FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=24&t=17019
Strona 1 z 3

Autor:  kkrzysztof1963 [ 25 lutego 2016, 20:56 - czw ]
Tytuł:  Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Witam,posiadam ule wielkopolskie 10-cio ramkowe i do tej pory pracowałem na korpusach,od tego sezonu chciałbym rozpocząć gospodarkę na półnadstawkach.A ponieważ jestem początkującym proszę Was o radę jak rozpocząć i kiedy podawać półnadstawki z węzą.

Autor:  BARciak [ 25 lutego 2016, 22:39 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Chcesz pracować na samych połówkach czy korpus + połówki na miód?

kkrzysztof1963 pisze:
kiedy podawać półnadstawki z węzą.

W tym czasie jak dodajesz cały korpus to w ulach gdzie chcesz dać połówki to je dajesz zamiast tego właśnie korpusu :)

Autor:  kkrzysztof1963 [ 25 lutego 2016, 22:54 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

BARciak pisze:
Chcesz pracować na samych połówkach czy korpus + połówki na miód?

Korpus + połówki na miód.

Autor:  stantom20 [ 25 lutego 2016, 23:18 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

kkrzysztof1963,
kkrzysztof1963 pisze:
A ponieważ jestem początkującym
to następne ule proponowałbym 12 ramkowe i połówki i tak jak piszeBARciak, tylko troche wcześniej dajesz pierwsza połówke a drugą zaś troche pużniej jak do tej pory cały korpus dawałeśu siebie , na początek przydało by sie troche suszu ale zawsze możesz wyciąć z całej ramki

Autor:  Jarek [ 25 lutego 2016, 23:25 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Jak już będziesz miał 10 ramek w gnieździe i zajmą się tą dziesiątą to dodajesz nadstawkę. Jeśli nie masz suszu to nic nie szkodzi, pojawi się pożytek to w trzy dni odbudują (choć gdybyś go miał to te trzy dni jesteś do przodu) ;)

Autor:  BARciak [ 25 lutego 2016, 23:29 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

kkrzysztof1963 pisze:
BARciak pisze:
Chcesz pracować na samych połówkach czy korpus + połówki na miód?

Korpus + połówki na miód.


Dobry wybór. Ja tez tak pracuję. :)

stantom20 pisze:
[to następne ule proponowałbym 12 ramkowe i połówki i tak jak piszeBARciak, tylko troche wcześniej dajesz pierwsza połówke a drugą zaś troche pużniej jak do tej pory cały korpus dawałeśu siebie , na początek przydało by sie troche suszu ale zawsze możesz wyciąć z całej ramki


Nic dodać nic ująć. :)

Autor:  adamjaku [ 26 lutego 2016, 08:10 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Jeden sezon tak próbowałem. Według mnie dużo przyjemniejsza w pracy jest 18.

Autor:  BARciak [ 26 lutego 2016, 09:29 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

adamjaku, każdy lubi co innego. Osobiście miałem 18 i się jej pozbyłem po 2 sezonach, bo dla mnie to była męka. Połówka Dadanta ma tą samą powierzchnię a dużo lepiej się na niej pracuje. :)

Autor:  adamjaku [ 26 lutego 2016, 10:10 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Tylko rozmawiamy tutaj o jeszcze mniejszej rameczce - czyli 13 WLKP nie dadancie. Mam również dadanta 1/2 i wydaje mi się, ze pszczoły gorzej pracują na tej ramce. Chętnie bym się pozbył, ale ule refundowane, więc muszą stać.

Autor:  Ks. Tomasz [ 26 lutego 2016, 13:45 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

adamjaku pisze:
Tylko rozmawiamy tutaj o jeszcze mniejszej rameczce - czyli 13 WLKP nie dadancie. Mam również dadanta 1/2 i wydaje mi się, ze pszczoły gorzej pracują na tej ramce. Chętnie bym się pozbył, ale ule refundowane, więc muszą stać.


