FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witajcie. Chciałbym poznac wasze opinie na temat tych dwóch uli który lepszy i dlaczego? Prosił bym byście mi przybliżyli różnice w gospodarce miedzy nimi. Ja skłaniam się za dadantem 1/2 w gnieździe i w miodni. Nie wiem jak to jest z wymianą ramek w gdy w gnieździe jest dadant a nad nim nadstawki 1/2 dadanta. Może mi to ktoś wytłumaczyc?

Wymiana plastrów gniazdowych polega na tym że zimuje zwykle na 7 ramkach Dadanta w korpusie na wiosnę przytrzymuję ciasno ( nie spieszę się z dokładaniem ramek) gdy rodziny są silne od zaraz można dołożyć po 1 plastrze węzy jak odrobią i matka zaczerwi dodaję drugą i trzecią -- jest już 10szt ,,,, ok. 1-5 maja dodaję pół nadstawkę jako miodnię gdy robię odkłady z każdego ula zabieram minimum 2 ramki z czerwiem zastępując je węzą ( a że robię odkłady dzieląc pasiekę na pól z polowy uli biorę tylko czerw a z drugiej połowy po 2 ramki jedzenia ), to gdy za tydzień /dwa idę robić następną partię odkładów zaś z każdego ula zabieram 2 ramki
W tym momencie ok. 20-25 maja mam już odrobione po 6 plastrów węzy w każdym ulu
Czyli 90% gniazda na którym będą zimować

Na temat gospodarki w 1/2 - Temat jest >>>>>>> Tuuuutajjjjj<<<<< Zaloguj się by widzieć skany

A jeśli nie zamierzam robić odkładów?

W Skład ula Dadant stojak powinny wejść
- Jeden Korpus Gniazdowy 10 R
- Dwie pół nadstawki 1/2 po 10 R
Gdy nie chcesz robić odkładów to wymieniasz ramki w ten sposób że
Jak wcześniej napisałem do maja wymienisz tylko 3 szt - dodając węzę zamiast suszu
w maju nakładasz pierwszą pół nadstawkę jako miodnie gdy nasz już ja pełną ma gniazdo nakładasz drugą z 6 rameczkami suszu lub węzy ;; Ale z Korpusu gniazdowego wyciągasz dwa skrajne ramka ( na których zazwyczaj jest miód i bardzo mała ilość czerwiu ) odstawiasz na bok do skrzyneczki a gniazdo uzupełniasz węzą ( po takiej operacji masz w gniazdowym korpusie już 5 nowych ramek ) .
Teraz z pierwszej nadstawki wyciągasz dwie rameczki z miodem i kładziesz do tej z suszem po jednej stronie nakładasz nadstawki
pierwszą z suszem + te dwie odebrane z miodem czyli masz mieć w niej 8 rameczek 1/2 D na to nakładasz drugą nadstawkę pełna miodu minus te dwie co odebrałeś czyli tez masz tam 8 1/2D i teraz przez obie pół nadstawki wsuwasz dwie ramki z skrzyneczki - odebrane z gniazda .
Przy Miodobraniu je wycofujesz całkowicie duże ramki z miodni ( idą do topienia ) a z gniazda wyciągasz następne dwie skrajne i wstawiasz do miodni jak wcześniej
tym prostym sposobem masz wymienione 7 ramek czyli gniazdo jeżeli przy następnym miodobraniu powtórzysz ponownie i ponownie jesteś w jednym sezonie w stanie wymienić wszystkie ramki gniazdowe
Drugi ul z lewej to Dadant

To kol BoCiAnK już do tych odkładów ok 10 maja matki masz unasienione młode czy zapasowe zeszłoroczne?

A tak z ciekawości gdzie wyczytałeś że robię odkłady 10 maja naj wcześniej to robiłem 18 maja dodając mateczniki
Jaki byłby sens zimować matki cała zimę po to by dawać je do odkładów w następnym roku

A to widocznie zle zrozumialem czytając pierwszy post odpowiadający na pytanie w tym temacie. Dlatego byłem zdziwiony bo jak juz pisałeś zimowanie matek dla odkładów byłby bez sensu a hodowcy matek oferują matki przeważnie na początku czerwca lub koniec maja jednodniówki

To jacyś dziwnych masz tych hodowców ja od P MG brałem matki kiedyś już 15 Maja
inseminowane też już mżna mieć o tej porze