FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Odebrałem kilka korpusów z miodem i nakropem. Niestety ciężar uli nie pozwolił mi zabrać ich w całości. Nie chcę mieszać miodów i chciałbym w jednym ulu odparować resztki na ramkach z pozostałych uli. Jaką technikę najlepiej zastosować:

1: układać korpusy na jeden z uli
2: układać korpusy na jeden z uli przedzielone powałką z jednym otworem na środku?
3: ułożyć korpusy w oddzielny ul, postawić obok i połączyć rurą.

Czy częściowo zasklepiony miód na tych ramkach powinienem odsklepić??

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Próbowałem opcje nr 2 i pszczoły potraktowały to jako dodatkową miodnię, nie zniosły nakropu poniżej. Następnym razem zastosuje rurę.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Próbowałeś to w obecnym czasie - pod koniec sezonu, kiedy pszczoły składają wszystko nad gniazdem? Czy jakoś wcześniej?

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

W czasie gdy lipa kończyła kwitnienie.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Mam jeszcze jeden pomysł - wywirować i wlać do podkarmiaczek..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Ile masz tych korpusów ? Jak kilka to silna rodzina i korpusy daj pod gniazdo - tydzień i przeniosą nad czerw do nadstawki. Chyba że będzie pożytek albo słaba rodzina to będą wolniej przenosić, albo w gniazdo pakować.

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

Tylko to dodatkowa praca, wolę potestować z rurą, myślę że pszczoły szybko sobie poradzą z przenoszeniem takiego pożytku, no i na pewno dokładniej osuszą plastry niż miodarka

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Ja dawałem na powałkę z otwartym pająkiem i ładnie osuszały.

_________________
Pozdrawiam
Lopez

jak miałem jakieś nieposklepione ramki do wybrania i przeniesienia przez pszczoły to także dawałem je nad miodnię oddzieloną kawałkiem folii z odgiętym rogiem albo nad powałkę z uchylonym jednym korkiem. Jeśli były problemy z przenoszeniem to dawałem dodatkowo jeden pusty korpus nad powałkę tak żeby nie było "ciągłości" gniazda".
Zwykle to pomagało.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Najszybsza opcja, tylko lej do pojemnika o dużej powierzchni, od góry otwartego, albo ci kiszonka wyjdzie i z miodu będzie lipa.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Odwirowałem zasklepione ramki, przynajmniej do połowy i takie, ze których nie leciała ani kropelka - wyszedł jakiś ciemny miodzik o zawartości wody 18 procent. To chyba prawda, ze im ciemniejszy, tym lepszy. 2 z 5 korpusów wróciły do uli na zasklepienie. Trudno, niech mieszają.. w każdym zostało jeszcze około 2 korpusów (13 +18cm) z niezasklepionym miodkiem..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110