FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 kwietnia 2024, 11:21 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 324 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 07 kwietnia 2010, 20:05 - śr 
Każdy ma swoje terminy rozwojowe i pożytkowe i musi się tego trzymać
Gdy rodzina jest silna a jeszcze nic nie kwitnie czy nie daje pożytku tak musi coś dodać ale nie może to być węza tylko susz .węzę pszczoły mogą poniszczyć zgryzając dla odbudowy innych a to szkoda
Ja przynajmniej dodaję pół korpus pierwszy z momentem kwitnienia Mniszka

:wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 07 kwietnia 2010, 22:11 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2009, 16:15 - ndz
Posty: 88
Lokalizacja: Rzeszów
Dzisiaj zaglądałem do pszczółek wyciągałem ramkę ta ze środka tak jak doradził mi BoCiAnK, jest ładnie zaczerwiona :) w chwili obecnej jest już 5 ramek czerwiu były zimowane 2x7 ramek (pisałem o tym parę postów wyżej )

I teraz jak myślicie kiedy mogę przełożyć korpusy :?:

_________________
http://picasaweb.google.pl/110674740950921002414


Krzysiek4810


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 kwietnia 2010, 23:29 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 maja 2008, 18:48 - czw
Posty: 926
Lokalizacja: Kraków/Łękawica
Patrz na pogodę abyś nie narozrabiał z przestawianiem korpusów!! Jeśli rodzina jest silna zajmuje dwa korpsy ładnie, w pogodny dzień ładnie noszą pyłek to możesz próbować. Jeśli nie to rozszerzać korpus górny suszem. Jak będzie pełny i jagoda w lasach zakwitnie można przestawić korpusy i ten który jest nie pełny uzupełniać węzom. Ja tak będe postępował z jedną rodziną w której mam 4 plastry czerwiu (układ 6+6). W drugiej rodzinie przestawiłem korpusy ale jest ona bardzo sina i dolny korpus był już zaczerwiony. Gospodarka w ulach wielokorpusowych na początku jest trudna. Teraz jest u nas bardzo brzydka pogoda i wierzby żeńskie które zakwitły chyba pszczółki przegapią.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 kwietnia 2010, 20:47 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2009, 16:15 - ndz
Posty: 88
Lokalizacja: Rzeszów
Odczekam jeszcze parę dni i będę przekładał korpusy, w jakiś słoneczny dzień gdy będzie zapowiadała się pogoda

_________________
http://picasaweb.google.pl/110674740950921002414


Krzysiek4810


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 kwietnia 2010, 12:42 - ndz 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 21:41 - pn
Posty: 85
Lokalizacja: Olszyny
Ule na jakich gospodaruję: WL WL3/4
Witam posiadam 2 ule wielkopolskie pszczoły są w nich na 8 ramkach nie mam suszu jak mam poszerzać gniazdo i miodnie? Czy zdołają odrobić tyle węzy aby zebrać do tych ramek majowy pożytek? Pod koniec mają planuje zrobić odkłady. W jednym(10ramkowym) jako miodnie mam cały korpus a w drugim (12ramkowym)korpusy ½ wielkopolskie. Bardzo proszę o rade jak mam to wszystko zorganizować.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 kwietnia 2010, 13:11 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
hej marcin mam podobna sytuacje jak ty. Moje pszczoly odbudowaly juz po 1 arkuszu wenzy i go zaczerwily. Jak zrobi sie tylko cieplej zakladam nadstawke i przekladam do niej 2 ramki gniazdowe a miedzy nie wkladam 2 arkusze wenzy. Do gniazda rowniez w zamian 2 arkusze wenzy wkladam. Jak tylko zaczna kwitnac klony pszczolki ladnie odbuduja ramki i tak przez 2 tygodnie az zacznie kwitnac mniszek. Takze do maja powinienem miec juz przynajmniej 6 odbudowanych ramek w 2 korpusie. A jak mniszek zacznie kwitnac doloze 4 ostatnie i bede mial komplet. Jesli pisze cos zle to poprawcie mnie, bo ja narazie sie ucze w ulach korpusowych dzialac:)

Ps. martwi mnie tylko warroza

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 maja 2010, 10:09 - ndz 

Rejestracja: 22 marca 2009, 18:21 - ndz
Posty: 153
Lokalizacja: Ostrołęka
Witam !
W moim regionie dominują ule WZ i WP a ci pszczelarze którzy wożą pszczoły na inne pożytki gospodarują w ulach wielkopolskich.Osobiście gospodaruję w tych trzech typach uli i mam zamiar wejść tylko w ule wielkopolskie , ale zniechęca mnie do tego złe zimowanie w tych ulach.Z tego co wiem wszyscy pszczelarze którzy posiadają te ule mają z tym problemy.Składają winę na jakość cukru , bądz inwertu , na warrozę a mi się wydaję że to złe zimowanie wynika po prostu z tego że ramka w tym ulu jest szeroko niska.Zastanawiam się nad tym czy postawienie tej ramki na okres zimowania w pionie nie polepszyło by warunków zimowli.Oczywiście trzeba by było wymyślić mocowanie tych ramek.Co Wy o tym sądzicie?
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 maja 2010, 13:34 - ndz 
przyjżyj się dobrze budowie plastra komórki sa lekko pochylone w góre mozesz je obrócić o 90 stopni wtedy bedą w bok , chyba pszczoły w jakims celu tak robią


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 02 maja 2010, 18:37 - ndz 
mam wielkopolski korpusowy i nadstawke w której jest 50% z sadów a juto wywioze ul na działke i bede tam za tydzien a zaczoł kwitnąc rzepak którego bedzie tam opór i pytanie czy nie dołozyc im kolejnego korpusa 1/2 tak na wszelki wypadek ale z kolei zeby nie zaziebic gniazda a i dodam ze tą nadstawke która posiadam (pustą) moge ze wzgledu na jej budowe dac tylko na samą góre...
jak to rozegrac zeby było dobrze i pszczoły nie uciekły...mam pszczoły pierwszy raz w zyciu a jeden gosciu mowił ze w szczycie siły rodziny i kwitnienia rzepaku to całą nadstawke naniosa w 3 dni i mogą sie zaraz wyroic...


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 02 maja 2010, 19:00 - ndz 
Czarnotrzewiak pisze:
mam zamiar wejść tylko w ule wielkopolskie , ale zniechęca mnie do tego złe zimowanie w tych ulach.Z tego co wiem wszyscy pszczelarze którzy posiadają te ule mają z tym problemy.Składają winę na jakość cukru , bądz inwertu , na warrozę a mi się wydaję że to złe zimowanie wynika po prostu z tego że ramka w tym ulu jest szeroko niska.


Jakoś mi wymiar ramki nie przeszkadza w zimowaniu i to dobrym zimowaniu zawsze zimuje na jednym korpusie karmię cukrem , przez cały rok zwalczam waroozę i nie mam problemów z przezimowaniem
Moim zdaniem to nie wina ula ,ramki ,cukru czy inwertu ........ Winny zawsze się musi znaleźć byle to nie był Ja


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 02 maja 2010, 21:20 - ndz 

Rejestracja: 22 marca 2009, 18:21 - ndz
Posty: 153
Lokalizacja: Ostrołęka
Musimy tu wziąść pod uwagę regiony w których mieszkamy , mają one ogromny wpływ na naszą gospodarkę.U Was kwitnie już rzepak i roją się pszczoły u nas rzepak zakwitnie co najmniej za tydzień a rójek możemy się spodziewać za dwa tygodnie .Zimy macie też krótsze co korzystniej wpływa na zimowanie.Widziałem twój filmik z ulem wielkopolskim na którym była mata i poduszki ocieplające w półnadstawce.Być może tu leży powód dobrej zimowli , chociaż kolega miał podobnie i po zimie ze 140 rodzin spadło mu 80.Dlatego szukam sposobu na dobre zimowanie w ulach wielkopolskich , bo poza zimowlą odpowiada mi w 100 %.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 maja 2010, 09:59 - pn 
Czarnotrzewiak pisze:
Musimy tu wziąść pod uwagę regiony w których mieszkamy

Porównując regiony hmmmmm dobrze z tym trafiłeś
U mnie zimy są śnieżne i często długie w porównaniu do regionu Ostrołęki (nie mówię o tej zimie ) ale bywają takie co trwają 5 miesięcy ,) gdzie też z bieguna zimna zawiewa może nie tak śniegiem jak chłodami
u mnie tu niby w górach rzepaku nie ma ( to inny teren małopolski )
Nie ma tajemnic zimowli to po prostu Ciepły suchy ul odpowiednio dopasowane gniazdo do siły rodziny( w wrześniu ), odpowiedni skład rodziny (pszczół) i 12kg cukru na ul i totalny święty spokój
Podejrzewam że trudniej gospodarować na późnej spadzi tak jak u nas występuje niż mieć pożytki nektarowe jak u Ciebie gdzie gryka i poplon jest na dziennym porządku :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 03 maja 2010, 12:13 - pn 

Rejestracja: 22 marca 2009, 18:21 - ndz
Posty: 153
Lokalizacja: Ostrołęka
Pisząc o krótkiej zimie miałem na myśli pierwszy oblot.Obserwując mapę pogody zauważyłem że na południu Polski wcześniej jest temperatura umożliwiająca wcześniejsze oblecenie oczyszczające się pszczół.W moim regionie występują takie pożytki jak : sady , mniszek,akacja, lipa i to wszystko , na rzepak i grykę wożę pszczoły na odległość ok 100 km.Spadz liściasta i iglasta też u nas czasami występuje.Koniec pożytków u nas to koniec lipca .Za raz po ostatnim miodobraniu podkarmiam pszczoły uzupełniająco potem pobudzająco do czerwienia.Do końca sierpnia pszczoły są podkarmione 12 kg cukru na rodzinę i leczone przeciw warrozie .Na wiosnę otrzymują ciasto miodowo -cukrowo -pyłkowe.Przez cały sezon mam ułożenie gniazd na ciepło.Po tej zimie w 40 tu ulach wielkopolskich jakie mam , dwie rodziny mi spadły pięć połączyłem z powodu słabej siły i 20 wybrałem jako silne do wyjazdu na rzepak.Może nie jest tak żle , ale w innych ulach WZ i WP przezimowało mi 100% rodzin.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 maja 2010, 14:17 - pn 
Czarnotrzewiak pisze:
Pisząc o krótkiej zimie miałem na myśli pierwszy oblot.Obserwując mapę pogody zauważyłem że na południu Polski wcześniej jest temperatura umożliwiająca wcześniejsze oblecenie oczyszczające się pszczół.W moim regionie występują takie pożytki jak : sady , mniszek,akacja, lipa i to wszystko


Z oblotami to u mnie w moim terenie to różnie bywa ale nigdy tak nie było by w lutym nie wyszły a drugi raz w marcu
Piszesz że na lipie to koniec - ,,,, Więc nie rozumie w czym problem z zazimowaniem silnych rodzin ???
Masz ogromna możliwość za zimowania rodzin znacznie silniejszych niż my w górach bo możesz stymulować rozwojem cały sierpień podkarmiając na rozwój i czerw , gdzie u mnie jak spadź jest to pszczoły się wypracowują a i tak staram się aby do zimy poszły na przynajmniej 8-9 ramkach z czerwiem
Jest takie przysłowie sierpień początkiem nowego sezonu - co za zimujesz to to Ci wstanie oglądałeś moje filmiki co wstało sam myślę że nie wyszły tak źle z zimy ja jestem zadowolony przynajmniej
Więc Ty mając taką możliwość wcześniejszego przygotowania powinieneś być radosny
:wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 03 maja 2010, 14:27 - pn 
ja również zauważyłem że pszczoły lepiej zazimowały w ulu WZ niż Wielkopolskim.Myślę że dlatego tak jest bo pszczoły lepiej zimują na ramce wąsko-wysokiej.Bogdan gospodaruje na ulach wielkopolskich ale DREWNIANYCH nie ze steropianu jak ja i Ty Janku \poliueratanowe\,które wymagają dobrej wentylacji na zimę"komin".Co dotyczy się ramki wielkopolskiej odwróconej o 90 stopni, to jest to ramka LECIEJEWSKIEGO.\Obelnik na takich gospodaruje\.Czytając forum wiem żesam Janku wykonujesz ule z poliuretanu więc wczym problem.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 03 maja 2010, 19:31 - pn 

Rejestracja: 22 marca 2009, 18:21 - ndz
Posty: 153
Lokalizacja: Ostrołęka
Ja jeszcze nie zimowałem w ulach poliuretanowych , więc nie chcę się wypowiadać , dopiero je testuję.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 maja 2010, 22:12 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Hallo kto widzial takie magazyny na miod -ta ramka uzywany jest juz 25 lat poz darek


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 maja 2010, 21:12 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
grześ21,
Jeśli boisz sie o to że braknie im miejsca na miód albo o przechłodzenie gniazda to nową nadstawke daj na samą góre i otwóż w obecnej nadstawce dwie skrajne uliczki .
Jak bedzie im mało miejsca na miód, to zaczna nosic do tej najwyższej a tym sposobem gniazda nie zchłodzisz bo pszczółki dwie uliczki w razie chłodu zasłonia swoimi ciałkami :wink:

Pozdrawiam Szczupak :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 maja 2010, 21:43 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
Dziwi mnie twierdzenie ze w ulu wielkopolskim rodziny żle zimują - :shock:
Mam tylko wielkopolskie i od zawsze na nich zimowałem pszczółki ,zimy były rózne i normalne jak w tym roku i ciepłe i mokre i zawsze co zazimowałem na jesień
to było na wiosne :P
- czyli jak silna rodzina na jesień - to i wiosną silna
Jak dziad na jesień to i dziad wiosną :| .
Nigdy niespodzianek nie było, chć straty też miałem nawet w zeszłym roku na jesień
:roll: miesiaca niepamietam :roll: podejrzałem pszczólki a tam z 8 ramek zkurczyły sie do 4 ramek
i tak rodziny z tymi matkami ( takie same od jednego hodowcy ) połączyłem w jedną rodzine
A na wiosne niestety nie przetrwały :kapelan: pszczoła była tam spracowana a matki przestały bardzo szybko czerwić jesienią - ale to nie wina ula - zła zimowla była spowodowana złym składem rodziny . Ot co :?
Reszta pasieki przezimowała pieknie Od Minesot do Sklenarów i tam niespodzianek nie było -[scroll]do zimy poszły mocne :arrow: wiosną wyszły silniejsze :mrgreen: [/scroll]

Na marginesie wspomne że istoptna jest ilość pokarmu w gnieździe i jego rozłożenie oraz gniazdo ciut ciaśniejsze - niż odrobine za luźne
i zimowla w korpusie weilkopolskim na zwykłej dennicy jest na poziomie zadowalajacym :pl: Sucho czysto i pewnie :pl:
Pozdrawiam Szczupak :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 maja 2010, 22:43 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Napisz który to hodowca bo mi tu coś CCD pachnie z tym kurczeniem się rodzin na jesieni, jesli to oczywiście spotkało tylko i wyłącznie rodziny z matkami od tego hodowcy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2015, 13:52 - pn 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Czy w przypadku zakładania nowej rodziny gdy się nie ma suszu po zapełnieniu donlego korpusu dziesięcioma ramkami ul może wygladać tak?
Obrazek
a potem uzupełniać węzą.

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2015, 18:56 - śr 

Rejestracja: 17 grudnia 2009, 23:29 - czw
Posty: 79
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Chciałbym zapytać o praktykę w prowadzeniu rodziny od wiosny do jesieni w ulu WLKP 10 ramkowym o gnieździe 1pełny korpus +1/2 korpusu WLKP.
Z pozdrowieniem Jan

_________________
Rozkosz jest jak pszczoła – miodu trochę, a żądła i boleści wiele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2015, 19:34 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Jan1948,
na początek viewtopic.php?f=24&t=9614

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2015, 20:13 - śr 

Rejestracja: 17 grudnia 2009, 23:29 - czw
Posty: 79
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Cynig dziękuję za adres ale to wszystko przerobiłem i mam nadal rozterki:1) gdzie dać 1/2 wlkp,- na dennicę czy na korpus a na to nadstawkę jako miodnie np. w drugiej połowie maja. 2) czy w 1/2 Wlkp węza czy też węza ze suszem. 3)Jak ograniczyć matkę w czerwieniu czy na 1/2WLKP czy na całym korpusie. 4. czy po oblocie zabierać 1/2 wlkp będącą jako poduszka powietrzna zimą
Pozdrawiam Jan

_________________
Rozkosz jest jak pszczoła – miodu trochę, a żądła i boleści wiele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2015, 20:22 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
OK,
opiszę jak ja to robię u siebie.
ad.1 dokładając 1/2 do gniazda daję ją w maju nad korpus. Zwykle wrzucam tam 2 rameczki z suszem na środku i reszta węzy. Ładnie powstrzymuje to wchodzenie w nastrój rojowy.
ad.2 pierwszy wiosenny półkorpus miodnię daję z suszem. następne mieszam susz z węzą
ad.3 generalnie nie ograniczam matki w czerwieniu, jak matka zwalnia z czerwieniem to i tak schodzi z dodatkowego półkorpusu na dół.
ad.4 dotąd zabierałem i jak miałem ciemne ramki to wycofywałem (przetapiałem)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2015, 20:37 - śr 

Rejestracja: 17 grudnia 2009, 23:29 - czw
Posty: 79
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Cynig Bardzo dziękuję za wyjaśnienie i życzę w 2015 dużo beczek miodu.
Pozdrawiam Jan

_________________
Rozkosz jest jak pszczoła – miodu trochę, a żądła i boleści wiele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2015, 20:52 - śr 

Rejestracja: 09 listopada 2014, 16:52 - ndz
Posty: 398
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: hajnówka
Jan1948 pisze:
czy po oblocie zabierać 1/2 wlkp będącą jako poduszka powietrzna zimą


Nie zabierać cały sezon .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2015, 23:25 - śr 

Rejestracja: 13 lipca 2012, 12:37 - pt
Posty: 90
Lokalizacja: Na wsch od Wwa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
teliper pisze:
Jan1948 pisze:
czy po oblocie zabierać 1/2 wlkp będącą jako poduszka powietrzna zimą


Nie zabierać cały sezon .


No to mu poradziłeś.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2015, 23:54 - śr 

Rejestracja: 09 listopada 2014, 16:52 - ndz
Posty: 398
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: hajnówka
Jacety pisze:
No to mu poradziłeś.


https://www.youtube.com/watch?v=UOPjgKBZW_w
2 błędy:
Pierwszy to założona folia ,która spowodowała iż powietrze w miarę przemieszczania do góry nie ogrzewało się ,a podgrzewanie zostało zastopowane pod folią.
Drugi to wycofanie dolnego korpusu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2015, 00:45 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
teliper pisze:
Jacety pisze:
No to mu poradziłeś.



2 błędy:
Pierwszy to założona folia ,która spowodowała iż powietrze w miarę przemieszczania do góry nie ogrzewało się ,a podgrzewanie zostało zastopowane pod folią.
Drugi to wycofanie dolnego korpusu.
teliper, :?: :?: :?: rozwiń bo jakaś czarna magia wychodzi,te 2 błędy to w filmie czy dyskusji?.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2015, 11:29 - czw 

Rejestracja: 13 lipca 2012, 12:37 - pt
Posty: 90
Lokalizacja: Na wsch od Wwa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
teliper pisze:
Jacety pisze:
No to mu poradziłeś.


https://www.youtube.com/watch?v=UOPjgKBZW_w
2 błędy:
Pierwszy to założona folia ,która spowodowała iż powietrze w miarę przemieszczania do góry nie ogrzewało się ,a podgrzewanie zostało zastopowane pod folią.
Drugi to wycofanie dolnego korpusu.


Metody z folią nie znałem, nie stosowałem więc się nie wypowiem.

Czyli doradzasz że cały rok powinien być pusty półkorpus na dennicy???
Ciekaw jestem po co, chyba jedynie jako miejsce do budowania dzikiej zabudowy - Polbart mówi w filmie jaką rolę ten półkorpus spełnia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2015, 12:03 - czw 

Rejestracja: 09 listopada 2014, 16:52 - ndz
Posty: 398
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: hajnówka
Jacety pisze:
Czyli doradzasz że cały rok powinien być pusty półkorpus na dennicy???
Ciekaw jestem po co, chyba jedynie jako miejsce do budowania dzikiej zabudowy


Pisałem o pustych korpusach? Nie wydaje mi się.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2015, 21:15 - czw 

Rejestracja: 20 kwietnia 2012, 22:00 - pt
Posty: 250
Lokalizacja: nad Pilicą
Ule na jakich gospodaruję: dadan
Nie rozumiem dlaczego folia "zakazuje" ogrzewaniu się powietrza. Powietrze w ulu w dni chłodne jest ogrzewane przez pszczoły i oczywistym jest, że im dalej od centrum kłębu tym chłodniej i żadna folia nie ogranicza ogrzewaniu się sie powietrza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 marca 2015, 23:00 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Chciałbym prosić aby ktoś oświecił mnie trochę.
Chodzi o sytuację gospodarowania na wielkopolskich 10 ramkowych, duży korpus na gniazdo + nadstawki 1/2 na miód.
Skrajne ramki pszczoły zawsze wypełnią pokarmem i pierzgą więc zostanie 8 na czerw. Czy nie jest to za mało? Czy nie pojawiają się sytuacje w których pszczoły do gniazda wniosą więcej pokarmu niż tylko po jednej skrajnej ramce?

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 marca 2015, 00:27 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Tego nie można na odległość stwierdzić. Najczęściej jednak wszystkie tereny oprócz jałowych piachów, mają za duże pożytki, by na takiej kubaturze pszczoły utrzymać. Poza tym jak wymienisz ramki gniazdowe. Bywały lata że ja u siebie nie utrzymałam pszczół na trzech korpusach 12 ramkowych przydał by się czwarty którego nie miałam. Zasięgnij języka u kogoś z terenu. Przeciętnie 2+1/2 starcza gdy masz dużo czasu i dopilnujesz. Jeśli ma się dużo pszczół lub mało czasu lepiej dostawić nieraz więcej i mieć więcej pustych korpusów.
Wtedy wyszło coś takiego rójka od razu 12 ramek. Za 3 dni matka czerwiła. Niemniej rozbicie rodziny na 2 to zawsze strata w pożytki lepiej utrzymać siłę. W tle widać odkłady a nie rodziny.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 marca 2015, 12:25 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Nadstawek może być więcej.
Chodzi mi o to czy rzeczywiście wystarczy ten jeden pełny korpus na gniazdo. Mam wielokorpusowe dadany i w nich pszczoły często zalewają gniazdo. Wtedy przekladam ramki z pokarmem do nadstawki i po problemie. Jak to wygląda w ulu wielkopolskim?

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 marca 2015, 12:40 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 października 2011, 08:27 - czw
Posty: 1457
Lokalizacja: Cała Polska
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korp + WZ korpusowy
U mnie się takie zestawienie sprawdza... w sezonie 9 ramek czerwiu w dużym korpusie, po bokach skrajnych ramek pyłek i wianuszki miodu... nadstawki 1/2 3 sztuki nad gniazdem... Pszczoły cały czas miały robotę bo odrobiły całe gniazdo z węzy i te 3 pół nadstawki bo nie miałem suszu i myślę że to je trzymało w ulu...

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 marca 2015, 13:35 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Tez nie mam suszu. Pszczoły bez problemu przeszły do nadstawki na samą węzę?

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 marca 2015, 18:18 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 października 2011, 08:27 - czw
Posty: 1457
Lokalizacja: Cała Polska
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korp + WZ korpusowy
No właśnie nie za bardzo chciały... Jak dodałem im pół nadstawkę to zawiesiłem w niej ramkę z czerwiem i poszły...

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 marca 2015, 18:28 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Tak myślę, że dam w gniazdo w miejsce jednej pełnej ramki dwie półnadstawkowe. Jak odrobią to dam do nadstawki i powinno być okej.

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 marca 2015, 19:15 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 października 2011, 08:27 - czw
Posty: 1457
Lokalizacja: Cała Polska
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korp + WZ korpusowy
Jarek pisze:
Tak myślę, że dam w gniazdo w miejsce jednej pełnej ramki dwie półnadstawkowe. Jak odrobią to dam do nadstawki i powinno być okej.

A jak chcesz to wykonać? Jak chcesz powiesić w korpusie gniazdowym pełnym ramek, zamiast jednej gniazdowej 2 pół nadstawkowe?

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 marca 2015, 19:17 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Cały mój ul zrobiony jest z korpusów jednościennych 1/2 wlkp z tym, że w gnieździe wieszam dużą ramkę na dwa takie korpusy.

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 marca 2015, 00:04 - ndz 

Rejestracja: 17 marca 2014, 22:48 - pn
Posty: 9
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kościerzyna
Jarku
Zależy jakie pszczoły chcesz trzymać,buckfast b1 od Polbarta w korpusie 13 ramkowym ma ciasno.Nie znajdziesz w gnieździe ani grama miodu,może niekiedy niewielkie ilości nakropu który na następny dzień znika.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 marca 2015, 00:33 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Jarek pisze:
Nadstawek może być więcej.
Chodzi mi o to czy rzeczywiście wystarczy ten jeden pełny korpus na gniazdo. Mam wielokorpusowe dadany i w nich pszczoły często zalewają gniazdo. Wtedy przekladam ramki z pokarmem do nadstawki i po problemie. Jak to wygląda w ulu wielkopolskim?

Można jak najbardziej. Tylko wymianę ramek musisz robić na raty. W innym przypadku 2 półnadstawki na dół i trochę zamieszania. W nich ramki duże 2 susze, węza a na górę korpus duży po zimowli. Po odbudowaniu kratę pod stary i 1/2 na górę a na to stary zimowany i wycofywać w miarę możliwości starzyznę. Trochę więcej zamieszania ale można. Same korpusy później podmienić.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 marca 2015, 00:50 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
HaKKeR pisze:
Zależy jakie pszczoły chcesz trzymać

Między innymi Buckfast GZ. Jeżeli będzie mu ciasno tak jak to opisałeś to pszczoły wyroją się czy jedynie matka będzie o tyle ograniczona w czerwieniu?

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 marca 2015, 09:59 - ndz 

Rejestracja: 09 września 2014, 09:31 - wt
Posty: 68
Lokalizacja: Okolice Ojcowa
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
Tez sledze ten watek odnośnie przechodzenia pszczół na nadstawkę z węzą, bo sam nie mam nie mam jeszcze suszu bo tez dopiero zaczynam.
Pytanie czy przed położeniem nadstawki na gniazdo można spryskać węze miodem z ciepłą wodą by pszczoły sie tym zainteresowały i ewentualnie zaczęły robotę?:)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 marca 2015, 11:22 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 października 2011, 08:27 - czw
Posty: 1457
Lokalizacja: Cała Polska
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korp + WZ korpusowy
Jarek pisze:
Między innymi Buckfast GZ. Jeżeli będzie mu ciasno tak jak to opisałeś to pszczoły wyroją się czy jedynie matka będzie o tyle ograniczona w czerwieniu?



Z początku matka będzie ograniczona lecz z biegiem czasu karmicielki będą miały coraz mniej roboty bo coraz to mniej będzie larw do karmienia bo matka nie bedzie miała gdzie jaj skladać i wtedy zaczynają myśleć o drzewie... Kraince wystarczy 10 ramek...

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 marca 2015, 21:23 - ndz 

Rejestracja: 17 marca 2014, 22:48 - pn
Posty: 9
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kościerzyna
ŁukaszK Najlepiej daj nadstawkę pod gniazdo,a jak już siła rodziny będzie odpowiednia i pszczoły zabiorą się za budowanie to wtedy daj ją nad gniazdo.Nadstawkę z węzą można dać już po pierwszym oblocie,zawsze coś będzie chroniła rodzinę przed chłodnym powietrzem przedostającym się przez wylot.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 marca 2015, 22:48 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Ja tak robię, ale już po ustabilizowaniu się pogody, wtedy pod spód 10 ramkowego korpusu idzie drugi korpus z 7 ramkami węzy i 2 ramkami suszu, 1 ramkę suszu trutowego( to też wabik na zejście matki i na warrozę). Jeśli na górze jest jeszcze pokarm odsklepiam. Jeśli pokarmu jest więcej i jest na jasnej ramce można ją dać na dół a na górę 1 węzę. Jak odbudują i matka zaczerwi nie zabieram tylko przegradzam kratą i czekam aż zasklepią nad kratą. Wtedy nad kratę wstawiam 1/2 półnadstawkę. W ten sposób wymieniam wszystkie ramki w gnieździe na nowy sezon. A stare wycofuję z ostatniego korpusu i zastępuję węzą.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 marca 2015, 02:29 - pn 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Wczoraj rekonesans w wielkopolskich i LN 3/4.
Te pierwsze koszmar.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 324 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji