FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 16:23 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 21 ] 
Autor Wiadomość
Post: 09 lipca 2012, 08:47 - pn 

Rejestracja: 19 marca 2012, 11:33 - pn
Posty: 84
Lokalizacja: Częstochowa i okolice
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Witam serdecznie.
Jako, że jestem tutaj nowy, kilka słów o sobie i pszczołach. Mam na imię Mariusz, pszczelarstwem zajmuję się od wiosny. Dostałem w spadku 2 zasiedlone ule warszawskie zwykłe. Obecnie mam już 5 rodziń i chęć rozwoju pasieki.

W czasie zimy mam zamiar wykonać kilka uli wielkoposkich i na wiosnę przesiąść się na ten właśnie typ ula. Teraz rodzi się pytanie, jak przesiedlić rodziny z warszawiaków, skąd pozyskać brakujący susz wielkopolski? Mam nadzieję, że doświadczeni koledzy coś podpowiedzą.

_________________
Jestem początkujący.....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2012, 11:16 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Susz będą pszczoły budować, większość suszu na początek wytniesz ze starych ramek i wprawisz w nowe. Nikt nie poleca porzyczania suszu.....

Teraz powinieneś już mieć pszczoły przesiedlone i w przyszłym roku było by łatwiej. Nawet przy podkarmianiu zimowym potrafią ramkę odbudować.

Pierwszy rok trudny ale w drugim dopiero widać że suszu brakuje - szczególnie do miodni.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2012, 13:21 - pn 

Rejestracja: 19 marca 2012, 11:33 - pn
Posty: 84
Lokalizacja: Częstochowa i okolice
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Niestety, w tym sezonie nie byłem w stanie przesiedlić pszczół z powodu braku czasu na zrobienie uli. Zakup też nie wchodził w grę bo buduję dom i każdy grosz potrzebny. Zostało mi dużo drewna z budowy, które aktualnie się suszy i w zimę będę budował ule. Na wiosnę odkłady i może do 15 uli dociągnę. Przed zimą planuje jeszcze ogrodzić pasieczysko i obsadzić drzewami.

_________________
Jestem początkujący.....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2012, 13:29 - pn 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
draco20051, w takim przypadku to chyba najlepiej wprowadzić ramkę 1/2 WLKP; wstawić do nadstawki 6 szt i niech ją zagopodarują.

w tym roku Gość kupił u mnie rójkę na WLKP i wyciął plastry i wstawił je do WZ. - to chyba w odwrotną stronę też się da zrobić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2012, 14:53 - pn 

Rejestracja: 19 marca 2012, 11:33 - pn
Posty: 84
Lokalizacja: Częstochowa i okolice
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Tak właśnie myślałem żeby wycinac i montowac do ramek wielkopolskich.

_________________
Jestem początkujący.....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2012, 20:02 - pn 

Rejestracja: 27 lutego 2011, 11:46 - ndz
Posty: 158
Lokalizacja: Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
draco20051 pisze:
W czasie zimy mam zamiar wykonać kilka uli wielkoposkich i na wiosnę przesiąść się na ten właśnie typ ula. Teraz rodzi się pytanie, jak przesiedlić rodziny z warszawiaków, skąd pozyskać brakujący susz wielkopolski? Mam nadzieję, że doświadczeni koledzy coś podpowiedzą.



W tym roku przesiedliłem kilka rodzin z warszawskich poszerzanych do wielkopolskich. Zrobiłem to w czerwcu - przygotowałem ule wielkopolskie ustawiłem w miejsce WP, matkę z pszczołami strząsnąłem do dolnego korpusu z suszem i węzą WL. Ramki warszawskie poszerzane z czerwiem wstawiłem nad kratę odgrodową do korpusu WL + 1/2 WL (weszły ale dołem opierały się o kratę) podpierając je z jednej strony listewką. Po wygryzieniu się pszczół wymieniłem ramki nad kratą na wielkopolskie. Było trochę problemu z dziką zabudową którą pszczoły zbudowały w wolnej przestrzeni.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2012, 21:20 - pn 
A ja zastanowiłbym się przynajmniej raz jeszcze czy na pewno chcesz mieć pasiekę z ulami WLKP.


Na górę
  
 
Post: 10 lipca 2012, 08:12 - wt 

Rejestracja: 19 marca 2012, 11:33 - pn
Posty: 84
Lokalizacja: Częstochowa i okolice
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
polskipszczelarz, rozwiniesz tamat ?

_________________
Jestem początkujący.....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2012, 13:52 - wt 
Moim skromnym zdaniem ul WLKP, jest niestety najpopularniejszym i najgorszym ulem w naszym kraju, powodem tego jest bezsensowna wysokość ramki (za niska na dobrą zimowlę i dobry bez ingerencji start wiosenny, gniazdo 10-cio ramkowe za ciasne ponownie trzeba kombinować i mógłbym wymieniać jeszcze przynajmniej kilka rzeczy które nie pomagają pszczelarzowi w gospodarce w takim ulu. Teraz mnie ta większość zlinczuje, za to co napisałem, ale tak to widzę jako praktyk, gdzie w pasiece obok uli WLKP są inne typy uli i mogę porównać jak to wygląda.

Tematu nie będę rozwijał, tak jak napisałem na początku postu to jest moje zdanie i oczywiście inni pszczelarze nie muszą się z tym zgadzać.


Na górę
  
 
Post: 10 lipca 2012, 13:59 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
polskipszczelarz, nie da sie nie zgodzić z małymi ale. wg. mnie jest lepsze rozwiazanie na LG 18 cm wtedy masz dwa korpusy i niewiele sie ul rózni od WP z tym ze masz dwa korpusy, temat rzeka, nie raz wałkowany,


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2012, 14:22 - wt 
Miałem nic więcej nie pisać, ale pokuszę się jeszcze o napisanie mojego rankingu.

Jeśli chodzi o ule stojaki czyli dwa typy ramek w jednym ulu to:

NUMER 1 !!!
Warszawski poszerzany korpusowy - fantastycznie się sprawdza bałem się, że wysoka ramka sprawi, że znaczna ilość miodu będzie jednak pozostawała nad czerwiem w części gniazdowej i tu miła niespodzianka miodu jest nie więcej niż żelazny zapas potrzebny do prawidłowego rozwoju a cała reszta jest w nadstawkach.

NUMER 2 !!!
Dadant w układzie korpus gniazdowy i nadstawki przynajmniej dwie.


Na górę
  
 
Post: 10 lipca 2012, 22:04 - wt 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
polskipszczelarz, Mariusz, jak wiesz to mam warszawskie poszerzane korpusowe 8 uli i wszystkie zasiedlone, oczywiście z ramką w ramce co sprawia, że co tydzień mogę spokojnie wirować znad czerwiu wszystkie 10 rameczek, to jest około 8 kg, bo jedna rameczka to około 0,8 kg co już sprawdziłem i tak też mam w leżakach, dosłownie, co tydzień z każdego ula mogę wirować 10 rameczek.Dzisiaj zaglądałem do leżaków i na 15 ramek mogę spokojnie wyciągnąć 15 rameczek z czego i tak jeszcze wianuszek zostaje nad czerwiem bez straty dla pszczół, oprucz miodni gdzie mogę wykręcać też i całe ramki wraz z rameczką.W korpusie jeszcze jest nadstawka 1/2 WL z 10 cioma ramkami, uważam że ta metoda ramki w ramce jest rewelacyjna, mimo dwuletniego doświadczenia z tą ramką, co Wiesz że Słonecki stosuje tą metodę około 40 lat. :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lipca 2012, 08:31 - śr 

Rejestracja: 03 lipca 2011, 19:53 - ndz
Posty: 276
Lokalizacja: Niepołomice
polskipszczelarz pisze:
Miałem nic więcej nie pisać, ale pokuszę się jeszcze o napisanie mojego rankingu.

Jeśli chodzi o ule stojaki czyli dwa typy ramek w jednym ulu to:

NUMER 1 !!!
Warszawski poszerzany korpusowy - fantastycznie się sprawdza bałem się, że wysoka ramka sprawi, że znaczna ilość miodu będzie jednak pozostawała nad czerwiem w części gniazdowej i tu miła niespodzianka miodu jest nie więcej niż żelazny zapas potrzebny do prawidłowego rozwoju a cała reszta jest w nadstawkach.

NUMER 2 !!!
Dadant w układzie korpus gniazdowy i nadstawki przynajmniej dwie.

Co do nr 2 to też wydaje mi się lepszy od wielkopolskiego. Co do nr 1 się nie wypowiem - choć miałbym tu właśnie obawy, że niewielki pożytek pójdzie do rodni nad czerw a nie do nadstawki - może te obawy są rzeczywiście nieuzasadnione.
Ul wlkp jest lansowany jako ul nowoczesny - czasem się słyszy, że ktoś przechodzi z D na Wlkp (będzie gospodarował bardziej "nowocześnie") - odwrotnie raczej nie. Na pewno łatwiej też sprzedać odkład, czy rodzinę na ramce wlkp. Wydaje się jednak, że nowoczesny D stojak z odejmowaną dennicą daje większe pole manewru i umożliwia nieco prostszą i nieco tańszą gospodarkę niż wlkp - jeśli rozpatrujemy gospodarkę typu gniazdo + nadstawki (możliwa 1 nadstawka mniej, mniej ramek).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lipca 2012, 12:48 - śr 

Rejestracja: 03 marca 2011, 19:29 - czw
Posty: 194
Lokalizacja: małopolska
Dla mnie numer 1 dadant 12 ramkowy miodnia i rodnia taka sama, choć korpus ciężki. Myślę nad zmianą na 4 korpusy o wymiarze 1/2 dadanta tylko tyle ramek drutować i dowozić do pasieki trochę ciężko będąc pszczelarzem niedzielnym bez samochodu.

