Różnica polega na tym że nie macie kałaszy, a druga że wasze pszczoły są chdowane na zimno i para się nie skrapla
| FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
| Ocieplenie ula styropianowego w marcu http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=24&t=2514 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | górski_pszczelarz [ 28 lutego 2010, 15:16 - ndz ] |
| Tytuł: | Ocieplenie ula styropianowego w marcu |
Mam pytanie do pszczelarzy gospodarujacych w ulach styropianowych. Posiadam ule styropianowe wielkopolskie od zeszlego roku. W tym roku pierwszy raz zimuje w nich pszczoly. Pszczoly zazimowalem w jednym korpusie wielkopolskim pod ktory podlozylem polnadstawke. Przez cala zime otwarty mialem jeden korek w powalce i w daszku, zeby nie zbierala sie wilgoc w ulu. Teraz zaczyna sie juz okres w ktorym matki pszczele rozpoczynaja czerwienie i w tym momecie pojawia sie moje pytanie. Czy nadal stosowac taka sama wentylacje jak w zimie, czy moze zatkac wszystkie otwory w powalce. Dodam ze wczoraj przetestowalem na jednym ulu zatkane wszystkie otwory i po dzisiejszym szybkim sprawdzeniu okazalo sie ze skroplila sie woda na powalce. Co robic, albo ewentualnie kiedy docieplic ule (czy jest to wogole potrzene)?? |
|
| Autor: | darius4257 [ 28 lutego 2010, 20:42 - ndz ] |
| Tytuł: | |
czesc miecio juz 16 lat jade na styropianach jeszcze zadna rodzina mi nie osypala sie .Wysle ci zdjeciatakich uli co ja mam .Jak zobaczysz na zdjeciach nie ma zadnych otworow wpowloce i w daszku tylko otwor z przodu 40X1,5cm i w dnie krata otwarta cala zime 10cm X20 cm.ten z przodu mam do polowy zamkniety czyli 20X1,5cm przez cala zime.Nad ramkami mam folie na ta zeby kondensowala sie woda ktora pszczoly pobieraja do karmienia larw(a nie moga przyniesc z dworu bo jest mroz i lezy snieg).Dokladnie popatrzysz w ul styropianowy to widzisz jak woda kapie po sciankachjesli rodzina jest slabsza i jest mroz a jak silna to jest sucho i cieplo,zdaza wypic kondensowana wode.W styropianowych nie ociepla sie dodatkowo .Wazne jest tez to jezeli na dworzu w lato jest 35 i wiecej stopni nie otwierac zadnych otworow w daszkach czy w korpusach , styropian chroni pszczoly przed przegrzaniem w lato a przed wyziebianiem w zime.Ul styropianowy powinien byc szczelny -----poruwnam go do gumowca z gumy szczelnego a dolem otwor wylotowy otwarty. 3 korpusy jak widzisz na zdjeciu nie maja zadnych dodatkowych dzior.Na twoim miejscu miecio pozaklejal bym te otwory w daszkach i w korpusach i nigdy ich nie otwieral w lato czy w zime.Daj folie nad ramki i leszczynke oklolo 8mm zeby chodzily swobodnie nad ramkami,pod folia.Gdy w drewnianych ulach w styczniu czy w lutym pszczoly dla rozwoju rodziny potrzebuja wody twoje ja maja zbieraja z foli a inne nie w drewnianych nie maja.Taka rodzina z wilgotnoscia w srodku rozwija sie diabelnie szybko Jak masz pytanie rzucaj..... |
|
| Autor: | górski_pszczelarz [ 28 lutego 2010, 21:03 - ndz ] |
| Tytuł: | |
Dzieki Darius. Ja wczoraj pozatykalem otwory w powalce i dzis dla pewnosci podnioslem korek i przerazilem sie tym ze woda skroplila sie na powalce i korki byly wilgotne od gory. Moze to bylo spowodowane tym ze podalem im wczoraj ciasto miodowo cukrowe. Takze na wszelki wypadek odchylilem do polowy jeden otwor w powalce. Boje sie troche ze jest za wilgotno i albo jak przyjda przymrozki pszczoly sobie nie poradza, albo wda sie jakies chorobsko:). No ale jak mowisz, zeby uszczelnic to sprobuje tak zrobic. A powiedz mi jeszcze Darius czy dalej masz otwory w dennicy czy moze juz je pozatykales?? |
|
| Autor: | darius4257 [ 28 lutego 2010, 21:21 - ndz ] |
| Tytuł: | |
hallo w dennicy mam otwory 20 cmX10 cm otwarte cala zime cale lato.Tylko wylotek zamykam do polowy czyli wylotek ma 20 cmX 1,5 cm.Jak sie woda skrapla to sie ciesz bedziesz mial b.duzo mlodych pszczolek--maja co pic w dzien i w noc.Ciasto jesli dajesz apifonde to bedzie wszystko ok ale jak sam mieszasz jakies pokarmy to uwazaj zebys nie przedobrzyl. W takim wypadku jak boje sie ze rodzina ma malo pokarmi podkladam pod folie garsc apifondy i obserwuje jak dlugo to jedza.U mnie w ulach pod folia zadnej kropelki pary odrazu ja zlizuja.poz.dla ciebie i pszczol----darek |
|
| Autor: | górski_pszczelarz [ 28 lutego 2010, 21:32 - ndz ] |
| Tytuł: | |
dzieki za wyczerpujaca odpowiedz:) jutro poprawie wentylacje w ulach. Mam jeszcze ostatnie pytanie. Kupilem ule od lysonia i mam dennice wysoka. Na dennice wsowana jest od tylu szuflada, ktora zakrywa dolne otwory w dennicy. Jak myslisz czy odkrecic ta szuflade tak zby otwory byly odsloniete, czy wystarczy szczelina miedzy otworami a szuflada zeby byla dobra wentylacja?? |
|
| Autor: | darius4257 [ 28 lutego 2010, 21:54 - ndz ] |
| Tytuł: | |
Hallo jak masz styropian a dennica jest z drzewa albo z plyty wiorowej to bedzie na niej grzyb trzeba uwazac.Ja mam w moich styropianach siatke przybita do plyty takiej wodno odpornej bo inne grzyb bierze.Nie wkladaj do dennicy zadnych szmat zadnych papierow kartonikow innych ocieplen uzywaj tylko folia styropian i plyty wodno odporne.ze wzgledu na grzyby.nie wiem co masz zrobic z ta dennica .najlepiej uzyj nosa powachaj jak poczujesz stechlizne wyjmij lub zobaczycz cos mokrego np nieodpowiednie deski w dennicy.Zrob aby na dnie ula lub wylot byl minimum 20X1.5 cm nie mniejszy pszczoly potrzebuja swierzego powietrza z dolu do wietrzenia ula w lato i w zime , takrze sam zdecyduj bo nie widze tego i nie odpowiem ci. poz darek |
|
| Autor: | SKapiko [ 28 lutego 2010, 22:28 - ndz ] |
| Tytuł: | |
Darek ty tam w Niemczech nie wiesz jakie Łysoń robi dennice. Miecio zapewne masz korki styropianowe włóż je na te pajączki i nic po za tym szuflady nie odkręcaj nadal będą na nią osypywać się zrzynki a i przy niskiej temperaturze też spadnie kilka pszczół |
|
| Autor: | górski_pszczelarz [ 01 marca 2010, 17:31 - pn ] |
| Tytuł: | |
Skapiko to powiedz mi teraz czy jakiekolwiek otwory w dennicy albo w powalce zostawic otwarte czy wszystko pozamykac i nie przejmowac sie skroplona woda na powalce?? |
|
| Autor: | darius4257 [ 01 marca 2010, 21:52 - pn ] |
| Tytuł: | |
hallo .moim zdaniem powinienes tak zrobic aby na dole zostawic otwor wylotowy otwarty. U mnie byloby to 40X1,5cm.A dno zostaw jak koledzy mowia bo nie widzialem takiego dna.CHociaz szukalem w internecie Lysonia.Jest duzy wybor uli styropianowych ---pierwszy raz cos takiego widze dziur w nich jakby ktos z kalasznika szczelal w nie, nie wiem czemu w niemczech nie ma nawet w 5 korpusach ani jednej dziury tylko nadole i w dennicy krata.MOze zamelduje tu w niemczech patent na te odpowietrzenia w daszku i w korpusach, ale nie wiem do czego one sluza?? |
|
| Autor: | Alex23p [ 01 marca 2010, 22:23 - pn ] |
| Tytuł: | |
Różnica polega na tym że nie macie kałaszy, a druga że wasze pszczoły są chdowane na zimno i para się nie skrapla
|
|
| Autor: | BoCiAnK [ 01 marca 2010, 22:34 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Ocieplenie ula styropianowego w marcu |
miecio pisze: Mam pytanie do pszczelarzy gospodarujacych w ulach styropianowych. Posiadam ule styropianowe wielkopolskie od zeszlego roku. W tym roku pierwszy raz zimuje w nich pszczoly. Pszczoly zazimowalem w jednym korpusie wielkopolskim pod ktory podlozylem polnadstawke. Przez cala zime otwarty mialem jeden korek w powalce i w daszku, zeby nie zbierala sie wilgoc w ulu. Teraz zaczyna sie juz okres w ktorym matki pszczele rozpoczynaja czerwienie i w tym momecie pojawia sie moje pytanie. Czy nadal stosowac taka sama wentylacje jak w zimie, czy moze zatkac wszystkie otwory w powalce. Dodam ze wczoraj przetestowalem na jednym ulu zatkane wszystkie otwory i po dzisiejszym szybkim sprawdzeniu okazalo sie ze skroplila sie woda na powalce. Co robic, albo ewentualnie kiedy docieplic ule (czy jest to wogole potrzene)??
A jaki dostawiłeś duży wylot ?? 
Bo moim zdaniem wentylacja w styropianie niczym nie odbiega od wentylacji w innym uli drewnianych , po prostu matki zaczęły czerwić i pszczoły z używają coraz więcej pokarmu bo muszą ogrzać czerw wyciąg ten pół korpus połóż na powałce i ocieplij wstawiając poduchę lub byle szmat
|
|
| Autor: | górski_pszczelarz [ 02 marca 2010, 16:42 - wt ] |
| Tytuł: | |
Oki wersja ostateczna. Zatkalem wszystkie korki i powiekszylem wylot ula. Dolny polkorpus zostawilem, zeby byla jakas poduszka powietrzna (tak aby nie wpadalo od razu zimne powietrze tylko troche sie zagrzalo). Wydaje mi sie, ze teraz beda mialy warunki jak w cieplarce:). Mam 2 ule drewniane to porownam sobie rozwoj w jednych i drugich w kwietniu przy przegladzie. |
|
| Autor: | anZag [ 02 marca 2010, 23:15 - wt ] |
| Tytuł: | |
Wszystko dobrze ,tylko wyciąg jeszcze ten półkorpus jeśli jest pusty i nie przesadzaj, z wielkością wylotka. Jeśli matka czerwi, troche pary skropli się na powałce. O tej porze się im woda przyda ,nie będą musiały nosić z zewnątrz, byle jej nie było za dużo. |
|
| Autor: | górski_pszczelarz [ 03 marca 2010, 16:22 - śr ] |
| Tytuł: | |
a dlaczego wyciagnac polkorpus?? Wplywa on cos negatywnie na rozwoj pszczol? A druga rzecz przy jakiej temperaturze moge ten korpus sciagac (8 C)?? |
|
| Autor: | SKapiko [ 03 marca 2010, 21:48 - śr ] |
| Tytuł: | |
wiosna jest przeważnie kapryśna i pół biedy jak jest przewaga ciepłych i bez wietrznych dni, pół korpus pod korpusem gniazdowym tworzy poduszkę powietrzną osłaniającą gniazdo przed gwałtownym wtargnięciem chłodnego powietrzy do gniazda to też wskazane jest aby ten pół korpus pozostał bynajmniej ja tak robię |
|
| Autor: | anZag [ 03 marca 2010, 22:38 - śr ] |
| Tytuł: | |
Moim zdaniem półnadstawka pod korpusem jeśli nie jest obsiadana przez pszczoły to dodatkowa pusta powierzchnia.Gdy matka zaczyna czerwić pszczoły w okolicach gdzie jest czerw muszą utrzymać temp. 35 stopni.Będzie im łatwiej jeśli będą miały mniejszą powierzchnie do ogrzania. Półkorpus można wyciągnąć nawet przy niższej temp. niż 8 stopni pod warunkiem że nie ma w nim pszczół. |
|
| Autor: | SKapiko [ 03 marca 2010, 23:27 - śr ] |
| Tytuł: | |
to powiedz mi dlaczego wprowadza się głębokie dennice skoro wolna przestrzeń pod ramkowa jest szkodliwa |
|
| Autor: | anZag [ 03 marca 2010, 23:44 - śr ] |
| Tytuł: | |
Głębokie dennice bardzo dobra sprawa, ale nawet w nie po oblocie wsuwa się pod ramki płytę lub inne ocieplenie. Pszczoły w marcu muszą mieć ciepło i to najlepiej jak najmniejszym wysiłkiem. Przez cały pozostały sezon od maja do lutego wolna przestrzeń pod ramkami nie tylko nie jest szkodliwa ale potrzebna. Mam na myśli lepszą wentylacje w ulu. |
|
| Autor: | mariuszm [ 04 marca 2010, 09:46 - czw ] |
| Tytuł: | |
anZag pisze: Moim zdaniem półnadstawka pod korpusem jeśli nie jest obsiadana przez pszczoły to dodatkowa pusta powierzchnia.Gdy matka zaczyna czerwić pszczoły w okolicach gdzie jest czerw muszą utrzymać temp. 35 stopni.Będzie im łatwiej jeśli będą miały mniejszą powierzchnie do ogrzania.
Półkorpus można wyciągnąć nawet przy niższej temp. niż 8 stopni pod warunkiem że nie ma w nim pszczół. Tylko temperatura 35 cm jest w gnieździe a nie w całym ulu .Czerw zawsze jest wygrzewany przez pszczoły czy to jest lato czy wiosna one obsiadając ramkę regulują temperaturę. W publikacji ostrowskiej o ile dobrze pamiętam był schemat rozkładu temperatur w ulu i w kłębie .Półkorpus jako poduszka powietrzna powoduje że powietrze wchodzące do ula nie schładza nagle gniazda jest ogrzewane przez to wokół kłębu Łatwiej pszczołom utrzymać dzięki temu temperaturę Pozdrawiam Mariusz |
|
| Autor: | górski_pszczelarz [ 04 marca 2010, 16:30 - czw ] |
| Tytuł: | |
mariuszm pisze: anZag pisze: Moim zdaniem półnadstawka pod korpusem jeśli nie jest obsiadana przez pszczoły to dodatkowa pusta powierzchnia.Gdy matka zaczyna czerwić pszczoły w okolicach gdzie jest czerw muszą utrzymać temp. 35 stopni.Będzie im łatwiej jeśli będą miały mniejszą powierzchnie do ogrzania. Półkorpus można wyciągnąć nawet przy niższej temp. niż 8 stopni pod warunkiem że nie ma w nim pszczół. Tylko temperatura 35 cm jest w gnieździe a nie w całym ulu .Czerw zawsze jest wygrzewany przez pszczoły czy to jest lato czy wiosna one obsiadając ramkę regulują temperaturę. W publikacji ostrowskiej o ile dobrze pamiętam był schemat rozkładu temperatur w ulu i w kłębie .Półkorpus jako poduszka powietrzna powoduje że powietrze wchodzące do ula nie schładza nagle gniazda jest ogrzewane przez to wokół kłębu Łatwiej pszczołom utrzymać dzięki temu temperaturę Pozdrawiam Mariusz[/guote] I właśnie dlatego mam pusty półkorpus na dennicy, a na nim własciwy korpus razem z ramkami. A do kiedy taka pusta nadstawka moze lezec na dennicy?? |
|
| Autor: | darius4257 [ 04 marca 2010, 18:16 - czw ] |
| Tytuł: | |
Hallo dokladnie czytalem i jestem zaskoczony dobrymi poradami, Obojetnie czy dennica bedzie duza czy malutka jak u mnie . mam 16 lat na styropianach i woda kapie po scianach i wszystko dziala rodziny sa wielkie. A co do wylotu to faktycznie zeby nie byl za duzy ,ale gorzej jak bedzie za maly .Gdy bedzie za duzy i do tego dojda mocne zimne wiatry z polnocy (beda wialy dokladnie w ul) rodzina wolniej bedzie sie rozwijac.Trzeba samemu zadecydowac o wielkosci otworu--najwazniejsze pozatykac wszystkie otwory w dachu i w korpusach.Widzialem najnowsze ule w niemczech nie ma zadnych otworow w dachu i korpusach tylko zmodernizowali dennice jest wysoka-mozna dolem dokarmiac .jest szuflada na warrose i kwas mrowkowy . jest duzo wygodniejszypoz darek |
|
| Autor: | górski_pszczelarz [ 04 marca 2010, 18:43 - czw ] |
| Tytuł: | |
hej darius. W jakiej cenie sa ule styropianowe w niemczech?? Masz moze jakis link do niemieckiego sklepu pszczelarskiego?? |
|
| Autor: | dewu [ 04 marca 2010, 21:41 - czw ] |
| Tytuł: | |
Jeszcze jedna ważną sprawą pustej przestrzeni pod ramkami przy zimowaniu to sprawa wiązania sie kłębu. Pszczoły zaczynaja wiazać kłąb od dolnej listewki ramek a czesto także i pod ramkami i jeżeli w dennica od ramki jest w odległości 2 cm to kłąb dochodzi do niej albo pszczoły wiażą się wyżej na ramkach i pod koniec zimy nie mają sie gdzie przesunąć szczególnie dotyczy to niskich ramek. |
|
| Autor: | darius4257 [ 04 marca 2010, 22:08 - czw ] |
| Tytuł: | |
hallo to tu gdzie mieszkam ----wejdz na gesamtkatalog i tam dlugo sie bedzie ladowac bo jest duzo artykulow tam sa ule itd.a monatsangebote --przecena dostaniesz za 83 euro -dennica 3 korpusy krata, 6 plastikow do ramek. plyta do dennicy i dekel-czyli dach-----http://www.wienold-imkereibedarf.de/index/monatsangebot.html-----ramki z drzewa ule z drzewa wszystko jest z polski ---poz darek |
|
| Autor: | darius4257 [ 04 marca 2010, 22:09 - czw ] |
| Tytuł: | |
http://www.wienold-imkereibedarf.de/index/ bienenwachs--wosk kosztuje jak czytasz 28 kg --8,50 za 1 kg |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|