Jarek pisze:
Witam.
W chłodniejsze dni nie było problemu lecz przy dzisiejszej pogodzie sporo pszczół siedzi mi przy wlotkach i wentyluje.
Muszę poprawić wentylację w swoich ulach.
Jak mogę to zrobić?
Nie mam siatki powałkowej tylko beleczki w górnym korpusie między ramkami.
Nie są one szczelne więc może wystarczy wywiercić drobnym wiertełkiem trochę otworków w w przedniej ściance daszku? Czy mimo słabej wentylacji pszczoły zakitują przestrzeń między beleczkami i obiegu powietrza nie będzie ponownie?
Co poradzicie koledzy pszczelarze?
W chłodniejsze dni nie było problemu lecz przy dzisiejszej pogodzie sporo pszczół siedzi mi przy wlotkach i wentyluje.
Muszę poprawić wentylację w swoich ulach.
Jak mogę to zrobić?
Nie mam siatki powałkowej tylko beleczki w górnym korpusie między ramkami.
Nie są one szczelne więc może wystarczy wywiercić drobnym wiertełkiem trochę otworków w w przedniej ściance daszku? Czy mimo słabej wentylacji pszczoły zakitują przestrzeń między beleczkami i obiegu powietrza nie będzie ponownie?
Co poradzicie koledzy pszczelarze?
Zakleją te szparki przy beleczkach. Otwory wentylacyjne w daszku na pewno nie zaszkodzą, ale też niewiele pomogą. Jak masz wkładkę wylotową to ją zdejmij. No chyba,że rodzina słaba i grozi rabunek. Dennica z siatką byłaby dobra,ale nie ma co się zamartwiać. Pszczoły zawsze wentylują.Raz mniej raz więcej. Ja mam kilka dennic z siatką i mimo to silniejsze rodziny mają na progu wentylatorki. A jak słońce wyjrzy z za domu i przygrzeje ule,do tego parówa jak dziś to w wszystkie wietrzą. Poradzą sobie, a dennie z siatką możesz zawsze kupić albo zrobić.