_________________
wilczek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lipca 2012, 10:29 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Polbart napisze że najlepszy Langstroth a Cynig ze ostrowskiej i tym sposobem mamy przekrój prawie wszystkich uli dostępnych na naszym rynku. I wszystkie najlepsze :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lipca 2012, 11:06 - czw 
Witam.

Jeśli chodzi o ule wielokorpusowe z taką samą ramką w całym ulu to mój ranking przedstawia się następująco:

NUMER 1)
LANGSTROTH - dopasowany w swoich "wariacjach" z wysokością ramki do warunków pożytkowych

1/2 DADANT

UNIVERSAL - z ramką o wymiarach 360 X 159 mm

Kolejność jest tutaj obojętna te trzy rodzaje uli są według mnie numerem 1 !!!!

Całej reszty nie biorę pod uwagę bo ma zbyt dużo w mojej ocenie minusów :(

Pozdrawiam.


Na górę
  
 
Post: 12 lipca 2012, 11:17 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Panowie, wybór super ula, bez jego umocowania w konkretnych warunkach jest bezsensowny,
co z tego że dla jednego super ulem będzie np: 1/2 dadant jak dla kogoś innego takie korpusy będą np: za ciężkie do noszenia. Ktoś inny napisze że najlepiej to wielkopolski na pełnych ramkach ale przy innych pożytkach to znowu byśmy się nie doczekali do końca sezonu na ich zasklepienie.

Sądzę, że niepotrzebnie tęsknimy za unifikacją typu ula, teraz każdy może sobie dobrać to co mu pasuje i jest dobrze :)

Przy 4 ulach byłem zachwycony ulem Ostrowskiej, przy 30 rodzinach jestem bardzo zadowolony z wielkopolskich z nadstawkami 1/2, być może jak będę miał 300 rodzin to oszaleję z zachwytu nad langstrothami :) :) :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lipca 2012, 11:56 - czw 

Rejestracja: 03 lipca 2011, 19:53 - ndz
Posty: 276
Lokalizacja: Niepołomice
mendalinho pisze:
Polbart napisze że najlepszy Langstroth a Cynig ze ostrowskiej i tym sposobem mamy przekrój prawie wszystkich uli dostępnych na naszym rynku. I wszystkie najlepsze :haha:

Najlepszy jest ten na którym przy doborze odpowiedniej gospodarki i pszczoły dla danej bazy pożytkowej czas obsługi będzie najkrótszy. Większości poszukujących o to chodzi. Dla hobbystów, którzy mają ograniczony czas (pracują) i oddalone pasieki często też.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lipca 2012, 18:49 - pn 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
w temacie:
w weekend popatrzyłem na ramki WZ i stwierdziłem że szkoda ciąć przez czerw aby je wpasować w WLKP, ponadto WZ jest znacznie węższa i moze być ciężko ją ustabilizować.
dla ścisłości podaję że jest to rój z 7 czerwca i matka już ładnie się rozczerwiła, chyba 6 WZ a ograniczyły ją ścianą pierzgi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lipca 2012, 06:29 - wt 
jino2 pisze:
w weekend popatrzyłem na ramki WZ i stwierdziłem że szkoda ciąć przez czerw aby je wpasować w WLKP, ponadto WZ jest znacznie węższa i moze być ciężko ją ustabilizować.
To nie problem tylko kwestia umiejętności, jeśli byś to zrobił jeszcze w tym tygodniu to ok później już bym nie przesiedlał, dopiero na wiosnę bym to zostawił z uwagi na to iż przesiedlając zmieniasz układ komórek i pszczoły muszą go poprawić po wygryzieniu się młodych a to o tej porze roku nie jest już wskazane by rodzina się odpowiednio jeszcze rozwinęła do zimowli. :wink:


Na górę
  
 
Post: 17 lipca 2012, 20:12 - wt 

Rejestracja: 03 lipca 2011, 19:53 - ndz
Posty: 276
Lokalizacja: Niepołomice
Z warszawiaków łatwiej przesiadać się na dadanty.
Cordovan pisze:
jino2 pisze:
w weekend popatrzyłem na ramki WZ i stwierdziłem że szkoda ciąć przez czerw aby je wpasować w WLKP, ponadto WZ jest znacznie węższa i moze być ciężko ją ustabilizować.
To nie problem tylko kwestia umiejętności, jeśli byś to zrobił jeszcze w tym tygodniu to ok później już bym nie przesiedlał, dopiero na wiosnę bym to zostawił z uwagi na to iż przesiedlając zmieniasz układ komórek i pszczoły muszą go poprawić po wygryzieniu się młodych a to o tej porze roku nie jest już wskazane by rodzina się odpowiednio jeszcze rozwinęła do zimowli. :wink:

Komórki rzeczywiście są zbudowane tak aby pasowały do miejsca w którym pszczoły odciągnęły plastry - ich przestawianie zaburza ten układ, a rotowanie zaburza ten układ poważnie - więc w drugiej połowie lata jak się nie musi to lepiej nie kombinować.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 21 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji