FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam, chciałbym stworzyć silny odkład i jednocześnie wymienić kilka matek w pasiece. Gospodaruje w ulach ostrowskiej. Nie posiadam matki dla tego odkładu więc planuję wychować w nim matki, w takiej ilości by wystarczyło dla samego odkładu i na wymianę w pozostałych ulach. Proszę o radę czy jest to dobry pomysł. Dziękuję i pozdrawiam.

Jest to pomysł "dostateczny"
Dużo lepszym rozwiązaniem jest zakup matek nieunasienionych i podanie ich do odkładu. Przynajmniej masz w miarę pewny materiał, no i nie musisz czekać na wygryzienie się matki.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Zdecydowanie zakup nowe matki jednodniówki w cenie 17-20 ,a unikniesz z pewnością wielu kłopotów związanych z wychowem matek. Nie wiem ile jest to kilka ,ale lepiej mieć matki oznakowane ,od hodowcy ,który sie tym zajmuje zawodowo.Chyba ,że masz doświadczenie i wiedzę to już twoja sprawa.ja zakupiłem takie. Oby tylko przyjęły sie do moich ,sorry teścia kundelków
http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/vie ... 6446#76446

Kolega pszczelarz zakupił 5 matek do odkładów i wszystkie mu zjadły jaskółki. Na szczescie ja zrobiłem sobie 3 odkłady i jemu dałem do tych 5odkładów matki . Po prostu założyłem lokówki i matki z lokówek jemu dałem. Zaglondał wczoraj i wszystkie żyły za 4 dni spodziewa się jajeczek.Kolega chce kupić matkie reproduktorkie zeby mieć swoje matki na drugi rok. Pozdrawiam miły_marian

Dziękuję za porady koledzy.

Pomysł jest taki se tam ale każdy ma swoje zdanie
Ja bym nie hodował matek na Twoim miejscu tylko kupił tyle ile masz uli
w zależności ile masz korpusów na ulu przeznacz najwyższy oddziel go podwójnie folią albo powałką odwróć o 180st i po miodobraniu poddaj tam matkę (tylko musisz mieć otwór w korpusie jako wylotek mały ) jak się matka unasienni i zacznie czerwić to zniszcz stare i połącz