FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Pytania darius4257
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=23&t=4226
Strona 1 z 1

Autor:  darius4257 [ 18 lutego 2011, 22:40 - pt ]
Tytuł: 

Hallo Jestem tu z pytaniem????????????
Jak juz zauwazyliscie mieszkam w niemczech.
To oni wymagaja niewiadomo czego od kogos?????
A sami brudasy w rzeczke spuszczaja ( szambo) z calej wioski(Ludnosc 2600)
A do rzeczy CO BYSCIE ZROBILI NA MOIM MIEJSCU (o kanalizacji zapomnijmy)
Wracamy do pszczol
1)Jestem malutki mam 10 zdrowych rodzin... 500 metrow jest taki niemiecki deb ma 5 rodzin
wszystkie osypane.
2)dalej 1km od mojego stanowiska taki niemiecki krasnal z broda brudas ma 4 rodziny osypane.(Dupe mam chec mu skopac jak go widze,ale po ciemku.)
3)nastepnie 800 metrow odemnie 8 rodzin osypanych niemiecki grubas z pod siebie by zjadl jak byl patrzec moje pszczoly to mi szpachelke zajebyl.Jakbys tam pszczoly zobaczyl to bys plakal.Ale ule tip top styropiany.Ze tacy zyja na tym padole.
4)1,5 km od moich pszczol 10 osypanych rodzin.
wszystko carnica ,bo zdecydowali ze Buckfasta nie beda hodowac....ale to nie wina pszczoly bo tez mam 1 rodzine carnicy i dorownuje ona buckfastowi.
I TERAZ MAM PYTANIE DO WAS-------------co robic ??????????????
Moze inaczej co ty bys zrobil????????Prosze o odpowiedzi ----to moze byc ciekawe..jak zakonczy sie ta historia !!bede pisal co zrobie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! poz darius4257

Autor:  KOBER [ 18 lutego 2011, 22:49 - pt ]
Tytuł: 

darius4257 pisze:
Hallo Jestem tu z pytaniem????????????
Jak juz zauwazyliscie mieszkam w niemczech.
To oni wymagaja niewiadomo czego od kogos?????
A sami brudasy w rzeczke spuszczaja ( szambo) z calej wioski(Ludnosc 2600)
A do rzeczy CO BYSCIE ZROBILI NA MOIM MIEJSCU (o kanalizacji zapomnijmy)
Wracamy do pszczol
1)Jestem malutki mam 10 zdrowych rodzin... 500 metrow jest taki niemiecki deb ma 5 rodzin
wszystkie osypane.
2)dalej 1km od mojego stanowiska taki niemiecki krasnal z broda brudas ma 4 rodziny osypane.(Dupe mam chec mu skopac jak go widze,ale po ciemku.)
3)nastepnie 800 metrow odemnie 8 rodzin osypanych niemiecki grubas z pod siebie by zjadl jak byl patrzec moje pszczoly to mi szpachelke zajebyl.Jakbys tam pszczoly zobaczyl to bys plakal.Ale ule tip top styropiany.Ze tacy zyja na tym padole.
4)1,5 km od moich pszczol 10 osypanych rodzin.
wszystko carnica ,bo zdecydowali ze Buckfasta nie beda hodowac....ale to nie wina pszczoly bo tez mam 1 rodzine carnicy i dorownuje ona buckfastowi.
I TERAZ MAM PYTANIE DO WAS-------------co robic ??????????????
Moze inaczej co ty bys zrobil????????Prosze o odpowiedzi ----to moze byc ciekawe..jak zakonczy sie ta historia !!bede pisal co zrobie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! poz darius4257



Prosze wyszło szydło z worka!!!!! Niemcy taki cywilizowany naród ,a kanalizacji brak !!!
U nas w Polsce darius to kazda miejscowośc jest podłaczona do kanalizacji gdzie Ty do takiej biedy się wpakowałes ??? Wracaj do Polski !!!!!!!!

Autor:  qq [ 18 lutego 2011, 22:49 - pt ]
Tytuł: 

Darek, najpierw trza znać przyczynęosypu, nieważne że ludzie są tam brudasy ,pszczoły gospodarzą po Swojemu .
Bynajmniej co Byłem jedynie w NRD i to w małej wiosce i powiem że Polskie miasta to chowają się co do czystości jaką tam w zaściankach widziałem .No może strona RFN to inna bajka

Autor:  darius4257 [ 18 lutego 2011, 22:55 - pt ]
Tytuł: 

Hallo Kanalizacja jest wspolna ale za wioska jest odstojnik z pompa ,i jak deszcze zaczna padac splywa wszystko z gor to pompa nie paknie iotwieraja sie przelewy i daje wszystko do rzeki ktora w czasie deszczow podnosi sie o 1m.A do polski wroce mam pol domu.stoi pusty szwager pilnuje
tylko ze tu pracuje i tak gowno z tego ile masz tyle wydasz(to moje pszyslowie)poz d

Autor:  jino2 [ 20 lutego 2011, 12:53 - ndz ]
Tytuł: 

jak tak skąpią ci twoi sąsiedzi, to nie masz o co się martwić. tam nie ma co rabować.
powodzenia!

Autor:  janek_sz [ 20 lutego 2011, 14:34 - ndz ]
Tytuł: 

darius4257 pisze:
Hallo Jestem tu z pytaniem????????????
Jak juz zauwazyliscie mieszkam w niemczech.
To oni wymagaja niewiadomo czego od kogos?????
A sami brudasy w rzeczke spuszczaja ( szambo) z calej wioski(Ludnosc 2600)
A do rzeczy CO BYSCIE ZROBILI NA MOIM MIEJSCU (o kanalizacji zapomnijmy)
[...]
3)nastepnie 800 metrow odemnie 8 rodzin osypanych niemiecki grubas z pod siebie by zjadl jak byl patrzec moje pszczoly to mi szpachelke zajebyl.Jakbys tam pszczoly zobaczyl to bys plakal.Ale ule tip top styropiany.Ze tacy zyja na tym padole.
[...]
I TERAZ MAM PYTANIE DO WAS-------------co robic ??????????????
Moze inaczej co ty bys zrobil????????Prosze o odpowiedzi ----to moze byc ciekawe..jak zakonczy sie ta historia !!bede pisal co zrobie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! poz darius4257


Hallo darius4257 !!!
Nie wiem co Ci poradzić w pozostałych trzech pytaniach, ale tej szpachelki to bym nie odpuścił! Zdarłbym maskę temu grubasowi - wtedy przyda mu się ta szpachelka. :oczko:

Autor:  darius4257 [ 20 lutego 2011, 15:11 - ndz ]
Tytuł: 

Hallo Tu wszystko leci na podsluchu.I elektronice,nie masz zadnych szans wate pokrecic.
Niebieskich nie widzialem juz rok .Jak cos to sa w 5 minut .A za reszte grzechow zapomnialem .......Pytalem czy to cos da podac na weterynari o osypach pszczolach
Musialem ja podac swoje gdzie mam i tam pisalo podac stanowiska z pustymi jesli wiem..
i teraz co bys zrobil podac ich zakapowac czy nie nigdy tego nie robilem ,podobno to lekko przychodzi --Ja musialem juz ze 20 razy sie tlumaczyc ..........Ale jest polskie przyslowie kto mieczem walczy ---od miecza ginie....poz d

Autor:  Cordovan [ 20 lutego 2011, 21:32 - ndz ]
Tytuł: 

Temat wydzieliłem z tego o drutowaniu ramek 1/2 dadanta. Darku jeśli masz nowy wątek myślowy zakładaj nowy temat a nie dopisuj post w innym temacie bo robisz w ten sposób bałagan. ;-)

Autor:  Jarosław Drozd. [ 23 lutego 2011, 20:18 - śr ]
Tytuł: 

darius4257 pisze:
teraz co bys zrobil podac ich zakapowac czy nie


Po mojemu to zależy jak z nimi żyjesz - jak się z kimś pije :piwko: to jeśli się kabluje jest się szujem, ale jeśli się żrecie, oni na Ciebie kablują a i tak nie planujesz tam zostawać na wieki wieków to jak zakablujesz to im, pożytkowi publicznemu i pszczelarstwu dobrze to zrobi. Co więcej - nie będą mieli żalu, bo u nich to norma. Ale to, jak piszesz, zdążyłeś już sam zauważyć...

Autor:  STANI [ 06 marca 2011, 19:13 - ndz ]
Tytuł: 

To ze brudasy to sam sie przekonalem ale zeby tak nie dbali o pszczoly to az dziw

Autor:  novara [ 06 marca 2011, 20:00 - ndz ]
Tytuł: 

takiemu co ma osypane pszczoły to chyba bym te ule z dymkiem puścił w ramach zapobiegania rozprzestrzenianiu się chorób ;-) . A to, że to są brudasy to większość ludzi wie, a przynajmniej ci co mieli okazję tam być.

Autor:  Zenon [ 06 marca 2011, 22:21 - ndz ]
Tytuł: 

Ja znam dwóch pszczelarzy na Bawarii, jeden trzyma pszczoły można powiedzieć że w salonie ma tak zrobione dwa rzędy po 8 uli piętrowo tylne ścianki są oszklone i sobie na nie patrzy , jak byłem w zeszłym roku u niego to miał osypanych 7 rodzin . A ten drugi ma 35 rodzin , stare z pruchniałe ule zamiast daszków to ma po5 uli przykryte eternitem , mówił że nigdy nie miał dużych strat jak jedną lub dwie rodziny . jaki wniosek

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/