FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam . Chciałbym zapytać czy jest jakaś dużą różnica w ilości produktów pszczelich oraz różnica w gospodarowaniu w naszych warunkach na ramce
448x232 amerykański langstroth
Oraz
435x230 polski langstroth
I czy może langstroth amerykański jest lepszy od polskiej wersji ?
Z góry dziękuję za pomoc.

Zapoznaj się z tematem " Ul marzeń".

448 a 435 nie ma znaczenia.
Duże znaczenie ma wyskość ramki gniazdowej np: Medium,
W nowoczesnym pszczelarstwie korzystamy z jednej ramki w całej pasiece np: LN 2/3, LN 3/4, D17

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

Czuć tu jakiś kompleks. Nie wstydź się, że jesteś Polakiem i co za tym idzie, wszystko co robisz jest polskie. Nie ma czego.
Między wskazanymi przez ciebie wymiarami ramek jest mniej niż 4% różnicy. Sądzisz że to może mieć jakiekolwiek znaczenie?
Jako Polak powiem ci że polski jest lepszy, bo pasuje i do polskiego organizmu i dodatkowo do wymiaru dadanta.

Langstroth jest tylko jeden, ten 448 długości.
Polski LN to żaden LN tylko obniżona ramka Dadanta i ja się tej nazwy trzymam.
Jakbym miał wybierać między tymi dwoma to bym wybrał tą ramkę, która pasuje do wymiaru Dadanta. Łatwiej cokolwiek dokupić do tej ramki niż do LN amerykańskiego no i korpus ma ten sam wymiar zewnętrzny co dadant 10 ramkowy i wlkp 12 ramkowy więc łatwiej przejść na inny typ ula jakby co.
Poza tym różnica jest znikoma porównując te 2 ramki, bo to tylko niewiele ponad 1cm /niecałe 1,5cm/ w długości ramki. 1 cm który w przypadku kompatybilności z pozostałymi typami uli w Polsce może zrobić wielką różnicę.

W USA bedzie lepszy amerykanski, w Polsce bedzie lepszy polski z racji systemu miar pewnie. Nie wszystko amerykanskie jest lepsze, czasem bywa gorsze, np. do niedawna przed dyrekywami UE polskie kielbasy byly wspaniale, dzis wielu z Polonii i Polakow co przyjezdzaja do USA, mowi, ze taka na drewnie kielbasa wedzona to juz tylko w Chicago. Podobno UE z racji zdrowotnosci wedzenia na drewnie zabronila, ale na Wielkanoc jak nie wedzic przy butelece miodowki, toz to grzech wielki nie wedzic i nie wypic dla zdrowotnosci na Swieta!

Choc wedzic tez trzeba umiec. Mam dwoch wojkow, co maja obok domki wakacyjne nad lake-iem, i zawsze tam wedza. Raz tak wedzili, ze garaz sie spalil z wedzarka przed Wielkanoca, ale to dopiero wyszlo na Boze Narodzenie jak jeden sie wygadal, ze byla na dzialce straz pozarna, a oni dopiero zobaczyli, ze garaz sie spalil, jak uslyszeli syreny degustujac nalewke w jednym z domkow. Ciotka byla troche zdziwiona jak zajechala latem nad lake, bo nowy garaz sie pojawil i wedzarnia, ale nie drazyla tematu. Temat dopiero wyjasnil sie na Boze Narodzenie.

Cute story.

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Podatki:https://taxfinlaw.pl/podatkowyprzewodnik
https://g.co/kgs/8mMWUvQ