FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Informatyka a pasieka
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=23&t=1142
Strona 1 z 1

Autor:  bee [ 23 listopada 2008, 13:48 - ndz ]
Tytuł:  Informatyka a pasieka

Witam Panowie mam pytanie czy może ktoś z Was nie słyszał o jakimś programie komputerowym do zarządzania pasieką... Prowadzenie notatek, planowania zabiegów, zestawiania danych itp. (nie chodzi mi tutaj o ten program tanio zerżnięty z exela za 20 zeta)

Z góry dziękuję za odp..

Autor:  Krzysztof K.. [ 23 listopada 2008, 13:55 - ndz ]
Tytuł:  Re: Informatyka a pasieka

bee pisze:
Witam Panowie mam pytanie czy może ktoś z Was nie słyszał o jakimś programie komputerowym do zarządzania pasieką... Prowadzenie notatek, planowania zabiegów, zestawiania danych itp. (nie chodzi mi tutaj o ten program tanio zerżnięty z exela za 20 zeta)

Z góry dziękuję za odp..

Zajrzyj na forum Pasieki wedrownej tam wlasnie cos widzialem.
Dadant1967

Autor:  mariuszm [ 23 listopada 2008, 14:50 - ndz ]
Tytuł: 

Zobacz tutaj http://wms.mat.agh.edu.pl/~stachura/pasieka.zip

Pozdrawiam Mariusz

Autor:  taktiktak [ 23 listopada 2008, 15:48 - ndz ]
Tytuł: 

Dziękuję za udostępnienie linka. Program jest bardzo interesujący. Jak sprawdzę to dam znać.

Autor:  bee [ 23 listopada 2008, 19:58 - ndz ]
Tytuł: 

mariuszm pisze:


Dzięki zarąbisty program:):) Dużo lepszy od tego co był rżnięty całkowicie na exelu (program pana pogodny)

Autor:  BoCiAnK [ 23 listopada 2008, 20:31 - ndz ]
Tytuł: 

Może jestem staroświecki lub nie idę z duchem czasu ale moim skromnym zdaniem
Ale latanie z laptopem po pasiece to już przesada
no chyba że ma się 10 uli , mając więcej nie bardzo to widzę bo musiałbym tak czy siak zapisywać w zeszycie aby wprowadzić odpowiednie dane do kompa w domu ,zapamiętać wszystko z przeglądu no 40 uli nie jest nikt w stanie zapamiętać
a pisać dwa razy ????
to wolę mieć pod dachem zeszyt i piszę co potrzebne i jest OK
druga sprawa co z tego że zapiszemy w kompie jak to jest w domu a notatki potrzebne są przy ulu czasami po jego otwarciu i co ??
Może jestem tradycjonalistą ale nogi mam jedne
:wink:

Autor:  swiwojtek [ 23 listopada 2008, 20:48 - ndz ]
Tytuł: 

BoCiAnK pisze:
Może jestem staroświecki lub nie idę z duchem czasu ale moim skromnym zdaniem
Ale latanie z laptopem po pasiece to już przesada
no chyba że ma się 10 uli , mając więcej nie bardzo to widzę bo musiałbym tak czy siak zapisywać w zeszycie aby wprowadzić odpowiednie dane do kompa w domu ,zapamiętać wszystko z przeglądu no 40 uli nie jest nikt w stanie zapamiętać
a pisać dwa razy ????
to wolę mieć pod dachem zeszyt i piszę co potrzebne i jest OK
druga sprawa co z tego że zapiszemy w kompie jak to jest w domu a notatki potrzebne są przy ulu czasami po jego otwarciu i co ??
Może jestem tradycjonalistą ale nogi mam jedne
:wink:


Jestem tego samego zdania co Bociank

Autor:  bzzy [ 23 listopada 2008, 20:59 - ndz ]
Tytuł: 

BoCiAnK pisze:
Może jestem staroświecki lub nie idę z duchem czasu ale moim skromnym zdaniem
Ale latanie z laptopem po pasiece to już przesada
no chyba że ma się 10 uli , mając więcej nie bardzo to widzę bo musiałbym tak czy siak zapisywać w zeszycie aby wprowadzić odpowiednie dane do kompa w domu ,zapamiętać wszystko z przeglądu no 40 uli nie jest nikt w stanie zapamiętać
a pisać dwa razy ????
to wolę mieć pod dachem zeszyt i piszę co potrzebne i jest OK
druga sprawa co z tego że zapiszemy w kompie jak to jest w domu a notatki potrzebne są przy ulu czasami po jego otwarciu i co ??
Może jestem tradycjonalistą ale nogi mam jedne
:wink:


ale Boguś możesz również zapisywać w kompie, po roku wszystko układasz w odpowiednią oprawe i powstaje super broszura do zamieszczenia w specjalnym dziale na forum - sezon w pasiece u Bogdana, gospodarka Ostrowskiej by odeszła w zapomnienie 8) 8) 8)

Autor:  swiwojtek [ 23 listopada 2008, 21:01 - ndz ]
Tytuł: 

bzzy pisze:
BoCiAnK pisze:
Może jestem staroświecki lub nie idę z duchem czasu ale moim skromnym zdaniem
Ale latanie z laptopem po pasiece to już przesada
no chyba że ma się 10 uli , mając więcej nie bardzo to widzę bo musiałbym tak czy siak zapisywać w zeszycie aby wprowadzić odpowiednie dane do kompa w domu ,zapamiętać wszystko z przeglądu no 40 uli nie jest nikt w stanie zapamiętać
a pisać dwa razy ????
to wolę mieć pod dachem zeszyt i piszę co potrzebne i jest OK
druga sprawa co z tego że zapiszemy w kompie jak to jest w domu a notatki potrzebne są przy ulu czasami po jego otwarciu i co ??
Może jestem tradycjonalistą ale nogi mam jedne
:wink:


ale Boguś możesz również zapisywać w kompie, po roku wszystko układasz w odpowiednią oprawe i powstaje super broszura do zamieszczenia w specjalnym dziale na forum - sezon w pasiece u Bogdana, gospodarka Ostrowskiej by odeszła w zapomnienie 8) 8) 8)


Jeżeli miała by być to forma poradnika to jestem za :D ale nie tylko Bociank wszyscy co mają duże doświadczenie i chcą się podzielić nim :D :) :P

Autor:  BoCiAnK [ 23 listopada 2008, 21:06 - ndz ]
Tytuł: 

bzzy pisze:

ale Boguś możesz również zapisywać w kompie, po roku wszystko układasz w odpowiednią oprawe i powstaje super broszura


po roku to by mi tylko wspomnienia po ulach pozostały :mrgreen:
A jak będę książkę pisał do dam znać :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  buszmeN [ 23 listopada 2008, 21:07 - ndz ]
Tytuł: 

Popierm przedmówców ( szkoda czasu ), na początku wszystko zapisywałem i było mi to potrzebne bo w okresie zimowym miałem materiał do analizy i wiedziałem co poprawić w nastepnym sezonie. Obecnie mało co zapisuje ( co sezon więcej doświadczenia) tylko to co najwazniejsze, posiłkuje się tym że mam pineski kolorowe i mam kod do każdej i przypinam do ula albo zapisuje ołówkiem pod daszkiem jak braknie koloru . A najlepiej to mieć w pasieke wyrównaną i wtedy czynności są takie same w każdej rodzinie, ale jak w życiu bywa nie wszystko jest takie same. Pozdr.

Autor:  bzzy [ 23 listopada 2008, 21:10 - ndz ]
Tytuł: 

BoCiAnK pisze:
bzzy pisze:

ale Boguś możesz również zapisywać w kompie, po roku wszystko układasz w odpowiednią oprawe i powstaje super broszura


po roku to by mi tylko wspomnienia po ulach pozostały :mrgreen:
A jak będę książkę pisał do dam znać :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


no cóż jak coś to praktykanta na rok musisz mieć i z jednej strony trochę się nauczy, plus będzie notował każdą Twoją myśl, :wink: :wink: :wink:

Autor:  henry650 [ 23 listopada 2008, 21:20 - ndz ]
Tytuł: 

E to juz lepiej z postepem isc poco praktykant lepiej dyktafon i po kłopocie kazda mysl zapisana a w tedy do kompa hehe a tak na powaznie to szkoda czasu a jeszcze dysk sie wysypie a papier to papier



henry

Autor:  bzzy [ 23 listopada 2008, 21:28 - ndz ]
Tytuł: 

henry650 pisze:
E to juz lepiej z postepem isc poco praktykant lepiej dyktafon i po kłopocie kazda mysl zapisana a w tedy do kompa hehe a tak na powaznie to szkoda czasu a jeszcze dysk sie wysypie a papier to papier



henry


uważam że praktykant to praktykant, każdego dnia idzie za pszczelarzem, będzie jak drugi cień Bogusia, gdzie on to i jego dwa cienie, jak coś powie to odrazu notuje, po sezonie mamy nowego pszczelarza z dobrą wiedzą, do tego mamy zawarty cały sezon na twardym, co też będzie plusem dla nas bo będzie co poczytać i przeanalizować podczas kolejnej zimy :wink: :wink: :wink:

Autor:  charlie-19 [ 23 listopada 2008, 21:42 - ndz ]
Tytuł: 

mariuszm pisze:


wszystko fajnie ale ten program ma działac przez miesiac a potem co??? wie ktos co i jak z rejestracja?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/