FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=24&t=120
Strona 7 z 7

Autor:  baru0 [ 21 marca 2021, 15:31 - ndz ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

_barti_ pisze:
jakoś mało się mówi o pracowitości pszczół pochodzących od tej matki, ich długowieczności, zdolności do noszenia pożytków z dalszych odległości.

Bym jeszcze dodał, znające się na przewidywaniu pogody ;) .
Takiej pszczoły by mi trzeba było :D ,i w tym kierunku idę też między innymi z selekcją w pasiece.
Już chwilę temu przestałem się fascynować "ilością czerwiu" choć miło obejrzeć pełną ramkę ;) .
A teraz pomału przechodzi mi ochota na testowanie kolejnych super odpornych .

Autor:  CYNIG [ 21 marca 2021, 18:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

baru0, jako klient kupujący matki, uwierzysz w zapewnienie, że "matka rodziny buduje niewielkie ale za to miodu przynosi więcej"?

Zobacz, że wszystkie testy związane z rozwojem pszczół są krótkoterminowe, robi wrażenie info "dałem do ula xxxx i mam 2 ramki więcej czerwiu, albo wstawiłem grzałki i mam 4 x tyle czerwiu" Nie ma analiz długoterminowych, co działo się z kolejnymi pokoleniami pszczół, jak przełożyło się to na miodność czy odporność na choroby.

Klient chce efektów mierzalnych i tu i teraz,
NIESTETY

Autor:  baru0 [ 21 marca 2021, 19:08 - ndz ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

CYNIG,
Nie jest tak że jestem odporny na wszystkie chwyty marketingowe ;)
Ale od jakiegoś czasu sprawdzam a dopiero później ,wprowadzam w pasiece .
To trudny temat i nie będzie lepiej ,ale wydaje się jedyną drogą
CYNIG pisze:
Zobacz, że wszystkie testy związane z rozwojem pszczół są krótkoterminowe,

I brak powtarzalności, materiału najbardziej boli.

Autor:  _barti_ [ 21 marca 2021, 19:11 - ndz ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

Tak Cynig. Do tego zmierzałem - efekty mierzalne.
Dlatego ilość czerwiu, czy korpusów tak chwyta klienta. :D

Autor:  baru0 [ 21 marca 2021, 19:35 - ndz ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

CYNIG pisze:
baru0, jako klient kupujący matki, uwierzysz w zapewnienie, że "matka rodziny buduje niewielkie ale za to miodu przynosi więcej"?

Poprzednio odpowiedziałem nie w temacie :wink: . Wiem że duża rodzina w krótkim okresie przyniesie więcej .
Problemem jest wyżywienie dużej rodziny w czasie czekania na pożytek.
Mówimy tutaj o stacjonarnych pasiekach .Doświadczenie kolegi z izolatorami
mówi że w sumie wychodzi na plus. I nie szarpie się .
Proponując średnie rodziny miałem na myśli mniejsze kłopoty z ich prowadzeniem .
Co dla hobbystów i początkujących mogło by być zbawienne.

Autor:  CYNIG [ 21 marca 2021, 19:39 - ndz ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

baru0, nie zrozumieliśmy się, mi nie chodzi o racjonalne tłumaczenie doświadczonych pszczelarzy.

Pisałem o sytuacji gdy nieświadomy pszczelarz przychodzi do hodowcy a ten mu mówi, rodziny małe ale miodu dużo :)

Autor:  baru0 [ 21 marca 2021, 20:15 - ndz ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

I to działa :wink
Jak wiele innych bajek

Autor:  Hieronim [ 21 marca 2021, 21:32 - ndz ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

CYNIG pisze:
baru0, nie zrozumieliśmy się, mi nie chodzi o racjonalne tłumaczenie doświadczonych pszczelarzy.

Pisałem o sytuacji gdy nieświadomy pszczelarz przychodzi do hodowcy a ten mu mówi, rodziny małe ale miodu dużo :)

Miałem kiedyś oryginalne Vigory od Cermaka i te pszczoły takie były , tworzyły niewielkie rodziny i korpus wielkopolski zupełności im wystarczył . Taka rodzina potrafiła przynieść ze dwa korpusy miodu , ale źródło matek się urwało a sprowadzone Vigory od Kasztelewicza , to już zupełnie nie to , tym bardziej , że nie chcą sprzedawać reproduktorek.
Oczywiście takie pszczoły nie nadają się do wędrówek i produkcji odkładów. Nie wiem jak koledzy na południu , może maja dojście do oryginału.

Autor:  lalux5 [ 21 marca 2021, 23:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

Hieronim pisze:
Miałem kiedyś oryginalne Vigory od Cermaka i te pszczoły takie były , tworzyły niewielkie rodziny i korpus wielkopolski zupełności im wystarczył . Taka rodzina potrafiła przynieść ze dwa korpusy miodu , ale źródło matek się urwało a sprowadzone Vigory od Kasztelewicza , to już zupełnie nie to

Wspomniana Dobra dawna orginał była podobna, zresztą Cermak korzystał z
Dobrej ( z jej genów).

Autor:  _barti_ [ 22 marca 2021, 06:22 - pn ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

Mój przykład takiej pszczoły to Szron.

Autor:  Pajej [ 22 marca 2021, 13:37 - pn ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

Ja mam taka pszczółkę u siebie. w maju przełożę kilka ramek z czerwiem do miodni i później już nie robię nic. wystarcza im korpus gniazdowy, a miodu maja zazwyczaj najwięcej albo są w czołówce. do zimy układają się same zmniejszając czerwienie. Jak plany wyjdą to będę miał do oddania kilka matek jednodniówek tej "linii"

Autor:  buckfast12 [ 08 kwietnia 2022, 16:42 - pt ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

Ten temat ma już trochę lat. Odświeżę go.
Jak waszym zdaniem: jest sens gospodarki na samym korpusie 1/1 Wlkp jako miodnia i rodnia?
Np w szczycie sezonu trzymać gniazdo na 2 korpusach plus 3 jako nadstawka na miód?

Autor:  Pajej [ 08 kwietnia 2022, 19:22 - pt ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

Ja nie używam połówek i jest dobrze. Zapraszam na kanał. Trochę pokazałem więcej pokaże w tym sezonie https://www.youtube.com/channel/UCcImnL ... a6A/videos

Autor:  buckfast12 [ 08 kwietnia 2022, 20:06 - pt ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

Nie masz problemu z "kąpiącymi ramkami" przy miodobraniu?
Kusi mnie rozrajanie rodzinek poprzez przekladanie czerwiu w górę.

Autor:  Pajej [ 08 kwietnia 2022, 21:01 - pt ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

jakimi ramkam?
Przekładanie czerwiu do góry to dla mnie standardowa gospodarka, teraz mam inne plany. W tamtym roku wyszło fajne.

Autor:  buckfast12 [ 09 kwietnia 2022, 07:43 - sob ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

Niezasklepionymi do dolnej beleczki.

Autor:  ma.rek [ 09 kwietnia 2022, 09:33 - sob ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

buckfast12 pisze:
Kusi mnie rozrajanie rodzinek poprzez przekladanie czerwiu w górę

Kolego możesz wyjaśnić co masz na myśli pisząc "rozrajanie" Już drugi temat w którym pojawia się to słowo a odpowiadający nie mogą załapać o co chodzi . :) Pozdrawiam .

Autor:  buckfast12 [ 09 kwietnia 2022, 09:52 - sob ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

Już wyjaśniam :D Chodzi o przekładanie czerwiu w górę tym samym robiąc miejsce w gnieździe do czerwienia matce, wstawiając węzę lub susz.
To jest bardziej zapobieganie nastrojowi rojowemu.
Zauważyłem w Warszawiakach Poszerzanych że mogę pszczółki puścić na cały korpus 10 ramek plus nadstawkę 1/2 wlkp a one i tak będą chciały się roić.
Natomiast gdy w leżakach przekładałem ramki z czerwiem za kratę to nastrój się w ogóle nie pojawiał lub dość późno.

Autor:  Pajej [ 09 kwietnia 2022, 11:11 - sob ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

buckfast12 pisze:
Niezasklepionymi do dolnej beleczki.

jak miód jest dojrzały to nie mus być zasklepiony do samego dołu. Dłużej trwa zanim odparują wodę, ale wszystko jest do ogarnięcia

Autor:  Wolfik [ 12 kwietnia 2022, 14:52 - wt ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

Pajej pisze:
jakimi ramkam?
Przekładanie czerwiu do góry to dla mnie standardowa gospodarka, teraz mam inne plany. W tamtym roku wyszło fajne.
Z tym przekładaniem ramek z czerwiem nad kratę /do miodni/ to mam pewne wątpliwości. Na tych ramkach w kwietniu mamy spore wianki pokarmu zimowego, jaki więc będzie miód - chyba zafałszowany.

Autor:  buckfast12 [ 12 kwietnia 2022, 19:14 - wt ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

Zakładam przekładanie pełnych z czerwiem. Przewiduję że w korpusie Wlkp takich ramek będzie dużo. W Warszawiaku zdarza mi się po 3-4 ramki bez żadnych wianków przy olejnych matkach.

Autor:  Pajej [ 13 kwietnia 2022, 12:44 - śr ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

Wolfik pisze:
Pajej pisze:
jakimi ramkam?
Przekładanie czerwiu do góry to dla mnie standardowa gospodarka, teraz mam inne plany. W tamtym roku wyszło fajne.
Z tym przekładaniem ramek z czerwiem nad kratę /do miodni/ to mam pewne wątpliwości. Na tych ramkach w kwietniu mamy spore wianki pokarmu zimowego, jaki więc będzie miód - chyba zafałszowany.

Klientom mówię że w pierwszym wiosennym miodzie mogą być pozostałości pokarmu zimowego.

Autor:  kudlaty [ 22 kwietnia 2022, 23:43 - pt ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

Hieronim pisze:
CYNIG pisze:
baru0, nie zrozumieliśmy się, mi nie chodzi o racjonalne tłumaczenie doświadczonych pszczelarzy.

Pisałem o sytuacji gdy nieświadomy pszczelarz przychodzi do hodowcy a ten mu mówi, rodziny małe ale miodu dużo :)

Miałem kiedyś oryginalne Vigory od Cermaka i te pszczoły takie były , tworzyły niewielkie rodziny i korpus wielkopolski zupełności im wystarczył . Taka rodzina potrafiła przynieść ze dwa korpusy miodu , ale źródło matek się urwało a sprowadzone Vigory od Kasztelewicza , to już zupełnie nie to , tym bardziej , że nie chcą sprzedawać reproduktorek.
Oczywiście takie pszczoły nie nadają się do wędrówek i produkcji odkładów. Nie wiem jak koledzy na południu , może maja dojście do oryginału.


Mam vigory za sprawą znajomego są od ceremaka z pominięciem
kasztelewicza, całkiem przyjemna pszczoła :mrgreen: miałem je okazję zobaczyć w akcji jak zaczynałem z pszczolami a, matka czerwiace kosztowała 30pln, gość miał reproduktorki prosto od ceremaka. Majowy odkład z matką z ubiegłego roku, siła cały sezon taka że 2 korpusy wystarczały na całą rodzinę. Jak była spadź to co 2 tygodnie było po korpusie. Problem jest taki że to było dawno temu i zostało jedynie wspominać miodne lata. Na puste to i Salomon nie naleje :roll:

Autor:  licho [ 09 sierpnia 2022, 14:22 - wt ]
Tytuł:  Re: Gospodarka w ulu Wielkopolskim i Ostrowskiej

kudlaty, też miałem, ale u mnie to wredne pszczoły były. Może tak trafiło.

Strona 7 z 7 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/