FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=24&t=23004
Strona 1 z 1

Autor:  Pajej [ 08 stycznia 2020, 10:37 - śr ]
Tytuł:  Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Który ul lepszy?
Wielkopolski 18 plusy
-przy 2 korpusach mamy prawie sześcian wiec dobre warunki termiczne
-wiecej miejsca do czerwienia choc niewiele ale matka czerwi po elipsie i tu jest przewaga wlp 18

minsy wlp 18
- wyższa ramka więc wolniej pszczoły sklepią
- ul jest wyższy co może być przeszkoda w transporcie czy podczas silnych wiatrów
- mniej popularny niz dadant

dadant 1/2 plusy
- niska ramka = dobre sklepienie
bardziej popularny od wlp 18

minusy dadanta 1/2
- niska a szeroka ramka = złe warunki termiczne
- krótsza droga pokarmowa podczas zimowli

opiszczie swoje spostrzezenia i co według was jest lepsze?

Autor:  tomi007 [ 08 stycznia 2020, 11:42 - śr ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

ponoć 18 wlkp na 2 korpusach jest ciasna - ja robię odkłady więc mi to nie przeszkadza ale... np dadant 1/2 jest jeszcze mniejszy jeżeli chodzi o powierzchnie plastrów... - mowa o korpusach 10r...

ramka dadant 1/2 - 435mm/145mm - wąsy - co daje 420 na 145 - beleczki 10mm = max powierzchnia palestra 40 cm x 12,5 = 500 cm2 (wszystkie beleczki liczone jako grube na 10 mm)

ramka wllkp 18-ka = 375x180 - belki i wąsy = 34 cm x 16 cm = 544 cm2

razy 20 szt (dwa korpusy)

dadant 1/2 = 20* 500 = 10.000 cm2 (jednostronnie licząc)

wlkp 18-tka = 20* 544 = 10 880 cm2 (jw. też jednostronnie)

różnica = 880 cm2 - czyli rodnia w układzie 2 korpusów w wlkp 18-tce jest większa o prawie dwa plastry dadant 1/2 - przy czym liczba komórek nie do wykorzystania do czerwienia dookoła ramki będzie większa w Dadant 1/2 z racji bardziej prostokątnego kształtu...

ogolnie nie lubię b. niskich ramek - ramka 18-tka jest idealna pod wzgl wyskoosći - fakt że mogący być szersza - matka na nich ładnie czerwi po elipsie - ramka 1/2 Dadant wydaje mi się gorsza do czerwienia - ale bazuje tylko na jej porównaniu do wlkp 1/2...

co do sklepienia - wysokości 12,5 czy 16 cm - nie ma wielkiej różnicy - przy wlkp 18-tce nawet jak nie zaklepią do samego dołu to i tak miód jest dojrzały - przynajmniej w poróniwaniu do typowej wlkp o wys 26 cm gdzie często ze "dolnego środka" coś kapie - i jak nie ma większego wziątki to cały czas kapie i kapie i nici z miodobrania...

najlepiej rozważyć ramkę ula DADANT obniżonego do h=17 cm - takie ule produkuje chyba Apikoz - i jak już to w tym kierunku bym szedł... tyle ze zaczałem od wlkp... wiec łatwiej mi mieć 18-tke wlkp bo wszystko pasuje... no chyba że ktoś ma dennice i daszki od 12 ramkowego wlkp - to tu już super z tą 18-tką wlkp...

a i z zalet - korpus 10 ramkowy 18-tka wlkp z miodem ma b. fajny "miły ciężar" - taki akurat :).... a tak na marginesie to korpus Dadant o ramce h=17 cm jest pojemnościowo odpowiednikiem ula Ostrowskiej o ile dobrze pamiętam a ona ustalając rozmiar robiła obliczenia...

Autor:  slaw007 [ 08 stycznia 2020, 13:23 - śr ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

tomi007 pisze:
a i z zalet - korpus 10 ramkowy 18-tka wlkp z miodem ma b. fajny "miły ciężar" - taki akurat :).... a tak na marginesie to korpus Dadant o ramce h=17 cm jest pojemnościowo odpowiednikiem ula Ostrowskiej o ile dobrze pamiętam a ona ustalając rozmiar robiła obliczenia...


lang 3/4 jest odopwiednikiem ula ostrowkiej. Lang 3/4 ma ramkę wysoką 18,5 cm


Ja też mam wielkopolskie 18, bo zaczynałem od wielkopolskich standard i 1/2

Gdybym maił teraz wybrać, to chyba bardziej pasowałby mi lang 2/3 (15,9cm) lub dadant 17cm

Do tego trzeba rozważyć dodatkowe rzeczy: kompatybilność urządzeń, ramki, korpusy czy też sprzedaż odkładów, a te najczęściej chcą na ramce wielkopolskiej.

Autor:  tomi007 [ 08 stycznia 2020, 14:27 - śr ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

slaw007 pisze:
Do tego trzeba rozważyć dodatkowe rzeczy: kompatybilność urządzeń, ramki, korpusy czy też sprzedaż odkładów, a te najczęściej chcą na ramce wielkopolskiej.


no i właśnie głownie ze wzgl. na planowaną sprzedaż odkładów/przezimowanych rodzin wybór padł u mnie na typowy wlkp jako podstawa... a i drugi powód to to że w razie likwidacji pasieki też najłatwiej pozbyć się u mnie uli wlkp., a i pierwsze pszczoły było łatwo kupić....

z tą pojemnością ula... - co do powierzchni czerwiu przy LN h-18,5 a Dadant h= 17 cm - jak ktoś chce być aptekarzem to może zwęzić uliczki (boczki) i mieć 11 a nie 10 ramek... - wyjdzie pewnie na to samo... szczerze to korci mnie spróbować z tym Dadant h=17 lub LN 2/3 - ale nie chce już mieć za dużo typów ramek etc bo to tylko kłopot zamawiać inną węzę ramki etc... w 18-wszedłem na próbę - gdyby mi się nie spodobały to zawsze mogłyby posłużyć jako miodnie..... - mam chyba teraz na 18-tkach 8 zazimowanych rodzin... zobaczę na wiosnę czy będzie popyt na przezimowane rodziny na tej ramce...

Autor:  Pajej [ 08 stycznia 2020, 20:09 - śr ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Mi LN wydaje sie za duzy...
mam jeszcze jedna zalete DD1/2 można wirowac 2 ramki w jednej "szufladzie" miodarki a wlp 18 nie wejdą 2 ramki.

Jak gdzies pisałem mam ule wlp standardowe i nie bawie sie w połówki, ale dla mnie te ule to porazka sa bardzo pracochłonne

Autor:  slaw007 [ 08 stycznia 2020, 21:09 - śr ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Pajej pisze:
Mi LN wydaje sie za duzy...
mam jeszcze jedna zalete DD1/2 można wirowac 2 ramki w jednej "szufladzie" miodarki a wlp 18 nie wejdą 2 ramki.

W mojej czteroramkowej miodarce mogę wirować 8 ramek wielkopolskich 18cm jednocześnie.
Dzięki chłopaki z Konigin, za doradztwo.

Autor:  lucjan49 [ 08 stycznia 2020, 22:59 - śr ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Ja mam 18-tki ,ale beleczki górną i dolną mam grubości 8 mm i od kilku lat stosowania tych grubości nie zauważyłem jakichkolwiek minusów.

Autor:  Misiek123 [ 09 stycznia 2020, 00:54 - czw ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

A może ramka 43,5x18 i korpus 10 ramkowy. W razie czego istniej możliwość wykorzystania korpusu na kilka rodzajów ramki bez dużych modyfikacji.

Autor:  Wampun [ 09 stycznia 2020, 00:59 - czw ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Pajej pisze:
Który ul lepszy?
minusy dadanta 1/2
- niska a szeroka ramka = złe warunki termiczne
- krótsza droga pokarmowa podczas zimowli

opiszczie swoje spostrzezenia i co według was jest lepsze?


Na tej ramce większość rodzin uwiązuje się bliżej wylotka. Po dojściu do powałki kłąb wyjada zapasy przemieszczając się jeszcze wzdłuż szerokich ramek. W mojej pasiece i warunkach optymalnie zakarmiona rodzina to ramki w górnym poszyte w 100%, a w dolnym pełne tylko skrajne ramki na 50-100%, pozostałe 0-30% nie więcej. Wiosną i tak z wielu rodzin muszę wybierać nadmiary zapasów zimowych
tomi007 pisze:
ponoć 18 wlkp na 2 korpusach jest ciasna - ja robię odkłady więc mi to nie przeszkadza ale... np dadant 1/2 jest jeszcze mniejszy jeżeli chodzi o powierzchnie plastrów... - mowa o korpusach 10r...

ramka dadant 1/2 - 435mm/145mm - wąsy - co daje 420 na 145 - beleczki 10mm = max powierzchnia palestra 40 cm x 12,5 = 500 cm2 (wszystkie beleczki liczone jako grube na 10 mm)

ramka wllkp 18-ka = 375x180 - belki i wąsy = 34 cm x 16 cm = 544 cm2

razy 20 szt (dwa korpusy)

dadant 1/2 = 20* 500 = 10.000 cm2 (jednostronnie licząc)

wlkp 18-tka = 20* 544 = 10 880 cm2 (jw. też jednostronnie)


tomi007, Ramka 1/2 Dadanta z wąsami to 470 x 145, 435 bez wąsów, 415 x 125 bez beleczek =520 cm
Na całym gnieździe tj 2 korpusach to różnica mniej niż jednej ramki D1/2, praktycznie nieistotna.
Gopodarka w obu typach ramek w zasadzie się wiele nie różni. Gdybym miał wskazać Dadanta "przewagi" :) to:
W D1/2 ramki sklepione są na blachę i tylko takie staram się odbierać (dużo wosku). Niższą ramkę łatwiej jest odsklepiać nożem. Plaster węzy do pełnego dadanta przecięty na pół pasuje idealnie na 2 ramki 1/2. W pełni sezonu jak ul jest złożony z 5-6 korpusów, gdzie do przeglądu trzeba ściągać ciężkie miodnie to przy '18 musimy sięgać te 20-24 cm wyżej. Dadant 1/2 to jest pewien stardart i wszelaki sprzęt, ramki, węza do kupienia w każdym sklepie pszczelarskim. Większość matek zaczerwia te ramki "na blachę" od beleczki do beleczki. Jeżeli trafi się matka mniej plenna to częściej przy '18 niż 1/2D czerwi tylko w jednym korpusie (co często jest opisywane na forach). Co do odkładów to w dwa korpusy Dadanta 1/2 na zabudowę ciepłą wchodzi 12 ramek wielkopolskich. Można więc mieć w ofercie oprócz Dadantów 1, 1/2 również wielkopolskie.
"Langstrothy, ostrowskie czy Dadant -17 to dobre ule ale i waga inna (np na filmach u Polbarta pełne miodnie zdejmują w dwie osoby), a lat niestety nie ubywa.

Autor:  Tadek 11 [ 09 stycznia 2020, 09:27 - czw ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Pajej tak na logikę to na Podkarpaciu powinny lepiej Ci się spisywać WLP 18
Ale teoretyzować to możemy tu Wszyscy i do Wielkanocy i "każda pliszka będzie swój ogonek chwaliła" :lol: Najlepiej przetestuj sobie te dwa ule u siebie w pasiece przez dwa trzy sezony i będziesz wiedział jakie będą Ci odpowiadać i będą najbardziej odpowiednie do Twojego regionu i Twoich pożytków. Innej drogi ja nie widzę , zalety i wady każdy musi ocenić po swojemu i natura człowieka jest taka że będzie zawsze gonił za czymś idealnym w domyśle "idealnym ulem" a czegoś takiego "jak idealny" ul porostu jeszcze nikt nie wymyślił i nie wymyśli bo cytując Platona idea to jest
" niematerialny byt który nie jest nam bezpośrednio dany"

Autor:  Pajej [ 09 stycznia 2020, 09:43 - czw ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Dlaczego twierdzisz ze napodkarpacie lepsza wlp 18? u mnie wbrew pozorom nie bieszczady.
Ja w chwili obecnej mam 6 rodzinek zazimowanych jakbym chciał testowac zarówno 18 jak i dd to hopla dostałbym z tymi ramkami. a chciałbym przejść na jakis rozsadniejszy typ ula puki jeszcze mam malutko rodzin, to to nie zaboli kieszeni az tak

Autor:  Maxik [ 09 stycznia 2020, 09:46 - czw ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Ramka 1/2 Dadanta to 435 x 145 + wąsy 35 = 470
Ramka Dadanta 17 to 435 x 170 lub (169) + wąsy 35 = 470 - nazywany u jednego z poducentów Langstroth PL 17
Ramka 1/1 Langstroth PL to 435 x 230 + wąsy 35 = 470
Ramka 1/2 Langstroth PL to 435 x 125 + wąsy 35 = 470

Prawdziwy Langstroth
src: viewtopic.php?f=24&t=997&start=400
Ramka 1/1 Langstroth 448 × 232 + wąsy 35 = 483
Ramka 1/2 Langstroth 448 × 137 + wąsy 35 = 483
Ramka 2/3 Langstroth 448 × 159 + wąsy 35 = 483
Ramka 3/4 Langstroth 448 × 185 + wąsy 35 = 483
niewiem skąd takie wymiary wyszły

Trudno dopatrzyć się standardu i logiki.

W temacie podziału węzy pełny dadant
przy 1/2 Dadanta zawsze zostaje odpad, chyba 2cm
przy Dadant 17 wezy brakuje około 2cm, co w niczym nie przeszkadza, pszczółki odbudowują jak należy.

w temacie miodarek kasetowych, kosze mieszczą ramkę 350mm. Problem z dwoma ramkami 180 lub 185. Rozwiązaniem są miodarki radialne.

Autor:  Tadek 11 [ 09 stycznia 2020, 10:07 - czw ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Pajej pisze:
Dlaczego twierdzisz ze napodkarpacie lepsza wlp 18? u mnie wbrew pozorom nie bieszczady.
Ja w chwili obecnej mam 6 rodzinek zazimowanych jakbym chciał testowac zarówno 18 jak i dd to hopla dostałbym z tymi ramkami. a chciałbym przejść na jakis rozsadniejszy typ ula puki jeszcze mam malutko rodzin, to to nie zaboli kieszeni az tak

Ja nie jestem z Podkarpacia więc nie znam tamtejszych pożytków , ale z tego co czytałem to na Podkarpaciu są właśnie uboższe tereny w pożytki i Ty nie napisałeś na Forum jakie masz pożytki do dyspozycji więc opieramy się tylko na ogólnej opinii większości pszczelarzy.
Ale uwierz mi ja zmieniałem ule "typy uli cztery razy" i zawsze będziesz gonił za czymś czego nie masz i nawet jak wybierzesz te wymarzone 1/2D to w głowie Ci zostanie , a może powinienem jednak Langstroty , bo taka niziutka ramka też potrafi wkurzyć człowieka i trzeba znać swoje preferencje właśnie przez testowanie , a nie przez to co ktoś napisze :D

Autor:  manio [ 09 stycznia 2020, 10:47 - czw ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Tadek 11 pisze:
jak wybierzesz te wymarzone 1/2D to w głowie Ci zostanie , a może powinienem jednak Langstroty

i coś w tym jest :mrgreen:

Autor:  Wampun [ 09 stycznia 2020, 10:59 - czw ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Maxik pisze:
W temacie podziału węzy pełny dadant
przy 1/2 Dadanta zawsze zostaje odpad, chyba 2cm
przy Dadant 17 wezy brakuje około 2cm, co w niczym nie przeszkadza, pszczółki odbudowują jak należy.

Pisząc, że węzy z Dadanta pełnego starczy na 2 ramki 1/2 miałem na myśli to, że prowadząc produkcję odkładów na D1 i 1/2 można się w razie braku węzy połówkowej poratować, a w przypadku wielkopolskiej jak wytniemy węzę na ramkę 18 to już niewiele zostaje. Wszystko to oczywiście pierdułki bez większego znaczenia :) .

Autor:  tomi007 [ 09 stycznia 2020, 17:35 - czw ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Wampun,

z tą węzą 18-tka wlkp to masz rację... ale jak mi zabrakło węzy 18-tki to ciałem wlkp na poł - i te brakujące 4 cm dla 18-tki w dół zwykle odbudowują (miodnia zaraz nad gniazdem)...

co do samej 18-tki - to mi się te ramki podobają najbardziej w miodni... gniazdo... no cóż - jak mam przeglądać to bardziej mi się podoba 10 ramek wlkp niż 20 - 18tek... np. reproduktorki wolę mieć zdecydowanie w wlkp 10r bo u nich przegląd raz na tydzień to "mus" i trzeba to zrobić dokładnie - im mniej to przeglądania/grzebania tym lepiej... z tym że w głowie mam już inny plan na gospodarkę na 18-tki :) w 2019r miałem na nie mało czasu - wszystkie jakie były (5) zostały wywiezione aby "zaanektować teren" i odwiedzałem je raz na 2-3 tyg..

co do wirowania 18-tek - racja w moje miodarce ciężko upchać 2 obok siebie ale "da radę" tylko trzeba się przyłożyć bo wchodzą "na styk"... 18-cm = max 16 cm do odsklepiania więc też dobrym nożem dasz ładnie radę...

Autor:  Hieronim [ 09 stycznia 2020, 19:48 - czw ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Tadek 11 pisze:
Ja nie jestem z Podkarpacia więc nie znam tamtejszych pożytków , ale z tego co czytałem to na Podkarpaciu są właśnie uboższe tereny w pożytki i Ty nie napisałeś na Forum jakie masz pożytki do dyspozycji więc opieramy się tylko na ogólnej opinii większości pszczelarzy.

Ul to jednak względna rzecz , sam gospodaruję na ulach wielkopolskich i te wieże w sezonie są bardzo niepraktyczne i do przewozu muszę je redukować do dwóch korpusów . U nas w związku z zaszłością historyczną , najpopularniejszym ulem był Dadant , dla mnie ul niezbyt praktyczny , ale po zwiedzeniu największej w Polsce pasieki p. Tkaczuka , zmieniłem zdanie . P. Tkaczuk gospodaruje chyba na najlepszych pożytkowo terenach w Polsce [ no może poza świętokrzyskim. :haha: :haha: ]. W jego terenie są tysiące hektarów rzepaku , facelii , gryki i całe aleje lip. Cała trzytysięczna pasieka prowadzona jest na trochę zmodernizowanych ulach typu Dadant i stojakach jakie już przedstawiałem na forum.Pasieka jest bardzo mobilna i przy tym typie ula łatwa do ogarnięcia. :mrgreen:

Autor:  Pajej [ 09 stycznia 2020, 20:05 - czw ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Tadek 11 pisze:
Pajej pisze:
Dlaczego twierdzisz ze napodkarpacie lepsza wlp 18? u mnie wbrew pozorom nie bieszczady.
Ja w chwili obecnej mam 6 rodzinek zazimowanych jakbym chciał testowac zarówno 18 jak i dd to hopla dostałbym z tymi ramkami. a chciałbym przejść na jakis rozsadniejszy typ ula puki jeszcze mam malutko rodzin, to to nie zaboli kieszeni az tak

Ja nie jestem z Podkarpacia więc nie znam tamtejszych pożytków , ale z tego co czytałem to na Podkarpaciu są właśnie uboższe tereny w pożytki i Ty nie napisałeś na Forum jakie masz pożytki do dyspozycji więc opieramy się tylko na ogólnej opinii większości pszczelarzy.
Ale uwierz mi ja zmieniałem ule "typy uli cztery razy" i zawsze będziesz gonił za czymś czego nie masz i nawet jak wybierzesz te wymarzone 1/2D to w głowie Ci zostanie , a może powinienem jednak Langstroty , bo taka niziutka ramka też potrafi wkurzyć człowieka i trzeba znać swoje preferencje właśnie przez testowanie , a nie przez to co ktoś napisze :D

U mnie pozytki może nie super ale tez nie ma co narzekać. rzepak, troszke akacji i lipu szerokolistnej, facelia, gryka w różnej ilości i coraz mniej nawłoci. Ale nie rozumiem dlaczego 18 lepsza na słabe pożytki

Autor:  Pajej [ 09 stycznia 2020, 20:08 - czw ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

tomi007 pisze:
Wampun,

z tą węzą 18-tka wlkp to masz rację... ale jak mi zabrakło węzy 18-tki to ciałem wlkp na poł - i te brakujące 4 cm dla 18-tki w dół zwykle odbudowują (miodnia zaraz nad gniazdem)...

co do samej 18-tki - to mi się te ramki podobają najbardziej w miodni... gniazdo... no cóż - jak mam przeglądać to bardziej mi się podoba 10 ramek wlkp niż 20 - 18tek... np. reproduktorki wolę mieć zdecydowanie w wlkp 10r bo u nich przegląd raz na tydzień to "mus" i trzeba to zrobić dokładnie - im mniej to przeglądania/grzebania tym lepiej... z tym że w głowie mam już inny plan na gospodarkę na 18-tki :) w 2019r miałem na nie mało czasu - wszystkie jakie były (5) zostały wywiezione aby "zaanektować teren" i odwiedzałem je raz na 2-3 tyg..

co do wirowania 18-tek - racja w moje miodarce ciężko upchać 2 obok siebie ale "da radę" tylko trzeba się przyłożyć bo wchodzą "na styk"... 18-cm = max 16 cm do odsklepiania więc też dobrym nożem dasz ładnie radę...

z trgo co praktycy mówia to zagladaja tylko od dołu pomiędzy korpusy jak nie widac mateczników a widac czerw to znaczy ze wszystko ok. Nie mówie o reproduktokach tylko o ulach produkcyjnych

Autor:  adamjaku [ 10 stycznia 2020, 10:01 - pt ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Czy ktoś patrzy na dobro pszczół? Im wyższa ramka, tym bezpieczniejsza, droga pokarmowa w zimie dłuższa (chociaż teraz zim brak). Czerwienie i grzanie czerwiu lepsze dla ramki bardziej zbliżonej do kwadratu.. itd.

Autor:  Tadek 11 [ 10 stycznia 2020, 10:47 - pt ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Pajej pisze:
Tadek 11 pisze:
Pajej pisze:
Dlaczego twierdzisz ze napodkarpacie lepsza wlp 18? u mnie wbrew pozorom nie bieszczady.
Ja w chwili obecnej mam 6 rodzinek zazimowanych jakbym chciał testowac zarówno 18 jak i dd to hopla dostałbym z tymi ramkami. a chciałbym przejść na jakis rozsadniejszy typ ula puki jeszcze mam malutko rodzin, to to nie zaboli kieszeni az tak

Ja nie jestem z Podkarpacia więc nie znam tamtejszych pożytków , ale z tego co czytałem to na Podkarpaciu są właśnie uboższe tereny w pożytki i Ty nie napisałeś na Forum jakie masz pożytki do dyspozycji więc opieramy się tylko na ogólnej opinii większości pszczelarzy.
Ale uwierz mi ja zmieniałem ule "typy uli cztery razy" i zawsze będziesz gonił za czymś czego nie masz i nawet jak wybierzesz te wymarzone 1/2D to w głowie Ci zostanie , a może powinienem jednak Langstroty , bo taka niziutka ramka też potrafi wkurzyć człowieka i trzeba znać swoje preferencje właśnie przez testowanie , a nie przez to co ktoś napisze :D

U mnie pozytki może nie super ale tez nie ma co narzekać. rzepak, troszke akacji i lipu szerokolistnej, facelia, gryka w różnej ilości i coraz mniej nawłoci. Ale nie rozumiem dlaczego 18 lepsza na słabe pożytki

Wobec tego nie pozostaje Ci nic poza testowaniem kupić , czy zrobić po 2-3 ule każdego typu i przetestować na co dalej chcesz postawić w rozwoju pasieki , doświadczenia zebrane osobiście są najlepszym wytłumaczeniem problemu bo takie osobiste doświadczenia zwierają wszystkie czynniki wpływające na ostateczną ocenę danego ula dla Ciebie.
Nie martw się że pozostaną Ci jakieś ule które przegrały i nie zostały wybrane przez Ciebie ? z łatwością je sprzedasz nawet z pszczołami i koszt Ci się zwróci , ale najważniejsze będziesz wiedział co wybrałeś i dlaczego. A tok to my tu możemy dyskutować do Wiekanocy i przerzucać sie argumentami i na dobrą sprawę nie jesteś teraz w stanie ocenić który z tych argumentów może u Ciebie być wiodącym i rozstrzygającym o wyborze ula , bo nie znasz swoich osobistych preferencji.
Chyba dostatecznie jasno Ci wyłożyłem.
Pozdrawiam

Autor:  kudlaty [ 10 stycznia 2020, 18:31 - pt ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

adamjaku pisze:
Czy ktoś patrzy na dobro pszczół? Im wyższa ramka, tym bezpieczniejsza, droga pokarmowa w zimie dłuższa (chociaż teraz zim brak). Czerwienie i grzanie czerwiu lepsze dla ramki bardziej zbliżonej do kwadratu.. itd.


tak osiemnastki które masz są kwadratowe :P o dobrze pszczół mógłbyś pisać gdybyś posiadał warszawskie zwykłe albo poszerzone tam faktycznie jak niektórzy piszą nic nie trzeba robić a rodzina sobie żyje

Autor:  Hieronim [ 10 stycznia 2020, 22:04 - pt ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Tadek 11 pisze:
Wobec tego nie pozostaje Ci nic poza testowaniem kupić , czy zrobić po 2-3 ule każdego typu i przetestować na co dalej chcesz postawić w rozwoju pasieki
Pozdrawiam

Rada trochę nietrafiona , oceniamy ule tak , aby były wygodne dla pszczelarza a podstawową sprawą jest to , jakie pszczoły będziemy mieli w tych ulach i tu tkwi sedno całej tej dyskusji . Kiedyś było powiedzenie , że nie ul daje miód , ale zasiedlające go pszczoły i stojący za ulem pszczelarz.

Autor:  Tadek 11 [ 12 stycznia 2020, 12:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Hieronim pisze:
Tadek 11 pisze:
Wobec tego nie pozostaje Ci nic poza testowaniem kupić , czy zrobić po 2-3 ule każdego typu i przetestować na co dalej chcesz postawić w rozwoju pasieki
Pozdrawiam

Rada trochę nietrafiona , oceniamy ule tak , aby były wygodne dla pszczelarza a podstawową sprawą jest to , jakie pszczoły będziemy mieli w tych ulach i tu tkwi sedno całej tej dyskusji . Kiedyś było powiedzenie , że nie ul daje miód , ale zasiedlające go pszczoły i stojący za ulem pszczelarz.

A czy nie uważasz że trochę manipulujesz cytatem mojej wypowiedzi ? I wybierasz wyrwane z mojego postu wypowiedzi słowa i je komponujesz g/w własnego uznania ? Bo zdaje się pomiędzy pierwszym zdaniem a słowem "Pozdrawiam" było jednak kilka zdań wyjaśnienia. Wobec tego ocena " nietrafiona" jest jednak manipulacją.

Autor:  Hieronim [ 12 stycznia 2020, 13:36 - ndz ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Tadek 11 pisze:
A czy nie uważasz że trochę manipulujesz cytatem mojej wypowiedzi ? I wybierasz wyrwane z mojego postu wypowiedzi słowa i je komponujesz g/w własnego uznania ? Bo zdaje się pomiędzy pierwszym zdaniem a słowem "Pozdrawiam" było jednak kilka zdań wyjaśnienia. Wobec tego ocena " nietrafiona" jest jednak manipulacją.

W sumie racja , ja tylko chciałem zwrócić uwagę , że ul musimy przystosować do pszczół na których gospodarujemy , bo na przykład trudno sobie wyobrazić AMM w podwójnym dadancie.

Autor:  kaciak [ 19 stycznia 2020, 19:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Ja gospodaruję na takich
https://youtu.be/B7RuFMYm_h8
jak do tej pory zima na 3 korpusach na 100 %

Autor:  Pajej [ 19 stycznia 2020, 19:38 - ndz ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

ok ale tu róznica pomiędzy DD 1/2 a tym niewielka a do DD łatwiej o cały sprzęt

Autor:  kaciak [ 19 stycznia 2020, 20:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: Wielkopolski 18 vs Dadant 1/2

Zgoda,
zmierzam do tego że wszystko co czym mówiłem można odnieść do 1/2 Dadant

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/