FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=24&t=20502
Strona 2 z 7

Autor:  andrzejkowalski100 [ 09 listopada 2017, 20:12 - czw ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

paraglider, nie na temat i cały czas powielasz informacje ogólnodostępne.Temat przewodni pragnę zaznaczyć to izolator Chmary.
Pozdrawiam :pl:

Autor:  Łukasz1980 [ 09 listopada 2017, 20:29 - czw ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

andrzejkowalski100 pisze:
paraglider, nie na temat i cały czas powielasz informacje ogólnodostępne.Temat przewodni pragnę zaznaczyć to izolator Chmary.
Pozdrawiam :pl:

Zamiast krytykować Paraglidera , który z własnej inicjatywy zakłada wartościowe dla młodych i niedoświadczonych pszczelarzy takich jak ja , to spróbuj może z własnego bo przeciez już wieloletniego doświadczenia wnieść cos nowego do tematów. Chyba że niewiele masz do powiedzenia.

Autor:  jarekp [ 09 listopada 2017, 20:30 - czw ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

P Kowalski, ostatni post Pana Janusza mówił o leczeniu w okresie bezczerwiowym uzyskanym za pomocą np izolatora, nie rozumiem- pytam, nie komentuje,
Pozdrawiam

Autor:  baru0 [ 09 listopada 2017, 23:02 - czw ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

paraglider pisze:
Każdy powinien znać swoje możliwości pożytkowe i dostosować do nich swoją gospodarkę

Dlatego nie ujmując poradom Janusza i innych ,do tych co pragną z nich skorzystać radzę .
Skonsultujcie to z przynajmniej a dwoma pszczelarzami w swoim rejonie ,nie bierzcie wszystkich porad dosłownie do swego rejonu .
To co ma Janusz to jak pszczele "Eldorado "
Izolator Chmary to najlepsze rozwiązanie na okres bez czerwiowy do walki z warrozą na jesieni jak dla mnie .
A inne możliwości to naprawdę wyższa jazda i młodzi powinni się do nie "dobrze przygotować "

Autor:  paraglider [ 10 listopada 2017, 11:18 - pt ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

baru0 pisze:
Izolator Chmary to najlepsze rozwiązanie na okres bez czerwiowy do walki z warrozą na jesieni jak dla mnie .

i o to w tym właśnie chodzi . To warroza leży u podstaw wielu innych chorób , a więc : Pozbywając się pasożyta , niszczymy w zarodku przyczyny ich powstawania . Stosując izolator Chmary nie powinniśmy bezmyślnie powielać przedstawiane schematy . Dla niektórych może wystarczyć np : tylko jedna izolacja matki w sezonie , ta najważniejsza - późnojesienna . Po skutecznym zwalczeniu warrozy w okresie ustabilizowanych jesiennych chłodów , możemy matkę wypuścić z izolatora . Ona już nie podejmie czerwienia aż do przedwiośnia . Inni mogą stosować jeszcze inne warianty .

Autor:  paraglider [ 10 listopada 2017, 13:38 - pt ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Czy to się opłaca ?
Rodzina po wypuszczeniu matki z izolatora przed rzepakiem . Leczona w okresie bezczerwiowym jedną tabletką apiwarolu .Matka w izolatorze od 20 lipca do 20 marca .
https://www.youtube.com/watch?v=Re2RIvcLAOg

Autor:  to1mas [ 10 listopada 2017, 15:05 - pt ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Witam
W ostatniej zimowoli zrobiłem eksperymęt z izolacją matek. Pierwszy raz zaizolowałem pięć rodzin. Izolacja od 25 sierpnia do 30 marzec. W jednej źle ułożyłem izolator, kłąb poszedł za pokarmem i matka została po za kłębem, Rodzina ztrutowiała.
Z tego co zauważyłem, rodziny z izolowanymi matkami szybciej doszły do siły na wiosnę niż te zimujące normalnie. Jak izolujemy matkę pod koniec sierpnia to pszczoła zimowa nie musi pracować przy karmieniu i wychowie czerwiu. Na wiosnę pszczoła ta wiekowo jest stara, ale fizjologicznie młoda. Więcej jest pszczoły która może produkować mleczko pszczele i tu myślę, że to właśnie przyczyniło sie do szybszego rozwoju rodzin na wiosnę.
Na jesieni przeprowadziłem zabiegi przeciw warozie, dymiłem 4x apiwarol.
Po pierwszym oblocie odymiałem kontrolnie rodziny i te izolowane miały osyp warozy porównywalny do rodzin nie izolowanych. Osyp około 10 -20 szt.

Autor:  Bartek.pl [ 10 listopada 2017, 15:08 - pt ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

to1mas pisze:
Po pierwszym oblocie odymiałem kontrolnie rodziny i te izolowane miały osyp warozy porównywalny do rodzin nie izolowanych. Osyp około 10 -20 szt.


Izolowane rodziny, nie miały czerwiu, więc teoretycznie cała warroza spadła.
Rodziny nie izolowane, pewnie miały czerw, więc 80% warrozy w czerwiu, a na wiosnę pewnie 95%

Ja juz nie wierzę w dymienie 4x4 przy czerwiu. Jest to tylko półśrodek, który wymaga jeszcze dalszego leczenia w okresie bezczerwiowym.

Autor:  tomaszgenda [ 10 listopada 2017, 15:54 - pt ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Bartek.pl całkowicie się z Tobą zgadzam w tym roku poraz ostatni dymiłem apiwarolem 4*4. A może i wogóle rozstane się z tą chemią. Przy leczeniu 4*4 był osyp duży 20-150 na.rodzinę w sumie ale teraz po odparowaniu KS w niektórych rodzinkach masakra psuł po około 30 godzinach od 11 szt do 300 a po KS warroa żywię się nawet tydzień. Leczenie z czerwiem 4*4 apiwarolem to jak dlamnie chodowanie warroa odpornego na amitraze, wprowadzenie ogromnej ilości chemi do ula, męczenie pszczół a przedewszystkim bicie kasy producentowi Apiwarolu. Z udanym leczeniem niema nic wspólnego
Pozdrawiam Tomek

Autor:  Bartek.pl [ 10 listopada 2017, 16:14 - pt ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

tomaszgenda pisze:
Bartek.pl całkowicie się z Tobą zgadzam w tym roku poraz ostatni dymiłem apiwarolem 4*4. A może i wogóle rozstane się z tą chemią. Przy leczeniu 4*4 był osyp duży 20-150 na.rodzinę w sumie ale teraz po odparowaniu KS w niektórych rodzinkach masakra psuł po około 30 godzinach od 11 szt do 300 a po KS warroa żywię się nawet tydzień. Leczenie z czerwiem 4*4 apiwarolem to jak dlamnie chodowanie warroa odpornego na amitraze, wprowadzenie ogromnej ilości chemi do ula, męczenie pszczół a przedewszystkim bicie kasy producentowi Apiwarolu. Z udanym leczeniem niema nic wspólnego
Pozdrawiam Tomek


Dopiero zaczynam przygodę z pszczołami ale, moje spostrzeżenia są troszkę inne.
Apivarol się sprawdził, uważam że jest bardzo skuteczny, niestety stosowany, gdy w rodzinach jest czerw nie spełnia swojej roli.
Mnie nasuwa się wniosek, że waroa po wyjściu z komórki nie pasożytuje kilku czy kilkunastu dnia na pszczole, tylko wchodzi do następnych komórek z czerwiem na żerowanie. Inaczej apiwarol wybił by je wszystkie.
Przekonuje mnie wymuszanie okresu bezczerwiowego i dopiero leczenie.
Wtedy jest skuteczny KS i apiwarol, a pewnie i inne środki.
Ciekawe czy paski ubiją warozę w momencie przechodzenia z czerwiu na czerw ?
Ciekawa jest też metoda dzielenia rodzin, wymuszania okresów bezczerwiowych i leczenia.
Metody leczenia rodzin z czerwiem nie sprawdziły się w moim przypadku, zbyt dużo zabiegów, dużo chemii. Ostatecznie uporałem się z nimi, ale zbyt późno.

Autor:  paraglider [ 10 listopada 2017, 18:07 - pt ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Zastosowanie izolatora w zwalczaniu zgnilca , akarapidozy i innych chorób czerwiu .

W momencie kiedy zachoruje nam rodzina pszczela , możemy przerwać czerwienie matki na dowolnie określony czas i w tym terminie ją wyleczyć .
Jedną z chorób groźniejszych dla pszczół jest zgnilec amerykański . Praktycznie u nas tej choroby się nie leczy. Łatwo zarazić nim inne rodziny i pasieki . Tymczasem leczenie chorej rodziny jest proste .
Co należy zrobić :
Zamykamy matkę w izolatorze Chmary / inne - typu klateczki , ograniczają dostęp do matecznego feromonu - nie nadają się /i umieszczamy między czerwiem na 21 dni . Co w tym czasie dzieje się w ulu . Pszczoły oczyszczają wszystkie zarażone komórki zgnilcem z pozostałych niezarażonych wylęga się młoda pszczoła . W momencie wyklucia się ostatniego czerwiu , skazujemy rodzinę na dwudniową głodówkę i przesadzamy ją do nowego gniazda na czyste puste ramki . Dlaczego przeprowadzamy dwudniową głodówkę rodzinie . Zarażone pszczoły w tym czasie wydalają z przewodu pokarmowego kał i oczyszczają swój organizm z patogenów . Rodzina zostaje wyleczona . Uwaga : pozostały pokarm wraz z ramkami ze starego ula z utylizować .

Autor:  paraglider [ 11 listopada 2017, 12:28 - sob ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Kiedy pojawia się zgnilec ?
W skrócie :
Zgnilec pojawia się wtedy kiedy jego przetrwalniki / a są w starych ulach powszechne / przechodzą w stan wegetatywny .
W ulu w którym znajduje się dużo czerwiu i nagle zabraknie pożytku , karmicielki zaczynają karmić larwy oszczędnie , zmniejszając im racje pokarmowe do głodowych . Wtedy w jelicie prostym larw zaczyna następować spadek poziomu cukru . Kiedy ten poziom osiągnie stan krytyczny / 2,5 % / , zaczynają kiełkować endospory , czyli przechodzi w stan wegetatywny . Choroba wylęga się przez 45 dni , larwy pod zasklepem zamierają w zasklepach powstają dziurki , przez które wydobywa się charakterystyczny zapach śmierdzącego kleju . Zgnilec amerykański łatwo pomylić z kiślicą / łagodniejsza forma zgnilca - zgnilec europejski / .

Autor:  pawel. [ 11 listopada 2017, 14:04 - sob ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Zgnilec złośliwy może wystąpić w ciągu całego sezonu ale najsilniejszy rozwój to druga połowa lata lipiec i sierpień przegrzanie ula duża ilość czerwiu to sprzyja rozwojowi choroby 1faza to brak objawów sygnałem jest wyrzucanie czerwiu przez wylot larwy wyglądają z pozoru na zdrowe .Choroba rozwija się w czerwiu zasklepionym co nie umożliwia obserwacje larw ,dopiero pośmiertne zmiany larw i wygląd za sklepów pozwalają na dostrzeżenie choroby wieczka komórek są powciągane do środka , pociemniałe z plamami brunatnymi larwy są rozpłynnione w postaci ciągliwej masy nieżywy czerw wygląda jak budyń czekoladowy o zapachu kleju stolarskiego, w ciągu kilku dni larwa zasycha i przylepia się do komórki .Zimowanie takich rodzin prowadzi do ich śmieci .pawel

Autor:  paraglider [ 12 listopada 2017, 12:32 - ndz ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Przesadzanie pszczół do nowego ula podczas występowania zgnilca
Po krótkiej głodówce /od 1 - 2 dni / możemy je przesadzić :
a/- na puste plastry ,
b/- samą węzę
c/- czerw kryty / nie może być na ramkach ani jednej larwy odkrytej/ W tym przypadku wystarczy około czterech ramek krytego czerwiu wziętych ze zdrowych rodzin , nie więcej jak 2-3 ramki węzy wstawionej w centrum gniazda i dwie ramki osłonowe z pyłkiem .
Technika przeprowadzania rodziny : Ul z chorą rodziną odstawiamy na bok , na jego miejsce stawiamy czysty ul z wyposażeniem : a , b , lub c . Do wylotka ula przystawiamy podest , kładziemy na nim gazety lub inny materiał . Wyjmujemy ramki z pszczołami z odstawionego gniazda i strzepujemy na przystawiony podest . W żadnym przypadku nie wolno strzepywać / zmiatać / pszczół bezpośrednio do nowej kondygnacji . Po wejściu pszczół do ula , gazetę lub inny materiał z podestu zabieramy i palimy . Ramki po chorych pszczołach utylizujemy .
Przeprowadzoną rodzinę podkarmiamy . Co drugi dzień , przez pięć dni podajemy syrop cukrowy w ilości 1 litra z dodatkiem olejku cynamonowego / 1 cm3 = 20 kropli / . W zamian może być olejek żywokostowy , tymolowy lub cytrynowy / cynamonowy - najsilniej bakteriobójczy /. Dla sprawdzenia po 16 dniach możemy odsklepić czerw . Jeżeli ma barwę normalną - białą oznacza to , że zabieg się powiódł . Jeżeli to jest możliwe , radzę wymienić matkę .

Autor:  paraglider [ 12 listopada 2017, 12:41 - ndz ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Jak pozbyć się zgnilca - po rusku .
https://www.youtube.com/watch?v=a5uNCy3iSnM

Autor:  paraglider [ 13 listopada 2017, 15:09 - pn ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Zapomniałem dopisać , że podczas podkarmiania leczonej rodziny zwężamy wlotek , by się ustrzec rabunków .

Autor:  majster [ 14 listopada 2017, 11:44 - wt ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Pytania do weteranów stosowania izolatora.
1. Czy przy b. ciepłej wiośnie nie wykształcą się do wypuszczenia matki 1.04 trutówki?
2. Czy robotnice przed wypuszczeniem matki noszą normalnie nektar w razie jego wystąpienia?
3. Jak szybko zostaje ścięta druga matka w przypadku dwóch korpusów z dwoma matkami rozdzielonymi kratą?
4. Czy są sposoby na opóźnienie ścięcia jednej z matek przy chowie przedstawionym w pkt 3 np przez rozdzielenie korpusów z matkami dodatkowym korpusem z kratami nad i pod nim co może pozwolić na późniejsze zrobienie odkładu z matką np. w końcu kwietnia?

(Jeśli się wyświetliło powtórnie to sorki, ale nie mam doświadczenia.)

Autor:  paraglider [ 14 listopada 2017, 16:01 - wt ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

majster pisze:
1. Czy przy b. ciepłej wiośnie nie wykształcą się do wypuszczenia matki 1.04 trutówki?

Nie ma takiej możliwości . Pszczoły mają stały , bezpośredni kontakt z matką i roznoszą jej feromon po całym ulu .
majster pisze:
2. Czy robotnice przed wypuszczeniem matki noszą normalnie nektar w razie jego wystąpienia?

Nie tylko nektar ale - mimo , że matka jeszcze nie czerwi , znoszą pyłek .
majster pisze:
Czy są sposoby na opóźnienie ścięcia jednej z matek

Wystarczy że otworzymy dodatkowy górny wlot dla rodziny nad kratą , a będą obie czerwić jeszcze w maju . Można je również odgrodzić zamiast kraty - powałką z zamkniętymi pajączkami lub przegrodą z gęstej siatki i prowadzić gospodarkę dwurodzinną

Autor:  majster [ 14 listopada 2017, 22:47 - wt ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Dziękuję. Za te informacje i nie tylko.
Pozdrawiam

Autor:  darius4257 [ 19 listopada 2017, 14:43 - ndz ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

paraglider pisze:
powoduje rozpoczęcie czerwienia. Konieczność ogrzania i wykarmienia tego czerwiu może spowodować stratę większej ilości pszczół zimujących, niż wychowa się młodych, które rzadko

Czesc
19 listopad 2017
A juz mi sie jedna rodzina w lesie osrala na 3 korpusach ostrowskiej a tak ja chwalilem na jesieni tak intensywnie lataly ..cos nosily cos rabowaly od sasiadow.Temperatura 5 stopni ....zasiarkowac szkoda pszcol jest ich masa.
Zsypalem na 1 korpus .....wywiozlem 8 km dalej...podalem coca cole z cukrem 1 do 1 i teraz juz tylko czekac...Juz na 2-gi dzien na dennicy bylo tylko 10 trupkow ..musza sie obleciec bo sa pelne. A bym zapomnial 4 ramki z czerwiem i z larwami i ze swierzymi jajami wrzucilem w piec .Pszczoly byly na 3 korpusach w korpusie dolnym byl czerw W srodkowym bylo malo pokarmu a na 3 gornym korpusie wszystkie ramki zasklepione z pokarmem.Osrane byly tylko 3 ramki w srodkowym reszta jest ok...to byl poczatek rozwoju horoby RUHR.Teraz czekamy co bedzie.
To byl poczatek......... i jest poczatkiem by sie zastanowic powaznie nad izolatorem Hmary.U lysonia 17,90 zl Jak to zalatwic bo mi wymiary do ostrowskiej nie pasuja tego izolatora....czy gdzies sa do ostrowskiej???pozd

Autor:  baru0 [ 19 listopada 2017, 16:48 - ndz ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Chyba czytają fora bo niedawno był po 15 zł :|
https://sklep.bartnik.pl/produkt/614-izolator-do-czasowej-separacji-matek.html.

Autor:  kudlaty [ 19 listopada 2017, 23:44 - ndz ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

baru0,

cena teraz 17,9zł/sztuka w piątek byłem obróciłem się na pięcie w sklepie i się zmyłem bo ceny poszły do góry a nikt głupi nie jest, świat się nie kończy na jednej firmie
poprzednio jak byłem podczas tej niby promocji zrobiłem większe zakupy i izolatory zrobię sobie sam koszt sztuki to 3,8zł nie licząc własnej robocizny
planuje zrobić ok 70szt to mam prawie tysiaka w kieszeni a powinienem sprawę ogarnąć w jeden dzień, góra dwa więc dniówka 500zł nie jest taka zła

Autor:  paraglider [ 20 listopada 2017, 14:33 - pn ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

kudlaty pisze:
izolatory zrobię sobie sam

Oprócz oczywistych oszczędności , co za frajda . Wystarczy zwykły taker , parę beleczek odstępnikowych i zwykła krata odgrodowa - winidurowa . Jak ktoś chce mieć bardziej wypasiony , może użyć grubszą kratę plastikową . Właśnie z niej porobiłem swoje izolatory . Otwory do wpuszczania matek zabezpieczyłem cienką blachą od puszek po piwie - doskonale amortyzuje .

Autor:  Godziemba [ 20 listopada 2017, 15:18 - pn ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

paraglider pisze:
Otwory do wpuszczania matek zabezpieczyłem cienką blachą od puszek po piwie - doskonale amortyzuje .
Ja otwory zabezpieczyłem kawałkami górnej części plastikowej rynienki do montowania na zewnątrz kabli elektrycznych.Trzeba tyko dobrać odpowiedni rozmiar.

Autor:  baru0 [ 20 listopada 2017, 16:00 - pn ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

paraglider pisze:
może użyć grubszą kratę plastikową

A jak długo masz bo mi po jednym sezonie chyba, porobiły się fale Dunaju ,oczywiście była pomiędzy korpusami :|
.
Godziemba pisze:
zabezpieczyłem kawałkami górnej części plastikowej rynienki do montowania na zewnątrz kabli elektrycznych

Zdjęcie można prosić ?
Ja robiłem z listewek 8mm i przyszywałem zszywaczem kratę cienką ,zostawiałem tylko 2-3 zszywki żeby wpuścić matkę,po środku dla dystansu dwa kawałki listewki po 3-4 cm .Później trzeba nożem zszywki podważyć żeby matkę wypuścić ,trochę kłopotliwe ;) ,nie myślałem że inni też kombinują ;) .

Autor:  Godziemba [ 20 listopada 2017, 18:10 - pn ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

baru0 pisze:
Zdjęcie można prosić ?
Niestety nie posiadam odpowiedniego sprzętu ani umiejętności.W sklepie "elektrycznym"można kupić plastikowe korytka, które montuje się najczęściej na zewnętrznych ścianach,a w nich umieszcza się kable elektryczne.Składają się z 2 części i właśnie tę górną część wykorzystałem do zrobienia zamknięć.W kracie trzeba wyciąć jeden segmencik,powstaje otwór do wpuszczenia matki,który właśnie zamykamy tym wieczkiem.Ja kraty do listewek przykręcałem takimi samogwintującymi wkrętami o długości 12 mm.Najkrótsze jaki były w sklepie.Jak chcę otworzyć izolator,to odkręcam wkrętarką 2-3 wkręty i mam dostęp do środka.

Autor:  paraglider [ 20 listopada 2017, 18:40 - pn ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

baru0 pisze:
Zdjęcie można prosić ?

https://www.youtube.com/watch?v=XgWJv7f6zok
Robiłem identycznie , tylko bez poprzecznej listewki w środku / na jedna matkę / . Przed przykręceniem wkrętów , wiertłem zrób otworki by beleczki nie pękały . Śrubki nie wkręcaj do oporu , zachowaj minimalny luz by krata podczas temperatur mogła się kurczyć i rozszerzać - wtedy się nie deformuje . Do wyciętego wejścia , zamiast plastikowych formatek , użyłem wyciętych i zagiętych na końcach blaszek od puszki po piwie / warto zrobić zapasowe i umieścić gdziekolwiek na kracie . Matki wypuszczam przez zdjęcie blaszki z otworu - na następny dzień zwykle są na wolności , wtedy zabieram izolator . Otwór do wpuszczania matki lepiej usytuować tuż przy beleczce . Szybciej jest potem przez nią odnajdywany , gdy chcesz ją wypuścić .

Autor:  paraglider [ 20 listopada 2017, 19:01 - pn ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Tego typu też się sprawdza .
https://www.youtube.com/watch?v=Gnq3uGCQACo
Cienka krata winidurowa jest bardziej plastyczna ale szybciej pęka . Matkę wpuszczasz przez odgięcie kraty w zaznaczonym rogu przymocowanym pinezką . Wypuszczasz - podkładając pod odjęty róg kawałek np : małego , drewnianego klocka . Pszczółki w ciągu doby ją wyprowadzą .

Autor:  paraglider [ 20 listopada 2017, 19:42 - pn ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Wykonanie otworu wpustowego z wyprofilowanej blaszki :
https://www.youtube.com/watch?v=otvqvMudGkw

Autor:  baru0 [ 20 listopada 2017, 22:39 - pn ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

paraglider pisze:
Tego typu też się sprawdza

Tak sobie radziłem do tej pory ,krata warszawski poszerzany na pół i zszywacz.
Dzięki zobaczę na co padnie wybór i muszę przemyśleć jak w dwóch korpusach ,z którego ula by się nadawała najlepiej krata .
Jedna uparciuszka siedzi w izolatorze z wz ,zobaczymy .

Autor:  darius4257 [ 21 listopada 2017, 00:05 - wt ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Czesc
Czy ta krata odgrodowa z tego materialu bedzie dobra..Bo znalazlem ze sprzedaja w rulonie 5 metrowym za 20 euro poz d

Autor:  baru0 [ 21 listopada 2017, 08:14 - wt ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

darius4257,
Gdzie ,gdzie ? :bezradny:

Autor:  zento [ 21 listopada 2017, 10:54 - wt ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

A moźe dacie tym matka swobodnie wspólźyć z robotnicami i trutniami, moźe wystarcza nam tylko kraty, by ukrasc im troche z ich pracy, a matki zostawmy w spokoju!!??

Autor:  kudlaty [ 21 listopada 2017, 10:59 - wt ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

zento,
warrozie też trzeba odpuścić jest częścią środowiska tak samo jak my czy komary,
jak się bierze pod swoją opiekę to trzeba o to dbać, pszczoły mamy selekcjonowane wg naszego widzimisię przez co bez naszej opieki nie sa w stanie przeżyć 2 sezonów a często na 1 się kończy

Autor:  andrzejkowalski100 [ 21 listopada 2017, 15:16 - wt ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

zento pisze:
A moźe dacie tym matka swobodnie wspólźyć z robotnicami i trutniami, moźe wystarcza nam tylko kraty, by ukrasc im troche z ich pracy, a matki zostawmy w spokoju!!??


Opisując zjawisko wymierania pszczół CCD, naukowcy zwracają uwagę między innymi na procesy ,które są współodpowiedzialne za taki stan rzeczy. Należy je wymienić :
- kombinacja różnego rodzaju stresów, przyczynia się do większej podatności na patogeny;
- nadmierna eksploatacja owadów , na skutek której pszczoły szukają innego środowiska do życia.
Nasza opieka nad rodziną pszczela powinna więc ograniczać takie działania, które pszczołom nie służą .
Za priorytet stawiamy sobie działania polegające na wybiciu warrozy do ostatniej sztuki . Wykonujemy zabiegi, które ilością i jakością przynoszą zgoła odwrotny skutek. Owszem może jest tak ,że lepiej śpimy my pszczelarze ale pszczoła- matka w izolatorze Chmary w okresie trudnych zimowych miesięcy ,,spokojnie spać nie może,,
Powiem więcej co my ludzie wiemy jaki wpływ na rodzinę pszczelą ma obecność dwóch matek w okresie zimowli .
kudlaty pisze:
zento,
warrozie też trzeba odpuścić jest częścią środowiska tak samo jak my czy komary,
jak się bierze pod swoją opiekę to trzeba o to dbać, pszczoły mamy selekcjonowane wg naszego widzimisię przez co bez naszej opieki nie sa w stanie przeżyć 2 sezonów a często na 1 się kończy


Czy aby nasza opieka skierowana jest z w stronę pszczół czy raczej wykonując przedziwne działania mamy na względzie swój własny interes.
Pozdrawiam :pl:

Autor:  paraglider [ 21 listopada 2017, 16:26 - wt ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Izolacja matek na główny pożytek .
Izolator możemy wykorzystać nie tylko w celu skutecznej walki z warrozą , co jest podstawą zdrowotności rodziny , ale również do innych celów . Każdy pszczelarz marzy o tym , by pozyskać maksymalną ilość miodu z głównego pożytku , jaki występuje na jego terenie , więc stara się na ten moment przygotować swoje rodziny . Podstawą powodzenia takiego przedsięwzięcia jest ilość pszczół lotnych w stosunku do ilości czerwiu - szczególnie otwartego . Najlepiej gdyby w tym czasie w ogóle go nie było , wtedy koncentracja wszystkich pszczół w ulu skupiła by się tylko na zbiorze i przeróbce nektaru . Taki moment możemy uzyskać w każdej chwili , izolując matkę na dwa tygodnie przed wystąpieniem określonego pożytku . Czy to się opłaca ?
Oto przykład : https://www.youtube.com/watch?v=uIQ6SXv-gG8
Jest 18 sierpnia - przed miodobraniem . Matki zostały zaizolowane 10 lipca , na okres głównego zbioru na danym terenie . Pszczelarze sprawdzają ilość zebranego miodu , stan rodziny przed zazimowaniem i czy obie matki żyją w izolatorach . Po odebraniu miodu , planowane ułożenie gniazda do zimowli .

Autor:  zbycho81 [ 21 listopada 2017, 17:07 - wt ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

paraglider pisze:
Jest 18 sierpnia - przed miodobraniem . Matki zostały zaizolowane 10 lipca , na okres głównego zbioru na danym terenie . Pszczelarze sprawdzają ilość zebranego miodu , stan rodziny przed zazimowaniem i czy obie matki żyją w izolatorach . Po odebraniu miodu , planowane ułożenie gniazda do zimowli .

Wszystko ładnie i pięknie, tylko skąd wziąć pszczoły zimowej?? Matki zaizolowali 10 lipca a 18 sierpnia zmienili tylko izolatory na zimowe??? Proszę o wytłumaczenie bo nie rozumiem tego. W książkach piszą, że pszczoły zimowe to pszczoły z końcówki lipca i sierpniowe. To co w tych ulach ma zimować, przecież te pszczoły spracowały się na pożytku?

Autor:  andrzejkowalski100 [ 21 listopada 2017, 18:12 - wt ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

paraglider film ukazuje przykład totalnej manipulacji i propagandy ze strony autorów filmu.
Za wschodnią granicą żyją ludzie skazani na sukces.
Pszczół w ulu na lekarstwo a miodu od zajechania. :załamka:
Może izolator Chmary ma takie cudowne właściwości ? :haha:
Ręce opadają :thank:
Pozdrawiam :pl:

Autor:  paraglider [ 21 listopada 2017, 18:29 - wt ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Rezultat izolacji matki przed akacją w leżaku .
Inny rodzaj izolatora .
https://www.youtube.com/watch?v=qnsNbnwEO3A

Autor:  paraglider [ 21 listopada 2017, 19:04 - wt ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Tu inne typy izolatorów :
https://www.youtube.com/watch?v=_MGEXTbYjpA

Autor:  zbycho81 [ 22 listopada 2017, 09:58 - śr ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

zbycho81 pisze:
paraglider pisze:
Jest 18 sierpnia - przed miodobraniem . Matki zostały zaizolowane 10 lipca , na okres głównego zbioru na danym terenie . Pszczelarze sprawdzają ilość zebranego miodu , stan rodziny przed zazimowaniem i czy obie matki żyją w izolatorach . Po odebraniu miodu , planowane ułożenie gniazda do zimowli .

Wszystko ładnie i pięknie, tylko skąd wziąć pszczoły zimowej?? Matki zaizolowali 10 lipca a 18 sierpnia zmienili tylko izolatory na zimowe??? Proszę o wytłumaczenie bo nie rozumiem tego. W książkach piszą, że pszczoły zimowe to pszczoły z końcówki lipca i sierpniowe. To co w tych ulach ma zimować, przecież te pszczoły spracowały się na pożytku?

Nadal proszę o wytłumaczenie.

Autor:  paraglider [ 22 listopada 2017, 11:29 - śr ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

zbycho81 pisze:
Nadal proszę o wytłumaczenie.

Rosja to wielki kraj , rozciągający się prawie przez pół kuli ziemskiej . Kiedy u nas w sierpniu matki czerwią na potęgę , tam w Syberii zaczyna się prawdziwa zima . W naszych warunkach klimatycznych , pszczoła sierpniowa jest pszczołą zimową - ba , nawet ta wylęgająca się we wrześniu / jeżeli zdąży nabrać ciała tłuszczowego / przeżywa zimę i pracuje wiosną . Dlatego też bierz poprawkę na wszystko to - co dociera do ciebie , przesiewaj przez sito i naucz się odłączać mąkę od plew . U mnie w pasiece matki są izolowane około 20 sierpnia ponieważ w moich warunkach klimatycznych uważam ten termin za optymalny .

Autor:  Fagiro [ 22 listopada 2017, 14:38 - śr ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Mi się wydaje ,że pszczoła zimowa to już lipcowa :haha: :haha: :haha:

Autor:  paraglider [ 22 listopada 2017, 16:36 - śr ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Ta z drugiej połowy lipca przeżyje zimę i zdąży wykarmić pierwsze larwy z których rozwinie się pierwsze pokolenie pszczół .

Autor:  zbycho81 [ 22 listopada 2017, 17:11 - śr ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Teraz rozumiem, że to chodziło o Rosjan i to z dalekiego wschodu. Dziękuję za wytłumaczenie.

Autor:  zbycho81 [ 22 listopada 2017, 20:41 - śr ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

zbycho81 pisze:
Teraz rozumiem, że to chodziło o Rosjan i to z dalekiego wschodu. Dziękuję za wytłumaczenie.
Dodam jeszcze tyle, że umieszczając takie filmy należało by od razu wytłumaczyć o co chodzi, bo jak młodzi adepci pszczelarstwa zaczną izolować matki w lipcu na zimę to :papa: pszczółki. Mogę się z Panem Januszem zgodzić, żeby matki izolować ok 20 sierpnia lub później, ale nie wcześniej. Taki mamy klimat. :)

Autor:  bagisek1 [ 22 listopada 2017, 21:17 - śr ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

paraglider pisze:
Ta z drugiej połowy lipca przeżyje zimę i zdąży wykarmić pierwsze larwy z których rozwinie się pierwsze pokolenie pszczół .


Janusz mam pytanie , dotyczące spożywania pierzgi przez pszczoły, o którym się tak głośno mówi , że pszczoły ZAJADAJĄ się pierzgą , aby utuczyć i nabrać ciała białkowo tłuszczowego. :?:
Natomiast czytając książkę W.Małychina " Pszczelarstwo powrót do natury " autor twierdzi , że pszczoły pobierają pierzgę , jeśli jest tylko czerw otwarty , natomiast odnośnie tuczenia , dotyczy to pszczoły w stadium larwy.
Czy rzeczywiście tak jest , bo dziś w rozmowie z dwoma kolegami pszczelarzami byli zaskoczeni i raczej nastawieni negatywnie , do tego co przeczytałem w książce. :(

Autor:  Wiech [ 22 listopada 2017, 21:50 - śr ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

bagisek1, Dobre pytanie. Jeżeli młode pszczoły tak jedzą pierzgę, to dlaczego jak tylko zniknie czerw otwarty to rodzina znosi mało pyłku?

Autor:  bagisek1 [ 22 listopada 2017, 21:54 - śr ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

Wiech pisze:
bagisek1, Dobre pytanie. Jeżeli młode pszczoły tak jedzą pierzgę, to dlaczego jak tylko zniknie czerw otwarty to rodzina znosi mało pyłku?

Czytałeś dokładnie?? Odpowiedź na Twoje pytanie jest post wyżej.

Autor:  andrzejkowalski100 [ 22 listopada 2017, 23:04 - śr ]
Tytuł:  Re: Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej .

bagisek1, a nie wystarcza taka encyklopedyczna informacja :
Pierzga – pokarm larw (czerwiu otwartego), młodych pszczół i matki
Pozdrawiam :pl:

Strona 2 z 7 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/