FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Statystyki kiepskie a wynik super

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Jak to mówią starzy kibice " nieważna jest gra , ważny jest wynik" bo to on idzie w świat.

mówią też , ze wszyscy grają , a na koniec wygrywają Niemcy .

Czas żeby zaczęli mówić tak o Polsce.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Druga połowa już bez mojej osoby

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

Reprezentacja RFN nie wyszła z grupy!

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Niemcy chwalili że mamy dobra obronę bo w obronie stał nawet lewandowski
To że wyszli z grupy przypomina mi trochę sytuację człowieka ktory ma pszczoły od 30 lat co roku na wiosnę kupuje pszczoły bo mu padają az tu nagle pewnego roku przezimowaly mimo że postępował z nimi jak zawsze
Obstawiałem 3 do 0 dla Argentyny
No ale przed naszymi gwiazdami mecz z Francja i może paść dużo bramek
Dobrze ze chociaż Niemcy odpadli
Mogą wąchać swoje paluchy w Berlinie

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381

Będzie zdziwienie jak Francja przegra z nami!!!!????

Oj byłoby
Przy tej "filozofii" tego trenera będzie trudno
A jako rozrywkę można potraktować gdyby to grały "ojro" na giełdzie i tutaj;
Francja - 1,03 mld E
Polska - 255,6 mln E
Jak to się przełoży na boisku, zobaczymy.
https://www.money.pl/gospodarka/najdroz ... 7296a.html

_________________
Pozdrawiam
Marek

niech padają , niech przegramy , ale atakując i strzelając na francuską bramkę . Widowisko jest najważniejsze , a nie asekuracja i liczenie że jakoś będzie. Jak będą grali jak przeciw Argentynie to moje kibicowanie skończę po 15 minutach. Tytle wytrzymam.

Skąd wiedziałeś że Niemcy odpadną ?

Mowią że nic tak nie cieszy jak cudza bieda, ale trudno mi się martwić że odpadli .

Myślałem, że cały plan polegał na tym, że jedziemy do Kataru, przegrywamy z Arabią, wracamy do domu na święta, zaoszczędzamy kibicom stresu, wydanej kasy na chipsy i piwo. A w zamian przywozimy im gaz i ropę po preferencyjnej cenie od producenta, któremu pomogliśmy;) i się nie udało. Myślę, że trener zapomniał Wojtkowi o nim powiedzieć. Albo Wojtek akurat był na fajce.