FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 17 kwietnia 2024, 00:07 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: zmiana ula
Post: 05 marca 2014, 22:14 - śr 

Rejestracja: 25 grudnia 2012, 16:38 - wt
Posty: 84
Lokalizacja: Pabianice
Ule na jakich gospodaruję: ;LG.DADANT
Z ula Warszawski poszerzany chcę przełożyć rodzinki do stojaka.
Mój ul to dennica LANGSZTROTH ,gniazdo to korpus 435x230
nadstawki to 1/2 dadanta 435x150
Proszę o porady w tym temacie, Kiedy najlepiej przekładać .
Mam do przełożenia 35 uli


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: zmiana ula
Post: 05 marca 2014, 22:16 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
najlepiej jak ustabilizuje się pogoda i pszczoły będą już odbudowywać węzę. Czyli po kwitnięciu agrestu.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: zmiana ula
Post: 06 marca 2014, 09:01 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 lutego 2013, 13:57 - pn
Posty: 378
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wlp z ramką 18 cm
Im wcześniej tym lepiej , oczywiście po ustabilizowaniu się odpowiedniej temperatury powyżej 16 st. C. żeby przekładka była możliwa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: zmiana ula
Post: 06 marca 2014, 23:51 - czw 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
Gdy temperatura będzie ponad 15-16 C a termin dowolny tak przenosisz cale gniazdo z ula do ula a jak to zrobić to już inna sprawa

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: zmiana ula
Post: 07 marca 2014, 22:35 - pt 

Rejestracja: 25 grudnia 2012, 16:38 - wt
Posty: 84
Lokalizacja: Pabianice
Ule na jakich gospodaruję: ;LG.DADANT
Dzięki za wskazówki.
To jest przekładka z leżaka na stojak.
Kilka stojaków już miałem jako Warszawski poszerzany., od kol.Mariusza G.
Poszedłem dalej i zakupiłem 35 uli Langsztroth.
,


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: zmiana ula
Post: 08 marca 2014, 09:04 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
W zeszłym roku, do zabytkowego, jedynego pozostałego warszawiaka po tacie znajomych przyleciała rójka. Nim się zorientowali, parę starych plastrów już było zaczerwionych. Lipiec, w warszawiaku naniesiona gryka też na kilku ramkach. Ja się pszczołami lubię pobawić, więc warszawiak w auto i do przydomowej pasieki. Ledwo się mieścił. Tam WLKP gniazdo, ramka pierzgi, jedna ramka suszu dla matuli, reszta węzy. Pszczoły z ramek i ula z matulą zmiotłem, założyłem kratę, na to dwa korpusy wlkp, do nich jakoś tam ramki w miarę jedna obok drugiej z warszawiaka powkładałem. Potem po paru dniach kontrola czy u góry mateczników nie ciągną. Pożytek w polu był, warunki były. W międzyczasie warszawiaka oskrobałem, opaliłem, trochę podreperowałem. Jak już wszystko z ramek się wygryzło, to miodzik się wywirowało, ramki w ul i z kilkoma słoiczkami miodu i flaszeczką napitku do znajomych, oddać warszawiaka na stare miejsce, bo może coś w tym roku też tam przyleci.
W wielkopolskim pszczoły się rozwinęły pięknie, ramki odbudowywały do końca sezonu, miodku jeszcze do końca sierpnia też naniosły, a matula za to, że jej córeczki takie spokojne i grzeczne dostała dożywocie, bez możliwości skrócenia wyroku. Chyba, że któraś z córek ją wysiuda.
Przekładanie pszczół, terminy, sposoby, to pojęcie względne. Każdy robi jak uważa i jak lubi.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: zmiana ula
Post: 09 marca 2014, 15:54 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
RYSZARD I SYN pisze:
Z ula Warszawski poszerzany chcę przełożyć rodzinki do stojaka.
Mój ul to dennica LANGSZTROTH ,gniazdo to korpus 435x230
nadstawki to 1/2 dadanta 435x150
Proszę o porady w tym temacie, Kiedy najlepiej przekładać .
Mam do przełożenia 35 uli


Koledzy napisali kiedy ja podpowiem jakbym to zrobił sprawa wygląda następująco,
im wcześniej się za to zabierzesz tym lepiej:
-potrzebna piłka do drewna, listewki o długości górnej listewki ramki LN, gwozdzie lub zszywki gdy używasz zszywacza pneumatycznego

no więc tak przyogtuj sobie korpus LN + 1 nadstawka 1/2dadanta i zatwory boczne + coś do wypełnienia wolnej przestrzeni pomiędzy dennicą a ramkami żeby nie ciągnęły dzikiej zabudowy
należy zabrać tyle ramek ile obsiadają na czarno a reszta dajemy zatwory
ramki dawać na leżąco do bocznej listewki która w nowym ulu będzie górą obcinamy "wąsa" na którym wisi i dobijami listewke o wymiarze górnej LN a reszta dajemy zatwory, jak już będzie pora na węze dajemy na góre bez kraty tyle ramek ile jest na dole, jak matka zacznie czerwić w górze dajemy krate pomiędzy nowy korpus a stary, czekamy aż wygryzie się czerw na dole dół wycofujemy i dokładamy korpus z węzą, jak będziesz zabierał dół to musisz zobaczyć czy mają pokarm w tej częsci którą zostawisz jeśli nie trzeba podkarmic w przypadku złej pogody czy słabego pożytku

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: zmiana ula
Post: 09 marca 2014, 17:08 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
kudlaty pisze:
RYSZARD I SYN pisze:
Z ula Warszawski poszerzany chcę przełożyć rodzinki do stojaka.
Mój ul to dennica LANGSZTROTH ,gniazdo to korpus 435x230
nadstawki to 1/2 dadanta 435x150
Proszę o porady w tym temacie, Kiedy najlepiej przekładać .
Mam do przełożenia 35 uli


Koledzy napisali kiedy ja podpowiem jakbym to zrobił sprawa wygląda następująco,
im wcześniej się za to zabierzesz tym lepiej:
-potrzebna piłka do drewna, listewki o długości górnej listewki ramki LN, gwozdzie lub zszywki gdy używasz zszywacza pneumatycznego

no więc tak przyogtuj sobie korpus LN + 1 nadstawka 1/2dadanta i zatwory boczne + coś do wypełnienia wolnej przestrzeni pomiędzy dennicą a ramkami żeby nie ciągnęły dzikiej zabudowy
należy zabrać tyle ramek ile obsiadają na czarno a reszta dajemy zatwory
ramki dawać na leżąco do bocznej listewki która w nowym ulu będzie górą obcinamy "wąsa" na którym wisi i dobijami listewke o wymiarze górnej LN a reszta dajemy zatwory, jak już będzie pora na węze dajemy na góre bez kraty tyle ramek ile jest na dole, jak matka zacznie czerwić w górze dajemy krate pomiędzy nowy korpus a stary, czekamy aż wygryzie się czerw na dole dół wycofujemy i dokładamy korpus z węzą, jak będziesz zabierał dół to musisz zobaczyć czy mają pokarm w tej częsci którą zostawisz jeśli nie trzeba podkarmic w przypadku złej pogody czy słabego pożytku

pomysł całkiem fajny tylko ja węzę najpierw dawałbym do wypełnienia korpusu z ramkami WP, potem te odbudowane przeniósł na górę dopełnił węzą i dalej już jak matka się zagospodaruje na górze krata pomiędzy i czekamy aż opuszczą dół.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: zmiana ula
Post: 09 marca 2014, 18:25 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 753
Lokalizacja: Świętokrzyskie
By nie robic za duzej popeliny przy przerabianiu ramki WP na LN chodzi o czas tej operacji bo jak za dlugo to sie dziewczyny moga wq......c. :pala:
Zabrac sie do tego z duzym sekatorem (obciać wąs) a nastepnie listwewke gorna z LN przywiazac do bocznej juz bez wasa ramki WP drutem wiazalkowym lub byle jakim miedzianym i do nowego ula.Jak zaczniecie obcinac pilką ,klepac mlotkiem tą listewke i wszystko przekladac, to zejdzie caly dzien i jeszcze czerw zaziebicie.
Zastosowanie drutu wyeliminuje strzasanie pszczol z ramki podczas wbijania gwozdzi do listewki i szybciej sie to zrobi ,a pszczoly na ramce nawet sie nie kapną o co chodzilo :mrgreen:

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: zmiana ula
Post: 09 marca 2014, 20:00 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 753
Lokalizacja: Świętokrzyskie
MarcinBzyk robil to tak :
W pelni kwitnienia wierzby, nie wczesniej,z przygotowanym nowym ulem i listewkami z LN z nawierconym otworem i wkreconym wkretem w ten otwor, obcinal was z ramki WP sekatorem dwurecznym nastepnie przykladal do boku ramki z czerwiem listwe LN i wkretarka wkrecal te sruby., nastepnie do ula cala ramke.Tych ramek do nowego ula wklada sie tylko tyle ile jest ich z czewiem, a reszte uzupelnia sie weza.Jak odbuduja weze to te ramki sukcesywnie wklada sie w srodek gniazda a stare warszawskie przenosi na zewnatrz gniazda i po wygryzieniu usuwa.Pod ramkami troszke dobuduja jezyczkow ,ktore obrywa sie gdy przeklada ramki.Szybko i sprawnie bez kombinowania.

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: zmiana ula
Post: 09 marca 2014, 23:09 - ndz 

Rejestracja: 25 grudnia 2012, 16:38 - wt
Posty: 84
Lokalizacja: Pabianice
Ule na jakich gospodaruję: ;LG.DADANT
Jak pogoda się utrzyma to już od jutra będę przekładał .
Dzięki za porady
Ryszard


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: zmiana ula
Post: 09 marca 2014, 23:53 - ndz 

Rejestracja: 22 marca 2009, 18:21 - ndz
Posty: 153
Lokalizacja: Ostrołęka
Witam
Pozbywam się 40 uli warszawskich więc chcę jak najszybciej przesiedlić pszczoły do uli wielkopolskich.Właśnie dziś była ku temu okazja i nie było to 15 tylko 11 stopni i słoneczna bezwietrzna pogoda.Nie był to mój pierwszy raz , takie zabiegi przeprowadzałem często , tylko w terminie wiele póżniejszym.Uważam że im wcześniej tym lepiej.Zapowiadają kolejne dwa dni podobnej pogody.Dziś przesiedliłem 15 uli a w kolejnych dniach planuję przesiedlić resztę.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: zmiana ula
Post: 10 marca 2014, 22:57 - pn 

Rejestracja: 25 grudnia 2012, 16:38 - wt
Posty: 84
Lokalizacja: Pabianice
Ule na jakich gospodaruję: ;LG.DADANT
Przesiedliłem dziś 5 rodzin
Oby pogoda wytrzymała.
Zapowiada się dobrze
Ryszard


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: zmiana ula
Post: 16 marca 2014, 21:57 - ndz 

Rejestracja: 25 grudnia 2012, 16:38 - wt
Posty: 84
Lokalizacja: Pabianice
Ule na jakich gospodaruję: ;LG.DADANT
Jestem w połowie z przekładaniem.
Pogoda wstrzymała prace.
Zostało mi jeszcze 17 szt.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: zmiana ula
Post: 02 kwietnia 2014, 20:59 - śr 
Witam. Ja również przymierzam się do przełożenia rodziny z wz do dadanta 1/2 . Już robiłem taką operację ,w dadanie o normalnej ramce 30 cm.Lecz było to troszkę późniejszy termin ,może maj ,kiedy pszczoły już odbudowywały węzę. Nie było problemu ,gdyż przykręcałem wkręty do ramki wz odwracałem i do dadanta. 2-3 ramki z suszem ,węza i za jakiś czas rami z wz za zatwór.
Teraz natomiast zastanawiam się nad przełożenie z wz do dadanta 1/2. Z tym ,że ciepła nie ma , pszczółki węzy nie odrabiają i mam pewne obawy.
I kwestia w jaki sposób ułożyć ramki w ulu. Mam susz z wz ,bym wycinał i wkładał w ramki dadanta.
Z pewnością nie na cały 11 ramkowy ul. Ale może na 6 ramkach na dwóch korpusach 1/2. W wz mam 7 ramek ,ale może wszystkie by nie poszły do gniazda.Z pokarmem jedną może za zatwór. I w jaki sposób ułozyć ramki.Czy dawać susz ,między ramki wz ,czy też w jakiś inny sposób ułożyć ramki.Bo jednak do dennicy ula od ramki wz będzie ok 8 cm.Czy nie będzie zbyt zimno dla czerwiu?
Czy jednak poczekać jeszcze z przekładaniem?


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: zmiana ula
Post: 02 kwietnia 2014, 22:04 - śr 

Rejestracja: 02 kwietnia 2014, 10:48 - śr
Posty: 66
Ule na jakich gospodaruję: .
Miejscowość z jakiej piszesz: Olkusz
Pogoda jeszcze nie jest stabilna u mnie na przykład zdarzają się jeszcze delikatne przymrozki. Więc dałbym sobie i pszczołom jeszcze trochę czasu. A co do przeprowadzki wycinanie plastrów i zachowanie odległości itp syzyfowe prace a efekt nie zawsze zamierzony. To życzę powodzenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji