FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 kwietnia 2024, 04:59 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 485 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 16 września 2009, 18:51 - śr 
pewex pisze:
nie wszystkie rodziny rozwijają się jednakowo szybko i w jednych można już wykonywać pewne operacje a w innych trzeba jeszcze poczekać. Dlatego wolę indywidualne podejście do każdej rodziny jak szablonowe wykonywanie prac.


Tak właśnie po kilku letnim gospodarowaniu w 1/2 powróciłem jak to mówią na stare śmieci
Czyli Dadant Pełna ramka (Gniazdo )
podchodząc właśnie indywidualnie do każdej rodziny
W 1/2 - tak jak pisał Janusz przenosić pokarm na dennicę po to by go przenosząc do góry pszczoły się szybciej rozwijały , w tym systemie ula 1/2 zawsze na dole było wolne miejsce dla matki aby czerwiła ale wolała czerwić w górnym gdzie było zawsze ciasno i pokarm (system operacji korpusami aby udostępnić miejsce na czerw przenosząc je i pobudzić przez przenoszenie pokarmu )
Teraz moja metoda na pełnym Dadanie
Zimuję bardzo ciasno na wiosnę zawsze mam na środku czerw a po bokach pokarm
gdy tylko nadarzy się okazja skrajne pełne pokarmu ramko od sklepiam (ostatnie czasy strząsając pszczoły z niego przejadę kilka razy rozluźniaczem do wrzosu i jest OK ) wstawiam centralnie między czerw za tydzień to ramko jest bialuteńkie kratka po kratce
i tam następne z drugiej strony
ktoś kiedyś skomentował moje dawanie ciasta na wiosnę że " pszczoły się karmi jesienią a nie ratuje ciastem wiosną
Dziś tu mogę napisać że ta osoba na temat rozwoju wiosennego wie mniej niż przedszkolak
bo aby dać ciasto na rozwój to w ulu musi być przynajmniej 6 kg pokarmu cukrowego lub miodu
Do tego 1kg ciasta Pyłkowego i czasami w marcu pod koniec trza dodać ramkę suszu bo pszczoły nie mieszczą się w tych 7-8 tylko wyłażą za zatwory
tego tak prostymi metodami nie osiągnie się w 1/2 D


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2009, 07:54 - czw 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
pewex pisze:
Na wiosnę odsklepiam to co zostało. I tutaj kolejna zaleta niskiej ramki. Matki czerwią w dwóch korpusach. Do odsklepiania biorę ramki z górnego i nie musze narażać całego czerwiu na przeziębienie.


BoCiAnK pisze:
Teraz moja metoda na pełnym Dadanie
Zimuję bardzo ciasno na wiosnę zawsze mam na środku czerw a po bokach pokarm
gdy tylko nadarzy się okazja skrajne pełne pokarmu ramko od sklepiam (ostatnie czasy strząsając pszczoły z niego przejadę kilka razy rozluźniaczem do wrzosu i jest OK ) wstawiam centralnie między czerw za tydzień to ramko jest bialuteńkie kratka po kratce
i tam następne z drugiej strony



Ja tutaj nie widze większej różnicy. Robimy dokładnie to samo.

Przestawianie korpusów ma sens tylko jeśli w rodzinie nie ma jeszcze czerwiu. U mnie mimo przeciągu w ulu, po pierwszym oblocie jest już czerw.
Będe musiał z osiatkowanymi dennicami poeksperymentować ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2009, 09:04 - czw 

Rejestracja: 25 września 2008, 11:18 - czw
Posty: 590
Lokalizacja: Wymysłów
Przestawienie korpusu ma na celu nie tylko pobudzenie aktywności pszczół poprzez przenoszenie pokarmu, ale również udostępnienie matce wolnych plastrów do czerwienia z dolnego korpusu do którego matka sama niechętnie schodzi .W górnym korpusie są najlepsze warunki termiczne do czerwienia .Czerw znajdujący się na dole jest ogrzewany a ciepło unoszące się do góry w znacznym stopniu ogrzewa górny korpus.Oczywiście aby odnieść zamierzony efekt rodzina musi być silna ,w słabej rodzinie możemy zahamować rozwój.To jest właśnie sedno gospodarki w ulu korpusowym ,nie tylko operacja korpusami przy miodobraniu ale przede wszystkim przy pobudzaniu rodziny do rozwoju
Pozdrawiam Mariusz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2009, 17:21 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
Dyskutując o róznych typach gospodarki , mam na myśli podobnie jak mariuszm tylko silne rodziny wtedy niema mowy o zaziębieniu czerwiu.Słabe , łączy się z innymi , aby nie narażać ich na wegetację. Pracując metodą BoCiAnka , pod koniec maja pod kratę odgrodową daję półnadstawkę z samą węzą do odbudowania i zaczerwienia przez matkę.
Po zaczerwieniu półnadstawka wędruje na samą górę nad miodnie. Do niej jest podawany matecznik na wygryzieniu lub jednodniówka która tam się unasiennia. Kondygnacja musi mieć wylotek skierowany w innym kierunku od głównego. Pomijam dalszą procedurę . Po ostatnim miodobraniu lub póżniej, obie rodziny są połączone przez usunięcie kraty odgrodowej. Pszczoły same wybierają matkę /na ogół zostaje ta młodsza./ Ta metoda umożliwia mi zimowanie pszczół zawsze na pełnym gnieżdzie.
Pozdrawia - Janusz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 września 2009, 08:15 - ndz 
typers pisze:
Nie chodzi mi o "rewolucje" typu (obracający się, owalny czy w kształcie trapeza) a o ul, który byłby praktyczny i w maksymalnym stopniu ułatwiający pracę pszczelarzowi, a jednocześnie był dobrym "domem" dla pszczół.

Chodzi mi o takie sprawy jak

- typ ramki (myślę że w tej chwili w Polsce dominują ramki wielkopolskie i dadanta inne niestety powoli są "wypierane"

- materiał z którego powinien być wykonany (myślę że jednak drewno jest nadal bardzo dobrym materiałem)

- ilość ramek w korpusie
- czy ramki takie same w całym ulu czy jednak zrobić klasyczny podział na ramki gniazdowe i nadstawkowe
- czy dennice niskie czy wysokie (czy dennica powinna być elementem czy stałą częścią korpusu)
- chodzi mi również po głowie pomysł na podkarmiaczkę gdzie karmienie odbywałoby się bez otwierania ula
- wylot również moim zdaniem powinien zamykać się na zawiasach tak aby ułatwić wędrówkę z pszczołami
- interesują mnie wszystkie techniczne ważne dla Was sprawy typu grubość ocieplenia materiał do ocieplenia, grubość desek z których powinien być wykonany ul

Jednym słowem interesują mnie wszystkie Wasze uwagi dotyczące uli z których bylibyście jak najbardziej zadowoleni.

Zapraszam do dyskusji.


Moim zdaniem gospodarowanie w ulach korpusowych ma sens tylko wtedy, kiedy są to ule styropianowe lub ule jednościenne. Przygodę z pszczelarzeniem rozpocząłem przed dwoma laty. Zdecydowałem się na ul Ostrowskiej. Kupiłem dwa styropiany. Wszystko było okey do czasu kiedy zdecydowałem o powiększeniu stanu posiadania, by zaoszczędzić wykonałem sam korpusy z odpadów boazeryjnych gr. 1,3 - 1,5 cm, po zewnętrznej i od środka. Ociepliłem słomą upychając w wolne przestrzenie. Nie ważyłem, ale waga korpusu ok 10kg plus miód ok. 20kg daje ciężar który znacznie obciąża mój kręgosłup, kiedy przyjdzie mi dźwigać.
Dzisiaj, kiedy obserwuję moich kolegów gospodarujących w ulach warszawskich poszerzanych, to im zazdroszczę.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 20 września 2009, 10:03 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
Waga korpusów wraz z wiekiem ma nie bagatelną sprawę. Przekonałem się o tym na własnym kręgosłupie. Dla mnie nawet korpus jednościenny z deski wydaje się być za ciężki. Ktoś powie tak :ale to jest najlepszy materiał na ule . I tu stajemy przed dylematem wyboru. Gdybym w następnym wcieleniu miał rozpoczynać ponownie przygodę z pszczelarstwem , wybrałbym ul jak najlżejszy a więc ze styropianu ,lub innego sztucznego tworzywa. Do tej pory nie zauważyłem żadnej różnicy w rozwoju pszczół w styropianach w porównaniu do uli z pojedynczych desek. Przy odpowiedniej wentylacji ule styropianowe mają nawet nad nimi przewagę . Przy tych samych parametrach grubości są zdecydowanie cieplejsze , nie nagrzewają się na słońcu a więc nie ma wahań temperatury w ulu.
Byłby to na pewno ul wielokorpusowy .Korpusy z dodatkowymi wylotami , nie wyższe niż 1/2 Dadanta / na stare lata trochę za ciężkie / Ilość ramek w korpusie od 10 - 12. Przekrój poziomy korpusu kwadratowy /dzięki temu można w dowolny sposób ustawiać go na zabudowę ciepłą lub zimną/. Dennica wysoka , osiatkowana z wyjmowaną szufladką ocieplającą. Daszek uniwersalny / po przestawieniu może stać się dennicą /.
W tym życiu pozostało mi już tylko przechodzenie stopniowo na same półnadstawki Wlkp , co w tej chwili czynię.
Pozdrawia Janusz , z przetrąconym przez dżwiganie ciężkich kondygnacji kręgosłupem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 września 2009, 13:02 - ndz 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
Każdy kto ma nieco większa pasiekę doskonale sobie zdaje sprawę z ciężaru ramak pełnych miodu i zmęczeniem jakie to powoduje podczas kręcenia.

Kiedyś miałem kilka uli i mała miodarkę na dwie ramki. Podczas miodobrania wyciągałem dwie ramki z ula, niosłem je na miejsce kręcenia, odsklepiałem, kręciłem i od ula. Potem odnosiłem te dwie wykręcone i brałem dwie następne. Teraz jak to wspominam to sam sie z siebie śmieje :lol:
Przy wiekszej ilości rodzin miałem już miodarkę na 4 ramki. A kręcenie wyglądąło tak, ze w ulu zostawiałem 4-5 ramek z najmniejsza ilością miodu, a resztę do transportówki i do kręcenia. Przy warszawskiej poszerzanej ramce 11-12 ramek z miodem to jest naprawdę co dźwigać. Już wtedy wiedziałem ze trzeba coś wymyśleć, bo na dłuższą metę taka praca nic nie da.
Teraz kręcenie miodu z 1/2 dadanta to jak jazda mercedesem - choć i tak narzekam na ciężkie korpusy. Zmniejszać ramki już nie mam zamiaru. Ule styropianowe to jest fajna sprawa, ale cena .... Pozostaje zrobić samemu ule w rozsądnej cenie i w miarę swoich mozliwości zabezpieczyć je przed wilgocią aby służył jak najdłużej.

Ja robie swoje z płyty pilśniowej, a w środek 3cm styropian. Płytę konserwuję......
olejem jadalnym :D
Może komuś to się wyda dziwne lub śmieszne, ale moim zdaniem to jest najlepszy sposób konserwacji, a przy tym najtańszy. Ule wykonuję w ten sposób, ze zbijam dwie ramy - górna i dolną. Od środka obijam płytą pilsniową i połowa roboty odwalona. Potem moczę taki korpus w oleju przez 24h. Drewno do wykonania ramy musi być suche. Drewno i płyta nasiąkają olejem. Po 24h moczeniu korpus jest wyciągany z oleju i osusza się przez 2-3 dni ( nadmiar oleju ocieka). Po osuszeniu wkładam styropian i obijam płytą, która wcześniej była moczona. (płyty do obijania na zewnątrz są moczone osobno).
Zaleta ? wszystko namokło tłuszczem, a wiadomo jak woda i tłuszcz zachowują się względem siebie.
Wada ? nie można tego niczym pomalować, bo farba na tłuszczu raczej się nie chce trzymać, ale nawet bez malowania korpus wyglada bardzo fajnie

załączam dwa zdjęcia
Na drugim zdjęciu widać korpusy, przed moczeniem w oleju ( po moczeniu mają inny kolor)
Na drugim gotowy ul. pierwszy korpus na dennicy jest wykonany w całości technika moczenia w oleju.
Wcześniejsze korpusy robiłem z płyty pilśniowej, ale takiej powlekanej (nie pamietam dokladnie jak ona się nazywa). Jednak nie nadają się one do wnętrza ula, bo pszczoły się ślizgają po takiej gładkiej powierzchni. W następnych korpusach dawałem gładką powierzchnia od strony styropianu, a taką chropowata od strony gniazda.
Płyta powlekana nadaje sie ewentualnie na zewnętrzne obicie uli (fotka 1, trzy górne korpusy i dennica), ale trzeba dokładnie zabezpieczyć miejsca cięcia płyty. Niestety zdarzają sie korpusy, gdzie niedokładnie zabezpieczyłem płytę przed wilgocią i teraz "puchnie". W korpusach ,które były moczone w oleju jak na razie nie widzę oznak upływajacego czasu.

Opis może troche chaotyczny, ale jak ktoś będzie zainteresowany, to postaram się to jakoś ładnie opisać


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 września 2009, 13:42 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
Wydaje mi się że masz ule bezwręgowe. Ja też preferuję takie rozwiązanie.Ule z płyty pilśniowej wykonuję podobnie, tylko ścianki czołowe są wykonywane z 1,5cm grubości desek pomalowanych jedna na kolor ciemny , druga na jasny. Do ocieplania ścianek bocznych wystarczy styropian o grubości 2 cm. Płytę impregnuję lnianym pokostem bo syntetyczny do tego się nie nadaje. Przed miodobraniem używam przegonek i zabieram potem całe kondygnacje wraz z pełnymi ramkami. Zastępują mi one skrzynki transportowe.
Zdecydownie lepsza od płyty pilśniowej jest wodoodporna sklejka,wystarczy cztery milimetrowa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 września 2009, 14:23 - ndz 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
małe sprostowanie - mam ule z wręgami, tylko nie posiadam specjalistycznego sprzętu aby powycinać wręgi odrazu w listewce.
ja po prostu nabijam na korpus ramke z beleczki 10x10 i w ten sposob robie wręgi

Jak zabezpieczasz swoje ule do transportu aby się nie przesuwały korpusy ?

Pokost też jest fajny, ale droższy - litr oleju to troche ponad 3zł. I pokostem tylko pomalujesz, a olejem nasączam.

sklejka jest fajnym materialem, ale zdecydowanie droższym
płyta pilsniowa 120x250 ( dokładnie nie pamiętam wymiarów ale coś koło tego) kosztowała 12zł trzy lata temu. Teraz nie wiem jak jest z ceną, bo na ule które bede robił tej zimy nabyłem płytę z innych źródeł - tzw "po znajomości"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 września 2009, 15:20 - ndz 

Rejestracja: 25 listopada 2007, 01:51 - ndz
Posty: 26
Lokalizacja: Ostrówek
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadant
Pokost nie jest do malowania,tylko do gruntowania.Przy metodzie" na gorąco"i 2 krotnym malowaniu bardzo dobrze zabezpiecza i zawsze można pomalować.Korpusy robie tak jak Ty,ramy łącze klejam do paneli na "styk" i wzmacniam kołkiem fi 8x50 dalej pilśni styropian pokost i farba.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 września 2009, 17:23 - ndz 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
Jak pisałem o malowaniu pokostem to chodziło mi oto, ze po prostu pędzlem rozprowadza się pokost po drewnie -chyba ze to się powinno inaczej robić. Zawsze jak czytałem o impregnowaniu drewna pokostem to ludzie pisali o pokoście "na gorąco". Nigdy tego nie sprawdzałem. Nie chciało mi się sprawdza czy jest jakaś róznica w malowaniu zimnym i gorącym pokostem. Sprawdzał ktoś jak głęboko wnika pokost przy takim gruntowaniu płyty ?

A po moczeniu płyty w oleju przez 24h płyta jest cała nasiąknięta olejem. Wciąga tyle oleju i ile jest w stanie wchłonąć. Jak sie ja przetnie piłką to widać jak głęboko wniknął olej. W moim przypadku było tylko mała jasna kreska na środku płyty, gdzie jeszcze olej nie doszedł. Przez takie 2mm zagruntowanie tłuszczem żadna kropla wody sie nie przedostanie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 września 2009, 22:45 - ndz 
Mam takie ciekawe pytanie do forumowiczów:

Ile według Was powinien kosztować ul, na zakup którego bylibyście w stanie się "skusić"???


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 27 września 2009, 22:49 - ndz 
typers pisze:
Mam takie ciekawe pytanie do forumowiczów:

Ile według Was powinien kosztować ul, na zakup którego bylibyście w stanie się "skusić"???


to zależy jaki ul masz na myśli ?
Zwykły stojak /leżak nie dał bym więcej jak 250 zł
Ozdobne widziałem nawet po 1500 zł
wszystko zależy z czego zrobiony i jak wykonany :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 września 2009, 00:12 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
Zależy z czego... dam wytyczne. ;) drewniany jak się uprzeć to 150-200 z rodziną nic ponadto :P

Pozdrawiam. :)

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 września 2009, 00:20 - pn 

Rejestracja: 17 stycznia 2009, 09:59 - sob
Posty: 493
Lokalizacja: Mazańcowice
No - coraz to taniej. Ciekawe jak nisko cena zejdzie? hi hi :lol: :lol: :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 września 2009, 00:31 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
Alex23p pisze:
No - coraz to taniej. Ciekawe jak nisko cena zejdzie? hi hi :lol: :lol: :lol:


Alex. z rodzina z rodzina :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Zależy jak kto ceni. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :wink:

Pozdrawiam. :wink:

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 września 2009, 00:49 - pn 

Rejestracja: 17 stycznia 2009, 09:59 - sob
Posty: 493
Lokalizacja: Mazańcowice
Dobrze że ty masz poczucie humoru, bo inaczej to bym się naraził. hi hi
Pozdrawiam cię również!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 września 2009, 07:30 - pn 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
typers pisze:
Mam takie ciekawe pytanie do forumowiczów:

Ile według Was powinien kosztować ul, na zakup którego bylibyście w stanie się "skusić"???


Na to pytanie musisz sobie sam odpowiedzieć. Ocenić ile miodu możesz zebrać w ciągu roku i wyliczyć po ilu latach ule się zwrócą . Jak to mówią punkt widzenia zależy od punku siedzenia. Dla mnie ule oferowane przez producentów są za drogie i dla tego robię sobie sam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 września 2009, 08:43 - pn 
Jak na razie cena wacha się między 150 a 200 - 250zł.

Czyli jak na razie ceny są poza zasięgiem naszych największych producentów gdzie ul wielkopolski to blisko 270 - 300 zł.

Kto jeszcze ma swoje zdanie co do ceny za ul?

Jaka cena jest dla Was do zaakceptowania?

Proszę o dalsze wypowiedzi.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 września 2009, 09:01 - pn 
typers pisze:
Jak na razie cena wacha się między 150 a 200 - 250zł.

Czyli jak na razie ceny są poza zasięgiem naszych największych producentów gdzie ul wielkopolski to blisko 270 - 300 zł.


Kolego wyliczenie wartości ula jest proste na ula o standartowym składzie np ; Wielkopolski wchodzi 4mkw Boazerii weź średnią cenę 20 zł za mkw = 80 zł do tego ocieplenie ( styropian ) , klej , gwoździe , pokrycie dachu = 30 zł
z użycie prądu , papier ścierny , amortyzacja maszyn/sprzętu , towar sam nie przyszedł itp =ok 20 zł to razem jest ok 130 zł reszta z przysłowiowych 250 to 120 twój zarobek
ule z innego materiału może ich koszt jest i tańszy lecz wytrzymałość krótsza
pewex pisze:
Na to pytanie musisz sobie sam odpowiedzieć. Ocenić ile miodu możesz zebrać w ciągu roku i wyliczyć po ilu latach ule się zwrócą .

- 250 zł to 10 słoików miodu ( biorę tylko cenę jaka najczęściej widnieje na Allegro lub w ogłoszeniach ) widziałem znacznie wyższe
przy dobrych układach to 10 słoików to jedno miodobranie a gdzie reszta ? czasami w sezonie masz 3-4 miodobrania weź że tylko dwa razy odbierzesz ? więc cena ula zwraca się nie po latach tylko w miesiącu czerwcu :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 września 2009, 09:38 - pn 
To że koszt materiałów bez kosztów nakładu pracy na jeden ul z drewna to około 130 zł to wiem doskonale tylko w moim pytaniu chodzi o co innego.

Ile nasi forumowicze są w stanie zapłacić za ul i nie będą się czuli że tak powiem "oszukani"

Proszę o dalsze opinie na ten temat.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 września 2009, 16:40 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
Dyskusja nieco wyprzedziła nasze wyobrażenie o ulu marzeń i skoncentrowała się na sprawach przyziemnych, czyli cenie. To ona często ogranicza nasze myślenie, ponieważ jeżeli staniemy przed dylematem wyboru "ula marzeń" za cenę np. 300zł , a zwykłym Wlkp w cenie 180zł, to większość z nas bez zastanowienia zdecyduje się na wersję drugą , mimo że nie spełnia naszych oczekiwań. A szkoda - przecież jest tyle ciekawych rozwiązań w różnych typach uli, lecz jakoś nikt nie kwapi się zebrać je do kupy i skonstruować coś naprawdę bardzo funkcjonalnego na miarę"ula marzeń".Każdy woli być odkrywcą /na czele ze mną/i buduje na miarę swoich niewykwalifikowanych umiejętności i możliwości.
Może zamiast tego, wspólnie popatrzmy na znane nam ciekawe rozwiązania, podrzućmy je typersowi i niech coś z tego wykombinuje puki ma ochotę.
Na wstępie zaczął bym od materiału: musi być na pewno lekki, zapewniający odpowiednie warunki termiczne w ulu,wytrzymały na uszkodzenia mechaniczne itp.
Rodzi się pytanie: Czy na pewno drzewo? Już słyszę głosy: przyjazne dla pszczół. A przecież pszczoły wcale nie gorzej rozwijają się w ulach ze styropianu i zimą w nich nie marzną /o co niektórzy się boją./ Za to pusta kondygnacja prawie nic nie waży. Nic nie sugeruję - tak sobie myślę.
Rodzaj ula;
wielokorpus- dla mnie nie ulega wątpliwości
przekrój korpusu- kwadratowy /łatwość ustawiania na zabudowę ciepłą , lub zimną /,wysokość do uzgodnienia- może na ramkę 36cm * 16cm ?
Może korpus bezfelcowy?
Daszek:
Bardzo dobrym rozwiązaniem jest dachodennica jak w ulu Majak.
Osobiściwe preferuję wysoką dennicę osiatkowaną - coś pośredniego między Optimalem a dennicą Krzysztofa K./ułatwiona walka z warrozą/
Wkładki między kondygnacjowe , obracalne z dwoma wylotami mogłyby ułatwiać gospodarkę wielorodzinną / odkład w tym samym ulu,łatwość póżniejszego łaczenia./

Może zaobserwowaliście inne rozwiązania lub macie je u siebie? Warto je przedstawić typersowi , niech się głowi. O cenę będziemy się martwić póżniej
Z poważaniem - janusz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 września 2009, 17:27 - pn 
Witam.

Nareszcie konstruktywna i rzeczowa wypowiedź.

Jeśli ktoś ma zdjęcia rysunki opisy lub linki do ciekawych "wynalazków" które ułatwiają pracę przy ulu to proszę podawać>

Pozdrawiam.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 29 września 2009, 08:42 - wt 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
BoCiAnK pisze:
typers pisze:

- 250 zł to 10 słoików miodu ( biorę tylko cenę jaka najczęściej widnieje na Allegro lub w ogłoszeniach ) widziałem znacznie wyższe
przy dobrych układach to 10 słoików to jedno miodobranie a gdzie reszta ? czasami w sezonie masz 3-4 miodobrania weź że tylko dwa razy odbierzesz ? więc cena ula zwraca się nie po latach tylko w miesiącu czerwcu :wink:


No właśnie - przy dobrych układach.Dla tego napisałem że musi sobie to przemyśleć na własnej bazie pożytkowej. Nie wszyscy mają kilka pożytków w ciągu roku. W mojej sytuacje wiem ze jak z rzepaku nie wezmę miodu to już jest w zasadzie po sezonie. Akacji jest jak kot napłakał - tyle co na podtrzymanie nastroju roboczego. A z lipy też nie zawsze jest co kręcić. Wszystko zależy od tego ilu pszczelarzy przywiezie pszczoły do lasy i czy wystarczy nektaru dla wszystkich. Czasami mnie napadnie na nawłoć jechać, ale tam też bez rewelacji jest.Albo gleba za bardzo piaszczysta albo też przepszczelenie. Musze czegoś innego poszukać na nadchodzący sezon.

A nawiązując do wypowiedzi paraglider i pytania typers
Jak ktoś chce mieć ul marzeń to musi go sobie zrobić samemu -ule produkowane seryjnie przez producentów nigdy nie spełnią naszych oczekiwać w 100%. np taka dachodennica; jakaś firma produkuje taki wynalazek ? A już kiedyś o czymś takim słyszałem kilka pozytywnych opinii...

Inna sprawa ze taki ula marzeń nie da się wyczarować z dnia na dzień. Trzeba wielu lat doświadczeń, prób, eksperymentów itp.

Jest po sezonie to można poświęcić trochę czasu na dyskusje o różnych konstrukcjach uli.
Sam chce zrobić nowe dennice i szukam jakiegoś pomysłu. Fora to jest fajna sprawa, tylko trzeba stracić dużo czasu aby odsiać plewy i znaleźć kilka wartościowych postów
Wszystko przez takich spamerów jak ja :twisted:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 września 2009, 08:54 - wt 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
zdjęcia takiej dachodennicy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: U L M A R Z E N
Post: 12 października 2009, 21:42 - pn 
WITAM, ja sie dowiedzalem o wymarzonim ulu. Tekst pszetumaczilem najperw na Niemiecki i tak go postawie, morzliwie ze ktos rozumie po niemiecku. Pszepraszam za blendy, ja nie jestem Polakiem. pozdrowienia.

MAGAZINBEUTE PRODUKTIVER VOJA

EIN NEUER BIENENSTOCK, RODNA ( PRODUKTIVE ) VOJA (RV), UND SEINE VORTEILE IM VERGLEICH MIT ANDEREN BIENENSTÖCKEN

Seit 1997 existiert auf dem Balkan ein völlig neuer Bienenstock das als Rodna ( Produktive ) Voja 2001 Patentiert ist. Ein Produkt das bei fielen erfahrenen Imker unter der Lupe genommen war. Es ist in letzten 5-6 Jahren vielfach getestet und mit anderen, klassischen Systemen verglichen worden. In letzten Jahren ist noch ein Extra Voja System entwickelt worden das zu RV kompatibel ist und auch als selbstständiges System zu benutzen ist. Unterschiedlich ist nur die Zargenhöhe (130 mm). Als selbständiges System sind es in einem Beuten 7 Zargen oder kombiniert unten 2 große und oberhalb 3-4 kleine Zargen und so auch für physisch schwächeren sehr gut geeignet. Wer mit diesen System imkern tut, merkt sehr schnell das Imkern noch nie so leicht, so einfach und noch dazu so Ertragreich das man ohne es selber erlebt zu haben kaum glauben kann.
Immer mehr Imker bauen ihre jetzige Bestand um, sehr viele bauen ihre LR Beute um in diesem System, nachdem sie sich überzeugt haben das imkern auf diese weise viel einfacher und Ertragreicher ist. Nachfrage nach Produkten ist rasant gestiegen, vor allem in den Balkanländer, sowie Russland, USA und Kanada. Es Entstehen immer mehr Großproduzenten die diese Beute und Teilweise nur Diese Beute Produzieren. Es ist an der Zeit das diese hervorragende Entdeckung auch in Deutschland und im ganzen Welt bekannt wird und die Deutsche Imker auch die Gelegenheit bekommen sich selber eine Meinung zu Bilden. Die Bayerische Landesanstalt für Weinbau und Gartenbau in bayerischen Triesdorf - Fachzentrum Bienenzucht hat auch Beuten bestellt um selber testen zu können. Nach den Berichten der erfahrenen Imker: dem Erfinder ist sehr gut gelungen mehrere plus Punkte samt eigenen zusätzlichen Ideen in einem Bienenstock zu stecken das auf dem besten Weg ist DIE STANDARDBEUTE zu werden.

Imkern mit dieser Beute soll kinderleicht sein sowohl Für Anfänger als auch für Ältere und Frauen. Im Frühling wird Trenngitter auf den ersten Brutzargen gesetzt und im August weg genommen. Die Bienen tun sich selber einwintern. Durch diese Brutblokade eben bekommt man sehr gesunde und langlebige Bienen und Schwarmneigung ist stark gehemmt. Die anderen drei Zargen sind im Sommer Honigzargen. Die Bienen sind weniger gestresst. Der Imker erntet sehr viel mehr Honig mit sehr wenig Arbeit. Man gewinnt mehr Honig, besonderes bei schwachem Ertrag. Eine sehr wichtige Komponente ist das die Bienen gesunder und langlebiger sind. Der Erfinder selbst benutzt keine Medikamente gegen Varoa und Nosemose außer eigenen natürlichen Extrakten, die auch patentiert sind und hat keinerlei Probleme mit Bienenkrankheiten.

Im Vergleich zu den anderen Bienenstöcken, größere Honigproduktion von 20 % bis zu 70 % .

Leichte und einfache Arbeit. Ein Bienenzüchter arbeitet mehr mit Zargen und weniger mit Rahmen und somit spart unheimlich fiel Zeit.

Sicheres Überwintern, mit weniger Honigverbrauch (nur 8 % kalte Luft erreicht die Traube in der dritten Zargen- oder 27-%- im zweiten Zargen). Mit ca. 60 bis 70 % größere Honigkappe über der Traube aber mit derselben Menge Honig, in Bezug auf L.R., D.B und andere Bienenstöcke mit langen und tiefen Rahmen. Wegen der Kürze und der richtigen Höhe des Rahmens, wird Honig richtig über der Traube gelagert, sodass der Zugang zum Honig bestens gewährleistet ist. Das Bedürfnis der zusätzlichen Fütterung beizutragen gibt es nicht.

1) Eine schnellere Frühlingsentwicklung, ein besseres Aufrechterhalten der Temperatur, die Oberfläche über den Rahmen ist 14dm2.

2) Die ideale Bildung eines neuen Volkes in einem Brutraum, dessen Kapazität bis zu 16.000 Bienen ist.
3) Bessere Ausnutzung des Materials während der Produktion von neuen Bienenstöcken.

4) Bessere Möglichkeit zur Gewinnung von Sortenhonig (2 Honig Zargen, jeder 18-21 Kg schwer, über dem Trenngitter).

5) Eine dauerhafte Mobilität des Volkes und die Möglichkeit der Ausnutzung von mehr aufeinander folgenden Ernten (eine kleine Menge von Arbeiterbienen bedient sehr leicht nicht so große Brut in Form des Quadrats und hat immer eine größere Anzahl von Flugbienen mit der außergewöhnlich großen physischen Kraft, weil sie in den idealen Bedingungen erzeugt werden: viel Honig, Blütenstaub und große Mengen von Flugbienen, bei nicht so großer Brut).

6) Die kleinste Schwarmneigung, die entsprechende Altersstruktur von Bienen (eine stabile Brutgröße - mehr Generationen von länger lebenden Bienen) alles wegen der größeren Anzahl von kleineren Rahmen.

7) Mit derselben Menge Arbeit werden doppelt so viele Völker betreut. Das ergibt außergewöhnliche Arbeitsproduktivität.

8) Alle Rahmen sind gleichgroß: 20 in den 2 gekreuzten Brutzargen und 20 in gekreuzten Honigzargen.

9) Ideale Lüftung mit den gekreuzten Rahmen über dem ganzen Bienenstock mit 2 Bienenstock-Eingängen (das erste auf dem Boden und das zweite in dem eingerahmten Trenngitter zwischen den 2 Paar Zargen, Bzw. zwischen den ersten und zweiten Zargen).

10) Das ist die erste Magazinbeute die zuerst dem Bedürfnis des Volkes angepasst ist und dann dem des Menschen. Das Volk bereitet sich ganz selbständig vor zu überwintern. Es gibt kein künstliches Bewegen (durch den Bienenzüchter) von der Brut und vielen unnötigen Öffnungen des Bienenstocks.
11) Wenn wir alle erwähnten Faktoren in Betracht ziehen, kann die Produktion von Honig von 200 bis 300% vergrößert werden. Wegen seines konstruktiven (das Entwerfen) fördern, bietet der neue Bienenstock die Möglichkeit der Leichtigkeit und des Vergnügens am arbeiten.

12) Dieser Bienenstock, im Vergleich zu vielen anderen Bienenstöcken, erreicht einen so großen Unterschied am Ertrag, dass es seinen Kaufpreis völlig decken kann. Es wurde auf der Basis eines Bedürfnisses, wegen der Mängel in schon vorhandenen Systemen, geschaffen und ist ein Produkt von mehr gegenseitig verbundener konstruktiver und praktischer Lösungen.

13) Es ist sicherlich eine gute, eigentlich das beste Lösung für die Standardisierung, bis eine neue und bessere Lösung erfunden ist. Diese Behauptung liegt auf der Hand, nach mehrjährigem Vergleich mit verschiedenen Systemen wie LR, Zander, Dadant und anderen, unter gleiche Bedienungen.

Wer es nicht glaubt, soll bitte selber probieren um sich zu überzeugen, bevor er mit der Kritik los legt.

HIER NUR EIN PAAR BESTIMMTE UND WICHTIGE LÖSUNGEN:

Die gegenseitig gekreuzten Rahmen in Magazinbeuten und der Futterzarge im Bienenstock bieten:

- eine ideale Lüftung. Die Eliminierung der Feuchtigkeit ist hervorragend und der Prozess des Honigreifens, sowie das Hereinbringen des neuen Nektars ist viel effektiver, sodass die größere Menge Honig in gleicher Zeit zu erreichen ist.
- die Bienen haben die Möglichkeit, von jedem Rahmen zum beliebigen Rahmen zu laufen, so dass sie den Verkehr beschleunigen und es keinen Stillstand gibt. Das System bietet 100 Straßenkreuzungen zwischen jedem Zargen und somit 300 Straßenkreuzungen im ganzen Bienenstock.
- im ganzen Bienenstock herrscht ideales Mikroklima. Frische Luft strömt gleichmäßig durch den ganzen Bienenstock, und die feuchte Schicht um die Brut wird leicht aufrechterhalten.
- es gibt kein Verhungern von Bienen, und es bleibt immer gute Verbindung zw. Brut und Futterraum.
- dieser Bienenstock korrigiert bei vielen Imkern den falschen Glauben, dass ein großer Rahmen viel Honig bedeutet. Bienen bringen und bearbeiten sehr leicht mehr Honig auf kleineren gekreuzten Rahmen. Auf einem großen Rahmen gibt es Blockaden. Die Bienen gehen nur ungern über den gedeckelten Waben.

Futterzarge ist drehbar:

- wenn eine zusätzliche Fütterung hinzugefügt werden muss, wird sie über der Traube angelegt, wo auch immer sie sich befinden mag. Näher der Vorderseite oder nach hinten, näher nach links oder nach rechts auf den Rahmen, aber unter der Futterzarge dass sich, wenn erforderlich, rotieren lässt.
- Die Kapazität der Futterzarge beträgt 2 Liter Sirup.
- diese Futterzarge ist ideal bei dem Umzug.
- Mit dem drehen der Futterzarge kann man eine sehr gute Ventilation ereichen.

Der Vertikale Abstand zwischen den Mittelwänden beträgt 26 mm.

- Es gibt kein künstliches Bewegen mehr (durch den Bienenzüchter). Die Königin bewegt sich nach oben und nach unten ohne Probleme, weil der Rammenträger 10 Mm hoch ist, und die untere dünne Leiste in den oberen Rahmen 6 Mm, plus ein Durchgang von 10 Mm ist, welche die Summe 26 Mm vom den Waben im niedrigere bis zum den Waben im obere Zarge ist.
- Es gibt keinen Honigkranz mehr zwischen zwei Brutzargen, die Brut ist in zwei einzigartig gekreuzten Zargen pro ungefähr 6 + 6 Rahmen verteilt, so das die ideale Kugel gebildet wird, und ein Bienen-Nest in Quadratbasis ist.

Die ideale Ausnutzung der Energie (Hitze):

- Die Bienenstock-Oberfläche (des inneren Teils) über den Rahmen beträgt 14 dm2, oder 374 mal 374 Mm. Honig als ein Stabilisator, d. h. als ein Hitzeakkumulator, wird in den Honigzargen gelagert in 10 Rahmen die gleiche Länge haben wie die Breite von 10 Rahmen ist.
- Wegen der leichteren Wartung und Erhaltung richtige Temperatur wird der Konsum von Honig sowohl während des Winters als auch während des ganzen Jahres reduziert.
- Bienen werden weniger belastet, indem sie die Traube und seine Temperatur aufrechterhalten.
- Wegen der Leichter regulierbare Temperatur und verringertem Verbrauch des Futters, infolge des reduzierten Bedürfnisses nach dem Essen, erreichen wir eine schnellere Frühlingsentwicklung und die Möglichkeit der besseren Ausnutzung des Angebotes an Blüten im Frühling sowie Hemmung der sehr frühen Kunstschwärme.

Beweglichkeit der Brut und des Honigzargen:

- Brutraum kann mittels Trenngitter auf einen Zargen reduziert werden (fläche wie in 7 LR Rammen), im Falle des kurzen und reichen Ertrags haben wir 3 Honigraume gemacht, der 75 % des Bienenstocks oder 180 Dm2 des Waben für die Lagerung von 54 bis zu 63 Kilogramm Honig beträgt.
- Andernfalls können Bruträume auf 3 Zargen verbreitet werden im Falle der neuen Völkerbildung.
- In üblichen Zuständen ist ein Quadrat Brut, und der andere Honig (2+2 Zargen).

Der ideale Kern in eine Zarge:

- Die Wabenfläche beträgt 60 Dm2 oder 48.000 Zellen in einer Zarge auf 10 Rahmen.
- Die Kapazität des Kerns ist 16.000 Bienen (zum Beispiel als 7 LR-Rahmen), aber es hat die Quadratische Gestalt.
- Ein schnelleres Bau der Waben wegen des idealen Rahmens. Die innere Maßnahme 344x174 Mm (die Außenmaßnahme 190x360, Rammenträger 392x26x10 Mm)
- Das Volk, wenn erforderlich, akzeptiert leicht die zusätzliche Brut (Rahmen ist von den entsprechenden Dimensionen).
- Das Volk kann in Einem Brutraum überwintern, wen es spät gebildet wird.
- Neuer Völker Bildung kann nach 2 bis 3 Wochen wiederholt werden, d. h. kann die Zahl von Völker Verdreifacht werden.
- Man kann aus einem Volk in einem Jahr leicht und locker ZEHN neuer Völker bilden und von Aller Zehn in selben Jahr noch Honig ernten. Dazu ein anderes Mall.
- Bienen sind ihrem natürlichen Habitat und den natürlichen Bedürfnissen näher.

Diese System ist dem natürlichen Lebensweise sehr nähe

- Die Traube entwickelt sich immer vertikal und nicht horizontal.
- Der Futter für den Winter wird richtig verteilt von 15 bis zu 25 Kg Honig, mit der hohen Honigkappe über der Traube (wie im natürlichen Habitat), in vielen anderen Bienenstöcken ist das nicht immer der Fall. Es gibt nicht den unnötigen Herbstkonsum der Nahrung. Die Bienen haben leichter mit dem Aufrechterhalten der Brut an, und sie gehen in den Winter unermüdlich, viel stärker und reifer ein.
- Wir sollen begreifen, dass die Bienen, immer über den Brutzargen, wenn sie freien Raum haben, quer in Bezug auf die Rahmen, so wie in der Natur bauen, wo sie diese Möglichkeit haben. Das Beispiel zeigen die Fotos des Autors Ivan Brndusic: „Naturgemäße Wabenbau“, im Zeitschrift-Bienenzüchter (No 5/2002, Belgrad). Überprüfen Sie es selbst (lassen Sie den Raum über den Honigzargen und unterhalb der Futterzarge 5 bis zu 10 Zentimetern frei ohne Waben), und Sie werden es selber in Erfahrung bringen können.
- Die Höhe von 4 Zargen a 20 Cm ist 80 Cm. Vom visuellen und praktischen Gesichtspunkt wird der Waben im Bienenstock mit dem Rahmenträger von 10 Mm und mit niedrigeren dünnen Latten von 6 Mm in der Mitte durchgeschnitten, der mit gesamtem Raum von 26 Mm beträgt und es völlig natürliches Bienenhabitat zeichnet.
- Honig wird immer auf die kleinere Fläche gruppiert, wo es schneller unter den idealen Lüftungsbedienungen reift.
- Die Kapazität eines Honigraumes beträgt von 18 bis zu 21 Kilogramm Honig.
- Die Kapazität des Bienenstocks beträgt ungefähr 64.000 Bienen, und es kann wenn es erforderlich sein sollte, vergrößert werden.
- Wegen der stabilen Menge der Brut ist Bienen-Kolonie gegen Krankheiten und Viren widerstandsfähiger, und das Leben von Bienen wird verlängert, d. h. es wird auf das normale natürliche Lebenslänge wieder gebracht. Brut wird unter den idealen Mikroklima gewartet, hier werden lang lebende Bienen mit der außergewöhnlichen physischen Kraft gezüchtet.
- Bienen laufen direkt von jedem Rahmen auf jeden anderen Rahmen, dadurch entsteht das ideale Verkehr und die ideale Lüftung im Bienenstock, der die Tendenz zu schwärmen reduziert.

Mann wird der Bienenleben Näher:

- Die Zargen sind bis zu 50 % leichter als LR, DB, und viele andere Zargen, und sie sind noch kürzer, so sind sie für den Imker leichter. Frauen sind auch Imker, und sie können mit diesem Bienenstock leicht arbeiten. Kinder und Jugendliche entscheiden sich dafür Imker zu werden, weil es kein Heben von schweren Zargen von 35 oder 40 Kilogramm gibt, aber zwei oder drei mal 20 bis zu 25 Kilogramm.
- Nach dem Erreichen größere Erträge und leichte Arbeit, werden wir gerne die Zahl unsere Bienenvölker vergrößern.
- Alle Völker überwintern ohne Probleme, und im Frühling entwickeln sie sich schneller.
- Schwarmlust wird auf das Minimum gebracht, wegen der stabilen Menge der Brut (40-45.000 Zellen), die ideale Altersstruktur des Volkes (mehr Generationen von Bienen, der weniger Jungbienen erlaubt, die der potenzielle Schwarmträger sind), die ideale Größe der Brutzarge beträgt ca. 120 dm2 (wie etwa 14 LR - Rahmen), aber in einer Quadratgestalt.
- Wegen des idealen Mikroklimas sind Bienen friedlicher, und sie stechen weniger.
- Eine verminderte Anzahl von Arbeitsoperationen im Frühling und des unnötigen öffnen von Bienenstöcken, die auf drei Zargen überwintern. Dasselbe ist im Sommer auch, wenn Bienenzüchter mehr mit Zargen und weniger mit Rahmen individuell arbeiten.

Die Massen:
- Die Außendimensionen von Zargen sind 414x414x200 Mm und die inneren sind 374x374x200 Mm, während die Außendimensionen des Bodens 414x414x80 sind, und der Futterzarge 414x414x60 Mm mit demselben inneren Raum für Sirup sowie für die Lüftung 144x374x55 Mm. Das Dach hat Außendimensionen 470x470x100 Mm und die Rahmen von Rahmenträger sind 392x26x10 Mm, seitlich 190x36x8 und Tiefe 360x26x6 Mm. Abgesehen von den Rahmen werden alle bestimmenden Teile mit der Stärke von 20 Mm gebaut. Dieser Bienenstock, wegen seiner konstruktiven Lösungen, hat einen einzigartigen Rahmen, dessen Länge der Breite von 10 Rahmen gleicht, die Höhe beträgt genau die Hälfte der Länge= 200 Mm. Diese Idee des Erfinders ergibt ein idealer Quader in 2 Zargen.

- Es ist der einzige Bienenstock in der Welt mit zehn Rahmen pro Zarge, der den Bienen einen sicheren Übergang von Durchgängen in der Traube während des Winters ermöglicht, vor dem die Qualität des Überwinterns verbessert wird und der Wintertod reduziert wird (der Prozentsatz von toten Bienen in der Kolonie) und die Möglichkeit des Sterbens an der ganzen Kolonie fast vollständig ausschaltet. Die Bienenzucht mit Produktive Voja ist leichter, einfacher und sicherer.

- Das obengenannte System wird in der Praxis während der letzten 7 Jahre auf Bienenhäusern des Autors verwendet, wo es mehr als 200 neue Bienenstöcke stehen, und bei vielen anderen Imker praktiziert wird, und jene Bienenzüchter loben es und für die exquisiten Ergebnisse jener Bienenstöcke dankbar sind.

- All das bringt Heiterkeit und Vergnügen in der Bienenzucht mit dem neuen Bienenstock.

Dieses System ist mit seinen Zeichnungen in Genf und in allen Instituten der Welt für das Geistige Eigentum unter dem Code von WO 02/076194 A1 mit dem internationalen Probebericht veröffentlicht. Das Datum der Internationalen Ansage ist 3. Oktober 2002.

Das europäische Büro in Rejsvik, in den Niederlanden, hat den neuen Bienenstock - Rodna Voja unter dem Code PCT/JU 01/00024, und in Jugoslawien ist es, seit dem 26. März 2001, unter dem Schutz und Code P.227/01 gemeldet. Der neue Bienenstock hat die Silbermedaille und den zweiten Platz auf der Internationalen Ausstellung von Neuerungen und Entdeckungen gewonnen.

Adapter - Additionier.
Das ist eine andere notwendige Lösung dass demnächst zur modernen und gewinnbringenden Bienenzucht entwickelt wird. Adapter - additioner ermöglicht uns, Übergang von der alten Technologie auf den neuen leicht umzusteigen, d. h. Übergang vom LR, Farrar, DB und andere Bienenstöcke auf den neuen RV Bienenstock zu übergehen. Es wird auf die erwähnten Bienenstöcke gesetzt, und es wird angepasst, so dass 12 Rahmen des Produktiven Voja es schräg besetzen können. Wir werden bei einer anderen Gelegenheit über die zusätzlichen Möglichkeiten des Adapters - Additionier sprechen. Es ist auch unter dem Code P769/01, der beschrieben und im relevanten Institut eingetragen.

Alle interessierten Imker sind herzlich eingeladen seine Imkerei zu besichtigen um sich auch mall praktische Dinge erleben zu können. Wir streben eine organisierte Bußreise mit zwei Übernachtungen im Kommenden Mai zu organisieren.
Der Erfinder erlaubt allen Bienenzüchtern, ohne jede Entschädigung, die Produktion von 5 Bienenstöcken - Produktive Voja.
Bestellung in Deutschland möglich, Sammelbestellung ohne Aufpreis, direkt vom Produzenten.
Komplet Beute besteht aus:

R V - Patent VO 02/076194 A 1 und PCT /JU/ 01/00024

Boden
4 Zargen
Trenngitter
Rahmen für Trenngitter
40 Rähmchen
Futtertrog (gleichzeitig als Deckel) und
Metalldeckel.

E V P- Nr. 2007/0085
Boden
7 Zargen
Trenngitter
Rahmen für Trenngitter
70 Rähmchen
Futtertrog und
Metalldeckel


Material ist rohes Holz.
Kosten Exklusiv für experimentierfreudigen: RV 120-€, EV 130-€ inkl. MwSt. plus Transportkosten.
Info bitte unter E-Mail rivaj@web.de



Wer es nicht glaubt, soll bitte selber probieren um sich zu überzeugen, bevor er mit der Kritik los legt.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 12 października 2009, 23:19 - pn 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
hehe
widze ze prowadzisz intensywną kampanię reklamową na polskich forach
Probowałem to sobie przetłumaczyć za pomocą translatora, ale otrzymany tekst raczej miał mało wspólnego z pszczołami
może ktos kto zna niemiecki podejmie się trudu przetlumaczenia tego postu lub przynajmniej streści to w kilku zdaniach ?

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 października 2009, 20:16 - wt 
Drogi "Pewex" sprobuje odpowiedzic, to co ty uwarzasz za reklame jest tylko pszedstawienie i opis nowego opantetowanego systemu hodowania pszczul. Tu jest ula dokladnie opisana, wszystke dane jak zbudowac samemu ule ktura jest prawdopodobnie najlepszom od wszystkich ul do teras. to jest mislenie wielu pszczolarze kturi tom ule testowaly. POzdrowienia.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 października 2009, 20:39 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
Drogi "lesaja".Cieszymy się że wziąłeś udział w naszej dyskusji . Problem jest jednak w tym że dla większości z nas ten tekst jest nie do rozgryzienia, nawet za pomocą translatora i do puki ktoś nam go nie przetłumaczy , nie potrafimy się do niego ustosunkować , a nawet jak sam widzisz, żle zostały odczytane twoje intencje. Sam jestem ciekaw co to za ul i jaki system gospodarki jest w nim prowadzony. Wszystkie nowości w pszczelarstwie bardzo nas interesują.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 października 2009, 22:04 - wt 
Moji drodzi, sprobuje krutko: to jest ul stari jus 14 lat od 2001 jest jusz jako patent zameldowany, durzo pszczelerzy jusz pare lat testowalo jom inie bylo nikogo z nich ze by cos zlego powidzeli o tim ul napszeciw, stary pszczelarze zaczynajo s tym ulem pracowac i twierdzom ze to ul ktury sie nadaje na standart. Kto sie hce upewnic ten powienien sam sprwdzic czy to prawda. kazdi morze sam zbudowac ul albo cienscowo a reszte dokupic. Ja podaje tutaj i strone po jugolsku lub angielsku i tam jest tez cienszc rozmiaruw z rysunkamy jak najlatwjej samemu zbudowc. Morze mi sie uda do wiosny pszetlumaczic instrukcje obslugi tym ulem. Pszepraszam za blendi i mam nadzieje ze moj tekst da sie rozumiec. Pozdrawiam.

http://www.beehivevoja.com

Musice isc na KOSNICE potem na NACRTI i tu som rysunki, albo u gori na ANGIELSKI i tam czitac po angielsku.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 października 2009, 22:21 - wt 
Nie wiem Czy coś lepiej będzie ale może :wink:
>>>>>>>>Tłumaczenie <<<<<<<<<<

>>>> chyba to samo <<<<<

Ul zdobył srebrny medal i drugie miejsce na międzynarodowej wystawie nowości i wynalazków.Jest idealny dla początkujących, ludzi starszych i kobiet.Operuje się małymi, lekkimi korpusami, a nie ramkami.Wiosną zakłada się kratę odgrodową, a w sierpniu zdejmuje. Pszczoły same się "zazimowują".Poprzez blokadę czerwiu, otrzymuje się zdrowe, dłużej żyjące pszczoły z małą skłonnością do rojenia.
Ul składa się z 7 małych korpusów / Extra Voja/ lub z 2 dużych /Rodno Voja/ jako rodnie i pozostałych jako miodnie.
Zbiera się dużo więcej miodu przy mniejszym wysiłku. Zbiór miodu jest większy o 20-70% niż w innych typach uli.Wynalazca nie stosuje żadnych środków przecie Varroa i Nosemozie, poza naturalnymi ekstraktami, które są również opatentowane i nie ma problemów z chorobami pszczół. Pewne zimowanie z małym zużyciem miodu /tylko 8% zimnego powietrza dochodzi do kłębu w trzecim korpusie lub 27% w drugim/
60-70% większy kołnierz miodu nad kłąbem , przy tej samej ilości miodu co w innych ulach, zapewnia idealny dostęp do niego i nie ma potrzeby dodatkowego dokarmiania. Po wieloletnich porównaniach z innymi systemami /Dadant, Zander itp. /, stwierdzono, że na chwilę obecną, jest to system najlepszy.
Cechy charakterystyczne:
-szybki rozwój wiosenny /lepszy rozkład temperatur - górna powierzchnia ramek to 14dm2 ( 374x374mm) /
- idealne tworzenie nowych rodzin w rodni o poj. do 16000 pszczół.
- lepsze wykorzystanie materiału przy tworzeniu nowych rodzin
- większa możliwość uzyskania miodu odmianowego / miodnie po 21kg /
- ciągła mobilizacja rodzin i możliwość wykorzystania większej ilości następujących po sobie pożytków / mała ilość robotnic z łatwością obsługuje małą ilość czerwiu w formie kwadratu i duża ilość pszczół lotnych o niezwykle dużej sile fizycznej ( wychowane w idealnych warunkach tzn. przy dużej ilości miodu, pyłku i pszczół lotnych,a małej ilości czerwiu )
- odpowiednia struktura wiekowa pszczół i mała skłonność do rojenia / stabilna powierzchnia czerwiu, więcej generacji pszczół dłużej żyjących / spowodowane dużą ilością małych ramek.
- ta sama ilość pracy przy obsłudze podwójnej ilości rodzin
- ten sam rozmiar ramek - 20 w dwóch korpusach rodniach ustawionych "na krzyż" i 20 w " skrzyżowanych" miodniach.
- idealna wentylacja w całym ulu /ramki na krzyż/ z dwoma wlotami ( pierwszy w dennicy, a drugi w obramowanej kracie między dwiema parami korpusów)
Ul dostosowany, w pierwszej kolejności, do potrzeb rodziny pszczelej, a potem pszczelarza.
Rodzina samodzielnie przygotowuje się do zimy, bez ingerencji pszczelarza / nie ma przestawiania ramek i niepotrzebnego otwierania ula /.
Jeżeli zajdzie potrzeba dokarmienia to w komplecie jest obrotowa podkarmiaczka / 2l syropu /, którą obraca się tak,aby wejście było nad kłębem. Obracaniem podkarmiaczki można uzyskać doskonałą wentylację.
Pionowy odstęp między węzą w korpusach wynosi 26ml / 1cm- górna listwa dolnej ramki + 1cm odstęp + 0,6cm- dolna listwa górnej ramki /co ułatwia przemieszczanie się matki.
Nie ma kołnierza miodowego między dwoma korpusami rodni. Czerw podzielony jest między dwie ustawione " na krzyż" rodnie po 6+6 ramek, co tworzy idealną kulę i gniazdo w kwadracie.
Powierzchnia ramek wynosi 60dm2 lub 48000 komórek. Pojemność gniazda / w kwadracie /- 16000 pszczół. Pojemność całego ula to 64000 pszczół, ale można ją powiększyć.
Wymiar wewn. ramek - 344x174mm / zewn - 360x190 /
Dennica - 414x414x80
korpus - 414x414x200
Podkarm.- 414x414x68
W sezonie można co 2-3 tygodnie wychować w nim nową rodzinę tzn. co najmniej 10 i od wszystkich odebrać jeszcze miód.

przetłumaczone przez kol Imkerei


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 października 2009, 23:35 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lutego 2008, 11:45 - pn
Posty: 796
Lokalizacja: Kopcie
Ule na jakich gospodaruję: 360x200
Wydaje się że że to korpus ula ma wymiary 374mmx374mmx200mm.w środku.
Ramka to 360mmx190mm.
Ule o takich ramkach występują w Polsce może i 20lat.
Nie wiem czy u nas ktoś odważy się postawić dolny korpus na krzyż w stosunku do górnego na zimę.Latem to co innego.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2009, 08:52 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Cytuj:
Nie wiem czy u nas ktoś odważy się postawić dolny korpus na krzyż w stosunku do górnego na zimę.Latem to co innego.
Pozdrawiam


chyba nikt, latem można naprawić szybko ale zimą??:)

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2009, 14:07 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
W ubiegłym sezonie zimując pszczoły na dwóch kondygnacjach Wlkp , w jednym z uli miałem taki układ. Zrobiłem to podświadomie przed karmieniem zimowym i tak zostało aż do wiosny.Pszczoły przezimowały tak jak w innych ulach. Nie wiem jak ten problem wyglądałby w kondygnacjach o niższej ramce .Warto to sprawdzić. Wiosną, kiedy dostawiam pierwszą nadstawkę miodową gniazdo przykrywam folią i odsłaniam tylko 2 uliczki z jedne strony ula . Nadstawka ustawiona na krzyż w stosunku do gniazda, udostępnia pszczołom bezpośredni dostęp do wszystkich uliczek miodni.
pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2009, 15:35 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
Z powyższego wynika że mamy opis 2 uli. Pierwszy to Extra Voja o 7 kondygnacjach ,wysokości 130 mm każda , oraz Rodno Voja składająca się z 4 kondygnacji 20 centymetrowych /na rodnię przeznacza się 2 kondygnacje/. Oba te ule są kompatybilne i można je dowolnie zestawiać, np; 2 duże jako rodnie+dowolna ilość małych na miodnie.Przekrój tego ula/374mm * 374mm/ do złudzenia przypomina typowy ul wlkp /375mm* 375mm/.Powierzchnia plastrowa 2 kondygnacji Rodno Voja jest taka sama jak 3 półnadstawek wlkp, lub pełnej kondygnacji gniazdowej+ 1/2 nadstawki. To mnie przekonuje do przejścia na same półnadstawki Wlkp ,wtedy mój ul będzie się składał z 6 takich segmentów. Dzięki lasaja , że swym postem ułatwiłeś mi podjąć decyzję.
Paraglide.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 października 2009, 18:00 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Wszystko ładnie pieknie. Jakieś totalne nieporozumienie. Nie wierzcie w to co piszą Jugole , że wydajność w tym ulu się tak znacząco zwiększa. To nieprawda. Decydując sie na jakis tam ul trzeba sobie zdawać sprawę, że jeśli już zaden wymiar w tym ulu nie pasuje do stosowanych w kraju czy nawet na świecie to jesteśmy skazani na produkcję tego ula we własnym zakresie. No chyba, że sprowadzac bedziemy wszystko np. z Bałkanów lub Niemiec :-) Gospodarowałem dawno temu przez pare lat w ulach o ramce 360x200. Wydawało mi się że jest to złoty srodek dokładnie w połowie 170 i 230. Nie widziałem żadnych rewelacji w tych ulach poza tym ze tylko ja i jeszcze jeden zacny wiekowy wtedy pszczelarz miał taka ramkę. Trzeba sie było babrać przy miodobraniu ramkami. I to jest właśnie najwiekszy ich mankament. Jest to ul do małej hobbystycznej pasieki. Ale korpusowy. Jesli już to ramka od 130 do 170(168) mm wysokosci i szerokośći 360 do 435(448) mm. Wtedy mamy do czynienie z gospodarką wielokorpusową w pełnym tego słowa znaczeniu. Z zastrzeżeniem, że nie wykorzystujemy dmuchawy do wypędzania pszczół z korpusów. Wydajnośc kreują przede wszystkim pożytki, najlepsza pszczoła. Potem pszczelarz, potem ul. Ramki można spokojnie krzyżować na zimę jesli jest to ul o przekroju kwadratowym. Krzyżowalem wszystkie 3 korpusy 130x360 miedzy sobą i nic sie złego nie działo. A czy dobrego to tez nie zauważyłem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2009, 18:06 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
paraglider pisze:
Z powyższego wynika że mamy opis 2 uli. Pierwszy to Extra Voja o 7 kondygnacjach ,wysokości 130 mm każda , oraz Rodno Voja składająca się z 4 kondygnacji 20 centymetrowych /na rodnię przeznacza się 2 kondygnacje/. Oba te ule są kompatybilne i można je dowolnie zestawiać, np; 2 duże jako rodnie+dowolna ilość małych na miodnie.Przekrój tego ula/374mm * 374mm/ do złudzenia przypomina typowy ul wlkp /375mm* 375mm/.Powierzchnia plastrowa 2 kondygnacji Rodno Voja jest taka sama jak 3 półnadstawek wlkp, lub pełnej kondygnacji gniazdowej+ 1/2 nadstawki. To mnie przekonuje do przejścia na same półnadstawki Wlkp ,wtedy mój ul będzie się składał z 6 takich segmentów. Dzięki lasaja , że swym postem ułatwiłeś mi podjąć decyzję.
Paraglide.


Masz bardzo duzo racji. Półnadstawkami wielkopolskimi macha sie w pasiece jak kartami po stole. Najlepiej jak wprawiasz węzę bez drutu lub drutujesz przy pomocy specjalnego urzadzenia. Bo tu tylko jest wąski kanał w całej tego typu gospodarce a poza tym same plusy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2009, 19:13 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
Głownie mam na myśli machanie tymi półnadstawkami - jak " kartami po stole " i może dzięki temu jeszcze trochę popszczelarzę. Może wykorzystam twoją radę "wprawiania węzy bez drutu" i poprowadzę pasiekę metodą H. Skowrona?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 października 2009, 20:08 - śr 
polbart pisze:
Wszystko ładnie pieknie. Jakieś totalne nieporozumienie. Nie wierzcie w to co piszą Jugole , że wydajność w tym ulu się tak znacząco zwiększa. To nieprawda. Decydując sie na jakis tam ul trzeba sobie zdawać sprawę, że jeśli już zaden wymiar w tym ulu nie pasuje do stosowanych w kraju czy nawet na świecie to jesteśmy skazani na produkcję tego ula we własnym zakresie. No chyba, że sprowadzac bedziemy wszystko np. z Bałkanów lub Niemiec :-) Gospodarowałem dawno temu przez pare lat w ulach o ramce 360x200. Wydawało mi się że jest to złoty srodek dokładnie w połowie 170 i 230. Nie widziałem żadnych rewelacji w tych ulach poza tym ze tylko ja i jeszcze jeden zacny wiekowy wtedy pszczelarz miał taka ramkę. .

Ale jaja no nie Kolego Polbard
Ul zdobył srebrny medal i drugie miejsce na międzynarodowej wystawie nowości i wynalazków. A co to jest za ul, czy nie nasz czyli wielkopolski o obniżonej ramce, czyli Dr Ostrowska - 4 cm w dół, a jak 1 cm wyżej co to co ma Nasz kolega tpuzio. Tadeusz popatrz jak jedni chwalą Twój ul, a drudzy jak się irytują.
Nauka nauką Ostrowska i to co Ty Tadeusz zastosowałeś broni się samo. Tego nie trzeba udowadniać.
Odnośnie tego wynalazku i wynalazcy. W opisie jest mnóstwo niedorzeczności, jak te poniżej i kolega Polbard się denerwuje i ma rację
Imkern mit dieser Beute soll kinderleicht sein sowohl Für Anfänger als auch für Ältere und Frauen. Czyli pszczlarzenie w tym ulu jest dziecinnie proste dla początkujących, jak i starszych starszych i kobiet Nieprawda, przeciwnie w ulach leżakach jest proste w wielokorpusach niestety nie
Im Frühling wird Trenngitter auf den ersten Brutzargen gesetzt und im August weg genommen. Na wiosnę daje się na pierwszy korpus kratę odgrodową a w sierpniu się ją zabiera. No do kogo taka gadka. Gdybym dał na początku kwietnia krate to nie mam siły w rodzinie, na początku maja – ograniczenie czerwienia i rójka na 100 %
Die Bienen tun sich selber einwintern. Pszczoły same się "zazimowują"- czyli nie trzeba je przygotowywac do zimowli? Nieprawda trzeba w każdym ulu jest to konieczne, ale to układanie robi się z głową w sezonie
Durch diese Brutblokade eben bekommt man sehr gesunde und langlebige Bienen und Schwarmneigung ist stark gehemmt. Poprzez blokadę czerwiu, otrzymuje się zdrowe, dłużej żyjące pszczoły z małą skłonnością do rojenia. Nieprawda. Krata odgrodowa nie ma zadnego wpływu na zdrowie rodzin, a na rójkę ma wpływ, tak jak jest niewłaściwie stosowana
Die anderen drei Zargen sind im Sommer Honigzargen. Pozostałe trzy korpusy stanowią w lecie miodnię – no to tylko zbierać miód
Die Bienen sind weniger gestresst. Pszczoły są mniej zestresowane to chyba ich właściciel też ma mniejszy stres.
Der Imker erntet sehr viel mehr Honig mit sehr wenig Arbeit. Pszczelarz zbiera o wiele więcej miodu przy mniejszym nakładzie pracy – ogromny i niebezpieczny skrót myślowy. W każdym ulu można zebrać dużo miodu a co przy dadantach wielokorpusach to nie a i przy mniejszym nakładzie pracy. Nie ul daje miód!!!.
Der Erfinder selbst benutzt keine Medikamente gegen Varoa und Nosemose außer eigenen natürlichen Extrakten, die auch patentiert sind und hat keinerlei Probleme mit Bienenkrankheiten. Wynalazca nie stosuje żadnych środków na Varroa i Nosemozie, poza naturalnymi ekstraktami, które są również opatentowane i nie ma problemów z chorobami pszczół – czyli cudotwórca szaman, naturalne ekstrakty to zioła? Olejki?
Nie słuchać takich rewelacji
Tu są pokazane wymiary ramek takie zestawienie, można sobie porównać ile ramek w ulach ma podobną, zbliżoną powierzchnię ramki do ula wynalazcy?
http://translate.google.pl/translate?hl ... 26hs%3DAzS
A może by tak wrócic do wprowadzenia do pszczelarstwa Piękne prawda, żeby jeszcze ten translator nie wypisywał głupstw

http://translate.google.pl/translate?hl ... uckversion

Pozdrawiam Serdecznie
Eryk Hobbysta


Na górę
  
 
Post: 14 października 2009, 21:32 - śr 
polbart pisze:
Wszystko ładnie pieknie. Jakieś totalne nieporozumienie. Nie wierzcie w to co piszą Jugole , że wydajność w tym ulu się tak znacząco zwiększa. To nieprawda. .


I tu się zgadzam z wypowiedzią Leszka
Może i ten ul o którym mowa zdobył laury i uznanie jako ul nowoczesny .
Ale Ul Miodu nie nosi .
O ilości zebranego miodu w sezonie czy z danego pożytku decydują Trzy a raczej tylko dwie realne możliwości
1)- to Siła i skład rodziny
2)- Wielkości i długość pożytku - do tego można dodać bliskość pożytku czyli stacjonowanie pasieki czym bliżej to szybciej napełniane są miodnie
ilość kondygnacji i rozmiar ramki to tylko sprostanie gospodarcze i zmniejszenie nakładu pracy fizycznej przez dźwiganie ciężkich korpusy
Na podstawie leżaka Dadanta mieszczącego 17 ramek dostosowano powierzchnię standardowych składów uli kondygnacyjnych
w owym leżaku powierzchnia plastrów wystarcza na osiągnięcie odpowiedniej siły i zbioru nawet 100kg miodu w sezonie lecz podstawową wadą leżaka jest to że gdy plastry są pełne miodu trza robić miodobranie by rodzina nie zesłabła poprzez natutalne ograniczenie matki w czerwieniu
Co nigdy nie zdarzy się w stojaku gdzie mamy możliwość na gniazdo dodać pusty korpus z suszem
powierzchnia 10 plastrów Dadanta jest tak duża że obliczając cykle matce nigdy nie zabraknie miejsca do czerwienia to samo jest przy 10 ramkach Wielkopolskich
D Wanda Ostrowska Szukała ula doskonałego gdzie rodnia będzie wystarczającą dużą do siły by uzyskać te same zbiory , a ul był prosty w obsłudze i nawet się jej to udało obniżając ramkę w stosunku do Wielkopolskiej lecz jedynym mankamentem tego ula to nie satysfakcjonująca zimowla w stosunku do jednego korpusu Wielkopolskiego który okazał się wystarczającym
znam pszczelarza który posiada dużą pasiekę na korpusie Ostrowskiej jako rodni ale na zimę pod rodnię dodaje pół korpus Wielkopolski

W sezonie 2007 z braku suszu 1/2 Wielkopolski a miałem silne odkłady i dobry wziątek Spadziowy
na 12 ramkowe korpusy gniazdowe Wielkopolskie ponakładałem 10 ramkowe 1/2 korpusy Dadanta nie wiem jak by było z zimowlą ale jako miodnie zdały bardzo dobrze egzamin podejrzewam że i w zimie by nie było problemów z przejściem pszczół byle było w nich Żarcie


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 października 2009, 22:33 - śr 
Słusznie Bogdan napisałeś, bo mnie zamiast w lezakach napisać prostsze, wyszło proste. Pszczelarzenie nie jest proste, co często w dyskusji podkreslamy, jak by było proste, to nie mielibyśmy o czym pisać. Co do zimowania w ostrowskiej już się nie będę spierał ...
Zalety wielokorpusów są bezsporne Kolega Lesaja przepisał prawdopodobnie doniesienia z Jugo.. Jednak za darmo ul ten nie dostał nagrody, bo to zmodyfikowana Ostrowska i to jest po prostu dobre.
To co powyżej napisałem, to żeby pokazać, że ocenanie rozwiązań, bez konkretów może być róznie interpretowane. A może to reklama ula jak tak to antyreklama.
Jeżeli chodzi o starszych, to nadstawki po 20kg nie udzwigną?.
Jest też taka szkoła, ze młodzi, zaczynający przygodę z pszczołami powinni miec takie ule jak są w okolicy i słuchać starszych pszczelarzy, z reguły dobrych i życzliwych ludzi. ( Mnie uczył SP Niemiecki Sązak o nazwisku Walus i jestem za to bardzo wdzięczny rip)
Pozdrawiam serdecznie
Eryk


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 października 2009, 11:06 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
Cytat-- "ten sam rozmiar ramek - 20 w dwóch korpusach rodniach ustawionych "na krzyż" i 20 w " skrzyżowanych" miodniach.
- idealna wentylacja w całym ulu /ramki na krzyż/ z dwoma wlotami ( pierwszy w dennicy, a drugi w obramowanej kracie między dwiema parami korpusów) "
Klemensie. Jaki jest twój stosunek do takiego rozwiązania i jaki według ciebie może mieć wpływ na zimowlę pszczół ?
Pozdrawiam.
Janusz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 października 2009, 13:39 - czw 
Dobry, ja z nnowu.
Bardzo podiwiam wasze komentarze, pszetlumaczenie terz udane i diskusja sie rozwyja. ja sie postram pszetumaczyic na niemiecki calom instrukcje obslugi ulem RODNA VOJA, to jest ul z 4 durze korpusy. Naturalnie ze morzna polemizowac na podstawie swojej wiedzy i wiobrazania tego czego by mogla dac ta RODNA VOJA, ale to nie jest fer bo poniewaz my nie wieme jaka VOJA jest. Dla tego my w niemczech kupujemy razem dla kulka 3 ul do testowania, ja kupilem sam dla mnie priwatnie 3, inni kolega kupil 1, jeden z institutuw w Beyern kupil terz 3 i w nastempnom wiosne zaczynamy z prubom. Wczoraj sie dowiedzalem ze kulko z Italii pod alpamy i jedno ze schwajcarii tez hcom s paroma probowac. Wynalasca proponuje najmniej 3 ul do pruby ze by isc na pewnego bo tylko z jednim, to wiadom co sie wszystko moze zdarzyc w ciongu roku. Moja malzonka pochodzi z polski, ja bardzo lubje polske i polakuw i dla tego sie zjawilem w forum ze bi wy tez mogli sprobowc i sprawdzic ten "cud" bo tak go tez prezentujom w slowieniji. tu nikt nikogo nie znusza do kupna ul. Tak samo sie zaczinao forum jakis 5 laz temu na Balkanie, bilo jeszcze wiencej skepticznych glosuw i kazdy uwazao ze akurat jego sposub hodowania jest najlepszy i jego wiedza najwienksza, ale 4 lata puzniej inaczej muwiom ci samy pszczelerze i to mnie zaczikawilo ze bym to wszystko zaczel tlumaczyc.
Jezeli ktos chce to morze i sam budowac. My zamuwili z tej firmi i zaplacili tilko cene, podatek, papiry celne i spedycje, glo nie musiely smy placic. Ule som bardzo dobrze wyrobione i cena tez je w pozondku. Dla tego moji mili, kto chce sprobowac, prosze bardzo a kto niechce niek zapomni o Rodnej Voji i Pszepraszam. Pozdrowienia.
podaje adres producenta w Serbii. postaram sie wistawic na dniach i recepte pszeciw nozemoze.
http://eko-kosnice.org/index.html


Na górę
  
 
Post: 15 października 2009, 15:50 - czw 
Już 19 wieku pszczelarze konstruktorzy prześcigiwali się pomysłami i wynalazkami
Jeden z nich to " Roviro " który wymyślił ul doskonały prawie bez obsługowy dający jednemu pszczelarzowi możliwość obsługi setek rodzin pszczelich .
Ul i jego obsługa dostała opisana w Bartniku Postępowym w 1933 skąd pochodzą te skany
Jak go później nazwano " Ul z kranikiem "
na poszczególnych najważniejszych skanach chcę przedstawić to cudowne dziecko które nie dostało nigdy wdrożone w życie a czemu ???
Mając jeszcze " Psepscolkowe " Pszczoły Marzeń " pozostaje na tylko Marzenie o pożytkach lub zmiana klimatu ale gdzie taki jest by ................. :wink:
Skany powiększ 2 razy

.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 października 2009, 17:14 - czw 
paraglider pisze:
Cytat-- "ten sam rozmiar ramek - 20 w dwóch korpusach rodniach ustawionych "na krzyż" i 20 w " skrzyżowanych" miodniach.
- idealna wentylacja w całym ulu /ramki na krzyż/ z dwoma wlotami ( pierwszy w dennicy, a drugi w obramowanej kracie między dwiema parami korpusów) "
Klemensie. Jaki jest twój stosunek do takiego rozwiązania i jaki według ciebie może mieć wpływ na zimowlę pszczół ?
Pozdrawiam.
Janusz

Czy korpusy się, krzyżują czy też nie to nie ma wpływy na zbiór miodu i rozwój rodziny. (np. w ulach książkowych rodnia jest w zabudowie zimnej a miodnia w ciepłej). Podług mnie kwestia pomijalna.
Co innego wentylacja, a jak wentylacja to i warunki termiczne.
Ul Jugo tu są podane dwa ule
1. Ul o ramce 360 x 190, ten co uzyskał nagrodę, gdzie gospodarka jest na czterech korpusach, rodnia zazwyczaj na dwóch, a miodnia na pozostałych dwóch; gdy jest produkcja odkładów to rodnia na trzech korpusach, a przy ograniczeniu na jednym korpusie.
2. Ul o ramce 360 x 130, projekt rozwojowy nad którym pracują, składający się z siedmiu korpusów (poczekajcie opatentują ul Makowicza) z wykorzystaniem rodnia dwa duże korpusy jak wyżej, miodnia 3 – 4 korpusy małej ramki

Ul Jugo … jest jednościenny, bo „zaprojektowany” na klimat umiarkowanie ciepły, gdzie w styczniu temperatura średnia to 0 stopni Celsjusza a w lipcu śr 24 stopnie Celsjusza.
W tym miejscu trzeba powiedzieć, że Dr Ostrowska zalecała ul dla naszej strefy jako ocieplany. Jej ul ma dwie ściany ocieplane a dwie z deski calówki, gdzie na zimę zestawia się dwa korpusy po 7 ramek i maty ocieplające. Dr Ostrowska zwracała uwagę, na wagę temperatury , latem, ale i szczególnie zimą. Zimą dlatego, żeby ocieplenie chroniło rodzinę przed zgubnym działaniem słońca, a wiosną, aby wyjąć ocieplenie i wykorzystać słońce. (To z reguły nie bierze się pod uwagę). U ostrowskiej zimowa jest w dwóch korpusach i to doskonała, w zabudowie zimnej. Wentylacja, w połowie lutego otwiera się korek i wentyluje – wypuszcza parę. Piszę to dlatego, że Niemcy w podobnym ulu DNM mają dwa korpusy + dennicę wysoką ca 15 cm co daje komin wysokości ca 60 cm. Dennica wysoka ich zdaniem pełni rolę czynnika wentylującego, powodującego większe sciśnięcie – zagęszczenie kłębu przez co się uzyskuje lepsze ich zdaniem warunki zimowania. Ul Jugo natomiast do zimowli idzie z trzema korpusami na krzyż, czyli 30 ramek co daje komin wysokości też 60 cm. Czyli co? dolny korpus pełni rolę dennicy wysokiej ?. Ważne jest, trzeba to mieć na uwadze w każdym ulu, na zimę dostosowanie pojemności ula do siły rodziny. (Pszczoły muszą obsiadać ma czarno uliczki) Tylko, że ul Jugo zestawiony do zimy na trzech korpusach ma powierzchnie raz taką wielką ja ul Ostrowskiej> to jaka tam jest siła pszczół.
Trudno o nim dyskutować, bez gospodarki, co wynalazca ma na myśli, tym bardziej jak pisze że w sezonie z jednej rodziny robi 10 odkładów i jeszcze do tego zbiera z nich miód?
Pozdrawiam
Eryk


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 października 2009, 17:23 - czw 
lesaja pisze:
Dobry, ja z nnowu.
Bardzo podiwiam wasze komentarze, pszetlumaczenie terz udane i diskusja sie rozwyja. ja sie postram pszetumaczyic na niemiecki calom instrukcje obslugi ulem RODNA VOJA, to jest ul z 4 durze korpusy. Naturalnie ze morzna polemizowac na podstawie swojej wiedzy i wiobrazania tego czego by mogla dac ta RODNA VOJA, ale to nie jest fer bo poniewaz my nie wieme jaka VOJA jest. postaram sie wistawic na dniach i recepte pszeciw nozemoze.
http://eko-kosnice.org/index.html

Bardzo się cieszę, że jestes na forum. Masz 100% racji, mój komentaż nie traktuj jako nie fer, bo ja się wzoruję na DE. Twój Polski jest Ok lepszy jak mój Niemiecki.
Bardzo czekamy na instrukcję no i na przepis na nosemę
Pozdrawiam Serdecznie
Eryk


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 października 2009, 20:53 - czw 
Dobri jeszcze ras ja, najperw powiem cos o komentarach ze Slowieniji. Czytalem komentarze s Balkanu i stwierdzilem ze Serbowie, Kroaci, Bosniaci, Macedonczyci i Slowienci bardzo ladnje ze sobom komunikujom i wogule sie nie klucom,ale tilko na forum pszczelarskim. Na innich sie zawsze wtronca politika i wtedy jest klutnia, a pszczelarze: peuna kultura i to podiwiam,takze w Polskim lub niemieckim forum i to warto powiedzic. Jestem dumny ze jestem pszczelarzem i razem z wamy. A ters wracam do komentarzuw ze Slowieniji. Oni testowali Rodna Voja i stwierdzili ze naprawde dobri ul. Ze sie nadaje jak najbardzej do ula na standart i ze pszczelarze nie mogom uwierzyc w te bajeczki kture sluchajom o tym ulu, to czeba samemu przezyc bo jest naprawde duzo duzo lepszy nis wszystke inne do teras, a to wszystko dla tego ze sie VOJI /tak sie nazywa wynalasca, a Rodna znaczy Wydajny ul) udalo bardzo durzo plusuw z wielu innich ul wlorzyc do jednego systemu i to powionzac dobrom metodom pracy. To jest czowiek kturi bardzo durzo pszerzil za czasuw wojnie na Balkanie. Zyl na poudniu Bosniji i musao z rodzinom ucekac do polnocnej Serbiji, zyl w biedze, syn mu zachorowal i zmar majonc tylko 18 lat i po tych wszistkich problemach nie stracil wiare w Pana Boga i Nature. W 1995 powstaje Pszczelarzem profesionalnym i od 1999 roku ma okolo 100 ul Rodna Voja a teras 200. On wlasnie zyje nie daleko wengrskiej granici, tam jest klimat kontinentalni, zime som minus 10 do minus 20 stopni i on twierdzi ze zima pszczolom nie pszeszkadza. Ich morze zabic glud jak nie majom co jesc, albo majom a nie mogom dojsc do jedzenia bo jest nie osongalne. Najbardziej ich zabija nie dobra wentylacja i wielka wylgoc tak ze nie czeba pszesadzac z ocieplaniem ul i lepiej w szerokych ul lub w ulach z wielkom ramom koncowe ramki wicongnuc. Terz jest nie prawidlowym haslo: wielki ul albo wielka rama - durzo miodu. Voja twierdzi ze w tym samym czasie mozna obslurzyc 200 ul Rodna Voja jak 100 LR. Ze pszczoly latem zijom i do 3 miesency. On takze zaprasza wszystkich hentnych na swojom pasieke ze by jom obejrzec. My sie prawdopodobnie wibieramy z niemiec w kwietnu na wiceczke do niego. Ja zyje w Norymberdze i naimie mam Andrzej.
A teras daje recepte pszeciw nozemoze i takze na nasze zdrowie:

Pojemnik na 12- 15 litruw
5 litruw spyritusu 96%
5 litruw wody utlenionej
1000 Gr. szalwiji (SALVIA OFICINALIS) Liszcie
300 Gr. Cząber górski (Satureja montana) Liscie
Ja osobyscie dodalem jeszcze
80 Gr. Piołun(atermisia absinthium)

Wszystkie ziola zalac spyritusem zamknuc pojemnik i odstawic na 2 tygodnie. Pszecedzic i zmieszac z wodom i pszelac do butelek ciemnego szkla. Uwaga!! To pachnie tak cudownie ze ja dalem troche do herbaty i od tego czasu zawsze po troche urzywam.

Na jesien dac do 1 Litra extraktu na 50 Litruw syropu (ja daje jeszcze okolo 500 kropli propolisu na tich 50 litruw). Dobrze wymieszac i dac pszczulkom.
Na wiosne Obawionskowo takze tile do syropu i na zdrowie.

Pozdrawiam, Andrzej z Norymbergiji.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 października 2009, 22:23 - czw 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
klemens pisze:
Trudno o nim dyskutować, bez gospodarki, co wynalazca ma na myśli, tym bardziej jak pisze że w sezonie z jednej rodziny robi 10 odkładów i jeszcze do tego zbiera z nich miód?


a ja myślałem ze mam problemy z tłumaczeniem...
może warunki pożytkowe w miejscu gdzie jest testowany ten ul pozwalają na takie rzeczy - nie oszukujmy się: u nas takich raczej nie ma


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 października 2009, 22:55 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lutego 2008, 11:45 - pn
Posty: 796
Lokalizacja: Kopcie
Ule na jakich gospodaruję: 360x200
Dziękujemy za przepis na nozeme.
Co do ula Rodno Woja to takie są u nas może i 20 lat
Widzę że odstęp pszczeli został zmniejszony do 7mm.U nas obowiązuje nadal 7,5mm.Stąd wymiar środka ula 374x374mm.-u nas 375x375mm.
Po dokładnym przyjrzeniu ramce-widać że grubość beleczek ramki jest różna.Górna beleczka-10mm.,dolna 6mm.,boczna hofmanowska 8mm.Odstęp miedzykorpusowy-1cm a nie jak mylnie napisałem 6mm. na innym forum.
Poza tym to przykładowo zimowla u mnie tez na 2 korpusach na ciepłą zabudowę.Latem dochodzi 1-2 korpusów na miód.Ja mam 8cm grubość ścianki korpusu.Jednak na drugi rok spróbuje metody na krzyż -po ustawieniu tak korpusów będą zakarmiane na zime.Co do poprawy wentylacji latem to mamy dennice osiatkowane ,pajączki w dennicy i inne metody na przewiew.Zimy u nas póki co są i to cięższe niż rejonie basenu Morza Sródziemnego.Tak że nie wiem czy znajdzie on u nas zwolenników.
Co do ula Ekstra Woja to tez się znajdują u nas.Ja poszedłem jeszcze dalej i wyposażyłem swój ul małopolski w korpus wysoki na 10cm.Do wyłapywania najwcześniejszych pożytków .Jest on kontabilny z ulami małopolskimi.Może służyć jako nadstawka na najwcześniejszy miód.Dwa takie korpusiki dają jeden małopolski korpus.W razie braku korpusów małopolskich służą do tworzenia normalnych uli.Może taki korpus służyć do podstawiania pod zimujące rodziny we wielkopolskich korpusach.Można wreszcie postawić u góry-umieścić podkarmiaczkę górną .
Bobry zjadły wierzby wokół rzek-miodu z wierzb nie spróbuję już więcej .Zapraszam na swoja stronę.
A jakby się kto pytał to są korpusowe Apipol plus i Apipol standart i wiele innych.
Wykonanie tych uli:ze styropianu,z pianki polipropylenowej, drewniane a także wykonane ze słomy.

Niech i wżdy postronne narody wkoło znają iż Polscy pszczelarze nie trutnie nawet korpusowe ule ze słomy maja.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 października 2009, 23:16 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
pewex pisze:
klemens pisze:
Trudno o nim dyskutować, bez gospodarki, co wynalazca ma na myśli, tym bardziej jak pisze że w sezonie z jednej rodziny robi 10 odkładów i jeszcze do tego zbiera z nich miód?


a ja myślałem ze mam problemy z tłumaczeniem...
może warunki pożytkowe w miejscu gdzie jest testowany ten ul pozwalają na takie rzeczy - nie oszukujmy się: u nas takich raczej nie ma



to samo można u nas zrobić tylko jeden warunek - trzeba miec rasowe krainki :-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 485 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji