FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Ciekawe z tą solą, od zawsze mnie przestrzegano,że sól jest trująca dla pszczół.
A tak właściwie to co ona daje?

KOBER a może masz coś nie tak z ulami?

Pasują tylko do Langstrotha
Pozdrawiam
polbart

Poidła z czarnego tworzywa, czynne na pasiece już w dzień pierwszego oblotu.

Sól -NaCl -chlorek sodu w medycynie używany jako sól fizjologiczna -nawadnianie organizmu.Prawdopodobnie ,podanie soli pszczołom ma podobny skutek .

Temat soli dotyczy tłumaczenia niemieckiej książki ,podanego na poprzednich stronach,
dotyczącego podania 1% roztworu soli z wodą.( marzec)

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Fajne takie pszczoły... wilgotne...
Pozdrawiam
polbart

raczej wzrośnie im ciśnienie i potencjał energetyczny spowodowany sodem.

Nie rozumiem co masz na myśli .Wyjaśnij dokładnie.Piszesz o ciśnieniu ?,potencjale ?

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Odnośnie soli znalazłem to

Pszczoły miodne - Ostra 48 godzina dawka śmiertelna dla 50% (µg pszczoła-1 )

http://sitem.herts.ac.uk/aeru/footprint ... ts/595.htm

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Instytut Hodowli pszczół w Erlangen zaleca dodawanie 30g soli na 10l wody. W 1980 r. przeprowadzono doświadczenie z różnymi dodatkami do wody. Największym zainteresowaniem pszczół cieszyła się słona woda. / poza wodą z dodatkami narkotyzującymi /. Pszczoły tak jak ludzie ( niektórzy ) lubią kofeinę, nikotynę oraz narkotyki.
Sól szkodzi w większej ilości - również ludziom. Mała dawka uzupełnia niedobór mikroelementów. Czystą wodę pszczoły pobierają tylko wtedy gdy w pobliżu nie ma innej.

http://allegro.pl/ul-pszczeli-ule-dadan ... 02226.html
Jeżeli ktoś jest zainteresowany dadantami korpusowymi to polecam. Dziś jeździłem z ciekawości zobaczyć wykonanie.I powiem ,że bardzo solidne i dokładne.Każdy wymiar ,przynajmniej w ulu który oglądałem zgodny z opisem jaki ma być ul. To są 12 ramkowe dadanty .Nie jest to reklama ,ale ul ,który widziałem i bardzo fajnie zrobiony

Faktycznie, ładne uliki. Kupiłem teraz ule właśnie w tym systemie, zobaczę jak to będzie. Mam jednak wrażenie, że te z linka chyba nie są kompatybilne z elementami od p. Sułkowskiego. Nie orientujesz się, czy ramki są wliczone w tę cenę? Nie wynika to sano z opisu. To ktoś z Twoich stron?

Tak to z Białegostoku ,więc dziś zajechałem. Nie pytałem o ramki. Pojechałem z ciekawości ,żeby zobaczyć jak to wygląda. i gdybym sam nie robił uli to z pewnością bym je zakupił. Solidne wykonanie,podstawka wysoka pod ul 45 cm,Więc wygoda ,a nie cały dzień człowiek zgięty :piwko

Koledzy, chciałbym reanimować ten temat. Jestem po 2 latach gospodarki w tym systemie ula, mam obecnie chyba więcej pytań, niż gdy zaczynałem.
Przedstawię swoje uwagi i pytania w liście, żeby było czytelniej:

1. Pszczoły niechętnie przechodzą do nadstawki. Może były za słabe, a może ich nie zachęciłem odpowiednio. Wydaje mi się, że może pomóc jeśli da się na przegląd przed założeniem nadstawki pół ramkę do zaczerwienia do rodni, a następnie da się ją do nadstawki po tygodniu. Czy widzicie jeszcze inne motywatory dla pszczół do zagospodarowania nadstawki? Rozumiem, że w leżaku można nie powiększać od razu do 15 ramek, ale w korpusowym?

2. Zainteresował mnie bardzo wątek przestawienia półkorpusa z matką pod rodnię bez matki i zamianę funkcji ramek w ten sposób. Piszecie, że przed lipą to robicie. Czy można by to zrobi jeszcze przed akacją - w minionych sezonach to robinia była moim wiodącym pożytkiem. Matka zostałaby wypuszczona na pełne ramki z powrotem koło 20 lipca, czyli po miodobraniu z lipy. Dobry to pomysł, czy jednak za bardzo osłabię rodzinę?

3. Czy gdybym zdecydował się w leżaku na dodanie nadstawki przy gnieździe które ma 10 ramek i jest ograniczone zatworem ze słomy, to muszę też przygotować małe zatwory na nadstawki? Potem mógłbym stosować już metodę Taranowa zależnie od rozwoju rodziny. W moich leżakach pełna opcja to 16 ramek w rodni i 12 w magazynie. Sądzę, że rodzina i pożytek musi być na dobrym poziomie, żeby korzystać w pełni z tego ula?

4. Rozważam sprowadzenie pszczoły buckfast do swojej pasieki. Mam jednak umiarkowane wziątki, a słyszałem, że to pszczoła na duże pożytki. Słyszałem też, że jeśli będę chciał wymienić potem matkę na inną, to raczej jej nie przyjmą. Czy dadant i buckfast to dobre połączenie, czy lepiej iść w kamiankę i sklenara?

Wiem, że sporo tego, ale sezon już za kilka miesięcy, a mi pszczoły śnią się po nocach i wytrzymać już nie mogę, więc chcę się dowiedzieć czegoś więcej. Jeśli to za dużo pisania, to proszę o wiadomość na pw z numerem telefonu, oddzwonię wieczorem i chętnie zamienię kilka słów z kimś, kto mógłby mi pomóc.

Aż tak Tobie nie podpowiem,ale w Dadanie znajomy pszczelarz stosuję metodę Januszkiewicz.Tylko ,jakie masz dadany? Leżaki z nadstawką? Czy masz korpusowe. On ma leżaki z nadstawką. Jak byłem u niego w maju z wizyta ,to pokazywał ,jak jest u niego. Pszczoły są na 6 ramkach gniazdo do czerwienia dla matki .Daje kratę ,a za nią ramki nadstawkowe.Walką z warozzą ,przez wycinanie czerwiu trutowego i pszczółki mają zajęcie.,I jak napisałeś ,przestawia ramki z rodni do nadstawki.Nadstawka jest na szerokość gniazda ,a później dodaje już przy większych pożytkach dalsze ramki do nadstawki. Nie pamiętam ,ale chyba w nadstawce ,na mniejszej ilości ramek ,też jest zatwór.Za kratą ma pole manewru do kontroli nastroju roboczego.W moich korpusach ,już trzeba dźwigać cały korpus ,żeby się dostać do rodni.Oczywiście stosuje kraty ,a bez izolatora mówił ,że miód to będą miały pszczółki.Ja tak to zrozumiałem.Jeśli ,coś nie tak ,to proszę o korektę ,bo sam jestem ciekawy.

Nie mam Dadanta ale wielkopolskie korpusowe .
podpowiem Ci na ad2. To pszczoły noszą miód nie ul. Musi być odpowiednia ilość by zdołały dużo przynieść miodku dla siebie i Ciebie . ograniczenie zwiększa zbiory miodu na pewien czas . Spracowane pszczoły odlatują i już nie wracają a liczba młodych pszczół maleje. Jeżeli zbytnio ograniczysz to kto przyniesie miód z kolejnych pożtków nie mówiąc o przerobieniu pokarmu zimowego czy też wychowanie pokolenia zimowego.

Buckfast to mieszaniec więc niezgodności rasowa to małe prawdopodobieństwo. Co do pożytków to jeżeli nie ograniczysz matki to masz mięcho nie miód także racjonalne ograniczenie a problemów nie będziesz miał .
MM

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

Ja uważam że 12 r.dadana na rodnie to stanowczo za dużo.
A tu jeszcze pożytki średnie ,przerywane kończące się na lipie .
Z ta nadstawką raz na górę,raz na dół i jeszcze nie chcą wejść to dość skomplikowane.
Proponowałbym ograniczyć krata odgrodową matkę w korpusie gniazdowym.Po prostu po zapełnieniu gniazda ramkami dajesz kratę poziomą i nadstawkę.A przed pierwszym zbiorem [akacja-tak] na 9dni wkładasz druga kratę pionową do gniazda w środek bez wyszukiwania matki.Możesz ja potem ograniczyć nawet na dwóch ramkach przy ścianie bocznej .I znowu masz matkę jak w izolatorze dwuramkowym.
Ja tak kiedyś robiłem w warsz. posz.
Można tak jak Bogdan-gniazdo na 10 ramek a na to nadstawka jedna ,potem druga.
Prawda jest taka że to trzeba samemu dopasować pod swoje pożytki.
Mam nadzieję że koledzy coś Ci dopiszą że Będziesz miał co myśleć nocą jak nie będzie chciało spać.
Pozdrawiam

_________________
http://slomianapasieka.ovh.org

Doprecyzuję swój przedni wpis: mam dwa rodzaje ula: nadstawkowy 16 ramek + 12 w nadstawce o połowie wysokości (leżak z nadstawką), oraz 12 ramkowy wielonadstawkowy (stojak). Czyli wszystko ramka D, lub 1/2 D. Mam obecnie 7 uli, w tym sezonie dostawiam jeszcze 3 i zasiedlam odkładami - taki jest przynajmniej plan.

Moje pożytki to najpierw sady wiśniowe i jabłoniowe plus mniszek (ok. 15 ha w promieniu 1 km), potem robinia (jak do tej pory tu bywało najlepiej), potem lipa drobnolistna(ok. 120 dorosłych drzew w promieniu 1 km), tu dłuższa przerwa, i następnie nawłoć (ok. 20 ha nawłociowiska, ale niezbyt jeszcze gęste). Nie występuje spadź, przynajmniej od 2006 r.

Dziękuję kolegom za odpowiedzi, jeśli ktoś jeszcze ma jakieś propozycje, to zachęcam do zabrania głosu.

Witam-moim zdaniem matkę możesz śmiało ograniczyć na 1/2 dadanta 12 ramkowego przed kwitnienie akacji .Mam 1/2 dadanty 10 ramkowe i tak właśnie robię u mnie się to sprawdza do lipy wystarcza mam mało nawłoci ,czerwienie na dwóch korpusach zaczyna się u mnie po lipie ok 20 lipca.Zdarza się że daje 1/2korpus czerwiu na wygryzieniu z odkładu ok 15 czerwca.Prowadzę gospodarkę z odkładami.Pozdrawiam.

Dzięki, kolego Też mnie to interesuje, chciałem właśnie wykonać takie odkładowe skrzynki, ale raczej sądziłem, żeby łączyć te odkłądy z najsłabszymi rodzinami przed zimowlą. W ten sposób miałbym wyłącznie silne, lub średnie rodziny na zimę i lepszy start wiosenny. Ale faktycznie można i tak, przecież, albo nawet z dwie ramki z odkładu dorzucić jakby rodzina bardzo słabła.

Witam dobrze myślisz ja te odkłady łącze na koniec sierpnia do zimy rodzine przygotowują dwie matki wtedy rodziny są silne jak chcesz zebrac miód z nawłoci to odkłady muszą przygotowac pokarm na zimę ja wyworze tylko na akacje jdśli ćię interesuje taka gospodarka pasieczna to zajrzyj do pasieki wędrownej tam dan opisał gospodarkie w jedna druga dadanta pozdrawiam piszę z telefonu w drodze do pracy dlatego nie stosuje znaków przepraszam wkleił bym link do pasieki wendrownej na strone z opisem z telfonu niewiem jak stary model

Ja mam ule korpusowe o wymiarze pełnej ramki dadanta 10 ramkowe. Jak pszczoły nie chcą przejść do miodni to po podaniu kraty odrodowej przekładam dwie trzy ramki zaslepionego czerwiu na górę, a czasem z dołu zasklepiona ramkę z miodem. Zabieg ten to jest przełożenie czerwiu dokonuję po zimnych ogrodnikach. Pilnuję aby aby na dolę pod ramkami z zasklepionym czerwię również taki czerw znajdował się.

_________________
wilczek