FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Po co w ramkach są wręgi?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=23&t=3101
Strona 1 z 1

Autor:  szymolas [ 08 lipca 2010, 16:41 - czw ]
Tytuł:  Po co w ramkach są wręgi?

Przyglądałem się ramkom od ula wielkopolskiego i zauważyłem na środku dolnej i górnej beleczki nacięcia. Po co one są i w którą stroną przy montażu daje się te nacięcia, na zewnątrz czy wewnątrz ramki?

Autor:  CYNIG [ 08 lipca 2010, 17:00 - czw ]
Tytuł: 

to są rowki w których chowa się drut na który wtapiasz węzę, czyli rowkami na zewnątrz.

Autor:  birkut [ 08 lipca 2010, 21:02 - czw ]
Tytuł: 

jezeli chcesz miec ekologiczne ramki to daj rowkami do srodka a w rowki wstawiasz weze masz na srodku i bez drutów

Autor:  szymolas [ 08 lipca 2010, 21:43 - czw ]
Tytuł: 

I będzie się to trzymać?

Autor:  BoCiAnK [ 08 lipca 2010, 22:05 - czw ]
Tytuł: 

szymolas pisze:
I będzie się to trzymać?


Tak Jak Birkuta Humor :uśmiech:

Autor:  Jerzy [ 08 lipca 2010, 22:30 - czw ]
Tytuł: 

Birkut to fajny 'gostek' - on nie pozwala tu sie nudzic. :piwko:

Jakis wstydliwy temat z tymi rowkami, nikt nie chce nic wiecej napisac.
A moze te rowki sa po to, aby drut ladnie lezal i nie byl narazony na zerwanie podczas rutynowego czyszczenia ramek? :oczko:
A tak z drugiej strony o tym, to daje sie zauwazyc, ze czesto rowki sa nafrezowane zbyt 'gruba' pila, a nawet niepotrzebnie az tak glebokie i sprzyjaja zagniezdzaniu sie tam calego 'zoo'.
Tak naprawde, to przy dobrej wprawie one wcale nie sa potrzebne, ale producenci serwuja rozne takie bajery, aby to sie podobalo klientowi i tym sposobem maja lepszy zbyt.
Mi sie tez podobaja. :jupi:

Autor:  BoCiAnK [ 08 lipca 2010, 23:04 - czw ]
Tytuł: 

Wiecie Panowie co kiedyś były zwykle proste ramki bez rowków , czopów , i innych dupereli
Pszczoły się chowały ,roiły miód nosiły i było OK
Teraz ramki rowkowane ,czopowane , hoffmanowskie , z wąską spodnią beleczką czy górną \
plastykowe itp itd
I Czy macie przez To więcej Miodu ?????????????????? bo ja nie to tylko wymysł jak tu na kliencie zarobić a ten Kupi
A ja tam wole zwykle robię sobie sam i nie wymyślam se dodatkowej głupiej roboty :jupi:

Autor:  marim71 [ 09 lipca 2010, 09:58 - pt ]
Tytuł: 

:brawo: :brawo: Nic więcej nie można dodać

Autor:  birkut [ 09 lipca 2010, 12:37 - pt ]
Tytuł: 

BoCiAnK pisze:
szymolas pisze:
I będzie się to trzymać?


Tak Jak Birkuta Humor :uśmiech:


w Polsce nikt jeszcze nie myśłał o masowej produkcji ramek z rowkami , gdy gośc po którym piastuję pasiekę takie sobie robił , ciekawe ze mu się woszczyzna trzymała , no ale teraz to postep wiec drutu od groma , chemi jeszcze wiecej i inne dupere , a zeby coś krytykowac to moze wpierw nałeżałoby sprawdzic?

ramki w półnadstawkach wszystkie w ten sposób ma robione i przy wirowaniu sie nie rozlatują , no ale , róbta co chceta

Autor:  Jerzy [ 09 lipca 2010, 16:05 - pt ]
Tytuł: 

birkut pisze:
ramki w półnadstawkach wszystkie w ten sposób ma robione i przy wirowaniu sie nie rozlatują , no ale , róbta co chceta


birkut, woszczyna w ramkach nadstawkowych swietnie trzyma sie i bez drutu, bo to mala powierzchnia - wielu tak robi, ale wiekszosc dla ulatwienia sobie tego zajecia woli wciagnac te dwa poziome druciki i to raczej taki 'problem'.
Jestem zdania, ze prosta ramka - jakakolwiek - jest mniej pracochlonna, nawet jak wymaga odrutowania, ale to moje takie zdanie.

Zechciej zwrocic uwage, jakie ramki maja ci, ktorzy majac jeszcze niewiele pni, musza wiec miec wszystko 'wycackane':
listewki szlifowane, a to lipa, to tam inne takie 'skrzypce', czopy, listewka waska, listewka szeroka, hoffmanowskie, rowkowane, i tam inne takie 'bajery-rowery' - oni musza tak miec i ja na to patrze, ze to sa wiecej, jak tylko pszczelarze, bo 'pszczelarze-hobbysci'.

Ale, ...jak beda miec juz wiecej pni i pojawi sie mnostwo rozmaitej roboty, ze trzeba bedzie 'sie sprezyc', po pasiece szybciej chodzic, zamiast siedziec na stolku przed wylotkiem i mlotkiem warroze albo szerszenie katrupic - co z cala pewnoscia wprawia ich w trans glebokich marzen, albo ogladaja pszczoly przez szybke :leży_uśmiech: - takim wreszcie zabraknie czasu na opalanie nawet ramek, co uwazam juz za przesade nawet dla hobbysty, a ja bym nawet sie nie domyslil, aby tak robic - to poszukaja sobie uproszczonych metod pracy i jej organizacji, a "sok i tak im bedzie z d... lecial'.

Jednak tez jestem za 'demokracja' - a niech robia, jak chca.
A i pogadac z takimi ciekawiej!

Autor:  birkut [ 10 lipca 2010, 21:40 - sob ]
Tytuł: 

oto ramka mego poprzednika druty wstawiłem juz ja bo nie chciało mi sie bawic w stawianie w rowki węzy , ta ramka ma z 15 lat leciutko i jeszcze służy

Autor:  Pawełek. [ 10 lipca 2010, 22:20 - sob ]
Tytuł: 

tylko jest malutkie ale, węzę musimy mieć idealną co do wymiaru

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/