FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 27 kwietnia 2024, 21:22 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 69 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Post: 07 października 2012, 14:40 - ndz 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
kudlaty pisze:
swoją drogą macie czas na takie polowania???


Polują bo jak sie ma po klika uli to sie ma duzo wolnego czasu, do tego myślą ,ze szerszenie i osy mogą wybić rodzine pszczelą co jest kompletną bzdurą ,nawet uliki weselne niektórym pszczelarzom osy wykosiły i szerszenie,a tu trzeba iśc do przodu ,a nie mieć 40 uli i sie chwalić 50kg miodu i ze wyżywi rodzine jeden z drugim :haha:
Tu trzeba miec min. 200 uli ,a najlepiej z 500 i sprzedawać 10T miodu spadziowego na pniu .Wtedy jak sie ma 250tyś.w ręce to dopiero mozna mysleć o konkretnej pracowni , samochodzie itd. i o jakichkolwiek zyskach z pszczół.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 października 2012, 14:41 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Pawełek pisze:
emka24, i nie dostaniesz takiego filmiku bo go zwyczajnie nie ma, szerszenie nasze rodzime nie atakują całych rodzin pszczelich. Są na to zbyt mało agresywne i rodzina szerszeni jest za słaba aby pokonać rodzinę pszczelą nawet słabą czy średniej siły.


Właśnie o to chodzi ,dlatego nadal nie wiem czemu wszyscy chodzą po pasiece z paletkami od kometki.
Nikt na forum miłośników kotów nie umieszcza zdjęć jak kopie psa.
Ja do szerszeni podchodzę jak do muchomorów,o których wiem że są trujące więc nie jem ich, ale też w lesie ich nie kopię.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 października 2012, 20:14 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2011, 08:53 - ndz
Posty: 405
Lokalizacja: Stalowa Wola
Ule na jakich gospodaruję: wuzetki nadstawkowe i dadanty
ja dosyć szybko odpuściłem mrówkom, osy nie raz widziałem jak pchały się do ula i za 2 sekundy były na zewnątrz, mam w ulach i pająki one nie przędą nici, raz widziałem akcje jak taki pająk zastartował do
jednej słabowitej jak mi się zdawało pszczółeczki i byłem pod wrażeniem poszła na niego niczym byk z furią, pająk moment do tyłu się cofnął, nawet skorki choć mówią o nich że roznoszą choroby to też drapieżniki

twierdzę, że na sawannie żyją tylko silne, zdrowe okazy
drapieżniki odpuszczają zdrowym i silnym

po tym co napisał emka24 to stwierdziłem, że hornety też nie są takie groźne, poza tym ktoś mi mówił że one dosyć skutecznie wybijają muchy, nie pamiętam ale coś pół kilo much na dzień


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 11:18 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2012, 23:53 - pn
Posty: 62
Lokalizacja: Domaniewice koło Głowna
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
emka24 wiec uważasz że szerszenie są niegroźne nawet dla ludzi ?
ciekawe co byś powiedział jak by pogryzły Ci małe dziecko
lub miałbyś takie gniazdo pod dachem
http://www.youtube.com/watch?v=EYlavTDh ... =endscreen

_________________
Pozdrawiam Zbyszek -Hok'tar


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 11:44 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
hok'tar. pisze:
emka24 wiec uważasz że szerszenie są niegroźne nawet dla ludzi ?
ciekawe co byś powiedział jak by pogryzły Ci małe dziecko
lub miałbyś takie gniazdo pod dachem
http://www.youtube.com/watch?v=EYlavTDh ... =endscreen

Staram się unikać tego typu dyskusji-to nie są argumenty i nie na nasz temat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 15:05 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2011, 20:19 - śr
Posty: 236
Lokalizacja: Węgorzyno
Od zarania dziejów tam gdzie człowiek ma zyski i dba o coś tam największym wrogiem jest każde stworzenie , które niszczy lub konsumuje nasze bogactwa. Każdy plantator niszczy czy to stonkę ziemniaczaną, czy to mszyce, pszczelarz osy i szerszenie a hodowca karpi niszczy wydrę i kormorany . Więc ludzkim odruchem jest bronić swojego. Chyba, że ktoś jest wielkim fanem green - pace :wink: , co tylko potwierdza wyjątek od reguły. Nikt z nas nie da sobie z domu czy podwórka nikomu nic wynosić prosta sprawa .

Pozdrawiam SL


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 19:36 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
fb01667 pisze:
Od zarania dziejów tam gdzie człowiek ma zyski i dba o coś tam największym wrogiem jest każde stworzenie , które niszczy lub konsumuje nasze bogactwa. Każdy plantator niszczy czy to stonkę ziemniaczaną, czy to mszyce, pszczelarz osy i szerszenie a hodowca karpi niszczy wydrę i kormorany . Więc ludzkim odruchem jest bronić swojego. Chyba, że ktoś jest wielkim fanem green - pace :wink: , co tylko potwierdza wyjątek od reguły. Nikt z nas nie da sobie z domu czy podwórka nikomu nic wynosić prosta sprawa .

Pozdrawiam SL
bo czlowiek to pazera jest straszna i tyle.
ze wszystkim trzeba uważać aby nie przegiąć, wiadomo jeśli gniazdo szerszeni zagraża ludziom, trzeba je usunąc, jeśli nie to po co?

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 20:00 - pn 
fb01667 pisze:
Każdy plantator niszczy czy to stonkę ziemniaczaną, czy to mszyce, pszczelarz osy i szerszenie a hodowca karpi niszczy wydrę i kormorany . Więc ludzkim odruchem jest bronić swojego.

Tylko Kolego wprowadza się i mocno propaguje "Zintegrowaną Ochronę". oznasza ona, że do walki z patogenem pszystępujesz dopiero wtedy, kiedy on przekracza tzw. próg zagrożenia, tzn wtedy kiedy uszkodzenia przez niego powodowane są większe niż koszty ochrony przed nim. To samo dotyczy walki z warozą.
fb01667 pisze:
Chyba, że ktoś jest wielkim fanem green - pace , co tylko potwierdza wyjątek od reguły.

O eko-oszołomo-terrorystach już tyle się opisałem, że mnie opuszki bolą.
fb01667 pisze:
Nikt z nas nie da sobie z domu czy podwórka nikomu nic wynosić prosta sprawa .

Jak w piosence "Chłop żywemu nie przepuści, jak się żywe napatocy, nie przepuśi mu, ajuści".


Na górę
  
 
Post: 08 października 2012, 21:15 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2011, 20:19 - śr
Posty: 236
Lokalizacja: Węgorzyno
kolopik święte słowa to co piszesz, równowaga w przyrodzie musi być. I te nawet najbrzydsze jakie tylko są stworzenia mają w ekosystemach swoje zadanie. A człowiek powinien kontrolować, a nie niszczyć wszystkiego co na drodze staje lub przynosi korzyści. Człowiek jest stworzeniem z rozumem, ale często zapiera się aby tego rozumu nie używać. Wystarczy popatrzeć dobrze w swoim otoczeniu

Pozdrawiam SL


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 października 2012, 12:15 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 sierpnia 2012, 08:49 - czw
Posty: 254
Lokalizacja: Jarosław
Ule na jakich gospodaruję: wlkp-->dadant
Panowie. Nigdzie nie pisałem, że zrobiły mi nalot na jakąś rodzinę. Widziałem jak szerszeń przyleciał sobie do pasieki, siadł na daszku przed wylotkiem i czekał aż się jakaś strażniczka nim zainteresuje. Następnie bezceremonialnie taką łapał i odlatywał z łupem. Zwyczajnie takie zachowanie mnie się nie podoba, moim podopiecznym chyba też nie za bardzo, dlatego zwyczajnie przestałem być wobec nich obojętny. Wcześniej interesowały mnie co najwyżej wieczorem jak przylatywały do światła.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 października 2012, 19:38 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
i co strasznie zbiednialeś o tą jedną pszczołę? wystrzelaj jeszcze wszystkie ptaki w okolicy, i wszystkie mrówki wytruj, a i ludzi bo jak przypadkiem Ci jakąś pszczołę zabiją packą na muchy to co. pożałowania godne zachowanie

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 października 2012, 09:46 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2012, 23:53 - pn
Posty: 62
Lokalizacja: Domaniewice koło Głowna
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
emka24 pisze:
Staram się unikać tego typu dyskusji-to nie są argumenty i nie na nasz temat.


Twoje argumenty też nie są na temat bo temat jest o uprzykszaniu życia szerszeniom a nie ich obronie

_________________
Pozdrawiam Zbyszek -Hok'tar


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 października 2012, 13:52 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 sierpnia 2012, 08:49 - czw
Posty: 254
Lokalizacja: Jarosław
Ule na jakich gospodaruję: wlkp-->dadant
Pawełek. Tak o jedną pszczołę zbiedniałem. Teraz przelicz jak jeden rój szerszeni zacznie karmić swoje larwy pszczołami to o ile zbiedniejesz ? A jak w okolicy masz ich powiedzmy trzy ?? Szerszenie są tutaj takim samym drapieżnikiem jak lis dla kurnika. Więc raczej będę trzymał ich populację na stosunkowo niskim poziomie. Poza tym dzięki za patent z talkiem :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 października 2012, 22:44 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
sinat-ra, żaden rój szerszeni nie zacznie karmić swoich larw tylko pszczołami, a choćby nawet to ile ich tam jest?? 200 larw? i niech złapią te 200 pszczół to co to jest jak jednego dnia może się w rodzinie wygryźć parę tysięcy młodych pszczół?

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 października 2012, 22:13 - czw 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1680
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
Nie chce tu nikogo sprowadzać na inną drogę niż ta na której jest, powiem tylko co zaobserwowałem u siebie... nie jedno kroć w jednym czasie widziałem po pare i pare naście sztuk takich osobników krążących przy wylotkach, nie raz po 3 przy jednym;/ końcem lata tak opanowały taktykę, że już potrafiły łapać pszczoły w locie które wracają do ula... i co ciekawe nie raz po kilkunastu sekundach pojawiał się obok tego samego ula następny, nie mówiąc już o innych, pułapki wypełnione niemal do połowy... zatem albo miałem takie szczęście w nieszczęściu i w bezpośredniej lokalizacji mojej pasieki było takie ich skupisko, albo porzuciwszy inną bazę pokarmową zaczęły gustować przede wszystkim w pszczołach.... w środku lat 200 pszczół to niewielka strata, choć strata... ale późnym latem to już inaczej się na to patrzy :) to Tylko moje stanowisko w tej sprawie, jak już wspomniałem na początku nie chce nikogo do niczego nakłaniać...

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 października 2012, 23:47 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
http://www.skleperpol.pl/index.php?prod ... rod_id=128

Zawiera trzy substancje "przyjazne" dla nieproszonego gościa w naszych pasiekach.
Dla niego potrzebna jest dużo mniejsza dawka.
Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 listopada 2012, 19:34 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2012, 23:53 - pn
Posty: 62
Lokalizacja: Domaniewice koło Głowna
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
xsiek ja popieram tępienie

_________________
Pozdrawiam Zbyszek -Hok'tar


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 listopada 2012, 22:09 - wt 

Rejestracja: 29 lipca 2007, 10:08 - ndz
Posty: 211
Lokalizacja: pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: własnych ulach
ja też skasowałem szerszenie ale w inny sposób , odkurzaczem , przedłożyłem rurę plastikową do długości 2 metrów się zabezpieczyłem tak jak ten gości na filmie i spokojnie włączyłem odkurzacz aż żadnego nie było , wciągało z łatwością bez agresji i królową widziałem aż mnie ciarki przeszły z wrażenia jaka duża , szerszenie w cale mnie nie atakowały a po pól godzinie było po szerszeniach ,tylko jak to wyjąć z odkurzacza? jak rurę wyjąłem to one zaczęły wychodzić , to włączyłem z powrotem i zatkałem folią i do spalenia
a koło pasieki to jest dobry babin kto , nie przeżyje jak go tym walniesz , sam je tak tempie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 listopada 2012, 09:19 - czw 

Rejestracja: 09 stycznia 2011, 08:57 - ndz
Posty: 86
Lokalizacja: mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WP
"Chłop żywemu nie przepuści".


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 69 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji