FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Jak zasiedlić pół nadstawkę wielkopolską jak nie mam suszu tylko węzę. Pszczoły same przejdą do pół nadstawki bez podania do nadstawki ramki z czerwiem na wygryzieniu?
Z góry dzięki za odpowiedź.[/i]

_________________
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie, o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat najmniej się spodziewasz.

A teraz jaką masz ilość korpusów jeden czy dwa?

Mam jeden korpus gniazdowy z odkładem i w tym tygodniu myślę, że odbudują ramkę z węzą i będą na 10 ramkach. Zaznaczam że zaczynam z pszczelarzeniem i nie mam suszu tylko węzę.
Mam jeszcze rujkę w innym korpusie ale tam na razie siedzą na 7 ramkach gniazdowych.

_________________
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie, o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat najmniej się spodziewasz.

Jak masz pożytki i będziesz miał odbudowane 10 ramek gniazdowych położysz sobie kratę na to półnadstawkę z samymi ramkami z węzą i niech się bawią.

Włozyć ramkę z nadstawki na skraj gniazda, gdy zaczrewią to przenieść do półnadstawki.

Gdybyś podał w maju lub na początku czerwca to by spokojnie wezę obciągneły w nadstawce a w tej chwili juz szczyt rozwoju minął i juz słabiej ciągną i łatwiej by im poszło gdyby kilka ramek były przynajmiej częściowo wyciągnięte.

jak dopiero odbudowują ostatnią ramkę, to jeszcze trochę czasu minie nim będą potrzebowały nadstawę na dalszy rozwój.
Jak nie masz pożytku to karm rzadkim syropem co kilka dni. I obserwuj co się dzieje, bo czasami odkład zamiast pójść w górę do półnadstawki, woli budować dziką zabudowę w dół.

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

Jeśli kolego masz silną rodzinę oraz pożytek produkcyjny to dawaj kratę i na wierzch półnadstawkę.

Daj z 2 ramki węzy do korpusu gniazdowego jesli po 3 dniach zobaczysz, że ładnie ja pociągnęły, wtedy daj półnadstawkę. Jeśli nie będą nadbudowywały węzy w gnieździe nie ma sensu wstawiać półnadstawki ze 100% wezy.

_________________
kamyk

[/quote]
tak zrobiłem i nie chcą sie "bawić"

_________________
Pozdrawiam Mariusz

Wyjmij kratę na dwa dni, odciągną częściowo ramki ale matka nie wejdzie jeszcze na nie, za dwa dni kratę założysz a już będą dalej działały.

tak zrobiłem i nie chcą sie "bawić"[/quote]

A masz silną tą rodzinkę

rodzinka bardzo silna budują dzika zabudowę od dołu(odległość od dennicy do ramek 3 cm) a do góry nie chcą przechodzić

_________________
Pozdrawiam Mariusz

mauro, daj nadstawkę na dół. albo jedną ramkę gniazdową powieś tak żeby wisiała i w nadst i w gnieździe

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

ok jutro spróbuję

_________________
Pozdrawiam Mariusz

mówię wyjmij na dwa dni kratę i nic nie musisz przestawiać na dół ani wieszać ramki gniazdowej w nadstawce.

Cordovan, ta a agi ci już poszły w nadstawkę? te reprodukcyjne o których kiedyś pisaliśmy? bo moje niby są ale opornie im idzie zagospodarowywanie jej, a wylot cały oblepiony i w ulu masa pszczół... a nadstawki niet, czy z kratą czy bez.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Kolego one się szykują na drzewo zrób przegląd w tej rodzinie .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Moje weszły własnie jak zdjąłem kratę, w ciągu dwóch ni odciągnęły 6 połówek w 3/4 a 4 w 1/3 , założyłem kratę i dokończyły robotę, odbudowują teraz trzecią dziesiątkę z węzą ale zawsze półkorpus z samą węzą daję teraz już bez kraty nad gniazdo a na to dopiero już odbudowane na miodek. Matka nie przejdzie bo oddziela ją od miodni półkorpus węzy, jak podciągną daje kratę na gniazdo.

niby dlaczego bo budują na dziko od dołu - nonsens. Nie oznacza to jednak że kolega nie powinien zrobić przeglądu.

Cordovan, u mnie się tak nie da, są w ulu WP:D a kratę też miały zdjętą, i nic;D wstawiłem im teraz ramkę z czerwiem z innego ula, gdzie źle założyłem kratę i matka zaczerwiła kilka rameczek. i pooowoli się zagospodarowywują.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

da się tylko trzeba zmniejszyć im ilość ramek na dole a kratę jeśli boisz się że matka przejdzie daj poziomo ale metalową.

Cordovan, no mniej jak 10 to im nie dam;D nie myślę za nimi latać po drzewach:D a kraty metolowej to ja im nie myślę sprawiać;D nic z tego prezentów nie będzie nie mogę aż tak wyróżniać jednej rodziny. co na to powiedzą inne? a kratę boczną mają, i jakoś mogą przez nią przeleźć;D

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Przy ramce wp matce starczy 7 ramek na czerwienie, wejdą ci szybciej w nadstawkę, jak odciągną tylko połowę dołożysz im ramek na dół, przecież nie wyroją ci się w ciągu trzech dni ( bo tyle im dasz na odciągnięcie węzy) jak im zacieśnisz dół a dasz w zamian za to górę.

Cordovan, Przemku nie ucz ojca dzieci robić dobrze? bez obrazy. węzy to nawet nie chcą wąchać;D od wiosny odbudowały aż 2 ramki WP, gdzie inne 5-6, nic się nie stanie jak tej nadstawki nie zagospodarują, mnie to rybka, bardziej traktuję to jak jakiś ewenement, taka ciekawostkę:D

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Nioe obrażam się i nie pouczam a sugeruję jedynie. Co ty masz za pszczoły że odciągnęły ci dopiero po 2 czy nawet 5-6 ramek wp. U mnie w wz odciągnięte po 8 ramek gniazdowych i po 8 nadstawek wielkości połowy gniazdowej czyli jakby łącznie liczyć po 12 dużych, w ulach wlkp całe gniazda 10 nowa woszczyna a teraz odciągają nadstawki.

Cordovan, mówiłem tylko o gniazdowych, mi starczy jeśli odciągną 8 czyli tyle ile dostana na zimę, a nadstawkowych odbudowały już po jakieś 20 szt. czyli całą miodnię górną.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

nastroju rojowego nie ma, wyciągnąłem krate zobaczymy....

_________________
Pozdrawiam Mariusz

tak zrobiłem i pomogło budują jak szalone dzięki Cordovan

_________________
Pozdrawiam Mariusz

Tylko zajrzyj po dwóch dniach i jak jest matka to zgoń ją na dół jeśli ma miejsce do czerwienia i połóż kratę bo zaczerwi ci całą nadstawkę, jeśli matka ci nie zaczerwiła jeszcze nadstawki a nie ma na dole miejsca to daj drugi półkorpus z węzą i postaw na gniazdowym ale nad gniazdem kraty nie dawaj, kratę daj dopiero na ten półkorpus i na to ten półkorpus co masz teraz i co odciągają węzę. Pozwól wtedy matce zaczerwić jedną półnadstawkę, jak zaczerwi, matkę zgoń na dół bo do tego czasu zrobi jej się miejsce po wygryzającej się pszczole w gnieździe, czerw w nadstawce jak się wygryzie to wzmocni ci się woszczyna a do tego korpusu co teraz odciągają będą na samą górę nosiły miodek skoro już zaczęły budowę i jadą solidnie. Przejrzyj ramki w półkorpusie i napisz co tam się dzieje i czy nie ma jaj i matki oraz napisz jaką masz sytuację w gnieździe.

załozyłem kratę ,matka cały czas jest w gnieździe ,miejsce na czerwienie ma ,więc chyba nie zaczerwiła półkorpusu.Ramki jeszcze nie calkiem odbudowane a już noszą miodek.
jeszcze jedno pytanie kiedy dokładać jeszcze jeden półkorpus z węzą jak zaczną zasklepiać miód?

_________________
Pozdrawiam Mariusz

Jeszcze jedno pytanie - może nie dawac w ogóle kraty, a ramki szerokie??? Jakie jest Kolegów zdanie???

nadstwaka z miodem działa jak krata odgrodowa.
równiez w ramkach poszerzonych matka niechetnie czerwi

_________________
diem perdidi

ta... w teorii. Jedna czerwi inna nie.

Kiedy ten obecnie jaki masz założony będzie w 3/4 podlany miodem i od góry zaczną miodek poszywać dajesz go w górę a pomiędzy niego a rodnię znów półkorpus węzy, tyle że już kraty nie musisz zdejmować z nad gniazda bo mając korpus miodnię na górze będą przechodziły i odciągały węzę w tym wstawionym.


arturrex, nieprawda i nie zawsze, sprawdza się to jedynie przy pszczołach kaukaskich, marcyha, można ale jak matka będzie miała mało miejsca w gnieździe a boczne ramki w gnieździe pszczoły zawalą pierzgą i miodem to zgryzą woszczynę w tej szerszej nadstawce i matka i tak tam wejdzie i zaczerwi nadstawkę.

to nie tak działa jesli jest duzy pozytek, matka ma miejsce do czerwienia wtedy zaleja nakropem i po sprawie ale jak włozysz nadstawke a nie ma pozytku to sie tam mamusia moze wpakować taką nadstawke daje sie kiedy zaczyna cos nektarować, poszezane ramki ktos wymyslił bo tam wiecej miodu wchodzi, a nie ze matka nie czerwi jak ma miejsca pod dostatkiem to sie bedzie ociagac ale jak nie bedzie miała to zerna i pojdzie czerwić

[quote]
ok dzieki

_________________
Pozdrawiam Mariusz

Cordovan, sali, dziękuję za odpowiedzi. Gdzieś czytałam, że mamuśka nie czerwi w szerokich, bo nie dosięga kuperkiem do dna. A tu się okazuje, że jej skrócą komórki jak potrzeba. Powiem Wam, że im więcej wiem o pszczołach, tym bardziej mnie zachwyca ich mądrośc

podpowiedzcie czy teraz w lipcu pszczoły będa budować węzę w pół nadstawce?

_________________
Pozdrawiam Mariusz

Będą , mocna rodzina i duży pożytek .