FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Jaki daszek w ulu bez powałki? http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=24&t=8543 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | górski_pszczelarz [ 08 listopada 2012, 22:25 - czw ] |
Tytuł: | Jaki daszek w ulu bez powałki? |
Koledzy, Zastanawiam się, aby zamiast powałki zastosować folię w nowych ulach wielkopolskich z dennicą siatkową. Jaki daszek potrzebny jest do takiej konstrukcji? Czy nie wystarczy zwykły daszek z wyciętymi z boku otworami wentylacyjnymi, czy musi być dobrze ocieplony? Czy na taką foliową "powałkę" należy stosować ocieplenie np. w postaci poduszek żeby nie dopuszczać do przegrzewania gniazda w lecie i wyziębienia w zimie? Proszę osoby które pracują w ten sposób o poradę. Jaka podkarmiaczka będzie najodpowiedniejsza do takiej konstrukcji (myślę że ramkowa, ale może ma ktoś inne zdanie). Za wszelką pomoc z góry dzięki. |
Autor: | marcing [ 08 listopada 2012, 22:57 - czw ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
Może być bez ocieplenia ale z grubszej deski ja takie posiadam tylko że u mnie jest ok 6cm przerwy nad ramkami i w sezonie muszę stosować folię bo budują dziką zabudowę ale na jesień bez niej i wilgoci nie mam. Przegrzewać się nie przegrzewają chyba żebyś papą pokrył to może i bez żadnych otworów wentylacyjnych bo nie potrzeba |
Autor: | polbart [ 09 listopada 2012, 04:07 - pt ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
Ocieplony daszek i nie masz problemów z folią czy to przy wietrze, czy na przedwiośniu, czy w lecie czy pszczelarstwie naturalnym. Pszczoły w dziupli na okrągło, troszkę mają nad głowami... ![]() Od spodu zimną podłogę. W zaaplikowanych im przez nas pudełkach, mają siatkę. Pozdrawiam, polbart |
Autor: | marcing [ 09 listopada 2012, 14:05 - pt ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
Do celowo będą powałki zamiast folii a konstrukcja dachu akurat przy tych wariantach nie ma znaczenia ważne żeby teleskopowo nachodziły na ul a powietrze zamknięte pod daszkiem też jest dobrym izolatorem |
Autor: | JM [ 31 grudnia 2012, 15:40 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
Chciałbym prosić kolegów o opinię w sprawie luzu bocznego przy stosowaniu daszka ocieplonego nakładanego na ul teleskopowo. Ponieważ mam już zbudowane korpusy i jestem na etapie budowy daszków zastanawiam się, ile będzie najlepiej pozostawić luzu między korpusem a bocznymi ściankami daszka? Myślę, że 0,5 cm z każdej strony, ale może lepiej 1 cm? |
Autor: | emka24 [ 31 grudnia 2012, 15:51 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
JM pisze: Myślę, że 0,5 cm z każdej strony, ale może lepiej 1 cm? 0,25 cm z każdej strony-ja tak mam. |
Autor: | kulka96 [ 31 grudnia 2012, 16:01 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
Zrób daszki POLBARTOWSKIE widać je na filmie http://www.youtube.com/watch?v=_nc-tdfVLpg Wewnątrz przybita jest listwa po obwodzie tak by nie gnieść pszczół o wysokości max 0,7 cm Ta listwa siada na korpusie. |
Autor: | JM [ 31 grudnia 2012, 16:29 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
kulka96 pisze: Zrób daszki POLBARTOWSKIE widać je na filmie Z tą listwą mam zamiar dokładnie tak właśnie wykonać.http://www.youtube.com/watch?v=_nc-tdfVLpg Wewnątrz przybita jest listwa po obwodzie tak by nie gnieść pszczół o wysokości max 0,7 cm Ta listwa siada na korpusie. Ala zastanawiam się nad luzem bocznym, między teleskopowo nasuwanym daszkiem, a zewnętrznym obrysem korpusu. 0,25 cm jak podaje "emka24" wydaje mi się zdecydowanie za mało z powodu możliwych niedokładności w wymiarach daszka i korpusu jak również z powodu możliwych deformacji wynikających z paczenia się drewna. Obstawiam 0,5 cm lub nawet 1,0 cm z każdej strony. Jak koledzy to mają u siebie i co o tym sądzą? |
Autor: | kulka96 [ 31 grudnia 2012, 16:33 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
Wystarczy daszek większy o 1 cm od korpusu.Głębokość nałożenia też nie większa niż 3-4 cm Głębszy będzie Ci się klinował sam z siebie, a jak przykitują to jeszcze gorzej. |
Autor: | JM [ 31 grudnia 2012, 16:39 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
Dziękuję, ale o 1 cm większy w sumie, czy o 1 cm z każdej strony? |
Autor: | marcinbzyk [ 31 grudnia 2012, 16:47 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
ja robilem 0,5cm i Leszek tez tak robi specjalnie po to do niego dzwonilem ![]() |
Autor: | JM [ 31 grudnia 2012, 16:54 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
Bardzo dziękuję. To jeszcze przy okazji zapytam, czy w takich powałko-daszkach pszczółki robią nadbudowę między ramkami i daszkiem, bo jeżeli tak to może jednak dodatkowo stosować folię na korpus? Wtedy daszek nie byłby przykitowany ani połączony nadbudówkami? |
Autor: | kulka96 [ 31 grudnia 2012, 16:56 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
Kitują jak odległość od ramek do daszka jest więcej jak 1 cm parę komórek zawsze zrobią Ale tylko parę. |
Autor: | Jerzy [ 31 grudnia 2012, 16:59 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
JM pisze: kulka96 pisze: Zrób daszki POLBARTOWSKIE widać je na filmie Z tą listwą mam zamiar dokładnie tak właśnie wykonać.http://www.youtube.com/watch?v=_nc-tdfVLpg Wewnątrz przybita jest listwa po obwodzie tak by nie gnieść pszczół o wysokości max 0,7 cm Ta listwa siada na korpusie. Ala zastanawiam się nad luzem bocznym, między teleskopowo nasuwanym daszkiem, a zewnętrznym obrysem korpusu. 0,25 cm jak podaje "emka24" wydaje mi się zdecydowanie za mało z powodu możliwych niedokładności w wymiarach daszka i korpusu jak również z powodu możliwych deformacji wynikających z paczenia się drewna. Obstawiam 0,5 cm lub nawet 1,0 cm z każdej strony. Jak koledzy to mają u siebie i co o tym sądzą? Kolega "emka24" bardzo dobrze Tobie radzi. Te 0,5 cmm (= 5 mm) wynika chyba z sumowania "luzu" po obu stronach. To jest absolutnie wystarczajace, inaczaj daszek bedzie Ci sie "chlapal". Nie ma obaw o klinowanie sie. Mam zrobione dokladnie tak, jak tu pisze i jest super. Korpusy tylko bezfelcowe. Jasne, ze caly ul ze wszelkimi szczegolami powinien byc wykonany dokladnie, a widac ze zdjec, ze potrafisz to osiagnac. |
Autor: | kulka96 [ 31 grudnia 2012, 17:06 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
Sory aż poleciałem zmierzyć rzeczywiście 0,5 cm wystarczy czyli po 2,5 mm z każdej strony |
Autor: | marcinbzyk [ 31 grudnia 2012, 17:08 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
zalezy jakie masz korpusy czy masz przestrzen nad ramkam,i, mnie marcin robi tak ze mam 0,5cm nad ramkami do daszka przybijam listewkę 0,5cm i w sumie mam 1cm |
Autor: | JM [ 31 grudnia 2012, 17:16 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
Jeszcze raz bardzo dziękuję. Będę robił tak jak radzicie, po 2,5 mm z każdej strony. Nad ramkami będzie 8-10 mm więc też powinno być OK. Najlepsze życzenia Noworoczne!. |
Autor: | Jerzy [ 31 grudnia 2012, 17:25 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
marcinbzyk pisze: zalezy jakie masz korpusy czy masz przestrzen nad ramkam,i, mnie marcin robi tak ze mam 0,5cm nad ramkami do daszka przybijam listewkę 0,5cm i w sumie mam 1cm To w koncu o jakich "luzach" tu mowisz, bo cos chyba sie "pokielbasilo"? Czym innym jest "luz" - to nieco wiekszy obwod wewnatrz daszka, a wiec ta jego czesc, ktora nakladasz, zebys nie musial wciskac jak nakrywki na pudelko z pasta do butow. Ty piszesz o przestrzeni ponad ramkami, czyli miedzy powalka, a gornymi beleczkami ramek najwyzszego korpusa, inaczej: miedzy daszkiem a ramkami w gornym korpusie i napewno Kol. Leszek o tym Tobie mowil - tutaj jasne, ze 10 mm i to jest odrebna sprawa. "Zusammen do kupy" - luz naookolo po 0,25 z kazdej strony, a nad ramkami 10 mm. Nie wiem, moze jeszcze nie jasno? ![]() |
Autor: | marcinbzyk [ 31 grudnia 2012, 17:34 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
po prostu kolega Jerzy zebral wszystkie nasze posty w jeden i doszlismy do sedna sprawy ![]() |
Autor: | Jerzy [ 31 grudnia 2012, 17:37 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
marcinbzyk pisze: po prostu kolega Jerzy zebral wszystkie nasze posty w jeden i doszlismy do sedna sprawy ![]() Dzieki za 'gratulacje'! ![]() Kiedy napisalem i wkleilem, to dopiero zobaczylem, ze byli szybsi ode mnie, ale widocznie wiek sprawia, ze i refleks nieco dluzszy - po prostu, jak zycie. ![]() ![]() |
Autor: | Jerzy [ 31 grudnia 2012, 17:40 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
Aha, i jeszcze jedno, a nie powinienem jeszcze az tak zapominac: "marcinbzyk" - lubie Cie ![]() |
Autor: | marcing [ 31 grudnia 2012, 19:44 - pn ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
JM pisze: Jeszcze raz bardzo dziękuję. Będę robił tak jak radzicie, po 2,5 mm z każdej strony. Nad ramkami będzie 8-10 mm więc też powinno być OK. Najlepsze życzenia Noworoczne!. 2,5 mm będzie za mało ja mam po 4 mm i jak przy karmieniu na zimę przymknąłem wkładki dennicowe to przy niektórych ulach daszki zrobiły sie bardzo ciasne Te 5 mm z każdej strony to optimum Pozdrawiam |
Autor: | mendalinho [ 03 stycznia 2013, 11:57 - czw ] |
Tytuł: | Re: Jaki daszek w ulu bez powałki? |
marcing pisze: Te 5 mm z każdej strony to optimum Też tak myslę. 5mm to żaden luz |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |