FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 10:31 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Post: 07 lutego 2012, 19:12 - wt 

Rejestracja: 06 czerwca 2010, 23:11 - ndz
Posty: 254
Lokalizacja: Piła
Panowie dyskutujecie tu sobie o tym, że w kraju nie docenia się krajowych produktów w tym miodu. Tak naprawdę jako drobni producenci nie mamy tu nic do powiedzenia. Nie sądzę też żeby była szansa na zmiany. Całkiem nie dawno był obszerny wywiad z Januszem Kasztelewiczem w programie radiowym. Jako szef związku czy też zrzeszenia pszczelarzy zawodowych, a przy tym pszczelarz miał szansę nawet śpiewać na temat jakości naszych rodzimych miodów i ich wyższości od sprzedawanych w handlu, że tak powiem marketowym. Jaka była w tym temacie wypowiedź pana Janusza wspominano także na tym forum. Sam zresztą rozpocząłem ten wątek pisząc, że odniosłem wrażenie, że pan Janusz był w rozterce czy mówić jak pszczelarz, czy jak właściciel firmy po części zajmującej się handlem miodem. Przypomnę tylko, że pszczelarze zawodowi wybrali pana Janusza swoim wodzem. Być może po cichu co niektórzy liczą na zajęcie miejsca przy stole. Podam inny przykład. W kraju istnieją trzy liczące się firmy zajmujące się sprzedażą sprzętu pszczelarskiego. Ceny tego tzw. drobnego sprzętu nie odbiegają od cen w firmach zachodnich, a niejednokrotnie bywają wyższe. Ponieważ nie zależy mi na dofinansowaniu czegokolwiek wolę kupować u Holtermanna w Niemczech niż u naszych. Obsługa szybka, przesyłka piorunem i jakość gwarantowana. Nie mam przy tym żadnych wyrzutów sumienia, że kupuję u obcych chociażby z tego powodu, o którym piszecie powyżej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2012, 19:22 - wt 

Rejestracja: 25 września 2008, 11:18 - czw
Posty: 590
Lokalizacja: Wymysłów
Powiem tak, pszczelarze zawodowi wybrali swego " pracodawcę" ,który skupuje od nich miód na prezesa ich związku zawodowego, dla mnie to jest sprzeczność interesów . Kolejną sprzecznością jest to co kolega Zygmunt S. pisał wcześniej, jak importer miodu z zagranicy ma walczyć o polski miód.
Gdzieś tu jest paradoks
Pozdrawiam Mariusz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2012, 20:23 - wt 
BoCiAnK pisze:
na górkach nie ma Rzepaku ,Akacji Wrzosu Gryki i tp
co mu odpowiem na pytanie skąd pan ma ten miód
To czas zacząć wędrować :wink:


Na górę
  
 
Post: 07 lutego 2012, 20:52 - wt 
konradziu pisze:
BoCiAnK pisze:
na górkach nie ma Rzepaku ,Akacji Wrzosu Gryki i tp
co mu odpowiem na pytanie skąd pan ma ten miód
To czas zacząć wędrować :wink:

Przyjacielu to się w dużej mierze wiąże z dużymi zmianami po pierwsze mam za ciężkie ule , na rzepaku raczej mi nie zależy jest to miód znacznie mniej atrakcyjny w stosunku do mniszka na który nie muszę nigdzie jechać
w trakcie kwitnienia Akacji mam inne znakomite miody i też na miejscu
owszem Wrzos by mnie interesował ale do najbliższego pożytku mam z 400 km a to już nie dość że trochę daleko to można wrócić z niczym
Pozatym po spadzi już czas na spoczynek nie tylko mój ale i pszczół
Jak rok dopisze jak dopisał zeszły to poza Moim Najbliższych i Pszczół zdrowiem w dziedzinie pszczelarstwa nic mi więcej do szczęścia Nie potrzeba :wink:


Na górę
  
 
Post: 07 lutego 2012, 21:08 - wt 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
konradziu pisze:
To czas zacząć wędrować :wink:


Komu by się tam chciało ule przewozić ,nosić i dźwigać ciężary .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2012, 21:13 - wt 
Miodomir pisze:
konradziu pisze:
To czas zacząć wędrować :wink:


Komu by się tam chciało ule przewozić ,nosić i dźwigać ciężary .

No chyba że jeszcze z 300 pocisnę i zostanę Koordynatorem :haha: tylko kto by ze mną wytrzymał :haha: :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 07 lutego 2012, 23:45 - wt 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
Rob pisze:
pawel pisze:
Bogdan pisze nigdy nie handlowałem cudzym tylko swoim i to jest to że ma się zawsze zbyt bo wie czym handluje . a jak się trafi miód od kolegi złej jakości to już swój wizerunek trudno odbudować że ma się dobry miód prosta sprawa na takiej sprzedaży można się dobrze poślizgnąć a wizerunek swojego miodu odbudujesz dopiero po latach kolego ROB .pawel


Wiem o tym, dlatego pomagam osobie do której mam zaufanie i nigdy nie sprzedałem jego miodu pod swoim nazwiskiem. Wszystkie osoby które kupują nie mój miód są o tym informowane i bardzo mocno to podkreślam. Nie ukrywam, że mam w tym swój interes, osoby którym zapewniam dostęp do dobrego miodu (choć nie mojego) nie szukają go gdzie indziej, dzięki czemu nie tracę klientów i w sezonie sprzedaję swój bez problemu. Kiedyś w końcu przyjdzie ta chwila (mam nadzieję), że będę miał taką ilość miodu która zaspokoi wszystkich kupujących ode mnie :D

Sprzedaż czyjegoś miodu jest sprawą śliską. nie dlatego, że jakość zła ale dlatego, że jest to niezgodne z prawem. Jeżeli się nie ma zarejestrowanej działalności gospodarczej lub spisanej umowy np. o dzieło narazie nikt jeszcze pszczelarzy pod tym wzglendem nie kontroluje ale już sprzedawcy oscypków na krupówkach muszą montować kasy fiskalne.
A BYŁO TAK PIEKNIE
czasmi sie zastanawiam czy ci co fałszuja miód np. cukrem lub syropami to czasem oprócz tego, że łamią normę na miód i z tego punktu podlegają karze grzywny ale chyba większe przestępstwo jeżeli ktoś stwierdzi, że taka działalność to przetwórstwo rolnospożywcze :haha: a to już nie zwykła hodowla pszczół to już grubsza sprawa :pala: np takie ziołomiody to już jest przetwórstwo rolnospożywcze :tasak: trzeba tuskowi powiedzieć od razu badziewie zniknie z rynku bo przestanie się opłacać jak domiar dostaną :pl: .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2012, 02:09 - śr 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Powiem Ci Drobny, że w ten sposób o pomocy nie myślałem...ale Ty masz właściwie rację, sprzedaż bezpośrednia dotyczy miodu produkowanego we własnej pasiece...cóż trzeba się rozwijać i zapewnić ludziskom miodek wyłącznie od własnej "trzódki".
BoCiAnK
Cytuj:
Cytuj:
owszem Wrzos by mnie interesował ale do najbliższego pożytku mam z 400 km a to już nie dość że trochę daleko to można wrócić z niczym


Ty Bogdan tak naprawdę jesteś szczęściarzem, tylko pozazdrościć Ci bazy pożytkowej, a wrzosu nie żałuj zbyt mocno, takie jest na nim przepszczelenie, że coraz więcej ludzi zastanawia się czy nie rezygnować z niego wybierając nawłoć...sumując zyski i straty, ona się bardziej opłaca - z reguły jest bliżej niż wrzos, nektaruje o niebo lepiej więc zysk z niej pewniejszy i większy mimo mniejszego zarobku na litrze, pyłku z niej od cholery i jeszcze troszkę więc pszczoła do zimowli wchodzi świetnie przygotowana, jedyny minus to to, że trzeba uważać z dojrzałością nawłociowego bo ryzyko fermentacji spore.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2012, 11:03 - śr 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
Rob, nie masz racji na wrzosie niema takiego zapszczelenia jak piszesz, chyba że gdzieś jest 10 ha i 1000 uli, u nas 3 tyś ha i dla nas wystarczy. :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2012, 14:06 - śr 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Jednym słowem zależy gdzie kto z pszczołami na wrzosie leży, jedni mają za ciasno a inni w sam raz :D Pozdrawiam

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2012, 20:16 - śr 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
Byłem dzisiaj w Biedronce i widziałem ten miód z Huzara. Oczywiście "mieszanka miodów z unii i z poza unii" a jakże a na wierzchu nakrętka" popieramy życie miodem słodzone".
Pszczelarzy ze swoim indywidualizmem nie będize stać na reklamę polskiego miodu. A gotowe rozwiązania są tylko trzeba je zaakceptować.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2012, 22:00 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 751
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
Kolega przyniósł miód do pracy do kawy taki z marketu jako mieszanka miodów z UNI i poza. Na naklejce pisze tylko MIÓD i jest wizerunek pszczoły, nie jest opisany czy to nektarowy czy spadziowy czy nektarowo-spadziowy ? :pl:

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji