FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Dziś zaczął się strajk Poczty Polskiej
w poniedziałek Hodowca wysłał mi matki i co się okazuje doszły do Krakowa i STOP
dalej nie
Uważam że Poczta Polska to nie odpowiedzialna Banda Ignorantów
We wszystkich przypadkach strajków jak no Lekarzy , Policji , Straży P , są zabezpieczenia na wypadki i mimo strajku nikt nie dostał poszkodowany
Tak samo powinno być z przesyłkami priorytetowymi a zwłaszcza zwierząt jakimi są pszczoły które nie mogą w przypadku matek siedzieć na parapecie i czekać jak jakiś Idiota łaskawie postawi paczuszkę w cieniu
Jest to Kary godne postępowanie
Moją przesyłkę odebrałem po wielu perypetiach w Krakowie bo do Suchej żadem Żłób nie pojedzie bo STRAJKUJE -- A pomarańcz mnie to obchodzi ,,, Ale pojechał mój brat po te matki odebrał Ale widział Kilkadziesiąt Paczek z matkami z Małopolski na które czekają Pszczelarze a te dranie mają to głęboko w Dupie

Trza zrozumieć człowieka ,walczy o swoje niech dostanie podwyżkę a później mu ja zabrać
za straty które narobił.
.To by sie zastanowił później

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

stuknijcie sie w...
akurat moja mama jest pocztowcem i mają prawo walczyć o swoje też na matki czekam a poczta o strajku od 6 miesięcy wiedziała więc się na zarząd rzućcie a nie na pracowników bo oni często pracują od 6-7 do 20-22 jak ktoś nie wie to niech się nie odzywa bo jak by oni pracowali tak jak powinni to matki byście zobaczyli na święta i to bez strajku
a i hodowcy są tu winni bo wiedzieli na pewno o strajku było trąbione więc czemu pocztą wysłali jest tyle kurierskich firm

znam zaplecze pocztowe i popieram kolegę entrion w 100% Ludzie nie strajkują w polsce bo im jest za dobrze tylko chcą poprawy warunków pracy ,lepszych płac itp.Zgadnijcie czemu nie strajkują nasi politycy Pozdrawiam.

_________________
Nie zawsze mów co wiesz, lecz zawsze wiedz co mówisz

A możecie podać mi powód, dla którego mnie, zwykłego zjadacza chleba, ma obchodzić, że pocztowcy są biedni i uciskani? Czy Wy, szanowni koledzy, będziecie się przejmować, jak z jakiegoś powodu będę musiał zamknąć interes? Martwicie się stanem mojej kasy?

Zawsze, choć zdarzało mi się być w centrum wydarzeń (choćby strajków w śląskich kopalniach za komuny), wyznawałem jedną zasadę - nie podoba Ci się praca? Masz prawo znaleźć sobie inną! Mi się nie podobała, więc zacząłem działać na własną rękę, i dzisiaj zatrudniam 8 osób i nie narzekam, że za mało mi płacą.

Gdyby szanowni pocztowcy, zamiast strajkować, zaczęli odchodzić do innej pracy, płace na poczcie musiałyby wzrosnąć - dyrekcja nie chodziłaby z listami. Takie są prawa rynku... Tylko, że łatwiej jest strajkować niż zdecydować się na zmianę, bo to wymaga wysiłku i nie daje pewności.

EOT w tym temacie, bo czuję, że mi się zaraz dostanie...

"nie podoba Ci się praca? Masz prawo znaleźć sobie inną! Mi się nie podobała, więc zacząłem działać na własną rękę, i"


Nie mam firmy ale myślę dokładnie tak samo .Tak jak oni mają prawo strajkować,tak my mamy prawo krytykować .Budowlańcy i drogowcy nie strajkowali a jakie tam są teraz ceny.
A co do polityków to już szkoda gadać

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Kolego masz rację niech każdy walczy o swoje ma do tego pełne uzasadnione prawo
Ale pewne priorytety muszą być zachowane czy tego Poczta chce czy nie
Pielęgniarki ,Lekarze strajkowali ale nikt nie umarł i nie dostał bez opieki
Kolejarze jak strajkowali ale zabezpieczyli PKS-sem do wóz ludzi do pracy bo trudno by ktoś z winy przewoźnika miał wylecieć z pracy to że kolej strajkuje
Tak samo poczta towar Żywy powinien być dostarczany bo to nie konserwa co może siedzieć miesiąc
Po za tym Pocztowcy sami sobie klina w policzki wstawili tego nie przyjmą taka paczka nie może być opóźnienia itp. wiec ludzie odchodzą od poczty i są straty
Poczta to zakład Usługowy – powinna zarabiać sama na siebie a nie Żądać z Budżetu Państwa trza się solidnie do pracy zabrać a nie grymasić za okienkiem Kolego w tej chwili jest konkurencja jak nie jesteś operatywny po prostu wypadasz z Gry a wtedy Twoje strajki nikogo nie obchodzą a jak się podejmujesz czegoś rób to uczciwie wtedy będziesz miał kasę i nie w głowie Ci będzie strajkowanie czasy niańczenia nieudaczników się dawno skończyły albo jesteś albo Cię nie ma sprawa jest prosta jak budowa cepa
Poczta strajkiem to się tylko dobije i nie o pszczoły tu chodzi bo są tysiące przesyłek z których klient zrezygnuje dopłaci parę groszy więcej innej firmie ale będzie miał pewność że dotrze na czas
Podam Ci zwykły przykład kupiłem 100 wiader poczta ich nie przyjęła jako przesyłki a poza tym choć by przyjęła zapłaciłbym z 80 zł za usługę Przywiózł mi je DHL – za 30 zł pod dom i co da się
Nie mam zamiaru nikogo pouczać ani obrażać ale to już nie czasy że czy się stoi czy się leży 2 tyś się należy

Myśle, że konwersacie na ten tema sa tu nie na mieiscu, bo my jesteśmy pszczelarzami a nie pocztowcami!!! Co ta rozmowa wnosi nam do pszczelarstwa? Więc myśle, że powinna on juz na tym etapie się skączyć.

BoCiAnK, widzisz i co można dhl nikt ci pocztą słać nie każe
a co do waszej wypowiedzi do pracy to jak ci się nie podoba nie jest to takie proste bo pracy wszędzie nie ma niestety więc czemu ma ktoś za grosze robić?? nie można tak niestety bo jak by tak robiono to byś nie miał nawet cukru dla pszczół bo i cukrowniami pikiety są wiesz co będzie jak oni przestaną je uprawiać będziesz musiałminikron, z tych 8 zostawić góra jedną więc nie sądźcie jednego nie patrząc na jednego
a co to wykonalności usługi to chyba BoCiAnK, nie doczytałeś
"poczta o strajku od 6 miesięcy wiedziała"więc nie jest wina pracowników a górnej półeczki
na ceny naszych produktów narzekacie bo niskie sprzęt i leki drogie co chwile gdzieś jakieś pretensje ktoś ma to co ma rzucić też wszystko??

skoro nie pasuje to i owszem
mnie osobisice strajki wkurzaja bo przedstawiana jest zawsze tylko jedna strona medalu
jak gornicy strajkowali nie mowili ile zarabiaja a zarabiaja sporo
jak nauczyciele strajkowali nie mowili ze maja 18 godzinny tydzien pracy i 2 miesiace wolnego przeszlo
listonosz nie powie ze ma drugie tyle z reszty od babci i dziadka ktory zostawia im z emetytury czy renty
Zawsze sa dwie strony medalu...

Wiesz nie będziemy się sprzeczać kto czego nie doczytał
Jeżeli poczta od 6 miesięcy powiadamiała o strajku nie ma sprawy
Ale przyjmując przesyłkę/ki jakimi są zwierzęta a w tym przypadku pszczoły po prostu powinni powiadomić lub NIE przyjmować przesyłek wtedy nadawca by szukał innych Alternatyw przesyłki
A tak to jak wygląda - Nie ładnie Kto za to zapłaci ??
Wyobraź se że kupujesz ode mnie odkłady przelewasz kase na konto ja wysyłam Ci Odkład który nie dociera do Ciebie ? albo dociera padnięty
Ja mam kasę A Ty co ??-- do kogo żal

Ps ; Nie miej do mnie żalu ale każdy jest tylko człowiekiem i chce jak naj lepiej

Rizmawiałem dziś ze znajomym który pracuje na poczcie głównej we wrocławiu, z tego co mi powiedział, że zwierzenta nie sa teraz przyjmowane do przesyłki. Jutro miały przyjśc do mnie matki ale dzwoniąc do hodowcy poprosiłe aby nie wysyłał bo i tak nie ma czym, a po co mają się zmarnować?

BoCiAnK, to już zależy od tego kto przyjmuje i z nim się możesz sądzić z resztą jeśli on nie przyjmie to ma porzucenie obowiązków i działanie na szkodę pracodawcy i pa pa
a strajk jest ogłaszany w telewizji i masz informacje o tym że będzie a jak nie oglądasz to wedle zasady nieznajomość prawa szkodzi ale w innym znaczeniu...
makak, znam też listonoszy i jak myślisz że za 600 zł miesięcznie da się wyżyć to myśl tak dalej a babcia da albo nie da to już ich głupota ty jak do lekarza idziesz to też pewnie bierzesz słoiczek złotka ia po co?? a potem ile to oni zarabia

entrion, zastanów się czasem co piszesz...

Panowie, dobra wieść. Otrzymałem dzisiaj wysłane wczoraj rano matki od Leo38+, znajoma listonoszka przyniosła mi paczuszkę po drodze do domu Przejechały całą Polskę, z Buska aż na Pomorze.
Jest nadzieja, że i Wasze dojdą. Pozdrawiam.

minikron, ja się zastanawiam i to durzo ale nie można powiedzieć tego co o poniekturych nie można "winić krowy żę muczy jak pan jej żryć nie da"
a tak w ogóle to tylko ekspedycja strajkuje i przesyłki żywe oraz te które się psują idą ale wolniej a reszta poczty normalnie pracuje wszystkie urz.ędy także

entrion moj znajomy listonosz dostaje na reke cos ponad 1000 wiec nie przesadzaj ze 600 a drugie tyle wlasnie dostaje z tych 'ogonkow' od rent i nie jest jedyny ktory tak ma

Mnie chodzi ogolnie o strajki wszystkich grup pracowniczych gdzie skarza sie na wady a zalety przemilcza. I to jest nie tak jak powinno byc...
Nikt niekogo nie przymuszal do danej pracy

a ja entriona popieram, bo listonosze zarabiają pomarańcz, nie każdy ma taki zaszczyt i dostać od babci pare groszy za dostarczenie renty, a druga jest jeszcze sprawa że 1 tyś zł miesięcznie przy tej inflacji to mieszkając samemu to wyżyć nie można więc niech strajkują to może coś osiągną

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...

A wie ktos moze kiedy ten strajk sie skonczy? bo sprawa jest powazna dla pszczelarzy, matek odkładów nie da sie wysyłac mimo ze sa potrzebne...