FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam postanowiłem założyć odrębny temat ponieważ poprzednie moje pytanie po prostu zaginęło w tłoku postów. Niedługo chcę rozpocząć budowę uli i będą one takie jak w temacie. Chcę się dowiedzieć co sądzicie o mojej koncepcji. Od środka sklejka wodoodporna 4 mm. Jęśli ktoś takiej używa to bardzo bym prosił o opinie jak się sprawuje. W środek 3 cm styropian. A na zewnątrz płyta pilśniowa. Wiem, że może nie jest najlepsza, ale to kwestia ograniczania kosztów. Czym proponujecie zabezpieczy?


Proszę o szczere rady

Zamalujesz porządnie tą osb i ul będzie trwały. Styropian nie przepuszcza wilgoci więc i sklejkę w środku możesz zastąpić pilśnią. Wentylacja jakaś zmyślna - np otwarta dennica i będzie dobrze.

fb01667,

Jak chcesz tanio to jedź do tartaki, kup deche szalunkową calówkę i z niej zrób korpus. A jak chcesz dobrze to zrób np: tak jak pokazał Bociank na swoich zdjęciach krok po kroku.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Do tych rodzi co mam za zimowane musiałem w tym roku dorabiać nadstawki, więc trochę pojęcia w budowaniu mam i to wykorzystam z pewnością. Zależy mi jednak, żeby moje nowe ule nie straszyły na pasieczysku więc będę się starał wykonać je w prawidłowy sposób. Jeden z naszych kolegów podpowiada mi nawet aby wykonywać jedno ścienne korpusy

Nie słuchaj go

gosc wioske obok w warszawiaku ma sklejke wod. tylko ze 10 badz 12mm a mysle ze z 10 lat ule maja napewno, to wszystko wyglada idealnie. 4mm nie wiem czy nie za chuda, zeby ci sie nie po wichrowalo, choc to tylko moje domysly

tez dawalem 3 do swoich, ale jak bym teraz robil to dawal bym 2

ten gosc obite ma te warszawiaki wlasnie pilsnia i z tego co widze farba sie luszczy i odchodzi po malu.
Ja mam wlp. i tez obilem pilsnia i jak narazie wszystko w pozadku, tylko ze dopiero 2 lata maja, zapewne z czasem tez farba zacznie odchodzic.
Jak bedziesz obijal pilsnia to na wszystkich rogach daj sobie kawalek klocka (deseczki jakiejs), przybijesz pilsnie na rogach do tej listewki i wtedy nie bedzie ta pilsnia odchodzic a co za tym idzie mrowki nie wyniosa styropianu. Niestety ja tak nie zrobilem
pozdr palmus

Spotkałem się z opinią, że od zewnątrz najlepiej obić pilśnią, ale chropowatą stroną od zewnątrz, farba się nie łuszczy bo ma inną strukturę . Tylko najpierw trzeba pokostem lnianym przed olejną farbą pomalować



na rogach chcę dać drewniane kątowniki stolarskie fajnie się kąponują i dobrze wykańczają całość

Dobrze kombinujesz, ale pomaluj raczej bezposrednio Altax'em (dawny Altaxin), w sklepie ci podpowiedza - dwie warstwy wystarcza. Bez pokostu.

a jaki rodzaj tego altaxu użyć olej do drewna czy też woskowy. Po twoiej odpowiedzi od razu sprawdziłem i znalazłem narazie te dwa rodzaje

Za tydzien odpowiem Tobie na pw, bo musze pojechac do pasieki i przeczytac na opakowaniu.
Gdyby mi sie zapomnialo, nie wahaj sie przypomniec, bo rzadko siadam do klawiatury, gdyz jestem zajety.
Mam tym pomalowane stojaki pod ule i zadna zmora nie jest w stanie ich 'nadwerezyc' - wilgoc, deszcz, snieg, mroz, itp.
Do malowania korpusow z drewna czy plyty sa rewelacyjne, a mam gdzie na to popatrzec, aby nabrac pewnosci, ze tak jest.