wiesiek33 pisze:
... I nie widzę w tym nic dziwnego bo świadomość tych uśmiechniętych jest żenująca .
Internet to medium które wszystko wchłonie. Jeśli masz wiedzę aby ocenić sformułowanie "obniżenia jonosfery, w celu poprawy działania tzw. radarów horyzontalnych" to sam dostrzeżesz jaki to stek bzdur. Jeśli tej wiedzy nie masz (i nie musisz, w końcu propagacja fal radiowych jest przedmiotem wykładanym tylko na niektórych uczelniach) to nie potrafisz zweryfikować tego co tam jest napisane.
Pozdrawiam
(uśmiechnięty, żeby nie powiedzieć rechoczący, i nie martwiący się o swoją świadomość
)P.S. Autor tego artykułu jest niesamowity, spec w sprawie szczepień, mammografii, jonosfery - wręcz człowiek renesansu
, więc coś tam jeszcze pamiętam .
Wystarczy trochę propagandy i ludzie wszystko łykają. Aby odczynić to już lata, bo mentalność pozostaje. Hitlerowcy rozrzucali ulotki. Był sierp i młot i takie tam inne "by ludziom żyło się dostatniej, mimo, że w sklepie ocet i musztarda", no ale praca byłą, teraz w sumie też jest, dla chcących i kombinujących. Reszcie nie starcza na zapomogi. Internet robi swoje. Było nawet w temacie "matki od Polbarta" i kilku innych o chemtrails. No i saper też się złapał. Ach te propagacje i propagandy.