Refundowany sprzęt trzeba trzymać 5 lat. Dopiero po tym okresie można go sprzedać. Zastanawiam się jak wygląda kontrola i sprawdzanie gdzie dane korpusy się znajdują. Jak w moim przypadku kontrola uli byłaby w sezonie to współczuje kontrolerowi, który przyjedzie osobówką :)
A co do 1/2 dadanta to ja sobie chwalę i lepiej nie widzę choć 13 WLKP nie miałem więc porównania nie mam. Mam jednak apipoli kilka 115mm które dokładam do dadantów jako miodnie i powiem, że na wygląd rameczka malutka ale przy małych pożytkach super się sprawdza. A jeśli pożytki obfite to dostają kolejne korpusy. Dużo zależy od pożytków w danym regionie.
Pozdrawiam

Autor:  kkrzysztof1963 [ 26 lutego 2016, 18:34 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Jarek pisze:
Jak już będziesz miał 10 ramek w gnieździe i zajmą się tą dziesiątą to dodajesz nadstawkę. Jeśli nie masz suszu to nic nie szkodzi, pojawi się pożytek to w trzy dni odbudują (choć gdybyś go miał to te trzy dni jesteś do przodu) ;)

Jarek
stawiając nadstawkę dajemy pod nią kratę aby matka tam nie czerwiła?

Autor:  CarIvan [ 26 lutego 2016, 19:42 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Tak.

Autor:  idzia12 [ 26 lutego 2016, 19:50 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Ks. Tomasz pisze:
adamjaku pisze:
Tylko rozmawiamy tutaj o jeszcze mniejszej rameczce - czyli 13 WLKP nie dadancie. Mam również dadanta 1/2 i wydaje mi się, ze pszczoły gorzej pracują na tej ramce. Chętnie bym się pozbył, ale ule refundowane, więc muszą stać.


Refundowany sprzęt trzeba trzymać 5 lat. Dopiero po tym okresie można go sprzedać. Zastanawiam się jak wygląda kontrola i sprawdzanie gdzie dane korpusy się znajdują. Jak w moim przypadku kontrola uli byłaby w sezonie to współczuje kontrolerowi, który przyjedzie osobówką :)
A co do 1/2 dadanta to ja sobie chwalę i lepiej nie widzę choć 13 WLKP nie miałem więc porównania nie mam. Mam jednak apipoli kilka 115mm które dokładam do dadantów jako miodnie i powiem, że na wygląd rameczka malutka ale przy małych pożytkach super się sprawdza. A jeśli pożytki obfite to dostają kolejne korpusy. Dużo zależy od pożytków w danym regionie.
Pozdrawiam

Jestem w tym roku po takiej kontroli. Ule brałam w 2014 i 2015. W magazynie policzyliśmy nowe, posprawdzał ilości i oznaczenia, następnie kazał pokazać z zeszłego roku. Połowa była zasiedlona, to tylko zliczył a te w magazynie sprawdził, czy są opisane. U mnie są wypalone opalarką. I tyle, wszystko się zgadzało. Zapytał czy brałam inne ule wcześniej. Poza tym papiery.

Autor:  zento [ 26 lutego 2016, 21:47 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Miałem pszczoły w wielkopolskich, dadana i nie zawsze wiosną wchodziły do półnadstawek, gdy była krata odgrodowa, wolały się wyroić a nie weszły nad krate. Dlatego obecnie stawiam półnadstawke bez kraty i po kilku dniach, gdy weszły do półnadstawki zakładam krate. To tyle z mojego doświadczenia.

Autor:  Jarek [ 27 lutego 2016, 07:51 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

zento pisze:
Miałem pszczoły w wielkopolskich, dadana i nie zawsze wiosną wchodziły do półnadstawek, gdy była krata odgrodowa, wolały się wyroić a nie weszły nad krate. Dlatego obecnie stawiam półnadstawke bez kraty i po kilku dniach, gdy weszły do półnadstawki zakładam krate. To tyle z mojego doświadczenia.



Tez tak miałem w przypadku krat winidurowych. Problem rozwiazuje przełożenie ramki z czerwiem do miodni jeśli jest to możliwe lub użycie kart metalowych.

Autor:  BARciak [ 27 lutego 2016, 09:10 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Jarek pisze:
Tez tak miałem w przypadku krat winidurowych. Problem rozwiazuje przełożenie ramki z czerwiem do miodni jeśli jest to możliwe lub użycie kart metalowych.


Jarek, w przypadku o którym piszemy nie ma takiej możliwości bo w gnieździe jest cała ramka a nad kratą połówka.
Mi przy każdym rodzaju kraty spokojnie przechodzą do nadstawki, więc to chyba nie od tego zależy. :D

Autor:  CarIvan [ 27 lutego 2016, 10:05 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

zento pisze:
Miałem pszczoły w wielkopolskich, dadana i nie zawsze wiosną wchodziły do półnadstawek, gdy była krata odgrodowa, wolały się wyroić a nie weszły nad krate.
zmienił bym matkę i po problemie, są niektóre pszczoły szczególnie linii kaukaskich, które mniej chętnie przechodzą w górę.

Autor:  Zdzisław. [ 27 lutego 2016, 10:28 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Bo nadstawki /miodnie dajemy kiedy są ku temu warunki a nie dlatego że tak robia inni albo Nam sie tak wydaje :oczko: to jedno ,drugie pszczoły chętniej adoptują mniejsze powierzchnie [zwłaszcza na wiosne] atrakcyjnosc takich miodni zwiększa obecnosć w nich nieosuszanych plastrów :okok:

Autor:  zbycho81 [ 27 lutego 2016, 12:29 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Można i sytą spryskać plastry i też pójdą osuszyć.

Autor:  paraglider [ 27 lutego 2016, 12:32 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Zdzisław. pisze:
atrakcyjnosc takich miodni zwiększa obecnosć w nich nieosuszanych plastrów :okok:

..., lub spryskanie ramek rzadką syta miodową .

Autor:  Zdzisław. [ 27 lutego 2016, 14:09 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

zbycho81, paraglider,
Zgoda - mozna ,ale po co ta dodatkowa robota ?
Po co podawać plastry do osuszania w okresie wzmozonych rabunków ?

Autor:  komeg [ 27 lutego 2016, 17:52 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Zdzisław. pisze:
Po co podawać plastry do osuszania w okresie wzmozonych rabunków ?

_________________


Pewnie, że prościej tylko czy czasami nie zapleśnieją ?.


pozdrawiam

Autor:  Zdzisław. [ 27 lutego 2016, 20:11 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

komeg, nie miałem takiego przypadku,magazynuje w korpusach w pomieszczeniu pod dachem.
Wazne zeby nie lezały ani nocy gdzieś zapomniane bo wtedy matylica pewna z miodarki w korpus i w szczelny "komin".

Autor:  anZag [ 27 lutego 2016, 21:48 - sob ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

zento pisze:
Miałem pszczoły w wielkopolskich, dadana i nie zawsze wiosną wchodziły do półnadstawek, gdy była krata odgrodowa, wolały się wyroić a nie weszły nad krate. Dlatego obecnie stawiam półnadstawke bez kraty i po kilku dniach, gdy weszły do półnadstawki zakładam krate. To tyle z mojego doświadczenia.


Tak jak koledzy piszą jedna lub dwie nieosuszone ramki w nadstawce i wejdą , jeszcze mi się nie zdarzyło aby taka ramka przez zimę spleśniała.
Drugie wyście przytrzymać gniazdo ciaśniej na niepełnym korpusie, dać najpierw nadstawkę i też wejdą z ciasnoty.
Nie dawać na początek kraty, (tak jak robisz) , tylko matka wejdzie i poczerwi również na trutnia

Autor:  paraglider [ 28 lutego 2016, 14:07 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

anZag pisze:
Nie dawać na początek kraty, (tak jak robisz) , tylko matka wejdzie i poczerwi również na trutnia

Zamiast kraty folia , nie dociągnięta z jednej strony do ścianki na odległość około 1,5 cm . Ramki w nadstawce ustawione pod kątem prostym w stosunku do gniazdowych . Spryskanie ramek sytą przyśpiesza zagospodarowanie nowej kondygnacji . Matka w takim układzie - nie przechodzi .

Autor:  sulek19 [ 16 marca 2016, 09:02 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Panowie ja też gospodaruje na wielkopolskich i do tej pory na dużych korpusach. Chciałbym w tym roku z półnadstawkami, ale niestety nie mam suszu i muszę się ich dorobić przez podanie ramek z węzą. Jest sens postawić na gnieździe dwie pół nadstawki i naprzemiennie powkładać normalną ramkę z suszem za nią dwie małe ramki z węzą (jedna nad drugą - widziałem to gdzieś na youtube), potem znowu duża ramka z suszem i znowu dwie małe z węzą itd.... ? Z taka metodą chyba trochę więcej pracy, bo trzeba będzie za jakiś czas rozłożyć miodnie i powkładać małe ramki i zrobić coś z tymi dużymi. Zależy mi na jak najszybszym uzyskaniu odbudowanych ramek niskich, więc z tego co piszecie rozumiem, że żeby postawić półnadstawkę z samą węzą trzeba poczekać na dobry pożytek?

Autor:  CarIvan [ 16 marca 2016, 09:08 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

sulek19, jak powkładasz naprzemiennie to te stare ramki będa miały powydłużane komórki tzn. znacznie głebsze a te podane z węzą będa nieprawidłowo odbudowane. Jak rodzina dojdzie Ci do siły roboczej 10 ramek wlkp a na 7 z nich będziesz miał czerw połóż kratę odgrodową na gniazdo i cały półkorpus z węzą, jak odrobią pomiędzy ten półkorpus a gniazdo dasz kolejny z węzą nie zdejmując przy tym tego już odbudowanego. Jeśli zamierzasz przejść całkowicie na gospodarke na 1/2wlkp wówczas dostawiając półkorpusy nad gniazdo kraty być nie musi bo wtedy matka pójdzie czerwić w górę na odbudowywanych plastrach 1/2 wlkp, z czasem zabierzesz stare gniazdo z dołu, zestawisz oba 1/2 wlkp na dennicę położysz kratę a stare gniazdo do wytopu bo czerwiu w nim już być nie powinno, jeśli by był to na górę na te dwa 1/2 krata i pełny na nią i jak się wygryzie czerw wówczas do wytopu i kolejna półnadstawka na miejsce pełnego i niech budują.

Autor:  sulek19 [ 16 marca 2016, 09:39 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Nie mam jeszcze zbytnio doświadczenia i sam nie wiem czy chce przejść zupełnie na gospodarkę 1/2 wlkp. Jest to wygodniejsze rozwiązanie?

Autor:  staszekg [ 16 marca 2016, 09:44 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Zaczynając z półkorpusami wyjąłem czysty susz z dołu,podzieliłem na pół,wstawiłem do ramek/kilka/uzupełniłem węząi wstawiłem na górę.Na dole uzupełniłem węzą.Wczasie dobrego zbioru za tydzień miałem gotowe ramki na górze.Spróbuj tak.

Autor:  CarIvan [ 16 marca 2016, 09:46 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

sulek19, nie powiem Ci bo ja gospodaruje na 2 x pełny + 1 x 1/2 wlkp a jak jest potrzeba to i drugi 1/2 wlkp dostawiam. Same półkorpusy to raczej przy małych i krótkotrwałych pożytkach ale jako miodnie a gniazdo raczej na jednym pełnym.

Autor:  Jarek [ 16 marca 2016, 09:54 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

CarIvan pisze:
sulek19, jak powkładasz naprzemiennie to te stare ramki będa miały powydłużane komórki tzn. znacznie głebsze a te podane z węzą będa nieprawidłowo odbudowane..


A więc jak dodawać ramki z węzą do miodni? Ja zawsze dawałem ramki z suszem po bokach a węzę w środek. Nie kojarzę żeby odbudowywaly źle ale też nie mogę tego wykluczyć. Jak więc dodawać nadstawki mając węzę i susz?

Autor:  CarIvan [ 16 marca 2016, 10:06 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Jarek pisze:
Ja zawsze dawałem ramki z suszem po bokach a węzę w środek.
no i prawidłowo, można też ramki z suszem w środek a węzę na boki ale nie naprzemiennie.

Autor:  sulek19 [ 16 marca 2016, 10:13 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Problem jeszcze chyba będzie z wymianą ramek w gnieździe, bo jeśli chciałbym od początku sezonu "odświeżyć" gniazdo, to jak na gnieździe będzie półnadstawka to już do niej nie włożę wyjętej ramki z gniazda. No właśnie tu mam problem, bo muszę oprawować jakąś metodę, żeby i zrobić sobie półnadstawki z samej węzy i żeby wymienić jak najwięcej plastrów w gnieździe

Autor:  Jarek [ 16 marca 2016, 10:19 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

sulek19 pisze:
Problem jeszcze chyba będzie z wymianą ramek w gnieździe, bo jeśli chciałbym od początku sezonu "odświeżyć" gniazdo, to jak na gnieździe będzie półnadstawka to już do niej nie włożę wyjętej ramki z gniazda. No właśnie tu mam problem, bo muszę oprawować jakąś metodę, żeby i zrobić sobie półnadstawki z samej węzy i żeby wymienić jak najwięcej plastrów w gnieździe

Ja nie mając suszu na 1/2 po prostu dałem węzę. Kilka dni nic nie ruszyły ale tylko pojawił się rzepak i korpus odbudowany w 3 dni. Potem już z górki ;)
Co do wymiany ramek w gnieździe to najlepiej odkłady lub wiosną albo jesienią wycofujac za zatwór dać te najstarsze na których nie ma czerwiu.

Autor:  wiesiek33 [ 16 marca 2016, 10:31 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Kolego ja jak zaczynałem taką gospodarkę to dałem wszystkim rodzinom
po półnadstawce na gniazdo i tyle w ciągu sezonu odrobiły po 3 korpusy 1/2 i naniosły miodu . Przy pierwszej 1/2 nie dawałem kraty do puki nie wzięły się porządnie do roboty .

Autor:  zento [ 16 marca 2016, 11:05 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

sulek19, prowadze ule 1/2D i powiem, źe od razu wymień pełny korpus na 2 połówki, gdy nie masz w gnieżdzie pełnego korpusu ramek np. 10szt tylko 6-7 ramek to do pełnego gniazda daj ramki 1/2na kaźdy półkorpus, a ramki pełne bez czerwiu przesuń na boki. Gdy ramki 1/2 w gnieździe będą odbudowane i zaczerwione, wkładasz je do nowego półkorpusu i uzupełniasz rameczkami z węzą, następnie stawiasz go na dennicę zganiasz matkę do niego, a dwa półkorpusy z pełnymi ramkami dajesz nad kratę, gdy wygryzie się czerw z pełnych ramek i zaleją je miodem odwirowujesz a w ich miejsce idą małe rameczki i cały ul ma odbudowane wszystkie ramki 1/2, a później to praca na pełnych półkorpusach. :pl:

Autor:  kudlaty [ 16 marca 2016, 15:19 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

przy wielkopolskim można poświęcić kilka standardowych ramek suszu na rodzine i po przecięciu na pół i dobiciu brakującej części listewek mamy baze od której można wystartować bo na samą węze nie zawsze chcą przejść tak szybko jakbyśmy tego chcieli

Autor:  Strzelec66 [ 02 października 2016, 08:46 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Dostałem ramki z suszem 1/2 wielkopolsk. 360x120 , czytałem że 1/2 to wymiar 360x130. Pszczelarstwo rozpocznę od wiosny i teraz robię korpusy. Czy te ramki można wstawiać do nadstawek standardowych ,czy mam zmniejszyć nadstawki o 1 cm ,czy to jest zrobione po to by dwie ramki 1/2 pasowały z ramką pełną ?

Autor:  zento [ 02 października 2016, 09:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Strzelec66, tak jak napisałeś dwie ramki 1/2maja dać 1 ramke pełna. W moim przypadku 1/2dadan wysokość ramki po zewnetrznej ma 14,5cm i miedzy ramkami ma być luz 1cm, wówczas dwie ramki plus luz daje pełna ramke dadana. W Twim przypadku ramka 1 /2 wielkopolska po zewnetrznej powinna miec 12,5cm dwie plus luz daje pełna wielkopolską tj. 26cm.

Autor:  paraglider [ 02 października 2016, 11:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Ramka półnadstawkowa Wlkp. ma mieć wymiar 36cm x 13cm . Spokojnie te niższe możesz dać do miodni , co najwyżej coś ci tam pod ramką nadbudują . Nie zmieniaj wysokości korpusu do ramki , bo ramka ma krótką żywotność . Następne które zrobisz - czy kupisz , niech będą prawidłowe .

Autor:  BARciak [ 02 października 2016, 11:10 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

paraglider, ramka 36x12,5 to książkowy standard ramki 1/2 wlkp. Ramka która obecnie funkcjonuje czyli 36x13 to niedawny wynalazek dla "ułatwienia" pracy.

Autor:  Strzelec66 [ 02 października 2016, 19:07 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Dzięki za rady.

Autor:  Jarek [ 03 października 2016, 19:34 - pn ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

BARciak pisze:
paraglider, ramka 36x12,5 to książkowy standard ramki 1/2 wlkp. Ramka która obecnie funkcjonuje czyli 36x13 to niedawny wynalazek dla "ułatwienia" pracy.

Jednak korpusy nadstawkowe kupowane u większości producentów są takich wymiarów że trzeba do nich dawać ramkę 13cm

Autor:  BARciak [ 03 października 2016, 19:50 - pn ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Jarek pisze:
Jednak korpusy nadstawkowe kupowane u większości producentów są takich wymiarów że trzeba do nich dawać ramkę 13cm


Bo ta ramka stała się bardziej popularna niż 12,5.

Autor:  wiesiek33 [ 03 października 2016, 20:31 - pn ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Jarek pisze:
Jednak korpusy nadstawkowe kupowane u większości producentów są takich wymiarów że trzeba do nich dawać ramkę 13cm
I tu jest mały problem bo każdy robi jak mu się podoba a nieświadomi kupują i robi się zamieszanie a wstawienie ramki gniazdowej do 2 połówek skutkuje dziką zabudową pod ramką .

Autor:  BARciak [ 03 października 2016, 20:32 - pn ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

wiesiek33 pisze:
I tu jest mały problem bo każdy robi jak mu się podoba a nieświadomi kupują i robi się zamieszanie a wstawienie ramki gniazdowej do 2 połówek skutkuje dziką zabudową pod ramką .


I dla tego lepsze 12,5.

Autor:  Jarek [ 03 października 2016, 21:04 - pn ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Ja się przymierzalem do robienia nadstawek na ramkę 12,5 żeby można było na dwa takie dać 1 pełny korpus ale nigdzie ramki 12,5 kupić się nie da (chyba że na zamowienie) więc zrobiłem na 13. Teraz trochę żałuję.

Autor:  Strzelec66 [ 03 października 2016, 21:07 - pn ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Czyli pszczoła przejdzie na tą nadstawkę jeżeli odstęp między nadstawką a korpusem będzie większy niż 1 centymetr (czyli 1,5-2cm)? czy połżyć na ramkę listewkę ?

Autor:  BARciak [ 03 października 2016, 21:18 - pn ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

Strzelec66 pisze:
Czyli pszczoła przejdzie na tą nadstawkę jeżeli odstęp między nadstawką a korpusem będzie większy niż 1 centymetr (czyli 1,5-2cm)? czy połżyć na ramkę listewkę ?


Przejdzie

Autor:  paraglider [ 04 października 2016, 13:08 - wt ]
Tytuł:  Re: Jak ropocząc gospodarkę na półkorpusach wielkopolskich

wiesiek33 pisze:
wstawienie ramki gniazdowej do 2 połówek skutkuje dziką zabudową pod ramką .

Nie zawsze - tylko wtedy kiedy maja ochotę . Przynajmniej mają zajęcie a nadbudówkę , jednym pociągnięciem dłuta można usunąć i nic się nie dzieje .

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/