ok. Rozumiem wasze troski :) dzięki za nie ale trzeba być dobrej myśli :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 listopada 2012, 23:00 - pn 

Rejestracja: 11 października 2007, 23:29 - czw
Posty: 188
Lokalizacja: Wielkopolska
robert-a pisze:
Ja w tym roku na wiosnę miałem 3 pnie 2 silne Do zimy mam przygotowane 14 czyli jakoś podniosłem stan do góry, błędy były nie chcę ich popełnić a w sprawie wątpliwości już pytam...

Jeżeli z 3 pni rozbudowałeś pasiekę do 14, to w przyszłym roku, zamierzony cel na pewno osiągniesz (warunek - zadowalający stan przezimowanych rodzin). 4 odkłady z jednego ula da się zrobić. Oczywiście przy znacznie zmniejszonych zbiorach miodu i dopilnowaniu aby zrobione odkłady miały ciągły dopływ nektaru lub syropu.
Powodzenia
M_LB


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 listopada 2012, 23:44 - pn 

Rejestracja: 04 grudnia 2009, 18:00 - pt
Posty: 677
Lokalizacja: Wrocław
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36-18
A ja osobiście nie wierzę aby "robert-a" wogóle czegokolwiek dokonał w zamiarze poszerzenia pasieki do takich rozmiarów jak planuje. Jak napisał"Zbyt na miód szykuję powoli mi się zwiększa. Wiem że będzie mało miodu". Chyba w obecnej chwili ten zbyt na miód zwiększa sprzedając same naklejki i po co zwiększać zbyt, skoro miodu i tak będzie mało. W te podane 44 lata życia też za bardzo nie wierzę. Pisze chłopak aby pisać po te około 16 postów dziennie i to Jemu bardzo dobrze wychodzi. Pożyjom-uwidim


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 listopada 2012, 23:51 - pn 

Rejestracja: 25 stycznia 2009, 19:47 - ndz
Posty: 329
Lokalizacja: łowicz
Cordovan pisze:
mendalinho, mylisz się , może 300 nie zrobiłem ale w tym roku kilka poszło do ludzi. Z roku na rok będzie ich zapewne więcej robione choć nie wiem czy dam rade pogodzić robienie odkładów i hodowlę matek, jeśli tak będzie szło jedno i drugie. Wypowiadam się co do odkładów refundowanych, widziałem ich mnóstwo i jak pisałem z trzech by trzeba zrobić jeden i nie wiadomo jak to by do siły na zimowle doszło, u mnie takowych nie kupisz a cena za solidnie zrobiony odkład na 5 ramkach z młodą czerwiącą matką jest równa 200 zł i zapewniam cię że potrafię takowe zrobić.:wink:
A jak zimą trafisz na zamówienie na 200 odkładów+ 2000 matek odmówisz?
A latem okaże się że nie wyszła hodowla czy unasiennianie a w ulach jest parę t miodu i trzeba coś z nim robić,. Jestem ciekaw czy odkłady te będą tak dopieszczone, zrobić kilkanaście to przyjemność. Żeby tak pisać trzeba to przeżyć i pogodzić ilość z jakością.

_________________
Zapraszam do odwiedzin:

www.pasieka-nowinski.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 listopada 2012, 01:40 - wt 

Rejestracja: 13 czerwca 2012, 12:20 - śr
Posty: 17
Ule na jakich gospodaruję: 360/300
Oj koledzi.
Z odkładami to fajnie wygląda na wasz forum.
W moim kole w Oświęcimiu, to jest pożal się boże.
Do maja nikt nie wiedział skąd będą bo przetarg miał być itd.
Zeszły rok były 5 ramek pszczół nie wiele czerwiu nie pamiętam ale jakoś przerziłi, ale za to płaciliśmy dodatkowo za zawieżenia skrzyni z powrotem.
Ale ten rok to był szczyt wszystkiego odkład 4 ramkowi wszystkie pszczoły można zmieścić na 1 ramce, owszem pełna 1 ramka pokarmu.
Pakiety dostałem w Lipcu po lipie.
Omijajcie dalekim łukiem pakiety z Węgierskiej G.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 listopada 2012, 06:42 - wt 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Vaskos pisze:
Oj koledzi.
Z odkładami to fajnie wygląda na wasz forum.
W moim kole w Oświęcimiu, to jest pożal się boże.
Do maja nikt nie wiedział skąd będą bo przetarg miał być itd.
Zeszły rok były 5 ramek pszczół nie wiele czerwiu nie pamiętam ale jakoś przerziłi, ale za to płaciliśmy dodatkowo za zawieżenia skrzyni z powrotem.
Ale ten rok to był szczyt wszystkiego odkład 4 ramkowi wszystkie pszczoły można zmieścić na 1 ramce, owszem pełna 1 ramka pokarmu.
Pakiety dostałem w Lipcu po lipie.
Omijajcie dalekim łukiem pakiety z Węgierskiej G.


I wlasnie chociaz TY napisales jak wyglada z odkladami refundowanymi bo reszta zeby nie narazic sie kolega pisze pozytywnie o odkladach :brawo:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 listopada 2012, 08:25 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Tak się porobiło że wielu pszczelarzy traktuje odkłady,obojętnie te refundowane czy bez refundacji nie jako przyszłe rodziny ale jako wzmocnienie własnych rodzin[dosypują je do rodzin produkcyjnych]
co w większości przypadków jest zaprzeczeniem "wszystkiego".
Teoretycznie zdrowe pszczoły dosypuje się do rodzin problemowych [przecież z niczego nie są tak słabe] następnie krzyk odkład był z warozą,nikt nie przyzna się co naprawde zrobił :tasak:
Nie mówie że to standard ale praktyka nader częsta.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 listopada 2012, 20:04 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Vaskos pisze:
W moim kole w Oświęcimiu, to jest pożal się boże.Do maja nikt nie wiedział skąd będą bo przetarg miał być itd.Zeszły rok były 5 ramek pszczół nie wiele czerwiu nie pamiętam ale jakoś przerziłi, ale za to płaciliśmy dodatkowo za zawieżenia skrzyni z powrotem.Ale ten rok to był szczyt wszystkiego odkład 4 ramkowi wszystkie pszczoły można zmieścić na 1 ramce, owszem pełna 1 ramka pokarmu.


Kolego zmień koło.... mi moje pierwsze nie odpowiadało to poszedlem do Mioduszyny gdzie rządzi Bocian :mrgreen: nie wiem skąd pomysły o jakiś przetargach
od Ciebie zależy gdzie kupisz byle hodowca był na liście tych którzy produkują na refundacje, wiosną potwierdzając liczbę odkładów i matek jakie zamawiasz deklarujesz u jakiego hodowcy kupujesz... jak sami nie potraficie dopilnować żeby producent wywiązał się z jakosci (uczciwosci) oraz czasu wykonania odkładów to nikt inny tego za was nie załatwi
pozwolilem sobie zacytować kilka wymagań odnośnie odkładów
"

1. Termin odbioru odkładów do 15 lipca 2013 roku w tym:
1.1. do 15 czerwca 2013 r. odkłady czeroplastrowe obsiadane na czarno w tym czerw w
różnym stadium na co najmniej 2 ramkach
1.2. w okresie 16.06-30.06 odkłady 5 plastrowe obsiadane na czarno w tym 3 ramki
czerwia w różnym stadium.
1.3. w okresie 1.07-15.07.2013 odkłady 6 plastrowe w tym 3 ramki czerwia w różnym
stadium.
6. Wyrażam zgodę na kontrolę WZP przestrzegania w/w warunków oraz decydowanie w
przypadkach składanych reklamacji.
"
jeśli nikt nie reklamuje znaczy się że wszystko jest ok

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 listopada 2012, 20:16 - wt 
Marko, ty pisałeś do mnie czy do mendalinho?

kudlaty pisze:
1. Termin odbioru odkładów do 15 lipca 2013 roku w tym:
1.1. do 15 czerwca 2013 r. odkłady czeroplastrowe obsiadane na czarno w tym czerw w
różnym stadium na co najmniej 2 ramkach
1.2. w okresie 16.06-30.06 odkłady 5 plastrowe obsiadane na czarno w tym 3 ramki
czerwia w różnym stadium.
1.3. w okresie 1.07-15.07.2013 odkłady 6 plastrowe w tym 3 ramki czerwia w różnym
stadium.
6. Wyrażam zgodę na kontrolę WZP przestrzegania w/w warunków oraz decydowanie w
przypadkach składanych reklamacji.
Pozwolisz że to wykorzystam w swoim kole do przedłożenia producentom odkładów?


Na górę
  
 
Post: 06 listopada 2012, 20:23 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Baartez2006 pisze:
Nie każdy hodowca robiący odkłady czy hodujący matki na refundacje jest tym złym i niedobrym. Nie wiem, może znasz Marka Podlewskigo i Sebastiana Szylara. W tym roku braliśmy od nich matki. W przyszłym roku jeśli znajdą się w wykazie refundowanych odkładów z Polanki to weźmiemy od nich odkłady i pewnie jakieś matki.
kolego te matki nie czasem Kujawianka a te drugie to bf .miałem je .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 listopada 2012, 20:45 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Cordovan pisze:
Pozwolisz że to wykorzystam w swoim kole do przedłożenia producentom odkładów?


link do tego podałem we wczesniejszych postach w tym temacie
np w wzp kraków KAŻDY kto chce wykonywać odkłady na refundacje musi takie coś podpisać żeby z nim podjęli rozmowe o czymkolwiek
nie rozumiem tylko jednego dlaczego nikt nie pilnuje własnych spraw i liczy na to że ktoś załatwi wszystko za nas :cry:
w tym roku troche odkładów zrobiłem, każdy kto przyjechał odebrać mógł wybrać jaki tylko chce odkład warunek był tylko jeden musiał być zakryty czerw po młodej matce bo w innym wypadku kupujący brał go na własną odpowiedzialność... były też takie co zamiast 5 umówionych miały 6 ramek bo bidule się nie mogły zmieścić :mrgreen: ale nie o to chodzi każdy klient widział co kupuje i o to wszystko w tym biega... kontakt sprzedawca- klient tam gdzie pojawiają się pośrednicy zaczynają się kłopoty

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 listopada 2012, 21:30 - wt 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
No to teraz ja piszemy juz tyle o tych odkladach .
W zeszlym roku jesienia bo chyba wszyscy tak sie zapisuja na refundowane zapisalem sie na 20 odkladow w tym roku na wiosne PRODUCENTOWI REFUNDOWANYCH ODKLADOW przypomnialem sie ze chce 20 odkladow no i czekam na te odklady caly czerwiec i do pierwszej niedzieli lipca do zebrania i pytam tegoz producenta co z moimi odkladami zdziwiony patrzy na mnie i mowi a ty chciales moge ci jeszcze zrobic .
Prosz nie komentujcie tego co napisalem dlatego ze nie jest tak rozowo wszedzie jak pisza tu kol.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 116 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji